mieszkam we Francji i wszystko się zgadzą! dodałabym jeszcze że uważają się za lepszych i są arganccy. a nawet jeśli biegle mówisz po francusku i cię rozumieją, ale masz akcent , to i tak będą to ci wypominać przy każdej lepszej możliwości
Francuzi niestety mają fioła na punkcie swojego języka. Mam z nimi do czynienia w pracy od 10 lat i nawet jeśli znają angielski, to udają, że nie. Ciężko tam również z muzyką rockową po francusku ze względu na specyfikę języka, chyba najbardziej znany w świecie jest Noir Desir, którego wokalista zamordował swoją dziewczynę
I tak nikt o tym nie pamieta, bo liczy sie tylko biała flaga rząd vichy itd. Tak samo jest z Polską, Polska wygrała w swojej historii 344 potyczki co czyni ją nr 7 w całej historii świata. Ale co z tego, skoro ludzie wiedza tylko o rozbiorach i przepierdolonych powstaniach?
@@worldcitizen123 Wg. słownika poprawnej polszczyzny jest bitew, rzadzej bitw. Czyli obie wersje są poprawne. Dziękuję za czujność lecz proszę zanim zaczniesz poprawiać ludzi sprawdzić słuszność swoich słów. ua-cam.com/video/sY3SCrvsAvc/v-deo.html
Najlepszy odcinek "Rzeczy, które wkurwiają"! Rewelacja. Nie bierzesz jeńców, a to wielka sztuka, gdy wkoło wszyscy chcą się poddać. Tym razem większość punktów to niestety szczera prawda. :-( Czarny rynek!!! :-DDDDDDD
Żeby przejechać Paryż od strony Lyonu (trakt złodziei) do st. Quentin i wyżej n2/n4 albo na orly, trzeba jechać nie później niż o 2 w nocy. Tam całą dobę jadą samochody. Jakby ktoś chciał wjechać tirem w okolice lub pierwsze kilometry obwodnicy z zapleczem 45 min jazdy do pauzy. Niech sobie odpuści.
Motocyklisci w Paryzu przebijaja wszystko i wszystkich, nie maja sobie rownych po prostu :D Sa ponad pojazdami uprzywilejowanymi, nawet karetka na sygnale tak cie nie przegoni, jak szatan na trójkołowcu, a raczej cala kolumna szatanow, bo w korku (czyli 90% czasu przejazdu przez to zapierdo*lone miasto) sznur roznorakich jednosladow i skuterow nie ma konca. Przecinanie miasta lewo/prawo/gora/dol na czestych trasach, przebiegajacych niestety stolice fchancuzow, jest dla mnie jak wyrok i trwa zwykle 2/3 godziny z dobrym wiatrem.
Pierwszy raz w Paryżu byłem jakieś 15 lat temu i uważałem to miasto za jedno z piękniejszych na świecie. Niestety odwiedziłem je również rok temu i uważam to miasto za wysypisko narkomanów, chińskiego syfu sprzedawanego przez "czarny rynek" (chociaż nie wiem czy słowo "sprzedawanego" tutaj pasuje - Ludzie "wzbogaceni kulturowo" potrafią chodzić 30minut za tobą i wciskać jakieś plastikowe gó%no, zwane wieżą Eiffla) oraz złodziejów, którzy idealnie wpasowują się w kanon zachodniego europejczyka XXIw. Ogólnie: Nie polecam, a wręcz odradzam.
