Kapitalna dziewczyna, ze swoim światopoglądem i podejściem do życia, prawdziwa perła. Fantastyczne świadectwo życia z Bogiem i wartościami. Piękna sprawa.
4 роки тому+9
Dziękuję za ciepłe słowa! Pozdrawiam i naprawdę, naprawdę życzę tego, co najlepsze dla Ciebie!
Racja. Dziewczyna jest fenomenalna. Gdyby każdy z nas miał takie podejście si zycia,znał własną wartość to nie byłoby tyle toksycznych związków. No ale wiadomo zycie nie jest czarno białe. Mamy różne historie,rodziny oraz deficyty
@@katarzynakrawczyk1800 tak, to prawda. Jednak uwazam, ze jesli dziewczyna jest uczciwa przed Panem Bogiem i druga polowa i mowi otwarcie o swoich wartosciach pogladach chocby wspolzycia, tego ze jest co niedziela(a moze i czesciej w kosciele) ze kocha Pana Boga i maz bedzie zawsze drugi po Bogu to niewlasciwy zwiazek sie dosc szybko rozpadnie. Tak jak bylo to u mnie. Gdybym jeszcze szybciej bardzo wyraznie wyartykulowala poglady potrzeby kierunek i ze Pana Boga dla Ciebie nie zostawie to ten zwiazek by sie nawet nie zaczal. Dziewczyny badzcie szczere ze soba i Bogiem a wszystko sie ulozy. Ale UWAGA!: potrzeba bardzo bardzo duzo cierpliwosci. Naprawde ogromnie duzo. Bo bez cierpliwosci i wytrwalosci to wlasnie wezmiemy za meza przecietna, np 4ta lige podczas gdy my jestesmy ekstraklasa. Nie ma co sie spieszyc. Tak jak Pani Ania mowi: czesto to co wartosciowe dokonuje się/finalizuje bardzo pozno(chocby przyklad Biblijnej Sary ktora byla w podeszlyn wieku i miala nigdy nie poczac dziecka). Lub inne zdanie ktore lubie: "najpiekniejsze kwiatki zakwitaja najpozniej". Presja ze strony rodziny i kolezanek jest ogromna i u mnie ale zeby cieszyc sie cale zycie dzis musimy przeczekac pukanie "miernot" do naszych dzrzwi i nie zlamac swoich wartosci. Pozdrawiam I sobie i Wam zycze duuuzo wytrwalosci i cierpliwosci. Ps:Mam nadzieje ze nikogo tu nie urazilam bo nie to bylo moim zamiarem.
Ania, jest moja przyjaciolka od lat. Cudowna osoba- zyczliwa, madra zyciowo, autentyczna i z niesamowitym poczuciem humoru!!! Poznalysmy naszych meczyzn niemalze w tym samym czasie - ja rowniez w wieku 37 lat. Jest moc i milosc i nie traccie wiary!!
4 роки тому+6
Hej Kochana :) Tak jest, masz pełną rację z my nie traceniem wiary :)
Adam Nerkowski dziękuje za przemiłe słowa! Z moich własnych, totalnie subiektywnych obserwacji troszkę wynika, że wysoki procent takich kobiet jest wśród tych, które swoje życie pokładają jeszcze w Bogu, są praktykującymi chrześcijanami, po prostu. Nie mówię o dewocji, nie mówię o chodzeniu do kościoła z rutyny czy w niedziele, ale po prostu czytanie Biblii i wprowadzenie jej zasad do swojego życia - uprzejmość, radość, pokój, wartość siebie, podkładanie nadziei w Bogu, że jeszcze on ma najlepsze rozwiązanie, chęć dzielenia się życiem z innymi (nie tylko ja moje i mi), to hojność, to budowanie związku gdzie szuka się dobra partnera itp itd. Tak rozumiem chrześcijaństwo. Sama tak żyłam i nie wyobrażałam sobie nie dzielić tego z moim mężem. Jak jesteś zainteresowany rekomendacją miejsc w Warszawie, które promują takie rzeczy jak wspomniałam i gdzie są fajni żywiołowo radości ludzie, napisz na priv - albo Facebook albo Instagram. Może nie tyle - idź tam i szukaj wartościowej dziewczyny, ale z ciekawości zobacz taką społeczność :) Pozdrawiam
O, masz kask na awatarze. Lubisz rowery? Ja uwielbiam, jeżdżę co najmniej dwa razy w tygodniu po 60-70km, trasy trailowe, ale i szosowe lubię :D Poznajmy się XDDD
Świetny wywiad, Bardzo mi bliski temat, i bardzo bliskie mi podejście do życia jak tej Pani. Mogłabym słuchać godzinami. Ja równo 2 lata temu zobaczyłam/uświadomiłam sobie że istnieją na świecie inni mężczyźni niz mój brat i ojciec. Zobaczyłam ratowników medycznych ratujących moja mamę. Potem jeszcze z tą grupą zawodową się stykałam. Empatia, serce, umiejętność rozmowy, rozładowywania atmosfery, zaangażowanie i wiele innych. Mój ojciec i brat im do pięt nie dorastają. Wtedy poczułam, uświaodmiłam sobie jakiego mężczyznę chce. A stwierdzenie, że jestem najwyższa półka bardzo mi sie podoba. Przez lata mój ojciec i brat obniżali moje i mamy poczucie własnej wartości. Bardzo konsekwentnie, wręcz powiedziałabym z demoniczną siłą. I zawsze wiedziałam, ze nigdy nie popełnię błędu jaki moja mama popełniła. I wolę być sama niż z byle kim, a potem nie mieć drogi ucieczki.
