Rick stworzył dla małej Beth cały świat pućkolandii, w którym nic nie mogło cię zabić, w wodzie mogłeś oddychać, ziemia działała jak trampolina. Wydaje mi się, że bez znajomości biologii i chemii na poziomi na poziomie jaki Rick wykazywał z fizyki byłoby to niemożliwe
Przecież nie zmieniał zasad działania organizmów, które tam wchodziły, a zasady działania substancji, które tam były :D Może więc to nadal fizyka, nie biologia
Nie opanował epidemii nie dlatego że nie potrafił a dlatego że mu się nie chciało. Pamiętajmy że Rick z rzeczywistości alternatywnej (do której się przeniósł nasz Rick) również musiał opanować epidemie i to zrobił. A po najnowszych sezonach gdzie dowiedzieliśmy się czym jest "centralna krzywa skończona" wiemy że obaj Rickowie musieli być na bardzo zbliżonym poziomie wiedzy i inteligencji skoro byli najmądrzejszymi ludźmi na swojej ziemi.
3:46 A może dlatego, że Rick ma na wszystko wyjebane i zajmuje się tysiącami rzeczy naraz. Człeka ptaka też miał podpiętego do zasilania, przez bardzo długi czas i czekał na odpowiedni moment, żeby się wziąć za ten temat. 4:45 a co do tego sosu, to mogła być tylko głupia gra, nigdy wcześniej ani później nie wspominał o tym sosie. Nie zapominajmy, że już wtedy przejął kontrolę nad całą projekcją, rozegrał cały teatrzyk, o sosie, o pistolecie portalowym, żeby uzyskać dane do wydostania się z tego miejsca i zniszczenie wszystkich, którzy za tym stali.
W teorii możemy założyć że miał po prostu w tej dziedzinie braki (w teorii nie da się wiedzieć wszystkiego), ale z drugiej strony jak to powiedziałeś jego klony miały częściową świadomość i jest możliwość, że przy jednej z śmierci przeniósł się do klona i jego własny umysł ograniczył pewną sferę intelektu Ricka w tym zakresie. Dzięki temu, że stracił tę wiedzę niedługo przed wydarzeniami z serialu mógł stworzyć oddzielny świat dla Beff z całą florą i fauną, oraz akumulator który mógł zrobić jeszcze przed powstaniem jego pojazdu. Chyba w jedynej dziedzinie nauki w której mógłby się podszkolić to psychologia, która pomogła by mu z jego problemami i pozwoliła wynieść się na jeszcze wyższy poziom.
Zawsze tego typu materiały mnie ekscytują. Te informacje które podajesz nie są wcale jakos nie wiadomo jak ukryte w serialu, a jednak łącząc je do kupy widać jasny wniosek, którego wcześniej nie dostrzegałem. Dlatego twórcy poszerzają uniwersum, ale fani zachęcają innych fanów do poszerzania horyzontu. Bardzo uniosły komentarz do 7 minutowego filmiku z Ricka i Mortyego xDDD
Trzeba też pamiętać o tym, że od odcinka z dinozaurami w sezonie 6 Ricka nie można już uznawać za najmądrzejszego, a przykładem tego jest chociażby to, że dinozaury opracowały technologie portalową miliony lat przed Rickiem
Zainteresował mnie fragment o wypowiedzi Jerrego o rachunku za energię elektryczną... mam spore wątpliwości czy dowodzi to tego jak długo Blim Blam był przetrzymywany. W podziemny lochu Ricka znaleźć można bowiem coś więcej niż tylko Blim Blama, a mianowicie całą masę urządzeń (najprawdopodobniej broni) na ścianie z czego jedna była częściowo rozmontowana, jak również są tam inne okazy w słojach dwa znajdowały się obok drabiny a dwa kolejne pod ściną po prawej od Blim Blama. Co oznacza, że Rick przeprowadzał tam znaczniej więcej eksperymentów niż te na Blim Blamie, w trakcie tych wszystkich eksperymentów z pewnością nabijał rachunek za prąd. Co również zauważyłem, w scenie gdy Jerry i Beth schodzą do tego lochu widać drzwi, które dokądś prowadzą, co oznacza, że podziemny loch składa się z więcej niż jednego pokoju a jeśli uznamy, że za tamtymi drzwiami jest winda, którą Rick i Morty podążali za mieczem świetlnym w jednym z odcinków 6 sezonu to oznacza, że pod domem Smithów mógł być cały kompleks różnych pomieszczeń łącznie z barem sushi. Co w pełni tłumaczy rachunek za prąd. Także nadal nie wiemy jak długo Blim Blam był tam przetrzymywany. Ale poza tym całkiem spoko materiał :D, dobrze by było zobaczyć na kanale więcej materiałów ze świata Rick'a i Morty'ego.
