Super odcinek! 😍 Nie wiedziałam że morele są takie cenne. Chętnie zobaczyłam bym kilka opcji takich zdrowych posiklow 'take away' bo dzień ślubu co prawda pewnie będzie bardzo zabiegany, ale przygotowania z nim związane i by wszytko było pozałaywiane na ostani guzik mogą również 'rozwalać' regularność posiłków. Proszę o więcej bo był odcinek strzał w dziesiątkę! Wykorzystam przepis jako 'sałatka do zadań zpecjalnych' super dzięki dziewczyny!❤️
Iza kocham cię, za to co mi zrobiłaś z kiecce ślubna. Ale kupa Twoich rad jest odrealniona. Wiesz co jadłam na śniadanie w dniu ślubu? Pół kanapki, chwile przed malowaniem ust, bo później się nie da... Te wszystkie porady czego nie jemy są nierealne... Jemy to co w nas wcisną, jeśli jest ktoś kto nad tym czuwa. Wolałabym, aby nauczyć panny młode jak dzielić siły na zamiary i realnie planować.
Uwielbiam oglądać pani filmy na yt i słuchać o pani fachowej wiedzy na temat wesel i ślubów. I ostatnio wpadł mi do głowy pewnien pomysł. Dużo filmików jest poświęconym typowo przyjęciu weselnemu. A mnie zastanawia pewnien fakt. Jak może wyglądać przyjazd Pana młodego po panią młoda. Są różne tradycje itd. ale w większości wygląda to tak że gdy pan młody przyjeżdża pani młoda po prostu wychodzi do niego, witają się całusem wymieniają bukietem i butonierką (może oprócz Śląska bo tam jest tradycja wykupin czy czegoś w tym stylu). Dawniej na weselach było to też tak, że były bramy, przecinanie wstązki i jakiś śpiewak, który śpiewał rymowane teksty. Jednak zastanawia mnie to jak zrobić to w sposób jednak nowoczesny ale nie jakiś przesadzony. Czy zadawać jakieś pytania zanim pan młody dostanie panią młodą czy coś podobnego 😅 Żeby to nie wyglądało tak nudno jak sam całus ale nie przeciągało się znowu w czasie 😊 (w Polsce a przynajmniej w moich strochach rzadko młodzi spotykają się dopiero w kościele)
Kiedyś u moich znajomych przed ślubem ( i było to piękne!), kiedy Pan młody przyjechał, zaprowadzono go do ogrodu. Tam czekał na Pannę młodą, aby zobaczyć ja po raz pierwszy :) Następnie młodzi przeszli do cudownie przystrojonego miejsca, gdzie rodzice państwa młodych udzielili im wspólnie błogosławieństwa :) bardzo wzruszająca chwila. A tradycja bram i wykupienia Młodej jest praktykowana w wielu rejonach Polski, np u nas na suwalszczyznie :) Pozdrawiam!
Super odcinek! Ja w dniu ślubu rano zjadłam jajecznicę, potem orzechy, a godzinę przed samym ślubem poprosiłam o banana, bo byłam głodna (co zdziwiło wszystkich)! Na swoim weselu też jadłam wszystkie pyszności! Jeśli tylko ktoś się nie stresuje, to polecam takie rozwiązanie :)
Ja w dniu ślubu miałam tak ściśnięty żołądek, że wmusiłam w siebie pół kanapki z masłem i brzoskwiniowe danio 😂 później do obiadu na przyjęciu weselnym już nic nie byłam w stanie przełknąć
Lubię sałatki ale nie przełknę takiej, która jest polana oliwą. Już na sam widok dostaję nudności. Nie wyobrażam sobie dnia bez czekolady, bułeczek lub świeżego chleba. Jak w ciągu dnia nie zjem tych ,,niezdrowych,, rzeczy to dopiero jestem chora. Mam potworny ból głowy. Dodam jeszcze, że od dwóch lat leczę się onkologicznie i wszyscy lakarze których spytałam jaką dietę mam stosować, zgodnie odpowiadali, żadnej, mam jeść to na co mam ochotę. I muszę przyznać, że to najlepsze co mi powiedzieli, ponieważ moje wyniki z miesiąca na miesiąc są coraz lepsze. Pozdrawiam serdecznie
Onkolog to nie dietetyk. Dietetyka byś się nie radziła w sprawach onkologicznych :) mimo iż dobry dietetyk może dużo pomóc w różnych dziedzinach bo dieta to podstawa wszystkiego. Jesteś tym co jesz. Dodatkowo przetworzone jedzenie może być kancerogenne więc słaby onkolog skoro zalecał cokolwiek. Wszyscy których znam i mieli taką mieli zalecenia aby zmienić dietę ;)
@@marteckalkr leczę się w Charité w Berlinie, rozmawiałam na temat diety ze wszystkimi lekarzami na oddziale onkologii. Wszyscy byli zgodni co do ,,diety,, Nie sądzę, żeby wszyscy byli marnymi lekarzami w klinice uniwesyteckiej.
