No nie. Chcecie zobaczyć remont Harleya w prymitywnie. Blaszak + zima + noc . Składa się wszystko przy -5 stopniach od 22 -giej. Żona się pyta czy jestem zdrowy? Mówię że tak , muszę to zrobić teraz bo za 2 tygodnie trzeba ruszać do ogrodu i skopać 10 arów pod warzywa . Nie ma lekko . Pasja trzyma mnie przy życiu. Pozdrawiam wszystkich . Jutro odpalam moje Evo. Warto się męczyć mimo wszystko Erwin pięknie wyszło , Efekt piękny. Sam nie dam sie dotknąć do moich sprzętów nikomu. Czekam na następców . może któryś z synów , może jakiś wnuk? Nie cisnę. Chyba się rozpisałem. Dobrej nocy.
Kilka dni temu, przypadkowo (chyba na węch) trafiłem na Zapach Garażu. O radość, o wesoło. Chociaż i pożary i smutne odejścia towarzyszą w tzw. życiu. Tym niemniej ogromne pozdrowienia, po latach od Darek Fila. Ciągle czynny weteran. Obecnie prace nad Komar 230. Pamiętamy - Warmiacy.
Szacunek za wytrwałość i gratuluję efektu. Fachowiec potrafi zrobić w każdych warunkach. Jak się uda odpalić w kwietniu , to może się spotkamy w Kalwarii w ostatnią niedzielę kwietnia. Dzięki za film i pozdrawiam.
Świetna robota! Żałuję że nie posiadłem takich umiejętności i pracę lakiernicze muszę zlecać bo największa satysfakcja jednak z samodzielnie wykonanego malowania.
Rewelacja! Super kolorek - pasuje mu. Myślałem że zostanie czarny jak był wcześniej, ale w tej czerwieni będzie lepiej. Zapowiada się okazały i piękny motocykl.
Czyli da się w skromnych warunkach zrobić coś pięknego :) właśnie sobie przypomniałem ze od Państwa przychodził do nas Piesek Spayk, na wieś za lasem :) pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na następne filmy
Świetny odcinek, lakierowanie super wyszło. Widziałem gdzieś te zbiorniki na portalu ogłoszeniowym, ale to nie sprzedawał raczej pan Waldek😉 nie moge sie już doczekać filmu z odpalenia. Pozdrawiam
Kiedys dawno aby dobrze wyczyscic silnik I skrzynie przed wyjeciem do remontu pojechalem do mleczarni I umylem sprezona goraca para Caly brud splynol co rowniez piekny metalik , co motocykl wymagal ponownego molowania wla ala Elektra Bylo to czasie gdy kazdy rzezbil jak szalony artysta Pozdrawiam Wytrwalosc ptzynosi rezultaty Najlepszego zyczy Zbyszek Ps wyglada pieknie
Gdy wspomniałeś o lakierowaniu, przypomniało mi się jak malowałeś mojego Harleya Electra Glide na Gdańskiej. To był rok 1994, świetna robota, a w tamtych czasach, mało kto zajmował się lakierowaniem motocykli. Dziś zbieram się by wyremontować swoje BMW R 35 i od lat kończy się na zbieraniu. Proza życia - brak czasu. Szkoda, że tak daleko od siebie mieszkamy. Pozdrawiam Cię Erwinie i dzięki zaTwe filmiki. Przypominają mi stare dobre czasy.
Świetny materiał Erwin dzięki. Apropo transportu skończonego motocykla z góry z pięter to pamiętam ja mieszkam na czwartym piętrze w bloku i Sokoła 1000 oczywiście bez wózka złożyłem w swoim pokoju i potem był problem wyrobic się na półpięterkach.. niestety się nie wyrabiał trzeba było zdjąć tylny błotnik. Nie pamiętam kto w tym brał udział chyba Lulek z Normicy . Ech .. na każdym pół piętrze Sokol był odpalany uroczyście wszyscy sąsiedzi po wybiegali to było koło 15-16tej , nie było jakoś strasznie późno i za wcześnie ale część ludzi z klatki była w mieszkaniach(: daliśmy ze3 razy ognia na pół piętrach.. Zresztą już tam nikt nie narzekał i się mie dziwil, pod klatką stał zawsze moj Kubelwagen, wszyscy mnie tam znali, np. jak silnik od Jeepa Willisa wisiał przez dwa tygodnie na trzepaku pod śmietnikiem i nie można było trzepać Dywanów to potem się Przyzwyczaili. Mieszkanie w bloku bardzo miło wspominam pozdrawiam serdecznie !
