To jest bardzo ciekawy i nurtujący mnie temat, ale osobiście nie wierzę w tą teorię że jak coś jest "twoje" to będzie ci szło i zawsze "zaskoczy". Mam na to kilka przykładów: pisarka Elisabeth Gilbert napisała taką ciekawą książkę o tworzeniu, ona sama musiała wysłać bodajże do około tysiąca ( nie pamiętam dokładnie ale dużo) wydawnictw swoje pierwsze opowiadanie zanim ktoś zechciał je wydać. I co już np. po 10, 20 odmowie mogła się poddać i stwierdzić że to nie jest "jej" skoro nikogo to nie zainteresowało. A prawda była taka, że jej warsztat pisarski nie był wtedy jeszcze aż tak dobry i dlatego musiała trochę poczekać na swój sukces i dużo trenować jesli chodzi o pisanie. I było wielu takich pisarzy których książki odrzucano aż w końcu los się do nich uśmiechnął. Phil Konieczny to drugi przykład, niedawno mówił w wywiadzie że jak zaczynał zgłębiać wiedzę z kryptowalut to wielokrotnie miał ochotę to rzucić bo nie rozumiał o co w tym chodzi. Gdyby stwierdził wtedy że to jednak "nie jego " to dziś nie byłby ekspertem. Różni biznesmeni mieli podobnie czyli wiele nieudanych prób zanim odnieśli sukces. A wiara że jak coś jest twoje to zawsze zaskoczy może doprowadzić do tego że zbyt szybko się zniechęcisz i poddasz. Więc pytanie jest czy przypadkiem ludzie się zbyt szybko nie poddają przy realizacji swoich celów, a być może faktycznie to nie ich droga. Wyznacznikiem mogą być zdolności i talety. A co do tych youtuberów podróżników może nie mieli też jeszcze dobrego warsztatu i zbyt szybko się poddali...
Ale tutaj mylisz dwie rzeczy. U Phila to było totalnie jego. Wielu chciałoby być na jego miejscu i mieć popularny kanał, ale nie udało im się. To nie znaczy, że znają się na tym mniej lub mają gorsze nagrania. Ułożyło się akurat jemu. Phil nikogo nie kopiował, sam sobie to wymyślił. Pozostali chcieli się wbić w popularny temat. To nie ma nic wspólnego, czy kosztuje Cię to pracę czy też nie. Bez pracy to raczej nic nie ma. Tak samo jest z przedsiębiorcami. Człowiek różnych rzeczy próbuje i niektóre zaskoczą, inne nie. Przeważnie te robione na siłę, bez przekonania, „bo komuś innemu się udało” nie zaskoczą. Rowling napisała Harrego i też nikt na początku nie chciał wydać. Ale to było jej. Wymyśliła tę historię, nie było wcześniej takiej opowieści. Nigdzie nie chciała się wbić. Dopiero po niej pojawili się inni, którzy chcieli powielać temat. Ale takiego sukcesu jak ona nie odnieśli. Ona stworzyła nowy świat. Inni chcieli się tylko podpiąć i wymyślali na siłę. Tych co chcieli się wbić w trend „Jedz, módl się i kochaj” też nie brakowało 😁
Moim zdaniem jest, istotne lokalizacja, docelowa grupa z pieniądzami, wiedza, umiejentności, otoczenie,,pieniędzy. Jeśli tego nie będzie, nie będzie i Frajdy, będą porażki😂 Bezos mówił, że dla niego najważniejsza wartość rodzina, ale w rzeczywistości inaczej... Kłamią gwizdy, a my wierzymy🤣🤣🤣
"Jeśli coś jest nasze to zawsze zaskoczy" - to jest wiara w magię.
