Koszty na buraka ok 8 tyś w tym roku tona wyszła 175 zł w mojej cukrowni, w przyszłym 30 euro, degradacja gleby duża gdzie pola od 10 lat były w bezorce już super, mokry rok przy wykopkach i cała praca z 10 lat na marne i masę składnika wyciąga, kukurydza na ten przykład praktycznie co rok 1,5 t mniej, gdzie pod buraka idzie obornik i w uproszczeniu 500 kg polifoski 6 i 100 kg korn kali, rok 2023 był super, bo na czysto zostało ok 10 tyś, zobaczymy co przyszłość, przyniesie z ceną buraka. Ja już próbowałem różnych upraw, zainteresuj się trawą nasienną, u mnie dość fajnie to wychodziło, ale za dużo na głowie i nie umiałem dopilnować zbioru, a wystarczy 1 dzień i 80 % na ziemi, fasolka szparagowa dość fajnie ponoć wychodzi, szybko z pola schodzi jeszcze gryka czy kukurydza na biogaz urośnie. U mnie kukurydza fajnie wychodzi, ale Południowa polska i 10 lat testów odmian technologii uprawy, nawożenia itp, żeby ta pozornie prosta roślina przynosiła zadowolenie. Podsumowując te moje wywody, wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, niekiedy może warto skupić się na tym, co mamy i robić to precyzyjniej bardziej efektywnie niż na siłę szukać czegoś nowego.
Na Twoich ziemiach to rzepak - pszenica - jęczmień ozimy/groch - pszenica - rzepak itd. Burak nie jest taki cudowny, mocno wyciąga próchnicę z ziemi, w dodatku w maju to jest galimatias z opryskiwaczem. U mnie co bogatszy rolnik to ma już osobny opryskiwacz do buraka.
cena ostatnie 3 lata za burak jest bardzo dobra 2 lata temu zostało mi 9 tys na czysto z hektara... majac 10h wziąłem więcej niż z 25 rzepaku... teraz ceny spadaja nie mowiac o zbożach
@@crysis094 Z rzepaku też 10 tysięcy z ha zostawało, po prostu były dobre 2-3 lata na wszystko. Wcześniej burak szorował po dnie i zanosi się, że znowu będzie szorował. U mnie wielu rolników uprawiało buraki, ostatnio głównie krowiarze - dopóki można było karmić krowy kiszonką z liści. Jak zabronili to zostało 3 plantatorów a reszta podziękowała. Wszystko się wyrównuje, co byś nie uprawiał ze standardowych roślin to zostaje niewiele.
@@crysis094 Nie koniecznie, znajomy sprzedawał na wiosnę tylko już nie pamiętam w którym to roku było, chyba 2022 po ponad 4000zł tona, to przy 4 tonach dawało 16000 przychodu, koszta jeszcze były na poziomie 3-4 tysiące to łatwo policzyć ile zostało. Sam sprzedawałem w tym samym roku w żniwa po 3100zł tona a plonował w granicach 5 ton więc też 9-10 tysięcy mi zostało. Oczywiście to były jednorazowe "strzały", trochę szczęścia w tym było, zależy po ile kto nawozy kupił, kiedy rzepak sprzedał itd., ale dało się tyle zarobić.
U mnie jest rzepak-pszenica-groch-pszenica. W sumie spoko choć lepiej siać rzepak po grochu lub innym strączku/motylkowym. Też mam rozkminy nad zmianą płodozmianu: 1. Układ rzepak-pszenica-groch-pszenica - międzyplon ozimy/koniczyna-rzepak... Zasiać po żniwach międzyplon z dużym udziałem koniczyny - rośliny jare wymarzną, a koniczynę zgłosić jako motylkowe. Zarobić na dopłatach. Wzbogacić ziemię w próchnicę. Po takim "miksie" zasiać znowu rzepak. Jak się ma "g..wno" zarobić na grochu/kukurydzy i urobić po pachy to lepiej zarobić tyle samo ale bez roboty z nadzieją, że ziemia się odwdzięczy w pozostałych roślinach. 2. Prościej - zamiast grochu (bo na nim też zarobku nie ma stabilnego) jesienią zasiać koniczynę w międzyplon (jak wyżej), wiosną pod dopłaty jako motylkowe - zlikwidować i siać rzepak. 3. Groch-rzepak-pszenica-pszenica - tylko ta pszenica po pszenicy mi się nie podoba..... Muszę rozpoznać jak to jest z tymi dopłatami. Może zrobić ugór miododajny czy tam łąkę kwietną na bazie koniczyny i lucerny.... Fajnie było by mieć sąsiada z krowami. Wtedy można by strzelić kilka hektarów mieszanki gorzowskiej....Przy dobrym układzie fajna sprawa w płodozmianie. I ziemia i krowy zadowolone :) Pozdro
Ale i z czasem plac sobie utwardzisz na spokojnie. Ja zacząłem od kostki i jest rewelacja ale maszyny by się przydały czy remont domu. Jednak z perspektywy małymi krokami wszystko się zrobi. Byle z głową. Pozdrawiam
Rzepak,pszenica lub pszenżyto,groch lub łubin,pszenica lub pszenżyto,rzepak,pszenica lub pszenżyto to zależy od klasy bonitacyjnej i lokalizacji danego pola. Taka struktura jest bezpieczna i można w czasie się wyrobić.
Ja bym doradził 5 polowkę . Mianowicie rzepak , pszenica , kukurydza , groch , pszenica . Zaleta takiego rozwiazania jest ze siejesz po kukurydzy groch prze co mozesz opoznic zbiór i nie siac pszenicy w mokre . Dodatkowo rzepak co 5 lat . Wtedy groch będzi e stanowil 20 % plodozmianu wiec ogolnie mniej zaniży dochody a jednak go warto mysle zostawic dla samego zmianowania
@@KulaXT u nas na podkarpaciu sudzuker to robił totalny wyzysk, poza stanowiskiem i wysłodkami nic więcej nie zostawało, skoro plantatorzy woleli przepisać się do polskiego cukru i wozić 150km buraki niż do cukrowni pod nosem to tylko daje wyobrażenie jak to było, 5-6 lat temu to nawet się już zaczęli naśmiewać że buraki to choroba ale coś tam teraz odetchnęli tylko na ile ? cukier w biedrze po 1,70
1. @@KulaXT1. Siali ci co mieli bydło dla wysłodków 2. Ci co byli w programach rolnośrodowiskowych 3. Ci co mieli fużo ziemi i nie mogli zdąrzyć w żniwa Były też wyższe dopłaty do buraków. Teraz wycofali herbicydy i jakoś trudno mi wyobrazić sobie ochronę przed samosiewami w buraku. A lebioda coraz trudniej zwalczyć. Chwościk kiedyś wcale,teraz minimum 4 razy mieszaniną drogich fungicydów plus miedź systemiczna. Teraz na rzepaku jest większy pieniądz,pół mniej kosztów i wjazdów w buraki. W tym roku opryskiwałem buraki 12 raz i opryskiwacz trzeba dobrze wymyć
Na dobrych ziemiach w kolo domu rzepak-pszenica-groch-pszenica Na slabych Kukurydza-jeczmien ozimy, po jeczmieniu mozesz poplon zasiac z gryki i jeszcze jeszcze zebrac na jesieni i super stanowisko jest pod QQ😉
Na buraka narzekają ale uprawiają. Nigdy z każdej uprawy nie zarobimy niewiadomo ile płodozmian też jest istotny. Policzmy w skali 5 lat co się opłaca a co nie i co mamy w ziemi.
Obok w Michorowie mieli groch na zielono to może warto podpytać jak to wyszło lecz też pewnie ciężko się wbić do przetwórni. Soję też próbowali na kawałku. Na słabych dzierżawach to może ekologia albo QQ w mono i nie kombinować albo oddać i nie przepalać paliwa dla idei uprawy.
Tam to problemy z płatnościami za ten groch są, aczkolwiek faktycznie sieją go już z dwa trzy lata, chociaż z drugiej strony ich płodozmian to pszenica rzepak…
Nie ma opcji że w tym roku zostanie 3 tys z buraka. Koszty zależy jak z zachwaszczeniem się uda. Na hektar trzeba 7-9 tys nakładu. W tym roku gdzie wszystko szalało 10 tys+ był nakład cenę masz 32 euro za tonę kontraktowa nie podpiszą ci więcej jak 60 t/ha chyba że to tylko w moich okolicach takie praktyki. Odejmij ponad tysiaka kombajn czyli za dopłatę cukrowa i zostaje ci raptem tyle co za wysłodki.