Teraz było by to niemożliwe..Zaraz by policja interweniowała. Ja mieszkając za dzieciaka.w bloku za komuny. My się bawiliśmy przed blokiem starszy pan co dzien wyciągał z piwnicy swoją jawe i ją naprawiał przed klatką schodową jego koledzy wyciagali krzesełka i siadali przy nim. Był Pan co.mial fiata 500 i też dzień w dzień go robił. W krzakach stała jakaś DKW i nikt się nie nie zajmował..Starsze dzieciaki upalaly motorynke A obok na boisku jeszcze inne graly w piłkę. Nie ma już.tego świata..To były piękne czasy i już nie wrócą.
Jak zwykle z zaciekawieniem obejżałem Wasz film. Mam jednak pewien niedosyt. Może Wawrzyniec móglby pod filmem zamieścić kilka dodatkowych informacji na omawiany temat. A mianowcie, jaki był zastosowany podkład przed szpachlowaniem oraz na koniec przygotowania podłoża pod lakier? A w odniesieniu do lakierowana, jak było przygotowane powietrze do lakierowana? Czy było osuszane i odolejane? Jakie powinno być ciśnienie powietrza? Jaki był rodzaj lakieru i ile nałożonych warstw? Ile lakieru nałeżałoby kupić do pomalowania takiego motocykla? Myślę że takie szczegóły mogłyby zainteresować każdego kto chciałby polakierować swój motocykl w garażu. A może będzie kolejny odcinek i takie informacje tam będą podane?
Ot, dokładnie! I ja się podpinam z pytaniem o możliwość zobaczenia więcej szczegółów z lakierowania. W końcu został jeszcze kosz do polakierowania 😀 Sam do tej pory to zlecalem ale obecnie z synem reanimujemy Komarka MR2320 i tym razem chcemy to polakierowac sami więc chętnie byśmy zobaczyli jak to powinno się robić. Dzięki, pozdrawiam 👍
Witam panie Erwinie nie nazwał bym pana warsztatu porstym . Nie każdy warsztat posiada np. tokarkę , tak wielką prasę ..........No i kolejna sprawa jeżeli nie posiada się umiejętności to nawet serwis klasy pierwszej nie pomoże .
Piękne jest dać drugie życie dla motocykla ale włożyć serce i połączyć restaurowanie z naturą świata warunkami atmosferycznymi temperaturą, siła wiatru, poziomem zapylenia powietrza dla tak efektywnowego uzyskania głębi lakieru to sztuka artystyczna niezrozumiała dla niejednej z najlepszysz kabin technicznych 😉
...mam takiego, tylko w innym malowaniu, dziadek dostał za talony w 60roku, funkiel nówke, nie takiego odnawianego:( prosto z fabryki w Świdniku !!! z kanapą dwuosobową! wersja "S" SPORT ! nie zwykła 'WLKa" ale Wu''S"K ! totalny unikat, wersja oszczędnościowa (1 cylinder) z dodatkowym smarowaniem w benzynie...
Brawo!!!:) Zaradność, pomysłowość i upór i można sporo zdziałać we własnym garażu jak widać. Jest duuuuża satysfakcja z rzeczy robionych samemu. Mnie mówiono że sam sobie nie pospawam aluminium.... Uzbroiłem spawarkę i wio! początek był frustrujący, ale jak już zaczęło wychodzić ... Zresztą sam Pan wie jakie to uczucie gdy wychodzi:) A w tym garażu ma Pan porządek większy niż w niejednej chałupie. Pozdrawiam:) Ps. A można wiedzieć co to za szafka obok okna i skąd? Ta szara.
zastanawial sie Pan kiedys tak wogole kto stawia lapke w dol ? bo wszyscy ogladaja kilkaset osob pozytywnie stawia lapke kilkadziedziat tysiecy oglada a tu nagle kilku nie podoba sie ja tak mysle ze to sa ludzie ktorzy sie kompletnie nie znaja albo ci co ogladaja wyspe milosci na poslacie kompletne dno i chyba dlatego lapka idzie im na dol tylko sie im orientacja w dziedzinie zainteresowan poszla na slepo POZDRAWIAM !
