Bardzo mi się podoba ten projekt nie dość że jest inowatorski to jeszcze pokazuje jak z niedziałającego sprzętu elektronicznego można uzyskać ciekawe podzespoły , pozdrawiam i życzę sukcesów .
Wow💪👍 mega montaż i...świetny content. Jako stary Tetryk pamiętający jeszcze tranzystory TG5 i robienia laminatu farbą nitro przy pomocy zapałek, dziękuję za tą wrzutkę.
Ojciec płytki klepał lakierem do bombek z PRLu koloru wstrętnie-różowego za pomocą trafiony, a trawienie w chlorku żelaza, który był gorszy od orzechów laskowych. Ja poszedłem krok dalej i wyciskam z tego ile się da. Nadsiarczan, termotransfer czy metalizacja galwaniczna otworów/przelotek. To już kolejny próg zaawansowania, biorąc pod uwagę, że otwory metalizowane robię do 0.2mm
Jestem pod wielkim wrazeniem twoijej wiedzy , umijetnosci i zapału. Mam nadzieje, że naprawde dużo osiągniesz dla polskiej nauki. Może nawet twój wynalazek bedzie produkowany w polsce... ale to chyba przesada xD
Cieszę się, że trafiłem na Twój kanał, masz bardzo fajne podejście zarówno do różnych zagadnień jak i elektroniki. Do tego dochodzi fajny montaż filmu :). Pozdrawiam!
Wczoraj odkryłem Twój kanał i nie żałuje :D Nadrabiam zaległości. Choć może jedyne co jestem w stanie zrozumiec z Twoich filmów to max instalacja systemów to i tak oglądam z ciekawością :) tak trzymaj
Mam znajomego, który również obraca się w "ebeded". Bradzo gościa szanuję, zwłaszcza, że znam jego "wynalazki", a gdy potrzebowałem wytłumaczenia transformacji Fouriera to uczynił to z marszu. Tłumaczysz zagadnienia równie przejrzyście. Dzięki za opublikowane materiały.
Kiedyś, jak budowałem miniaturowy tomograf komputerowy (był w stanie "zbadać" dorodny owoc agrestu i sprawdzić, gdzie ma pestki), musiałem sobie poczytać o transformacji Laplace'a i transformacie Radona. Mojej prowadzącej włosy wypadły z wrażenia, że student, który ma problemy już na poziomie odwracania macierzy, odkopał i zajmuje się takimi zagadnieniami. No bywa...
Wcześniej 8 lat śmiałem na innym kanale, ale musiałem zrobić remont. Teraz to lepiej wygląda. Dziękuję strasznie i liczę, że będzie okazja jeszcze razem popisać
@@ELEKTRON1 Też liczę że będzie okazja. Obyś robił to co robisz dalej, ponieważ wspaniale ci to wychodzi. A jakbym mógł spytać skąd posiadasz tak ogromną wiedzę? Jakieś książki, poradniki? Jeśli tak to jakie? Trzymaj się brachu.
Naprawdę ciekawie się zapowiada, widać, że włożyłeś mnóstwo pracy w ten film, dobrze się go ogląda. Ostatnio coraz częściej napotykam na pewnien problem, jeśli chodzi o komputer 8-bit: zmienne lokalne na stałe zajmują RAM. Deklaruję w kodzie dwie lokalne tablice po 100 komórek każda, wgrywam, i zamiast 6100 bajtów mam 5700 bajtów wolnych. Kompilator twierdzi, że pamięć zajęta na stałe się nie zwiększa, ale przecież funkcja sprawdzająca RAM nie kłamie. Jak pozbyć się tego problemu, i dlaczego zmienne dekkarowane lokalnie na stałe zajmują RAM? To jakieś bugi w Arduino IDE, czy co?
Wynika to prędzej z zasady działania mikrokontrolera. Jak masz zmienną, to nie może Ci przecież iść do flash, bo **MOŻE SIĘ ZMIENIĆ** Ogarniasz komunikację po SPI, I2C perfekcyjnie. Samymi pstryczkami dokonałeś zapisu, odczytu. Nie chrzań się w wewnętrzny EEPROM lub SRAM. Są zewnętrzne kości o parametrach przeogromnych...po SPI lub równolegle. Wewnętrzne pamięci zostaw sobie do operacji "systemowych" co do deklarowania pamięci, a jej faktycznej ilości. Komputer/mikrokontroler musi przecież wiedzieć, gdzie zapisał te dane itp. tak samo, jak na "większej skali". Kupujesz pendrive 4GB, a w rzeczywistości możesz zapisać na niego 3 coś... Dla pendrive akurat to wynika z systememu plików
@@ELEKTRON1 Dzięki za odpowiedź, chodzi o to, że mam funkcję usuwającą wybrany plik z zewnętrznej pamięci EEPROM, "pendrive'a". Ostatnio dodałem opcję zapisywania pliku jako edytowanego, i zaczęła się gimnastyka z systemem plików. Wszystko fajnie, jak zapisuje się ostatni plik, to wtedy nawet jak po edycji jest większy, zapisze się w jednym kawałku. Ale gdy zapisuję np. pierwszy plik, i po edycji wychodzi on większy, to muszę w pierwszej części zapisać tyle, ile się da, na jej końcu zostawić informację o tym, gdzie jest kolejna część, i kontynuować zapis pliku od pierwszego wolnego indeksu pamięci. W ten sposób dochodzi do fragmentacji. System plików obsługuje pliki zapisane w maks. stu fragmentach, uznałem, że tyle w zupełności wystarczy. I teraz, jak usuwam plik, to wymazuję fragment po fragmencie, a w tych tablicach, o których pisałem, przechowuję dane o adresie danego fragmentu i jego rozmiarze. Po co? Aby później sprawdzić, czy któryś fragment nie był na samym końcu pamięci, ponieważ oznacza to, że mogę zmienić dane o pierwszym wolnym indeksie zapisane na samym początku pamięci, zwolniło się miejsce. Muszę mieć dane o wszystkich fragmentach, i po zmianie wolnego indeksu z powrotem sprawdzam, czy któryś fragment nie był na końcu pamięci. Tablice istnieją tylko w czasie wykonywania funkcji deleteFile(), są zadeklarowane w jej ciele, więc nie wiem, czemu zajmują RAM nawet wtedy, gdy funkcja się nie wykonuje.