Kula w grochu może masz problem pozostałości herbicydów po kukurydzy, albo kwestia odmiany, ja teraz będzie 3 rok z grochem i poniżej 4 t nie zeszło, a teraz zakładam 25ha plantacji nasiennej ( astronaute) fajny wysoki dużo masy robi.
@ ja 3 x już po kukurydzy siałem pierwszym razem po wiosennych deszczach - jak zaczynał kwitnąć porobiły się bielejące paski co Skiba (bo jeszcze wtedy uprawiałem Orkowo), w dalszej konsekwencji wyginął całkowicie- te paski. Odpowiedzialny był za to mezotrion i jakiś sulfonulomocznik sezon był suchy i się odłożyło a dawki pełne… w ostatnim sezonie w kukurydzy po siewie poszło 2l pendymetaliny 500 i na 4 liść maister i było czysto ..
@@michailszalony ja tez i pierwszego roku dalem duza dawke mezotionu i groch rosl normalnie a siane bezorkowo. Dal prawie 5t a na kolejny rok bylo dane o polowe mniej mezotrionu i zasiana pszenics to ledwo przezyla 😂 i od tamtej pory nie stosuje mezotrionu
@@KulaXTmnie bardzo dobrze wychodzi kukurydza 13 ton na sucho średnia z 92 hektara ponad połowa areału to 4-5 klasa ziemi nie myśle o żadnych wynalazkach co roboty nie tak mało a kasa mała będę szedł w tym roku na 150 hektara kukurydzy
Już kiedyś ci pisałem dlaczego po grochu rzepak. Dla mnie szkoda by było tego stanowiska. Pomyśl o owsie ja zrezygnowalem z kukurydzy i zaczynam z owsem tym bardziej że idzie po owsie siać pszenicę. Moim zdaniem owies nie wychodzi zle bo w nim nie ma kosztów za dużych. W tamtym roku wyszło lepiej jak kukurydza. No i nastepny plus to taki że duzo szybciej wysycha niż pszenica i można jechać predzej kosić po deszczu. Nastepny plus to taki że siejemy i zbieramy sami za wczasu tak ze siew pszenicy wypada w normalnym terminie. No i w moim terenie mam na to zbyt cena 700netto na dziś także nie ma źle. W tym roku znowu idzie owies. Jedyny minus to magazynowanie bo jednak jest go objętościowo dużo.
Co to za brednie, że w owsie nie ma dużych kosztów? Z nawozów zje tyle samo co pszenica, oprysk od chwastów tak samo cenowo, jedynie odchodzi koszt grzybówek, ale ostatnimi laty zaczynają go już brać choroby. No i wypija wody od groma
Hektar Wiedzy ostatnio wypowiadał się o buraku niemieckim cukrze z Ukrainy jak zalewa Polskę ua-cam.com/video/hWtO7DcVeLI/v-deo.htmlsi=m9iUPWVmC3zdeged
Mógłbyś spróbować z jęczmieniem na browar jarym lub ozimym, jesteś w stanie po pszenicy zasiać spokojnie i zadbać o dobry plon ceny się kształtują jęczmienia ozimego na browar 50% ceny pszenicy kon.i 50% jęczmienia paszowego
Porownanie kukurydzy, a juz grochu do buraka w ogole nie powinno miec miejsca. Wiem ze na grochu zarobisz malo, ale popatrz jakie masz stanowisko pod kolejne uprawy. Nawet jakby burak placil 10 tys z ha to w zyciu bym tego nie posial bo nie moge patrzec jak katuja glebe przy zbiorze i pozniej zaladunku. Moze w roku uprawy zarobisz, ale pozniej Ci sie to odbije na roslinie nastepczej. Ja osobiscie zastanawiam sie nad trawa nasienna w celu rozciagniecia plodozmianu.
Wielu moich znajomych sieje buraki i może nie zawsze udaje się zasiać pszenicę ozima po nich, ale jak się uda to często są to lepiej z plonujących pszenic na gospodarstwie. Ja natomiast w tym roku i zeszłym miałem pszenicę po grochu i nie widziałem zwyżki plonu względem tej zasianej po rzepaku.
Trochę bajki z tymi burakami piszesz. Burak to jednak roślina okopowa i jak każda roślina okopowa ma średni wpływ na glebę ale jeśli ktoś o glebę dba lata to nie odczuje tego zbytnio bo pszenica po buraku zasiana nawet bardzo późno bez grama fosforu i potasu potrafi zaskoczyć. Jestem trzecim pokoleniem uprawiającym buraki i nie mam zamiaru rezygnować bo pamiętam jak bywało źle i jakoś człowiek to przetrwał. Zawsze buraki sprzedawane były do końca września i był czas na odpowiednie doprawienie pola i siew pszenicy. Nie sztuka mieć w płodozmianie same jednoliścienne lub trochę rzepaku i jednoliścienne bo to bardzo biedny płodozmian wtedy i śmiem twierdzić że wtedy gleba też za dobrze na to nie zareaguje.
@@arkadiuszwozniak3320no widzis, u nas buraki tez były tradycją ( było nie było 10 km do cukrowni) od 4 lat wreszcie buraków nie uprawiamy, zdecydowały o tym plony pszenicy pole obok pszenica po pszenicy 9 ton, a pole po buraku 3 tony wszystko na 2 klasie. (Termin siewu około 25 października) średnio z ostatnich 5 lat było to 2 tony mniej jak po innych przedpokojach. Fakt to był ostatni rok tanich buraków, ale pszenicę wtedy sprzedawałem po 2000, to buraki się chowały daleko daleko…
Bardziej na Twoim miejscu zajął bym się poukładaniem składników wtedy możesz zwiększyć plony. Założę się, że masz wiele pól gdzie do szczęścia i prawidłowych stosunków potrzeba niewiele. W dalszej kolejności zajął bym się podniesieniem pH tam gdzie jest to konieczne oraz uzupełnieniem Ca.
Te niewiele to kilka ton Kizerytu. I też nie ma pewności że wstydu plony będą dużo lepsze bo chyba nie ma nikogo kto by miał wszystko idealnie i mógł potwierdzić że przekłada się to na plon. Ale próbować będę.
@@KulaXT Nikt nie mówi, że będzie łatwo, a jak widać i porównując różne podejścia wiedza też kosztuje. Ja póki co trzymam się wiedzy od Jarka i broszury "Nawożenie warzyw polowych" Póki co dorzucę jeszcze siarczanu magnezu aby uzupełnić siarkę i wyrównać stosunek Mg do K, a na wiosnę dam azot w formie amonowej.
@@KulaXT coś z tym magnezem musi być na rzeczy bo mój sąsiad od 5 lat wali na pola tylko dolomit i widać, że robi to robotę, a ponoć dolomit to dobry do podnoszenia pola. Ja wcześniej skupiałem się tylko na wapniu, ale w tym roku edukacyjny świat rolniczy powiedział, że magnez jest cholernie ważny i też muszę go dowalić na pola. 2 lata temu na jednym polu miałem ponad 5 rzepaku co jest shorts z koszenia u mnie. W tym roku zrobiłem kationówkę i akurat to pole jest najbliżej ideału stosunków kationów
Jakby stary dom był gdzieś indziej niż na gospodarstwie zawsze można było go spieniężyć i jakieś środki by były na utwardzenie ale tak to już jest w gospodarstwie że niektóre rzeczy są nie do odzyskania.
@@KulaXT Fit Farmer dobrze gada. Nie owija w bawełnę. Z całym szacunkiem bo oglądam Twój kanał i uważam Cię za mądrego człowieka to jednak brakuje wam przysłowiowych jaj w tym stowarzyszeniu...
