Sympatyczna Małgosia jak zwykle przygotowana do spotkania, ciekawe info przekazuje, a małżonek idealnie wspòłpracuje ,tak że degustacja kawy bardzo udana.
"Wychowałam" się na kawie z przelewowego expresu, potem nastała moda na kawę, jak to się u mnie mówiło "rozpuszczalską" potem kawiarka włoska i wreszcie express ciśnieniowy, ale prawdę powiedziawszy " parzucha" zawsze ratowała życie, np pod namiotem 😀 Ot taka historia.
Takie zwyczaje pomagają doceniać to, co przyroda nam daje 🌞 Z tego filmu wynika logiczny wniosek, że zalewajka/plujka ma bardzo dużo kofeiny:) Bardzo Was lubię i dziękuję za bardzo ciekawy filmik👏👏👏🌞
Pijemy tę kawę ,bo nas pobudza i lubimy-ja też piję parzochę,mieloną na bieżąco w minimalnym kubeczku z rana,bo tak zaczynam dzień...w sumie ten kop kofeiny nie bardzo wpływa dobrze na nasze zdrowie,choć wielu twierdzi inaczej...nie mam żadnych urządzeń do kawy ,ale jak mam okazję gdzieś na wyjeździe to piję z espresso z wodą-bardzo mi ta kawa smakuje...na działce przydomowej jednak ,podczas przerwy w pracach kawa najlepiej smakuje a fusy wędrują pod borówkę💖Z miłą chęcią Was oglądałam i ciekawe sposoby z tym parzeniem...pozdrawiam Was serdecznie i ściskam😘🥰Dzisiaj noc macie z głowy🤣
Al chemia! 🫕Dziękuję za prezentację oraz dawkę humoru 😂Takie mamy czsay, że zastanawiamy się jak przyrządzić kawę. Pamiętam takie, że się zastanawiano, jak tę kawę w ogóle zdobyć, bo przecież w sklepach była rzadko. Jak już się pokazała, to była Robusta - słabej jakości a i tak rozchwytywana. Pamiętam (byłam młodziutką dziewczynką, a pamiętam tylko dlatego, że to był ogrom radości dla moich rodziców), że ok. roku 1984-86 kuzyn mamy, pływający na okrętach do obcych krajów, przywiózł rodzicom kawę zieloną - surową. Sami prażyli tę kawę na patelni (pierwszy i ostatni raz) i podobnie jak Państwo zastanawiali się, co z tego będzie: czy już dobra, czy jeszcze chwilę próżyć... Nie zapomnę tego zapachu i rodziców pochylonych nad tą kawą na patelni, jak nad świętym graalem. Właśnie wtedy pierwszy raz piłam kawę "parzuchę", która jako dziecku kompletnie nie smakowała. Teraz, lubię kawę chwilę zagotowaną w garnuszku, czasami z przyprawami. Pozdrawiam serdecznie:)
Pani Izo, mój dziadek był lekarzem weterynarii, ojciec szefem skupu żywca, babcia kierowniczką w hurtowni spożywczej. Kawy i innych specjałów nigdy u nas nie brakowało. Pamiętam ten niesamowity zapach kawy... Do dziś go wspominam 🙂
Świetny odcinek, jesteście pozytywnie zakręceni i zgodną ocenę wystawiliście. A przy tym bawicie się i jest miła atmosfera. Uwielbiam kawę i mam kilka gadżetów, ale prawdą jest że z kawą tak jak z herbatą nie spieszę się i daje czas. Spokojnie pomału zalewam gorąca wodą. A potem delektuję się ale wyłącznie kawą mieloną samodzielnie. Moi kochani spróbujcie zmielić kawę z zwykłym ręcznym (starym) młynku. Zapewniam że smakuję zupełnie inaczej. Pozdrawiam serdecznie 🤗🌹
Super nowości. Też nigdy ani nie słyszałam o tym, ani nie piłam kawy przelewanej zimną wodą. Dobrze byłoby podać w komentarzu nazwy tych urządzeń, bo nie wiadomo czego szukać gdyby chciało się coś z tych urządzeń kupić. Inaczej się je wymawia i z pewnością inaczej pisze. Pozdrawiam i dziękuję za ciekawy odcinek 🙂
Zachęcam do spróbowania z kardamonem. Najlepiej mielonym z ziaren razem z kawą. Kiedyś byłam kawoszem i smakoszem kawy. Ale od 10-ciu lat już kawy nie piję, chyba że zbożową.