@@ELEKTRON1 Jest kilka rozwiązań tego problemu: 1. Mogę przerobić kartę graficzną tak, żeby możliwy był nie tylko zapis, ale także odczyt danych, i wykorzystać nieużywany VRAM (aż 16KB) 2. Mogę użyć pamięci EEPROM mikrokontrolera, nie zużyłaby się zbyt szybko, nie sądzę, żebym usuwał pliki 100 000 razy 3. Możliwe jest wykorzystanie istniejących już tablic, np. tej przechowującej dane o obrazie, bo w trybie usuwania plików mniej więcej połowa tablicy nie jest używana 4. Można zmniejszyć maksymalną ilość fragmentów, z których składa się plik. Chyba wybiorę opcję nr. 3, w tablicy mam wolne aż 552B, potrzebuję 400B
@@ELEKTRON1 Wpadłem na jeszcze jeden pomysł, chyba lepszy, niż zapis w VRAMie. Dodam pamięć flash 1MB, i to w niej będzie tworzona tymczasowa kopia defragmentowanej pamięci. Wolna pamięć karty graficznej to 16KB, a największa pamięć, jaką defragmentuję, to 64KB. Gdyby po zapisaniu całego VRAMu okazało się, że na EEPROMie zwolniło się mniej niż 16KB (chodzi o miejsce w jednym kawałku), no to mamy problem, bo nie ma gdzie zapisać zdefragmentowanych danych. We flashu zapisze się całość na raz, a dodatkowo nie będę tego czyścił, dzięki temu stworzę coś a'la backup danych. Nawet, jak wystąpią jakieś błędy, dane nie pójdą psu w dupę. 1MB starczy na naprawdę dłuuugo, dzięki czemu na pamięci będą siedziały praktycznie wszystkie pliki, które przechodziły defragmentację. Pamięć dam na podstawce, co pozwoli na jej odczyt i zapis programatorem, czyli przeniesienie backupów na drugi komputer. Brzmi obiecująco, i to chyba najlepsza rzecz, jaką mogę zrobić, bo jak na razie flashe leżą i się kurzą
Super pomysł. Sam bym takie testy przeprowadził. Mam nadzieję że dokończysz i udostępnisz wzory płytki i resztę by można było zbudować samemu. Trochę się bawiłem takimi rzeczami choć sporo mniej zawansowanie. Pewnie bym to wszystko na arduino zrobił a GPS z sim pewnie jako oddzielny lokalizator z allegro... tak czy inaczej czekam na lot. PS (mam uszkodzoną plytke z oklejarki meblowej czy robicie w firmie takie naprawy?)
Siemka, uwsteczniam się na Twoim kanale, w sensie oglądam wcześniejsze filmy 😅 Zastanawiałem się kiedyś nad tym programatorem, z którego korzystasz, bo te co mam nie mają za duzo flash w obsłudze... Moje głównie MCU i eeprom ogarniają. Ciekawy odcinek. Ja często pozyskuje attiny2313 z płyt czołowych starych dekoderów Polsatu 🙃 Pozdro (prawie) sąsiad 👊👍
@@ELEKTRON1 Temat znany. Niższa temperatura a wyższy nadmuch i trochę dłużej płytka pożyje. Nie żałuj również topnika. Czekam na kontynuację projektów i Pozdrawiam!
Tak oglądam ponownie ten film Myślałes może o napelnieniu balonu wodorem? Wiem że jest bardziej... Reaktywny, ale jest łatwiej dostępny i jeszcze lżejszy niż Hel, co pozwoliłoby zwiększyć masę komputerka
Przypadkowo znalazłem Twój kanał, podczas przeglądania YT. Pytanie: Mam stary telefon (słuchawkę połączoną zakręconym białym kabelkiem i podłączoną do dalszej częsci, taki jakby domofon) chyba z PRL, czy masz jakiś pomysł w jaki sposób mógłbym wykorzystać zawartość tego telefonu?, nie mam zbyt wiele doświadczenia.
