mam takie samopoczucie tak jak bylo opisane w tym filmie i mecze sie z tym od dluzszego czasu i udaje ze jest wszystko super bo nie wiem jak powiedziec o tym komus ze nie daje rady ze wstanie z lozka jest okropnie meczace i ten film uswiadomil mi ze wkoncu mnie ktos zrozumial i ze nie jestem sama bo to wszystko co bylo w tym filmie to wszystko odczuwam na co dzien
Obejrzałem krótki film o tym. Czuje że mam depresje bo nikt mnie nie rozumie, mam niską samoocenę, bardzo mało jem, problemy ze snem. Prześpię parę godzin i czuje że okej jest. Gdy ktoś mnie zapyta co u ciebie ? Odpowiadam okej w porządku. Powiedziałem mamie że mogę mieć depresje, to mnie wyśmiała zostałem sam z problemem. Gdy to opisuje publicznie to czuje się do dupy, zle, gówniano, nie potrzebny na tym świecie, co jakiś czas myślę zeby nie skoczyć z okna albo wyjść gdzieś i nie wrócić. Problemy zapijam alkoholem. Może są osoby ktorę pomogą ale niech bedą którę cie wesprą w tym. Zamykam się w sobie często nie mam ochoty z nikim rozmawiać. Spać tylko jak w więzieniu zamknięty.
Idź do lekarza pierwszego kontaktu, pomoże. Wartość masz w sobie ,nikt nie nadaje wartości człowiekowi , Bóg ja dał ,każdemu. Spróbuj zrobić dla siebie coś dobrego. Pierwszym przyjacielem ,bliźnim dla siebie jesteś ty sam. Rozumiem Cię.
Młodzi powinni to usłyszeć i być świadomi, że pomoc jest im potrzebna i jest długofalowa, dobieranie leku i psychoterapia to pomoc, jakiej potrzebują i nie równa się pomocy typu zaniesienie sąsiadom siatek z zakupami, na 30minut, tylko bardziej miesiące - to więc poważny proces❤
Poprosiłam wychowawczynie o pomoc i chciała mi pomóc ale nie mogłam nic powiedzieć jakby miałam taką blokadę i bym chciała ponowić rozmowę jeszcze raz ale nie wiem jak się tym nie stresować i wszystko jej powiedzieć
mam takie samopoczucie tak jak bylo opisane w tym filmie i mecze sie z tym od dluzszego czasu i udaje ze jest wszystko super bo nie wiem jak powiedziec o tym komus ze nie daje rady ze wstanie z lozka jest okropnie meczace i ten film uswiadomil mi ze wkoncu mnie ktos zrozumial i ze nie jestem sama bo to wszystko co bylo w tym filmie to wszystko odczuwam na co dzien
jak tak mówi to jak bym słyszała swoich bliskich ...dlatego milczenie jest złotem
Obejrzałem krótki film o tym. Czuje że mam depresje bo nikt mnie nie rozumie, mam niską samoocenę, bardzo mało jem, problemy ze snem. Prześpię parę godzin i czuje że okej jest. Gdy ktoś mnie zapyta co u ciebie ? Odpowiadam okej w porządku. Powiedziałem mamie że mogę mieć depresje, to mnie wyśmiała zostałem sam z problemem. Gdy to opisuje publicznie to czuje się do dupy, zle, gówniano, nie potrzebny na tym świecie, co jakiś czas myślę zeby nie skoczyć z okna albo wyjść gdzieś i nie wrócić. Problemy zapijam alkoholem. Może są osoby ktorę pomogą ale niech bedą którę cie wesprą w tym. Zamykam się w sobie często nie mam ochoty z nikim rozmawiać. Spać tylko jak w więzieniu zamknięty.
Idź do lekarza pierwszego kontaktu, pomoże. Wartość masz w sobie ,nikt nie nadaje wartości człowiekowi , Bóg ja dał ,każdemu. Spróbuj zrobić dla siebie coś dobrego. Pierwszym przyjacielem ,bliźnim dla siebie jesteś ty sam. Rozumiem Cię.
Młodzi powinni to usłyszeć i być świadomi, że pomoc jest im potrzebna i jest długofalowa, dobieranie leku i psychoterapia to pomoc, jakiej potrzebują i nie równa się pomocy typu zaniesienie sąsiadom siatek z zakupami, na 30minut, tylko bardziej miesiące - to więc poważny proces❤
Ja już i tak jestem załamana 😭
Poprosiłam wychowawczynie o pomoc i chciała mi pomóc ale nie mogłam nic powiedzieć jakby miałam taką blokadę i bym chciała ponowić rozmowę jeszcze raz ale nie wiem jak się tym nie stresować i wszystko jej powiedzieć
Powierz to Bogu 🤍 On ci pomoze i będzie łatwiej
Ja tyle razy popełniłem błędy teraz coś inego