Chodzenie przy nodze a na "luźnej smyczy" to różnica większość wizualnych materiałów było z użyciem chodzenia na "luźnej smyczy" faktem jest ze na flexy nie nauczymy chodzić psa na "luźnej smyczy" ano też "przy nodze"
Smycz flexi jest przede wszystkim dla psów które są spokojne, mój pies taki nie jest i zniszczył już drugą smycz flexi która miała być do 40 kg... Więc najwyraźniej to zależy od psa i jego zachowania
Smycz jest tylko jednym z narzędzi do nauki spokojnego spaceru, to jak nasz pies zachowuje się na sprzęcie zależy od tego jak go tego nauczyliśmy- bądź nie 😉 Smycz flexi nie jest profesjonalnym sprzętem do ciągnięcia.
@@szkoleniepsowjustdog To samo mi powiedzieli w zoologicznym, mój pies jest dość agresywny do innych psów lecz i do ludzi, waży niecałe 12 kg na smyczy flexi bardzo ale to bardzo ciągnął i trudno było go utrzymać, po zamianie smyczy na zwykła typu gruba taśma pod dwóch tygodniach oduczył się ciągnięcia
Świetny film. Bardzo dobrze wytlumaczone, że wszystko czego używamy to narzędzia których my sami musimy się nauczyć jak i zwierzę. Osobiście szkole zwierzęta w tym dzikie. Opiekuje się również dwoma lisami. Pies łatwo wybacza nasze błędy i pomimo dyskomfortu pozwala nam na takie traktowania. Dzikie zwierzę nie wybacza pomyłek. Wszystko co przy nim robimy musimy być świadomi tego co stosujemy. Smycz krótka jest dla lisa zbyt asertywna i ograniczająca cale spektrum jego zachowan. Nie czuję się na niej bezpiecznie. Teraz mógłbym takiej użyć przy lisie w konkretnym celu ucząc go jej. Jednak na początek jedynie smycz flexi zdaje egzamin w nauce. Pies "toleruje" te masę szarpnięć na krótkiej smyczy. Lisa byśmy stracili w ten sposób. Nie poszlibyśmy dalej. Lis nie toleruje ograniczeń i oporu. Dzięki nauce flexi stała się dla niego "małym" basenem jak jest opisane w filmie i czuje się na niej bezpiecznie. Flexi pomaga w socjalu zwierzaka że wszystkim co nowe. Widzę też lisa. Widzę wszystkie jego minimalne sygnały i mogę stanąć w miejscu dając mu czas zanim jego granicą obserwacyjna zostanie przekroczona. Lisy także nigdy nie idą wprost do celu. Zawsze będą szły po bokach. Musimy pamiętać że spacer nie jest dla nas, dla zwierzaka. Nie możemy oczekiwać że on się do nas dostosuje. To my musimy się dostosować do niego i zacząć się z nim komunikować tak by nas zrozumiał. Pierwsza potrzeba naszych zwierząt to ograniczenie stresu, a smycz flexi dobrze wprowadzona jest niezwykłym narzędziem redukującym stres.
ja tam nieprzepadam za rozciągającymi smyczami ale psa po prostu ze smyczą puszczam,oczywiście umiem je przywoływać i wrazie czego zawsze je łapie gdy jedzie auto czy ktoś na rowerze lub obcy pies nawet jak jest na smyczy.Jak narazie mają obroże ale na święta staram się ubłagać rodziców o szelki a dla młodszego psa z napisem nie głaskać bo tego nie lubi na spacerach od obcych:)
Ja wolę dla moich psów smycz taśmową o długości 10m która jest przepinania według mnie jest bezpieczniejsza. Smycz flexi jeśli wypadnie z ręki może z dużą siłą uderzyć w psa mi zdarzyła się kiedyś taka sytuację i już nigdy nie użyłam tej smyczy.
Ja również wolę taśmowe i z tym że gdy wypadnie oprócz tego że może uderzyć psa to również wydaje okropny dźwięk. Po drugie to flexi nie wygodnie się trzyma i nie ma się takiej kontroli jak na zwykłej smycz oraz flexi jest praktycznie cały czas naciągnięta.