Odpowiedzi jest conajmniej wiele. Po pierwsze sprawdził bym, czy nie ma już wartości muzealnej. Stare sprzęty szkoda niszczyć. Gdybym miał nadmiar wolnego czasu, pieniędzy i w ogóle, to wziałbym dodał do niego Arduino nano, moduł SIM800l i zrobił z niego bezprzewodowy telefon stacjonarny na kartę SIM
Hej, Autorze, a czy interesowałeś się działaniami stowarzyszenia Wrospace? Oni zajmują się wystrzeliwaniem balonów z nadajnikami GPS i różnymi miernikami. Przechwytują też sygnały ze stacji ISS. Może to się zaciekawi. 😃
Mam do wydania Bizhub C252. Jestem z Częstochowy? Trochę waży. Sprawna. Nie używamy w biurze bo nie czyta wkładów i nie mamy głowy ogarniać tego wszystkiego. Może coś z tym zrobisz?
Masz jakieś dziabnięte płyty sterowników? Dopatrzyłem się na nich kilka układów firmy LATTICE. w sterowniku fairy siedzi zaś cyclone. Szkoda rozlutowywać sprawnej płyty tylko dla kilku układów. Zwłaszcza, że reszta z nich dla mnie jest bezwartościowa jako bezimienny twór
nie tworzyłem wtedy żadnego schematu, gdyż po prostu było to połączenie klasycznego GPS przez USART, SD przez SPI i czujnika przez I2C - wszystko z opisu z wykorzystanych bibliotek.
Ja zwykle korzystam z głowy. Tak po prostu...O! Projektujesz jakiś układ wykorzystując wiedzę, doświadczenie, obliczenia i po prostu musi działać. Czasami działa gorzej...ale to wtedy dobierasz podzespoły i ewentualnie szukasz błędu. Do testowania takich rzeczy/symulowania służą prototypy. Buduje się je najpierw, najczęściej modułowo, sprawdza, czy działa. Jak działa, to składa się gotowe urządzenie. Jak nie...to się poprawia. W Filmie pokazałem, jak taki prototyp wygląda. Brzydka kanapka, która potem zamieniła się w malutką płytkę. Poza tym istnieją programy do symulowania logiki, układów elektronicznych (multisim, LTSpice) i na ich podstawie się robi proste układy, które potem składa się w całość. Jeśli wszystkie moduły osobno działają poprawnie, to złożone z nich urządzenie też powinno działać poprawnie
Walczymy o przebicie się w algorytmach. Jest mnóstwo ludzi, którzy jeszcze są nieświadomi istnienia tego kanału. Trochę mniej ciekawy jest mój stary kanał: Adam Chemlab
Może nie wszystko, ale większość popularnych mikrokontrolerów: PIC, AVR, Pamięci EEPROM, flash itp. Na filmie chyba podawałem jego oznaczenie: TL866 II plus
18:24 wiadomka że sie lutowało, mina nauczyciela jak polutowałem gniazdo hdmi w przejściówce starą klasową lutownicą nie mając topnika ani nic z tych rzeczy, bezcenna
@@ELEKTRON1 Serio? Tysiące? Nie mogę dać synkowi lutownicy do ręki, bo nie będzie wiedział jakiego końca dotknąć. Umieścij przepis na bombę atomowa lub udowodnij, że ziemia jest jest płaska to będziesz miał widownię.
Gdybym miał jakiś lepszy procesor, lub sztab ludzi, to by to szybciej się odbywało. A tak mam zaledwie jeden procek z dwoma rdzeniami, prozaicznie zwanymi półkula prawa i lewa. Radio SDR czekało aż 9 miesięcy...już nie wspominając o oscyloskopie lampowym
Jak to wyglada z "legalnością" wysyłania amatorskich balonów meteorologicznych w Polsce? W końcu taki wolno latający obiekt w przestrzeni powietrznej generuje zagrożenie dla ruchu lotniczego....
Uważam, że bardziej legalne, niż lot rakietą. Pojedynczy balonik, w dodatku "na smyczy" nie będzie nikomu wadził, podobnie jak balony wypuszczane przypadkowo przez dzieci. Większym problem byłoby, gdybym na pokładzie dał jakiś nadajnik pracujący w "nietypowych" częstotliwościach. UKE mogłoby nie być już tym faktem zachwycone.
I na takie komentarze czekam, jak na zbawienie! Pewnie, że chcę. Po tym czasie swoje skile podkręciłem trochę i myślę, że można by całkiem niezłe rzeczy zmajstrować.
Podlinkowany na kanale YT jest. Myślę, że się odnajdziesz, bo mamy kilka ludzi zafascynowanych budową rakiet na poważnie. Jak nie znajdziesz, to podam bezpośrednio
Myślę sobie, że Ty naprawdę jesteś niegłupi. Co ciekawe, spostrzeżenie to przechodzi mi przez głowę w chwili, gdy leci najmniej wymagający intelektualnie element Twoich nagrań -- piosenka Lady Pank. Być może dlatego, że zrobiłeś mi po prostu małą przerwę od technikalii.
