Sposób na to, żeby nie mylić się na jakiej warstwie się pracuje jest bardzo prosty, cierpieć, za każdym razem jak się pomylisz cierp, cierp tak długo aż nerwowe zerkanie na okno warstw w programie nie stanie się twoim odruchem bezwarunkowym. 😅 A poza tym pamiętaj, że możesz zmieniać nazwy warstw, grupować je i co chyba w tym kontekście najważniejsze możesz blokować warstwy, na których w danym momencie nie chcesz pracować, wtedy masz pewność, że nie będziesz przez przypadek po nich rysować. 😉
Noo "piwonia" wymiata😅🍺. Jestem w szoku, za każdym razem jak Twój Tata rzuca robotę i daje się wkręcić (chyba, że to "chłyt marketingowy") Dla mnie to całe tabletarium to kosmos.
Ja rysując na tablecie zawsze kategoryzuje sobie rzeczy i je nazywam. Jak warstwa jest szkicem, to skrótem nazywam jakim i daje do grupy "szkic". Tak kończę z pracami podzielonymi na 4 grupy: szkic, tło, kolorki i lineart. Czasami na górę ląduje jeszcze warstwa "retusz" jako takie ostatnie poprawki, bo np w tym miejscu wolałabym jakiś akcent a lineart zasłania. Jeśli mam skomplikowaną kompozycję, to jeszcze każdy ważniejszy element dostaje osobne podgrupy w tych trzech poza szkicem. W ten sposób mam ład i porządek oraz bez problemu orientuję się w tym, co gdzie jest 💪😌✨
Uwielbiam Wasze podejście do tych filmików i to, jak różne są Wasze rysunki, miło obejrzeć po pracy :P Pewnie nie o to chodzi, ale wystarczyło jedno "kalima", aby przez resztę filmu w głowie rozbrzmiewał mi soundtrack z Indiany Jonesa.
@@barbiemichaels to prawda, z soundtrackiem to ma nijaki związek, ale jest na tyle charakterystyczny, że myśląc o filmie, myślę też o soundstracku. No i powinnam tam jeszcze dać spację, "kali ma", ale fonetycznie jest prawie tak samo i stąd to skojarzenie :P
Ja robię tak - tworzę całą postać i elementy twarzy robię na oddzielnych warstwach i podpisuje np oczy, usta, nos, policzki, a potem zaznaczam te warstwy i tworzę grupę pod nazwą twarz. Grupę można schować przez co jes mniej warstw, a jak muszę wrócić to rozwijam. Wiem, że w Photoshopie można jeszcze zaznaczać kolorem warstwy. 😊
@@barbiemichaels Ja dopiero po tygodniu znalazłam, gdzie jest stabilizer :P A do zalet krity można dodać też możliwość ściągnięcia (za free ofc) 3 tzw. smart canvas (imitują papier do akwareli, pasteli i płótno pod oleje), w których można zmieniać kolory i ustawiać ziarnistość. Mogłyby ci się spodobać.
@@barbiemichaels taka opcja, która pozwala na rysowanie gładszych, płynniejszych linii - przy włączonym s. lineart nie wygląda jakby ręka się trzęsła. W kricie ustawia się go, jak jest zaznaczona opcja pędzla -> opcje narzędzia (jest obok koła z kolorami) i w sekcji brush smoothing z rozwijanej listy wybiera się stabilizer. I teraz można wybrać, jak mocno będzie nam stabilizował rękę i jakie będzie opóźnienie kursora w stosunku do naszej ręki pod siebie. Robi różnicę.