Z tymi kierowcami we Francji to naprawdę jest jakaś masakra.Buduja drogi po których nie umieją jeździć xd A zjazdy na autostradach są tak opisane że jadąc prosto można zjechać w trzech różnych kierunkach 😅😅
osobiście we Francji nie byłem, ale po tym co tu się w komentarzach dowiaduję i co widziałem w Grand Tour, zamiast autem to czołgiem musiałbym tam pojechać by czuć się bezpiecznie
Pd dawna jestem zdania, że na Francję trzeba spuścić jakąś bombonierkę, zaorać to co zostanie, puścić 2 drogi tranzytowe do Hiszpanii a na reszcie obszaru zasadzić kwiaty. Od razu byłby to przyjemniejszy kraj
Byłem w Paryżu i wszystko się zgadza, pod wieżą Eiffla nie da się normalnie przejść bo wciskają ci coś czego nie chcesz i nie można ich odpędzić, do tego syf większy jak w Łodzi na Bałutach 😉 Byłem tam jeszcze przed przyjazdem nieproszonych gości z innych krajów, a już wtedy totalna mieszanka kultur i każdy oziębły (nie mówisz po Francusku to potrafią udawać, że po angielsku cię nie rozumieją, mimo, że każdy tam mówi biegle w tym języku xD) Francuskiego się uczyłem w tym czasie to zamiast coś poprawić to się oburzają, że się ich język kaleczy, ale cię wyśmieją Jedynym miłym i pomocnym człowiekiem jakiego tam spotkałem był Polak tam mieszkający 🤷 Dlatego nie ciągnie mnie tam ani trochę, zdecydowanie wolę już np. Grecję
Mieszkam tu 15 lat, przyjechałam bez znajomości Fr i nigdy nikt się nie śmiał. To jest język bardzo melodyjny, więc jak źle wymawiasz albo akcentujesz to naprawdę trudno zrozumieć. To normalne. Tak samo może być z innym językiem, jak ktoś pokaleczy wyraz.. Np jedna Francuzka zapytała mnie o Lecha Wałęsę. Tak bez kontekstu i do tego strasznie kalecząc, nic nie zrozumialam o co jej chodzi i mówię, że nie znam człowieka 😂. Bardzo się zdziwiła😂. Dopiero potem znajomy, wymówił w miarę poprawnie Waleza i skumałam.
Mała aktualizacja w sprawie Lecha Rocha Pawlaka. Maciek, on już nie mieszka w Opolu. Kilka lat temu przeniósł się na wschód Polski, żeby pomagać pieskom w schroniskach. Ale jakiś czas temu wyjechał do Australii, odmłodniał i został wokalistą w kapeli metalcore'owej (chociaż znając Ciebie pewnie powiesz że to speed metal). ua-cam.com/video/8sgpJ1CJLtg/v-deo.html&ab_channel=Above%2CBelow
Jezu, od 3 lat mieszkam na przeciwko jednostki NATO i zastanawiam się po ki uj tam jest napisane OTAN. I w końcu wiem! Dzięki Maciek! Z Dvpy bawi i uczy!
#44 rzecz to sama prawda, w jebanym centrum turystycznym w którym prosiłem z ziomkami o mapę, nie potrafili rozmawiać po angielsku, w restauracji też nie umieli, w sklepie też, nigdzie
#31 true story najdroższe autobahny przy Paryżu i na południu. Jeszcze te strefy niezabudowane 80km/h. Trzeba mieć oczy dookoła głowy. #41 Belgowie trochę ułatwili sprawę - 90= nonante . #43 Marsylianka, tekst dość brutalny, jak na hymn # 19 St Jaques i choucroute, boeuf de bourgogne. #56 jest tez sporo skrótów: mc Donald=mcdo , restaurant= resto. Dobrze wypunktowany odcinek odnośnie Paryża.
Na południu są bardzo drogie ale to przez ukształtowanie terenu. Praktycznie od Montpellier, Milau czy Dijon zaczynają się podnóża Alp i Pirenejów. Chociaż przejazd osobówką nie jest jeszcze tak drogi jak busem/kamperem (klasa B lub 2) czy ciężarówką i w sumie czasami wychodzi dużo taniej aniżeli jechać przez góry do Włoch czy Szwajcarii. W Paryżu jedyna droga autostrada to a86bis podziemna (wysokość maksymalnie do 2m czy do 1.9 m,nie pamiętam). Wszystkie inne są bezpłatne i wiecznie zakorkowane.
Co do landówek, wszystkie RN mają mieć po dwa pasy z prędkościami do 110km/h czyli mają być ekspresowe. Gorzej z tymi RD, bo jest ich jak włosów na głowie u Magdy Gessler. Często, kręte, wąskie i bez żadnego zaplecza sanitarno paliwowego, bo o parkingach nie wspomnę.
Bardzo ciekawym jest też język ch'ti na północy Francji,we Flandrii. Polecam obejrzeć " Jeszcze dalej nic Północ" ,to znaczy reszta Francuzów boi się tych z północy,bo uważają ich za dzikusó,takie francuskie Podlasie xdd 😁
Przyjedź do Lichenia jak taki kozak jesteś ;D Wiesz, że Konin obok to jedyne miasto w Polsce, gdzie legalnie zwalono konia w miejscu publicznym bez konsekwencji?