A nie myślałeś żeby gruby kliniec wysypać na najczęściej jeżdżone miejsca? Wiadomo kliniec też się po czasie będzie wtapiał w teren ale przy odpowiedniej warstwie zrobi robotę stosunkowo niedużym kosztem
Spróbuj konopie przemyslowe na nasiona . 0 wzjadow z opryskiwaczem , zadnych herbicydow bo konopie szybko zaglusza . Plon 1.5 tony . Problem ze zbytem bo trzeba znaleźć klinenta samemu . Problem z koszeniem bo jak wybuja je na 2 m to bedzie nawijac w kombajnie . Ale podobno coraz wieksze jest zapotrzebowanie bo nasiona zaliczane sa do super fud .
ja bym na twoim miejscu, spróbował chociaż na jakiejś części areału, zamiast grochu posiać soję, bo wiele osób sobie chwali teraz, ja też zacząłem co 2-3 lata soją przesiewać działki i jest poprawa stanowisk pod zborza ozime
Buraka w gospodarstwie uprawiamy ponad 30 lat i powiem ci szczerze na twoim miejscu bym się w to nie pchał. Na wiosenne zasiewy cena 32,5 euro, masz bardzo ciężkie gliniaste gleby więc żeby dobrze uprawić pole pod buraka to masz przynajmniej 3 przejazdy spawmetem, cena nasion kosmiczna, a że masz ciężkie gleby to będziesz musiał trochę zagęścić siew, bo część nasion po prostu nie wzejdzie, wschody też będą raczej ciężkie. Kolejna kwestia herbicydy, obecnie to jest ebany żałosny żart i pozbyć się komosy na gliniastych glebach czasami graniczy z cudem (na piasku problem jest jednak mniejszy, bo te nasiona szybciej skiełkują) alternatywą do tego jest uprawa conviso, ale tu znowu nie zwalczymy szarłatu i cukier jest jednak mniejszy niż w uprawie tradycyjnej, ewentualnie można stosować podwójne dawki w uprawie zwykłej, no ale znowu koszt herbicydów będzie zabójczy. Następny problem na twoich glebach byś musiał praktycznie zawsze buraki oddawać na wczesny odbiór do końca września (co jest znowu ryzykowne, bo jak będzie sucha wiosna to plon będzie bardzo lipny) a zbiór pod koniec października czy listopada może wiązać się z tym że gleba będzie tak zniszczona przez kombajny że przez kolejne 2 lata będzie musiał iść głębosz i rośliny typu groch, albo łubin żeby gleby wróciła do swojego pierwotnego stanu, próchnicy też ci ubędzie sporo, no bo jednak wynosimy tej masy z pola nie 10 ton tylko 80-100 ton z hektara. Rekordów plonowania też nie pobijesz, bo na ciężkiej ziemi burak się zwyczajnie męczy tak samo jak np. rzepak to burak lubi gleby żyzne, próchniczne ale jednak lżejsze i przewiewne, w ciężkiej glinie wgl w czasie suszy będzie się strasznie męczył Na twoim miejscu bym usiadł i poważnie rozważył czy warto ryzykować rozsiewanie na polach nasion komosy którą cieżko zwalczyć w buraku, duży spadek próchnicy glebowej, ewentualne zniszczenie gleby podczas mokrego zbioru, a glina pod kombajnami które ważą po 60 ton w mokrym roku to się dosłownie rozpływa pod kołami, odbiór buraków np. 25 grudnia :) bo taki termin dała cukrownia jeśli nie było oddane np. na wczesny i czy korzyści które zaraz wymienię przewyższają to ryzyko No i teraz korzyści z uprawy buraka, przełamanie płodozmianu zbożowego przez rośliny okopowe, jeśli był suchy zbiór to dobre stanowisko dla pszenicy, zysk ciut większy niż ze zbóż, ale bez szału po nowych cenach, wysłodki które można sprzedać lub skarmić własnymi zwierzętami
@@KulaXT Na żuławach wiślanych przejeżdżam w zależności od ziemi ale dwa razy, najlepiej jak najlżejszy ciągnik, jak najszersza opona i jak najlżejszy kultywatorek doprawiający, zakupiliśmy kongskilde z 5 lat temu i jest za ciężki więc w zależności od roku jedziemy albo dwa razy lekkim lemkenem albo kongskilde lemken, lub tak jak rok temu samym kongskilde. Buraka sieje po orce także ziemia się elegancko lasuje przez zime a mam jeszcze w niej poplon który i tak mi wymarza przez zime także kolejne dopłaty mam do tego. Bezorkowo buraka próbuję pierwszy raz w tym roku. Mam amazone Ceus przejechane na 28Cm i przejechałem Maschio Atilla na 45cm a na wiosne miałem zamysł kongskilde i w to siać. Co będzie to zobaczymy od warunków, do siewu mamy jeszcze 3 miesiące. A burak jest dosyć dochodną uprawą tak jak sam mówisz lepiej wychodzi jak kukurydza. W płodozmianie mam Pszenica, rzepak, bobik/groch(w zależności jak nam leży) no i Burak (w zależności jak mam na działce ale wychodzi pszenica ozima i jak dam rade to wsiewam a jak nie to wsieje bobik) ale bobik po burakach wychodzi elegancko tak samo jak pszenica. Ale pamiętaj że do buraka najlepiej wtedy kupić osoby opryskiwacz lub go dokładnie wypłukać ponieważ środki w burakach są bardzo mocne i nie lubią się choćby z pszenicą czy rzepakiem. My płuczemy opryskiwacz dwa razy zazwyczaj. Druga rzecz to koła rzędowe razem z jakimś opielaczem ponieważ dużo środków wycofują. Sam się oglądam za jakimś i nie tyle co do buraka jak i samego rzepaku by objeżdżać i siać w rostawie 45cm więc dużo da się pobawić ale najpierw to musisz się dowiedzieć czy cukrownia będzie chciała współpracować z tobą z burakami. Ja na twoim miejscu bym startował a to co niektórzy piszą że niszczysz ziemie to nieprawda mamy buraka już ponad 10 lat i dobry głębosz albo atilla i lecisz. A i teraz dopisuje koszty uprawy bezorkowej po pszenicy u mnie bynajmniej już wiem że taniej wychodzi w bezorce jak orce. Dodatkowo spalanie ciągnika z opryskiwaczem oraz koszt Kombajnu buraczanego wraz z odwozem to u nas mamy Szałacha lub Wojaka to biorą 1200kombajn + transport 200zł jeśli się owy chce transport. Pozdro
@@KulaXTbzdury, buraki uwielbiają ciężkie gleby.u mnie są ciężkie gleby i nawet gdy trafi się obsada niższa to i tak spokojnie plon jest bardzo dobry.burak lubi ciężkie gleby i nie lubi nadmiaru wody.
@@KulaXTbzdury, buraki uwielbiają ciężkie gleby.u mnie są ciężkie gleby i nawet gdy trafi się obsada niższa to i tak spokojnie plon jest bardzo dobry.burak lubi ciężkie gleby i nie lubi nadmiaru wody.
@@rafakatrynski1139 ostatnie 2 lata były dobre na buraka 2 lata temu 9 tys/h zostało na czysto teraz ceny spadły ale to wszytskiego zbóż rzepaku kukurydzy...
jak już się dorobisz na utwardzenie to nie rób kostki tylko beton zacierany nie dość że taniej to i będzie praktyczniejsze, trwalsze i nie będą po paru latach robić się fale Dunaju.
Powiem Ci tak rok 22 był rekordowy mi zostało na czysto 15 tyś z ha ale to było koszty tak poszły do góry że na rok 25 gdzie cena spadła z 50 na 32 euro opciete tony limitu na ha to zostanie 2 może 3 tyś a latania koło tego jak z jajek teraz chwościka się 2 razy nie pryska tylko chociaż 4 razy chwasty 4 razy. Mszyca która jest coraz większym problemem i nie bierze jej byle co tylko dawki razy dwa i mieszanie dodatkowo dwa zabiegi, zarobią wszyscy tylko rolnik tak zostanie pominięty bo nie zobaczy pieniędzy bo gdzieś te 2 tyś to co to jest a rezyko jest duże wystarczy że się nie trafi z pierwszym zabiegiem na chwasty. Trzeba było dołączać jak szukali na 22 rok tak jak ja gdzie w 21 roku płacili 23 euro co dało przychód z produkcji równy zeru nie wiem czy z dopłaty nie trzeba było dołożyć wielu zrezygnowalo po tym roku bo jak mieli słaby plon to dopłaty brakło trzeba było z zapasu dołożyć
a może rzepak-pszenica -kukurydza -pszenica groch rzepak ja coś takiego u siebie stosuję w miarę możliwości a może groch zastąpić soją?? nie uprawiałem ale podobno coś zostaje
Czemu sprzedałeś już całą pszenice? Trzeba kasę czy myślisz, że nie podskoczy? Czy problem z magazynowaniem? Ja sprzedałem połowę i czekam do końca lutego. Mi się wydaje, że wtedy skoczy. Ryzyk fizyk :D Jak będziesz mieć szanse w buraka to wal śmiało. Jakaś 1 dobra działeczka z 10ha na początek do nauki ale nie siej pierwszy raz tam gdzie masz pole zarzepaczone.