Jako grafik komputerowy mogę Ci powiedzieć, że warstwy w większości programów można sobie warstwy nazywać i wtedy się nic nie myli. Chociaż na początku bardzo często mi się to zdarzało kiedy nie miałam odruchu żeby to sprawdzać. Bez warstw totalnie nie wyobrażam sobie pracy na tablecie graficznym. Pozdrawiam serdecznie ❤
4 lata cierpienia w liceum plastycznym za każdym razem gdy się orientowałam, że narysowałam coś na złej warstwie, 5 lat na studiach graficznych (tu już trochę mniej cierpienia z tego tytułu) i teraz praca grafika... każdy nieprawidłowo lub co gorsza WCALE nie zapisany plik i pomylenie warstwy uczy sprawdzania po 100 razy czy wszystko się zgadza oraz że warto robić kopie zapasowe warstw i na nich działać aby móc w razie klapy szybko wrócić do wcześniejszego etapu. Poza tym czy to tworząc ilustracje czy też typowo projektowe zamówienia czy to na plakaty czy ulotki itp warto podpisywać każdą warstwę i grupować gdy ich liczba idzie już w dziesiątkach. Czekam na następne filmy z wykorzystaniem tabletu ;) i powodzonka
Mam też pytanie do Ciebie. Czy wiesz może jak naprawić sztalugę studyjną? Tam gdzie sobie reguluję wysokość scisneło mi się drewno. Pewnie napuchło. Musiałam na siłę młotkiem wyciągać środek. Górą się nie dało, ale poszło dołem. Zastanawiam się czy muszę to jakoś rozszerzać gwozdkami czy może czymś natłuścić. Nie wiem czy miałaś kiedyś podobny problem 🙈🙈🙈
nawet najlepszym zdarzaja sie wpadki, zależy tez ile się narysowało na złej warstwie, jeśli nie aż tak dużo to nie ma tyle do stracenia dlatego tym siedzącym w warstwach wpaja się od początku żeby zerkać na jakiej warstwie się jest. Ja sama jestem użytkowniczką tableta bez ekranu, który sobie leżał od szkoły średniej, biedak się zakurzył ale warto było i myśle że w żaden sposób nie ujmuje tymm wszystkim użytkownikom, którzy rysuja na ipadach i tabletach z ekranem, one też są dobre ale bez ekranu uczą trochę innych umiejętności. Robiąc ilustracje na dyplom wybrałam ostatecznie photoshopa bo go bardziej znam ale krita naprawde myśle że jest jednym z najbardziej profesjonalnych darmowych narzędzi do rysowania, nawet ma szablony do robienia storyboardów czy klatek np do rysowania scen z mangi i innych japońskich komiksów i wiele wiele innych choć jeszcze jej nie rozgryzłam jeszcze bo mnie w kricie boli to że nie mogłam dodawać innych obszarów roboczych i jest troche inny układ klawiszy i samego systemu więc trzeba mieć to na uwadze przesiadając się z photoshopa :D ale warstwwy to nadal problem nawet profesjonalistów.
Zainspirowałaś mnie do tego, żeby mojego ojca namówić do rysowania na tablecie. Hahah Bardzo fajny odcinek, taki sympatyczny A co do warstw, aby ich nie pomylić, można zmienić im nazwy na bardziej precyzyjne niż "layer 1/warstwa 1". (Chociaż sama nie robię tego jakoś często) Gotowe warstwy blokuję, żeby ich nie pociapać. Do tego jak nie jestem pewna co jest na warstwie, wyłączam i włączam jej widoczność, żeby zobaczyć co wtedy znika.
Nie dość ,że nowy filmik na kanale to jeszcze z udziałem twojego taty. Nikt nie prosił każdy potrzebował. Ten filmik zrobił mi dzień
To się bardzo cieszę 🥰🥰🥰
@@barbiemichaels tak tak na laptopie
Sposób na to, żeby nie mylić się na jakiej warstwie się pracuje jest bardzo prosty, cierpieć, za każdym razem jak się pomylisz cierp, cierp tak długo aż nerwowe zerkanie na okno warstw w programie nie stanie się twoim odruchem bezwarunkowym. 😅
A poza tym pamiętaj, że możesz zmieniać nazwy warstw, grupować je i co chyba w tym kontekście najważniejsze możesz blokować warstwy, na których w danym momencie nie chcesz pracować, wtedy masz pewność, że nie będziesz przez przypadek po nich rysować. 😉
Noo "piwonia" wymiata😅🍺. Jestem w szoku, za każdym razem jak Twój Tata rzuca robotę i daje się wkręcić (chyba, że to "chłyt marketingowy") Dla mnie to całe tabletarium to kosmos.