Byłam na jednym weselu gdzie Pani Młoda nie jadła cały dzień i baaardzo smierdzialo jej z buzi. W ogóle przed ślubem też miała głodówkę co jest kompletną głupotą. A efekt był jaki był. Jak każdy jej składał życzenia i cały wieczór czuć było niestety
Ten ryż w sałatce na wynos to chyba raczej nie jest najlepszy pomysł. Jeśli ryż trzymamy poza lodówką bardzo szybko mnożą się w nim bakterie (bacillus cereus) i można dostać zatrucia pokarmowego.
Haha ... Daktyle i naturalny cukier owocowy wraz z pakietem minerałów i błonnika to zupełnie inna para kaloszy jak słodycze- szkodliwy cukier rafinowany ;)
Mówię super ! A za chwilkę NIE JEDZ LAKTOZY ?! serio, jako dietetyk łapie się za głowę co za głupoty!!! Każdy ma inny organizm, każdy reaguje inaczej. Nie można nikogo wsadzać do jednego worka ! eh..łapka w dół dla tej pani „dietetyk”. A Panią Izę kocham 😍
Super że poruszyła pani temat żywienia! To wiele ułatwia.
Ale super film! Byłam bardzo zainteresowana tą tematyką!!!
Najlepszy duet ! ❤️
Nie spodziewałam się odcinka z moimi dwiema ulubionymi osobami ❤️😃
Jak zawsze świetnie obie Panie.
Pozdrawiam 😍😍🥰
Fajny odcinek. Zwłaszcza, że te porady żywieniowe nie muszą dotyczyć tylko dnia ślubu, ale również innych wydarzeń, imprez itd
Iza pierwszy raz widzę cię w kuchni ! ale super będą kolejne takie odcinki!?
Tak;-) obejrzałam i w efekcie końcowym..... w dniu ślubu zjadłam kiełbaski na gorąco i jajka na miękko bo miałam ogromną ochotę. Takie życie!
Super odcinek! 😍 Nie wiedziałam że morele są takie cenne. Chętnie zobaczyłam bym kilka opcji takich zdrowych posiklow 'take away' bo dzień ślubu co prawda pewnie będzie bardzo zabiegany, ale przygotowania z nim związane i by wszytko było pozałaywiane na ostani guzik mogą również 'rozwalać' regularność posiłków. Proszę o więcej bo był odcinek strzał w dziesiątkę! Wykorzystam przepis jako 'sałatka do zadań zpecjalnych' super dzięki dziewczyny!❤️
Niech każdy je to po czym dobrze sie czuje :))
Iza kocham cię, za to co mi zrobiłaś z kiecce ślubna. Ale kupa Twoich rad jest odrealniona. Wiesz co jadłam na śniadanie w dniu ślubu? Pół kanapki, chwile przed malowaniem ust, bo później się nie da... Te wszystkie porady czego nie jemy są nierealne... Jemy to co w nas wcisną, jeśli jest ktoś kto nad tym czuwa. Wolałabym, aby nauczyć panny młode jak dzielić siły na zamiary i realnie planować.
