Polecany preparat baktokomplex jest preparatem bakteryjnym. A jak wiadomo bakterie bardziej prowadzą mineralizacje A tylko w niewielkim stopniu humifikacje. Za proces humifikacji odpowiadają grzyby których niema w baktokompleksie . By stworzyć odpowiednie warunki dla grzybów i procesu humifikacji musi być ph zbliżone do obojetnego . Pan Doktor ładnie powiedział że bakterie uwalniają składniki pokarmowe A nie jest to nic innego jak mineralizacja. Na dodatek zachodzi proces mineralizacji nie tylko świeżej materi organicznej ale też labilnej próchnicy. Stosując preparaty bakteryjne napędzany mineralizacje zwiększamy dostępność składników pokarmowych, ale nie zwiększamy ilości próchnicy.
Dokładnie tak. Same korzenie zakwaszają , ryzosfera i mykosfera tworzące próchnicę najlepiej funkcjonują w lekko kwaśnym środowisku. To mineralizacja przebiega najlepiej w obojętnym pH
To prosze podac choc jeden przyklad wynikow badan nie sponsorowanych przez producenta preparatow mikrobiologicznych , tak jak to zrobil Pan profesor . Najlepiej doswiadczenie 50 letnie ze stosowanie bakteri podnioslo poziom próchnicy.
W obecnych czasach praktycznie każdy produkt jest do sprawdzenia przez rolnika. Kontrola zostawiona co roku na polu bo inaczej prawdy nie ma skąd wziąć
Bardzo lubię słuchać Pana Profesora Piechotę, profesjonalne odpowiedzi z których można dużo wiedzy wyciągnąć. Jednakże mam pytanie jeśli chodzi o stosowanie wapna na ściernisko a odstęp czasu czasu po którym można dać nawóz pk typu np polifoska 6, 2 tygodnie nie będzie zbyt krótki odstęp czasu? Pozdrawiam serdecznie Dodam że wapno granulowane
6 tygodni to takie minimum. Im krótszy odstęp tym więcej fosforu z polifoski się uwsteczni. Jak masz granulat wapna to rozsiej go w listopadzie pogłównie. Efekt murowany
@@przemok8323 dawałem już 2 razy tak 3 tony na hektar węglanu i efekt w odkwaszania chyba najlepszy* *Oczywiście dotyczy gleb lekkich i średnich. Na glebach ciężkich tylko i wyłącznie na ściernisko, a potem gruber na 20cm
Czyli ziarnowej qq wystrzegać się w płodozmianie???? Myślałem że z uwagi na duży plon masy organicznej, jest ona mile widziana. Idąc tym tokiem myślenia, to soja, czy bobik również jest kiepskim pomysłem, bo zasiane w szerokich międzyrzędziach tez slabo chronią glebę.
Mówił, że w uprawie bezorkowej z okrywą wiosenną może być na lekki plus, a w orkowej jest na minus, tylko nie pamiętam na którym kanale o tym wspominał.
@@dawidg.9270 łubin muszę przeczekać z rok lub 2, bo przez ostatnie 4 lata stanowił 30% gospodarstwa + jest składnikiem poplonu. Możliwa jeszcze wyka, bo seradeli nie chcą z pnia kosić a desykować nie można. To samo grykę na piasku wysiałem i teraz nie ma mi kto skosić, bo nie chcą sobie kombajnu zabrudzić mokrym towarem.......
@@zbyslaw50000 Ale chcesz zarabiać na tym co zbierzesz czy np możesz np rok odpuścić by np co 2-3 rok zarobić na pozostałe? Bo jest wiele roślin niskonakładowych które poprawią glebę czy masę wprowadzą np nostrzyk, koniczyna, lucerna. Część roślin można zbierać, kompostować i rozrzucać na innym polu i tak rotacyjnie poprawiać.
@@dawidg.9270 no 7,5ha mam ogólnie 2,5 to piachudry kl6 pod dotacje i nasiona do miedzyplonów, których nawet nie sprzedaję. 5ha kl4 od 4 lat próbuję wyprowadzić na tyle żeby 15a ogórka, 50a ziemniaka, 20a truskawek, 5a pomidora, 10 cebuli i buraka ładnie plonowało. Idzie mi z sukcesami ale chcę szybciutko osiągnąć plony książkowe i dodatnio gospodarować nie zważając na plony z ziarna. Można powiedzieć że zboża sieję tylko pod dotacje, a pieniądze mam z warzyw. I tu pytanie, czy szybciej by mi szło gdybym ustawił płodozmian łubin, pszenżyto, rzepak, jęczmień, warzywa, czy co roku zboże jare i poplon po cyce zostawiony do wiosny? Gospodarstwo prowadzę od 5 lat, jak zaczynałem to pH4,5.