Witam Panie Erwinie jestem nowym subskrybentem ale jestem pod wrażeniem. Teraz już wiem pomalować swoją przyczepkę motocyklową jednoosiową tak zwaną przyczepkę wleczoną . Wyrwałem ja kiedyś okazyjnie gdzieś w północnej Holandii chciałbym ja pomalować i podczepić pod Yamahę drag star. Oczywiście wszystko w tym samym lakierze itd... Ale ....przyszedł mi do głowy pewien pomysł który musiał bym skonsultować z Panem jako fachowcem. Czy była by możliwość kontaktu z Panem mailowo czy jakoś tak ? Pozdrawiam 👍 Piękna robota po wielkiej tragedii.
A więc stało sie zacząłem sam lakierować motocykl,mam dosyć proszenia się fachowców,wydzwaniania miesiącami kiedy w końcu będzie gotowe.Kupiłem spezęt,zapoznałem się z technikami,materiałami,trochę cierpiwości,dokładności i można a warunki do pracy mam podobne.
Pamietam jak ktoś kiedys junaka składał na tyle długo ze nigdy nie pomysĺał jak go potem zniesie na asfalt heh któreś tam pietro w jednym z bloków z płyt przy alternatywy 4 hehe winda pojedyncza lub dużo bardzo schodów hehe... Junak zjechal po schodach bez wiekszego trudu... Sam robiłem čz w piwnicy i trzeba było dwóch kumpli zeby ja wycisnąć 🤣 Jak wy go k.... zniesiecie po tych schodkach 🤔
No nie. Chcecie zobaczyć remont Harleya w prymitywnie.
Blaszak + zima + noc .
Składa się wszystko przy -5 stopniach od 22 -giej.
Żona się pyta czy jestem zdrowy?
Mówię że tak , muszę to zrobić teraz bo za 2 tygodnie trzeba ruszać do ogrodu i skopać 10 arów pod warzywa .
Nie ma lekko . Pasja trzyma mnie przy życiu.
Pozdrawiam wszystkich .
Jutro odpalam moje Evo.
Warto się męczyć mimo wszystko
Erwin pięknie wyszło , Efekt piękny.
Sam nie dam sie dotknąć do moich sprzętów nikomu.
Czekam na następców . może któryś z synów , może jakiś wnuk?
Nie cisnę. Chyba się rozpisałem.
Dobrej nocy.
Kilka dni temu, przypadkowo (chyba na węch) trafiłem na Zapach Garażu.
O radość, o wesoło.
Chociaż i pożary i smutne odejścia towarzyszą w tzw. życiu.
Tym niemniej ogromne pozdrowienia, po latach od Darek Fila.
Ciągle czynny weteran.
Obecnie prace nad Komar 230.
Pamiętamy - Warmiacy.
Każde słowo na wagę złota. Level master
Szacunek za wytrwałość i gratuluję efektu. Fachowiec potrafi zrobić w każdych warunkach. Jak się uda odpalić w kwietniu , to może się spotkamy w Kalwarii w ostatnią niedzielę kwietnia. Dzięki za film i pozdrawiam.
Ciekawy film i pomysł, moto marzenie, człowiek legenda. Szacun Pozdrawiam
Super robota. ☺️👍.. w warunkach bardzo skromnych ale wiedza i umiejetnosci procentują. 👍☺️.. gratuluję. Będzie perełka.
Pięknie Pan pomalował jak lakiernik super kolorek łapka do góry
Miło się ogląda Pana wypowiedzi.
Szacuneczek za skromność.