Uwielbiam oglądać pani filmy na yt i słuchać o pani fachowej wiedzy na temat wesel i ślubów. I ostatnio wpadł mi do głowy pewnien pomysł. Dużo filmików jest poświęconym typowo przyjęciu weselnemu. A mnie zastanawia pewnien fakt. Jak może wyglądać przyjazd Pana młodego po panią młoda. Są różne tradycje itd. ale w większości wygląda to tak że gdy pan młody przyjeżdża pani młoda po prostu wychodzi do niego, witają się całusem wymieniają bukietem i butonierką (może oprócz Śląska bo tam jest tradycja wykupin czy czegoś w tym stylu). Dawniej na weselach było to też tak, że były bramy, przecinanie wstązki i jakiś śpiewak, który śpiewał rymowane teksty. Jednak zastanawia mnie to jak zrobić to w sposób jednak nowoczesny ale nie jakiś przesadzony. Czy zadawać jakieś pytania zanim pan młody dostanie panią młodą czy coś podobnego 😅 Żeby to nie wyglądało tak nudno jak sam całus ale nie przeciągało się znowu w czasie 😊 (w Polsce a przynajmniej w moich strochach rzadko młodzi spotykają się dopiero w kościele)
Na Lubelszczyźnie nadal jest to praktykowanie do dziś :)
Kiedyś u moich znajomych przed ślubem ( i było to piękne!), kiedy Pan młody przyjechał, zaprowadzono go do ogrodu. Tam czekał na Pannę młodą, aby zobaczyć ja po raz pierwszy :) Następnie młodzi przeszli do cudownie przystrojonego miejsca, gdzie rodzice państwa młodych udzielili im wspólnie błogosławieństwa :) bardzo wzruszająca chwila. A tradycja bram i wykupienia Młodej jest praktykowana w wielu rejonach Polski, np u nas na suwalszczyznie :) Pozdrawiam!
W końcu coś choć trochę ślubno/weselnego 😉
Uwielbiam Agnieszkę 😘✌🏻✌🏻✌🏻
„ i jeszcze dostanę opierdziel we własnym programie “-padłam 🙃😂Iza i love you ❤️
Świetny film 😍😍🥰😍 uwielbiam ta Panią dietetyk 🥰🥰🥰
Jak zwykle świetny odcinek :)
Super odcinek! Ja w dniu ślubu rano zjadłam jajecznicę, potem orzechy, a godzinę przed samym ślubem poprosiłam o banana, bo byłam głodna (co zdziwiło wszystkich)!
Na swoim weselu też jadłam wszystkie pyszności! Jeśli tylko ktoś się nie stresuje, to polecam takie rozwiązanie :)
Ja miałam to samo .. wszystkie pyszności były moje tego dnia :)
Ps. Panie z sali pierwszy raz widziały aby Panna Młoda cokolwiek jadla tego dnia
@@AciaAnciaTereszko No i super! Skoro wybieramy menu na wesele pod siebie, to aż żal nie korzystać! :)
Super odcinek! Bardzo pomocny :) Pani Agnieszko, zachwycam się Pani kolczykami
Ja to ananasa Panu Młodemu bym podała ;>
Fajny odcinek
Nie mialam czasu na śniadanie. Rano fryzjer, potem makijaz i w miedzyczasie tylko cos podjadlam. Pierwsze danie zjadlam na weselu
Pani Agnieszko. Pytanie odnośnie słonecznika. Po pestkach słonecznika bardzo boli mnie żołądek, czym wiec go zastąpić?
O, bardzo ciekawe informacje! :D
Izo masz tatuaż na przedramieniu?😊
Przerażająco wzruszające
Super film. ❤️😃Piękne wyglądasz Pozdrawiam serdecznie
Lubię cię Izabela i lubię Agnieszkę
Pozdrawiam serdecznie.
Pani Agnieszko co to za piękne kolczyki?