Zgodzę się na pewno z faktami: 1. Zamykanie restauracji w godzinach 14 - 18. Dramat ;_; 2. Czarny rynek pod Wieżą Eiffela - tragedia ile tam naciągaczy i wgl... 3. Język angielski momentami mocno kuleje w tym kraju. xD 4. Wino itd - no kasę widać po prostu wszędzie. BOGACTWO SKUR....Y!!! :P W Paryżu byłem tylko przez 1 dzień więc ciężko mi oceniać. Lyon wywarł na mnie chyba bardziej pozytywne wrażenie za całokształt miasta - co nie zmienia faktu że Paryż według mnie warto zobaczyć. :)
#1. Przykład przyszedł z sąsiedniej Hiszpanii i Włoch. Poza tym, na południu i południowym zachodzie, rzeczywiście jest dużo cieplej. Temperatury potrafią dochodzić do 30 stopni w cieniu. #4. Bogaci to są starzy Francuzi i ich dzieci oraz szefowie mafii. W Paryżu czy każdym innym dużym mieście, w czarnych czy brązowych dzielnicach, bida aż trzeszczy. Podobnie jak żabki w Polsce, lombardy na każdym kroku.
@@dziadzia5084 Ogólnie to sporo bezdomnych jest na przykład w Lyonie. Biedni ludzie też są. Dzień bez napotkania osoby proszącej o pieniądze dniem straconym. Śpią w rozmaitych miejscach, zwykle na kartonach. W sumie "dresiarzy" też jest sporo. Niestety często są to osoby typowo napływowe z innych regionów świata. Za razem jednak sporo ludzi wygląda na takich co nie brakuje im raczej na życie. ;)
@@patryk2803 To był szok, jak pierwszy raz przyjechałam do Paryża. Mieszkam tu i "przyzwyczaiłam się" już do tego. Szok przeżyłam, kiedy zobaczyłam to samo zjawisko w Polsce, we Wrocławiu.
Szkoda, że nie wspomniał o le mans i RD w kierunku orleans/troyes, przystosowanej do wyścigów. A jest tylko 150 km od Paryża w stronę nantes. A no i wiadukty niosące w górę na wysokość 15 piętra, np RN 844 w nantes oraz w Saint nazaires.
Jeny, czekam na kolejne kraje. Najlepszy kanał podróżniczy.
7:12 kocham stawkę, szanuje bardzo za wspomnienie o tym ;D
Zuzanna lubi je tylko jesienią :)
mieszkam we Francji i wszystko się zgadzą! dodałabym jeszcze że uważają się za lepszych i są arganccy. a nawet jeśli biegle mówisz po francusku i cię rozumieją, ale masz akcent , to i tak będą to ci wypominać przy każdej lepszej możliwości
To tak samo, jak wielu niemców.
A weź się na dzień dobry odezwij po angielsku, to bez słowa odwrócą się na pięcie i odchodzą
No chyba, że jesteś czarny heheh
Tak samo jak wielu Polaków patrzących się na ludzi z Podlasia
O tak tak dokładniee
swietny odcinek i mistrzowski montaz :D
Super niespodzianka po pracy, dzięki
3:44 Drugi plan robi robotęeee :D
Też bym tak zareagował. Żeby pluć w restauracji to nie spodziewałem się, że warga to taki wieśniak
Ładna. Ma cherri du fons lolipapą
W porównaniu do Francuzów to i tak kultura zachowana!
Francuzi niestety mają fioła na punkcie swojego języka. Mam z nimi do czynienia w pracy od 10 lat i nawet jeśli znają angielski, to udają, że nie. Ciężko tam również z muzyką rockową po francusku ze względu na specyfikę języka, chyba najbardziej znany w świecie jest Noir Desir, którego wokalista zamordował swoją dziewczynę
Les Fatals Picards jest fajny.
To chyba jie znasz całej francuskiej sceny blackmetalowej, to oni zaczeli awangardę 20 lat temu i wynieśli ten gatunek metalu na najwyższy poziom
@@hermanmelville3368 jasne, że nie znam🙂, dzięki za info
Alcest?
Paryż to taki Radom zachodu.
Bym nawet powiedział że całej Europy XD
Bardziej Marsylia.
Co za brednia, nie widziałeś Charleroi
#43 Najlepsze jest to, że Francja wygrała w swojej historii 1115 bitw i potyczek co czyni ją nr 1 na świecie...