Witam serdecznie Pani Małgosiu. Dałem na moje gleby permakulturowe 20 cm grubości ściółki, trawa, skorupki od jajek, owoce, jabłka, gruszki, zioła, takie jak żywokost skrzyp i pokrzywa i inne rośliny pionierskie, a także trochę obornika i kompostu. Wczoraj byłem na ogrodzie nie ma już w ogóle ściółki musiałem skoczyć po duży zapas materii organicznej. Ach ta moja gleba, moje bakterie mikroorganizmy i grzyby mają apetyt na materię organiczną. Pozdrawiam serdecznie Panią i Pana
kochani! dziekuje bardzo za filmik! che dodac ze filtry papierowe zatrzymuja tez olejki eteryczne ktore moga podraznic wrazliwy zoladek, a kawa korzenna jest pyszna! czy juz probowaliscie? pozdrawiam
Maria Hehmann, Dzien dobry, Kawa korzenna jest pyszna , znam od dziecka juz od 60 lat. Wszyscy pili, babcie dziadki, rodzice. Filtry do kawy uzywam na spody doniczek do rozsad warzyw. Pozdrawiam serdecznie.
Dzien dobry, Biale filtry nie zadobre, bo wybielane chloren, dlatego najpierw trzeba sparzyc wrzatkiem i dopiero robic kawe. Lepsze ciemne , takie w naturalnym kolorze. Pozdrawiam serdecznie.
Kiedyś piliśmy, robiłem kawę w ten sposób, że na wrzątek sypałem kawę i kilka minut była gotowana z dodatkiem cynamonu, kardamonu i imbiru...jest super 🙂
Dzień dobry mam takie pytanie bo posiadam grzadki podwyższone i chciałbym od tego roku zacząć robić własną ziemie i jeśli ziemia jest po sam czubek grzadki to mam troche ziemi wybrać żeby wszystko tam się zmieściło czy jakoś inaczej to zrobić? Pozdrawiam
Witam serdecznie. Pani Małgosiu oglądam wszystkie wasze filmiki i Pani mąż ma rację że wspominał kiedyś na działce o parzeniu kawy że nigdy nie słyszał o przelaniu filtra wodą,ja też dowiedziałam się właśnie wtedy że przelewa się filtr wodą. Jesteście wspaniali dużo uczę się od was, przepisy beż mięsne są wspaniałe. Naprawdę jesteś pozytywni. Pozdrawiam serdecznie.
Jak się zmieli kawę na zapas, albo kupi mieloną to powinno się zamknąć szczelnie i przechowywać w zamrażarce. Wtedy nie wietrzeje. A filtry się moczy przed, żeby dobrze i równo sączyły. Każdy saczek się tak zwilza przed saczeniem.
Mam okazję pić wysokiej jakości kawę zaparzoną w kemeksie będąc u swojego syna we Wrocławiu i rzeczywiście jest ona lepsza smakowo niż moja zrobiona z ekspresu. Otrzymałam również od niego areopress na ewentualne swoje wyjazdy.Te niby proste urządzenia wcale nie są tanie. Pozdrawiam serdecznie ☕😊🌷
Hmmm.... to mnie zastanawia czy tak samo by smakowała po prostu zimna woda zalana kawa. Na przykład w kubku i po jakimś czasie przecedzona. Niestety nie sprawdzę bo kawę mam w ziarenkach. I nie mam żadnego porównania bo ja bardzo rzadko kawę piję
@@perma-kultura w pewnym momencie wyglądało jakby to były dziki, szczególnie na początku filmu. Ależ miałam złudzenie, dziękuję za odpowiedź i serdecznie pozdrawiam
Sympatyczna Małgosia jak zwykle przygotowana do spotkania, ciekawe info przekazuje, a małżonek idealnie wspòłpracuje ,tak że degustacja kawy bardzo udana.
Może ze mną coś nie halo, ale wy mnie zawsze bawicie tymi swoimi rozmowami😌 , szczególnie wasze reakcje😌 pozdrawiam.
Pokazujemy jak jest, a że czasami wychodzi zabawnie...samo życie...Pozdrawiamy 🙂
jesteście wspaniali,zawsze uczę się coś nowego od was🙂
Jesteście bardzo sympatyczni ☺️ oboje macie super podejście do życia i do siebie.
Ostatnie ujęcie mówi wszystko, pozdrawiam.