Piękny odcinek i bardzo mądry. Nie ma nic gorszego niż tworzenie rodziny jeśli nie jesteśmy na to gotowi, albo nie spotkaliśmy odpowiedniego partnera. Potem pytają skąd tyle rozwodów. Żyjemy w pięknych czasach i korzystajmy z naszego prawa wyboru. Wszystkim osobom podejmującym świadome i dojrzałe decyzję, życzę dużo szczęścia 🙂
4 роки тому+2
Witamy w kręgu świadomych i dojrzałych (i nie mówię o wieku) kobiet! Wspaniały komentarz. W pełni się utożsamiam :)
Problem polega na tym że niektóre całkiem przeciętne dziewczyny mają mega wygórowane oczekiwania co do facetów. Szukają przysłowiowego księcia z bajki wszechstronnie obdarzonego wyglądem, majątkiem, gustem, romatycznego, szarmanckiego, inteligentnego i naj naj.... i te wymagania wraz z wiekiem i kolejnymi nieudanymi relacjami ciągle rosną. Otóż faceci tacy nie są jak w tych kolorowych serialach i też nie da się ich wychowywać / zmieniać jak 3 letnie dziecko.... Twardo stąpając po ziemi warto rozejrzeć się do okoła i świadomie poszukać osoby znajdującej się w zasięgu ręki.
Wypowiem sie jako kobieta, ktora ma wiecej niz 29 lat. Mam wspanialego chlopaka, jednak doskonale rozumiem klopoty dziewczyn na rynku matrymonialnym. Duzy odsetek mezczyzn ma nalogi, takze w superwyksztalconych grupach, nie ma bierzmowania, jest gejem albo dla odmiany misjonarzem lub ksiedzem i nie chce lub nie moze sie z zasady zenic. Kazda wymowka jest dobra: egoizm albo zbawianie swiata.
Dla każdego jest nadzieja,życie jest nieprzewidywalne,moja znajoma wyszła za mąż w wieku 42 lat po pół roku znajomości,wielu nieudanych związkach.Da się.
4 роки тому+3
Oczywiście! Piękne słowa. Mocno się cieszymy ze szczęścia Twojej przyjaciółki :)
Podpowiem Paniom, jak znaleźć męża. Otóż moja żona robi to tak: najpierw sprawdza we wszystkich pomieszczeniach, a jak mnie nie tam nie znajdzie, to dzwoni z pytaniem - gdzie jesteś? To najprostszy sposób! Mam nadzieję, ze pomogłem 🙂
No ja ośmielę się z takim podejściem nie zgodzić ...natura faceta jest taka, że woli młodsze i nie ma co z tym dyskutować. Nawet Jennifer Lopez została właśnie zdradzona i porzucona dla 20 lat młodszej kobiety.C'est la vie😉
Wow! Dziękuję za ten filmik ❤ mam 36 lat i myślałam już, że może z moim podejściem do tych spraw jest coś nie tak... A tu okazuje się, że są inne osoby myślące tak jak ja i że naprawdę warto żyć właśnie tak i z takim podejściem 😇
Wow Aniu, żyję dokładnie jak Ty.. i już myślałam, że jestem ostatnia na świecie z takimi wartościami, i w takim wieku.. A zobaczyłam Ciebie, jak cudownie, tak ciepło na sercu się zrobiło. Gorąco pozdrawiam
Dzięki Aniu za to świadectwo:) Mam 38 lat i również do tej pory brak głębszego uczucia do kogokolwiek. Inicjuje wiele okazji, aby poznawać nowe osoby, ale kolejne nieudane znajomości dają w kość niestety. Szkoda, że nie powiedziałaś kilku słów, jak radziłaś sobie w chwilach zwatpienia. Pozdrawiam serdecznie i ufam, że kiedyś podzielę się swoją miłosną historią 🥰
Dziękuję za ten odcinek, gdyż właśnie zostałam naładowana nadzieją, że mam jeszcze szanse na piękną relację. Też uważam się za Lamborgini i z byle kim nie chce przeżyć reszty życia 💛😊😉
Chciałbym wspomnieć o tej Kożuchowskiej. To niebyło tak, że Kożuchowska po prostu zaszła w ciążę mając 40 parę lat. U niej było to nie możliwe. Ona "stawała na głowie", by zajść w ciąże. I jak sama przyznała, to był cud po niesamowitych, medycznych kombinacjach. Dodała jeszcze, że bardzo żałowała, że nie zdecydowała się jak była młodsza. Ciąża to 20-28lat. Po 35rku życia, ciąża, nazywana jest geriatryczną... Ten wywiad to takie pitu pitu troszkę. Polecam jednak nie wyłączać myślenia.
Ania jest wspaniała, nie mogłam się nasłuchać, 20 minut minęło jak dwie. BOMBA DZIEWCZYNA, chciałabym być tak pogodzona ze sobą i cierpliwa jak ona💛
4 роки тому+1
A dla nas była to radość dzielenia się sobą...nie pisania odcinka, nie wymyślania, nie przekłamywanie czy udawania. Dzielenie się receptą, która serio działa. Mało kto w nią uwierzy, bo jest dość trudna, ale DZIAŁA! Tak bardzo dziękuje Ci za wspaniały komentarz :)
Oglądam kanał Ani od początku i jestem pod ogromnym wrażeniem jej osoby 😍 Miałam też szczęście poznać ją osobiście i potwierdzam jest prześliczną kobietą i baaardzo sympatyczną i energiczną 😉 Obie jesteście piękne, mądre i robicie dobrą robotę 🤩 Fajnie Was posłuchać razem 😘
4 роки тому+1
wzruszające słowa...zachęta do potęgi entej, szczególnie kiedy przyjdą zwątpienia (a one do mężatek w różnych sprawach też przychodzą). Dziękuje Ci Kochana! Ściskam z Gdańska
Kobieta kwitnie w wieku 19-28 lat, może minimalnie któcej, dłużej i to są najlepsze lata aby znaleść jak najlepszego mężczyznę, optymalnie starszego o kilka, idealnie 5-7 lat. Przebalowanie tych lat na imprezach, ciesząć się uwagą mężczyzn, albo nawet bawiąc się nimi jednocześnie nie związując się na stałe z żadnym, szanse na tego odpowiedniego drastyczynie spadają, i po 30-tce trzeba obniżać oczekiwania. Moze i komentarz jest oburzający, ale nie ma co się oburzać na rzeczywistość ona po prostu przyjdzie
Po 20 to ludzie mają inne priorytety- skończenie studiów,znalezienie pracy i mieszkania. Mężczyźni też się z tym nie śpieszą,nawet niektórzy nie chcą zakładać rodziny.