Myśle, ze jest trochę jednak świadomy, ze jest gwiazdą tego kanału, a to pomaga w negocjacjach :D
@@barbiemichaels 😆
Ja rysując na tablecie zawsze kategoryzuje sobie rzeczy i je nazywam. Jak warstwa jest szkicem, to skrótem nazywam jakim i daje do grupy "szkic". Tak kończę z pracami podzielonymi na 4 grupy: szkic, tło, kolorki i lineart. Czasami na górę ląduje jeszcze warstwa "retusz" jako takie ostatnie poprawki, bo np w tym miejscu wolałabym jakiś akcent a lineart zasłania. Jeśli mam skomplikowaną kompozycję, to jeszcze każdy ważniejszy element dostaje osobne podgrupy w tych trzech poza szkicem. W ten sposób mam ład i porządek oraz bez problemu orientuję się w tym, co gdzie jest 💪😌✨
Uwielbiam Wasze podejście do tych filmików i to, jak różne są Wasze rysunki, miło obejrzeć po pracy :P
Pewnie nie o to chodzi, ale wystarczyło jedno "kalima", aby przez resztę filmu w głowie rozbrzmiewał mi soundtrack z Indiany Jonesa.
Nie kojarzę związku kalimy z tym soundtrackiem, ale wygooglam! :D
@@barbiemichaels to prawda, z soundtrackiem to ma nijaki związek, ale jest na tyle charakterystyczny, że myśląc o filmie, myślę też o soundstracku. No i powinnam tam jeszcze dać spację, "kali ma", ale fonetycznie jest prawie tak samo i stąd to skojarzenie :P
Świetny odcinek Basiu ❤❤❤
Dziękuje 🥰
W Kricie żeby wybrać warstwę pod kursorem wciskamy klawisz R.
Dziękuję!!!
w jakim programie rysujesz
W Kricie :) Jest darmowa jakby co
Dzk bo chce właśnie sobie kupić tablet i myślałem że potrzebuje Adobe Photoshop premiere
Ja robię tak - tworzę całą postać i elementy twarzy robię na oddzielnych warstwach i podpisuje np oczy, usta, nos, policzki, a potem zaznaczam te warstwy i tworzę grupę pod nazwą twarz. Grupę można schować przez co jes mniej warstw, a jak muszę wrócić to rozwijam. Wiem, że w Photoshopie można jeszcze zaznaczać kolorem warstwy. 😊
Dokładnie, stosuje podobna metodę i zdecydowanie mi się to sprawdza
Jak zawsze dobry film
Dziękuje!!! ♥️
Tata wymiata!
Sama mam tablet od mniej więcej tygodnia i też korzystam z krity - ten program ma naprawdę ogromne możliwości.
Pewnie 90% możliwości krity jeszcze nawet nie odkryłam! :D
@@barbiemichaels Ja dopiero po tygodniu znalazłam, gdzie jest stabilizer :P A do zalet krity można dodać też możliwość ściągnięcia (za free ofc) 3 tzw. smart canvas (imitują papier do akwareli, pasteli i płótno pod oleje), w których można zmieniać kolory i ustawiać ziarnistość. Mogłyby ci się spodobać.
@@kimchee_9352 Co to jest stabilizer? Te smart canvas też brzmią super!!!
@@barbiemichaels taka opcja, która pozwala na rysowanie gładszych, płynniejszych linii - przy włączonym s. lineart nie wygląda jakby ręka się trzęsła. W kricie ustawia się go, jak jest zaznaczona opcja pędzla -> opcje narzędzia (jest obok koła z kolorami) i w sekcji brush smoothing z rozwijanej listy wybiera się stabilizer. I teraz można wybrać, jak mocno będzie nam stabilizował rękę i jakie będzie opóźnienie kursora w stosunku do naszej ręki pod siebie. Robi różnicę.