No jeszcze była sprawa z indykami i tym ,że bionika się zacięła A co do teorii o tym że Morty to Rick to twórcy chyba dosadnie pokazali pod koniec 5 sezonu, że tak nie jest, bo dali nam wygląd starego Mortiego
4:40 - Rick nie mówił, że może zamienić czarną dziurę w Słońce, tylko Słońce w czarną dziurę. Niby nie duża różnica, ale jednak ogromna. Żeby zamienić Słońce w czarną dziurę wystarczy dodać do niej masy lub zagęścić istniejącą masę żeby stworzyć kolaps grawitacyjny. Nie da się jednak raczej odwrócić tego procesu, nie da się odebrać masy czarnej dziurze inaczej niż uwięzić ją w jakiejś czasowej klatce, w której dylatacja czasu jest przyspieszona i poczekać aż czarna dziura sama wypromieniuje swoją masę przez promieniowanie Hawkinga (tzn. w uniwersum Ricka i Mortiego - bo w prawdziwym życiu raczej nie da się przyspieszyć czasu dla jednego obiektu ;) - chyba, że przez szybkości relatywistyczne, ale wtedy raczej się spowalnia czas niż przyśpiesza)
Jest jeszcze jedna dziedzina w której mógłby się podszkolić nie tworzenie bomb neutronowych po pijaku z odcinka w którym z mortym mieli pomóc w schwytaniu światokresa Morty rozbraja jego bombę a jego słowa że wykonywał to za często sugeruje że już kilka takich bomb rozbroił .
Nie obejzalem jeszcze całości ,ale Lekka pomyłka się chyba wkradła, zwiększony rachunek za prąd o który mówi Jerry wg mnie prędzej jest spowodowany tym ze pod ich domem po prostu było laboratorium w którym nie tylko Rick leczył kosmitę ale było też tam wiele innych rzeczy nie związane z chorobą tej istoty według mnie twoje myślenie jest trochę na skróty, mam nadzieje ze to co napisałem jest w miarę zrozumiałe i wiem że mogę się mylić więc w razie co zapraszam do dyskusji
no nie przekonuje mnie to! wg mnie największą słabością Rica były uczucia i pamięć, wspomnienia! wg mnie Rick nie uratował tego bezdomnego, bo widział. jak to skończy się, czyli dla SHOW! wartość biologiczna, emocjonalna, w pozyskaniu nowych informacji tego faceta była marna, ale show z jego WYKORZYSTANIEM jego ciała w stanie agonalnym to SZOŁ! XD
Hm... też potrafię niektóre potrawy zrobić niby dokładnie tak jak w jakiejś restauracji, a i tak nie będą smakować identycznie. Dlatego wolał oryginalny sos pewnie. Myślę też, że większość jego błędów błędami nie jest, a raczej celowym działaniem, aby Morty mógł zobaczyć jakie konsekwencje mogą wynikać z danego wydarzenia, jak choćby zmuszenie aby jego crush się w nim zakochała. Natomiast w odcinku z dinozaurami widzimy, jak te zamieniają jego pistolet portalowy w dużo nowocześniejszy, gdzie od razu widać z pewnością gdzie się trafi, zamiast zielonych wirujących materii. Ale on go nie chciał i od razu zniszczył, niby mówiąc, że to by zepsuło kanon serialu :) Z pewnością nie jest omnipotentny we wszystkich dziedzinach, albo tak jak wspomniałam, są to celowe działania.
Jakoś 4:25 mówisz o rachunkach za prąd, te odnoszą się do ukrytej bazy pod domem ogólnie, nie mają związku z badaniem gluta Ogólnie film trochę sensu ma, ale ktoś tu dobrze napisał, że jak Rick czegoś nie zrobił to po prostu mu się nie chciało Skoro miał urządzenie do cofania czasu to równie dobrze mógł np w przypadku śmierci rubena cofnąć czas i poprawić wcześniej to co zawiodło - po prostu po co Większość jego problemów była wynikiem jego ignorancji, która napędzała fabułę Gdyby Rick miał wszystko po prostu rozwiązywać to dostalibyśmy nowy sezon Fineasza i Ferba, po prostu z ostrzejszym humorem - gdzie Rick rano znajdowałby nowy problem i odcinek opierałby się na nim siedzącym w garażu
Hmmm, jak dla mnie to po prostu wynikało z historii odcinka. Trochę tak jak z tą bronią, gdzie raz Rick ma w sobie tonę żelastwa w celach ataku czy obrony, a potem jest tego całkowicie pozbawiony.
Jak ja lubię filmiki o serialach, których twórcy nie zgłębiają bohaterów. Co do problemów Ricka z biochemią to ich nie ma. My jako widzowie nawet nie wiemy czy zawsze oglądamy naszego Ricka C-137 ( jeśli on jest tym za kogo go uważamy) bądź nie jest on w danym momencie zastąpiony przez robota, klona, demona czy cokolwiek innego co ma ograniczone przez oryginał możliwości i wiedzę.
kilka odcinków dosadnie to wskazywało chyba był nawet jeden odcinek w którym cały czas patzyliśmy na nie tego rika i dopiero pod sam koniec sie o tym dowiadywano. skąd masz pewnosc ze w nowym sezonie w ktoryms momencie ci nie powiedza ze hej sezony 2-4 to byly o innym roku dales sie nabrac xd
Perspektywa wiele robi, tak opowiedziana historia tworzy wizję alternatywnego życia, przez podobieństwa łatwiej się utożsamić z historią czy bohaterami. Tak sądzę:)
@@ania_222 możliwe, tyle tylko że oni są prawie jak my, przy tym nie mając wspólnego przodka. Więc albo: życie zarówno na Ziemi, jak i Pandorze pochodzi z tego samego źródła, albo nie wiem co. Troszkę psuje to vibe całej sagi, która zresztą jest sama w sobie perfekcyjnie dopracowana. Ps. Inne zwierzęta na Pandorze mają 6 kończyn i nos na klatce piersiowej - dlaczego Na'vi nie?
mylisz sie, Rick nigdy nie miał potrzeby zgłębiać procesów biologicznych do tego stopnia, ponieważ jego pierwszym największym wynalazkiem był portal międzywymiarowy i Rick odkrywając nieskończoną liczbę wszechswiatów po prostu poszedł na łatwizne i zamiast naprawiać błedy zmienia wszechswiat bo tak mu wygodniej. weź pod uwage, że rick zmieniajac wszechswiaty na takie w których panują różne prawa fizyczne zawsze potrafi stworzyć technologię która tam działa i wygrywa, nawet z magią sobie poradził i smokami, więc mógłby poswięcić trochę czasu na naprawianie biologicznych błędów ale jest leniwy i ma wszystko w dupie jak to nieraz stwierdził, więc zostawia taki zmutowany wszechświat i ciśnie dalej.