A jak się nie balowało, a i tak nikogo nie udało się znaleźć? Życie niestety nie wyglada tak, ze 2+2=4, jest mnóstwo czynników i okoliczności, które składają się na ludzkie historie.
5-7 lat to jest duża luka,chyba gościu sobie marzysz o 7 lat młodszej że takie farmazony prawisz 😂 moje koleżanki te bardziej atrakcyjne i inne,jak widzę biorą rówieśników 2 lata plus minus.jedna ma kompleks tatusia to miala 5 lat starszego i tyle,ale się rozstali za duża różnica wiekowa,kłócili się
.... czekać...Nie!!!Działać, Kobity samo nic nie przyjdzie....jak siedzisz na sofie przed tv🎉😅!!!! a Macierzyństwo to BARDZO PERSONALNA SPRAWA , KAŻDY NIECH JA SWIADOMIE PODEJMIE...JEST ZA DUŻO NIEKOCHANYCH DZIECI... WIEC UWAGA TO POSWIECENIE I OBOWIĄZEK JUZ NA CAŁE ŻYCIE....
Pomyśl o mikrofonach krawatowych, bo audio jest bardzo ważne a w pokoju masz spore echo. Dodatkowo ścieżka dźwiękowa potrzebuje limitera, bo czasem dźwięk jest zbyt cicho, a czasem zdecydowanie za głośno.
Piękny, inspirujący odcinek 😊 Aż ma się większą chęć do działania 🤗 Asiu a kiedy będzie odcinek z Tobą u Ani na kanale, o czym mówisz na samym początku filmiku? Na koniec-gratulacje dla twojej rozmówczyni! ☺
4 роки тому+2
Pozdrawiamy Cię, Kinga! :) A fajna moja rozmowa z Asią u mnie na kanale... tuż tuż :)
Odcinek super, Ania super fajna osoba, ale ilość chamskich , krzywdzących, stereotypowych komentarzy mnie powaliła. Nie wiem dlaczego tyle fajnych kobiet po 30-ce jest samotnych, ale na pewno nie jest powodem to , że same tego chciały i same sobie winne i jeszcze pewnie coś z nimi nie tak. Niestety takie jest ogóle przekonanie, bardzo krzywdzące. Nikt nie chce cierpieć na własne życzenie, a dla większości samotnych jest to cierpienie.
Dziewczyny szukają, znajdują nie to co niby szukały itp. No i lata lecą. Laska szukała tyle lat i co- już po ptakach, o rodzeniu dzieci niech zapomni, już czas się skończył... Pełno takich kobiet po 30 sce, na portalach randkowych.
Temat w punkt dla mnie, rok jestem sama, odwołałam swój ślub , w lipcu skończyłam 37 lat i zastanawiam się jeszcze czy zaręczę się jeszcze, pocieszam się jedynie tym, że wyglądam młodo i atrakcyjnie, też wierzę w Boga , ale właśnie są momenty, że chwytam doła i wchodzę właśnie w Internet i tak jak mówi Pani Ania jak zaczynam pisać z ludźmi w Internecie to zastanawiam się: co ja tutaj robię, bo tam nikt nie ma takich wartości jak wiara w Boga , większość to właśnie fiaciki i syrenki lub dżipy szukające przygód. Czasem idę ulicą, faceci się oglądają, gwiżdżą, trąbią itd, mnie to irytuje, lubię zawsze wyglądać dobrze i elegancko (nie wyzywająco), mam tylko wrażenie że jestem postrzegana jako, że ładna to pewnie głupia i łatwa, a ja mam bardzo konserwatywne poglądy i zastanawiam się gdzie poznać wartościowego mężczyznę o zbliżonych poglądach, a nie ciągle przepraszam za wyrażenie : zboczeńców.
@@smiechu47 To sprawa złożona, nie chcę tutaj zdradzać dlaczego, po prostu wyszły pewnie istotne problemy, myślę że każda dziewczyna zrobiłaby to na moim miejscu, a podjęcie takiej decyzji nie było dla mnie łatwe, bo chciałam mieć już dziecko, dom, rodzinę, a zostałam sama, jeszcze dodatkowo zmarł jeden z moich rodziców i czasem czuję smutek, choć mimo tych problemów staram się być silna
3 роки тому+1
Skoro odwołałaś ślub, miałaś ku temu poważne powodu. Gratuluje odwagi, mimo, że było to ogromnie trudne. Pamiętaj - jesteś taka, jaka się czujesz, jaką w sobie widzisz! Jaka jesteś? Biorąc różne aspekty siebie pod uwagę? Odpowiedz sobie w duchu, albo na kartce. I w to nie wątp, choćby jacyś faceci niskich lotów gwizdali na Twój widok. To, to ktoś robi czy się zachowuje wcale nie definiuje Ciebie! Powodzenia i naprawdę jesteś w cudownym wieku, dobre rzeczy przed Tobą!
cyt" a ja mam bardzo konserwatywne poglądy i zastanawiam się gdzie poznać wartościowego mężczyznę o zbliżonych poglądach" tam gdzie tacy są np Pielgrzymki, wspólnoty....
Ta presja na dzieci przechodzi z pokolenia na pokolenie. Zwykle są to motywy rodziców, głównie mamusi. Trzeba się tego wyzbyć zanim wejdzie się w relację z facetem.
Panie Boże i Panie Boże… Daj i daj. A może tak praca nad sobą zamiast myślenia życzeniowego ubranego w modlitwę? Dla mnie za dużo Bozi na tym kanale a tak lubię.
Podsumowując - jak znaleźć faceta w wieku 37 lat? Nie wydziwiać przez poprzednie lata. Czyli coś co dotyczy znacznej ilości młodych dziewczyn. Jak wpada 3 z przodu wieku i ktoś się budzi, że to wejście do autobusu bez hamulców po równi pochyłej.
