Amen! Bóg zapłać. Niech Cię Marcinie, Bóg Ojciec Miłosierdzia błogosławi obficie i strzeże.... Królowa Mama Maryja w płaszcz miłości owija.... zawsze, wszędzie i we wszystkim...
🙏🏼 Pokój i dobro kochani 🙏🏼 Dobrze, że jesteś chłopaku 🕊️ JEZU,MARYJO,JÓZEFIE,KOCHAMY WAS,RATUJCIE DUSZE🕊️ PANIE JEZU, WSZYSTKO Z TOBĄ, PRZEZ CIEBIE I DLA CIEBIE 🕊️ WSZYSTKO MOGĘ W TYM,KTÓRY MNIE UMACNIA 🕊️ Błogosławieństwa Bożego Marcinie i wszystkim tu obecnym 🙏🏼
Panie Jezu dziękuję za wszystko co mi dajesz za każde dobro i za każdą trudność która uczy mnie pokory dziękuję za osoby które stawiasz przede mna i pomagasz. Dziękuję za choroby które mam. Proszę jeżeli chcesz to mi je zabierz a jeżeli chcesz mnie przez nie zbliżyć do siebie to jestem gotowa ale tylko z Tobą bo bez Ciebie nie dam rady. Tylko Ty mnie prowadź i trzymaj za rękę a przezwycieze kazdą słabość i ból który mogę Tobie ofiarowac. Duchu Święty przyjdź i obdarz mnie cierpliwością i wyrozumiałoścą. Miej w opiece Marcina i błogosław mu dziękuję za każdą naukę. Jezu ufam Tobie kocham Cię i nie pozwól mi nigdy odejść. Amen ❤😇
BOŻE WSZECHMOGĄCY BŁOGOSŁAW MARCINOWI bo to Jego objaśnienie to lekarstwo dla mojej DUSZY . Cóż za dojrzałe spojrzenie na MOC BOGA OJCA JEZUSA CHRYSTUSA DUCHA ŚWIĘTEGO dziękuję
Dziękuję Marcin za kolejne rozważania, za kolejną zachętę by karmić się Słowem Bożym. Mimo, że choroba na początku napawa lękiem, wiara pomaga stanąć przed Jezusem Chrystusem z radością i wdzięcznością. Świadomość, że tą maleńką własną cząstkę mogę złożyć przed Bogiem umacnia mnie i utwierdza, że jestem w dobrym miejscu.
Dziękuję Marcin, w moim życiu jest cierpienie nie jedno, dziadek ma86 lat i mam tylko jednego dziadka, kochanego. Ma raka, złe wyniki krwi, anemie, bóle płuc i żołądka, i teraz dziadek tylko leży, a jeszcze tydzień temu razem biegaliśmy za krowami, karmiliśmy zwierzęta, razem zbieraliśmy kamienie, pracowaliśmy na polu. Teraz zajmuje sie kochanym dziadkiem i ofiarowujemy te cierpienia za duszę w czyścu cierpiące, za nawrócenie grzeszników i jako wynagrodzenie za zniewagi Niepokalanemu Sercu Maryi. Marcinku i każdy kto to czyta prosimy o modlitwę uzdrowienie dziadka z tych chorób i powrót do sprawności która była jeszcze niedawno, prosimy jeśli taka wola Boża❤️ 🙏🙏💗💙💚 dziękujemy 🤗 a.. i pamiętamy o tobie Marcin w modlitwie dziś szczególnie abyś był tak jak dzisiejszy Św Marcin który pomagał ubogim, cierpiącym, tulimy Cię do Serducha modlitwą💗🤗
Cierpienie jest silne po stracie bliskiej osoby, ale wież że trzeba żyć i iść do przódu, to uczy czas. Nie nauczy nas czas po stracie miłość ,która chodź po tej ziemi. Lecz musisz zrezygnować w imię nowych rodzin A to cierpienie idzie z nami do końca naszych dni.
