Brakuje teledysku z Marcinem i jego kobieta i ich pociech taki pełny energii do życia i dajac szczęśćie w tekscie i bicie teledysku props :) PoZdro z Wysp
[tekst] To, co robię, to dla ciebie kochanie Byś nie musiała się przejmować, kiedy wstaniesz, przywitasz dzień Na lepsze jutro godnie zapracowałem Życie przywita cię czerwonym dywanem, zasługujesz Do roli ojca nareszcie dojrzałem Biorę cię w swoje ramiona delikatnie jak dmuchawiec Chociaż znowu ci nie poczytałem bajek To dostaniesz na starcie to, czego ja nie miałem Zabiorę cię do parku, tam gdzie kolorowe róże Pokażę ci po deszczu tęczę, otulę, gdy nadejdą burze Razem zdobędziemy Everest, nauczę cię słuchać lasu szept Pokażę ci kosmosu kres, przemierzymy świat wzdłuż i wszerz Widzę siebie w twoich oczach, w tej głębinie mogę topić się Twe marzenie każde spełnię, z każdym dniem bardziej kocham cię Kiedy w pełnię śpisz obok mnie, gapię się na ciebie w stanie zen Wiele stworzyłem, jeszcze więcej stworzę, ale tyś jest moim najpiękniejszym z dzieł Gdyby mnie zabrakło, pamiętaj, że twój tata był prawdziwy jak te słowa, które pisał Chciałem ludziom dać światło, by oświetliło drogę, by wyrwali z piekła za życia Po mnie nie zostanie cisza, nie zapomnij, żywe anioły Hania, moja mała Mona Lisa, a teraz raz, raz, zbieraj się do szkoły [Refren] Zabierz mnie pod dom, kieruj się tam, gdzie świeci słońce Samoloty, autobana, prom, wszystkie szlaki mi błogosławione Naprzód, pełna moc, przemierzam znów kolejną szosę I choć dom daleko stąd, serce zawsze odnajdzie drogę [Zwrotka 2] Dzięki z całego serca, moje kochanie, za ciągłe nieustanne wsparcie, skarpety i śniadanie Wiem, czasami między nami spory i haje, bo życie nie tak kolorowe jak telenowela z TVN Najlepsze, co mamy, to siebie i Hanię, a ty spełniłaś me marzenia, tak, te z numeru "Czego chcę" Znowu kabaret i nie pójdziemy na balet, bo mała daje nam popalić bardziej niż rama fajek Moja piękna, moja piękna, moja najpiękniejsza z muz Na wietrze lekka jak nowa setka, chcę spijać nektar z twoich ust Dom jak Mekka, graj to selecta, droga kręta, ale jestem tuż Się nie lękam, to ostatnia prosta, schnę za tobą jak na kartce tusz Między słowami jak Scarlet Ty czytasz mnie, czy tego chcę, czy nie Nie wiem jak dałbym sobie radę Pewnie zostałbym tam sam na dnie Chyba lolka dziś zapalę, wiem, wiem, że jestem po tym hipisem Tak trudny obrany target, muszę się odłączyć, resetuję rdzeń Gdyby świat przestał istnieć i miało nie być jutra, me serce biło tylko dla ciebie Czasem się gubię, drogi szukam, ty nadajesz mi kierunek jak marynarzowi gwiazdy na niebie Po mnie nie zostanie cisza, w każdym tekście zawarta ma cząstka Zapisuję te chwilę jak klisza, chyba nam wyszła całkiem niezła fotka [Refren] Zabierz mnie pod dom, kieruj się tam, gdzie świeci słońce Samoloty, autobana, prom, wszystkie szlaki mi błogosławione Naprzód, pełna moc, przemierzam znów kolejną szosę I choć dom daleko stąd, serce zawsze odnajdzie drogę
