Fakt przydatne i ciekawe rzeczy, w mim NC'ku były już oryginale gmole i szperacze. Doposarzylem go o handbary, osłonę na chłodnicę, stelaż i kufer, ładowarkę USB, tankbag. Myślę jeszcze o wyższej szybie albo deflektorze. Jeśli chodzi o kamerkę również polecam jak i o interkomie super sprawa. Pozdrawiam LWG :-)
Tak jest, ubrania na pierwszym miejscu potem akcesoria i gadżety. Przy 50km/h w ciuchach sie podniesiesz i idziesz podniesc motor natomiast bez ciuchow to beda ciebie podnosic a chodzic i usiasc na dupie przez dlugie tygodnie bedzie ciezko xD Podziwiam ludzi ktorzy jezdza tylko w kasku.
Oczywiście ile oglądających to tyle zdań. Każdy patrzy przez pryzmat własnych doświadczeń. Oczywiście jest też grono, którzy nie uczą się na błędach innych (np. jazda tylko w gaciach i pepegach). No cóż.... Na pierwszy punkt w filmiku zostały wymienione zabezpieczenie motocykla w postaci crashpadów, tudzież gmoli. Mam drobną uwagę, jak mam założyć crashpad, gmole, gdy projektanci w motocyklach typu ścigacz (sportowe) wiele energii, czasu poświęcili, aby jak najlepszy był przepływ powietrza, a tu ktoś zaburzy perfekcję gmolem... No sorry. Wiem, że upadek może zaboleć finansowo, no trudno. I dodatkowo, z mojej perspektywy, te motocykle tylko nadają się na tor. Wiem, że jest grono osób i stwierdzi, że garbienie do pozycji sportowej jest wygodne, jest zwrotny itd. i bez problemu da jechać 30 - 50 km/h w mieście, ... oraz nadają się też na długodystansową turystykę. Oczywiście, jest sporo modeli motocykli, że bez gmoli czy carshpadów to wyglądają... łyso., wręcz nie pasuje, bo zawsze te motocykle się widzi z tym zabezpieczeniem. Nie wątpliwie maja zalety, ale zdarzają się tez wtopy, gdy zamontuje się zbyt sztywne, pancerne, to można np. uszkodzić ramę motocykla. Ostatni taki przykład, to w Africa Twin 1100 z pewnym modelem crashpadów. Tyle jest fajnych akcesorii w tym aspekcie, że faktycznie większość moto na rynku można fajnie zabezpieczyć. Z własnego doświadczenia w sprawie grzanych manetek. Miało być ciepło,więc letnie rękawice, ale po przejechaniu iluś km pogoda zrobiła psikusa i było znacznie chłodniej. No problem, włączyło się grzane manetki. I katastrofa... zewnętrzna dłoń zimna, wewnątrz gorąco, pojawiło się drętwienie i zero czucia. No niestety bezpieczniej było dokończyć jazdę zmarzniętymi paluchami bez podgrzewania. W rękawicach zimowych - to oczywiście bajka, były w stanie utrzymać ciepło. Motocykl nie miał handbarów.
Grzane manety powodują to,że nie tylko grzeją ręce które tak jak i nogi marzną najszybciej. Człowiek ma zamknięty krwioobieg,i jak mu zimno w dupę a ciepłą krew z rąk dopłynie między innymi do niej to mu jest cieplej. Poza tym nie "pij" do innych co mogą a nie zakładać w motocyklach,bo to samo dotyczy ubrań, fryzur itd. Jak będę chciał założyć hand bary w "golasie" albo gacie na głowę to nic Ci do tego.
Cześ, trafiłem na twój kanał przypadkiem, a po obejrzeniu mogę stwierdzić, że przyjemnie się ciebie ogląda i robisz kawał świetnej roboty. Stoję przed wyborem swojego drugiego motocykla, mam możliwość kupna MT-07 w bardzo fajnym stanie, czy możesz polecić coś lepszego, lub równie dobrego w budżecie do 20 tyś.
