Nie zawsze przyjaciele są Przyjaciółmi
Вставка
- Опубліковано 3 жов 2024
- Przyjaźń to bycie „przy jaźni”, przy drugim. Bycie przyjacielem, to nie bycie kimś, kto „dobrze radzi”, to nie zajmowanie się swoimi emocjami, kiedy drugi cierpi. Lepiej nic nie mówić, a być obecnym, niż zasypywać drugiego radami, tylko po to, by lepiej się poczuć, bo się „doradziło”. To wszystko wymaga dużej znajomości siebie i przede wszystkim uczciwości.
➖➖➖➖➖
Dziękuję za Wasze dalsze wspieranie mnie i mojej działalności:
☑️ suppi.pl/kramer
☑️ patronite.pl/K...
➖➖➖➖➖
Słowo: www.paulus.org...
Szczęść Boże wszystkim słuchającym slowa Bożego, błogosławionego czwartku
Serdeczne Bóg zapłać ❤ Błogosławionego popołudnia dla wszystkich, kochani 🙏🙏🙏
Dziękuję za słowo, jest mi dziś pomocą ❤
Oddaję Panu dzisiejszy dzień 3 października, w którym kończę 48 lat. Mimo mojej dość sporej niepełnosprawności bardzo kocham moje życie i ludzi, którzy mi pomagają w tym moim niełatwym życiu, za co Im gorącą dziękuję. A Was wszystkich serdecznie pozdrawiam i proszę o modlitwę. Z dobrym Bogiem Łukasz z Ciechanowa. ❤ Już teraz bardzo dziękuję za wszystkie życzenia urodzinowe. 😃
100 lat i pogody ducha 💐
Panie Łukaszu, widać, że potrafi Pan cieszyć się z tego czego inni nie zauważają. Życzę takiej radości na dalsze lata życia, przede wszystkim z bycia dzieckiem Boga. I przyjaciół, którzy będą. Zawsze 🎂💐😇
@@MagdalenaPawowska-yu6mb Z 💖 dziękuję gorąco i serdecznie pozdrawiam =D
@@BlankaK-s5r Z 💖 dziękuję gorąco i serdecznie pozdrawiam =D
Bożego Błogosławieństwa i Opieki Najświętszej Mamusi na każdy dzień 💐🌿💐
Ojcze Grzegorzu, zgadzam się. Każda historia jest inna, każdy ma swoją wrażliwość i odporność na przeżywane trudny. I czasem, zamiast mówić, pocieszać, doradzać, lepiej kest usiąść obok i pobyć.
Ale dobrą rzeczą są też grupy wsparcia, gdy wspólnie rozmawiają osoby z podobnymi problemami. Chorobami swoimi, swoich dzieci.... Dobrze wiedzieć, że inni też płaczą. Też przeżywają. Też walczą. Dobrze wiedzieć, że choćby 1% ale z tego wyszedł. Dostać promyk nadziei.
Wspierajmy się nawzajem.
Począwszy od zasygnalizowania :jestem tutaj.
Dziękuję ♥️
Wszystko prawda. Dokładnie tak jak ksiądz mówi. Wszyscy jesteśmy inni. Jednak właśnie ta inność pozwala nam inaczej postrzegać różne sprawy. Dla mnie np. to że ktoś mi mówił, wiem co czujesz, też to przeżyłem, było bardzo ważne i potrzebne. Czułam, że nie jestem w tym sama. I że jest dla mnie szansa, bo już ktoś dał radę. Mnie to bardzo motywowało. Dziękuję Ojcu za codziennie pokazywanie nam jak jesteśmy różni i jak różnie reagujemy. To jest piękne, że codziennie uczymy się nowego i innego człowieka. Wspaniałego dnia ❤
Tak samo myślę. Dzielić się problemami, bo czasem człowiek może pomyśleć że jest jedyny na świecie z takim problemem. Przykład, że inni fali radę i jak z tego wyszli, może bardzo pomóc. Ale trzeba w tym być delikatnym, nienachalnym.
Też lubię, gdy ktoś mi mówi, że też to przeżyłem i chyba wiem, co czujesz. Lubię to.❤️
Bardzo dziękuję za komentarz 💯❤
Dziękuję 💙
Czwartek. 2024-10-03. No, wszystko pięknie i ładnie i po ❤ "Kramerowsku" i dzięki Bogu, że o. Grzegorz mówił w swoim imieniu. Mam inne doświadczenia życiowe i mogę rzec, że gdybym nie była wierna swojej Intuicji, to już bym tutaj nie pisała. O. Grzegorzu wiem, że o. chce dobrze, ale powiedzmy sobie szczerze, że samo chcenie, to często za mało. Mam jeszcze sporo w zanadrzu do napisania, ale powstrzymam się, bo tak będzie dla mnie lepiej. Dziękuję za dziś. ⚪️
❤
Bóg zapłać. Wiem o czym Ojciec mówi, bo właśnie to przeżywam. Mój mąż przed wczoraj uległ groźnemu wypadkowi(spadł z drabiny) i jest w ciężkim stanie. Wciąż jestem w szoku. Widzę, że wszyscy znajomi mają dobrą wolę w pocieszaniu ale mało osób to potrafi. Bardzo proszę o modlitwę 🙏
💖😇🙏📿
💚
💚🖐
Paniu Basiu ściskam w obawie/lęku o zdrowie męża. Z modlitwą, i Eucharystią o światło Ducha Św. dla lekarzy, umocnienie dla Pani/Bliskich, pokój serca dla Męża. 💚
@@dorotak2100 Bardzo dziękuję ❤️
❤️😇🌹
dziękuję
Tak, dokładnie - założenie niewiedzy 🤗
💚🖐
❤
❤
„Nie masz teraz prawdziwej przyjaźni na świecie;
Ostatni znam jej przykład w Oszmiańskim powiecie.