Za mało azotu dajesz że nie ma konsumpcji? Ja co roku około 200N w pszenicy mimo średnich plonów jak w tym sezonie bez rewelacji 7t. Ale szystko badane 13.3 i więcej białka. Ja zaciskam pasa i gonię kolejny rok wszystko wiosną. Będzie cena bo pszenicy braki w całej Europie a z rzepakiem to całkiem ciekawie może być.
@@KulaXT ja tylko może raz pamiętam że nie dałem jak była susza. Zawsze skupiam się na tym żeby były parametry bo przy obecnych cenach można zarobić dość dobrze ale przetrzymując dobry materiał. Różnica w cenie jest czasami naprawdę spora a te 120kg na kłos to już nie jest duży wydatek.
Kula, miałem 40 t banatusa i fenomena pół na pół, sprzedawałem partie po 10t i najniższe białko 14,1% a najwyższe 14,5% 😃 niestety zabrakło gęstości na najlepszą cenę
@@dankacostam ale na jakiej ziemi rosl? Ja mam 1 rok posiany i bede testowal. Jary zawsze dobrze wychodzi. Nawet w tamtym roku miesiąc bez deszczu i ukosilem 3.6t/ha a tak to praktycznie zawsze powyzej 4t jest. wiec mysle, ze ozimy powinien byc lepszy
Sprawdź kto kupił największe cukrownie na Ukrainie i ile wzrasta ilość cukru sprowadzana z za wschodniej granicy. Odpowiedz sama się nasunie apropo uprawy buraka...
Jak bedziesz mial okazje to siej burak u nas w gospo sieje sie juz od 40 lat buraki i nie mam zamairu zrezynowac ,raz lepsze czasy raz gorsze ale jakos sie kreci...
Witam Przy plonie 90 ton polaryzacji 16% W sezonie ubieglym 2024 zostalo 4000 zł W sezonie 2025 zostanie 1300 Poza dobrym zmianowaniem to słabo się zapowiada. Wiesz jednak orka co 4 lata już trochę pomoże co do zachwaszczenia
@adrianmodliborski nie masz pojęcia. Technologia i jakość betonu się zmieniła. 10 lat mam wjazdy zrobione sypana sól co zimę i nic się nie dzieje. Kostka to już przeżytek 🫡nigdy więcej kostki 🫡
@@konradchmiel9899 U mnie akurat poszła kostka, ale co do betonu to jest 100% racji, mieliśmy beton wylewany gruszką i zostało nam jakieś 0.2m i wylaliśmy jako podbudowę gdzie miała być kostka z myślą że jak będzie za wysoko to się skuje, ale jak związał to nie można było tego rozbić dużym młotem udarowym (tym którym pracuje się na stojąco) bez nacinania, dosłownie młot ślizgał się po wierzchu. Chociaż nie wyobrażam sobie wylać 2000m2 betonem, chociaż jest to najtańszy sposób na utwardzenie placu, ale przy obecnym sprzęcie jakaś koparka z młotem i jakoś nawet i beton dało by radę zebrać gdy coś nie pasuje.
@@KulaXTzwłaszcza browarny jest „G” warty jak nie masz dobrych pleców w skupie, u mnie soufle jest na przeciwko cukrowni i chyba konkurują ze sobą o to kto mocniej orżnie plantatorów:((
Ale i z czasem plac sobie utwardzisz na spokojnie. Ja zacząłem od kostki i jest rewelacja ale maszyny by się przydały czy remont domu. Jednak z perspektywy małymi krokami wszystko się zrobi. Byle z głową. Pozdrawiam
Koszty na buraka ok 8 tyś w tym roku tona wyszła 175 zł w mojej cukrowni, w przyszłym 30 euro, degradacja gleby duża gdzie pola od 10 lat były w bezorce już super, mokry rok przy wykopkach i cała praca z 10 lat na marne i masę składnika wyciąga, kukurydza na ten przykład praktycznie co rok 1,5 t mniej, gdzie pod buraka idzie obornik i w uproszczeniu 500 kg polifoski 6 i 100 kg korn kali, rok 2023 był super, bo na czysto zostało ok 10 tyś, zobaczymy co przyszłość, przyniesie z ceną buraka. Ja już próbowałem różnych upraw, zainteresuj się trawą nasienną, u mnie dość fajnie to wychodziło, ale za dużo na głowie i nie umiałem dopilnować zbioru, a wystarczy 1 dzień i 80 % na ziemi, fasolka szparagowa dość fajnie ponoć wychodzi, szybko z pola schodzi jeszcze gryka czy kukurydza na biogaz urośnie. U mnie kukurydza fajnie wychodzi, ale Południowa polska i 10 lat testów odmian technologii uprawy, nawożenia itp, żeby ta pozornie prosta roślina przynosiła zadowolenie. Podsumowując te moje wywody, wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, niekiedy może warto skupić się na tym, co mamy i robić to precyzyjniej bardziej efektywnie niż na siłę szukać czegoś nowego.
Fasolka szparagowa czym zbierana?
Święta Prawda
Na Twoich ziemiach to rzepak - pszenica - jęczmień ozimy/groch - pszenica - rzepak itd. Burak nie jest taki cudowny, mocno wyciąga próchnicę z ziemi, w dodatku w maju to jest galimatias z opryskiwaczem. U mnie co bogatszy rolnik to ma już osobny opryskiwacz do buraka.
prawda, u nas każdy kto uprawia buraki to przeważnie mały 3p do siewu i oprysków + oddzielny opryskiwacz
cena ostatnie 3 lata za burak jest bardzo dobra 2 lata temu zostało mi 9 tys na czysto z hektara... majac 10h wziąłem więcej niż z 25 rzepaku... teraz ceny spadaja nie mowiac o zbożach
@@crysis094 Z rzepaku też 10 tysięcy z ha zostawało, po prostu były dobre 2-3 lata na wszystko. Wcześniej burak szorował po dnie i zanosi się, że znowu będzie szorował. U mnie wielu rolników uprawiało buraki, ostatnio głównie krowiarze - dopóki można było karmić krowy kiszonką z liści. Jak zabronili to zostało 3 plantatorów a reszta podziękowała. Wszystko się wyrównuje, co byś nie uprawiał ze standardowych roślin to zostaje niewiele.
To chyba przy płonie 6ton 😅@@pawelpawel949
@@crysis094 Nie koniecznie, znajomy sprzedawał na wiosnę tylko już nie pamiętam w którym to roku było, chyba 2022 po ponad 4000zł tona, to przy 4 tonach dawało 16000 przychodu, koszta jeszcze były na poziomie 3-4 tysiące to łatwo policzyć ile zostało.
Sam sprzedawałem w tym samym roku w żniwa po 3100zł tona a plonował w granicach 5 ton więc też 9-10 tysięcy mi zostało.
Oczywiście to były jednorazowe "strzały", trochę szczęścia w tym było, zależy po ile kto nawozy kupił, kiedy rzepak sprzedał itd., ale dało się tyle zarobić.
U mnie jest rzepak-pszenica-groch-pszenica. W sumie spoko choć lepiej siać rzepak po grochu lub innym strączku/motylkowym. Też mam rozkminy nad zmianą płodozmianu:
1. Układ rzepak-pszenica-groch-pszenica - międzyplon ozimy/koniczyna-rzepak... Zasiać po żniwach międzyplon z dużym udziałem koniczyny - rośliny jare wymarzną, a koniczynę zgłosić jako motylkowe. Zarobić na dopłatach. Wzbogacić ziemię w próchnicę. Po takim "miksie" zasiać znowu rzepak. Jak się ma "g..wno" zarobić na grochu/kukurydzy i urobić po pachy to lepiej zarobić tyle samo ale bez roboty z nadzieją, że ziemia się odwdzięczy w pozostałych roślinach.
2. Prościej - zamiast grochu (bo na nim też zarobku nie ma stabilnego) jesienią zasiać koniczynę w międzyplon (jak wyżej), wiosną pod dopłaty jako motylkowe - zlikwidować i siać rzepak.
3. Groch-rzepak-pszenica-pszenica - tylko ta pszenica po pszenicy mi się nie podoba.....
Muszę rozpoznać jak to jest z tymi dopłatami. Może zrobić ugór miododajny czy tam łąkę kwietną na bazie koniczyny i lucerny....