To oczywiście prawda z Flexi, ale moim zdaniem trochę za mało Pani podkreśla istotę prawidłowego użytkowania. Nagminnie widzę ludzi, którzy używają Flexi w zły sposób, choćby blokując smycz w najmniej spodziewanych dla psa momentach. To ich sposób na to, by pies się za bardzo nie oddalił albo nie podszedł do innego psa. Nagły strzał z Flexi, np. raz za razem na pewno dla psa nie jest komfortowy. W bardzo prosty sposób można w ten sposób psu przekazać informację "oczekuj nieoczekiwanego, bo nigdy nie wiesz kiedy pancia wciśnie guzik" - albo np. nerwowej reakcji psa na sam dźwięk blokady, nawet jeśli to nie jego smycz jest blokowana. Oczywiście przy smyczach taśmowych, linkach itp. też ludzie popełniają błędy. Trzeba po prostu wiedzieć, że zarówno Flexi jak i smycz taśmowa może być fantastycznym narzędziem lub przekleństwem. Tylko przede wszystkim w pierwszej kolejności to nie pies ma się nauczyć chodzić na smyczy (jaka by ona nie była), ale jego przewodnik prawidłowo tego narzędzia używać. Przez smycz pies odbiera bardzo wiele komunikatów od przewodnika i muszą być one dla niego czytelne i spójne. Jeśli tego nie będzie, żadna smycz nie pomoże.
Dziękujemy za opinie. Być może w przyszłości przygotujemy bardziej szczegółowy film o smyczy flexi. Jadnak zależy nam, żeby nasze filmy nie były instruktażem szkolenia psa online, a zaszczepiły trochę naukowej wiedzy, chęci dalszego rozwoju szkoleniowego oraz żeby skłoniły do refleksji. Są wskazówki, które koniecznie muszą być przekazane na żywo przez trenera. Aby w pełni poznać nasz system pracy zapraszamy na trening 🙂
Nie zgadzam się, smycz flexi wymusza ciągniecie, przecież sama się nie rozwija, owszem jeżeli ktoś potrafi szkolić psy to i z tym sobie poradzi, ale większość ludzi tego nie robi i potem widzę to co widzę, czyli właśnie pies ciągnie a opiekun go szarpie co chwilę, zupełnie odwrotnie niż w filmie. Wszystkie najbardziej denerwujące sytuacje miałam z opiekunami psów na flexi, gdzie ich pies oplątał mojego, podcinał łapki, oplątał moje nogi albo smycz owinęła się wokół mojej tak, że nie można było jej rozplątać i pańcia w amoku nie wie co robić bo jej pies atakuje mojego a żaden nie może się uwolnić . Psy na flexi wyskakują zza samochodu, zza rogu bez żadnej kontroli. Ze zwykłymi smyczkami nie było nigdy takich chorych akcji, bo psy są pod większą kontrolą i one się aż tak nie plączą. Mój pies chodzi na smyczy 5m, także po mieście nie jest to aż taki problem, skoro spacer ma być dla psa. To jest właśnie płynna praca i nie ma żadnego szarpania ani ciągnięcia. Ludzie z flexi często stoją bezradnie i reagują jak dzieci we mgle na trudne sytuacje które sami spowodowali. Na szkoleniach gdzie chodzimy z psem, flexi są radykalnie zabronione i odradzane poza. Ktoś chyba na tym kaskę chce zrobić, bo większych głupot dawno nie słyszałam.