4 роки тому+7
Albo wiedzieć dokładnie z kim się chce być i nie padać ofiarą przypadkowości - jak to wydarzy się wcześniej-Super!, jak trochę później - też doskonale! Nie mylmy, świadomości z kim chce się spędzić życie z przebieraniem i wybrzydzaniem. Może takie zjawisko tez istnieje... ale ja teraz staje w obronie mojej perspektywy.
@@Anna-ri8mp Zapomniałaś jeszcze dodać 'cennego czasu', który zmarnowałabyś siedząc na dupsku, jedząc lody i oglądając netflixa. Chcesz mi powiedzieć, że kobiety nie marnują facetom czasu? Marnują, tylko w odpowiednim czasie. Znajomy ojca wziął kredyt na chatę pod miastem (oczywiście na siebie). Budował chałupę sam, jeszcze pamiętam jak razem z kumplami jeździliśmy w niedziele mu pomagać. Chałupa wybudowana - baba stwierdziła, że nic nie czuje. Takich sytuacji są XJeżeli baba jest w związku z facetem ileś lat a on się nie oświacza, ona z kolei chce rodziny i dzieci, to chyba też może pewne rzeczy zauważyć szybciej? Czy nie może? Więc nie pisz jednostronnych głupot.
@@MCroCopFFan no to chyba lepiej dla tego znajomego, tak to by sie hajtneli, zrobili dzieci, a potem pewnie by mu jeszcze pół tego domu zabrała. Wiec lepiej dla niego, że do ślubu nie doszło.
Fajnie by było gdyby tak było jak to było powiedziane w materiale, tylko że niestety obecnie jest inaczej i wszystko stanęło na głowie. Utrudnione to jest strasznie. U mnie już za duże zwątpienie jest, nie wiem czy cokolwiek to zmieni.
4 роки тому+7
Ten materiał nie był teorią i mętnymi wizjami, ale faktami poświadczającymi to, że warto samemu trzymać wysokie życiowe wartości, wiedzieć z kim się chce być (jeśli się chce być) i być w związku z osobą, która podziela te wartości. Świat stanął na głowie zgadzam się. Czasem wydaje nam się, że z motyką na księżyc startujemy, bo tyle - brzydko powiem „gruzu” czasem wokół nas. Ale to nie zmienia faktu, Ze nadal mamy słońce, nie ma wojny w Polsce, mamy co jeść, i...że wspaniali dobrzy wartościowi ludzie naprawdę istnieją. Nadzieja matką Mądrych! Nie rezygnuj.
Miłość od uwielbienia różni się tym że będąc w lesie szukamy owoców i nawet grzybów, całą resztę chcąc zadeptać i traktując jak chwasty. Uwielbiamy to mieć. Miłość od uwielbienia różni się tym że ogolimy kota do gołej skóry, psu skrócimy łapy lub wydłużymy ciało, niech się topi w futrze, a kundla zostawiamy na ulicy. A jedzenie modyfikowane genetycznie? Uwielbiamy to mieć. Miłość od uwielbienia różni się tym że modlimy się o łaskę i zmuszamy innych do łaski, a diabły zamiatamy pod dywan niech ktoś z łaski posprząta jakiś miłośnik. Uwielbiamy to robić. Miłość od uwielbienia różni się tym że przeczytaliśmy już wszystko i ustawimy świat według tego co spisane, a 2020 roku ziemie będziemy stawiać na krokodylach. A może to nie uwielbienie ani miłość tylko narkotyczna bezradność, brak własnych doświadczeń i odporności na zmiany. Czystka i ograniczona ciekawość tworzy przytłaczającą pustkę i żadna łaska jej nie ożywi, bo z czego. Miłość nie prowadzi segregacji, a patrzy z nadzieją na każde nowe życie pełne nadziei.
...czyli sie poznaliscie "DOŚĆ PÓZNO"...😂TUTAJ TO POJECHSLAS ... nie ma późno wcześniej...Idziesz dziwnym schematem ...jakieś desperacji .... nie podoba mi się stwierdznie że coś jest Za późno albo wcześnie... Wszechswiat pisze DLA KAZDEGO Z OSoBNA-każdej z Nas-KOMPLETNIE INNY SCENARISZ i drogę (*czesto bardzo kreta), I JEDNYN SPRZYJA INNYM NIE ...NIEKTÓRZY MAJA KARMICZNE I NIE TYLKO ZA SOBĄ KWESTIE I CIĄGNIE SIE TO LATAMI ....
Męża ??? w tym wieku ?? Po co ? , powiem przekornie . Naprawdę chcecie się wiązać z facetem by niszczyć mu życie ? Zrozumiał bym że z egoistycznych pobudek i strachu przed niedostatkiem w przyszłości chcecie przejąć po śmierci swojego faceta emeryturę. Tak to się zgodzę .... macie kobiety racje... jelenie są na rykowisku. Ale śpieszcie się bo za 5 do 10 lat żaden normalny facet się nie ożeni w tym stanie prawnym jaki jest teraz.... Ja już wystawiłem co najmniej 12.000 komentarzy , za chwile zrobię jakieś filmy będę robił strony tylko dlatego by odwieźć facetów przed tym kretyńskim prawem bycia żonatym .... To jest najgorsze co może się mu przytrafić .
Wypowiem sie jako kobieta, ktora ma wiecej niz 29 lat. Mam wspanialego chlopaka, jednak doskonale rozumiem klopoty dziewczyn na rynku matrymonialnym. Duzy odsetek mezczyzn ma nalogi, takze w superwyksztalconych grupach, nie ma bierzmowania, jest gejem albo dla odmiany misjonarzem lub ksiedzem i nie chce lub nie moze sie z zasady zenic. Kazda wymowka jest dobra: egoizm albo zbawianie swiata.