Pięknie wyszło
Świetna robota! Żałuję że nie posiadłem takich umiejętności i pracę lakiernicze muszę zlecać bo największa satysfakcja jednak z samodzielnie wykonanego malowania.
Rewelacja! Super kolorek - pasuje mu. Myślałem że zostanie czarny jak był wcześniej, ale w tej czerwieni będzie lepiej. Zapowiada się okazały i piękny motocykl.
Brawo ! podziwiam i pozdrawiam. 100 LAT DLA WALDKA !
Świetna robota👍dziękujemy za zaproszenie do Waszego garazu🙂
Muaa, pięknie wyszło! Świetny odcinek. 😎🖖
Siemanko. Bardzo ładnie wyszedł lakier! Co raz bliżej końca. Ja jestem za tym żeby pokazać to wszystko o czym mówił Wawrzyniec.Pozdrawiam.
Doceniam taka robote wszystko wlasnorecznie pozdrawiam Bizon
Jak zawsze świetna robota, pozdrawiam
Świetna robota, super odcinek. Też zastanawiałem się jak go zniesiecie. Czekam z niecierpliwością na ten odcinek. Pozdrawiam. 👍
super film! :) czekam na kolejny
Czyli da się w skromnych warunkach zrobić coś pięknego :) właśnie sobie przypomniałem ze od Państwa przychodził do nas Piesek Spayk, na wieś za lasem :) pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na następne filmy
Pamiętam to dokładnie, Spike coś mówił że dostawał dobre jedzenie :)
Świetny odcinek, lakierowanie super wyszło. Widziałem gdzieś te zbiorniki na portalu ogłoszeniowym, ale to nie sprzedawał raczej pan Waldek😉 nie moge sie już doczekać filmu z odpalenia. Pozdrawiam
Kiedys dawno aby dobrze wyczyscic silnik I skrzynie przed wyjeciem do remontu pojechalem do mleczarni I umylem sprezona goraca para Caly brud splynol co rowniez piekny metalik , co motocykl wymagal ponownego molowania wla ala Elektra Bylo to czasie gdy kazdy rzezbil jak szalony artysta Pozdrawiam Wytrwalosc ptzynosi rezultaty Najlepszego zyczy Zbyszek Ps wyglada pieknie
Gdy wspomniałeś o lakierowaniu, przypomniało mi się jak malowałeś mojego Harleya Electra Glide na Gdańskiej. To był rok 1994, świetna robota, a w tamtych czasach, mało kto zajmował się lakierowaniem motocykli. Dziś zbieram się by wyremontować swoje BMW R 35 i od lat kończy się na zbieraniu. Proza życia - brak czasu. Szkoda, że tak daleko od siebie mieszkamy. Pozdrawiam Cię Erwinie i dzięki zaTwe filmiki. Przypominają mi stare dobre czasy.
Nie chcesz sprzedać tej beemki?
Fred, dzięki za miłe wspomnienie. Będziesz na południu, to zajrzyj. Pozdrawiam.
@@Rudge1935 Jak tylko nadarzy się okazja, nie omieszkam :-) Dzięki za zaproszenie. Pozdrawiam.
@@mowminikos868 Raczej nie ma takiej opcji :-)
Piękny czerwonoblachy pocisk 👏
Super filmik .Piekna maszyna pozdrawiam
Świetny materiał Erwin dzięki. Apropo transportu skończonego motocykla z góry z pięter to pamiętam ja mieszkam na czwartym piętrze w bloku i Sokoła 1000 oczywiście bez wózka złożyłem w swoim pokoju i potem był problem wyrobic się na półpięterkach.. niestety się nie wyrabiał trzeba było zdjąć tylny błotnik. Nie pamiętam kto w tym brał udział chyba Lulek z Normicy . Ech .. na każdym pół piętrze Sokol był odpalany uroczyście wszyscy sąsiedzi po wybiegali to było koło 15-16tej , nie było jakoś strasznie późno i za wcześnie ale część ludzi z klatki była w mieszkaniach(: daliśmy ze3 razy ognia na pół piętrach.. Zresztą już tam nikt nie narzekał i się mie dziwil, pod klatką stał zawsze moj Kubelwagen, wszyscy mnie tam znali, np. jak silnik od Jeepa Willisa wisiał przez dwa tygodnie na trzepaku pod śmietnikiem i nie można było trzepać Dywanów to potem się Przyzwyczaili. Mieszkanie w bloku bardzo miło wspominam pozdrawiam serdecznie !