BITEW
I tak nikt o tym nie pamieta, bo liczy sie tylko biała flaga rząd vichy itd. Tak samo jest z Polską, Polska wygrała w swojej historii 344 potyczki co czyni ją nr 7 w całej historii świata. Ale co z tego, skoro ludzie wiedza tylko o rozbiorach i przepierdolonych powstaniach?
@@worldcitizen123 Wg. słownika poprawnej polszczyzny jest bitew, rzadzej bitw. Czyli obie wersje są poprawne. Dziękuję za czujność lecz proszę zanim zaczniesz poprawiać ludzi sprawdzić słuszność swoich słów. ua-cam.com/video/sY3SCrvsAvc/v-deo.html
ok i co z tego? xD
Do tego w filmie chodzi o wojny nie o bitwy pod żabką
Najlepszy odcinek "Rzeczy, które wkurwiają"! Rewelacja. Nie bierzesz jeńców, a to wielka sztuka, gdy wkoło wszyscy chcą się poddać. Tym razem większość punktów to niestety szczera prawda. :-(
Czarny rynek!!! :-DDDDDDD
1:42 uwielbiam ten tekst, jest taki prawdziwy....😎👍
💯 %prawda co do kierowców, zdejmowałem motocyklistę z tyłu busa na ringu Paryża
Żeby przejechać Paryż od strony Lyonu (trakt złodziei) do st. Quentin i wyżej n2/n4 albo na orly, trzeba jechać nie później niż o 2 w nocy. Tam całą dobę jadą samochody. Jakby ktoś chciał wjechać tirem w okolice lub pierwsze kilometry obwodnicy z zapleczem 45 min jazdy do pauzy. Niech sobie odpuści.
Motocyklisci w Paryzu przebijaja wszystko i wszystkich, nie maja sobie rownych po prostu :D Sa ponad pojazdami uprzywilejowanymi, nawet karetka na sygnale tak cie nie przegoni, jak szatan na trójkołowcu, a raczej cala kolumna szatanow, bo w korku (czyli 90% czasu przejazdu przez to zapierdo*lone miasto) sznur roznorakich jednosladow i skuterow nie ma konca. Przecinanie miasta lewo/prawo/gora/dol na czestych trasach, przebiegajacych niestety stolice fchancuzow, jest dla mnie jak wyrok i trwa zwykle 2/3 godziny z dobrym wiatrem.
Ktoś tu jechał pamiętnym
périphérique
Mega odcinek. Czekam na więcej worldwidowych odcinków
Mega odcinek
Czekam na odcinek z Rzymu. Pozdrawiam
Kocham te serię!
Czołgi mają trzy biegi wsteczne i jeden do przodu w przypadku gdyby wróg zaatakował od tyłu!
Pierwszy raz w Paryżu byłem jakieś 15 lat temu i uważałem to miasto za jedno z piękniejszych na świecie. Niestety odwiedziłem je również rok temu i uważam to miasto za wysypisko narkomanów, chińskiego syfu sprzedawanego przez "czarny rynek" (chociaż nie wiem czy słowo "sprzedawanego" tutaj pasuje - Ludzie "wzbogaceni kulturowo" potrafią chodzić 30minut za tobą i wciskać jakieś plastikowe gó%no, zwane wieżą Eiffla) oraz złodziejów, którzy idealnie wpasowują się w kanon zachodniego europejczyka XXIw. Ogólnie: Nie polecam, a wręcz odradzam.
potwierdzam
Mnie się nie podobało już 19 lat temu. Jeśli teraz jest gorzej, to allahu pomiłuj!
Nawet Sosnowiec to prawie Monako obok Paryza
Super odcinek !Prosimy więcej takich 😄
Chciałem lajka dać dwa razy, fajny film pozderki.
Byliśmy w tym samym czasie w Paryżu, mam takie same odczucia i pierwszy raz w życiu cieszyłam się z płynu do dezynfekcji 😂
Francji nie ma to druga Afryka 🤣🤣
O wow, pierwszy raz od naprawdę dawna mam twój film na głównej
Najlepszy odcinek, strzepalem sobie do niego taki dobry
A ja wymasowałam cycki i muszle.
@@agatakrenz7800 suoer!! Masz film z tego?
5:14 ahhhh piękne
Fajny ten odcineczek panie Maćku
serio? mogłeś się postarać i jeszcze poszukać tych 6 rzeczy XD, nie no i tak mega odcineczek
Mógł na przykład znowu złamać rękę
Rewelacyjny odcinek!!! Postacie z Pixara, biegające po ulicach Paryża, dosłownie mnie rozwaliły 👍😂😂😂
Chyba jeden ze śmieszniejszych odcinków!