W tym filmie nie występuje żadna samotna osoba ani o takich nie rozmawiam z Asią, więc obawiam się, że nawet nie mogłam potwierdzić żadnej Twojej opinii na temat samotnych ludzi 😊
Może 1 na 100 uda się w tym wieku wejść w małżeństwo i zbudować trwały i szczęśliwy związek (zobaczymy jeszcze jak będzie z trwałością u tej Pani), ale jak kobietom się wydaje że one też tak będą mogły to brutalnie zderza się z rzeczywistością. W lotka też raz na jakiś czas ktoś wygrywa ale jeśli rzesze ludzi będą chciały zrobić s tego sposób na życie to jest to droga do nikąd.
4 роки тому+2
Skąd aż takie czarne widzenie? :) Mam małżeństwo, o które dbam i zamierzam dbać, mój mąż ma identycznie. Ogród, o który się dba po prostu kwitnie. Ja akurat jestem otoczona dziesiątkami udanych małżeństw z rożnym stażem, często z dorosłymi już dziećmi, więc to raczej norma wokół mnie niż ewenement. Kwestia tego gdzie się obracamy, gdzie szukamy, wg jak się dobieramy w związku. Tak wiec punkt widzenia naprawdę zależy od punktu widzenia 😊I nie mówię z perspektywy naiwnej nieznającej życia nastolatki, tez nie patrzę przez różowe okulary bo nagle się zakochałam i idealizuje. Po prostu widziałam choćby u rodziców, wujków, braci, kuzynek, cioć udane małżeństwa wg konkretnej recepty. Ona działa, widzę to. Zadziała i u mnie :) I u innych, którzy jej spróbują.
@ no te czarne widzenie jest z obserwacji rzeczywistości wokół mnie i relacji wielu znajomych. Chyba nie zrozumiałąś tego co napisałem, nie neguję że nie ma w ogóle udanych związków (i staż nic do tego) tylko że wchodzenie w związek jest szczególnie niebezpieczne dla kobiety w wieku 35+. Dlaczego? Bo po pierwsze mężczyźni z natury wolą kobiety młodsze, zwłaszcza Ci sensowni znający swoją wartość. A po drugie to kobieta nie kieruje się wtedy sercem tylko burzą hormonów, instynktu macierzyńskiego gnających ją do realizacji jako matki, facet jest tu tylko narzędziem, dostarczycielem dobrych genów i zabezpieczenia materialnego. Wybierają facetów na których 10 lat wcześniej nawet by nie brały pod uwagę, a potem po ślubie jak już jest papier i dziecko gardzą takim facetem i rodzina się rozpada. Nie twierdzę że tak jest u Ciebie bo Ciebie nie znam, ale z całą pewnością jest tak u większości przeciętnych kobiet wchodzących w małżeństw w tym wieku. Uda się niewielu. Ale jeśli za 2 lata nadal będziesz mieć szczęśliwą rodzinę - napisz proszę, odnotuję w notesiku obserwacji świata ;)
3 роки тому+2
@@pawe4001 na kanale u mnie ciagle wpadają update’y, więc na pewno będzie relacja i w pierwszą rocznicę i kolejne rocznice ślubu. Relacja się rozwija i zapewniam Cię, że będzie tylko lepiej! Wszystkiego dobrego dla Ciebie
CLIn7 l33tW00d „uwielbiam” Twoje „pozytywne” myślenie na podstawie wielu komentarzy pod tym odcinkiem haha. Wszystkiego najlepszego, tak naprawdę Ci życzę!
@@smiechu47 powiedziałam że nie tylko nasz wiek decyduje o wartości, jest wiele różnych rzeczy które są tego wyznacznikiem, zresztą wszystko zależy od tego kto czego szuka, czasem starszy wiek może być atutem a czasem przeszkodą :)
do dyskusji // drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
Cudowna rozmowa!! Fragment o fiacie i mercedesie to dokladnie to, co ja zawsze powtarzam ludziom, ktorzy pytaja mnie, czemu taka fajna laska i sama! Nadal czekam na moje ferrari 😂 Najwazniejsze to zaufac losowi i byc szczesliwym samemu ze soba. Zycze wszytkim kobieta takiego nastawienia, wszystkie jestesmy tego warte 💃🏻
4 роки тому+1
Cudownie powiedziane! Albo Ferrari albo nic :) Marta absolutnie podzielamy z Asią Twoje podejście. Nigdy w nie wątp a każdą myśl „a co jeśli nic lepszego mi się nie przytrafi?” Wykorzeniaj w zarodku. Jestem dumna z Ciebie... za to Ferrari :)
@ Tak, tylko osoba wierząca - praktykująca ma co innego na myśli mówiąc o ,,ferrari" niż osobą z poza kościoła. Wartości z tych dwóch światów bywają odmienne. Warto o tym pamiętać - nie wszyscy są w łasce uświęcającej!? Szukanie ideału może nie zakończyć się sukcesem; skoro sama Pani przyznała pod koniec filmiku, że jednak wybranek miał barwne życie zanim nastąpiła przemiana na lepsze. Także to ,,ferrari" trochę pobijane.