Siemka ostatnio ze znajomymi zastanawiałem się nad jedną kwestią z Harry'ego Pottera i może mógłbyś zrobić na ten temat odcinek. Otóż jak wiadomo dom Potterów w Dolinie Godryka objęty był zaklęciem Fideliusa, a strażnikiem tajemnicy był Peter. Jak wiadomo po śmierci Dumbledore'a ochrona tajemnicy po śmierci strażnika przechodzi na każdego kto ją znał, a wiadomo, że Peter nie umarł więc zastanawiające są pozdrowienia dla Harry'ego, które różni czarodzieje napisali na tabliczce pod ruiną domu Potterów. W końcu cholibka ten dom dalej był strzeżony tajemnicą bo Peter dalej żył, a nawet jeśli to przecież tylko Potter'owie, Syriusz i Peter znali tą tajemnice więc też zastanawiające jest jak Hagrid się dostał do środka by zabrać Harry'ego. Chyba, że zaklęcie Fideliusa jest wystarczająco inteligentne by wiedzieć, że niema już co chronić, ale nie miałoby to za wiele sensu.
Imo ochrona osoby, której dotyczył Fidelius, kończy się wraz ze śmiercią chronionej lub przenosi się na miejsce pochówku. Tudzież Harry został przeniesiony na Privet Drive 4 i czar przeniósł się wraz z nim.
Zważywszy że innym ricom się udała operacja feniks to wydaje się z nie każdy miał z tym problem. No i część problemów ogarniał jak odrastanie kończyn i płyn portalowy
Myślę że mógł stworzyć ten sos, ale nie smakowałby już tak samo. Coś jak hamburgery w dworcowej budzie 20 lat temu. Jakbyśmy je jedli dzisiaj, to by były beznadziejne, ale w tamtych latach to było coś.
Rick jest więźniem swojego systemu . Ostanim odcinku 5 sezonu widzieliśmy co armia Ricków stworzyła…. Zamknięty układ wymiarów ,gdzie on jest najlepszy i jeszcze dostaliśmy info. poza tym sa dużo ,dużo więcej wymiarów ,ze Rick nie jest super. Jak ktoś może złamać swoje ograniczenie ,jak sam na to nie pozwala .
Skoro program Phoenix okazał się aż taka klapa to dlaczego gdy Morty nie sklonował dziadka w odc o śmierci przy Jessice to akurat inne wersje Ricka sobie z tym doskonale poradziły i umysł nie został wyparty. Czy też wytworzenie sosu, wystarczylo by zdobyć przepis
Z większością argumentów się zgodzę jedynie ten z sosem mi tu nie pasuje, bo czy czasem Rick tego nie robił żeby ratować Mortiego i Sammer? A cofną się do tego czasu tylko po to żeby dać wrażenie fereracji że mają nad nim kontrolę, czy czasem tak nie było?
Typ jest geniuszem ktory ma praktycznie we wszystko wyebane, i nikomu nie musi nic udowadniac. Mowienie, ze czego nie potrafi to mijanie sie z prawda, bo pytaniem powinno byc "czy on chce to zrobic, i w jaki sposob on chce to zrobic".
Fajny materiał, ale w sezonie 6 dowiadujemy się że istnieje istota potężniejsza i inteligentniejsza niż Rick. Nie chcę mówić więcej, żeby nikomu nie spojlerować, bo naprawdę warto to zobaczyć.
@@Pieklarnik po pierwsze bardzo szybki refleks, 10 dni czekania na jakąkolwiek odpowiedź. A po drugie, niby tak, niby wiedzieliśmy, ale nie było 100% pewności gdzie żyje, jak żyje, czy żyje i co się z nim działo
Braki w chemii?! Przecież równie dobrze można powiedzieć, że jest zły w medycynie bo nie wynalazł leku na raka. Poza tym, to nie tak że Zeus jest ponad władaniem śmiercią, każdy bóg miał swoją kategorię .
Tworzenie klonów, zmiana w indyka, zmiana w ogórka, odwrócenie tych przemian, wzmocnienie intelektu psa, wniknięcie w czyjeś sny, wiele razy Rick pokazywal ze zna sie na biologi i działaniu organizmu, poprostu znieczulica i lenistwo czesto zatrzymywało go przed zrobieniem czegoś. Fajna teoria ale jednak w ricku i mortym tak naprawde z kazdym kolejnym sezonem wszystko jest coraz bardziej chaotyczne i niekonsekwentne jak np. prawie caly ostatni sezon rick nie dal rady naprawic pistoletu portalowego bez powodu
W ostatnim odcinku 5 sezonu przeciez evilmorty zdradził ze rick oddzielił wszechświaty, na te w których kest najmądrzejszy i na te drugie i zamknal je w bankach wiec troche mi to przeczy początek
Jezu.... Rick po prostu był pijany bo cierpiał i miał po części wyjebane na to co się stanie. Po za tym on nie jadł tego sosu. Tylko ten robal się nim zachwycał w kontrowersyjnym momencie. Sos jest tutaj metaforą ucieczki. Odtworzenie tego sosu było by jak sklonowanie własnej żony.