Tekst piosenki: 1. To co robię to dla Ciebie kochanie, Byś nie musiała się przejmować, kiedy wstaniesz, przywitasz dzień, Na lepsze jutro godnie zapracowałem, Życie przywita Cię czerwonym dywanem, zasługujesz, Do roli ojca nareszcie dojrzałem, Biorę Cię w swoje ramiona delikatne jak dmuchawiec, Chociaż znowu Ci nie poczytałem bajek, To dostaniesz na starcie to czego ja nie miałem. Zabiorę Cię do parku tam, gdzie - kolorowe róże. Pokażę Ci po deszczu tęcze - otule, gdy nadejdą burze, Razem zdobędziemy Everest, nauczę Cię słuchać lasu szept, Pokażę Ci kosmosu kres, przemierzymy świat wzdłuż i wszerz. Widzę siebie w Twoich oczach, w tej głębinie mogę topić się, Twe marzenie każde spełnię, z każdym dniem bardziej kocham Cię, Kiedy w pełnię, śpisz obok mnie, gapię się na Ciebie w stanie zen, Wiele stworzyłem, jeszcze więcej stworzę, ale Tyś jest moim najpiękniejszym z dzieł. Gdyby mnie zabrakło pamiętaj, że twój prawdziwy jak te wiersze, które pisał, Chciałem ludziom dać światło, by oświetliło drogę, By wyrwali się z piekła za życia, Po mnie nie zostanie cisza, nie zapomnij - żywe anioły, Hania moja mała Mona Lisa, A teraz raz, raz zbieraj się do szkoły. Ref: Zabierz mnie pod Dom kieruj się tam gdzie świeci słońce, Samoloty, autobana, prom wszystkie szlaki mi błogosławione, Naprzód pełna moc przemierzam znów kolejną szosę, I choć dom daleko stąd serce zawsze odnajdzie drogę. 2. Dzięki z całego serca moje kochanie, za ciągłe nieustanne wsparcie, skarpety i śniadanie, Wiem czasem między nami spory i haje, Bo życie nie tak kolorowe jak telenowela z TVN, Najlepsze co mamy to siebie i Hanię, A Ty spełniłaś me marzenia, tak te z numeru ''Czego chcę'', Znowu kabaret i nie pójdziemy na balet, Bo mała daje nam popalić bardziej niż rama fajek. Moja piękna, moja piękna moja najpiękniejsza z muz, Na wietrze lekka, jak nowa setka, chcę spijać nektar z Twoich ust, Dom jak mekka, graj to selecta droga kręta, ale jestem tuż, Się nie lękam, to ostatnia prosta, schnę za Tobą jak na kartce tusz. Między słowami jak Scarlet Ty czytasz mnie, czy tego chcę czy nie, Nie wiem, czy dałbym sobie radę, pewnie zostałbym sam na dnie, Chyba lolka dziś zapalę, wiem, wiem, że jestem po tym hipisem, Tak trudny obrany target muszę się odłączyć, resetuję rdzeń. Gdyby świat przestał istnieć i miało nie być jutra, Me serce biło tylko dla Ciebie, Czasem się gubię drogi szukam Ty nadajesz mi kierunek, Jak marynarzowi gwiazdy na niebie, Po mnie nie zostanie cisza, w każdym tekście zawarta ma cząstka, Zapisuję tę chwilę jak klisza, chyba nam wyszła całkiem niezła fotka. Ref: Zabierz mnie pod Dom kieruj się tam gdzie świeci słońce, Samoloty, autobana, prom wszystkie szlaki mi błogosławione, Naprzód pełna moc przemierzam znów kolejną szosę, I choć dom daleko stąd serce zawsze odnajdzie drogę.