Widze Krzysztof , ze tez byles mlody ja zdejmowalem dzwigem a balkonu pozdrawiam z Canady Zbigniew
Teraz było by to niemożliwe..Zaraz by policja interweniowała. Ja mieszkając za dzieciaka.w bloku za komuny. My się bawiliśmy przed blokiem starszy pan co dzien wyciągał z piwnicy swoją jawe i ją naprawiał przed klatką schodową jego koledzy wyciagali krzesełka i siadali przy nim. Był Pan co.mial fiata 500 i też dzień w dzień go robił. W krzakach stała jakaś DKW i nikt się nie nie zajmował..Starsze dzieciaki upalaly motorynke A obok na boisku jeszcze inne graly w piłkę. Nie ma już.tego świata..To były piękne czasy i już nie wrócą.
Krzysiek, jak wiesz nie mam problemów z sąsiadami. Ty też nigdy nie miałeś, to oni mieli z Tobą 😀
Jak zwykle z zaciekawieniem obejżałem Wasz film. Mam jednak pewien niedosyt. Może Wawrzyniec móglby pod filmem zamieścić kilka dodatkowych informacji na omawiany temat. A mianowcie, jaki był zastosowany podkład przed szpachlowaniem oraz na koniec przygotowania podłoża pod lakier? A w odniesieniu do lakierowana, jak było przygotowane powietrze do lakierowana? Czy było osuszane i odolejane? Jakie powinno być ciśnienie powietrza? Jaki był rodzaj lakieru i ile nałożonych warstw? Ile lakieru nałeżałoby kupić do pomalowania takiego motocykla? Myślę że takie szczegóły mogłyby zainteresować każdego kto chciałby polakierować swój motocykl w garażu. A może będzie kolejny odcinek i takie informacje tam będą podane?
Ot, dokładnie! I ja się podpinam z pytaniem o możliwość zobaczenia więcej szczegółów z lakierowania. W końcu został jeszcze kosz do polakierowania 😀 Sam do tej pory to zlecalem ale obecnie z synem reanimujemy Komarka MR2320 i tym razem chcemy to polakierowac sami więc chętnie byśmy zobaczyli jak to powinno się robić. Dzięki, pozdrawiam 👍
Dobry pomysł, następnym razem wrzucimy:)
Witam panie Erwinie nie nazwał bym pana warsztatu porstym . Nie każdy warsztat posiada np. tokarkę , tak wielką prasę ..........No i kolejna sprawa jeżeli nie posiada się umiejętności to nawet serwis klasy pierwszej nie pomoże .
Warunki do remontowania mam już nienajgorsze, ale jeśli o malowanie, to gorzej nie może być. Pozdrawiam
Ci koledzy co robią silnik może dali by się namówić na jakieś omówienie remontu silnika przed kamerą?
Piękne jest dać drugie życie dla motocykla ale włożyć serce i połączyć restaurowanie z naturą świata warunkami atmosferycznymi temperaturą, siła wiatru, poziomem zapylenia powietrza dla tak efektywnowego uzyskania głębi lakieru to sztuka artystyczna niezrozumiała dla niejednej z najlepszysz kabin technicznych 😉
Super. Pozdrawiam
Piękny 👍🏿👍🏿👍🏿
Witam. Śrub calowych proponuję poszukać w firmie Werbus Szczecin bardzo duży wybór mają. Pozdrawiam
Super👍
...mam takiego, tylko w innym malowaniu,
dziadek dostał za talony w 60roku,
funkiel nówke, nie takiego odnawianego:(
prosto z fabryki w Świdniku !!! z kanapą dwuosobową!
wersja "S" SPORT ! nie zwykła 'WLKa" ale Wu''S"K !
totalny unikat, wersja oszczędnościowa (1 cylinder)
z dodatkowym smarowaniem w benzynie...