Hej, bardzo fajny kanał, zostawiam oczywiście subika, chciałbym zacząć swoją przygodę z motocyklami, strasznie się nakręciłem, oglądam wszelkiego rodzaju poradniki itp. i mam do Was tutaj wszystkich takie pytanko, jakiś czas temu mieszkając w UK, byłem zobowiązany po pół roku zmienić swoje prawo jazdy na angielskie, dodam że miałem tylko kat. B, po wymianie okazało się że mam teraz w nim wbitą również kat. A (szok) i moje pytanie brzmi, czy ktoś coś wie na ten temat, czy może zaszła jakaś pomyłka, nigdy nie robiłem prawka na kat. A i czy jeśli teraz podczas zmiany z powrotem na polskie, nadal będę miał tą kat. A czy nie. Strasznie by było fajnie mieć i zaoszczędzić ok 2 tys. pln na kurs, jednakże kurs albo jakieś lekcje i tak chciałbym odbyć w celu szkolenia, bo doświadczenie mam marne, dzięki z góry za odpowiedź i pozdrawiam.
Rzućcie okiem na moją NC750X DCT doposażoną do turystyki. ua-cam.com/video/3JG_JCjevWw/v-deo.html P.S. Na rolgaz, to nie jest tempomat, tylko wspomaganie gazu :) Super przydatne urządzenie. Godzinka, dwie jazdy i przyzwyczajasz się do tego.
Fakt przydatne i ciekawe rzeczy, w mim NC'ku były już oryginale gmole i szperacze. Doposarzylem go o handbary, osłonę na chłodnicę, stelaż i kufer, ładowarkę USB, tankbag. Myślę jeszcze o wyższej szybie albo deflektorze. Jeśli chodzi o kamerkę również polecam jak i o interkomie super sprawa. Pozdrawiam LWG :-)
Tak jest, ubrania na pierwszym miejscu potem akcesoria i gadżety. Przy 50km/h w ciuchach sie podniesiesz i idziesz podniesc motor natomiast bez ciuchow to beda ciebie podnosic a chodzic i usiasc na dupie przez dlugie tygodnie bedzie ciezko xD Podziwiam ludzi ktorzy jezdza tylko w kasku.
Oczywiście ile oglądających to tyle zdań. Każdy patrzy przez pryzmat własnych doświadczeń. Oczywiście jest też grono, którzy nie uczą się na błędach innych (np. jazda tylko w gaciach i pepegach). No cóż....
Na pierwszy punkt w filmiku zostały wymienione zabezpieczenie motocykla w postaci crashpadów, tudzież gmoli. Mam drobną uwagę, jak mam założyć crashpad, gmole, gdy projektanci w motocyklach typu ścigacz (sportowe) wiele energii, czasu poświęcili, aby jak najlepszy był przepływ powietrza, a tu ktoś zaburzy perfekcję gmolem... No sorry. Wiem, że upadek może zaboleć finansowo, no trudno. I dodatkowo, z mojej perspektywy, te motocykle tylko nadają się na tor. Wiem, że jest grono osób i stwierdzi, że garbienie do pozycji sportowej jest wygodne, jest zwrotny itd. i bez problemu da jechać 30 - 50 km/h w mieście, ... oraz nadają się też na długodystansową turystykę.
Oczywiście, jest sporo modeli motocykli, że bez gmoli czy carshpadów to wyglądają... łyso., wręcz nie pasuje, bo zawsze te motocykle się widzi z tym zabezpieczeniem. Nie wątpliwie maja zalety, ale zdarzają się tez wtopy, gdy zamontuje się zbyt sztywne, pancerne, to można np. uszkodzić ramę motocykla. Ostatni taki przykład, to w Africa Twin 1100 z pewnym modelem crashpadów.
Tyle jest fajnych akcesorii w tym aspekcie, że faktycznie większość moto na rynku można fajnie zabezpieczyć.