W wieloletniej pracy z psami kładziemy nacisk na szacunek do tych istot jako do odrębnego gatunku oraz na dbanie o ich komfort w życiu i treningu. Wybranie takiej smyczy jest dla nas poprawą na lepsze właśnie takiego komfortu. Warto zauważyć, że w filmach zawsze powtarzamy, że nie ma złego sprzętu do szkolenia psów, jest niewłaściwy sposób jego używania, a dokładnie brak wiedzy na temat uczenia się psów. Smycz automatyczna nie jest winna żadnego wypadku, który Pani opisała. Istotą problemu jest człowiek. Nie pies, nie sprzęt, a osoba, która ma rozum i wyobraźnię, więc powinna z nich korzystać. Biorąc psa należy się odpowiednio wcześniej przygotować, więc co za tym idzie wybrać się do specjalisty. Specjalisty, który pomoże wybrać sprzęt treningowy/spacerowy oraz wytłumaczy dokładnie jak go używać. Świadome posiadanie psa wymaga tej samej ilości wiedzy co nauka jazdy, czy montowanie przewodów elektrycznych, niestety psimi fachowcami mianują się wszyscy nie poczuwając się do konieczności nabycia jakiejkolwiek wiedzy i umiejętności w tym zakresie. Zawsze chętnie rozważymy wszelkie propozycje współpracy Pozdrawiamy Zespół JustDog
Widzialam tam cesara nigdy nie lubiłam tego człowieka i zreszta teraz też nie. Jego metody totalnie nie maja sensu,a my zamawiamy dziś flexi 5 m tasma dla 5 kg psiaka;)
Zastanawiam się, którą flexi wybrać. Mój pies waży ok. 9 kg, więc odpowiednia byłaby flexi linkowa do 12 kg lub taśmowa do 15 kg (obie to rozmiar S), z tym że miałam taśmową i wiem, że czasem się plącze, a wtedy się nie zwija. Linkową też miałam i byłam zadowolona, ale jest mniej wytrzymała. Ponieważ mój pies ciągnie, to może lepiej postawić na linkę do 20 kg (rozmiar M)?
My zdecydowanie polecamy i używamy na co dzień smyczy automatycznej z taśmą, a nie z linką. Dla nas to kwestia bezpieczeństwa i wytrzymałości, ale nie mówimy NIE smyczy flexi z linką. Na pewno proszę zwrócić uwagę na jakość wybieranej smyczy. Dobrze wykonane smycze z taśmą w środku nie plączą się i pracują bardzo płynnie. Proszę spojrzeć na naszego Instagrama, gdzie opisujemy jak dobrać odpowiednią smycz pod względem wielkości i długości dla psa. instagram.com/p/B-788S1nE2F/?igshid=mftl6n3xygrs Jeśli chodzi o ciągnięcie to skupiłabym się na nauczeniu psa chodzenia na smyczy, a nie wyborze wytrzymalszej flexi z tego powodu. Pozdrawiamy zespół JustDog
Mój pies waży 10kg i ma smycz dla psa do 50kg xD bo one są najdłuższe i najwytrzymalsze 🤭 i nie ma problemu (ale jest umięśnioną miniatutką "belga" 😂😂)
Bardzo fajny film, tylko flexi jedank nie jest taka dobra. Co z dziećmi, co z ludźmi którzy nie mają możliwości się do edukować? o to chodzi, nie wszyscy wiedzą jak z niej korzystac dlatego przynajmniej dla mnie zwykła smycz jest lepszym rozwiązaniem, ale jak kto woli 😊
Zdecydowanie uważamy, że każdego sprzętu należy psa nauczyć. Psy ciągną z różnych powodów. Bardzo często jest to kwestia braku odpowiedniej komunikacji między psem, a właścicielem. Nasze psy i psy naszych klientów, które nie są jeszcze gotowe na spacer bez smyczy wychodzą na długich spacerach zarówno w mieście jak i poza nim właśnie na smyczy flexi.
Dla amstaffa flexy jest the best porażka i jeszcze raz porażka pies ma isc tam gdzie ty mu pozwalasz a nie gdzie on chce....kto jest przewodnikiem stada pies?...?