Chwała Panu Bogu za to, że mogłam uslyszeć Ciebie Marcinie. To, co dzisiaj usłyszałam wierzę, że pochodzi od Boga. Słowo Boże dało mi odpowiedź na meczące mnie pytanie "co mam zrobić". Marcinie użyłeś cytatów prostych, jasnych i bardzo Ci za nie dziękuję a przede wszystkim Bogu. Błogosławionego dnia Wszystkim życzę a Tobie Mrcinie życzę opieki Matki Bożej❤🌹🙏
Dzięki Marcinku 🙂że kolejny raz ,kolejny dzień ,cierpienie często niezrozumiałe mogę ofiarować za KOGOŚ, aby budowało się jeszcze bardziej BOŻE KRÓLESTWO ❤ Kiedy modliłam się pod prysznicem....do DUCHA ŚWIĘTEGO, przypomniał mi psalm 51 , 18- 19 : Ty się bowiem nie radujesz ofiarą i nie chcesz całopaleń ,choćbym je dawał; Moją ofiarą , BOŻE duch skruszony...; nie gardzisz BOŻE, sercem pokornym i skruszonym....( ...) 21: wtedy bedą Ci się podobać ofiary zgodne z prawem..😊 Pozdrawiam wszystkich MARCINÓW z życzę wszystkiego najlepszego z okazji IMIENIN 🥰💐🌹🥀🌺🍾🍸🍸🍷🍹🥂🎂
Dzięki Marcinie. Amen 🔥 Owoców Ducha Świętego na każdy dzień z okazji imienin. Pan znał nas po imieniu zanim jeszcze się urodziliśmy. ☺️🙏🔥💙 Odwagi!!! Szalom !!!
Marcin, i ty też bądź Błogosławiony w trudzie ktory może przechodzisz, ale przechodzisz go z Panem. Bo brzemię Jego jest lekkie i jarzmo słodkie, a my utrudzeni przyjdzmy do Niego, a on nas pokrzepi. Amen. Znam dobrze tę historię kobiety siostry chrzescijanki w wierze, też mnie zachywa co do jej bliskości z Panem. ❤🙏
Właśnie dziś (po raz kolejny) czuję straszną niemoc wobec mojej choroby. 😔 Zadaje Bogu pytania, brak mi cierpliwości, ale chcę to wszystko oddać Jemu. Tylko w Bogu moja nadzieja i ukojenie. W tych trudnych momentach przypominam sobie doświadczenie Jego miłości, które przeżyłam ponad dwa lata temu i wierzę że On ma moje życie w Swoich rękach. Widzę jak Pan Bóg przemienia mnie krok po kroku. Pytam Go, co dalej? Mam wielkie pragnienie Ducha Świętego. Od dawna czuję, że muszę się tym podzielić. Dziękuję Marcin za Twoje głoszenie. 🙏❤
Marcinek ❤️dzięki za ten odcinek 🙏 Niech Cię PAN Bóg Błogosławi Twój dzień dzisiejszy . Modlitwa odprawiona 1,5 godziny się modliłam za Twoje zdrowie i wypraszając łaski Boże dla Ciebie Marcinie 🔥 z okazji Twoich imienin , 😇 🙏 wspieram Cię modlitwą , co dnia
Marcinie, proszę o modlitwę o ulgę w cierpieniu dla mojej Mamy. Proszę was wszystkich, którzy to czytacie, o modlitwę o ulgę w cierpieniu Mamy, jej kolan, kręgosłupa, barków, lędźwi. Dziękuję.