Tak słucham i jest to trochę zabawne, ponieważ taki tok myślenia przedstawia zdecydowana większość kobiet/mężczyzn z portali randkowych. Umawiają się, lecz nie angażują, bo jednak ten Piotrek czy tam Żaneta są fajni ale nie ma tego "czegoś" i szukają dalej z bardzo dużym prawdopodobieństwem, że będzie to dłuuuuuugie szukanie... Kolejna sprawa czy lepiej być w satysfakcjonującym związku od 30r. życia czy lepiej szukać do 35,40,45,50r. życia? By w końcu stwierdzić, że to jest to, a prawda jest taka, że często kobiety z wiekiem wcale nie znajdują "perfect love" lecz obniżają wymagania, ponieważ ich atrakcyjność fizyczna drastycznie spada po 35r. życia. Oczywiście są BARDZO nieliczne wyjątki. Lecz dla 90% mężczyzn bardziej atrakcyjna będzie 25 letnia, przeciętna dziewczyna niż atrakcyjna 35 latka. Tak jesteśmy skonstruowani przez naturę... Ta kobieta jest przykładem, że można trafić swój "ideał", 6 w lotto też można trafić ;) Kolejny fakt, coraz więcej kobiet jest wykształconych, ba bardzo dobrze wykształcony, zarabiają bardzo dobre pieniądze, mają wysokie pozycje społeczne itd... Tego wszystkiego nie można powiedzieć o mężczyznach. Bo ktoś jednak musi budować domy czy wywozić nieczystości itd... I czy wy naprawdę myślicie, że dla każdej z was jest przez Boga przydzielony ten wymarzony Romeo??? Statystycznie jest to NIEMOŻLIWE!!! I albo mezalians z przeciętnym mężczyzną, albo samotne życie i wmawianie sobie, że sama jesteś szczęśliwa... Kolejna sprawa, trzeba znać swoja wartość, lecz trzeba też znać swoje WADY, a odnoszę wrażenie, że WIĘKSZOŚĆ kobiet jest przewartościowana, niektóre są skrajnie przewartościowane. Przez między innymi fb, insta, portale randkowe i inne grupy "wsparcia" Gdzie przeciętna kobieta jest uważana za piękną, mało atrakcyjna za atrakcyjną a piękna za chodzącą BOGINIE... I jest to wina, nadgorliwie adorujących facetów/białorycerzy i psiapsiółek danej kobiety. A w momencie, gdy gość "SoSpecial" otrzymywał PORADY od swoich przyjaciółek, że ma sobie zrobić dziecko a mężczyzna sam się później znajdzie, hmmmm... mój mózg już 2 dzień dochodzi do siebie... Gratuluję takich przyjaciółek... I tym miłym akcentem, kończę najbardziej merytoryczny komentarz pod tym filmem, nie musicie dziękować za cenną wiedzę.
Nie jestem szczesliwa sama ale rowniez nie wyobrazam sobie uprawiac seks z mezczyzna ktory mnie nie podnieca. Bycie z przecietnym ktorego nie kocham byloby dla mojej duszy koszmarem. Mam 31 lat, jestem bardzo atrakcyjna. Nie mam dzieci, bo nie moge. Powodzenie mam jak cholera, ale takich co mnie podniecali I poszlam z nimi do lozka moznaby policzyc na palcach u jednej reki. To ja odmawiam, mi nigdy nie odmowiono. Za kilka lat zaczna mi odmawiac bo bede brzydsza, ale co mam sie zalamac? Wszyscy umrzemy co do jednego. Nikogo czas nie oszczedzi. Bede plakac wieczorami a pozniej wroce do swoich pasji i zatrace sie w nich. Zycie to nie tylko zwiazek romantyczny. Milosc znajduje w zwierzetach, przyrodzie, ludziach. Życie ma wiele do zaoferowania, nie skupiam się stricte na presji związanej z relacją romantyczna.
@@Bella-cg5kw Koszmarem dla Twojej duszy, czy EGO? Masz wzięcie jako ONS lub FWB czy powodzenie do tego, by mężczyźni którzy Ciebie pociągają, chcą Cię do związku? Jest bardzo wiele pięknych kobiet, które mają wzięcie i wcale mnie to, nie dziwi, że Ty odmawiasz. Bo nie znam mężczyzny, który nie chciałby uprawiać sexu z piękną kobietą... Ale smutne jest to, że zamiast być w satysfakcjonującym związku, to masz muchy w nosie i odrzucasz już na starcie 90+% mężczyzn. Gdzieś kiedyś czytałem badanie, wiadomo z USA. Że najbardziej nieszczęśliwymi osobami są kobiety 40+ bez stałego partnera, bez dzieci i wysoką pozycją społeczną. Więc pewnie jesteś na dobrej drodze by to "osiągnąć"🤷
@@MaximusDecimus-nb3gk Nie znam skrótów ONS i tego drugiego, wybacz. Mam powodzenie jeśli chodzi o fajnych chłopaków, którzy gotowi są wejść ze mną w związek. Są to mężczyźni w wieku 25-37 lat. Niestety zaden nie podniecal mnie na tyle zebym zechciala sie rozebrac. Wydaje mi sie ze wynika to z tego, ze nie sa bad boyami i nie potrafia dac mi emocji. Moj poprzedni partner taki byl i czesto go wspominam. Jednak z racji tego ze poszlam w samorozwoj, swiadomie nigdy z takim mezczyzna nie chce budowac relacji. Jest to duzy problem w mojej psychice. Myslalam o terapii, ale czytalam tez kilka opinii kobiet ktore przeszly taka terapie a mimo to nadal nie potrafily zakochac sie w dobrym chlopaku. Powiadomilam rodzine zeby sie nie martwili, ze wciaz jestem sama, ze widocznie mam chory łeb, ale smutna nie chodze, mam pelno zajęć. Ja sobie zdaję sprawę z tego co piszesz i wiem że płacz przyjdzie jak będę miała 40 lat, ale nie potrafię dać sie dotknąć chłopakowi który na pierwszym spotkaniu już chciałby mnie od razu miec całą i jest gotowy na coś wiecej. Chciałabym poznać mężczyznę którego podniecam ale jest jednocześnie dla mnie wyzwaniem i to ja się staram tez trochę o niego. Mój ojciec był bardzo niedostępny, chłodny, nie dawal mi miłości i atencji, stąd na pewno ten schemat ze lubię mężczyzn o których ja się staram. Obejrzałam już wiele kanałów dla kobiet, a teraz zaczęłam oglądać te dla mężczyzn na temat relacji, bo red pill jest mi bardziej bliski poglądowo. Byloby mi miło gdybyś zechciał coś od siebie jeszcze napisać, moze jakies wskazówki. Ale nie takie w stylu: "Zostaniesz sama, nie ma dla Ciebie nadziei". Troche takie komentarze sa krzywdzace, wciaz nadal jestem czlowiekiem z uczuciami, emocjami. Myślisz że terapia byłaby pomocna? Mogłabym się spotkać z tymi chłopakami raz jeszcze ale oni się wkręcają bo jestem mila i usmiechnieta, a ja taka jestem dla wszystkich ludzi i zwierzat. Nie chce zeby tym miłym chlopakom bylo smutno ze ja poraz kolejny nie czuję do nich pożądania bo wiem że mogą się poczuć źle i spadnie im samoocena. Dzięki za jakiekolwiek wskazówki jeśli znajdziesz czas.