Tak, czy inaczej, u nas w firmie, gdybym dłubał biblioteki tak długo, to by mi życia brakło. Dziesiątki bibliotek są potrzebne na już...i trzeba je robić.
Sąsiedzi:To ptak,nie to samolot a nie kur... Adam znów wysyła drukarkę w kosmos.
Jestem jego sąsiadem, czasem jak coś pierdolnie, nawet nie myślę że to petarda
@@krzychumixtape9166 współczuję ;)
Piękne ten projekt, a wstawki w filmiku jakie dobre! Warto było tyle czekać.
ps napis "elektron 2022" na końcu się uciął :P
Bardzo mi się podoba ten projekt nie dość że jest inowatorski to jeszcze pokazuje jak z niedziałającego sprzętu elektronicznego można uzyskać ciekawe podzespoły , pozdrawiam i życzę sukcesów .
Wow💪👍 mega montaż i...świetny content. Jako stary Tetryk pamiętający jeszcze tranzystory TG5 i robienia laminatu farbą nitro przy pomocy zapałek, dziękuję za tą wrzutkę.
Ojciec płytki klepał lakierem do bombek z PRLu koloru wstrętnie-różowego za pomocą trafiony, a trawienie w chlorku żelaza, który był gorszy od orzechów laskowych.
Ja poszedłem krok dalej i wyciskam z tego ile się da. Nadsiarczan, termotransfer czy metalizacja galwaniczna otworów/przelotek. To już kolejny próg zaawansowania, biorąc pod uwagę, że otwory metalizowane robię do 0.2mm
Świetnie się ogląda. Gratuluję zapału, wiedzy i poczucia humoru
Jestem pod wielkim wrazeniem twoijej wiedzy , umijetnosci i zapału. Mam nadzieje, że naprawde dużo osiągniesz dla polskiej nauki. Może nawet twój wynalazek bedzie produkowany w polsce... ale to chyba przesada xD
Dobra robota czekam na koleine odcinki i licze że innne kanały też wyszelą rakiety :)
Jeden z bardziej ciekawych i ekscytujących materiałów!
Poczekaj, aż rozbierzemy i uruchomimy drukarki
7 balonów za 40 zł ale butla z helem 5KG to już z 200zł przecież :), ładny montaż i pomysł - powinno być więcej takich młodych ludzi!
Najbardziej w całym filmie podobał mi się tekst o zwierzętach, które nabiły rachunek na karcie 10 000zł. :) Tak trzymać.
Mistrzowski film. Kocham odzyskiwać elementy ze elektro śmieci. Tak trzymaj.
Cieszę się, że trafiłem na Twój kanał, masz bardzo fajne podejście zarówno do różnych zagadnień jak i elektroniki. Do tego dochodzi fajny montaż filmu :). Pozdrawiam!
Dzięki :)
No właśnie dotrzeć do ludzi to jest problem. Dlatego zbieramy ludzi i prosimy o polecanie kanału znajomym
Brawo ! No jestem pod wrażeniem.
Wczoraj odkryłem Twój kanał i nie żałuje :D Nadrabiam zaległości. Choć może jedyne co jestem w stanie zrozumiec z Twoich filmów to max instalacja systemów to i tak oglądam z ciekawością :) tak trzymaj
Jak już obejrzysz wszystkie, to możesz wziąć szpadel i zobaczyć fundamenty tego kanału, czyli jak zaczynałem: Adam Chemlab
@@ELEKTRON1 tak, tak się składa, że tam trafiłem 💪💪 dziś oglądałem Twoje filmy o aparatach i pierwszych zdjęciach. Ahhh dziękuję za to że jesteś
Ten motyw z bocianem - jak dwa lata temu czytałem o tym to nie mogłem przestać się śmiać.
Bocianowi nie było do śmiechu. Jest spora szansa, że zatłukli go tylko dla tego urządzenia. W tej historii szkoda mi tylko tego Kajtka.
Brakowało mi takiego kanału na polskim YT, świetny materiał! Jedynie co to brakuje mi jakiegoś podsumowania/rezultatów z wypuszczenia gotowej sondy.
Ten kanał jest świetny! Przypadkiem tu trafiłem i na bank zostanę na zawsze :D
Świetny film, widać postęp w stosunku do starych filmów na poprzednim kanale. Czekam na więcej!
Mega robota gościu szacun.
Obawiam się, że niektóre Twoje projekty nigdy nie doczekają się końca. Myślę, że jako PREZES powinieneś mieć no najmniej dwie asystentki
Brakuje mi co najmniej sztabu ludzi
Pomysł na montaż genialny, o reszcie filmu nie trzeba oczywiście mówić ty świetna
Mam znajomego, który również obraca się w "ebeded". Bradzo gościa szanuję, zwłaszcza, że znam jego "wynalazki", a gdy potrzebowałem wytłumaczenia transformacji Fouriera to uczynił to z marszu. Tłumaczysz zagadnienia równie przejrzyście. Dzięki za opublikowane materiały.
Kiedyś, jak budowałem miniaturowy tomograf komputerowy (był w stanie "zbadać" dorodny owoc agrestu i sprawdzić, gdzie ma pestki), musiałem sobie poczytać o transformacji Laplace'a i transformacie Radona. Mojej prowadzącej włosy wypadły z wrażenia, że student, który ma problemy już na poziomie odwracania macierzy, odkopał i zajmuje się takimi zagadnieniami. No bywa...
