KRÓTKO I NA TEMAT #2 #7. Tu zaskakującym jest jak „prusik” stabilnie trzyma się na lince dyneema. #8. Jeszcze lepiej byłoby z podpartymi bocznymi odciągami lub ich podwieszeniem górnym…, #9. Bardzo dobrze pokazano jak (z grubsza) rozkładać zadaszenie na silnym wietrze. Dotyczy to również tarpów (zwłaszcza dużych). Tu ważne jest początkowe, całkowite przyziemienie na płasko, a jak trzeba to nawet przysypanie (uszczelnienie) brzegów tkaniny. Potem stopniowe, wieloetapowe stawianie pożądanej konstrukcji i jej „ciągła” modyfikacja, aż do założonej, optymalnej wersji. #10. Przy mocniejszych opadach wymaga okopania po obwodzie i / lub podłogi typu „wanna” i / lub przyziemienia. #11. Doskonałym uzupełnieniem byłyby: - mały, rozkładany maszt z karbonu (fi 10 mm, po złożeniu 200 - 250 mm) - można go kupić (tu lub tam), zlecić pod wymiar, lub DIY, - płaska podłoga pod wymiar z silnylon’u ripstop / cuben’u / tyvek’u z pętlami z taśmy rypsowej (DIY), - podłoga typu wanna (możliwa do kupienia lub DIY). Podłoga taka jest również częścią dedykowanej wewnętrznej moskitiery, - lekkie, tytanowe, długie (np. 30 cm) szpilki / kotwy. #12. Alternatywne podparcie: dwa wewnętrzne maszty, stabilnie osadzone w gruncie, ustawione na przeciw, równolegle do ścianek bocznych, połączone pod szczytem regulowanym, kątowym łącznikiem (pod fi 11 mm, jest osiągalny) - daje konstrukcję b. stabilną i trwałą o wygodnej przestrzeni użytkowej. Sprawdza się też z tarpem. #13. Zastosowanie (dedykowanej) wewnętrznej moskitiery podwyższa komfort cieplny, dodatkowo chroni przed wiatrem zawiewanym od spodu oraz zalaniem / podmyciem - wtedy całość zadaszenia można "podnieść". szerokości *2
KRÓTKO I NA TEMAT #1 #1. Komponent i konstrukcja interesująca. Lekka, bo materiałem nośnym poszycia jest silnylon. Dla ochrony przed deszczem wymaga poprawnego naprężenia w celu wytworzenia optymalnego napięcia powierzchniowego. Jest "wodoszczelny" ale nie jest "wodoodporny". "Chłonie wodę" przez co zmienia swoją "elastyczność" Dla ochrony przed wiatrem - podłoga wannowa i / lub przyziemienie (kotwienie bezpośrednio przez pętle wyprowadzone z poszycia). #2. Waga nie jest tu specjalnym zaskoczeniem. Wynika z użytego materiału. Z niego wiele firm robi ultralekkie tarpy. W Polsce Jest dostępny na metry. #3. Materiał do pewnego stopnia jest elastyczny, ale to struktura delikatna i zdecydowanie wymaga elastycznych odciągów. Jest bardzo wrażliwy na iskry, mróz... #4. Podobnych namiotów jest na rynku wiele - z nylonu, silnylon'u również o splocie ripstop oraz jeszcze mocniejszego, trwalszego i lżejszego cuben'u. Ale ten jest unikatowy, bo łączy w sobie dwie ochronne funkcje: mobilną i stacjonarną (obozową). #5. Komponent jest dopracowany. „Regulowana” wentylacja górna - to duży atut. #6. Konstrukcyjne przeszycia wymagają uszczelnienia we własnym zakresie (gotowy preparat lub DIY). szerokości *2
Jak wiele takich wynalazków świetnie się to sprawdza przy dobrej pogodzie i jak nie ma robali :) To jest zwykły silnylon - ten materiał namaka i jak czegoś dotyka, to w tym miejscu może puszczać wodę. Jak jest rozpięty jako namiot i nigdzie się nie dotyka powłoki, to jest ok (choć oczywiście po zamoczeniu nie będzie ważył 300g, tylko pewnie bliżej 500, dopóki się go nie wysuszy, bo i przy tak małym schronieniu ciężko nie dotknąć czymś powłoki, choćby śpiworem). Natomiast noszenie tego w czasie deszczu... wystarczy wziąć 400g tarp, zawinąć się i wyjść na deszcz ;). Noszenie mokrego silnylonu przyklejonego do ciała to nic przyjemnego, jestem tego pewien. Jako ponczo jak dla mnie w ogóle się nie nadaje, więc lepiej kupić 450g tarp 3x3m i przynajmniej wygodnie się wyspać pod dużą powierzchnią chroniącą od deszczu :).