Nie no, do wszystkiego można dobrać taką teorię, a nikt nie bierze pod uwagę tego, że jest to mimo wszystko kreskówa, w której nie wszystkie szczegóły muszą się zgadzać w 100%? Rick nie zdołał uratować gościa więc nie zna się na biochemii, co jednak nie stoi na przeszkodzie temu by zmienił się w ogórka? xD
Pewnie segmentem biochemicznym którego Rick się nauczył w 100% jest ten o alkoholach.
Dobrze wiedzieć że przedmiot z którego zaliczenie będzie najcięższe z całych studiów okazał się zbyt trudny dla Ricka
Rick stworzył dla małej Beth cały świat pućkolandii, w którym nic nie mogło cię zabić, w wodzie mogłeś oddychać, ziemia działała jak trampolina. Wydaje mi się, że bez znajomości biologii i chemii na poziomi na poziomie jaki Rick wykazywał z fizyki byłoby to niemożliwe
Nieudolność zastosowanych rozwiązań z zakresu biologii to główny motyw tego odcinka ;)
@@semanel2472Nieudolność która zostaje obalona przez ten prosty przykład ;)
Przecież nie zmieniał zasad działania organizmów, które tam wchodziły, a zasady działania substancji, które tam były :D Może więc to nadal fizyka, nie biologia
Nie opanował epidemii nie dlatego że nie potrafił a dlatego że mu się nie chciało. Pamiętajmy że Rick z rzeczywistości alternatywnej (do której się przeniósł nasz Rick) również musiał opanować epidemie i to zrobił. A po najnowszych sezonach gdzie dowiedzieliśmy się czym jest "centralna krzywa skończona" wiemy że obaj Rickowie musieli być na bardzo zbliżonym poziomie wiedzy i inteligencji skoro byli najmądrzejszymi ludźmi na swojej ziemi.
To nie do końca tak dział.
Przypominam że ricowie nie są sobie równi jak i ich wiedzą bywa różna. No i przecież znamy głupich riców
@@kirmarks02 Doofus Rick w komiksach okazuje się inteligentniejszy od Ricka, którego znamy.
@@ar0n399 ja mam na myśli Ricka mortuego. Tego co morti był inteligentny
@@ar0n399 To nie prawda po prostu był sprytniejszy od niego i inni rickowie nie doceniali go
Pewnie dlatego mu się nie chciało bo to był świat Ricka prime
3:46 A może dlatego, że Rick ma na wszystko wyjebane i zajmuje się tysiącami rzeczy naraz. Człeka ptaka też miał podpiętego do zasilania, przez bardzo długi czas i czekał na odpowiedni moment, żeby się wziąć za ten temat.
4:45 a co do tego sosu, to mogła być tylko głupia gra, nigdy wcześniej ani później nie wspominał o tym sosie. Nie zapominajmy, że już wtedy przejął kontrolę nad całą projekcją, rozegrał cały teatrzyk, o sosie, o pistolecie portalowym, żeby uzyskać dane do wydostania się z tego miejsca i zniszczenie wszystkich, którzy za tym stali.
Indid, przecież to znudzony geniusz.
W teorii możemy założyć że miał po prostu w tej dziedzinie braki (w teorii nie da się wiedzieć wszystkiego), ale z drugiej strony jak to powiedziałeś jego klony miały częściową świadomość i jest możliwość, że przy jednej z śmierci przeniósł się do klona i jego własny umysł ograniczył pewną sferę intelektu Ricka w tym zakresie. Dzięki temu, że stracił tę wiedzę niedługo przed wydarzeniami z serialu mógł stworzyć oddzielny świat dla Beff z całą florą i fauną, oraz akumulator który mógł zrobić jeszcze przed powstaniem jego pojazdu. Chyba w jedynej dziedzinie nauki w której mógłby się podszkolić to psychologia, która pomogła by mu z jego problemami i pozwoliła wynieść się na jeszcze wyższy poziom.
Zawsze tego typu materiały mnie ekscytują. Te informacje które podajesz nie są wcale jakos nie wiadomo jak ukryte w serialu, a jednak łącząc je do kupy widać jasny wniosek, którego wcześniej nie dostrzegałem. Dlatego twórcy poszerzają uniwersum, ale fani zachęcają innych fanów do poszerzania horyzontu. Bardzo uniosły komentarz do 7 minutowego filmiku z Ricka i Mortyego xDDD
Sry ale nie dam łapki bo jest 69 ale masz ode mnie niewidzialnego like'a
@@Faide2137 jùż niema 🙁
@@Faide2137 co
@@bxbartek 😢
Kocham w tym kanale to, że w przeciwieństwie do innych podobnych, tu nie ma lania wody o praktycznie niczym. Nie zmieniaj sie ;)
**patrzy się na PostacTV**
Trzeba też pamiętać o tym, że od odcinka z dinozaurami w sezonie 6 Ricka nie można już uznawać za najmądrzejszego, a przykładem tego jest chociażby to, że dinozaury opracowały technologie portalową miliony lat przed Rickiem
No jak Rick miał go opracować wcześniej skoro one urodziły się pierwsze
@@sionguz450 Ale można powiedzieć, że dinozaury miały lepsze pistolety portalowe, bo było widać co jest z drugiej strony portalu.