Fajnie było by mieć sąsiada z krowami. Wtedy można by strzelić kilka hektarów mieszanki gorzowskiej....Przy dobrym układzie fajna sprawa w płodozmianie. I ziemia i krowy zadowolone :)
Pozdro
Mi się podoba ta 3 opcja, pomimo że dwie pszenicę w kupię
@dariuszbedyk8606 dzięki👍
Ale i z czasem plac sobie utwardzisz na spokojnie. Ja zacząłem od kostki i jest rewelacja ale maszyny by się przydały czy remont domu. Jednak z perspektywy małymi krokami wszystko się zrobi. Byle z głową. Pozdrawiam
Rzepak,pszenica lub pszenżyto,groch lub łubin,pszenica lub pszenżyto,rzepak,pszenica lub pszenżyto to zależy od klasy bonitacyjnej i lokalizacji danego pola. Taka struktura jest bezpieczna i można w czasie się wyrobić.
Ja bym doradził 5 polowkę . Mianowicie rzepak , pszenica , kukurydza , groch , pszenica . Zaleta takiego rozwiazania jest ze siejesz po kukurydzy groch prze co mozesz opoznic zbiór i nie siac pszenicy w mokre . Dodatkowo rzepak co 5 lat . Wtedy groch będzi e stanowil 20 % plodozmianu wiec ogolnie mniej zaniży
dochody a jednak go warto mysle zostawic dla samego zmianowania
Coś dwa lata popłacili za buraka i nagle wszyscy zapomnieli o 15 latach mocnego ruchania na tej uprawie.
To chyba ludzie lubią być ruchani skoro dawali przez 15 lat
Tak było, szczególnie 4 lata temu gdy za buraka płacili 100 zl
Przeciez juz spadlo o 50%. Znowu nie beda siac
@@KulaXT u nas na podkarpaciu sudzuker to robił totalny wyzysk, poza stanowiskiem i wysłodkami nic więcej nie zostawało, skoro plantatorzy woleli przepisać się do polskiego cukru i wozić 150km buraki niż do cukrowni pod nosem to tylko daje wyobrażenie jak to było, 5-6 lat temu to nawet się już zaczęli naśmiewać że buraki to choroba ale coś tam teraz odetchnęli tylko na ile ? cukier w biedrze po 1,70
1. @@KulaXT1. Siali ci co mieli bydło dla wysłodków 2. Ci co byli w programach rolnośrodowiskowych 3. Ci co mieli fużo ziemi i nie mogli zdąrzyć w żniwa
Były też wyższe dopłaty do buraków. Teraz wycofali herbicydy i jakoś trudno mi wyobrazić sobie ochronę przed samosiewami w buraku. A lebioda coraz trudniej zwalczyć. Chwościk kiedyś wcale,teraz minimum 4 razy mieszaniną drogich fungicydów plus miedź systemiczna. Teraz na rzepaku jest większy pieniądz,pół mniej kosztów i wjazdów w buraki. W tym roku opryskiwałem buraki 12 raz i opryskiwacz trzeba dobrze wymyć
W buraki nie wejdziesz bo cukrownia nie przyjmuje nowych plantatorow. A Ci co sieja od lat to zmniejszyli im areał o prawie 20%
Tak też myślę
No chyba że ma plecy w cukrowni
Między Hrubieszowem a Tomaszowem Lubelskim, jest Szarek komośnik.
Jest gorszy jak komornik
@@bogusafef9304 jest już dalej
Juz cena spadla o 50% i znowu nie beds ludzie siac to beda dzwonic i prosic aby to zasiac 😂 do mnie 3 lata dzwonili
Witam. A masz produkcje integrowaną?
Na dobrych ziemiach w kolo domu rzepak-pszenica-groch-pszenica
Na slabych Kukurydza-jeczmien ozimy, po jeczmieniu mozesz poplon zasiac z gryki i jeszcze jeszcze zebrac na jesieni i super stanowisko jest pod QQ😉
Na buraka narzekają ale uprawiają. Nigdy z każdej uprawy nie zarobimy niewiadomo ile płodozmian też jest istotny. Policzmy w skali 5 lat co się opłaca a co nie i co mamy w ziemi.
Obok w Michorowie mieli groch na zielono to może warto podpytać jak to wyszło lecz też pewnie ciężko się wbić do przetwórni. Soję też próbowali na kawałku.
Na słabych dzierżawach to może ekologia albo QQ w mono i nie kombinować albo oddać i nie przepalać paliwa dla idei uprawy.
Tam to problemy z płatnościami za ten groch są, aczkolwiek faktycznie sieją go już z dwa trzy lata, chociaż z drugiej strony ich płodozmian to pszenica rzepak…
Nie ma opcji że w tym roku zostanie 3 tys z buraka. Koszty zależy jak z zachwaszczeniem się uda. Na hektar trzeba 7-9 tys nakładu. W tym roku gdzie wszystko szalało 10 tys+ był nakład cenę masz 32 euro za tonę kontraktowa nie podpiszą ci więcej jak 60 t/ha chyba że to tylko w moich okolicach takie praktyki. Odejmij ponad tysiaka kombajn czyli za dopłatę cukrowa i zostaje ci raptem tyle co za wysłodki.
Panie gdyby nie lokalizacja to soja za groch. Musiałbyś sprawdzić jak u Ciebie wyjdą wczesne odmiany.
Kula w grochu może masz problem pozostałości herbicydów po kukurydzy, albo kwestia odmiany, ja teraz będzie 3 rok z grochem i poniżej 4 t nie zeszło, a teraz zakładam 25ha plantacji nasiennej ( astronaute) fajny wysoki dużo masy robi.
W poprzednim roku pierwszy raz miałem groch po qq. Może to i kwestia odmian. Cholera wie.
@@KulaXTa groch zimujacy?
@ ja 3 x już po kukurydzy siałem pierwszym razem po wiosennych deszczach - jak zaczynał kwitnąć porobiły się bielejące paski co Skiba (bo jeszcze wtedy uprawiałem Orkowo), w dalszej konsekwencji wyginął całkowicie- te paski. Odpowiedzialny był za to mezotrion i jakiś sulfonulomocznik sezon był suchy i się odłożyło a dawki pełne… w ostatnim sezonie w kukurydzy po siewie poszło 2l pendymetaliny 500 i na 4 liść maister i było czysto ..
@@michailszalony ja tez i pierwszego roku dalem duza dawke mezotionu i groch rosl normalnie a siane bezorkowo. Dal prawie 5t a na kolejny rok bylo dane o polowe mniej mezotrionu i zasiana pszenics to ledwo przezyla 😂 i od tamtej pory nie stosuje mezotrionu
@@KulaXTmnie bardzo dobrze wychodzi kukurydza 13 ton na sucho średnia z 92 hektara ponad połowa areału to 4-5 klasa ziemi nie myśle o żadnych wynalazkach co roboty nie tak mało a kasa mała będę szedł w tym roku na 150 hektara kukurydzy
Już kiedyś ci pisałem dlaczego po grochu rzepak. Dla mnie szkoda by było tego stanowiska. Pomyśl o owsie ja zrezygnowalem z kukurydzy i zaczynam z owsem tym bardziej że idzie po owsie siać pszenicę. Moim zdaniem owies nie wychodzi zle bo w nim nie ma kosztów za dużych. W tamtym roku wyszło lepiej jak kukurydza. No i nastepny plus to taki że duzo szybciej wysycha niż pszenica i można jechać predzej kosić po deszczu. Nastepny plus to taki że siejemy i zbieramy sami za wczasu tak ze siew pszenicy wypada w normalnym terminie. No i w moim terenie mam na to zbyt cena 700netto na dziś także nie ma źle. W tym roku znowu idzie owies. Jedyny minus to magazynowanie bo jednak jest go objętościowo dużo.
A ja już kiedyś pisałem że chodzi o ograniczenie uciążliwych chwastów
@@KulaXTTo z jakimi chwastami masz problem? Bo nic na filmach nie mówisz? Wojkep bo ma ze Stokłosa i mówi to na filmach.
@Slawek_Agro_94 no właśnie z żadnymi i dalej mieć nie chce.