Dziękuję Pani za wspaniały filmik...pa pa ❤❤❤
Dziękuję 🙂 Potrzebowałam przyjrzeć się temu tematowi. Pozdrawiam, K
To jest bardzo ciekawy i nurtujący mnie temat, ale osobiście nie wierzę w tą teorię że jak coś jest "twoje" to będzie ci szło i zawsze "zaskoczy". Mam na to kilka przykładów: pisarka Elisabeth Gilbert napisała taką ciekawą książkę o tworzeniu, ona sama musiała wysłać bodajże do około tysiąca ( nie pamiętam dokładnie ale dużo) wydawnictw swoje pierwsze opowiadanie zanim ktoś zechciał je wydać. I co już np. po 10, 20 odmowie mogła się poddać i stwierdzić że to nie jest "jej" skoro nikogo to nie zainteresowało. A prawda była taka, że jej warsztat pisarski nie był wtedy jeszcze aż tak dobry i dlatego musiała trochę poczekać na swój sukces i dużo trenować jesli chodzi o pisanie. I było wielu takich pisarzy których książki odrzucano aż w końcu los się do nich uśmiechnął. Phil Konieczny to drugi przykład, niedawno mówił w wywiadzie że jak zaczynał zgłębiać wiedzę z kryptowalut to wielokrotnie miał ochotę to rzucić bo nie rozumiał o co w tym chodzi. Gdyby stwierdził wtedy że to jednak "nie jego " to dziś nie byłby ekspertem. Różni biznesmeni mieli podobnie czyli wiele nieudanych prób zanim odnieśli sukces. A wiara że jak coś jest twoje to zawsze zaskoczy może doprowadzić do tego że zbyt szybko się zniechęcisz i poddasz. Więc pytanie jest czy przypadkiem ludzie się zbyt szybko nie poddają przy realizacji swoich celów, a być może faktycznie to nie ich droga. Wyznacznikiem mogą być zdolności i talety. A co do tych youtuberów podróżników może nie mieli też jeszcze dobrego warsztatu i zbyt szybko się poddali...
Ale tutaj mylisz dwie rzeczy. U Phila to było totalnie jego. Wielu chciałoby być na jego miejscu i mieć popularny kanał, ale nie udało im się. To nie znaczy, że znają się na tym mniej lub mają gorsze nagrania. Ułożyło się akurat jemu. Phil nikogo nie kopiował, sam sobie to wymyślił. Pozostali chcieli się wbić w popularny temat.
To nie ma nic wspólnego, czy kosztuje Cię to pracę czy też nie. Bez pracy to raczej nic nie ma.
Tak samo jest z przedsiębiorcami. Człowiek różnych rzeczy próbuje i niektóre zaskoczą, inne nie. Przeważnie te robione na siłę, bez przekonania, „bo komuś innemu się udało” nie zaskoczą.
Rowling napisała Harrego i też nikt na początku nie chciał wydać. Ale to było jej. Wymyśliła tę historię, nie było wcześniej takiej opowieści. Nigdzie nie chciała się wbić. Dopiero po niej pojawili się inni, którzy chcieli powielać temat. Ale takiego sukcesu jak ona nie odnieśli. Ona stworzyła nowy świat. Inni chcieli się tylko podpiąć i wymyślali na siłę.
Tych co chcieli się wbić w trend „Jedz, módl się i kochaj” też nie brakowało 😁
I zrobię tak Pani...zapytam się tej sztucznej inteligencji o to i owo😊😊😊
Moim zdaniem jest, istotne lokalizacja, docelowa grupa z pieniądzami, wiedza, umiejentności, otoczenie,,pieniędzy. Jeśli tego nie będzie, nie będzie i Frajdy, będą porażki😂
Bezos mówił, że dla niego najważniejsza wartość rodzina, ale w rzeczywistości inaczej...
Kłamią gwizdy, a my wierzymy🤣🤣🤣
Akurat powoływanie się na milionerów itp. uważam za słabe, bo to są ludzie oderwani od rzeczywistości :D
Aha. Czyli prawdziwa „rzeczywistość” to bieda i nieszczęście, tak? 😅