Piszę kom dla mojej byłej z dedykacją tej piosenki pamiętaj że cię kocham i zawsze będę mam nadzieję że posłuchasz tej nutki bo rozpierdala nad życie 💝💝❤️❤️💕👌
[tekst] macie To, co robię, to dla ciebie kochanie Byś nie musiała się przejmować, kiedy wstaniesz, przywitasz dzień Na lepsze jutro godnie zapracowałem Życie przywita cię czerwonym dywanem, zasługujesz Do roli ojca nareszcie dojrzałem Biorę cię w swoje ramiona delikatnie jak dmuchawiec Chociaż znowu ci nie poczytałem bajek To dostaniesz na starcie to, czego ja nie miałem Zabiorę cię do parku, tam gdzie kolorowe róże Pokażę ci po deszczu tęczę, otulę, gdy nadejdą burze Razem zdobędziemy Everest, nauczę cię słuchać lasu szept Pokażę ci kosmosu kres, przemierzymy świat wzdłuż i wszerz Widzę siebie w twoich oczach, w tej głębinie mogę topić się Twe marzenie każde spełnię, z każdym dniem bardziej kocham cię Kiedy w pełnię śpisz obok mnie, gapię się na ciebie w stanie zen Wiele stworzyłem, jeszcze więcej stworzę, ale tyś jest moim najpiękniejszym z dzieł Gdyby mnie zabrakło, pamiętaj, że twój tata był prawdziwy jak te słowa, które pisał Chciałem ludziom dać światło, by oświetliło drogę, by wyrwali z piekła za życia Po mnie nie zostanie cisza, nie zapomnij, żywe anioły Hania, moja mała Mona Lisa, a teraz raz, raz, zbieraj się do szkoły [Refren] Zabierz mnie pod dom, kieruj się tam, gdzie świeci słońce Samoloty, autobana, prom, wszystkie szlaki mi błogosławione Naprzód, pełna moc, przemierzam znów kolejną szosę I choć dom daleko stąd, serce zawsze odnajdzie drogę [Zwrotka 2] Dzięki z całego serca, moje kochanie, za ciągłe nieustanne wsparcie, skarpety i śniadanie Wiem, czasami między nami spory i haje, bo życie nie tak kolorowe jak telenowela z TVN Najlepsze, co mamy, to siebie i Hanię, a ty spełniłaś me marzenia, tak, te z numeru "Czego chcę" Znowu kabaret i nie pójdziemy na balet, bo mała daje nam popalić bardziej niż rama fajek Moja piękna, moja piękna, moja najpiękniejsza z muz Na wietrze lekka jak nowa setka, chcę spijać nektar z twoich ust Dom jak Mekka, graj to selecta, droga kręta, ale jestem tuż Się nie lękam, to ostatnia prosta, schnę za tobą jak na kartce tusz Między słowami jak Scarlet Ty czytasz mnie, czy tego chcę, czy nie Nie wiem jak dałbym sobie radę Pewnie zostałbym tam sam na dnie Chyba lolka dziś zapalę, wiem, wiem, że jestem po tym hipisem Tak trudny obrany target, muszę się odłączyć, resetuję rdzeń Gdyby świat przestał istnieć i miało nie być jutra, me serce biło tylko dla ciebie Czasem się gubię, drogi szukam, ty nadajesz mi kierunek jak marynarzowi gwiazdy na niebie Po mnie nie zostanie cisza, w każdym tekście zawarta ma cząstka Zapisuję te chwilę jak klisza, chyba nam wyszła całkiem niezła fotka [Refren] Zabierz mnie pod dom, kieruj się tam, gdzie świeci słońce Samoloty, autobana, prom, wszystkie szlaki mi błogosławione Naprzód, pełna moc, przemierzam znów kolejną szosę I choć dom daleko stąd, serce zawsze odnajdzie drogę
Już 2021 rok a mnie dalej ciary przelatują , Kali Mistrz
0
Piękne, lezki same leca
Rodzina to najpiękniejsze co może człowieka spotkać
Miałam, mieć będę na zawsze wielki szacunek do Kaliego, pokłony mistrzu
"Chciałem ludziom dać światło, by oświetliło drogę, by wyrwali z piekła za życia" i to oto światło już dawno od ciebie otrzymałem ;)
Nie tylko ty wariat,wystarczy słuchać wartościowych tekstów :D
@@dadiuchiha7276 piękne słowa
Dla mnie najlepszy kawalek z plyty. Preorderowcy pozdrawiaja! :D
u mnie w aucie już bujało w dniu premiery płyty :D
@@windi2953 u mnie na słuchawkach i głośnikach od samego początku premiery! Ta piosenka to po prostu poezja! ;)
@Baldis Basic Uspokuj sie dziecko, to ze ktos jest fanem czyimś i kupil preorder np nie znaczy ze masz spinac i miec bol dupy ziom :)
@xscroll 80 Albo się tym podniecać i jajko znosić w komentarzu że miałeś preorder i jak to innych pozdrawiasz xD
Ja jestem preorderowcem i nie pozdrawiam
2024 meldować się tu ❤
Coś pięknego przyjacielu. Tego brakowało.