Super jest ta seria, dziękuję 😊 a z okazji imienin Marcinek, samych najlepszości! Niech Cię Pan obficie obdarzy wszystkim czego tylko Twoje serce pragnie 🤗
Matka Teresa powiedziała kiedyś, że nie byłoby Matki Teresy, gdyby nie inna Teresa, która leżała od lat przykuta do łóżka i ofiarowała za nią swoją chorobę. Gdy Matka Teresa miała podejmować jakieś trudne zadanie, druga Teresa od razu wiedziała, że Misjonarka ma problem, gdyż natychmiast intensywniej odczuwała swoją chorobę... Pan Jezus do Alicji Lenczewskiej powiedział: „Święte rzeczy rodzą się wyłącznie z łez i trudu. A najświętsze z krwi.” „Pełnia ofiary to ból i poniżenie. Tak jak w Mojej ofierze za ciebie i za wszystkich.” „Tylko pragnij, tylko proś o dar i łaskę Mojego prowadzenia oraz rozpoznania, przyjęcia i wykonania tego, co jest ci dane ku twemu uświęceniu i wspomaganiu innych.” Dziękuję za bardzo wartościowe słowo! Najważniejsze jest rozeznanie duchowe, rozpoznanie Woli Bożej we własnym życiu; z tym chyba mamy największy problem... Pozdrawiam serdecznie
witaj Marcinie Witam zastanawiają mnie pytania troche w drugą strone. Czy mogłabym prosić o odpowiedzi ? 1. Czy jest możliwość żeby nie zauważyć uzdrowienia lub gdyby ono nadeszło wiedzieć w środku że to nie było uzdrowienie (chodz było) i żyć w niewiedzy? 2. Czy jest możliwość że Bóg dał uzdrowienie pomimo tego że potem osoba będzie czuć się zle z nim, że nie będzie go chciała, ze bedzie prosić o odejście uzdrowienia 3. Co można zrobić aby dowiedzieć się czy było to uzdrowienie 4. Czy gdyby to było uzdrowienie to da się coś zrobić aby ono odeszło, aby wrócić do stanu przed ? Wiem że moje pytania są raczej nietypowe. Wiem że prawdopodbnie pisze w złym miejscu ale naprawde licze na odpowiedz.
Jeśli ofiara Jezusa jest doskonała i wystarczająca PO CO nasze ofiary? Co one dodają do zbawienia? Ja myślę że zabraklo tej kluczowej rzeczy w temacie ofiary.
4 роки тому
Jest o tym w którymś z poprzednich filmików oraz w książce :)
Tylko w wierze protestanckiej ofiara Jezusa jest skuteczna i przez ta jedyna doskonala ofiare mamy odpuszczone grzechy i pewnosc zbawienia .KK wciaz powtarza te ofiare ,bo nie wierza w skutecznosc jedynej ofiary zlozonej na krzyzu .Dlatego katolicy wciaz musza chodzic do spowiedzi .
4 роки тому+1
A to nie jest prawda :) Ofiara nie jest powtarzana lecz uobecniana. Bierze to swój początek z kultury judaizmu, z której chrześcijaństwo się wywodzi. Chrystus raz złożony w ofierze uobecnia się w każdej Eucharystii. Gdy wyznajemy sobie grzechy - zgodnie ze Słowem Bożym zresztą - Pan je nam odpuszcza. Jest to korzystanie z łaski a nie zasługiwanie na przebaczenie, jeśli ktoś to właściwie rozumie 😊
@ To wystarczy przestac grzeszyc .Dla mnie eucharystia ,to sa czary .Jezus z apostolami spozyl wieczerze w normalny sposob i Jezus jest zawsze obecny przy wieczerzy kiedy wspominamy jego smierc . Protestanci sa normalniejsi .
Cierpienie i choroba nie pochodzi od BOGA! nie ma ANI JEDNEGO przypadku w całej Biblii w którym Bóg zesłałby chorobę. Wręcz przeciwnie, Jezus uzdrawiał WSZYSTKICH bez wyjątku. Nikomu nie odmówił uzdrowienia. Mówił też, że nic nie robi od siebie tylko zawsze robi to co robi jego Ojciec. Nie można więc mówić że jakaś choroba albo cierpienie pochodzi od BOGA. To jest herezja. Autorem chorób i cierpienia jest tylko i wyłącznie szatan. Ranami Jezusa zostaliśmy uzdrowieni. Słowo "Sodzo" - zbawiony, znaczy też uzdrowiony. To słowo zawiera w sobie zarówno zbawienie jak i uzdrowienie. Zatem jeśli ktoś przyjmuje Jezusa jako swojego Pana i Jemu oddaje swoje życie to przyjmuje zarówno zbawienie jak i uzdrowienie. Dlaczego zatem nie każdy wierzący jest uzdrowiony? Bo o tym nie wie a więc tego nie przyjmuje. Pamiętajcie, że każdy dar trzeba chcieć przyjąć. Nie można dać komuś czegoś na siłę. Reasumując - ŻADNA choroba nie pochodzi od BOGA. Ale nie wierz mi. Sprawdź sam w swojej Biblii. Znajdziesz tylko przypadki uzdrowienia a nie dania komuś choroby. Co innego cierpienia pochodzące z prześladowania - one będą i to już Jezus obiecywał swoim uczniom. Jednak to cierpienie też nie pochodzi od Boga tylko od złego który chce powstrzymać lud boży.