Zobacz Melvit.Ile płaci za owies.900
Co to za brednie, że w owsie nie ma dużych kosztów? Z nawozów zje tyle samo co pszenica, oprysk od chwastów tak samo cenowo, jedynie odchodzi koszt grzybówek, ale ostatnimi laty zaczynają go już brać choroby. No i wypija wody od groma
Hektar Wiedzy ostatnio wypowiadał się o buraku niemieckim cukrze z Ukrainy jak zalewa Polskę
ua-cam.com/video/hWtO7DcVeLI/v-deo.htmlsi=m9iUPWVmC3zdeged
Mógłbyś spróbować z jęczmieniem na browar jarym lub ozimym, jesteś w stanie po pszenicy zasiać spokojnie i zadbać o dobry plon ceny się kształtują jęczmienia ozimego na browar 50% ceny pszenicy kon.i 50% jęczmienia paszowego
Myślałem o tym
Porownanie kukurydzy, a juz grochu do buraka w ogole nie powinno miec miejsca. Wiem ze na grochu zarobisz malo, ale popatrz jakie masz stanowisko pod kolejne uprawy. Nawet jakby burak placil 10 tys z ha to w zyciu bym tego nie posial bo nie moge patrzec jak katuja glebe przy zbiorze i pozniej zaladunku. Moze w roku uprawy zarobisz, ale pozniej Ci sie to odbije na roslinie nastepczej. Ja osobiscie zastanawiam sie nad trawa nasienna w celu rozciagniecia plodozmianu.
Wielu moich znajomych sieje buraki i może nie zawsze udaje się zasiać pszenicę ozima po nich, ale jak się uda to często są to lepiej z plonujących pszenic na gospodarstwie. Ja natomiast w tym roku i zeszłym miałem pszenicę po grochu i nie widziałem zwyżki plonu względem tej zasianej po rzepaku.
Trochę bajki z tymi burakami piszesz. Burak to jednak roślina okopowa i jak każda roślina okopowa ma średni wpływ na glebę ale jeśli ktoś o glebę dba lata to nie odczuje tego zbytnio bo pszenica po buraku zasiana nawet bardzo późno bez grama fosforu i potasu potrafi zaskoczyć. Jestem trzecim pokoleniem uprawiającym buraki i nie mam zamiaru rezygnować bo pamiętam jak bywało źle i jakoś człowiek to przetrwał. Zawsze buraki sprzedawane były do końca września i był czas na odpowiednie doprawienie pola i siew pszenicy. Nie sztuka mieć w płodozmianie same jednoliścienne lub trochę rzepaku i jednoliścienne bo to bardzo biedny płodozmian wtedy i śmiem twierdzić że wtedy gleba też za dobrze na to nie zareaguje.
@@arkadiuszwozniak3320trzeba też pamiętać że liście z buraków id w glebę i dostarczają jakąś ilość fosforu i potasu ...
bzdury kolego wypisujesz z tymi burakami hehe
@@arkadiuszwozniak3320no widzis, u nas buraki tez były tradycją ( było nie było 10 km do cukrowni) od 4 lat wreszcie buraków nie uprawiamy, zdecydowały o tym plony pszenicy pole obok pszenica po pszenicy 9 ton, a pole po buraku 3 tony wszystko na 2 klasie. (Termin siewu około 25 października) średnio z ostatnich 5 lat było to 2 tony mniej jak po innych przedpokojach. Fakt to był ostatni rok tanich buraków, ale pszenicę wtedy sprzedawałem po 2000, to buraki się chowały daleko daleko…
Bardziej na Twoim miejscu zajął bym się poukładaniem składników wtedy możesz zwiększyć plony. Założę się, że masz wiele pól gdzie do szczęścia i prawidłowych stosunków potrzeba niewiele. W dalszej kolejności zajął bym się podniesieniem pH tam gdzie jest to konieczne oraz uzupełnieniem Ca.
Te niewiele to kilka ton Kizerytu. I też nie ma pewności że wstydu plony będą dużo lepsze bo chyba nie ma nikogo kto by miał wszystko idealnie i mógł potwierdzić że przekłada się to na plon.
Ale próbować będę.
@@KulaXT Nikt nie mówi, że będzie łatwo, a jak widać i porównując różne podejścia wiedza też kosztuje. Ja póki co trzymam się wiedzy od Jarka i broszury "Nawożenie warzyw polowych" Póki co dorzucę jeszcze siarczanu magnezu aby uzupełnić siarkę i wyrównać stosunek Mg do K, a na wiosnę dam azot w formie amonowej.
@@KulaXT coś z tym magnezem musi być na rzeczy bo mój sąsiad od 5 lat wali na pola tylko dolomit i widać, że robi to robotę, a ponoć dolomit to dobry do podnoszenia pola. Ja wcześniej skupiałem się tylko na wapniu, ale w tym roku edukacyjny świat rolniczy powiedział, że magnez jest cholernie ważny i też muszę go dowalić na pola. 2 lata temu na jednym polu miałem ponad 5 rzepaku co jest shorts z koszenia u mnie. W tym roku zrobiłem kationówkę i akurat to pole jest najbliżej ideału stosunków kationów
Daj sobie spokój z burakami u nas wszyscy rezygnuja w tym roku obniżyli cene o 25% i przy dobrych plonach moze wyjdziemy na zero.
Nie przyjmą nowych plantatorów buraka,tez probowalem 😉
Jakby stary dom był gdzieś indziej niż na gospodarstwie zawsze można było go spieniężyć i jakieś środki by były na utwardzenie ale tak to już jest w gospodarstwie że niektóre rzeczy są nie do odzyskania.
No niestety
Kula czemu nie zaprosiliście Fit Farmera do RMF?
Bo by ich zagadał 😅😅😅
Nie było ku temu powodów.
Bo to jest oszołom i bajkopisarz. Nic mądrego nie mówi tylko przekrzykuje
@@KulaXT Fit Farmer dobrze gada. Nie owija w bawełnę. Z całym szacunkiem bo oglądam Twój kanał i uważam Cię za mądrego człowieka to jednak brakuje wam przysłowiowych jaj w tym stowarzyszeniu...
@@DRicky225 takie jaja nie są nam potrzebne.
Dzisiaj widziałem pierwsze kotki na baziach więc wiosna tuż tuż.
U mnie jest rzepak,pszenica,groch lub bobik,pszenica
A nie myślałeś żeby gruby kliniec wysypać na najczęściej jeżdżone miejsca? Wiadomo kliniec też się po czasie będzie wtapiał w teren ale przy odpowiedniej warstwie zrobi robotę stosunkowo niedużym kosztem
Spróbuj konopie przemyslowe na nasiona . 0 wzjadow z opryskiwaczem , zadnych herbicydow bo konopie szybko zaglusza . Plon 1.5 tony . Problem ze zbytem bo trzeba znaleźć klinenta samemu . Problem z koszeniem bo jak wybuja je na 2 m to bedzie nawijac w kombajnie . Ale podobno coraz wieksze jest zapotrzebowanie bo nasiona zaliczane sa do super fud .
W Soje spróbuj może wejść a jak nie to nic nie kombinuj tylko tak jak masz pszenicę, rzepak, kuku, Groch. Im więcej kombinacji to tym gorzej wychodzi.
Po ile poszła pszenica?