@@zbyslaw50000 Zboże ma płytki system korzeniowy a jeszcze jare to dopiero, w tym roku jare to kiepsko wypadły. Może zainteresuj się sorgiem bo nie wymaga super gleb a masy wprowadzi, trawa sudańska, soja raczej ciężko będzie mieć, jeszcze ciekawą rośliną jest cowpeas ale nasiona drogie, ale też znosi suszę i upał.
Fatalnie tą rozmowę kamerujecie od góry szerokokątnym obiektywem który optycznie skraca i zmiejsza nogi i wygłądacie jak karykatury z wielkim tułowiem na maleńkich nóżkach aż trudno było słuchać ciekawej treści, bo oczy mi nie pozwalały. Poprawcie i popracujcie nie tylko na glebie ale na polu przerysowywania i zmiany proporcji przez źle dobrany obiektyw i kierynek jego patrzenia.
Wydaje mi się,że się przejęzyczył i miał na myśli qq jeśli jest zbierana na kiszonkę...ziarna do masy jest prawie 1-1 więc nie zubaża,ale dobrze dać po zbiorze coś azotu na rozkład
A ja właśnie spotkałem wyniki badań, gdzie opisali straty połowy zawartości próchnicy przez pół wieku takich monokultur. Jazdy ma inne zdanie. Strasznie kontrowersyjną ta qq
@@jozef55b89 może i tak. Chyba każdy słyszał o tym że qq w monokulturze dopiero dobrze działa po 3-4 latach. Przy zbieraniu na kiszonkę to na 99% ta qq jest na oborniku więc też powinno być dobrze. Może ta degradacja jest jak jest monokultura i 0 wapna na słomę przez 20 lat wtedy gleba zdycha
Bardzo wartościowe materiały, ale szkoda że ich nie było, jak lata temu interesowałem się tym temat. Ciekawi mnie, czy jest ta tematyka na studiach rolniczych, ponieważ odnoszę wrażenie, że absolwenci takowych są niezłymi przedstawicielami handlowymi i ich klientami, natomiast o tematach poruszanych przez Pana Profesora nie mają zbytnio pojęcia. Przynajmniej ci których znam. Pozdrawiam 👍👍👍👍👍
Coraz częściej rozmawiam z handlowcami o próchnicy i jest rozjazd, ja chcę jak najwięcej zakumulować pruchnicy dla syna, a oni chcą mi dać produkt który przekształci resztki pożniwne w niby oszczędności obecnie. Nie jestem specialistą ale na logikę ja chcę jak najwięcej zakumulowac węgla w ziemi na później, a nie spalać go na potrzeby obecne, dlatego staram sie jak to nie potrzebne nie przepowietrzać gleby
Moim zdaniem najbardziej próchnicotwórczym powinien być rzepak. Prawie rok na polu gleba osłonięta bardzo dobrze. Cały czas się zastanawiam czemu strączkowe są tylko na plus skoro przy tych suszach wgl to nie wychodI
No nareszcie! Pan profesor!😊
Polecany preparat baktokomplex jest preparatem bakteryjnym. A jak wiadomo bakterie bardziej prowadzą mineralizacje A tylko w niewielkim stopniu humifikacje. Za proces humifikacji odpowiadają grzyby których niema w baktokompleksie . By stworzyć odpowiednie warunki dla grzybów i procesu humifikacji musi być ph zbliżone do obojetnego .
Pan Doktor ładnie powiedział że bakterie uwalniają składniki pokarmowe A nie jest to nic innego jak mineralizacja. Na dodatek zachodzi proces mineralizacji nie tylko świeżej materi organicznej ale też labilnej próchnicy. Stosując preparaty bakteryjne napędzany mineralizacje zwiększamy dostępność składników pokarmowych, ale nie zwiększamy ilości próchnicy.
👌. Z tym ph zblizonym do obojętnego nie powinno być ,,lekko kwaśnego"?
Dokładnie tak. Same korzenie zakwaszają , ryzosfera i mykosfera tworzące próchnicę najlepiej funkcjonują w lekko kwaśnym środowisku.
To mineralizacja przebiega najlepiej w obojętnym pH
@@rafalbrodowicz9968. Witam a co z redzinami?? Gdzie naturalnie jest lekko zasadowy odczyn?? I jak to sie dzieje ze powstaja redziny czarnoziemne??
@@jarekbandosz less nie jest gleba wytworzona tylko naniesioną w czasie zlodowacenia, więc występowanie na redzinach jest jak najbardziej normalne.
