Zamek w Korzkwi

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 12 вер 2024
  • Zamek w Korzkwi jest malowniczo położony na skalistym wzgórzu wznoszącym się nad rzeką Korzkiewką. Oddalony jest on zaledwie o 13 km od dawnego królewskiego stołecznego miasta Krakowa. Choć w tym regionie znajduje się całkiem sporo dawnych budowli obronnych, korzkiewska warownia jest bez wątpienia niezwykła. Należy ona do liczącej siedemnaście średniowiecznych zamków grupy zwanej Szlakiem Orlich Gniazd. Leżą one w Jura Krakowsko-Częstochowska, a powstały w większości w XIV w., czyli za panowania króla Kazimierza Wielkiego. Historia zamku sięga XIVw , kiedy Jan z Syrokomli kupił w 1352r wzgórze i rozpoczął budowę swojej rodowej siedziby. Postawił na wzgórzu wieżę, która pełniła rolę obronną i mieszkalną. Zamek w Korzkwi w formie mieszkalnej baszty wybudował prawdopodobnie rycerz imieniem Zaklika de Corzekwa, 1389r. Zaś jego syn, piastujący godność krakowskiego podsędka, wziął udział w zwycięskiej dla zjednoczonych sił polsko-litewskich bitwie pod Grunwaldem w 1410r. o czym wspominają kronikarze. Jednak pod koniec XV w. jego potomkowie sprzedali go zamożnej rodzinie mieszczańskiej z Krakowa, nazwiskiem Krupek. Pod koniec kolejnego stulecia mieszkańcy zamku byli świadkami bitwy stoczonej między siłami arcyksięcia Maksymiliana Habsburga, pretendenta do tronu polskiego, a siłami potężnego rodu Zamojskich. Następnie zamek kilkakrotnie przechodził z rąk do rąk. Jego właścicielami były kolejno rody Ługowskich, Zborowskich i Jordanów (u których gościł ówczesny monarcha, August II Sas), a pod koniec XVIII w. rodzina Wodzickich. Za czasów Ługowskich gotycka część mieszkalna została powiększona, dobudowano także piękną renesansową attykę, tworząc rodzinną siedzibę, którą Tomkowicz określi w 1912 r. jako „rodzaj manoiru z XVI w.” Wtedy powstał także budyneczek bramy wjezdnej, zaś w 1720 wzbogacił się on o loggię. W wyniku rozbioru Polski pod koniec XVIII w. Korzkiew znalazła się w imperium rosyjskim, mimo iż niedaleki Kraków leżał w zaborze austriackim. W 1863 r. w okolicy stoczono kilka bitew w ramach Powstania Styczniowego. Ze względu na pogarszający się stan średniowiecznej budowli Wodziccy wybudowali wspomniany wcześniej drewniany dwór, do którego się przenieśli. To także im zawdzięczamy park w stylu angielskim. W kolejnych latach niezamieszkany zamek popadł w coraz większą ruinę. Obecnie wysiłkiem potomka dawnych właścicieli zamek jest w odbudowie. Architekt Jerzy Donimirski, bo o nim mowa, wykupił ruiny zamku wraz z parkiem w 1997r. i od tamtej pory realizuje bardzo ambitny program remontu i adaptacji tego zabytku. Zgromadziwszy wokół siebie zespół ekspertów z typową dla polskiej szlachty fantazją rozpoczął przekształcanie zamku w luksusowy hotel wraz z salami bankietowymi. Część hotelowa mieści się w piętnastowiecznej wieży bramnej i składa się z czterech komnat. Sale bankietowe zaś znajdują się w gotycko-renesansowej części mieszkalnej zamku i stanowią niezwykłą oprawę dla wszelkiego rodzaju spotkań czy imprez. Nic więc dziwnego, że cieszą się szczególną popularnością, jeśli chodzi o organizację przyjęć weselnych. W dalszych plany odbudowy przewidziane jest odtworzenie jeszcze jednej narożnej baszty, przywrócenie ciągłości murów obronnych, a także odbudowanie dawnego dworu drewnianego wraz z zabudowaniami dworskimi (karczma i browar) oraz stawami, które niegdyś były częścią XIX-wiecznego parku u stóp zamku
    #zabytki #zamki #małopolskie #shorts

КОМЕНТАРІ • 9