Cóż... Miejsce interesujące, a okolica piękna. Na pewno warte odwiedzenia. Jedyny, ale istotny minus, to nazwa. Manor House I Pałac Odrowążów, kłócą się zasadniczo. Manor, to wylacznie Anglia. Zamiast dbać o swojskość, tradycje i logikę pozostając przy polskiej nazwie, ktoś nazywa miejsce godne zachwytu jakby miał kompleks tego co polskie. Zjawisko niestety bardzo częste w Polsce.
Moje ulubione miejsce na Ziemi. Uwielbiam.
Super🎉
W końcu ktoś pomyślał i nie używa mega trującego chloru
Cóż... Miejsce interesujące, a okolica piękna. Na pewno warte odwiedzenia. Jedyny, ale istotny minus, to nazwa.
Manor House I Pałac Odrowążów, kłócą się zasadniczo. Manor, to wylacznie Anglia. Zamiast dbać o swojskość, tradycje i logikę pozostając przy polskiej nazwie, ktoś nazywa miejsce godne zachwytu jakby miał kompleks tego co polskie. Zjawisko niestety bardzo częste w Polsce.
Najgorsze spa w jakim byłam w życiu. Szkoda straconych pieniędzy.