Bóg zapłać ,Amen
Amen! Bóg zapłać. Niech Cię Marcinie, Bóg Ojciec Miłosierdzia błogosławi obficie i strzeże.... Królowa Mama Maryja w płaszcz miłości owija.... zawsze, wszędzie i we wszystkim...
🙏🏼 Pokój i dobro kochani 🙏🏼
Dobrze, że jesteś chłopaku 🕊️
JEZU,MARYJO,JÓZEFIE,KOCHAMY WAS,RATUJCIE DUSZE🕊️
PANIE JEZU, WSZYSTKO Z TOBĄ, PRZEZ CIEBIE I DLA CIEBIE 🕊️
WSZYSTKO MOGĘ W TYM,KTÓRY MNIE UMACNIA 🕊️
Błogosławieństwa Bożego Marcinie i wszystkim tu obecnym 🙏🏼
Panie Jezu dziękuję za wszystko co mi dajesz za każde dobro i za każdą trudność która uczy mnie pokory dziękuję za osoby które stawiasz przede mna i pomagasz. Dziękuję za choroby które mam. Proszę jeżeli chcesz to mi je zabierz a jeżeli chcesz mnie przez nie zbliżyć do siebie to jestem gotowa ale tylko z Tobą bo bez Ciebie nie dam rady. Tylko Ty mnie prowadź i trzymaj za rękę a przezwycieze kazdą słabość i ból który mogę Tobie ofiarowac. Duchu Święty przyjdź i obdarz mnie cierpliwością i wyrozumiałoścą. Miej w opiece Marcina i błogosław mu dziękuję za każdą naukę. Jezu ufam Tobie kocham Cię i nie pozwól mi nigdy odejść. Amen ❤😇
Dzięki Marcin! Dzięki Tobie jesteśmy wszyscy bliżej uzdrowienia.
BOŻE WSZECHMOGĄCY BŁOGOSŁAW MARCINOWI bo to Jego objaśnienie to lekarstwo dla mojej DUSZY . Cóż za dojrzałe spojrzenie na MOC BOGA OJCA JEZUSA CHRYSTUSA DUCHA ŚWIĘTEGO dziękuję
Dziękuję Marcin za kolejne rozważania, za kolejną zachętę by karmić się Słowem Bożym. Mimo, że choroba na początku napawa lękiem, wiara pomaga stanąć przed Jezusem Chrystusem z radością i wdzięcznością. Świadomość, że tą maleńką własną cząstkę mogę złożyć przed Bogiem umacnia mnie i utwierdza, że jestem w dobrym miejscu.
Dziękuję Marcin, w moim życiu jest cierpienie nie jedno, dziadek ma86 lat i mam tylko jednego dziadka, kochanego. Ma raka, złe wyniki krwi, anemie, bóle płuc i żołądka, i teraz dziadek tylko leży, a jeszcze tydzień temu razem biegaliśmy za krowami, karmiliśmy zwierzęta, razem zbieraliśmy kamienie, pracowaliśmy na polu. Teraz zajmuje sie kochanym dziadkiem i ofiarowujemy te cierpienia za duszę w czyścu cierpiące, za nawrócenie grzeszników i jako wynagrodzenie za zniewagi Niepokalanemu Sercu Maryi. Marcinku i każdy kto to czyta prosimy o modlitwę uzdrowienie dziadka z tych chorób i powrót do sprawności która była jeszcze niedawno, prosimy jeśli taka wola Boża❤️ 🙏🙏💗💙💚 dziękujemy 🤗 a.. i pamiętamy o tobie Marcin w modlitwie dziś szczególnie abyś był tak jak dzisiejszy Św Marcin który pomagał ubogim, cierpiącym, tulimy Cię do Serducha modlitwą💗🤗
Dziękuję Ci Marcin za te słowo ,czasem trzeba uciec od cierpienia. Kocham cię za to Marcin ,nie wiesz jak mi pomogłeś dzisiaj ...