@@MaximusDecimus-nb3gk I jeszcze jendo mnie nurtuje. Jeżeli wyjme muchy z nosa i wejdę w związek z mezczyzna w wieku na przykład 32 lat, to według tego co mówią tacy mężczyźni jak Ty, kiedy będę miała 40 lat jest szansa że facet zostawi mnie dla młodszej, ładniejszej, płodnej etc. W związku z tym, po co mam inwestować w związek tyle czasu skoro według teorii red pill lepsza 20-stka niz 40-stka. Zastanawia mnie to... Również jeden meski kanal mówi o tym, żeby nie wchodzić w związki a najlepsze podejście to miec kilka koleżanek na luźne relacje. Okej w związku z tym, czy ja jako kobieta nie mogłabym sobie żyć w luźnych relacjach całe życie? Czy to jest tak że mezczyzna moze, a ja będę uważana za starą pannę?
A to nie jest przypadkiem tak ze kobiety po 35-tce juz nie szukaja prze przystojnego faceta tylko ze wzgledu juz na zblizajaca sie starosc zanizaja swoje wymagania i biora co im zycie podsunie przed obawa samotnej starosci ?
@@lucjalucja8423 ważna,ale juz nie najważniejsza. Jak mówiłam wcześniej,zmieniają się priorytety. To są moje wnioski i obserwacje,nie musisz się zgadzać. Pozdrawiam
A czy lepiej stwierdzic w wieku 37 lat, ze przez kolejnych 40-50 lat w naszym zyciu milosci nie bedzie? Zawsze jest czas na milosc. Bo milosc - a dokladnie uczenie sie milosci w kazdym wymiarze, nie tylko relacji uczyciowych - jest sensem istnienia ♥️
Wszystko fajnie... ale ja chyba potrzebuję wsparcia... Ja ja mam raczej obraz Boga który lubi nas karać, lubi jak w samotności cierpimy, dobre rzeczy wcale do mnie nie przychodzą tak-se bez mojej ciężkiej pracy. Właściwie to wkurza mnie to i fakt, zieję zazdrością jak widzę, że to na co ja latami pracuję inni mają ot-tak. Dbałam o każdego z moich byłych tak, że inni im w kółko powtarzali "ona musi być aniołem"... a mimo to zostawałam non stop albo zdradzona, albo musiałam uciekać przed jakimś agresorem. Dbanie o siebie to dla mnie objaw egoizmu, dlatego dbam o rozwój intelektualny, ale durni faceci patrzą tylko po ładnych zadach więc brzydzę się nimi... I niestety ale uważam, że Pani z nagrania ma rację.. TU CUD, ze kogoś w tym wieku spotkała. Większość kobiet w tym wieku już raczej nikogo nie spotka -a jeśli już to na pewno nie wartościową osobę. Niedawno rozstałam się z takim co twierdził, ze wierzy w Boga, że chce założyć rodzinę... Jak tylko zostawał u mnie płakał za mamusią... Serio, mamusia jego nie będzie biedaczka miała z kim gadać jak on się wyprowadzi... Na portalach randkowych Ci teoretycznie bardziej wartościowi ospisują, że oni nie chcą "takiej z dzieckiem" - no tak, jak mnie zgwałcono przecież mogłam usunąć i być bardziej w ich oczach chrześcijańska (ironia dla niekumatych). Trudno je w takich warunkach wierzyć w cuda... 10:45 A może nic mi nie da z tego czego najbardziej pragnę... I jak tylko córa osiągnie pełnoletność (żeby nie trafiła to szurniętego ojca biologicznego) strzelę se w łeb .. co wtedy? 13:00 TO JEST PYCHA 16:20 Też postanowiłam że poczekam teraz do ślubu.. na start już 5 ze mnie zrezygnowało...
vivi a. To ze potrafimy nie wchodzić w relacje z osobami, które są głodne miłości, są niedojrzałe emocjonalnie, narcystyczne, toksyczne albo po prostu uważamy, że nie pasują do nas z uwagi na inne cele, wartości, tryb życia, poziom mentalny... cokolwiek... nie znaczy, że nie darzymy tych ludzi miłością albo pozbawiamy ich wartości. Oznacza to, że dajemy sobie szanse na związek na jaki zasługujemy - my, druga strona, każdy. Ktoś kto dla nas zwiazkowo byłby ”polonezem” może dla kogoś być „mercedesem”- już teraz, albo gdy przepracuje pewne „dziurki”. I jasne ze od siebie tez musimy wymagać w kontekście tego przepracowywania pewnych dziur i trudnych lekcji życiowych - cały kanał mój jest na ten temat, wiec prośba by odnosić przesłanie kanału do tego odcinka i kolejnych również.
@@pl-kx6fs Ja bym powiedział że w bezpośrednim starciu autorka programu nie powinna mieć problemów z wyparciem "młodej konkurencji". Wyparciem przez knockout.
@@LekcjeMilosci No i właśnie drodzy Panowie, uświadamiacie mnie, ze mam rację.. Jak facet mnie bił miałam z nim zostać, prawda? NIGDY nie imprezowałam, byłam w 3 związkach, więc ale dużo... każdy trwał w latach... Na Fb wchodzę raz na tydzień. Nigdy nie interesowali mnie Bad Boye, miałam pecha po prostu, wszyscy mi mówią, że byłam "za dobra", zarabiam tyle, że sama dom postawiłam. Od zawsze abstynentka, bez nałogów. Wymagam, żeby facet był wierzący i kochał mnie - wymagania z kosmosu, co nie? , jak dotąd płaciłam długi byłych. Znudziło mi się. Z facetami przez te lata co byliśmy razem chyba pokłóciłam się raz... z jednym... Więc na bank borderline (ironia, dla niekumatych) Ale jak facet ma mnie uważać, za gorszy model, bo mam lat 30, to wiecie co? Wolę być sama
Daje, jeżeli taka osoba pracuje nad swoimi traumami aby być lepszym człowiekiem, a niestety wielu ludzi zwala wszystko na dzieciństwo i nie ma żadnej inicjatywy do zmian.