Kazdy odcinek jest bardzo interesujacy i pouczajacy. Dziekuje i pozdrawiam serdecznie.
Pięknie to wszystko robicie.Miło się was ogląda.
Bardzo fajny odcinek, mimo tej zaskakującej -zimnej- kawy 😄 Zaskoczenie, chyba dla większości z nas 🤗
Wręcz szok...Dzisiaj zaserwowaliśmy znajomemu i też był w szoku 🙂
@@perma-kultura
No cóż, nie dziwię się 🤭
Dobrze jest poznać coś nowego, choć jani piję kawy. Zawsze można wykorzystać ta wiedzę dla gości.
Dziękuję I pozdrawiam
Serdecznie Pozdrawiamy 🙂
"Wychowałam" się na kawie z przelewowego expresu, potem nastała moda na kawę, jak to się u mnie mówiło "rozpuszczalską" potem kawiarka włoska i wreszcie express ciśnieniowy, ale prawdę powiedziawszy " parzucha" zawsze ratowała życie, np pod namiotem 😀 Ot taka historia.
Takie zwyczaje pomagają doceniać to, co przyroda nam daje 🌞 Z tego filmu wynika logiczny wniosek, że zalewajka/plujka ma bardzo dużo kofeiny:) Bardzo Was lubię i dziękuję za bardzo ciekawy filmik👏👏👏🌞
Zimna jest najsmaczniejsza....pozdrawiam
Kawkę piję tylko sporadycznie, ale każda inspiracja na ten temat jest dobra ;)
Pijemy tę kawę ,bo nas pobudza i lubimy-ja też piję parzochę,mieloną na bieżąco w minimalnym kubeczku z rana,bo tak zaczynam dzień...w sumie ten kop kofeiny nie bardzo wpływa dobrze na nasze zdrowie,choć wielu twierdzi inaczej...nie mam żadnych urządzeń do kawy ,ale jak mam okazję gdzieś na wyjeździe to piję z espresso z wodą-bardzo mi ta kawa smakuje...na działce przydomowej jednak ,podczas przerwy w pracach kawa najlepiej smakuje a fusy wędrują pod borówkę💖Z miłą chęcią Was oglądałam i ciekawe sposoby z tym parzeniem...pozdrawiam Was serdecznie i ściskam😘🥰Dzisiaj noc macie z głowy🤣
😄 Jakoś noc dała radę Serdeczności 🥰
Pani Małgosiu oglądając filmik o kawie obserowałam za pani plecami za oknem dziki były tam chyba trzy. Serdecznie pozdrawiam 💕🌹☕️
Proszę zacząć obserować od 7 minuty szczególnie widać na 9:46 i dalej 😄
I love it. " Nie mozesz byc taki sceptyczny"
Jesteście niesamowici. Niesamowite poczucie humoru😂🥰
Pozdrawiam
Dzięki 🥰
Al chemia! 🫕Dziękuję za prezentację oraz dawkę humoru 😂Takie mamy czsay, że zastanawiamy się jak przyrządzić kawę. Pamiętam takie, że się zastanawiano, jak tę kawę w ogóle zdobyć, bo przecież w sklepach była rzadko. Jak już się pokazała, to była Robusta - słabej jakości a i tak rozchwytywana.
Pamiętam (byłam młodziutką dziewczynką, a pamiętam tylko dlatego, że to był ogrom radości dla moich rodziców), że ok. roku 1984-86 kuzyn mamy, pływający na okrętach do obcych krajów, przywiózł rodzicom kawę zieloną - surową. Sami prażyli tę kawę na patelni (pierwszy i ostatni raz) i podobnie jak Państwo zastanawiali się, co z tego będzie: czy już dobra, czy jeszcze chwilę próżyć... Nie zapomnę tego zapachu i rodziców pochylonych nad tą kawą na patelni, jak nad świętym graalem. Właśnie wtedy pierwszy raz piłam kawę "parzuchę", która jako dziecku kompletnie nie smakowała. Teraz, lubię kawę chwilę zagotowaną w garnuszku, czasami z przyprawami. Pozdrawiam serdecznie:)
Pani Izo, mój dziadek był lekarzem weterynarii, ojciec szefem skupu żywca, babcia kierowniczką w hurtowni spożywczej. Kawy i innych specjałów nigdy u nas nie brakowało. Pamiętam ten niesamowity zapach kawy... Do dziś go wspominam 🙂
@@perma-kultura 😂Szczęściara!