Z własnego doświadczenia w sprawie grzanych manetek. Miało być ciepło,więc letnie rękawice, ale po przejechaniu iluś km pogoda zrobiła psikusa i było znacznie chłodniej. No problem, włączyło się grzane manetki. I katastrofa... zewnętrzna dłoń zimna, wewnątrz gorąco, pojawiło się drętwienie i zero czucia. No niestety bezpieczniej było dokończyć jazdę zmarzniętymi paluchami bez podgrzewania.
W rękawicach zimowych - to oczywiście bajka, były w stanie utrzymać ciepło. Motocykl nie miał handbarów.
Fajnie się ogląda, subik wleciał🎉
Grzane manety powodują to,że nie tylko grzeją ręce które tak jak i nogi marzną najszybciej. Człowiek ma zamknięty krwioobieg,i jak mu zimno w dupę a ciepłą krew z rąk dopłynie między innymi do niej to mu jest cieplej. Poza tym nie "pij" do innych co mogą a nie zakładać w motocyklach,bo to samo dotyczy ubrań, fryzur itd. Jak będę chciał założyć hand bary w "golasie" albo gacie na głowę to nic Ci do tego.
Punkt 15.
Iphone 8 trasa Gdańsk - Warszawa 32,5 w cieniu - asfalt miał koło 50 - zero problemu. Podłączone ładowanie + GPS oczywiście.
Wiatr w uszach.... za duży luz w kasku🙂
Cześ, trafiłem na twój kanał przypadkiem, a po obejrzeniu mogę stwierdzić, że przyjemnie się ciebie ogląda i robisz kawał świetnej roboty. Stoję przed wyborem swojego drugiego motocykla, mam możliwość kupna MT-07 w bardzo fajnym stanie, czy możesz polecić coś lepszego, lub równie dobrego w budżecie do 20 tyś.
super.
Super 👍
Nie jeździj w piankach, zainwestuj w profesjonalne zatyczki do uszu. Pianki, które opisałeś, są również niezdrowe dla uszu.
Bardzo przydatny film
Hej, bardzo fajny kanał, zostawiam oczywiście subika, chciałbym zacząć swoją przygodę z motocyklami, strasznie się nakręciłem, oglądam wszelkiego rodzaju poradniki itp. i mam do Was tutaj wszystkich takie pytanko, jakiś czas temu mieszkając w UK, byłem zobowiązany po pół roku zmienić swoje prawo jazdy na angielskie, dodam że miałem tylko kat. B, po wymianie okazało się że mam teraz w nim wbitą również kat. A (szok) i moje pytanie brzmi, czy ktoś coś wie na ten temat, czy może zaszła jakaś pomyłka, nigdy nie robiłem prawka na kat. A i czy jeśli teraz podczas zmiany z powrotem na polskie, nadal będę miał tą kat. A czy nie. Strasznie by było fajnie mieć i zaoszczędzić ok 2 tys. pln na kurs, jednakże kurs albo jakieś lekcje i tak chciałbym odbyć w celu szkolenia, bo doświadczenie mam marne, dzięki z góry za odpowiedź i pozdrawiam.
Siema!!!
Co to za interkom? :O
nie licz na odowiedz ..gosc nie potrafi pisac ...
No... A też jestem ciekawy🤦
To jest freedconn t-max
Rzućcie okiem na moją NC750X DCT doposażoną do turystyki. ua-cam.com/video/3JG_JCjevWw/v-deo.html
P.S. Na rolgaz, to nie jest tempomat, tylko wspomaganie gazu :) Super przydatne urządzenie. Godzinka, dwie jazdy i przyzwyczajasz się do tego.
ale to wspomnaganie gazu to musisz trzymac caly czas ? czy to blokuje w jakis delikatny sposob rolgaz ??
7:06 założymy się ? haha
😂😂😂✌🏻
Benelli 502x ma crashbary