Super odcinek :)
4:30 kocham tenis
3:26 piękne nawiązanie do Aviego XD
Ja bym dodał, że Paryż jest mniejszy od Radomia, a ma o kilka milionów więcej mieszkańców.
Tak mniejszy, a poza tym w Radomiu jest ciekawiej.
Tak ale paryż ma ogromną aglomeracje i pomimo że sam Paryż ma 2 mln przy powierzchni bodajże około 104 km 2 to z aglomeracja wynosi 24 miliony :D
Chociaż na ekranie smartfona zobaczę jak wygląda Paryż
Dziena byniu dzieki temu filmowi odkrylem tytul piosenki co szulalem jej 2lata
Wstawka z Bobolskim watażką mnie kupiła ;)
Magia boża
Super :-) Uśmiałem się setnie 🤣
Piękne antidotum na tzw. syndrom paryski (pl.wikipedia.org/wiki/Syndrom_paryski)
Pożar lasu a pożar katedry to wielka roznica Macieju
Z tymi kierowcami we Francji to naprawdę jest jakaś masakra.Buduja drogi po których nie umieją jeździć xd A zjazdy na autostradach są tak opisane że jadąc prosto można zjechać w trzech różnych kierunkach 😅😅
osobiście we Francji nie byłem, ale po tym co tu się w komentarzach dowiaduję i co widziałem w Grand Tour, zamiast autem to czołgiem musiałbym tam pojechać by czuć się bezpiecznie
Bo nie umiesz czytać i nie kumasz nic
:- strzelił odwyk od Kazimierza, dzięki! Po roku muszę się pozbierać.
w Niemczech tez daja wszedzie dubbing gdzie tylko mozliwe :D
Zajebiste!!!!!ale beka
Kocham ten wstęp.
Pd dawna jestem zdania, że na Francję trzeba spuścić jakąś bombonierkę, zaorać to co zostanie, puścić 2 drogi tranzytowe do Hiszpanii a na reszcie obszaru zasadzić kwiaty. Od razu byłby to przyjemniejszy kraj
Leszno proszę następne 🔥
I myk, like 2x aż wciśnięty, takie to średnie
Super super super komentarz 👍 😃
cudo
Uwielbiam te twoje antyreklamy przeszycone stereotypami, które wprost zachęcają do odwiedzenia danej miejscowości aby się samemu przekonać :)
Żelipapą. Kurła, klasyk
Ja bym jeszcze dodał na numerek 64 że Francuzi są chyba najbardziej narzekającym krajem nic ale to nic im się niepodoba
ja bym chętnie zobaczył odcinek o Kanadzie :D
Zajebista ta kurtka/bluza Grizzlies :)
Byłem w Paryżu i wszystko się zgadza, pod wieżą Eiffla nie da się normalnie przejść bo wciskają ci coś czego nie chcesz i nie można ich odpędzić, do tego syf większy jak w Łodzi na Bałutach 😉
Byłem tam jeszcze przed przyjazdem nieproszonych gości z innych krajów, a już wtedy totalna mieszanka kultur i każdy oziębły (nie mówisz po Francusku to potrafią udawać, że po angielsku cię nie rozumieją, mimo, że każdy tam mówi biegle w tym języku xD)
Francuskiego się uczyłem w tym czasie to zamiast coś poprawić to się oburzają, że się ich język kaleczy, ale cię wyśmieją
Jedynym miłym i pomocnym człowiekiem jakiego tam spotkałem był Polak tam mieszkający 🤷
Dlatego nie ciągnie mnie tam ani trochę, zdecydowanie wolę już np. Grecję
Mieszkam tu 15 lat, przyjechałam bez znajomości Fr i nigdy nikt się nie śmiał. To jest język bardzo melodyjny, więc jak źle wymawiasz albo akcentujesz to naprawdę trudno zrozumieć. To normalne. Tak samo może być z innym językiem, jak ktoś pokaleczy wyraz.. Np jedna Francuzka zapytała mnie o Lecha Wałęsę. Tak bez kontekstu i do tego strasznie kalecząc, nic nie zrozumialam o co jej chodzi i mówię, że nie znam człowieka 😂. Bardzo się zdziwiła😂. Dopiero potem znajomy, wymówił w miarę poprawnie Waleza i skumałam.