@@ELEKTRON1 Kiedyś próbowałem drążyć, hipoteza Riemanna zapętliła mnie na kilka tygodni. Cieszę się, że takich ludzi jak Ty jest więcej. Pozdro
Świetny materiał, jak mówią inni w komentarzach, opłacało się czekać. Kiedy próby balonu?
Naprawiam program i lecimy. Pewni twórcy "OWOCU ADY' piszą tak kretyńskie biblioteki, że zapychają ponad połowę "systemu".
Trzeba na nowo je napisać
Choć jesteś młodszy ode mnie to jesteś inspiracją by nie trzymać się barier i je pokonywać
Dopiero dzisiaj odkryłem twój kanał, a już mi się podoba. Powodzenia byku w projekcie.
Wcześniej 8 lat śmiałem na innym kanale, ale musiałem zrobić remont. Teraz to lepiej wygląda.
Dziękuję strasznie i liczę, że będzie okazja jeszcze razem popisać
@@ELEKTRON1 Też liczę że będzie okazja. Obyś robił to co robisz dalej, ponieważ wspaniale ci to wychodzi. A jakbym mógł spytać skąd posiadasz tak ogromną wiedzę? Jakieś książki, poradniki? Jeśli tak to jakie? Trzymaj się brachu.
@@albertooo3984 trzeba kochać to, co się robi.
Rodzice mnie tym.zarazili, zostało to...i tak się to ciągnie od 20 lat.
@@ELEKTRON1 Zazdroszczę. Trzymaj się i rób to co kochasz. Z miłą chęcią będę śledził twój kanał.
10:08
chlop co szron z atmosfery kradnie xD
Naprawdę ciekawie się zapowiada, widać, że włożyłeś mnóstwo pracy w ten film, dobrze się go ogląda.
Ostatnio coraz częściej napotykam na pewnien problem, jeśli chodzi o komputer 8-bit: zmienne lokalne na stałe zajmują RAM. Deklaruję w kodzie dwie lokalne tablice po 100 komórek każda, wgrywam, i zamiast 6100 bajtów mam 5700 bajtów wolnych. Kompilator twierdzi, że pamięć zajęta na stałe się nie zwiększa, ale przecież funkcja sprawdzająca RAM nie kłamie. Jak pozbyć się tego problemu, i dlaczego zmienne dekkarowane lokalnie na stałe zajmują RAM?
To jakieś bugi w Arduino IDE, czy co?
Wynika to prędzej z zasady działania mikrokontrolera. Jak masz zmienną, to nie może Ci przecież iść do flash, bo **MOŻE SIĘ ZMIENIĆ**
Ogarniasz komunikację po SPI, I2C perfekcyjnie. Samymi pstryczkami dokonałeś zapisu, odczytu. Nie chrzań się w wewnętrzny EEPROM lub SRAM.
Są zewnętrzne kości o parametrach przeogromnych...po SPI lub równolegle.
Wewnętrzne pamięci zostaw sobie do operacji "systemowych" co do deklarowania pamięci, a jej faktycznej ilości. Komputer/mikrokontroler musi przecież wiedzieć, gdzie zapisał te dane itp. tak samo, jak na "większej skali". Kupujesz pendrive 4GB, a w rzeczywistości możesz zapisać na niego 3 coś... Dla pendrive akurat to wynika z systememu plików
@@ELEKTRON1 Dzięki za odpowiedź, chodzi o to, że mam funkcję usuwającą wybrany plik z zewnętrznej pamięci EEPROM, "pendrive'a". Ostatnio dodałem opcję zapisywania pliku jako edytowanego, i zaczęła się gimnastyka z systemem plików. Wszystko fajnie, jak zapisuje się ostatni plik, to wtedy nawet jak po edycji jest większy, zapisze się w jednym kawałku. Ale gdy zapisuję np. pierwszy plik, i po edycji wychodzi on większy, to muszę w pierwszej części zapisać tyle, ile się da, na jej końcu zostawić informację o tym, gdzie jest kolejna część, i kontynuować zapis pliku od pierwszego wolnego indeksu pamięci. W ten sposób dochodzi do fragmentacji. System plików obsługuje pliki zapisane w maks. stu fragmentach, uznałem, że tyle w zupełności wystarczy. I teraz, jak usuwam plik, to wymazuję fragment po fragmencie, a w tych tablicach, o których pisałem, przechowuję dane o adresie danego fragmentu i jego rozmiarze. Po co? Aby później sprawdzić, czy któryś fragment nie był na samym końcu pamięci, ponieważ oznacza to, że mogę zmienić dane o pierwszym wolnym indeksie zapisane na samym początku pamięci, zwolniło się miejsce. Muszę mieć dane o wszystkich fragmentach, i po zmianie wolnego indeksu z powrotem sprawdzam, czy któryś fragment nie był na końcu pamięci. Tablice istnieją tylko w czasie wykonywania funkcji deleteFile(), są zadeklarowane w jej ciele, więc nie wiem, czemu zajmują RAM nawet wtedy, gdy funkcja się nie wykonuje.