@@aniaaklos No wiesz, jak masz 44 kg psa, wyglądającego groźnie, potrafiącego zaatakować to nie pozwolisz mu biegać sobie na 5m po chodniku. Ludzie u mnie w mieście się boją, odsuwają się i dzieci. Nic nie poradzę. Na jakimś zadupiu może być flexi albo puścić ze smyczy. Ale w mieście w śród ludzi kaganiec, kolczatka, obroża, szelki i wytrzymała smycz 1-1.5m 😶
@@wolf8569 i kaganiec i koniec, kolczatką tylko go bardziej denerwujesz bo go ciągle boli i puszczają mu nerwy, polecam program super pies o psie który przez kolczatkę był agresywny
Przecież ze smyczy flexi można zrobić zwykłą smycz o dowolnej długości. Jak dla mnie argumenty przeciwników tej smyczy są bezsensowne.
Chodzenie przy nodze a na "luźnej smyczy" to różnica większość wizualnych materiałów było z użyciem chodzenia na "luźnej smyczy" faktem jest ze na flexy nie nauczymy chodzić psa na "luźnej smyczy" ano też "przy nodze"
Smycz flexi jest przede wszystkim dla psów które są spokojne, mój pies taki nie jest i zniszczył już drugą smycz flexi która miała być do 40 kg...
Więc najwyraźniej to zależy od psa i jego zachowania
Smycz jest tylko jednym z narzędzi do nauki spokojnego spaceru, to jak nasz pies zachowuje się na sprzęcie zależy od tego jak go tego nauczyliśmy- bądź nie 😉 Smycz flexi nie jest profesjonalnym sprzętem do ciągnięcia.
@@szkoleniepsowjustdog To samo mi powiedzieli w zoologicznym, mój pies jest dość agresywny do innych psów lecz i do ludzi, waży niecałe 12 kg na smyczy flexi bardzo ale to bardzo ciągnął i trudno było go utrzymać, po zamianie smyczy na zwykła typu gruba taśma pod dwóch tygodniach oduczył się ciągnięcia
co to jest to miedzy obroza a smycza ?? jakis amortyzator>?
Świetny film. Bardzo dobrze wytlumaczone, że wszystko czego używamy to narzędzia których my sami musimy się nauczyć jak i zwierzę. Osobiście szkole zwierzęta w tym dzikie. Opiekuje się również dwoma lisami. Pies łatwo wybacza nasze błędy i pomimo dyskomfortu pozwala nam na takie traktowania. Dzikie zwierzę nie wybacza pomyłek. Wszystko co przy nim robimy musimy być świadomi tego co stosujemy. Smycz krótka jest dla lisa zbyt asertywna i ograniczająca cale spektrum jego zachowan. Nie czuję się na niej bezpiecznie. Teraz mógłbym takiej użyć przy lisie w konkretnym celu ucząc go jej. Jednak na początek jedynie smycz flexi zdaje egzamin w nauce. Pies "toleruje" te masę szarpnięć na krótkiej smyczy. Lisa byśmy stracili w ten sposób. Nie poszlibyśmy dalej. Lis nie toleruje ograniczeń i oporu. Dzięki nauce flexi stała się dla niego "małym" basenem jak jest opisane w filmie i czuje się na niej bezpiecznie. Flexi pomaga w socjalu zwierzaka że wszystkim co nowe. Widzę też lisa. Widzę wszystkie jego minimalne sygnały i mogę stanąć w miejscu dając mu czas zanim jego granicą obserwacyjna zostanie przekroczona. Lisy także nigdy nie idą wprost do celu. Zawsze będą szły po bokach. Musimy pamiętać że spacer nie jest dla nas, dla zwierzaka. Nie możemy oczekiwać że on się do nas dostosuje. To my musimy się dostosować do niego i zacząć się z nim komunikować tak by nas zrozumiał. Pierwsza potrzeba naszych zwierząt to ograniczenie stresu, a smycz flexi dobrze wprowadzona jest niezwykłym narzędziem redukującym stres.