Kula w buraka tego jeszcze nie grali , chłopie czego tak późno ale jak to mówią lepiej późno niż wcale
Bo nie było i nie ma miejsca
ja bym na twoim miejscu, spróbował chociaż na jakiejś części areału, zamiast grochu posiać soję, bo wiele osób sobie chwali teraz, ja też zacząłem co 2-3 lata soją przesiewać działki i jest poprawa stanowisk pod zborza ozime
Do tego roku burak płacił dobrze, teraz będzie jeszcze większa lipa jak na zbożu
Buraka w gospodarstwie uprawiamy ponad 30 lat i powiem ci szczerze na twoim miejscu bym się w to nie pchał. Na wiosenne zasiewy cena 32,5 euro, masz bardzo ciężkie gliniaste gleby więc żeby dobrze uprawić pole pod buraka to masz przynajmniej 3 przejazdy spawmetem, cena nasion kosmiczna, a że masz ciężkie gleby to będziesz musiał trochę zagęścić siew, bo część nasion po prostu nie wzejdzie, wschody też będą raczej ciężkie. Kolejna kwestia herbicydy, obecnie to jest ebany żałosny żart i pozbyć się komosy na gliniastych glebach czasami graniczy z cudem (na piasku problem jest jednak mniejszy, bo te nasiona szybciej skiełkują) alternatywą do tego jest uprawa conviso, ale tu znowu nie zwalczymy szarłatu i cukier jest jednak mniejszy niż w uprawie tradycyjnej, ewentualnie można stosować podwójne dawki w uprawie zwykłej, no ale znowu koszt herbicydów będzie zabójczy. Następny problem na twoich glebach byś musiał praktycznie zawsze buraki oddawać na wczesny odbiór do końca września (co jest znowu ryzykowne, bo jak będzie sucha wiosna to plon będzie bardzo lipny) a zbiór pod koniec października czy listopada może wiązać się z tym że gleba będzie tak zniszczona przez kombajny że przez kolejne 2 lata będzie musiał iść głębosz i rośliny typu groch, albo łubin żeby gleby wróciła do swojego pierwotnego stanu, próchnicy też ci ubędzie sporo, no bo jednak wynosimy tej masy z pola nie 10 ton tylko 80-100 ton z hektara. Rekordów plonowania też nie pobijesz, bo na ciężkiej ziemi burak się zwyczajnie męczy tak samo jak np. rzepak to burak lubi gleby żyzne, próchniczne ale jednak lżejsze i przewiewne, w ciężkiej glinie wgl w czasie suszy będzie się strasznie męczył
Na twoim miejscu bym usiadł i poważnie rozważył czy warto ryzykować rozsiewanie na polach nasion komosy którą cieżko zwalczyć w buraku, duży spadek próchnicy glebowej, ewentualne zniszczenie gleby podczas mokrego zbioru, a glina pod kombajnami które ważą po 60 ton w mokrym roku to się dosłownie rozpływa pod kołami, odbiór buraków np. 25 grudnia :) bo taki termin dała cukrownia jeśli nie było oddane np. na wczesny i czy korzyści które zaraz wymienię przewyższają to ryzyko
No i teraz korzyści z uprawy buraka, przełamanie płodozmianu zbożowego przez rośliny okopowe, jeśli był suchy zbiór to dobre stanowisko dla pszenicy, zysk ciut większy niż ze zbóż, ale bez szału po nowych cenach, wysłodki które można sprzedać lub skarmić własnymi zwierzętami
Super, dzięki bardzo za tak rzeczowy komentarz.
W sumie to nie ma za bardzo co gdybać bo cukrowania i tak nie bierze nowych plantatorów.
Jakie koszty u ciebie 1 ha buraka oraz czy zwykłe lepiej dają od conviso ?
@@KulaXT Na żuławach wiślanych przejeżdżam w zależności od ziemi ale dwa razy, najlepiej jak najlżejszy ciągnik, jak najszersza opona i jak najlżejszy kultywatorek doprawiający, zakupiliśmy kongskilde z 5 lat temu i jest za ciężki więc w zależności od roku jedziemy albo dwa razy lekkim lemkenem albo kongskilde lemken, lub tak jak rok temu samym kongskilde. Buraka sieje po orce także ziemia się elegancko lasuje przez zime a mam jeszcze w niej poplon który i tak mi wymarza przez zime także kolejne dopłaty mam do tego. Bezorkowo buraka próbuję pierwszy raz w tym roku. Mam amazone Ceus przejechane na 28Cm i przejechałem Maschio Atilla na 45cm a na wiosne miałem zamysł kongskilde i w to siać. Co będzie to zobaczymy od warunków, do siewu mamy jeszcze 3 miesiące. A burak jest dosyć dochodną uprawą tak jak sam mówisz lepiej wychodzi jak kukurydza. W płodozmianie mam Pszenica, rzepak, bobik/groch(w zależności jak nam leży) no i Burak (w zależności jak mam na działce ale wychodzi pszenica ozima i jak dam rade to wsiewam a jak nie to wsieje bobik) ale bobik po burakach wychodzi elegancko tak samo jak pszenica. Ale pamiętaj że do buraka najlepiej wtedy kupić osoby opryskiwacz lub go dokładnie wypłukać ponieważ środki w burakach są bardzo mocne i nie lubią się choćby z pszenicą czy rzepakiem. My płuczemy opryskiwacz dwa razy zazwyczaj. Druga rzecz to koła rzędowe razem z jakimś opielaczem ponieważ dużo środków wycofują. Sam się oglądam za jakimś i nie tyle co do buraka jak i samego rzepaku by objeżdżać i siać w rostawie 45cm więc dużo da się pobawić ale najpierw to musisz się dowiedzieć czy cukrownia będzie chciała współpracować z tobą z burakami. Ja na twoim miejscu bym startował a to co niektórzy piszą że niszczysz ziemie to nieprawda mamy buraka już ponad 10 lat i dobry głębosz albo atilla i lecisz. A i teraz dopisuje koszty uprawy bezorkowej po pszenicy u mnie bynajmniej już wiem że taniej wychodzi w bezorce jak orce. Dodatkowo spalanie ciągnika z opryskiwaczem oraz koszt Kombajnu buraczanego wraz z odwozem to u nas mamy Szałacha lub Wojaka to biorą 1200kombajn + transport 200zł jeśli się owy chce transport. Pozdro
@@KulaXTbzdury, buraki uwielbiają ciężkie gleby.u mnie są ciężkie gleby i nawet gdy trafi się obsada niższa to i tak spokojnie plon jest bardzo dobry.burak lubi ciężkie gleby i nie lubi nadmiaru wody.
@@KulaXTbzdury, buraki uwielbiają ciężkie gleby.u mnie są ciężkie gleby i nawet gdy trafi się obsada niższa to i tak spokojnie plon jest bardzo dobry.burak lubi ciężkie gleby i nie lubi nadmiaru wody.
Nie dadzą ci wejść w buraka, chyba że masz znajomość.Nawet obcięli o 20% limity na kolejny rok
Przy tych 33 euro/t to sie w ogole jakos kalkuluje?
@@rafakatrynski1139 6 tys na reke zostanie spokojnie
@rafakatrynski1139 ja osobiście nie sieje więc nie wiem. Trochę dopłata do buraków ratuje bo tak to pewnie na zero
Cenę obcieli o 25% lipa dobrze to już było!
@@rafakatrynski1139 ostatnie 2 lata były dobre na buraka 2 lata temu 9 tys/h zostało na czysto teraz ceny spadły ale to wszytskiego zbóż rzepaku kukurydzy...
jak już się dorobisz na utwardzenie to nie rób kostki tylko beton zacierany nie dość że taniej to i będzie praktyczniejsze, trwalsze i nie będą po paru latach robić się fale Dunaju.
Tak będzie bo tak mam przed domem
Albo płyty drogowe
Zbrojony ?
Już Ci pisałem kilka lat temu że na twoich ziemiach idealniej wpasowały się buraki,teraz bez znajomości z góra cukrowni nie wyjdziesz
Jeśli chcesz wzbogacić płodozmian i przy okazji ładnie zarobić to postaw na ziemniaki :)
,,Ta kula mnie irytowała " 😂
Powiem Ci tak rok 22 był rekordowy mi zostało na czysto 15 tyś z ha ale to było koszty tak poszły do góry że na rok 25 gdzie cena spadła z 50 na 32 euro opciete tony limitu na ha to zostanie 2 może 3 tyś a latania koło tego jak z jajek teraz chwościka się 2 razy nie pryska tylko chociaż 4 razy chwasty 4 razy. Mszyca która jest coraz większym problemem i nie bierze jej byle co tylko dawki razy dwa i mieszanie dodatkowo dwa zabiegi, zarobią wszyscy tylko rolnik tak zostanie pominięty bo nie zobaczy pieniędzy bo gdzieś te 2 tyś to co to jest a rezyko jest duże wystarczy że się nie trafi z pierwszym zabiegiem na chwasty. Trzeba było dołączać jak szukali na 22 rok tak jak ja gdzie w 21 roku płacili 23 euro co dało przychód z produkcji równy zeru nie wiem czy z dopłaty nie trzeba było dołożyć wielu zrezygnowalo po tym roku bo jak mieli słaby plon to dopłaty brakło trzeba było z zapasu dołożyć
a może rzepak-pszenica -kukurydza -pszenica groch rzepak
ja coś takiego u siebie stosuję w miarę możliwości
a może groch zastąpić soją?? nie uprawiałem ale podobno coś zostaje
Czemu sprzedałeś już całą pszenice? Trzeba kasę czy myślisz, że nie podskoczy? Czy problem z magazynowaniem? Ja sprzedałem połowę i czekam do końca lutego. Mi się wydaje, że wtedy skoczy. Ryzyk fizyk :D
Jak będziesz mieć szanse w buraka to wal śmiało. Jakaś 1 dobra działeczka z 10ha na początek do nauki ale nie siej pierwszy raz tam gdzie masz pole zarzepaczone.