@@ELEKTRON1 Jest kilka rozwiązań tego problemu:
1. Mogę przerobić kartę graficzną tak, żeby możliwy był nie tylko zapis, ale także odczyt danych, i wykorzystać nieużywany VRAM (aż 16KB)
2. Mogę użyć pamięci EEPROM mikrokontrolera, nie zużyłaby się zbyt szybko, nie sądzę, żebym usuwał pliki 100 000 razy
3. Możliwe jest wykorzystanie istniejących już tablic, np. tej przechowującej dane o obrazie, bo w trybie usuwania plików mniej więcej połowa tablicy nie jest używana
4. Można zmniejszyć maksymalną ilość fragmentów, z których składa się plik.
Chyba wybiorę opcję nr. 3, w tablicy mam wolne aż 552B, potrzebuję 400B
@@ELEKTRON1 Nie myślałem, że to takie proste, usunąłem z karty jeden kabelek, zlutowałem dwie nóżki, i cyk, mam dodatkowe 16KB RAMu!
@@ELEKTRON1 Wpadłem na jeszcze jeden pomysł, chyba lepszy, niż zapis w VRAMie. Dodam pamięć flash 1MB, i to w niej będzie tworzona tymczasowa kopia defragmentowanej pamięci. Wolna pamięć karty graficznej to 16KB, a największa pamięć, jaką defragmentuję, to 64KB. Gdyby po zapisaniu całego VRAMu okazało się, że na EEPROMie zwolniło się mniej niż 16KB (chodzi o miejsce w jednym kawałku), no to mamy problem, bo nie ma gdzie zapisać zdefragmentowanych danych. We flashu zapisze się całość na raz, a dodatkowo nie będę tego czyścił, dzięki temu stworzę coś a'la backup danych. Nawet, jak wystąpią jakieś błędy, dane nie pójdą psu w dupę. 1MB starczy na naprawdę dłuuugo, dzięki czemu na pamięci będą siedziały praktycznie wszystkie pliki, które przechodziły defragmentację. Pamięć dam na podstawce, co pozwoli na jej odczyt i zapis programatorem, czyli przeniesienie backupów na drugi komputer. Brzmi obiecująco, i to chyba najlepsza rzecz, jaką mogę zrobić, bo jak na razie flashe leżą i się kurzą
Super film, super kanał! Jestem pod wrażeniem :D Odbył się w końcu lot z komputerem??
Coś tam poleciało....ale już nie wróciło xD
Ja to widzę , że ty kurwa niezły gość jesteś👈😎👌
Super pomysł. Sam bym takie testy przeprowadził. Mam nadzieję że dokończysz i udostępnisz wzory płytki i resztę by można było zbudować samemu. Trochę się bawiłem takimi rzeczami choć sporo mniej zawansowanie. Pewnie bym to wszystko na arduino zrobił a GPS z sim pewnie jako oddzielny lokalizator z allegro... tak czy inaczej czekam na lot. PS (mam uszkodzoną plytke z oklejarki meblowej czy robicie w firmie takie naprawy?)
Podeślij proszę model, zdjęcia, to zapytam. Prywatnie wykonuję drobne naprawy wyłącznie na własny użytek.
Siemka, uwsteczniam się na Twoim kanale, w sensie oglądam wcześniejsze filmy 😅 Zastanawiałem się kiedyś nad tym programatorem, z którego korzystasz, bo te co mam nie mają za duzo flash w obsłudze... Moje głównie MCU i eeprom ogarniają. Ciekawy odcinek. Ja często pozyskuje attiny2313 z płyt czołowych starych dekoderów Polsatu 🙃
Pozdro (prawie) sąsiad 👊👍
8 minuta powinna stac się viralem xD
11:40 kto tak ładnie urwał ścieżkę? Potężny film :)
Pin NC układu, niepodłączony pad. Po 30-stym lutowaniu budżetowa PCB odmówiła współpracy i się odparzył.
Gratulacje sokolego oka!
@@ELEKTRON1 Temat znany. Niższa temperatura a wyższy nadmuch i trochę dłużej płytka pożyje. Nie żałuj również topnika. Czekam na kontynuację projektów i Pozdrawiam!
"te najgrubsze" najlepsze
Następny odcinek obejrzę jak ochłonę ....
Zdrówka :)
Tak oglądam ponownie ten film
Myślałes może o napelnieniu balonu wodorem? Wiem że jest bardziej... Reaktywny, ale jest łatwiej dostępny i jeszcze lżejszy niż Hel, co pozwoliłoby zwiększyć masę komputerka
Majestatyczna butla z action xD
Przypadkowo znalazłem Twój kanał, podczas przeglądania YT. Pytanie: Mam stary telefon (słuchawkę połączoną zakręconym białym kabelkiem i podłączoną do dalszej częsci, taki jakby domofon) chyba z PRL, czy masz jakiś pomysł w jaki sposób mógłbym wykorzystać zawartość tego telefonu?, nie mam zbyt wiele doświadczenia.