Niech pan nagra jakiś filmik z tymi lisami bardzo chętnie bym zobaczyła na czym polega nauka ich 😍
Po co komu lis one maja życ na wolnosci
ja tam nieprzepadam za rozciągającymi smyczami ale psa po prostu ze smyczą puszczam,oczywiście umiem je przywoływać i wrazie czego zawsze je łapie gdy jedzie auto czy ktoś na rowerze lub obcy pies nawet jak jest na smyczy.Jak narazie mają obroże ale na święta staram się ubłagać rodziców o szelki a dla młodszego psa z napisem nie głaskać bo tego nie lubi na spacerach od obcych:)
♥️♥️♥️♥️😅😎
Ja wolę dla moich psów smycz taśmową o długości 10m która jest przepinania według mnie jest bezpieczniejsza.
Smycz flexi jeśli wypadnie z ręki może z dużą siłą uderzyć w psa mi zdarzyła się kiedyś taka sytuację i już nigdy nie użyłam tej smyczy.
To było trzymać xd a nie
Ta Smycz nie wypada jak ją trzymasz poza tym Smycz nie uderzy tylko upadnie na podłogę i tyle
Ja również wolę taśmowe i z tym że gdy wypadnie oprócz tego że może uderzyć psa to również wydaje okropny dźwięk. Po drugie to flexi nie wygodnie się trzyma i nie ma się takiej kontroli jak na zwykłej smycz oraz flexi jest praktycznie cały czas naciągnięta.
@@weronikapijet6921 pies rozróżnia naciągnięcie smyczy flexi od jej zatrzymania. Nie sprawia to problemu
@@aniaaklos no właśnie upadnie a ona jest dość ciężka i może dodatkowo przestraszyć psa
To oczywiście prawda z Flexi, ale moim zdaniem trochę za mało Pani podkreśla istotę prawidłowego użytkowania. Nagminnie widzę ludzi, którzy używają Flexi w zły sposób, choćby blokując smycz w najmniej spodziewanych dla psa momentach. To ich sposób na to, by pies się za bardzo nie oddalił albo nie podszedł do innego psa. Nagły strzał z Flexi, np. raz za razem na pewno dla psa nie jest komfortowy. W bardzo prosty sposób można w ten sposób psu przekazać informację "oczekuj nieoczekiwanego, bo nigdy nie wiesz kiedy pancia wciśnie guzik" - albo np. nerwowej reakcji psa na sam dźwięk blokady, nawet jeśli to nie jego smycz jest blokowana.
Oczywiście przy smyczach taśmowych, linkach itp. też ludzie popełniają błędy. Trzeba po prostu wiedzieć, że zarówno Flexi jak i smycz taśmowa może być fantastycznym narzędziem lub przekleństwem. Tylko przede wszystkim w pierwszej kolejności to nie pies ma się nauczyć chodzić na smyczy (jaka by ona nie była), ale jego przewodnik prawidłowo tego narzędzia używać. Przez smycz pies odbiera bardzo wiele komunikatów od przewodnika i muszą być one dla niego czytelne i spójne. Jeśli tego nie będzie, żadna smycz nie pomoże.
Dziękujemy za opinie. Być może w przyszłości przygotujemy bardziej szczegółowy film o smyczy flexi.
Jadnak zależy nam, żeby nasze filmy nie były instruktażem szkolenia psa online, a zaszczepiły trochę naukowej wiedzy, chęci dalszego rozwoju szkoleniowego oraz żeby skłoniły do refleksji.