Brawo!!!:)
Zaradność, pomysłowość i upór i można sporo zdziałać we własnym garażu jak widać. Jest duuuuża satysfakcja z rzeczy robionych samemu.
Mnie mówiono że sam sobie nie pospawam aluminium....
Uzbroiłem spawarkę i wio! początek był frustrujący, ale jak już zaczęło wychodzić ...
Zresztą sam Pan wie jakie to uczucie gdy wychodzi:)
A w tym garażu ma Pan porządek większy niż w niejednej chałupie.
Pozdrawiam:)
Ps. A można wiedzieć co to za szafka obok okna i skąd? Ta szara.
Już wiele osób o nią pytało, :) jest to jakaś szafka z Ikei, przypomnę sobie model i dam znać:)
@@ZapachGarazu
Łooo pieron.... A myślałem że to jakaś stara apteczna, czy z biblioteki podprowadzona;)
Pozdrawiam
@@dawid1082 taką z biblioteki mieliśmy przed pożarem, też spełniała dobrze swoje zadanie :)
Extra 😲
zastanawial sie Pan kiedys tak wogole kto stawia lapke w dol ? bo wszyscy ogladaja kilkaset osob pozytywnie stawia lapke kilkadziedziat tysiecy oglada a tu nagle kilku nie podoba sie ja tak mysle ze to sa ludzie ktorzy sie kompletnie nie znaja albo ci co ogladaja wyspe milosci na poslacie kompletne dno i chyba dlatego lapka idzie im na dol tylko sie im orientacja w dziedzinie zainteresowan poszla na slepo POZDRAWIAM !
Proste metody są najlepsze. Jeśli można spytać jak zabezpieczone zostało wnętrze zbiornika paliwa ?. Pozdrawiam
Zbiornik jest zabezpieczony środkiem firmy Fertan. Sprawdzone przez wielu.
Witam Panie Erwinie jestem nowym subskrybentem ale jestem pod wrażeniem.
Teraz już wiem pomalować swoją przyczepkę motocyklową jednoosiową tak zwaną przyczepkę wleczoną .
Wyrwałem ja kiedyś okazyjnie gdzieś w północnej Holandii chciałbym ja pomalować i podczepić pod Yamahę drag star.
Oczywiście wszystko w tym samym lakierze itd...
Ale ....przyszedł mi do głowy pewien pomysł który musiał bym skonsultować z Panem jako fachowcem.
Czy była by możliwość kontaktu z Panem mailowo czy jakoś tak ?
Pozdrawiam 👍
Piękna robota po wielkiej tragedii.
Zapraszamy na naszą grupę zapach garażu na Facebooku :)
Chętnie pomogę. Pozdrawiam.
@@Rudge1935 witam rozumiem że zajmujesz się malowaniem odnawianiem itp?
Skąd jesteś kolego ?
Pozdrawiam Marcin.
Ja, to ten w czerwonej czapce na filmie 😊
👍🏼👍🏼👍🏼
A więc stało sie zacząłem sam lakierować motocykl,mam dosyć proszenia się fachowców,wydzwaniania miesiącami kiedy w końcu będzie gotowe.Kupiłem spezęt,zapoznałem się z technikami,materiałami,trochę cierpiwości,dokładności i można a warunki do pracy mam podobne.
.....jak feniks z popiołu...
I to dosłownie !!
Pamietam jak ktoś kiedys junaka składał na tyle długo ze nigdy nie pomysĺał jak go potem zniesie na asfalt heh któreś tam pietro w jednym z bloków z płyt przy alternatywy 4 hehe winda pojedyncza lub dużo bardzo schodów hehe...
Junak zjechal po schodach bez wiekszego trudu...
Sam robiłem čz w piwnicy i trzeba było dwóch kumpli zeby ja wycisnąć 🤣
Jak wy go k.... zniesiecie po tych schodkach 🤔
👍👍🏼👍🏼👍🏼👍