Bóg zapłać za to słowo
Ppzdr.i błogosławię...
Pięknie Marcin Chwała Panu dziękuję za te piękne słowa Duchu Święty prowadź Amen
Cierpienie jest silne po stracie bliskiej osoby, ale wież że trzeba żyć i iść do przódu, to uczy czas. Nie nauczy nas czas po stracie miłość ,która chodź po tej ziemi. Lecz musisz zrezygnować w imię nowych rodzin A to cierpienie idzie z nami do końca naszych dni.
Chwała Panu Bogu za to, że mogłam uslyszeć Ciebie Marcinie. To, co dzisiaj usłyszałam wierzę, że pochodzi od Boga. Słowo Boże dało mi odpowiedź na meczące mnie pytanie "co mam zrobić". Marcinie użyłeś cytatów prostych, jasnych i bardzo Ci za nie dziękuję a przede wszystkim Bogu. Błogosławionego dnia Wszystkim życzę a Tobie Mrcinie życzę opieki Matki Bożej❤🌹🙏
Dzięki Marcinku 🙂że kolejny raz ,kolejny dzień ,cierpienie często niezrozumiałe mogę ofiarować za KOGOŚ, aby budowało się jeszcze bardziej BOŻE KRÓLESTWO ❤ Kiedy modliłam się pod prysznicem....do DUCHA ŚWIĘTEGO, przypomniał mi psalm 51 , 18- 19 : Ty się bowiem nie radujesz ofiarą i nie chcesz całopaleń ,choćbym je dawał; Moją ofiarą , BOŻE duch skruszony...; nie gardzisz BOŻE, sercem pokornym i skruszonym....( ...) 21: wtedy bedą Ci się podobać ofiary zgodne z prawem..😊 Pozdrawiam wszystkich MARCINÓW z życzę wszystkiego najlepszego z okazji IMIENIN 🥰💐🌹🥀🌺🍾🍸🍸🍷🍹🥂🎂
Dzięki Marcinie. Amen 🔥 Owoców Ducha Świętego na każdy dzień z okazji imienin. Pan znał nas po imieniu zanim jeszcze się urodziliśmy. ☺️🙏🔥💙 Odwagi!!! Szalom !!!
Marcin, i ty też bądź Błogosławiony w trudzie ktory może przechodzisz, ale przechodzisz go z Panem. Bo brzemię Jego jest lekkie i jarzmo słodkie, a my utrudzeni przyjdzmy do Niego, a on nas pokrzepi. Amen. Znam dobrze tę historię kobiety siostry chrzescijanki w wierze, też mnie zachywa co do jej bliskości z Panem. ❤🙏
Niech Cię Pan Bóg błogosławi i niech Cię ma w swojej opiece❤🙏❤
Właśnie dziś (po raz kolejny) czuję straszną niemoc wobec mojej choroby. 😔 Zadaje Bogu pytania, brak mi cierpliwości, ale chcę to wszystko oddać Jemu. Tylko w Bogu moja nadzieja i ukojenie. W tych trudnych momentach przypominam sobie doświadczenie Jego miłości, które przeżyłam ponad dwa lata temu i wierzę że On ma moje życie w Swoich rękach. Widzę jak Pan Bóg przemienia mnie krok po kroku. Pytam Go, co dalej? Mam wielkie pragnienie Ducha Świętego. Od dawna czuję, że muszę się tym podzielić. Dziękuję Marcin za Twoje głoszenie. 🙏❤
Sw.Jan Paweł II. mówił" Miłości bez krzyża nie znajdziecie, krzyża bez miłości nie uniesiecie".