@@wiolettaszopa2112 No to bardzo się cieszę, ja niestety spotkałem nie tych ludzi co trzeba 🤷
5:14 musiałem nagrać drugi raz bo za pierwszym się skasowało
No i jestem 😁
Mała aktualizacja w sprawie Lecha Rocha Pawlaka. Maciek, on już nie mieszka w Opolu. Kilka lat temu przeniósł się na wschód Polski, żeby pomagać pieskom w schroniskach. Ale jakiś czas temu wyjechał do Australii, odmłodniał i został wokalistą w kapeli metalcore'owej (chociaż znając Ciebie pewnie powiesz że to speed metal).
ua-cam.com/video/8sgpJ1CJLtg/v-deo.html&ab_channel=Above%2CBelow
ale super.
To jest złoto
5:15 Za pierwszym razem się nie nagrało ugułem, całe te
O już zaczynasz kurwa
@@Kepke-Wloczykij_Pe Przepraszam bardzo ! Jak ja nagrywam to proszę mi nie przeszkadzać
widze jest forma. pozdro byku. 😉
Zajebista bluza Grizzlies:)
Szanuje za 13 ciekawostke lrp zawsze w sercu
1,14 --Ooo!! sam se liże 👻
4:21 Hitman na drugim planie
9:41 co to za piosenka? 🙂
Jaki nosi tytuł ? 🙂
Jezu, od 3 lat mieszkam na przeciwko jednostki NATO i zastanawiam się po ki uj tam jest napisane OTAN. I w końcu wiem! Dzięki Maciek! Z Dvpy bawi i uczy!
Francuski jest drugim językiem roboczym NATO.
*dzięki keicaM
Organisation du Traité d'Atlantique Nord-w skrócie OTAN.NATO tak samo ale po angielsku
3:13 młody muran jednak żyje ❤
Francuzi twierdzą że najlepsze są niemieckie samochody ponieważ się najdłużej palą.
#22 4:47 ten tekst już słyszałem :D W odcinku o Szczecinie.
Pozdrowienia z Montpellier !
Zajebiste miasto.✌️👍
@@dziadzia5084 Fajne to prawda, zapraszam !
Jestem tu przed ucięciem zasięgów przez YT XD
#44 rzecz to sama prawda, w jebanym centrum turystycznym w którym prosiłem z ziomkami o mapę, nie potrafili rozmawiać po angielsku, w restauracji też nie umieli, w sklepie też, nigdzie
21 wieku mapa a co nie masz telefonu
@@berakfilip Bruh, to było małe miasto, chcieliśmy ze sobą zabrać te mapy jako pamiątkę
@@lukasier26 Paryż to małe miasto xd?
@@Vorteksio3 Gdzie napisałem że byłem w Paryżu? XD
Poza tym Paryż jest powierzchniowo naprawdę niewielki jak na stolicę
@@Vorteksio3 Byłem na Erasmusie w małym mieście "Agen"
3:45 te miny mówią wszystko xd
Pozdro! 🙂
Top
2:21 myślałem że mówisz o WZBOGACENIU KULTUROWYM
Tekst o Notre Dame barbarzyński - kompromitacja
Chcemy więcej!
#31 true story najdroższe autobahny przy Paryżu i na południu. Jeszcze te strefy niezabudowane 80km/h. Trzeba mieć oczy dookoła głowy. #41 Belgowie trochę ułatwili sprawę - 90= nonante . #43 Marsylianka, tekst dość brutalny, jak na hymn # 19 St Jaques i choucroute, boeuf de bourgogne. #56 jest tez sporo skrótów: mc Donald=mcdo , restaurant= resto. Dobrze wypunktowany odcinek odnośnie Paryża.
Na południu są bardzo drogie ale to przez ukształtowanie terenu. Praktycznie od Montpellier, Milau czy Dijon zaczynają się podnóża Alp i Pirenejów. Chociaż przejazd osobówką nie jest jeszcze tak drogi jak busem/kamperem (klasa B lub 2) czy ciężarówką i w sumie czasami wychodzi dużo taniej aniżeli jechać przez góry do Włoch czy Szwajcarii. W Paryżu jedyna droga autostrada to a86bis podziemna (wysokość maksymalnie do 2m czy do 1.9 m,nie pamiętam). Wszystkie inne są bezpłatne i wiecznie zakorkowane.