Odpowiedzi jest conajmniej wiele. Po pierwsze sprawdził bym, czy nie ma już wartości muzealnej. Stare sprzęty szkoda niszczyć.
Gdybym miał nadmiar wolnego czasu, pieniędzy i w ogóle, to wziałbym dodał do niego Arduino nano, moduł SIM800l i zrobił z niego bezprzewodowy telefon stacjonarny na kartę SIM
ziom medalik i też po TZN :) pozdro
Hej, Autorze, a czy interesowałeś się działaniami stowarzyszenia Wrospace? Oni zajmują się wystrzeliwaniem balonów z nadajnikami GPS i różnymi miernikami. Przechwytują też sygnały ze stacji ISS. Może to się zaciekawi. 😃
Po prostu Adam;)
Aż tak daleko jeszcze nie dotarłem.
Gorzej jak nawiążesz przypadkowy kontakt z UFO, na drugi dzień chałupa otoczona czarnymi vanami z ludźmi o czarnych skarpetach na głowie 😆
dobra wiksa ten kanal
Konika Ziomek. Mega robota!!!!!!!!!
Mega to będzie, jak ją skończę rozbierać. Jestem już w 1/3
Dostaniesz Nobla tak za 10 lat . Tylko to zaplanuj tak jak wszystko co robisz Pozdrowienia z Rybnika
Problemów z UART (3:15) i wielu innych uniknąłbyś używając ARM np STM32 a nie drogich, przestarzałych i trudnych w programowaniu AVR.
Dobra robota
Ej, kolego do jakiego ty TZN u chodziłeś? Czyżby do Częstochowy? 🙃
No tak.
Twoje poczucie humoru i wstawki ... po prostu rozwlają :D
Mam do wydania Bizhub C252. Jestem z Częstochowy? Trochę waży. Sprawna. Nie używamy w biurze bo nie czyta wkładów i nie mamy głowy ogarniać tego wszystkiego. Może coś z tym zrobisz?
Z Częstochowy
Bizhuby fajneaszynki. Za każdym razem, gdy je rozkręcam, mam mnóstwo radości
Na to czekałem
👌
Dobre!
Co za chłop ja szanuje
Polski program kosmiczny
Poczytaj o CZAK
super
Jestem tu 1 raz i zostaje na stałe
Materiału nigdy nie jest za dużo.
Aaaaa… Ale to było dobre
A gdzie jest reszta odcinkow o tym komputerze? jakis inny kanal?
Adam Chemlab
Genialne
Swietny film
Więcej o rakietach
Kurde, u mnie w firmie Konica c6500 by jeszcze poszła w takim stanie 😁
Masz jakieś dziabnięte płyty sterowników?
Dopatrzyłem się na nich kilka układów firmy LATTICE. w sterowniku fairy siedzi zaś cyclone.
Szkoda rozlutowywać sprawnej płyty tylko dla kilku układów. Zwłaszcza, że reszta z nich dla mnie jest bezwartościowa jako bezimienny twór
8:04 chyba Ci sie kolory pomyliły, powinien być rzułty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rzułtych w rozmiarze 21.37 nie mieli
Jest jakaś opcja udostępnienia shematu na lokalizator?
nie tworzyłem wtedy żadnego schematu, gdyż po prostu było to połączenie klasycznego GPS przez USART, SD przez SPI i czujnika przez I2C - wszystko z opisu z wykorzystanych bibliotek.
Dzięki@@ELEKTRON1
Ej a jest program do symulowania takich plytek? W sensie symulowania prawdziwego urzadzenia jak by działalo.
Ja zwykle korzystam z głowy. Tak po prostu...O!
Projektujesz jakiś układ wykorzystując wiedzę, doświadczenie, obliczenia i po prostu musi działać. Czasami działa gorzej...ale to wtedy dobierasz podzespoły i ewentualnie szukasz błędu.
Do testowania takich rzeczy/symulowania służą prototypy. Buduje się je najpierw, najczęściej modułowo, sprawdza, czy działa. Jak działa, to składa się gotowe urządzenie. Jak nie...to się poprawia. W Filmie pokazałem, jak taki prototyp wygląda. Brzydka kanapka, która potem zamieniła się w malutką płytkę.
Poza tym istnieją programy do symulowania logiki, układów elektronicznych (multisim, LTSpice) i na ich podstawie się robi proste układy, które potem składa się w całość. Jeśli wszystkie moduły osobno działają poprawnie, to złożone z nich urządzenie też powinno działać poprawnie
@@ELEKTRON1 a umiesz zhakowqć czajnik?
Ciekaw jestem jak doszło do tego że napis "ELEKTRON 2022" na końcu filmu jest ucięty w połowie; osobiście wątpię, by było to celowe działanie autora
Tonera brakło
9:03 XDDDD
Ja myśle że w sudanie kajtek nie mógł znaleźć partnerki i zaczął dzwonić na 0700 i stąd ten rachunek.
Byle by nie czekać na kolejny odcinek kolejne 3 tygodnie, bo jak tak to za krótko zdecydowanie.
Film powstał ponad miesiąc
zajebiste
kurwa ale dobre
Walczymy o przebicie się w algorytmach.