Kilka lat temu spróbowałam i zalewam wodą zimną źródlaną kawę i wkładam do lodówki na noc, kawa wychodzi mocna i pyszna, oczywiście lubimy ją latem
Super pomysł na lato 🙂
To już chyba lepiej przestać pić kawę🙂
Świetny odcinek, jesteście pozytywnie zakręceni i zgodną ocenę wystawiliście.
A przy tym bawicie się i jest miła atmosfera.
Uwielbiam kawę i mam kilka gadżetów, ale prawdą jest że z kawą tak jak z herbatą nie spieszę się i daje czas. Spokojnie pomału zalewam gorąca wodą. A potem delektuję się ale wyłącznie kawą mieloną samodzielnie.
Moi kochani spróbujcie zmielić kawę z zwykłym ręcznym (starym) młynku.
Zapewniam że smakuję zupełnie inaczej. Pozdrawiam serdecznie 🤗🌹
O tak, mamy taki ręczny młynek po dziadkach... Przesyłamy serdeczności 🙂
Super nowości. Też nigdy ani nie słyszałam o tym, ani nie piłam kawy przelewanej zimną wodą.
Dobrze byłoby podać w komentarzu nazwy tych urządzeń, bo nie wiadomo czego szukać gdyby chciało się coś z tych urządzeń kupić. Inaczej się je wymawia i z pewnością inaczej pisze. Pozdrawiam i dziękuję za ciekawy odcinek 🙂
W opisie wszystko jest 🙂
@@perma-kultura Super, dzięki. Fajnie, że jest. Pozdrówka! 💞
Z tego odcinka wyszla fajna reklama Waszego expressu cisnieniowego ... 😉...Pozdrawiam😘
Którego od tygodnia nie używamy 😄
Zachęcam do spróbowania z kardamonem. Najlepiej mielonym z ziaren razem z kawą. Kiedyś byłam kawoszem i smakoszem kawy. Ale od 10-ciu lat już kawy nie piję, chyba że zbożową.
Ja też rzuciłam kawę😊, ale zastanawiam się czy się nie znamy... moje panieńskie Stasiun🍀
@@monikaturkiewicz8070 Monia po zdjęciu bym cię poznała :D. Pewnie, że się znamy ;)
@@monikagonia1720 pozdrawiam i dużo zdrówka życzę 😘
Dziękuję. Tobie też zdrówka. 😊
Ludzie !!! bez prądu zalali wrzątkiem no cud !!!!!!!!!!!!!!!!!
Co za problem, sam mam garnek kominowy pod którym rozpalam ogień z cienkich gałązek i w kilka minut mam gorąca wodę bez pradu
chyba chodziło o to, że na filmiku jest pokazana metoda przygotowywania kawy na zimno
Może coś nie dopowiedziane...mamy butę gazową 😁
Witam serdecznie Pani Małgosiu. Dałem na moje gleby permakulturowe 20 cm grubości ściółki, trawa, skorupki od jajek, owoce, jabłka, gruszki, zioła, takie jak żywokost skrzyp i pokrzywa i inne rośliny pionierskie, a także trochę obornika i kompostu. Wczoraj byłem na ogrodzie nie ma już w ogóle ściółki musiałem skoczyć po duży zapas materii organicznej.
Ach ta moja gleba, moje bakterie mikroorganizmy i grzyby mają apetyt na materię organiczną.
Pozdrawiam serdecznie Panią i Pana
Fantastycznie...Pozdrawiamy 🙂
Pan Krzysztof mnie rozbawił dobra kawa ale lepiej wypije expresu 😉
kochani!
dziekuje bardzo za filmik! che dodac ze filtry papierowe zatrzymuja tez olejki eteryczne ktore moga podraznic wrazliwy zoladek,
a kawa korzenna jest pyszna! czy juz probowaliscie?
pozdrawiam
Maria Hehmann,
Dzien dobry,
Kawa korzenna jest pyszna , znam od dziecka juz od 60 lat. Wszyscy pili, babcie dziadki, rodzice. Filtry do kawy uzywam na spody doniczek do rozsad warzyw. Pozdrawiam serdecznie.
Dzien dobry,
Biale filtry nie zadobre, bo wybielane chloren, dlatego najpierw trzeba sparzyc wrzatkiem i dopiero robic kawe. Lepsze ciemne , takie w naturalnym kolorze. Pozdrawiam serdecznie.