Co do landówek, wszystkie RN mają mieć po dwa pasy z prędkościami do 110km/h czyli mają być ekspresowe. Gorzej z tymi RD, bo jest ich jak włosów na głowie u Magdy Gessler. Często, kręte, wąskie i bez żadnego zaplecza sanitarno paliwowego, bo o parkingach nie wspomnę.
Lektor to wymysł bloku wschodniego. Mi tam pasuje. Na przykład w stalkerze
Nienawidze lektora
Byłem w Paryżu i szok, wszędzie czarni, czujesz się jak w Afryce
Było tych czarnych kabanów pastować na biało.
Bardzo ciekawym jest też język ch'ti na północy Francji,we Flandrii. Polecam obejrzeć " Jeszcze dalej nic Północ" ,to znaczy reszta Francuzów boi się tych z północy,bo uważają ich za dzikusó,takie francuskie Podlasie xdd 😁
Dzięki :)
Obejrzę film
3:15 piwo to moje paliwo.. oh wait ale nie to, nie z taką nazwą. Takie sobie.
Przyjedź do Lichenia jak taki kozak jesteś ;D Wiesz, że Konin obok to jedyne miasto w Polsce, gdzie legalnie zwalono konia w miejscu publicznym bez konsekwencji?
O ku.wa! Trzymaj mnie pan. Juz tam jade
Wpisałem w yt hasło "z nowu w życiu mi nie wyszło" i wyskoczył mi ten film na trzeciej pozycji....
pozdrowienia z francij
Zgodzę się na pewno z faktami:
1. Zamykanie restauracji w godzinach 14 - 18. Dramat ;_;
2. Czarny rynek pod Wieżą Eiffela - tragedia ile tam naciągaczy i wgl...
3. Język angielski momentami mocno kuleje w tym kraju. xD
4. Wino itd - no kasę widać po prostu wszędzie. BOGACTWO SKUR....Y!!! :P
W Paryżu byłem tylko przez 1 dzień więc ciężko mi oceniać. Lyon wywarł na mnie chyba bardziej pozytywne wrażenie za całokształt miasta - co nie zmienia faktu że Paryż według mnie warto zobaczyć. :)
#1. Przykład przyszedł z sąsiedniej Hiszpanii i Włoch. Poza tym, na południu i południowym zachodzie, rzeczywiście jest dużo cieplej. Temperatury potrafią dochodzić do 30 stopni w cieniu.
#4. Bogaci to są starzy Francuzi i ich dzieci oraz szefowie mafii. W Paryżu czy każdym innym dużym mieście, w czarnych czy brązowych dzielnicach, bida aż trzeszczy. Podobnie jak żabki w Polsce, lombardy na każdym kroku.
@@dziadzia5084 Ogólnie to sporo bezdomnych jest na przykład w Lyonie. Biedni ludzie też są. Dzień bez napotkania osoby proszącej o pieniądze dniem straconym. Śpią w rozmaitych miejscach, zwykle na kartonach. W sumie "dresiarzy" też jest sporo.
Niestety często są to osoby typowo napływowe z innych regionów świata.
Za razem jednak sporo ludzi wygląda na takich co nie brakuje im raczej na życie. ;)
@@patryk2803 To był szok, jak pierwszy raz przyjechałam do Paryża. Mieszkam tu i "przyzwyczaiłam się" już do tego. Szok przeżyłam, kiedy zobaczyłam to samo zjawisko w Polsce, we Wrocławiu.
To czekamy na Jastarnie hahah
To muszę pojechać tam to zarucham
Ciekawe kogo? Chyba bezpłciowego stwora w Lasku Bulońskim 😅😂
dodam jeszcze 17-18 st. C w prawie kazdym domu podczas zimy
3:54 jakbym widział MrPolska
Wiecej takich zagranicznych +1
Super materiał 👌
W końcu wersja międzynarodowa
Szkoda, że nie wspomniał o le mans i RD w kierunku orleans/troyes, przystosowanej do wyścigów. A jest tylko 150 km od Paryża w stronę nantes. A no i wiadukty niosące w górę na wysokość 15 piętra, np RN 844 w nantes oraz w Saint nazaires.
tym w Saint Nazaires jechałem i kozak w Nantes tylko widziałem
bel épisode il est le meilleur soi
Musiałem napisać po francusku
To prawda
7.58 achhh wujek Staszek...złocisze
#57 a gaz LPG to we Francji GPL