Wynalazków jest dużo faktycznie. Oczywiście, że pod wpływem wilgoci waga wzrasta, to samo dotyczy śpiworów puchowych i nie tylko. Tarp przez powierzchnię będzie na pewno wygodniejszy, z tym nie dyskutuję. Jednak chciałem przedstawić jakąś opcję schronienia bo były o to pytania. A każdy ma wolną rękę w wyborze ekwipunku :) A są takie miejsca na ziemi czy takie pory roku, że deszczu jest bardzo mało albo nie go wcale wtedy powinno się sprawdzić :)
Panie Macieju niech pan się przejdzie w deszczu jakimś konkretnym w tym ponczo i powie czy ubranie jest suche. To będzie najważniejsza część recenzji :) pozdrawiam ;)
Cena szatańska fakt :P Pomału staram się przechodzić na ultralight. Ostatnio dorwałem się nowego tarpa DD około 500g. To już dużo mi dało w porównaniu do poprzedniego tarpa DD 4,5x3 który ważył ponad 1100 g :)
Dzięki za recenzje. Ja osobiście czekam na opinie o tym nowym tarpie. Mam teraz straszne dylematy co brać czy namiot czy tarp, czy quilt czy śpiwór. Dramat😀
Siemka jaka jest szerokość opon w Twoim rowerze? Ja w swoim romecie aspre schodzę z 38 na 33 mm. Czy to dobry pomysł? Najczęściej jeżdżę po asfalcie. Pozdrawiam
U mnie jest 2.0. Przyznam, że nie mam pojęcia. Ja śmigam w terenie mieszanym i zmiana kapcia z 2.2 na 2.0 to była dobra decyzja. Nie mam doświadczania z oponami bo to dopiero mój drugi komplet gum.
Zależy na jakim gruncie śpimy. Spałem podczas fest ulewy i bałem się, że mnie zaleje przez te szpary ale tak się nie stało. Spałem na płaskim terenie gleba dobrze wchłaniała wodę. Ale wiadomo, że w takiej sytuacji jest to szalenie prawdopodobne, że zmokniemy.
@@MaciekTrochimowicz Za drogi to sprzęt, aby ryzykować. Ja mam taką grubą folię budowlaną i na niej rozbijam namiot, a jak nie, to podkładam pod materac. Pzdr.
KRÓTKO I NA TEMAT #2
#7. Tu zaskakującym jest jak „prusik” stabilnie trzyma się na lince dyneema.
#8. Jeszcze lepiej byłoby z podpartymi bocznymi odciągami lub ich podwieszeniem górnym…,
#9. Bardzo dobrze pokazano jak (z grubsza) rozkładać zadaszenie na silnym wietrze. Dotyczy to również tarpów (zwłaszcza dużych). Tu ważne jest początkowe, całkowite przyziemienie na płasko, a jak trzeba to nawet przysypanie (uszczelnienie) brzegów tkaniny. Potem stopniowe, wieloetapowe stawianie pożądanej konstrukcji i jej „ciągła” modyfikacja, aż do założonej, optymalnej wersji.
#10. Przy mocniejszych opadach wymaga okopania po obwodzie i / lub podłogi typu „wanna” i / lub przyziemienia.