Jest mnóstwo ludzi, którzy jeszcze są nieświadomi istnienia tego kanału.
Trochę mniej ciekawy jest mój stary kanał: Adam Chemlab
Co to za magiczne urządzenie co wszystko odczyta?
Może nie wszystko, ale większość popularnych mikrokontrolerów: PIC, AVR, Pamięci EEPROM, flash itp.
Na filmie chyba podawałem jego oznaczenie: TL866 II plus
Myślę, że mogą cię zainteresować takie rzeczy jak radiosonda RS-41, APRS i RTTY.
A pewnie, że tak. Od dawna czytam poczynania naszych ludzi od sond.
18:24 wiadomka że sie lutowało, mina nauczyciela jak polutowałem gniazdo hdmi w przejściówce starą klasową lutownicą nie mając topnika ani nic z tych rzeczy, bezcenna
Też jestem pod wrażeniem.
Szybka ta drukarka, idealna do drukowania kasy w NBP😆💵💵💵
Mogłeś użyć do wyniesienia sondy balonu specjalnych do takich przeznaczeń
A oczywiście. Teraz to tylko testy. Tak samo jak hel. Jest wybitnie za drogi do ostatecznych celów. Wodór jest znacznie tańszy
Czemu ja dopiero znalazłem ten kanał?
Proszę o udostępnienie. Ludzi takich jak Ty są tysiące, a ja chcę do nich dotrzeć
@@ELEKTRON1 Serio? Tysiące? Nie mogę dać synkowi lutownicy do ręki, bo nie będzie wiedział jakiego końca dotknąć. Umieścij przepis na bombę atomowa lub udowodnij, że ziemia jest jest płaska to będziesz miał widownię.
@@Pawelzgda2 potrzebuję ogarniętych ludzi, niekoniecznie chcę przyciągać wariatów, psychopatów i debili.
Polecam wiertła z lidla XD
Nie no. Są spoko. Do tej pory mi służą i cały czas są ostre
Taka prośba
Staraj się normalizowac dźwięk
Mówisz dosyć cicho, słuchawki na max i nagle... Piosenka...
Moje bębenki płaczą
Sam wokal pociągnąłem kompresorem, potem jak już kończyłem montaż, to zapomniałem "dopieścić" projekt i poleciał render
Siemka, co to za film 2:51?
"Władcy Ognia"
@@ELEKTRON1 dzięki, pozdrawiam i pełen szacunek za twoje filmy
Minelo 6 miesiecy. Pelno nowych filmow. A kontynuuacji brak.
Gdybym miał jakiś lepszy procesor, lub sztab ludzi, to by to szybciej się odbywało. A tak mam zaledwie jeden procek z dwoma rdzeniami, prozaicznie zwanymi półkula prawa i lewa.
Radio SDR czekało aż 9 miesięcy...już nie wspominając o oscyloskopie lampowym
@@ELEKTRON1 czyli projekt po prostu jeszcze nie skonczony?
Jak to wyglada z "legalnością" wysyłania amatorskich balonów meteorologicznych w Polsce? W końcu taki wolno latający obiekt w przestrzeni powietrznej generuje zagrożenie dla ruchu lotniczego....
Uważam, że bardziej legalne, niż lot rakietą. Pojedynczy balonik, w dodatku "na smyczy" nie będzie nikomu wadził, podobnie jak balony wypuszczane przypadkowo przez dzieci. Większym problem byłoby, gdybym na pokładzie dał jakiś nadajnik pracujący w "nietypowych" częstotliwościach. UKE mogłoby nie być już tym faktem zachwycone.
:P
Jak byś chciał to ja buduje rakiety i znam osoby które też budują rakiety więc jak byś chciał do tego wrócić to proszę o kontakt.
I na takie komentarze czekam, jak na zbawienie! Pewnie, że chcę. Po tym czasie swoje skile podkręciłem trochę i myślę, że można by całkiem niezłe rzeczy zmajstrować.
A masz jakiegoś Discorda?
Podlinkowany na kanale YT jest. Myślę, że się odnajdziesz, bo mamy kilka ludzi zafascynowanych budową rakiet na poważnie. Jak nie znajdziesz, to podam bezpośrednio
@@ELEKTRON1 napisałem do ciebie na discordzie
Myślę sobie, że Ty naprawdę jesteś niegłupi. Co ciekawe, spostrzeżenie to przechodzi mi przez głowę w chwili, gdy leci najmniej wymagający intelektualnie element Twoich nagrań -- piosenka Lady Pank. Być może dlatego, że zrobiłeś mi po prostu małą przerwę od technikalii.
To są jedne z bardzo wielu założeń tych przerywników. Mają rozluźnić atmosferę, oglądającego.
Ten poradnik tego typka są słabe. Marketing uprawia.
Tak, czy inaczej, u nas w firmie, gdybym dłubał biblioteki tak długo, to by mi życia brakło. Dziesiątki bibliotek są potrzebne na już...i trzeba je robić.
No słabo, słabo. Pewnie jesteś z siebie dumny. Nie ma z czego. E-papieros z Arduino? Przerost formy nad treścią.
Ale dupny kanał i filmy.
👎
?
O jak szanuje za lady pank