Brakuje teledysku z Marcinem i jego kobieta i ich pociech taki pełny energii do życia i dajac szczęśćie w tekscie i bicie teledysku props :) PoZdro z Wysp
2023 też leci 🎉🎉🎉
2024 niestety 😂😢
Od premiery słucham tego cały czas, jeden z lepszych tracków dla mnie.
[tekst]
To, co robię, to dla ciebie kochanie
Byś nie musiała się przejmować, kiedy wstaniesz, przywitasz dzień
Na lepsze jutro godnie zapracowałem
Życie przywita cię czerwonym dywanem, zasługujesz
Do roli ojca nareszcie dojrzałem
Biorę cię w swoje ramiona delikatnie jak dmuchawiec
Chociaż znowu ci nie poczytałem bajek
To dostaniesz na starcie to, czego ja nie miałem
Zabiorę cię do parku, tam gdzie kolorowe róże
Pokażę ci po deszczu tęczę, otulę, gdy nadejdą burze
Razem zdobędziemy Everest, nauczę cię słuchać lasu szept
Pokażę ci kosmosu kres, przemierzymy świat wzdłuż i wszerz
Widzę siebie w twoich oczach, w tej głębinie mogę topić się
Twe marzenie każde spełnię, z każdym dniem bardziej kocham cię
Kiedy w pełnię śpisz obok mnie, gapię się na ciebie w stanie zen
Wiele stworzyłem, jeszcze więcej stworzę, ale tyś jest moim najpiękniejszym z dzieł
Gdyby mnie zabrakło, pamiętaj, że twój tata był prawdziwy jak te słowa, które pisał
Chciałem ludziom dać światło, by oświetliło drogę, by wyrwali z piekła za życia
Po mnie nie zostanie cisza, nie zapomnij, żywe anioły
Hania, moja mała Mona Lisa, a teraz raz, raz, zbieraj się do szkoły
[Refren]
Zabierz mnie pod dom, kieruj się tam, gdzie świeci słońce
Samoloty, autobana, prom, wszystkie szlaki mi błogosławione
Naprzód, pełna moc, przemierzam znów kolejną szosę
I choć dom daleko stąd, serce zawsze odnajdzie drogę
[Zwrotka 2]
Dzięki z całego serca, moje kochanie, za ciągłe nieustanne wsparcie, skarpety i śniadanie
Wiem, czasami między nami spory i haje, bo życie nie tak kolorowe jak telenowela z TVN
Najlepsze, co mamy, to siebie i Hanię, a ty spełniłaś me marzenia, tak, te z numeru "Czego chcę"
Znowu kabaret i nie pójdziemy na balet, bo mała daje nam popalić bardziej niż rama fajek
Moja piękna, moja piękna, moja najpiękniejsza z muz
Na wietrze lekka jak nowa setka, chcę spijać nektar z twoich ust
Dom jak Mekka, graj to selecta, droga kręta, ale jestem tuż
Się nie lękam, to ostatnia prosta, schnę za tobą jak na kartce tusz
Między słowami jak Scarlet
Ty czytasz mnie, czy tego chcę, czy nie
Nie wiem jak dałbym sobie radę
Pewnie zostałbym tam sam na dnie
Chyba lolka dziś zapalę, wiem, wiem, że jestem po tym hipisem
Tak trudny obrany target, muszę się odłączyć, resetuję rdzeń
Gdyby świat przestał istnieć i miało nie być jutra, me serce biło tylko dla ciebie
Czasem się gubię, drogi szukam, ty nadajesz mi kierunek jak marynarzowi gwiazdy na niebie
Po mnie nie zostanie cisza, w każdym tekście zawarta ma cząstka
Zapisuję te chwilę jak klisza, chyba nam wyszła całkiem niezła fotka
[Refren]
Zabierz mnie pod dom, kieruj się tam, gdzie świeci słońce
Samoloty, autobana, prom, wszystkie szlaki mi błogosławione
Naprzód, pełna moc, przemierzam znów kolejną szosę
I choć dom daleko stąd, serce zawsze odnajdzie drogę
Dzięki, nie mam głośników
Dzięki bardzo ja mam głośniki (a tak wogole daj mi suba plissss) proszę o subiki
Moja ulubiona piosenka z płyty ❤
2024 💪🏼💪🏼
Ale piękny numer! ♥️♥️♥️
On jest niemożliwy..👑
... Król jest jeden wołają go Kalio...