Jako grafik komputerowy mogę Ci powiedzieć, że warstwy w większości programów można sobie warstwy nazywać i wtedy się nic nie myli. Chociaż na początku bardzo często mi się to zdarzało kiedy nie miałam odruchu żeby to sprawdzać. Bez warstw totalnie nie wyobrażam sobie pracy na tablecie graficznym. Pozdrawiam serdecznie ❤
Muszę sobie wyrobić odruch sprawdzania! Bo póki co zupełnie to ignoruje
4 lata cierpienia w liceum plastycznym za każdym razem gdy się orientowałam, że narysowałam coś na złej warstwie, 5 lat na studiach graficznych (tu już trochę mniej cierpienia z tego tytułu) i teraz praca grafika... każdy nieprawidłowo lub co gorsza WCALE nie zapisany plik i pomylenie warstwy uczy sprawdzania po 100 razy czy wszystko się zgadza oraz że warto robić kopie zapasowe warstw i na nich działać aby móc w razie klapy szybko wrócić do wcześniejszego etapu. Poza tym czy to tworząc ilustracje czy też typowo projektowe zamówienia czy to na plakaty czy ulotki itp warto podpisywać każdą warstwę i grupować gdy ich liczba idzie już w dziesiątkach. Czekam na następne filmy z wykorzystaniem tabletu ;) i powodzonka
Elfik-senior rządzi :)
Zgadzam się ♥️
czemu muj tablet nie jest skalibrowany :(
pomorze mi ktos
Mam też pytanie do Ciebie. Czy wiesz może jak naprawić sztalugę studyjną? Tam gdzie sobie reguluję wysokość scisneło mi się drewno. Pewnie napuchło. Musiałam na siłę młotkiem wyciągać środek. Górą się nie dało, ale poszło dołem. Zastanawiam się czy muszę to jakoś rozszerzać gwozdkami czy może czymś natłuścić. Nie wiem czy miałaś kiedyś podobny problem 🙈🙈🙈
Jaki tablet graficzny polecasz do 300 zł na początek
nawet najlepszym zdarzaja sie wpadki, zależy tez ile się narysowało na złej warstwie, jeśli nie aż tak dużo to nie ma tyle do stracenia dlatego tym siedzącym w warstwach wpaja się od początku żeby zerkać na jakiej warstwie się jest. Ja sama jestem użytkowniczką tableta bez ekranu, który sobie leżał od szkoły średniej, biedak się zakurzył ale warto było i myśle że w żaden sposób nie ujmuje tymm wszystkim użytkownikom, którzy rysuja na ipadach i tabletach z ekranem, one też są dobre ale bez ekranu uczą trochę innych umiejętności. Robiąc ilustracje na dyplom wybrałam ostatecznie photoshopa bo go bardziej znam ale krita naprawde myśle że jest jednym z najbardziej profesjonalnych darmowych narzędzi do rysowania, nawet ma szablony do robienia storyboardów czy klatek np do rysowania scen z mangi i innych japońskich komiksów i wiele wiele innych choć jeszcze jej nie rozgryzłam jeszcze bo mnie w kricie boli to że nie mogłam dodawać innych obszarów roboczych i jest troche inny układ klawiszy i samego systemu więc trzeba mieć to na uwadze przesiadając się z photoshopa :D ale warstwwy to nadal problem nawet profesjonalistów.
Ciekawy film Elfik. Pozdrawiam ciebie i twoje dwadzieścia kotów.
To ja mam koty? :D
Zainspirowałaś mnie do tego, żeby mojego ojca namówić do rysowania na tablecie. Hahah
Bardzo fajny odcinek, taki sympatyczny
A co do warstw, aby ich nie pomylić, można zmienić im nazwy na bardziej precyzyjne niż "layer 1/warstwa 1". (Chociaż sama nie robię tego jakoś często)
Gotowe warstwy blokuję, żeby ich nie pociapać. Do tego jak nie jestem pewna co jest na warstwie, wyłączam i włączam jej widoczność, żeby zobaczyć co wtedy znika.
Koniecznie namawiaj, bo super rodzinna zabawa!
ja osobiscie preferuje Medibang paint pro, program darmowy tak samo dobry jak krita a przy okazji prosty jak budowa cepa
Dzięki! Nawet o tym programie nie słyszałam a potrzebne mi coś prostego jak widać 😂
Tata poszedł w tematy patriotyczne
Najwyraźniej :D
Elfik ten od zboża?
To był Elfik33 a ja jestem Elfik777 :D
@@barbiemichaels Elfik777 masz ukryte artefakty z innych wymiarów?
Kirra miałem okazję poznać i zrobiłem mandale białą na ciemnym tle
W sensie Krite?
Bużka z mroczną opcją ;).
Moja czy czachy? XD
♥♥♥
♥️♥️♥️