Pani prosze napisze dla niesłyszących
Ja w dniu ślubu miałam tak ściśnięty żołądek, że wmusiłam w siebie pół kanapki z masłem i brzoskwiniowe danio 😂 później do obiadu na przyjęciu weselnym już nic nie byłam w stanie przełknąć
p.Agnieszko wspaniałe kolczyki. Czy p.Izabela ma tatuaż na lewym przedramieniu????
Przy insulinoopornosci nie zjadłabym takiego śniadania 😔🤔😒
A ja nie lubię awokado. Jego smak mnie uczula i zastanawiam się co może być zastępstwem za awokado
Lubię sałatki ale nie przełknę takiej, która jest polana oliwą. Już na sam widok dostaję nudności.
Nie wyobrażam sobie dnia bez czekolady, bułeczek lub świeżego chleba. Jak w ciągu dnia nie zjem tych ,,niezdrowych,, rzeczy to dopiero jestem chora. Mam potworny ból głowy.
Dodam jeszcze, że od dwóch lat leczę się onkologicznie i wszyscy lakarze których spytałam jaką dietę mam stosować, zgodnie odpowiadali, żadnej, mam jeść to na co mam ochotę. I muszę przyznać, że to najlepsze co mi powiedzieli, ponieważ moje wyniki z miesiąca na miesiąc są coraz lepsze.
Pozdrawiam serdecznie
Onkolog to nie dietetyk. Dietetyka byś się nie radziła w sprawach onkologicznych :) mimo iż dobry dietetyk może dużo pomóc w różnych dziedzinach bo dieta to podstawa wszystkiego. Jesteś tym co jesz. Dodatkowo przetworzone jedzenie może być kancerogenne więc słaby onkolog skoro zalecał cokolwiek. Wszyscy których znam i mieli taką mieli zalecenia aby zmienić dietę ;)
@@marteckalkr leczę się w Charité w Berlinie, rozmawiałam na temat diety ze wszystkimi lekarzami na oddziale onkologii. Wszyscy byli zgodni co do ,,diety,,
Nie sądzę, żeby wszyscy byli marnymi lekarzami w klinice uniwesyteckiej.
Szczerze to ja nic nie umiałam przełknąć 😜
10:38
Nie to co ja- slimaki zalane koktajlami na kolacje 🤢 cala przysiege myslalam tylko o pojsciu do toalety ups
Byłam na jednym weselu gdzie Pani Młoda nie jadła cały dzień i baaardzo smierdzialo jej z buzi. W ogóle przed ślubem też miała głodówkę co jest kompletną głupotą. A efekt był jaki był. Jak każdy jej składał życzenia i cały wieczór czuć było niestety
Ten ryż w sałatce na wynos to chyba raczej nie jest najlepszy pomysł. Jeśli ryż trzymamy poza lodówką bardzo szybko mnożą się w nim bakterie (bacillus cereus) i można dostać zatrucia pokarmowego.
A co w daktylach to nie ma cukrów prostych? Nie da się jeść idealnie, takie gadanie jest szkodliwe
Haha ... Daktyle i naturalny cukier owocowy wraz z pakietem minerałów i błonnika to zupełnie inna para kaloszy jak słodycze- szkodliwy cukier rafinowany ;)
Jak ta Pani dietetyk obiera to mango...🤦♀️🤦♀️
Widzę, że najistotniejszą rzecz Pani wyciągnęła z tego filmu, brawo ;))
Ale bzdury, niech kazdy je to co chce nawet w dniu slubu ;)
Jakbym zjadła to co chce (płatki z mlekiem lub kanapkę) to miałabym brzuch jak w 5 miesiącu ciąży, także dziękuję za radę,))
A maz stary z brzuchem
A ty brzydka i głupia
Mówię super ! A za chwilkę NIE JEDZ LAKTOZY ?! serio, jako dietetyk łapie się za głowę co za głupoty!!! Każdy ma inny organizm, każdy reaguje inaczej. Nie można nikogo wsadzać do jednego worka !
eh..łapka w dół dla tej pani „dietetyk”.
A Panią Izę kocham 😍
Było powiedzenie żeby lepiej nie jeść bo często osoby nie wiedza że są uczulone... to jest po prostu rada