@@rafalbrodowicz9968. Less to less. Mi chodzi o typowe redziny
W jakim to trzeba mieszkac polskim pacanowie ,żeby profesor w 21 wieku wyjasniał rzeczy oczywiste... Dziękuję panie Piechota 💪
To prosze podac choc jeden przyklad wynikow badan nie sponsorowanych przez producenta preparatow mikrobiologicznych , tak jak to zrobil Pan profesor . Najlepiej doswiadczenie 50 letnie ze stosowanie bakteri podnioslo poziom próchnicy.
W obecnych czasach praktycznie każdy produkt jest do sprawdzenia przez rolnika. Kontrola zostawiona co roku na polu bo inaczej prawdy nie ma skąd wziąć
Puście ten odcinek w niedzielę w rolniczym programie bo mnie rolnicy nie słuchają.
Bardzo lubię słuchać Pana Profesora Piechotę, profesjonalne odpowiedzi z których można dużo wiedzy wyciągnąć. Jednakże mam pytanie jeśli chodzi o stosowanie wapna na ściernisko a odstęp czasu czasu po którym można dać nawóz pk typu np polifoska 6, 2 tygodnie nie będzie zbyt krótki odstęp czasu? Pozdrawiam serdecznie
Dodam że wapno granulowane
6 tygodni to takie minimum. Im krótszy odstęp tym więcej fosforu z polifoski się uwsteczni. Jak masz granulat wapna to rozsiej go w listopadzie pogłównie. Efekt murowany
@@Chiro3C6chce tak zrobić w tym roku masz to wypraktykowane ile można dać tak wapna? Pozdrawiam
@@przemok8323możesz dać ile chcesz bo Ci nikt nie zabroni ale trzeba myśleć rozsądnie nie dał bym więcej jak 400 kg kredyna ha w taki sposób
@crazyjack1236 coooo? Znajomy bamber walił 4 tony na hektar kredy pogłównie w listopadzie. Ja waliłem tonę kredy także w listopadzie i efekt petarda
@@przemok8323 dawałem już 2 razy tak 3 tony na hektar węglanu i efekt w odkwaszania chyba najlepszy*
*Oczywiście dotyczy gleb lekkich i średnich. Na glebach ciężkich tylko i wyłącznie na ściernisko, a potem gruber na 20cm
Witam. Nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi który obornik bądź pomiot dostarcza glebie najwięcej próchnicy ?
można prosić o podanie nazwy tego preparatu ?
Mam dostęp do torfu ile metrów3 można dać na 1 ha.i czy to pomoże
dołączam się do pytania
Czyli ziarnowej qq wystrzegać się w płodozmianie????
Myślałem że z uwagi na duży plon masy organicznej, jest ona mile widziana.
Idąc tym tokiem myślenia, to soja, czy bobik również jest kiepskim pomysłem, bo zasiane w szerokich międzyrzędziach tez slabo chronią glebę.
W Gryn właśnie qq ziarnową podniósł zawartość pruchnicy
Mówił, że w uprawie bezorkowej z okrywą wiosenną może być na lekki plus, a w orkowej jest na minus, tylko nie pamiętam na którym kanale o tym wspominał.
@@damian5044 e-pole
@@damian5044 na 99% e-pole
@@elespe8167 gryn nie do końca ma pojęcie. Bo gospodarzy na polach które wyjściowo miały 3%
Spoko 👍
Wsiewam w kukurydzę groch czy zalicza się to do siewu współrzędnego z roślinami wiążącym azot??
Do Profesora pełen Szacun! Ale wy jak zawsze musicie reklamować coś co nigdzie nie jest Sprawdzone w 100%
Czy bogaty międzyplon a później zboże jare i tak rok po roku da dobry efekt? Uprawiam warzywa na 10% ziemi na plonie zbóż mi nie zależy
To jak nie zależy na zbożach i zysku z nich to może wejść w motylkowe dla poprawy gleb.
@@dawidg.9270 łubin muszę przeczekać z rok lub 2, bo przez ostatnie 4 lata stanowił 30% gospodarstwa + jest składnikiem poplonu. Możliwa jeszcze wyka, bo seradeli nie chcą z pnia kosić a desykować nie można. To samo grykę na piasku wysiałem i teraz nie ma mi kto skosić, bo nie chcą sobie kombajnu zabrudzić mokrym towarem.......
@@zbyslaw50000 Ale chcesz zarabiać na tym co zbierzesz czy np możesz np rok odpuścić by np co 2-3 rok zarobić na pozostałe? Bo jest wiele roślin niskonakładowych które poprawią glebę czy masę wprowadzą np nostrzyk, koniczyna, lucerna. Część roślin można zbierać, kompostować i rozrzucać na innym polu i tak rotacyjnie poprawiać.