Jak zawsze prosto z serca... Uwielbiam twoje teksty... Uczą i dodają siły.
Jeden z lepszych kawalkoe
Gratki za dobrą robotę
Moim zdaniem najlepszy kawałek z płyty ;)
.. Mistrzostwo, jak cała płyta...👌😍. Dobrym mordom salut 😉
Kali ty mistrzu!
Świetny numer, mega tekst! Po prostu pięknieee
najlepszy kawałek z płyty. Pozdro kali cała płyta sztos ;)
ten track to moje wspomnienia!! Dziekuje
Tą nutka wyjebał jak łajka
w kosmos ;D
Mega nuta
Nie wierzę, że tak mało 👍🏻🤔🤔..
Ja ciągle do tego najlepszego, najwybitniejszego człowieka wracam
Kali, stary, nigdy nie zawodzisz!!
miazga miazga
Kali
Kali kozak muzyka pozdrawiam
Kocham Tą Piosenkę, i Te Piękne Słowa..
Poezja Śpiewam Codziennie😅🔥❣️
Najlepsze z płyty,po prostu zajebiste
Zabiorę Cię do parku tam gdzie, kolorowe róże😘😘😘
Kocham ten kawałek
❤️ Już nic więcej nie trzeba pisać..
i tak pewnie kiedyś kupie płytę ;)
Piękne ❤️
Piekna płyta Kali :)
Sztosiwoo❤️❤️😍 jesteś zaje**styy😍
najlepszy kawałek z płyty
Najlepszy człowiek
Tekst piosenki:
1.
To co robię to dla Ciebie kochanie,
Byś nie musiała się przejmować, kiedy wstaniesz, przywitasz dzień,
Na lepsze jutro godnie zapracowałem,
Życie przywita Cię czerwonym dywanem, zasługujesz,
Do roli ojca nareszcie dojrzałem,
Biorę Cię w swoje ramiona delikatne jak dmuchawiec,
Chociaż znowu Ci nie poczytałem bajek,
To dostaniesz na starcie to czego ja nie miałem.
Zabiorę Cię do parku tam, gdzie - kolorowe róże.
Pokażę Ci po deszczu tęcze - otule, gdy nadejdą burze,
Razem zdobędziemy Everest, nauczę Cię słuchać lasu szept,
Pokażę Ci kosmosu kres, przemierzymy świat wzdłuż i wszerz.
Widzę siebie w Twoich oczach, w tej głębinie mogę topić się,
Twe marzenie każde spełnię, z każdym dniem bardziej kocham Cię,
Kiedy w pełnię, śpisz obok mnie, gapię się na Ciebie w stanie zen,
Wiele stworzyłem, jeszcze więcej stworzę, ale Tyś jest moim najpiękniejszym z dzieł.
Gdyby mnie zabrakło pamiętaj, że twój prawdziwy jak te wiersze,
które pisał,
Chciałem ludziom dać światło, by oświetliło drogę,
By wyrwali się z piekła za życia,
Po mnie nie zostanie cisza, nie zapomnij - żywe anioły,
Hania moja mała Mona Lisa,
A teraz raz, raz zbieraj się do szkoły.
Ref:
Zabierz mnie pod Dom kieruj się tam gdzie świeci słońce,
Samoloty, autobana, prom wszystkie szlaki mi błogosławione,
Naprzód pełna moc przemierzam znów kolejną szosę,
I choć dom daleko stąd serce zawsze odnajdzie drogę.
2.
Dzięki z całego serca moje kochanie, za ciągłe nieustanne wsparcie,
skarpety i śniadanie,
Wiem czasem między nami spory i haje,
Bo życie nie tak kolorowe jak telenowela z TVN,
Najlepsze co mamy to siebie i Hanię,
A Ty spełniłaś me marzenia, tak te z numeru ''Czego chcę'',
Znowu kabaret i nie pójdziemy na balet,
Bo mała daje nam popalić bardziej niż rama fajek.