Nie miałem konsumpcji ani kasa była potrzebna. Rzepak jeszcze trzymam.
Proponuje wejsc w ziemniaki a najlepiej w kapuste, wiem ze roboty duzo i nakladu ale kasa ostatnimi laty OK.
Za mało azotu dajesz że nie ma konsumpcji? Ja co roku około 200N w pszenicy mimo średnich plonów jak w tym sezonie bez rewelacji 7t. Ale szystko badane 13.3 i więcej białka. Ja zaciskam pasa i gonię kolejny rok wszystko wiosną. Będzie cena bo pszenicy braki w całej Europie a z rzepakiem to całkiem ciekawie może być.
Nie daje dawki na klos
@@KulaXT ja tylko może raz pamiętam że nie dałem jak była susza. Zawsze skupiam się na tym żeby były parametry bo przy obecnych cenach można zarobić dość dobrze ale przetrzymując dobry materiał. Różnica w cenie jest czasami naprawdę spora a te 120kg na kłos to już nie jest duży wydatek.
Kula, miałem 40 t banatusa i fenomena pół na pół, sprzedawałem partie po 10t i najniższe białko 14,1% a najwyższe 14,5% 😃 niestety zabrakło gęstości na najlepszą cenę
Piękne parametry
RZEPAK PSZENICA QQ GROCH/ RZEPAK QQ GROCH PSZENICA/ RZEPAK QQ GROCH PSZENICA. najlepiej gdyby po grochu był rzepak bo mało strat N podczas jesieni.
próbuj soję , jak sie postarasz to uwierz nie pożałujesz :)
Bo jak to mówią "żeby nie ta dupa to byłaby złota chałupa"😅oczywiście żarcik taki😊pozdrawiam
W tym wypadku to akurat zasługa „tej dupy była budowa chałupy” 😁
A probowales z grochem zimujacym???
Porażka
@@dankacostamdlaczego? Na jakiej ziemi rósł?
@@kravter80 ogólnie ostatnie 2 lata to i u mnie i u znajomych niewypał, w tym roku zamiast grochu zimującego - peluszka
@@dankacostam ale na jakiej ziemi rosl? Ja mam 1 rok posiany i bede testowal. Jary zawsze dobrze wychodzi. Nawet w tamtym roku miesiąc bez deszczu i ukosilem 3.6t/ha a tak to praktycznie zawsze powyzej 4t jest. wiec mysle, ze ozimy powinien byc lepszy
@@kravter80 u mnie na III klasie, u znajomych na gorszej. W zeszłym roku u mnie wymókł, u znajomych cały się położył
może soja częściowo zamiast grochu, albo groch zimujący?
U mnie pszenica rzepak pszenica soja
Sprobuj soje chociaż na jednym kawałku zobaczysz jak wyjdzie swoim kombajnem wykosisz
Nie myślałeś o soii?
Sprawdź kto kupił największe cukrownie na Ukrainie i ile wzrasta ilość cukru sprowadzana z za wschodniej granicy. Odpowiedz sama się nasunie apropo uprawy buraka...
jak byś chciał ze 20-30 ha buraków zasiać to by się chętnie przyjęli
Po ile ta pszeniczka pojechała?
Jak bedziesz mial okazje to siej burak u nas w gospo sieje sie juz od 40 lat buraki i nie mam zamairu zrezynowac ,raz lepsze czasy raz gorsze ale jakos sie kreci...
Kula nie myślisz posiać soję ? Albo ziemniaki ?
Ile białka miał banatus ?
Poczekaj az chory psychicznie edwin czy jak on tam przyjdzie to ci wyjasni co siac 😂
Witam
Przy plonie 90 ton polaryzacji 16%
W sezonie ubieglym 2024 zostalo 4000 zł
W sezonie 2025 zostanie 1300
Poza dobrym zmianowaniem to słabo się zapowiada.
Wiesz jednak orka co 4 lata już trochę pomoże co do zachwaszczenia
To jakieś duże koszta masz. Mi przy 73 t i 16% wychodzi 6000 zł z ha
2 lata temu zostało mi 9tys/h w tamtym roku 7,5 tys z hektara teraz w grudniu mi zabrali ile wyjdzie zobaczymy
Jaką masz glebę
Po ile dostałeś za nadlimity
Czy doliczyłeś dopłatę
Jak by co to buraka można siać. Po rzepaku
Jaka u was cena pszenicy
Kula myślałeś o soji?
Sciagnij lyzka ta warstwę tej mazi z wierzchu i bedzie git
A soja nie wchodzi w grę?? Brałeś pod uwagę??
w zeszlym roku w suedzucker cena byla kosmiczna 20tys z hektara brutto
Może trawa na nasiona ?
poczekaj jeszcze trochę jak ekipa podrośnie to wejdziesz w ziemniaki i warzywa
Groch na zielono w puszki
2200 to ja w żniwa sprzedawałem rzepak
Jaka cena pszenicy
Wczoraj sprzedałem pszenice południe świętokrzyskiego 880 zł paszowa a jak u was?
Woźniak za rzepak płaci 2350netto w Wielkopolsce
A jak bys polerki na 20 zrobil 🤔
Na swoich glinach lepszy kase wyjdziesz na bobiku a plodozmian rzepak pszenica groch pszenica i wtedy burak np a jak nie to znowu kolko albo qq
Kula kolejna inwestycja. Betonowanie podwórka. Na pewno poprawi widok wizerunkowy i komfortowy. I broń Cię panie Boże przed kostka. Tylko beton.
Dlaczego nie kostka?
Właśnie tylko kostka, nic lepszego nie ma
Beton lepszy
@adrianmodliborski nie masz pojęcia. Technologia i jakość betonu się zmieniła. 10 lat mam wjazdy zrobione sypana sól co zimę i nic się nie dzieje. Kostka to już przeżytek 🫡nigdy więcej kostki 🫡
@@konradchmiel9899 U mnie akurat poszła kostka, ale co do betonu to jest 100% racji, mieliśmy beton wylewany gruszką i zostało nam jakieś 0.2m i wylaliśmy jako podbudowę gdzie miała być kostka z myślą że jak będzie za wysoko to się skuje, ale jak związał to nie można było tego rozbić dużym młotem udarowym (tym którym pracuje się na stojąco) bez nacinania, dosłownie młot ślizgał się po wierzchu. Chociaż nie wyobrażam sobie wylać 2000m2 betonem, chociaż jest to najtańszy sposób na utwardzenie placu, ale przy obecnym sprzęcie jakaś koparka z młotem i jakoś nawet i beton dało by radę zebrać gdy coś nie pasuje.
A mozne zamiast dawac co dwa lata pszenice to robic groch pszenica, rzepak, jęczmien ozimy, gryka na poplon ,kukurydza i potem mozna jeszcze pszenice
Jęczmień w bezorce to chwast. Wyjdzie w pszenicy
@@KulaXT jęczmień nawet w orce jest chwastem i wyskoczy po 2-3 latach
@@pijotermasztalski prawda
@@KulaXTzwłaszcza browarny jest „G” warty jak nie masz dobrych pleców w skupie, u mnie soufle jest na przeciwko cukrowni i chyba konkurują ze sobą o to kto mocniej orżnie plantatorów:((
Zamiast kukurydzy słonecznik
Po ile uwas groch?? Na olx umnie 1300-1000
Masz w planach jakoś utwardzić podwórko pozdrawiam
Jo
Niewiem czy kostka dobry pomysł przy takich gabarytach
A jak by wyszła soja u ciebie
Hej.ten plac z frezowanego asfaltu to jednak lipa co....
Bardzo fajny jest. Tylko żeby to miało sens, to musi być całość od razu zrobiona bo się błoto nawozy z innych miejsc
Kup sobie frez asfaltowy .
Może soje zamiast grochu
Soja nie bardzo jeśli uprawia się też rzepak bo soja i rzepak chorują na zgnlizne twardzikową
U nas rzepak 2400
Soję polecam
A może soja pozdrawiam
3000 z buraka? to same doplaty i wysłodki z hektara. 6000 na luzie za rok zostanie jak ten do góry pozwoli
Ale i z czasem plac sobie utwardzisz na spokojnie. Ja zacząłem od kostki i jest rewelacja ale maszyny by się przydały czy remont domu. Jednak z perspektywy małymi krokami wszystko się zrobi. Byle z głową. Pozdrawiam