Tam żył Mieszek, kum Leszka, i kum Mieszka Leszek,
Z tych, co to: gdzie ty, tam ja - co moje, to twoje.
Mówiono o nich, że gdy znaleźli orzeszek
Ziarnko dzielili na dwoje;
Słowem, tacy przyjaciele,
Jakich i wtenczas liczono niewiele.
Rzekłbyś: dwój duch w jednym ciele”.
/Adam Mickiewicz/
Zachęcona do zadumy … dziękuję Ojcze Grzegorzu💚… zamyśliłam się nad dwiema pięknymi relacjami - Przyjaźniami, których długotrwale ze wzruszeniem doświadczam, czego ślad zapragnęłam tu dziś zostawić, serdecznie życząc wszystkim prawdziwego Przyjaciela💞
@eleonorakocinska923 ❤ "Czy można być swoim najlepszym przyjacielem?
Możesz pielęgnować głęboką przyjaźń z samym sobą . Kiedy jesteś swoim najlepszym przyjacielem, możesz: Oferować sobie akceptację zamiast czekać na nią od innych. Kochająco dbać o siebie i upewnić się, że nie jesteś w niebezpieczeństwie." P.S. od dawna jestem swoim, najlepszym Przyjacielem. ❤ Polecam serdecznie Ci Eleonorko.🤍🤍🤍
@@myszkamyszusia4108 Bycie dla siebie przyjacielem jest warunkiem sine qua non budowania relacji przyjacielskich z innymi ludźmi. Sposób odnoszenia się do innych to przecież obraz naszego własnego wnętrza. Zatem ważne jest, by być ze sobą w zgodzie, by traktować siebie z miłością. Bo to do przyjaźni z innymi uzdolnia… a bez nich trudno byłoby dążyć ku pełni istnienia…
Dobrej nocy Myszko😍🙏🤍
Ojcze Grzegorzu widać jak bardzo "sprawa Opola" rozorała ojca serce skoro co jakiś czas powraca we wspomnieniach jak niezaleczona rana. Zastanawiam się czy któraś z osób odpowiedzialnych za tą sytuację uderzyła się w piersi myśląc: skrzywdziłem człowieka. Mam nadzieję, że ten wpis nie będzie kolejną kroplą goryczy. Pozdrawiam serdecznie😀❤❤❤
@mariaignatowska7621 rana się zabliźni, gdy sytuacja będzie odwrotna. 😊 Tylko ja bym dodała do tych 3lat "wygnania" jeszcze następne 3lata. Poza tym nie darzę sympatią tego księdza. A o. Kramera nadal lubię. ❤
@mariaignatowska7621 ❤"Lepiej nic nie mówić, a być obecnym, niż zasypywać drugiego radami, tylko po to, by lepiej się poczuć, bo się „doradziło”. Tako rzecze: o. Kramer. Niestety się z o. Grzesiem nie! zgadzam tak do końca. Moim zdaniem można robić i tak i jeszcze inaczej, itd. Kiedyś na zajęciach [ psychologia] mówiliśmy, że warto próbować dosłownie wszystkiego, bo człowiek to Istota skomplikowana, a my chcemy pomóc, więc nie usztywniajmy się w schematach, bo to sensu nie! ma. Ale i tak mocno przytulam o. Kramera i tyle. 😊❤😊
@@myszkamyszusia4108 Wątpię czy z wzajemnością .
@@myszkamyszusia4108 Co Ty masz jakąś słabość do księdza ? Najpierw zapytaj czy ksiądz sobie tego życzy . Nie ładnie być taką natrętną i zuchwałą. Skromność to podstawa .
Kiedyś Pani Mario, w Stanach po wielu latach wykonano wyrok śmierci na człowieku, który był już ciężko chory i bodajże niewidomy, a w młodości zamordował swoją rodzinę. On zrozumiał swój czyn, wiele razy o tym mówił. Ale rodzina dziewczyny po wykonaniu kary śmierci powiedziała: teraz wreszcie możemy spać spokojnie.
Nie mnie oceniać ich ból i rozpacz.
Ale myślę o sobie, gdzie by było moje chrześcijaństwo, gdybym tak powiedziała?
Czy naprawdę mogłabym zasnąć spokojnie?
Słucham takich historii nie po to, by osądzać. Ale po to, by pomyśleć czego mnie uczy Jezus i jak leczy rany.
Leczy, wystarczy Mu je pokazać.
Rozdział 8 w którym z początku jest pięknie a później nie bardzo😅
@tojajustyna28 kompletnie nie kumam o czym Ty Justyś piszesz? Mogę Ciebie dopytać? Mogę?😊❤😊
O tym, że nie ocenia się książki po okładce. To tak jak z „przyjaciółmi” tzw wilkami w owczej skórze 😊
@@tojajustyna28 aaaaaaaaaaa❤