Moja piękna, moja piękna moja najpiękniejsza z muz,
Na wietrze lekka, jak nowa setka, chcę spijać nektar z Twoich ust,
Dom jak mekka, graj to selecta droga kręta, ale jestem tuż,
Się nie lękam, to ostatnia prosta, schnę za Tobą jak na kartce tusz.
Między słowami jak Scarlet Ty czytasz mnie, czy tego chcę czy nie,
Nie wiem, czy dałbym sobie radę, pewnie zostałbym sam na dnie,
Chyba lolka dziś zapalę, wiem, wiem, że jestem po tym hipisem,
Tak trudny obrany target muszę się odłączyć, resetuję rdzeń.
Gdyby świat przestał istnieć i miało nie być jutra,
Me serce biło tylko dla Ciebie,
Czasem się gubię drogi szukam Ty nadajesz mi kierunek,
Jak marynarzowi gwiazdy na niebie,
Po mnie nie zostanie cisza, w każdym tekście zawarta ma cząstka,
Zapisuję tę chwilę jak klisza, chyba nam wyszła całkiem niezła fotka.
Ref:
Zabierz mnie pod Dom kieruj się tam gdzie świeci słońce,
Samoloty, autobana, prom wszystkie szlaki mi błogosławione,
Naprzód pełna moc przemierzam znów kolejną szosę,
I choć dom daleko stąd serce zawsze odnajdzie drogę.
to co robie to dla ciebie kochanie :)
xd kowall
@@skiii4084 co?
to ty kowal
z zarowa ???????????
Mistrzostwo świata 💪💪💪
najlepsza 💞😍
KALI TY W SOBIE MASZ WSZYSTKO...
Ja też lubie takie pozytywne kawałki kaliego
@@sashi_psx8158.. spokojne, pozytywne, a zarazem pełne energii...
Hahahah hehe
Perfekcyjny jest kali.
Super kawałek
Coś wspaniałego!
Coś czuję że nie będzie miejsca na coś innego niż Kali w topce miejsc na czasie
Jak dla mnie jeszcze Kleszcz
Kuzwa ale ta nuta wbija sie w łeb
uwielbiam te jego spiewanki
Bella
Powodzenia i szczęście oby tak dalej
Zajebiste
Jezu piękne❤
ta piosenka i żyć nie umierać majstersztyk
I pit stop
Najlepszy !
Takie dobre są te bity jak ten a nawet nie ma 1 miliona wyświetleń 😧
Cudo 😌
Kooozak!
Rozjebane 👑👑
Mistrz!!! 🖐️
Nazwałam córkę tym pięknym imieniem Hania mona Lisa ❤❤❤
Zasługujesz❤️✌️😋
Kto słuchał już pare miesięcy temu ?
Spotify!!!!
Plytka
Piszę kom dla mojej byłej z dedykacją tej piosenki pamiętaj że cię kocham i zawsze będę mam nadzieję że posłuchasz tej nutki bo rozpierdala nad życie 💝💝❤️❤️💕👌
To w końcu byla czy jak?
Tak była
V8 pyk pyk ❤😂
Doooobreeee
fajny kawałek
sztos płytka
mega 💓
Poeta 😎
Ale rozpierdol :))
Mega
Fajna piosenka
I wez tu zasnij.. beng beng
I CO KURWY MOŻNA BEZ AUTOTUNA I INNYCH FILTRÓW PRZEZ CAŁY TRACK?!
vocoder, POZDRO! : )
Dokładnie 💪💪
Poprpstu czysto naturalnie i idealnie 🤟
EQ na pewno było ^_^
Pozdro
navi na majorze teraz gra
Refern rozjebal
Woow 🔥🔥
Dlaczego to ma tylko 670tyś wyświetleń?
Piękne
KGM!