Dalszego pięknego życia na tym Boskim Świecie, w dniu imienin. Dzięki za Dobre Słowo.
Bóg zapłać za ten odcinek. Pozdrawiam Marcinie. 🙏💙😊🙋♀️
Marcinek ❤️dzięki za ten odcinek 🙏 Niech Cię PAN Bóg Błogosławi Twój dzień dzisiejszy . Modlitwa odprawiona 1,5 godziny się modliłam za Twoje zdrowie i wypraszając łaski Boże dla Ciebie Marcinie 🔥 z okazji Twoich imienin , 😇 🙏 wspieram Cię modlitwą , co dnia
Wszystkiego najlepszego z okazji imienin!
Amen
Amen.
dziękuję Marcin, świetna seria, bardzo mi potrzebna do zrozumienia cierpienia
Z Panem Bogiem
Amen 🙏
Bóg zapłać ❤
Marcinie, proszę o modlitwę o ulgę w cierpieniu dla mojej Mamy. Proszę was wszystkich, którzy to czytacie, o modlitwę o ulgę w cierpieniu Mamy, jej kolan, kręgosłupa, barków, lędźwi. Dziękuję.
Dziękuję, to słowo jest tak bardzo do mnie....
Dzięki za budujące słowa:) Marzena
Marcin nich Bog ci blogoslawi
Amen! Błogosławieństwa 🔥🕊️✝️
Czekałem od dawna na taki film. Jest świetny
Chwała Jezusowi Mam wielką prośbę o kontakt.
Nie zauważyłam żadnych problemów z dźwiękiem 😁. Dziękuję, Marcin, za tą perspektywę widzenia Krzyża. Chwała Panu! 🙏🙏🙏👍
Lacze z chrystusem
Dziękuję 🙏uciekaj przed krzyżem jak go przyjmuję to całuję i trwam razem z Jezusem
Amen.😍
Super jest ta seria, dziękuję 😊 a z okazji imienin Marcinek, samych najlepszości! Niech Cię Pan obficie obdarzy wszystkim czego tylko Twoje serce pragnie 🤗
🌞❤
💓💕
Módlmy się nie o zdjęcie z krzyża, ale o siłę, by na nim wytrwać
Matka Teresa powiedziała kiedyś, że nie byłoby Matki Teresy, gdyby nie inna Teresa, która leżała od lat przykuta do łóżka i ofiarowała za nią swoją chorobę. Gdy Matka Teresa miała podejmować jakieś trudne zadanie, druga Teresa od razu wiedziała, że Misjonarka ma problem, gdyż natychmiast intensywniej odczuwała swoją chorobę...
Pan Jezus do Alicji Lenczewskiej powiedział:
„Święte rzeczy rodzą się wyłącznie z łez i trudu. A najświętsze z krwi.”
„Pełnia ofiary to ból i poniżenie. Tak jak w Mojej ofierze za ciebie i za wszystkich.”
„Tylko pragnij, tylko proś o dar i łaskę Mojego prowadzenia oraz rozpoznania, przyjęcia i wykonania tego, co jest ci dane ku twemu uświęceniu i wspomaganiu innych.”
Dziękuję za bardzo wartościowe słowo!
Najważniejsze jest rozeznanie duchowe, rozpoznanie Woli Bożej we własnym życiu; z tym chyba mamy największy problem...
Pozdrawiam serdecznie
Marcin i nikt nic nie napisał 🤔😇 Pozdrawiam nieustająco i dziękuję.
Błagam o modlitwę o cud uzdrowienia dla mojego brata Mariusza z choroby nowotworowej (glejak w najgorszej postacji)
JASNA GÓRA ŚWIĘTE SANKTUARIUM MARYJNE Z KLASZTOREM DUCHOWYCH OJCÓW PAULINÓW.
witaj Marcinie
Witam zastanawiają mnie pytania troche w drugą strone. Czy mogłabym prosić o odpowiedzi ?