@@sionguz450portal dinozaurów prześwitywał dzięki czemu wiadomo było dokąd kieruje
@@sionguz450 Właśnie, jest różnica między osobą a cywilizacją i nie można ich wzajemnie porównywać.
Gdyby rick żył tez tyle lat to byłby mądrzejszy od nich
Nie mogę się doczekać gdy zrobisz odcinek o tym co się stało z wróżką chrzestną w alternatywnym świecie w Shrek 4.
Jak Rick czegoś nie zrobił to poprostu mu się nie chciało
Czyli nie chciało mu się od razu odkryć kim jest Prime Rick oraz powstrzymać Evil Mortiego?
@@programista8060 A komu to potrzebne? :)
@@Rogal55 Jakbyś oglądał serial to byś wiedział
@@programista8060 z tego co pamiętam to na koniec sezonu jak "evil" Morty gada o swoim motywie to rik dosadnie poinformował widzów że ma to w dupie
@@Sebastian-oz1lj ale prime'a aktywnie szuka i nie radzi sobie
najpotężniejsza rodzina Sanchezów:
Rick Prime
Evil Morty
Doofus Jerry
Śpiąca Summer
Beth's Mytholog
Zainteresował mnie fragment o wypowiedzi Jerrego o rachunku za energię elektryczną... mam spore wątpliwości czy dowodzi to tego jak długo Blim Blam był przetrzymywany. W podziemny lochu Ricka znaleźć można bowiem coś więcej niż tylko Blim Blama, a mianowicie całą masę urządzeń (najprawdopodobniej broni) na ścianie z czego jedna była częściowo rozmontowana, jak również są tam inne okazy w słojach dwa znajdowały się obok drabiny a dwa kolejne pod ściną po prawej od Blim Blama. Co oznacza, że Rick przeprowadzał tam znaczniej więcej eksperymentów niż te na Blim Blamie, w trakcie tych wszystkich eksperymentów z pewnością nabijał rachunek za prąd. Co również zauważyłem, w scenie gdy Jerry i Beth schodzą do tego lochu widać drzwi, które dokądś prowadzą, co oznacza, że podziemny loch składa się z więcej niż jednego pokoju a jeśli uznamy, że za tamtymi drzwiami jest winda, którą Rick i Morty podążali za mieczem świetlnym w jednym z odcinków 6 sezonu to oznacza, że pod domem Smithów mógł być cały kompleks różnych pomieszczeń łącznie z barem sushi. Co w pełni tłumaczy rachunek za prąd. Także nadal nie wiemy jak długo Blim Blam był tam przetrzymywany. Ale poza tym całkiem spoko materiał :D, dobrze by było zobaczyć na kanale więcej materiałów ze świata Rick'a i Morty'ego.
W sumie jesteś idealną osobą do analizy kapitana bomby xD
Oj tak
Muszę przyznać że argument z sosem mnie przekonał
No jeszcze była sprawa z indykami i tym ,że bionika się zacięła
A co do teorii o tym że Morty to Rick to twórcy chyba dosadnie pokazali pod koniec 5 sezonu, że tak nie jest, bo dali nam wygląd starego Mortiego
4:40 - Rick nie mówił, że może zamienić czarną dziurę w Słońce, tylko Słońce w czarną dziurę. Niby nie duża różnica, ale jednak ogromna. Żeby zamienić Słońce w czarną dziurę wystarczy dodać do niej masy lub zagęścić istniejącą masę żeby stworzyć kolaps grawitacyjny. Nie da się jednak raczej odwrócić tego procesu, nie da się odebrać masy czarnej dziurze inaczej niż uwięzić ją w jakiejś czasowej klatce, w której dylatacja czasu jest przyspieszona i poczekać aż czarna dziura sama wypromieniuje swoją masę przez promieniowanie Hawkinga (tzn. w uniwersum Ricka i Mortiego - bo w prawdziwym życiu raczej nie da się przyspieszyć czasu dla jednego obiektu ;) - chyba, że przez szybkości relatywistyczne, ale wtedy raczej się spowalnia czas niż przyśpiesza)
Jest jeszcze jedna dziedzina w której mógłby się podszkolić nie tworzenie bomb neutronowych po pijaku z odcinka w którym z mortym mieli pomóc w schwytaniu światokresa Morty rozbraja jego bombę a jego słowa że wykonywał to za często sugeruje że już kilka takich bomb rozbroił .
Ale końcówka sezonu 5 jest właśnie o tym że zły Morty chce się wyrwać z wrzechświatów w których to Rick jest najmądrzejszy.
spoiler: zrobił to
Nie obejzalem jeszcze całości ,ale
Lekka pomyłka się chyba wkradła, zwiększony rachunek za prąd o który mówi Jerry wg mnie prędzej jest spowodowany tym ze pod ich domem po prostu było laboratorium w którym nie tylko Rick leczył kosmitę ale było też tam wiele innych rzeczy nie związane z chorobą tej istoty według mnie twoje myślenie jest trochę na skróty, mam nadzieje ze to co napisałem jest w miarę zrozumiałe i wiem że mogę się mylić więc w razie co zapraszam do dyskusji
no to jest akurat prawda
4:30 pełna grafika znajduje się na tapecie moich trzech monitorów, bardzo fajny uargumentowany film.