Są wskazówki, które koniecznie muszą być przekazane na żywo przez trenera. Aby w pełni poznać nasz system pracy zapraszamy na trening 🙂
Nie zgadzam się, smycz flexi wymusza ciągniecie, przecież sama się nie rozwija, owszem jeżeli ktoś potrafi szkolić psy to i z tym sobie poradzi, ale większość ludzi tego nie robi i potem widzę to co widzę, czyli właśnie pies ciągnie a opiekun go szarpie co chwilę, zupełnie odwrotnie niż w filmie. Wszystkie najbardziej denerwujące sytuacje miałam z opiekunami psów na flexi, gdzie ich pies oplątał mojego, podcinał łapki, oplątał moje nogi albo smycz owinęła się wokół mojej tak, że nie można było jej rozplątać i pańcia w amoku nie wie co robić bo jej pies atakuje mojego a żaden nie może się uwolnić . Psy na flexi wyskakują zza samochodu, zza rogu bez żadnej kontroli. Ze zwykłymi smyczkami nie było nigdy takich chorych akcji, bo psy są pod większą kontrolą i one się aż tak nie plączą. Mój pies chodzi na smyczy 5m, także po mieście nie jest to aż taki problem, skoro spacer ma być dla psa. To jest właśnie płynna praca i nie ma żadnego szarpania ani ciągnięcia. Ludzie z flexi często stoją bezradnie i reagują jak dzieci we mgle na trudne sytuacje które sami spowodowali. Na szkoleniach gdzie chodzimy z psem, flexi są radykalnie zabronione i odradzane poza. Ktoś chyba na tym kaskę chce zrobić, bo większych głupot dawno nie słyszałam.
W wieloletniej pracy z psami kładziemy nacisk na szacunek do tych istot jako do odrębnego gatunku oraz na dbanie o ich komfort w życiu i treningu. Wybranie takiej smyczy jest dla nas poprawą na lepsze właśnie takiego komfortu.
Warto zauważyć, że w filmach zawsze powtarzamy, że nie ma złego sprzętu do szkolenia psów, jest niewłaściwy sposób jego używania, a dokładnie brak wiedzy na temat uczenia się psów.
Smycz automatyczna nie jest winna żadnego wypadku, który Pani opisała. Istotą problemu jest człowiek. Nie pies, nie sprzęt, a osoba, która ma rozum i wyobraźnię, więc powinna z nich korzystać.
Biorąc psa należy się odpowiednio wcześniej przygotować, więc co za tym idzie wybrać się do specjalisty. Specjalisty, który pomoże wybrać sprzęt treningowy/spacerowy oraz wytłumaczy dokładnie jak go używać. Świadome posiadanie psa wymaga tej samej ilości wiedzy co nauka jazdy, czy montowanie przewodów elektrycznych, niestety psimi fachowcami mianują się wszyscy nie poczuwając się do konieczności nabycia jakiejkolwiek wiedzy i umiejętności w tym zakresie.
Zawsze chętnie rozważymy wszelkie propozycje współpracy
Pozdrawiamy
Zespół JustDog
Dokładnie. Autor filmiku po prostu reklamuje swój biznes i tyle
Widzialam tam cesara nigdy nie lubiłam tego człowieka i zreszta teraz też nie. Jego metody totalnie nie maja sensu,a my zamawiamy dziś flexi 5 m tasma dla 5 kg psiaka;)
Super filmik ja też zawsze uważałam że smycz flexi nie jest zła tylko zły jest sposób prowadzenia na niej pieska
Ja Oglądająca to tylko dlatego że na spacery chodzę z kotem 🤣
Zastanawiam się, którą flexi wybrać. Mój pies waży ok. 9 kg, więc odpowiednia byłaby flexi linkowa do 12 kg lub taśmowa do 15 kg (obie to rozmiar S), z tym że miałam taśmową i wiem, że czasem się plącze, a wtedy się nie zwija. Linkową też miałam i byłam zadowolona, ale jest mniej wytrzymała. Ponieważ mój pies ciągnie, to może lepiej postawić na linkę do 20 kg (rozmiar M)?
My zdecydowanie polecamy i używamy na co dzień smyczy automatycznej z taśmą, a nie z linką. Dla nas to kwestia bezpieczeństwa i wytrzymałości, ale nie mówimy NIE smyczy flexi z linką.
Na pewno proszę zwrócić uwagę na jakość wybieranej smyczy. Dobrze wykonane smycze z taśmą w środku nie plączą się i pracują bardzo płynnie.
Proszę spojrzeć na naszego Instagrama, gdzie opisujemy jak dobrać odpowiednią smycz pod względem wielkości i długości dla psa.
instagram.com/p/B-788S1nE2F/?igshid=mftl6n3xygrs
Jeśli chodzi o ciągnięcie to skupiłabym się na nauczeniu psa chodzenia na smyczy, a nie wyborze wytrzymalszej flexi z tego powodu.