#11. Doskonałym uzupełnieniem byłyby:
- mały, rozkładany maszt z karbonu (fi 10 mm, po złożeniu 200 - 250 mm) - można go kupić (tu lub tam), zlecić pod wymiar, lub DIY,
- płaska podłoga pod wymiar z silnylon’u ripstop / cuben’u / tyvek’u z pętlami z taśmy rypsowej (DIY),
- podłoga typu wanna (możliwa do kupienia lub DIY). Podłoga taka jest również częścią dedykowanej wewnętrznej moskitiery,
- lekkie, tytanowe, długie (np. 30 cm) szpilki / kotwy.
#12. Alternatywne podparcie: dwa wewnętrzne maszty, stabilnie osadzone w gruncie, ustawione na przeciw, równolegle do ścianek bocznych, połączone pod szczytem regulowanym, kątowym łącznikiem (pod fi 11 mm, jest osiągalny) - daje konstrukcję b. stabilną i trwałą o wygodnej przestrzeni użytkowej. Sprawdza się też z tarpem.
#13. Zastosowanie (dedykowanej) wewnętrznej moskitiery podwyższa komfort cieplny, dodatkowo chroni przed wiatrem zawiewanym od spodu oraz zalaniem / podmyciem - wtedy całość zadaszenia można "podnieść".
szerokości *2
KRÓTKO I NA TEMAT #1
#1. Komponent i konstrukcja interesująca. Lekka, bo materiałem nośnym poszycia jest silnylon. Dla ochrony przed deszczem wymaga poprawnego naprężenia w celu wytworzenia optymalnego napięcia powierzchniowego. Jest "wodoszczelny" ale nie jest "wodoodporny". "Chłonie wodę" przez co zmienia swoją "elastyczność" Dla ochrony przed wiatrem - podłoga wannowa i / lub przyziemienie (kotwienie bezpośrednio przez pętle wyprowadzone z poszycia).
#2. Waga nie jest tu specjalnym zaskoczeniem. Wynika z użytego materiału. Z niego wiele firm robi ultralekkie tarpy. W Polsce Jest dostępny na metry.
#3. Materiał do pewnego stopnia jest elastyczny, ale to struktura delikatna i zdecydowanie wymaga elastycznych odciągów. Jest bardzo wrażliwy na iskry, mróz...
#4. Podobnych namiotów jest na rynku wiele - z nylonu, silnylon'u również o splocie ripstop oraz jeszcze mocniejszego, trwalszego i lżejszego cuben'u. Ale ten jest unikatowy, bo łączy w sobie dwie ochronne funkcje: mobilną i stacjonarną (obozową).
#5. Komponent jest dopracowany. „Regulowana” wentylacja górna - to duży atut.
#6. Konstrukcyjne przeszycia wymagają uszczelnienia we własnym zakresie (gotowy preparat lub DIY).
szerokości *2
Twój entuzjazm jest godny podziwu :)
Hehe cały czas do przodu :)
Jak wiele takich wynalazków świetnie się to sprawdza przy dobrej pogodzie i jak nie ma robali :)
To jest zwykły silnylon - ten materiał namaka i jak czegoś dotyka, to w tym miejscu może puszczać wodę. Jak jest rozpięty jako namiot i nigdzie się nie dotyka powłoki, to jest ok (choć oczywiście po zamoczeniu nie będzie ważył 300g, tylko pewnie bliżej 500, dopóki się go nie wysuszy, bo i przy tak małym schronieniu ciężko nie dotknąć czymś powłoki, choćby śpiworem). Natomiast noszenie tego w czasie deszczu... wystarczy wziąć 400g tarp, zawinąć się i wyjść na deszcz ;). Noszenie mokrego silnylonu przyklejonego do ciała to nic przyjemnego, jestem tego pewien.
Jako ponczo jak dla mnie w ogóle się nie nadaje, więc lepiej kupić 450g tarp 3x3m i przynajmniej wygodnie się wyspać pod dużą powierzchnią chroniącą od deszczu :).
Wynalazków jest dużo faktycznie. Oczywiście, że pod wpływem wilgoci waga wzrasta, to samo dotyczy śpiworów puchowych i nie tylko.
Tarp przez powierzchnię będzie na pewno wygodniejszy, z tym nie dyskutuję.