Ale to właśnie jest na plus że nie jest najlepszy
no nie przekonuje mnie to! wg mnie największą słabością Rica były uczucia i pamięć, wspomnienia! wg mnie Rick nie uratował tego bezdomnego, bo widział. jak to skończy się, czyli dla SHOW! wartość biologiczna, emocjonalna, w pozyskaniu nowych informacji tego faceta była marna, ale show z jego WYKORZYSTANIEM jego ciała w stanie agonalnym to SZOŁ! XD
Hm... też potrafię niektóre potrawy zrobić niby dokładnie tak jak w jakiejś restauracji, a i tak nie będą smakować identycznie. Dlatego wolał oryginalny sos pewnie. Myślę też, że większość jego błędów błędami nie jest, a raczej celowym działaniem, aby Morty mógł zobaczyć jakie konsekwencje mogą wynikać z danego wydarzenia, jak choćby zmuszenie aby jego crush się w nim zakochała. Natomiast w odcinku z dinozaurami widzimy, jak te zamieniają jego pistolet portalowy w dużo nowocześniejszy, gdzie od razu widać z pewnością gdzie się trafi, zamiast zielonych wirujących materii. Ale on go nie chciał i od razu zniszczył, niby mówiąc, że to by zepsuło kanon serialu :) Z pewnością nie jest omnipotentny we wszystkich dziedzinach, albo tak jak wspomniałam, są to celowe działania.
Jakoś 4:25 mówisz o rachunkach za prąd, te odnoszą się do ukrytej bazy pod domem ogólnie, nie mają związku z badaniem gluta
Ogólnie film trochę sensu ma, ale ktoś tu dobrze napisał, że jak Rick czegoś nie zrobił to po prostu mu się nie chciało
Skoro miał urządzenie do cofania czasu to równie dobrze mógł np w przypadku śmierci rubena cofnąć czas i poprawić wcześniej to co zawiodło - po prostu po co
Większość jego problemów była wynikiem jego ignorancji, która napędzała fabułę
Gdyby Rick miał wszystko po prostu rozwiązywać to dostalibyśmy nowy sezon Fineasza i Ferba, po prostu z ostrzejszym humorem - gdzie Rick rano znajdowałby nowy problem i odcinek opierałby się na nim siedzącym w garażu
Hmmm, jak dla mnie to po prostu wynikało z historii odcinka. Trochę tak jak z tą bronią, gdzie raz Rick ma w sobie tonę żelastwa w celach ataku czy obrony, a potem jest tego całkowicie pozbawiony.
bo to może nie jest ten sam rik?
@@Sebastian-oz1lj Tak pewnie, powiem więcej, w każdym odcinku jest inny Rick z innego uniwersum.
Jak ja lubię filmiki o serialach, których twórcy nie zgłębiają bohaterów. Co do problemów Ricka z biochemią to ich nie ma. My jako widzowie nawet nie wiemy czy zawsze oglądamy naszego Ricka C-137 ( jeśli on jest tym za kogo go uważamy) bądź nie jest on w danym momencie zastąpiony przez robota, klona, demona czy cokolwiek innego co ma ograniczone przez oryginał możliwości i wiedzę.
kilka odcinków dosadnie to wskazywało chyba był nawet jeden odcinek w którym cały czas patzyliśmy na nie tego rika i dopiero pod sam koniec sie o tym dowiadywano. skąd masz pewnosc ze w nowym sezonie w ktoryms momencie ci nie powiedza ze hej sezony 2-4 to byly o innym roku dales sie nabrac xd
Zrób coś o serii Avatar: Czym jest Eywa, Jak się Na'vi rozmnażają, Dlaczego życie na Pandorze jest niemal kopią tego na Ziemi, itp.
Perspektywa wiele robi, tak opowiedziana historia tworzy wizję alternatywnego życia, przez podobieństwa łatwiej się utożsamić z historią czy bohaterami. Tak sądzę:)
@@ania_222 możliwe, tyle tylko że oni są prawie jak my, przy tym nie mając wspólnego przodka. Więc albo: życie zarówno na Ziemi, jak i Pandorze pochodzi z tego samego źródła, albo nie wiem co. Troszkę psuje to vibe całej sagi, która zresztą jest sama w sobie perfekcyjnie dopracowana.
Ps. Inne zwierzęta na Pandorze mają 6 kończyn i nos na klatce piersiowej - dlaczego Na'vi nie?
To właśnie jest człowieczeństwo ten smak nie do odtworzenia
Przypomnę że Rick był w ponad 50% cyborgiem i nie mógłby zaszczepić sobie tylu implantów bez rozległej wiedzy biologicznej
Moim zdaniem tą epidemię wywołał specjalnie by zniszczyć świat Ricka Prime
Po co miałby to robić
Rick Prime ma wyjebane na swój świat jak i wszystko inne
mylisz sie, Rick nigdy nie miał potrzeby zgłębiać procesów biologicznych do tego stopnia, ponieważ jego pierwszym największym wynalazkiem był portal międzywymiarowy i Rick odkrywając nieskończoną liczbę wszechswiatów po prostu poszedł na łatwizne i zamiast naprawiać błedy zmienia wszechswiat bo tak mu wygodniej. weź pod uwage, że rick zmieniajac wszechswiaty na takie w których panują różne prawa fizyczne zawsze potrafi stworzyć technologię która tam działa i wygrywa, nawet z magią sobie poradził i smokami, więc mógłby poswięcić trochę czasu na naprawianie biologicznych błędów ale jest leniwy i ma wszystko w dupie jak to nieraz stwierdził, więc zostawia taki zmutowany wszechświat i ciśnie dalej.