@@dawidg.9270 no 7,5ha mam ogólnie 2,5 to piachudry kl6 pod dotacje i nasiona do miedzyplonów, których nawet nie sprzedaję. 5ha kl4 od 4 lat próbuję wyprowadzić na tyle żeby 15a ogórka, 50a ziemniaka, 20a truskawek, 5a pomidora, 10 cebuli i buraka ładnie plonowało. Idzie mi z sukcesami ale chcę szybciutko osiągnąć plony książkowe i dodatnio gospodarować nie zważając na plony z ziarna. Można powiedzieć że zboża sieję tylko pod dotacje, a pieniądze mam z warzyw. I tu pytanie, czy szybciej by mi szło gdybym ustawił płodozmian łubin, pszenżyto, rzepak, jęczmień, warzywa, czy co roku zboże jare i poplon po cyce zostawiony do wiosny?
Gospodarstwo prowadzę od 5 lat, jak zaczynałem to pH4,5.
@@zbyslaw50000 Zboże ma płytki system korzeniowy a jeszcze jare to dopiero, w tym roku jare to kiepsko wypadły. Może zainteresuj się sorgiem bo nie wymaga super gleb a masy wprowadzi, trawa sudańska, soja raczej ciężko będzie mieć, jeszcze ciekawą rośliną jest cowpeas ale nasiona drogie, ale też znosi suszę i upał.
Czyli międzyplony i poplony też osuszają glebę na samym początku Pam mówi . Jak dochodzi powietrze do korzenia to porównanie jeż jest .
Fatalnie tą rozmowę kamerujecie od góry szerokokątnym obiektywem który optycznie skraca i zmiejsza nogi i wygłądacie jak karykatury z wielkim tułowiem na maleńkich nóżkach aż trudno było słuchać ciekawej treści, bo oczy mi nie pozwalały. Poprawcie i popracujcie nie tylko na glebie ale na polu przerysowywania i zmiany proporcji przez źle dobrany obiektyw i kierynek jego patrzenia.
QQ zubaża glebę? Kiedyś czytałem artykuł co w stanach mieli qq przez ponad 50 lat. Podnieśli próchnicę z 3 do 10%
Wydaje mi się,że się przejęzyczył i miał na myśli qq jeśli jest zbierana na kiszonkę...ziarna do masy jest prawie 1-1 więc nie zubaża,ale dobrze dać po zbiorze coś azotu na rozkład
A ja właśnie spotkałem wyniki badań, gdzie opisali straty połowy zawartości próchnicy przez pół wieku takich monokultur.
Jazdy ma inne zdanie. Strasznie kontrowersyjną ta qq
@@ukaszk5885 może zależy od sposobu uprawy ziemi. no-till czy ruszanie ziemi.
@@jozef55b89 może i tak. Chyba każdy słyszał o tym że qq w monokulturze dopiero dobrze działa po 3-4 latach. Przy zbieraniu na kiszonkę to na 99% ta qq jest na oborniku więc też powinno być dobrze. Może ta degradacja jest jak jest monokultura i 0 wapna na słomę przez 20 lat wtedy gleba zdycha
@@kamiljanda2280 👍🙂
Bardzo wartościowe materiały, ale szkoda że ich nie było, jak lata temu interesowałem się tym temat.
Ciekawi mnie, czy jest ta tematyka na studiach rolniczych, ponieważ odnoszę wrażenie, że absolwenci takowych są niezłymi przedstawicielami handlowymi i ich klientami, natomiast o tematach poruszanych przez Pana Profesora nie mają zbytnio pojęcia. Przynajmniej ci których znam.
Pozdrawiam 👍👍👍👍👍
Coraz częściej rozmawiam z handlowcami o próchnicy i jest rozjazd, ja chcę jak najwięcej zakumulować pruchnicy dla syna, a oni chcą mi dać produkt który przekształci resztki pożniwne w niby oszczędności obecnie. Nie jestem specialistą ale na logikę ja chcę jak najwięcej zakumulowac węgla w ziemi na później, a nie spalać go na potrzeby obecne, dlatego staram sie jak to nie potrzebne nie przepowietrzać gleby
Wy swoje a reszta swois
Moim zdaniem najbardziej próchnicotwórczym powinien być rzepak. Prawie rok na polu gleba osłonięta bardzo dobrze. Cały czas się zastanawiam czemu strączkowe są tylko na plus skoro przy tych suszach wgl to nie wychodI
TUZ
Profesor mówił wcześniej o tym, czemu rzepak - a konkretnie słoma rzepakowa jest słabym materiałem na próchnice
najlepsze byłyby konopie bo dużo celulozy.
@@dawidg.9270 a na próchnice lignina jest potrzebna
@@ukaszk5885 lignina też jest.