Pozdrawiamy zespół
JustDog
@@szkoleniepsowjustdog dziękuję za wskazówki. :)
Taśma s najlepsza ja mam psa 10 kg i ma taką
Mój pies waży 10kg i ma smycz dla psa do 50kg xD bo one są najdłuższe i najwytrzymalsze 🤭 i nie ma problemu (ale jest umięśnioną miniatutką "belga" 😂😂)
Sponsorowany filmik
Bardzo fajny film, tylko flexi jedank nie jest taka dobra. Co z dziećmi, co z ludźmi którzy nie mają możliwości się do edukować? o to chodzi, nie wszyscy wiedzą jak z niej korzystac dlatego przynajmniej dla mnie zwykła smycz jest lepszym rozwiązaniem, ale jak kto woli 😊
Jak sondze odwrotnie
Ja używałam flexi 5 m i to dla mnie porażka może sie w mieście sprawdzi ale na wsi to nie ma sensu
Zdecydowanie uważamy, że każdego sprzętu należy psa nauczyć.
Psy ciągną z różnych powodów. Bardzo często jest to kwestia braku odpowiedniej komunikacji między psem, a właścicielem.
Nasze psy i psy naszych klientów, które nie są jeszcze gotowe na spacer bez smyczy wychodzą na długich spacerach zarówno w mieście jak i poza nim właśnie na smyczy flexi.
A czy to prawda że nie powinno urzywać się flexi do obrozy bo ta smycz jest cały czas jest naciągnięta i moze podduszać psa?
Flexi
Flexe
Dla amstaffa flexy jest the best porażka i jeszcze raz porażka pies ma isc tam gdzie ty mu pozwalasz a nie gdzie on chce....kto jest przewodnikiem stada pies?...?
Nie ty jesteś przewodnikiem, kup flexi giant i naucz psa chodzenia jak ty chcesz, po prostu na za dużo mu pozwalasz. Pozdrawiam też am amstafka
Dla mnie to też porażka. Pies sobie idzie gdzie chce, niewygodnie się trzyma itp. Ja z moim psem używamy tylko smyczy taśmowych.
@@weronikapijet6921 A wiesz że taśmowe płaczą się pod łapami co może doprowadzić do złamań?
@@aniaaklos co ty pierdolisz ty jesteś przywódca stada i ty decytujesz gdzie idziesz a nie pies
oczywiście jak pies chce w lewo nie na siłę i nie na złość pójdź w prawo wtedy pokażesz że ty decytujesz a nie pies przejdź z 5 metrów i w lewo
Ale gdy ktoś ma wilczura i chodzi do miasta pies musi iść przy nodze bo ludzie się boją a na wolnych przestrzeniach puszczam 😌
Yy xd u mnie są ciągle i nikt się nie boi
@@aniaaklos
No wiesz, jak masz 44 kg psa, wyglądającego groźnie, potrafiącego zaatakować to nie pozwolisz mu biegać sobie na 5m po chodniku. Ludzie u mnie w mieście się boją, odsuwają się i dzieci. Nic nie poradzę. Na jakimś zadupiu może być flexi albo puścić ze smyczy. Ale w mieście w śród ludzi kaganiec, kolczatka, obroża, szelki i wytrzymała smycz 1-1.5m 😶
@@wolf8569 tylko takie xd, ja jestem z Warszawy
@@wolf8569 i kaganiec i koniec, kolczatką tylko go bardziej denerwujesz bo go ciągle boli i puszczają mu nerwy, polecam program super pies o psie który przez kolczatkę był agresywny
@@aniaaklos
Kolczatka pomaga mi nad tym zapanować, i musi być. Kaganiec też, i krótka smycz
Pies musi chodzić przy nodze właściciela a nie chodzić jak chcę i ciągnąć a wąchać to może wtedy jak biega luzem
Nie dorabiać niemców kupójcie gdzie indziej