Kocham
[tekst]
macie
To, co robię, to dla ciebie kochanie
Byś nie musiała się przejmować, kiedy wstaniesz, przywitasz dzień
Na lepsze jutro godnie zapracowałem
Życie przywita cię czerwonym dywanem, zasługujesz
Do roli ojca nareszcie dojrzałem
Biorę cię w swoje ramiona delikatnie jak dmuchawiec
Chociaż znowu ci nie poczytałem bajek
To dostaniesz na starcie to, czego ja nie miałem
Zabiorę cię do parku, tam gdzie kolorowe róże
Pokażę ci po deszczu tęczę, otulę, gdy nadejdą burze
Razem zdobędziemy Everest, nauczę cię słuchać lasu szept
Pokażę ci kosmosu kres, przemierzymy świat wzdłuż i wszerz
Widzę siebie w twoich oczach, w tej głębinie mogę topić się
Twe marzenie każde spełnię, z każdym dniem bardziej kocham cię
Kiedy w pełnię śpisz obok mnie, gapię się na ciebie w stanie zen
Wiele stworzyłem, jeszcze więcej stworzę, ale tyś jest moim najpiękniejszym z dzieł
Gdyby mnie zabrakło, pamiętaj, że twój tata był prawdziwy jak te słowa, które pisał
Chciałem ludziom dać światło, by oświetliło drogę, by wyrwali z piekła za życia
Po mnie nie zostanie cisza, nie zapomnij, żywe anioły
Hania, moja mała Mona Lisa, a teraz raz, raz, zbieraj się do szkoły
[Refren]
Zabierz mnie pod dom, kieruj się tam, gdzie świeci słońce
Samoloty, autobana, prom, wszystkie szlaki mi błogosławione
Naprzód, pełna moc, przemierzam znów kolejną szosę
I choć dom daleko stąd, serce zawsze odnajdzie drogę
[Zwrotka 2]
Dzięki z całego serca, moje kochanie, za ciągłe nieustanne wsparcie, skarpety i śniadanie
Wiem, czasami między nami spory i haje, bo życie nie tak kolorowe jak telenowela z TVN
Najlepsze, co mamy, to siebie i Hanię, a ty spełniłaś me marzenia, tak, te z numeru "Czego chcę"
Znowu kabaret i nie pójdziemy na balet, bo mała daje nam popalić bardziej niż rama fajek
Moja piękna, moja piękna, moja najpiękniejsza z muz
Na wietrze lekka jak nowa setka, chcę spijać nektar z twoich ust
Dom jak Mekka, graj to selecta, droga kręta, ale jestem tuż
Się nie lękam, to ostatnia prosta, schnę za tobą jak na kartce tusz
Między słowami jak Scarlet
Ty czytasz mnie, czy tego chcę, czy nie
Nie wiem jak dałbym sobie radę
Pewnie zostałbym tam sam na dnie
Chyba lolka dziś zapalę, wiem, wiem, że jestem po tym hipisem
Tak trudny obrany target, muszę się odłączyć, resetuję rdzeń
Gdyby świat przestał istnieć i miało nie być jutra, me serce biło tylko dla ciebie
Czasem się gubię, drogi szukam, ty nadajesz mi kierunek jak marynarzowi gwiazdy na niebie
Po mnie nie zostanie cisza, w każdym tekście zawarta ma cząstka
Zapisuję te chwilę jak klisza, chyba nam wyszła całkiem niezła fotka
[Refren]
Zabierz mnie pod dom, kieruj się tam, gdzie świeci słońce
Samoloty, autobana, prom, wszystkie szlaki mi błogosławione
Naprzód, pełna moc, przemierzam znów kolejną szosę
I choć dom daleko stąd, serce zawsze odnajdzie drogę
DLA KOGO NAJEPSZE PIOSENKI TO SĄ TE Z PRZEKAZEM? (TYLKO PYTAM) BO JA TAKIE UWIELBIAM
Posłuchaj może życie po śmierci ostrego
Też ma przekaz
Kali zrób teledysk do after
Wow nigdy tak szybko nie jeblem w powiadomienie
Kozak
Kolorowe róże
Pozdrawiam tych co wciąż słuchają. KALI 🤴Mam urodziny w niedziele 🗨🗨🗨
Pozdro dla preorderowców
Eeee..2 godziny to nie spóźnienie :)
W szkole już tak
😍😍😍😍
2023r 😎
Kto przed chwilą daje like
3
Hania ma mistrzowskiego tatę
😍😍
💓