Piloci tanich linii startują i lądują nieraz kilka razy dziennie. Długość pasa startowego ma mniejsze znaczenie niż ścieżka podejścia do lądowania. W górach bywa ostra. Pogoda i owszem. Prądy zstępujące mogą rozbić samolot o pas.
Jest też 4 o czym wy nie wiecie a ja jako pilot wam z chęcią powiem W momencie gdy nie wyrobimy się i wyrównany za późno co jednocześnie sprawi że miniemy punkt przyziemienia w związku z czym odejście na drugi krąg czyli go around. I teraz dla kontekstu w małym lotnictwie coś takiego zdarza się w kółko i jest czymś normalnym i w zasadzie rutynowym ale w linniach odejście na drugi krąg jest zdarzeniem lotniczym i idzie w papiery i wszystko jest super jak się wyrobisz bo masz podkładkę typu było słabo z wiatrem było ślisko zbyt mgliście ktoś wyjechał na pas czy co kokwiek innego ale jeśli podkładki nie masz to sprawa idzie w akta i tak naprawdę kilka razy się tak zrobi szczególnie w krótkich odstępach czasowych i o ile nie jesteś kapitanem a jedynie oficerem a już szczególnie z małym stopniem to linnie (o ile to jest Wizzair) robią ci papa. Taka ciekawostka hehe
Samolotem leciałem już chyba z 60 razy jak nie więcej. Głównie wizzair i kilka razy Ryanair. Kilka razy zdążyło się mocniejsze ładowanie, ale z reguły łagodnie
Może też jest trochę tak jak z samochodami, małym i lekkim będzie przy dużej prędkości miotało po drodze a dużym i ciężkim będzie się jechać pewnie nawet przy 200km/h. Latałem mnóstwo razy tanimi liniami i różnie bywa tak 50 na 50, że będzie łagodne ładowanie chociaż raz lecialem dreamlinerem to ładowanie było niemal niewyczuwalne nawet najlepsze lądowanie mniejszego a320 nie będzie tak dobre jak dreamlinera
Stek bzdur. Każde lotnisko musi posiadać odpowiednią długość pasa, minimum 2500m. Są lotniska o krótszym pasie, ale to wyjątki i wcale nie jest tak, że tylko tanie linie tam latają. Każdy pilot zdaje taki sam egzamin i szkolenie na dany typ maszyny. Pilot latający w locie czy emirares kończy takie samo szkolenie jak pilot rurę czy wizz. Za twarde lądowanie odpowiadaja warunki pogodowe lub ewentualnie zła ocena pilota. Mało tego ryr zatrudnia doświadczonych pilotów, ponieważ działa na zasadzie korpo. Chcę jzu wyszkolonego pracownika, który jest gotów do pracy.
Leciałem ponad 100 razy samolotem to jest moja pasja ale jeszcze jest jeden powód : jak na pasie jest woda to samolot musi uderzyć o pas mocniej żeby przebić warstwe wody na pasie bo gdyby tego nie zrobili samolot mogł by się rozbić
Kolego jedna warna sprawa i mówie z doświadczenia że piloci z Navy co uczyli się ładować na lotniskowcach tak właśnie ładują i taki zwyczaj ładowania maja już we krwi
Piloci tanich linii startują i lądują nieraz kilka razy dziennie.
Długość pasa startowego ma mniejsze znaczenie niż ścieżka podejścia do lądowania. W górach bywa ostra.
Pogoda i owszem. Prądy zstępujące mogą rozbić samolot o pas.
Jest też 4 o czym wy nie wiecie a ja jako pilot wam z chęcią powiem
W momencie gdy nie wyrobimy się i wyrównany za późno co jednocześnie sprawi że miniemy punkt przyziemienia w związku z czym odejście na drugi krąg czyli go around. I teraz dla kontekstu w małym lotnictwie coś takiego zdarza się w kółko i jest czymś normalnym i w zasadzie rutynowym ale w linniach odejście na drugi krąg jest zdarzeniem lotniczym i idzie w papiery i wszystko jest super jak się wyrobisz bo masz podkładkę typu było słabo z wiatrem było ślisko zbyt mgliście ktoś wyjechał na pas czy co kokwiek innego ale jeśli podkładki nie masz to sprawa idzie w akta i tak naprawdę kilka razy się tak zrobi szczególnie w krótkich odstępach czasowych i o ile nie jesteś kapitanem a jedynie oficerem a już szczególnie z małym stopniem to linnie (o ile to jest Wizzair) robią ci papa.
Taka ciekawostka hehe
Tak, ty jesteś pilotem, chyba w Microsoft Flight Simulator xD
@@mikol9897 Czm? To nie jest żaden nadzwyczajny zawód. W kosmos jeszcze nie latamy komercyjne
Samolotem leciałem już chyba z 60 razy jak nie więcej. Głównie wizzair i kilka razy Ryanair. Kilka razy zdążyło się mocniejsze ładowanie, ale z reguły łagodnie
Błagam! Więcej contentu o lotnictwie!! ❤❤
Wbijaj na samoloty itd
Może też jest trochę tak jak z samochodami, małym i lekkim będzie przy dużej prędkości miotało po drodze a dużym i ciężkim będzie się jechać pewnie nawet przy 200km/h. Latałem mnóstwo razy tanimi liniami i różnie bywa tak 50 na 50, że będzie łagodne ładowanie chociaż raz lecialem dreamlinerem to ładowanie było niemal niewyczuwalne nawet najlepsze lądowanie mniejszego a320 nie będzie tak dobre jak dreamlinera
Jakie ma być jak nie ostre? Pod kątem prostym mają pikować na lotnisko?
Dzięki mordo 👍🏽
Ale ryanair ląduje często na dużych lotniskach takich jak Pyrzowice lub Stansted
To nie są duże lotniska
dzięki zawszę się zastanawiałem 👍
Stek bzdur. Każde lotnisko musi posiadać odpowiednią długość pasa, minimum 2500m. Są lotniska o krótszym pasie, ale to wyjątki i wcale nie jest tak, że tylko tanie linie tam latają. Każdy pilot zdaje taki sam egzamin i szkolenie na dany typ maszyny. Pilot latający w locie czy emirares kończy takie samo szkolenie jak pilot rurę czy wizz. Za twarde lądowanie odpowiadaja warunki pogodowe lub ewentualnie zła ocena pilota. Mało tego ryr zatrudnia doświadczonych pilotów, ponieważ działa na zasadzie korpo. Chcę jzu wyszkolonego pracownika, który jest gotów do pracy.
Ale się np spasłeś nie zrozum mnie źle 😅
Nie ostro tylko twardo
✈🛫🛬
czemu ty nie masz zasięgów dużych jak kiedys
Leciałem ponad 100 razy samolotem to jest moja pasja ale jeszcze jest jeden powód : jak na pasie jest woda to samolot musi uderzyć o pas mocniej żeby przebić warstwe wody na pasie bo gdyby tego nie zrobili samolot mogł by się rozbić
Przebić warstwę wody? Co to za głupoty, to on gdzie ląduje, na oceanie?
Chyba się nie słyszysz xD
Kolego jedna warna sprawa i mówie z doświadczenia że piloci z Navy co uczyli się ładować na lotniskowcach tak właśnie ładują i taki zwyczaj ładowania maja już we krwi
Farbowany czy natural??
Co ty gadasz za głupoty człowiek