Siemka ostatnio ze znajomymi zastanawiałem się nad jedną kwestią z Harry'ego Pottera i może mógłbyś zrobić na ten temat odcinek. Otóż jak wiadomo dom Potterów w Dolinie Godryka objęty był zaklęciem Fideliusa, a strażnikiem tajemnicy był Peter. Jak wiadomo po śmierci Dumbledore'a ochrona tajemnicy po śmierci strażnika przechodzi na każdego kto ją znał, a wiadomo, że Peter nie umarł więc zastanawiające są pozdrowienia dla Harry'ego, które różni czarodzieje napisali na tabliczce pod ruiną domu Potterów. W końcu cholibka ten dom dalej był strzeżony tajemnicą bo Peter dalej żył, a nawet jeśli to przecież tylko Potter'owie, Syriusz i Peter znali tą tajemnice więc też zastanawiające jest jak Hagrid się dostał do środka by zabrać Harry'ego. Chyba, że zaklęcie Fideliusa jest wystarczająco inteligentne by wiedzieć, że niema już co chronić, ale nie miałoby to za wiele sensu.
Imo ochrona osoby, której dotyczył Fidelius, kończy się wraz ze śmiercią chronionej lub przenosi się na miejsce pochówku. Tudzież Harry został przeniesiony na Privet Drive 4 i czar przeniósł się wraz z nim.
Chyba tak jak kolega powiedział
Nie każdy jest wszechmogący nawet Rick, znajac Ricka albo nie chce się do tego przyznać albo zwyczajnie nie chce mu się podszkolić
Świetny odcinek naprawdę ciekawy 🥰
Dzięki ❤️
Zważywszy że innym ricom się udała operacja feniks to wydaje się z nie każdy miał z tym problem.
No i część problemów ogarniał jak odrastanie kończyn i płyn portalowy
Potrafił zamienić czarną dziurę w słońce a nie ogarniał darmowej energii dla domu, albo przynajmniej dla swojego laboratorium 😂
Rick nie umiał biochemi
Rick tworzący pokemony
Myślę że mógł stworzyć ten sos, ale nie smakowałby już tak samo. Coś jak hamburgery w dworcowej budzie 20 lat temu. Jakbyśmy je jedli dzisiaj, to by były beznadziejne, ale w tamtych latach to było coś.
po prostu w tych odcinkach gdzie "wykazywał braki" był trzeźwy jak na nigeo, poprostu alkohol odblokowuje jego mózg, taki trochę napój mocy xd
Rick jest więźniem swojego systemu . Ostanim odcinku 5 sezonu widzieliśmy co armia Ricków stworzyła…. Zamknięty układ wymiarów ,gdzie on jest najlepszy i jeszcze dostaliśmy info. poza tym sa dużo ,dużo więcej wymiarów ,ze Rick nie jest super. Jak ktoś może złamać swoje ograniczenie ,jak sam na to nie pozwala .
a co o programie phenix? Przecież to idealna operacja na organizmie
Organizmie
to powinno być w "Ataku na Ricka"
1:58 tymczasem Kratos
Wiedza a inteligencja to dwie różne rzeczy...
a może jest jakiś świat z biologiem ricka
mam prośbę, mógłbyś jakoś to echo w tle naprawić na nastepne odcinki?
Możliwe że będziemy teraz długo czekać na kolejny sezon z tym przypałem Justin'a Roiland'a
A jaki przypał?
@@imaginariium chyba ma postawione zarzuty za bicie żony, czy coś takiego, coś zwiazane z przemocą domową
Chciałbym żeby najmądrzejsza istota wszechświata faktycznie była ziemianinem...
1.25x da się słuchać dopiero
1:50 tylko, że gdyby nie Summer i Morty przegrałby tą bitwe z Zeusem
Zajebisty film 👍
Dzięki!
łapka wlatuje
ale tanatos był podwładnym hadesa a nie władcą piekieł, chyba że mówimy o czasie przed zeusem ale wtedy to nie ma sensu
Przez te pierwsze słowa myślałem, ze to Rafonix mówi co jest XD
Włascie to Rick którego zastąpił był w tej kweti lepszy
bo doofus rick przejał cała biochemiczna wiedzę ricków i dlatego umie zrobić z kilku skladnikow babeczke :)
Nie każdy umie wszystko,co nie zmienia faktu że Rick jest bardzo inteligentnym narcyzem
W najnowszym odcinku mógł sam siebie odmłodzić ale nwm czy mozna to zaliczyć do tej dziedziny nauki
Skoro program Phoenix okazał się aż taka klapa to dlaczego gdy Morty nie sklonował dziadka w odc o śmierci przy Jessice to akurat inne wersje Ricka sobie z tym doskonale poradziły i umysł nie został wyparty. Czy też wytworzenie sosu, wystarczylo by zdobyć przepis
jestem ciekawa jak ten sos smakował
Z większością argumentów się zgodzę jedynie ten z sosem mi tu nie pasuje, bo czy czasem Rick tego nie robił żeby ratować Mortiego i Sammer? A cofną się do tego czasu tylko po to żeby dać wrażenie fereracji że mają nad nim kontrolę, czy czasem tak nie było?
Widać tak musiało być.
ej ale rick w nowym sezonie na chwilie ożywił zmarłego kosmitę oraz usunoł
jego śmiertelne rany
Stwierdzeniem że sklonował Beth i zamienił się w ogórka obaliłeś wszystkie tezy które wcześniej próbowałeś udostępnić
Jego tezom było to że ma braki w dziedzinie biologi i chemii , a odnosi się to do standardów Ricka
dinożarły som od niego mądrzejsze :P
Dinozaury są
Typ jest geniuszem ktory ma praktycznie we wszystko wyebane, i nikomu nie musi nic udowadniac. Mowienie, ze czego nie potrafi to mijanie sie z prawda, bo pytaniem powinno byc "czy on chce to zrobic, i w jaki sposob on chce to zrobic".
ciekawe czy Rick mógłby stworzyć młot którego nie będzie w stanie podnieść
Wydaję mi się, że bez problemu a potem i tak by go podniósł.