Jednak chciałem przedstawić jakąś opcję schronienia bo były o to pytania. A każdy ma wolną rękę w wyborze ekwipunku :)
A są takie miejsca na ziemi czy takie pory roku, że deszczu jest bardzo mało albo nie go wcale wtedy powinno się sprawdzić :)
Panie Macieju niech pan się przejdzie w deszczu jakimś konkretnym w tym ponczo i powie czy ubranie jest suche. To będzie najważniejsza część recenzji :) pozdrawiam ;)
Może coś takiego zrobię, ale w nie lubię poruszać się w ponczo podczas deszczu bo zazwyczaj od środka robi się parnik.
Fajne to ponczo dziękuję pozdrawiam serdecznie 🤗👍👏
Dziękuje :)
normalnie czekałem aż porwie to poncho i wpadnie do rzeki :D
I sum zje
mi to też przeszło przez myśl :P
Super film :)
Dzięki :)
Mega.
Dzięki :)
Prawie 666PLN, ciekawa opcja😆. Dobrze to wytłumaczyłeś. Mój tarp 790g przy tym. Zawieszam oko.
Cena szatańska fakt :P Pomału staram się przechodzić na ultralight. Ostatnio dorwałem się nowego tarpa DD około 500g. To już dużo mi dało w porównaniu do poprzedniego tarpa DD 4,5x3 który ważył ponad 1100 g :)
@@MaciekTrochimowicz ja mam DD 3x3 790g,jest git👍
@@sylwiaradej No pewnie, to dobre produkty, Misza ma takiego samego tarpa i jest pancerny 💪🏻🏕 choć już ma kilka dziurek od ogniska 😁
@@MaciekTrochimowicz 🤭🔥
Dzięki za recenzje. Ja osobiście czekam na opinie o tym nowym tarpie. Mam teraz straszne dylematy co brać czy namiot czy tarp, czy quilt czy śpiwór. Dramat😀
Myślę, że nie długo się pojawi recka. Póki co jestem z niego bardzo zadowolony głównie przez wagę. Tak znam te dylematy :P
git
I git :)
Toż to najzwyklejsza wojskowa pałatka, tylko w ultralekkim nowoczesnym wydaniu😅
Hehe no prawie :)
Siemka jaka jest szerokość opon w Twoim rowerze? Ja w swoim romecie aspre schodzę z 38 na 33 mm. Czy to dobry pomysł? Najczęściej jeżdżę po asfalcie. Pozdrawiam
U mnie jest 2.0. Przyznam, że nie mam pojęcia. Ja śmigam w terenie mieszanym i zmiana kapcia z 2.2 na 2.0 to była dobra decyzja. Nie mam doświadczania z oponami bo to dopiero mój drugi komplet gum.
Fajna rzeka. Bierze sandacz?
Wisła jest spoko tyle że brudna. A nie wiem :)
👍😏👍
Ciekawe a wymiary?
Około 265cmx168cmx 114 wysokości
@@MaciekTrochimowicz może być, I i jeszcze ponoć jest moskitera
@@grzegorzpiasecki6051 tak jest, tylko trzeba dokupić i swoje kosztuje niestety…
No ale jak ostro pada lub zacina to jeszcze cos trzeba miec zeby nie podmywalo od spodu...
Zależy na jakim gruncie śpimy. Spałem podczas fest ulewy i bałem się, że mnie zaleje przez te szpary ale tak się nie stało. Spałem na płaskim terenie gleba dobrze wchłaniała wodę.
Ale wiadomo, że w takiej sytuacji jest to szalenie prawdopodobne, że zmokniemy.
Plaża w Ciszycy :)?
Tak jest :)
Ja bym swojego thermaresta tak bezpośrednio na ziemi nie położył.
Tu był akurat ubity piasek, ale też zawsze zabezpieczam materac od spodu.
@@MaciekTrochimowicz Za drogi to sprzęt, aby ryzykować. Ja mam taką grubą folię budowlaną i na niej rozbijam namiot, a jak nie, to podkładam pod materac. Pzdr.
To taka odchudzona wersja namiotu Lunar Solo, sam tropik. Od tego producenta.
Zgadza się. Bardzo ciekawe produkty
Fajna rzeka. Bierze sandacz?