@@matildemuller2629 mialam na mysli kawe z przyprawami np.z cynamonem,kardamonem,imbirem,wanila itd.
Kiedyś piliśmy, robiłem kawę w ten sposób, że na wrzątek sypałem kawę i kilka minut była gotowana z dodatkiem cynamonu, kardamonu i imbiru...jest super 🙂
@@perma-kultura tak,szczegolnie kiedy jest zimno to taka kawa rozgrzewa nas
Zimna kawa jest w Grecji- tam piłam
" włączam guzik i za chwileczkę mam dobrą kawę " - jestem za!! Dodałabym jeszcze i " dużo czasu , nie zmarnowanego " pozdrawiam
No właśnie 🙂
Dzień dobry mam takie pytanie bo posiadam grzadki podwyższone i chciałbym od tego roku zacząć robić własną ziemie i jeśli ziemia jest po sam czubek grzadki to mam troche ziemi wybrać żeby wszystko tam się zmieściło czy jakoś inaczej to zrobić? Pozdrawiam
Ja bym wybrała 10 cm, zrobiłabym wg grządki warstwowej i przykryłaby tym co zostało usunięte, z czasem zmniejszy się tego objętość...Serdeczności
@@perma-kultura Dziekuje za odpowiedź
Witam serdecznie. Pani Małgosiu oglądam wszystkie wasze filmiki i Pani mąż ma rację że wspominał kiedyś na działce o parzeniu kawy że nigdy nie słyszał o przelaniu filtra wodą,ja też dowiedziałam się właśnie wtedy że przelewa się filtr wodą. Jesteście wspaniali dużo uczę się od was, przepisy beż mięsne są wspaniałe. Naprawdę jesteś pozytywni. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękujemy i przesyłamy moc serdeczności 🙂
Jak się zmieli kawę na zapas, albo kupi mieloną to powinno się zamknąć szczelnie i przechowywać w zamrażarce. Wtedy nie wietrzeje. A filtry się moczy przed, żeby dobrze i równo sączyły. Każdy saczek się tak zwilza przed saczeniem.
O super 🙂
Mam okazję pić wysokiej jakości kawę zaparzoną w kemeksie będąc u swojego syna we Wrocławiu i rzeczywiście jest ona lepsza smakowo niż moja zrobiona z ekspresu. Otrzymałam również od niego areopress na ewentualne swoje wyjazdy.Te niby proste urządzenia wcale nie są tanie. Pozdrawiam serdecznie ☕😊🌷
Teresko, jak będziesz we Wrocławiu, zapraszamy na kawkę 🙂
@@perma-kultura dziękuję bardzo za zaproszenie i na pewno skorzystam, mam też parę pytań do Was. 😘
Zimna woda z kawą???
Tak...też byłem zaskoczony 🙂
Czy ja dobrze widzę: dziki spacerują za oknem
Tak, to stali bywalce 🙂
Hmmm.... to mnie zastanawia czy tak samo by smakowała po prostu zimna woda zalana kawa. Na przykład w kubku i po jakimś czasie przecedzona. Niestety nie sprawdzę bo kawę mam w ziarenkach. I nie mam żadnego porównania bo ja bardzo rzadko kawę piję
Ciekawostki nie z tej ziemi
Włosi posiadają tyle sprzętu i Ula Pedantula z kanału pod tym tytułem
Oglądałam i o to właśnie chodzi żeby pokazać co jest teraz na rynku bo przecież nikt nie będzie się cofał o przynajmniej 100 lat.
Kochani a co za goście chodzą u Was w ogródku w czasie jak leci film?
Głównie koty, ale to już nie goście, to ich rewir 😄
@@perma-kultura w pewnym momencie wyglądało jakby to były dziki, szczególnie na początku filmu.
Ależ miałam złudzenie, dziękuję za odpowiedź i serdecznie pozdrawiam
@@crissspiooo Tak, u nas dziki przychodzą codziennie, na śniadanie, około 9.00 . trzeba zapewnić im smakołyki, inaczej wydają straszne dźwięki :-)
,,, jacyś nietypowi goście za oknem ? amatorzy ?
Stali bywalcy, jak rodzina 🙂
Wy naprawdę nie macie nic ważniejszego do roboty od pokazywania bzdetów. Nie dziw, ze idzie kara na świat!
Pokazujemy nasze życie...nie każdemu musi się to podobać i oglądać...Pozdrawiamy
A praca na działce? Hmmm...