Nie robiłbym tak, pył powstały przy szlifowaniu (między innymi drobinki opiłek metalowych) mogą dostać się do cewki przez porowate szczeliny dolnego zawieszenia(tym bardziej że pęd wiertarki wdmuchuje tam ten syf). Być może mała gradacja i ilość opiłek nie będzie miała wpływu na pracę głosnika ale istnieje ryzyko, że w trakcie użytkowania pole magnetyczne ułoży w taki sposób drobinki metalu że doprowadzą one do tarcia cewki. Przynajmniej tak mi się wydaje. Bezpieczniej tak jak kolega wcześniej pisał rozpuszczalnikiem.
Szczerze powiem że nie sprawdzałem, więc trzeba od jakiejś niewiasty ;) podebrać trochę zmywacza do paznokci na tej bazie, by nie kupować całej butelki i to sprawdzić.
Nie robiłbym tak, pył powstały przy szlifowaniu (między innymi drobinki opiłek metalowych) mogą dostać się do cewki przez porowate szczeliny dolnego zawieszenia(tym bardziej że pęd wiertarki wdmuchuje tam ten syf). Być może mała gradacja i ilość opiłek nie będzie miała wpływu na pracę głosnika ale istnieje ryzyko, że w trakcie użytkowania pole magnetyczne ułoży w taki sposób drobinki metalu że doprowadzą one do tarcia cewki. Przynajmniej tak mi się wydaje. Bezpieczniej tak jak kolega wcześniej pisał rozpuszczalnikiem.
Drogi kolego można użyć acetonu do usunięcia kleju.
Szczerze powiem że nie sprawdzałem, więc trzeba od jakiejś niewiasty ;) podebrać trochę zmywacza do paznokci na tej bazie, by nie kupować całej butelki i to sprawdzić.
lepiej zagra na głośnikach gdn 16/10