1. Czy jest możliwość żeby nie zauważyć uzdrowienia lub gdyby ono nadeszło wiedzieć w środku że to nie było uzdrowienie (chodz było) i żyć w niewiedzy?
2. Czy jest możliwość że Bóg dał uzdrowienie pomimo tego że potem osoba będzie czuć się zle z nim, że nie będzie go chciała, ze bedzie prosić o odejście uzdrowienia
3. Co można zrobić aby dowiedzieć się czy było to uzdrowienie
4. Czy gdyby to było uzdrowienie to da się coś zrobić aby ono odeszło, aby wrócić do stanu przed ?
Wiem że moje pytania są raczej nietypowe. Wiem że prawdopodbnie pisze w złym miejscu ale naprawde licze na odpowiedz.
Jeśli ofiara Jezusa jest doskonała i wystarczająca PO CO nasze ofiary? Co one dodają do zbawienia? Ja myślę że zabraklo tej kluczowej rzeczy w temacie ofiary.
Jest o tym w którymś z poprzednich filmików oraz w książce :)
Tylko w wierze protestanckiej ofiara Jezusa jest skuteczna i przez ta jedyna doskonala ofiare mamy odpuszczone grzechy i pewnosc zbawienia .KK wciaz powtarza te ofiare ,bo nie wierza w skutecznosc jedynej ofiary zlozonej na krzyzu .Dlatego katolicy wciaz musza chodzic do spowiedzi .
A to nie jest prawda :) Ofiara nie jest powtarzana lecz uobecniana. Bierze to swój początek z kultury judaizmu, z której chrześcijaństwo się wywodzi. Chrystus raz złożony w ofierze uobecnia się w każdej Eucharystii. Gdy wyznajemy sobie grzechy - zgodnie ze Słowem Bożym zresztą - Pan je nam odpuszcza. Jest to korzystanie z łaski a nie zasługiwanie na przebaczenie, jeśli ktoś to właściwie rozumie 😊
@ To wystarczy przestac grzeszyc .Dla mnie eucharystia ,to sa czary .Jezus z apostolami spozyl wieczerze w normalny sposob i Jezus jest zawsze obecny przy wieczerzy kiedy wspominamy jego smierc . Protestanci sa normalniejsi .
Cierpienie i choroba nie pochodzi od BOGA! nie ma ANI JEDNEGO przypadku w całej Biblii w którym Bóg zesłałby chorobę. Wręcz przeciwnie, Jezus uzdrawiał WSZYSTKICH bez wyjątku. Nikomu nie odmówił uzdrowienia. Mówił też, że nic nie robi od siebie tylko zawsze robi to co robi jego Ojciec. Nie można więc mówić że jakaś choroba albo cierpienie pochodzi od BOGA. To jest herezja. Autorem chorób i cierpienia jest tylko i wyłącznie szatan. Ranami Jezusa zostaliśmy uzdrowieni. Słowo "Sodzo" - zbawiony, znaczy też uzdrowiony. To słowo zawiera w sobie zarówno zbawienie jak i uzdrowienie. Zatem jeśli ktoś przyjmuje Jezusa jako swojego Pana i Jemu oddaje swoje życie to przyjmuje zarówno zbawienie jak i uzdrowienie. Dlaczego zatem nie każdy wierzący jest uzdrowiony? Bo o tym nie wie a więc tego nie przyjmuje. Pamiętajcie, że każdy dar trzeba chcieć przyjąć. Nie można dać komuś czegoś na siłę. Reasumując - ŻADNA choroba nie pochodzi od BOGA. Ale nie wierz mi. Sprawdź sam w swojej Biblii. Znajdziesz tylko przypadki uzdrowienia a nie dania komuś choroby. Co innego cierpienia pochodzące z prześladowania - one będą i to już Jezus obiecywał swoim uczniom. Jednak to cierpienie też nie pochodzi od Boga tylko od złego który chce powstrzymać lud boży.
Amen