Fajny materiał, ale w sezonie 6 dowiadujemy się że istnieje istota potężniejsza i inteligentniejsza niż Rick. Nie chcę mówić więcej, żeby nikomu nie spojlerować, bo naprawdę warto to zobaczyć.
Chodzi ci o prima
@@Pympek7 tak
Wiedzieliśmy to od dawna
@@Pieklarnik po pierwsze bardzo szybki refleks, 10 dni czekania na jakąkolwiek odpowiedź. A po drugie, niby tak, niby wiedzieliśmy, ale nie było 100% pewności gdzie żyje, jak żyje, czy żyje i co się z nim działo
@@Qwertyrator zawsze byłem najszybszy na wf
Ja napiszę tylko jedno - ten serial jest zajebisty!
Chyba najbardziej ograniczył go polski cenzurowany dubbing
Braki w chemii?! Przecież równie dobrze można powiedzieć, że jest zły w medycynie bo nie wynalazł leku na raka.
Poza tym, to nie tak że Zeus jest ponad władaniem śmiercią, każdy bóg miał swoją kategorię .
Tworzenie klonów, zmiana w indyka, zmiana w ogórka, odwrócenie tych przemian, wzmocnienie intelektu psa, wniknięcie w czyjeś sny, wiele razy Rick pokazywal ze zna sie na biologi i działaniu organizmu, poprostu znieczulica i lenistwo czesto zatrzymywało go przed zrobieniem czegoś. Fajna teoria ale jednak w ricku i mortym tak naprawde z kazdym kolejnym sezonem wszystko jest coraz bardziej chaotyczne i niekonsekwentne jak np. prawie caly ostatni sezon rick nie dal rady naprawic pistoletu portalowego bez powodu
Dawaj coś z ricka i mortiego dawno nic nie było
przejebane, też nie zdaje z biologii xD
F 😥
Fajny materiał ale co ma sos z MC do chemi organicznej?
Dlaczego morty ma dalej 14 lat skoro widzieliśmy co najmniej 3 święta?
Z jakiej bajki mitu powieści albo czegoś tam jeszcze jest ten wilk nowego kota w butach?
W serialu jest pokazane ze do wszystkiego doszedł badaniami i eksperymentami
Czy to prawda ze rick to morty z przyszlosci ?
No nie wiem, jakoś bez problemu stworzył Mortiemu rękę która ten stracił.
To chyba jasne, że nie jest najpotężniejszą istotą xD no błagam to tylko jego słowa
Może zrobisz o Prime Rick?
Hahha no nie moge xd rozkminiac serial ktory zostal stworzony tak aby sie ogladal a wszysycy szukaja w tym sensu 😂😂😂😂😂😂😂😂
😂😂😂👌👌👌
Ten serial mimo 90% głupich żartów, ciemnego humoru w wielu momentach daje do myślenia, trzeba być na prawdę płytkim żeby tego nie widzieć xd
W ostatnim odcinku 5 sezonu przeciez evilmorty zdradził ze rick oddzielił wszechświaty, na te w których kest najmądrzejszy i na te drugie i zamknal je w bankach wiec troche mi to przeczy początek
Wniosek: Rick był na mat-fizie a nie na biol-chemie
dobrze kminisz ale on był człowiekiem nieudolnym jak my wszyscy - mamy gorsze i lepsze dni
Jezu.... Rick po prostu był pijany bo cierpiał i miał po części wyjebane na to co się stanie. Po za tym on nie jadł tego sosu. Tylko ten robal się nim zachwycał w kontrowersyjnym momencie. Sos jest tutaj metaforą ucieczki. Odtworzenie tego sosu było by jak sklonowanie własnej żony.
Zawsze traktowałem go jak Saitame z One punch man
Ale jakiś człek ptak na sterydach mu neyebau
No cóż... ta prawda nie jest wcale taka SZOKUJĄCA
Więcej Rick and Morty
Wg raczej Rick po prostu lubi robić odpały, po prostu nie chciało mu się naprawiać swoich błędów
A więc człowieka od boga dzieli tylko biochem...
Ano Rick Prime wydaje się ogarnięty z tej dziedziny
Swoją drogą Rick Defus nie jest przypadkiem bardziej ogarnięty jeśli chodzi o bio-chem od naszego rick-137
Do pytania z miniaturki: czas, przestrzeń, koncepty i wiele innych
🤔 go ogranicza jego stary co ma w spodniach dwa gary 😜
Mam pytanie czytałeś "Baśniobór i Smoczą straż ,,? Bo fajnie (autor Brandon Mull )🤔
Nie 😕
cale te o kotek dziekuje za wypowiedz prosze nie przerywac knurze i ogolem fufu
Co xd
Przecież mógł postarać się o zdobycie receptury na ten pieprzony sos...
Nie no, do wszystkiego można dobrać taką teorię, a nikt nie bierze pod uwagę tego, że jest to mimo wszystko kreskówa, w której nie wszystkie szczegóły muszą się zgadzać w 100%? Rick nie zdołał uratować gościa więc nie zna się na biochemii, co jednak nie stoi na przeszkodzie temu by zmienił się w ogórka? xD