Jak się tego słucha tooo.... Zmiażdżyło mnie to podejście. Trzeba by się tutaj rozpisać a nie chce mi się bo nie warto. Ogólnie widać że w tym związku to dziecko dzieci będą najważniejsze a facet jako reproduktor bo nie ukrywajmy w tym wieku tak to wygląda po narodzinach będzie odstawiony na boczny tor. Nie padło takie jedno stwierdzenie że w związku najważniejsi są rodzice a później dzieci , jak dzieci dla matki będą ważniejsze to będzie po związku a dzieci zostaną w rozbitej rodzinie. Masa dziwnej nieprzyjaznej energii u tej kobiety i widoczny fanatyzm religijny który dla mnie jest nie do przyjęcia.
Może nie bardzo ale to fakt że obniżyć oczekiwania trzeba. Mnie wyszło to na dobre, bo po kilkunastu latach późnego małżeństwa mogę powiedzieć ze mam piękny związek bez spiny i dramy.
Z jedej strony czekajmy na wartościową relacje a z drugiej zadziwienie jak to możliwe, że w wieku 37 lat pani wyszła za mąż. Wychodzi na to, że w takim wieku to jednak cud jak zdarzy się chętny na męża.
Kapitalna dziewczyna, ze swoim światopoglądem i podejściem do życia, prawdziwa perła. Fantastyczne świadectwo życia z Bogiem i wartościami. Piękna sprawa.
Dziękuję za ciepłe słowa! Pozdrawiam i naprawdę, naprawdę życzę tego, co najlepsze dla Ciebie!
Racja. Dziewczyna jest fenomenalna. Gdyby każdy z nas miał takie podejście si zycia,znał własną wartość to nie byłoby tyle toksycznych związków. No ale wiadomo zycie nie jest czarno białe. Mamy różne historie,rodziny oraz deficyty
@@katarzynakrawczyk1800 tak, to prawda. Jednak uwazam, ze jesli dziewczyna jest uczciwa przed Panem Bogiem i druga polowa i mowi otwarcie o swoich wartosciach pogladach chocby wspolzycia, tego ze jest co niedziela(a moze i czesciej w kosciele) ze kocha Pana Boga i maz bedzie zawsze drugi po Bogu to niewlasciwy zwiazek sie dosc szybko rozpadnie. Tak jak bylo to u mnie. Gdybym jeszcze szybciej bardzo wyraznie wyartykulowala poglady potrzeby kierunek i ze Pana Boga dla Ciebie nie zostawie to ten zwiazek by sie nawet nie zaczal. Dziewczyny badzcie szczere ze soba i Bogiem a wszystko sie ulozy. Ale UWAGA!: potrzeba bardzo bardzo duzo cierpliwosci. Naprawde ogromnie duzo. Bo bez cierpliwosci i wytrwalosci to wlasnie wezmiemy za meza przecietna, np 4ta lige podczas gdy my jestesmy ekstraklasa. Nie ma co sie spieszyc. Tak jak Pani Ania mowi: czesto to co wartosciowe dokonuje się/finalizuje bardzo pozno(chocby przyklad Biblijnej Sary ktora byla w podeszlyn wieku i miala nigdy nie poczac dziecka). Lub inne zdanie ktore lubie: "najpiekniejsze kwiatki zakwitaja najpozniej". Presja ze strony rodziny i kolezanek jest ogromna i u mnie ale zeby cieszyc sie cale zycie dzis musimy przeczekac pukanie "miernot" do naszych dzrzwi i nie zlamac swoich wartosci.
Pozdrawiam
I sobie i Wam zycze duuuzo wytrwalosci i cierpliwosci.
Ps:Mam nadzieje ze nikogo tu nie urazilam bo nie to bylo moim zamiarem.
Ania, jest moja przyjaciolka od lat. Cudowna osoba- zyczliwa, madra zyciowo, autentyczna i z niesamowitym poczuciem humoru!!! Poznalysmy naszych meczyzn niemalze w tym samym czasie - ja rowniez w wieku 37 lat. Jest moc i milosc i nie traccie wiary!!
Hej Kochana :) Tak jest, masz pełną rację z my nie traceniem wiary :)
Oby nie przyszło jej rodzić dziecka, bo ogromnie rośnie ryzyko wad genetycznych u dziecka. Szkoda łamać komuś życie.
Też mam na imię Ania...38 lat, podobną historię, podejście...jeszcze nie znalazlam miłości życia, ale wierzę, że się pojawi😉
Kochana! Wspieram Cię mocno w tym podejściu. Na maxa popłaca :)
@@adamnerkowski8000 Mnie we Wrocławiu 😅
Ania Fiori dokładnie ;)
Adam Nerkowski dziękuje za przemiłe słowa! Z moich własnych, totalnie subiektywnych obserwacji troszkę wynika, że wysoki procent takich kobiet jest wśród tych, które swoje życie pokładają jeszcze w Bogu, są praktykującymi chrześcijanami, po prostu. Nie mówię o dewocji, nie mówię o chodzeniu do kościoła z rutyny czy w niedziele, ale po prostu czytanie Biblii i wprowadzenie jej zasad do swojego życia - uprzejmość, radość, pokój, wartość siebie, podkładanie nadziei w Bogu, że jeszcze on ma najlepsze rozwiązanie, chęć dzielenia się życiem z innymi (nie tylko ja moje i mi), to hojność, to budowanie związku gdzie szuka się dobra partnera itp itd. Tak rozumiem chrześcijaństwo. Sama tak żyłam i nie wyobrażałam sobie nie dzielić tego z moim mężem. Jak jesteś zainteresowany rekomendacją miejsc w Warszawie, które promują takie rzeczy jak wspomniałam i gdzie są fajni żywiołowo radości ludzie, napisz na priv - albo Facebook albo Instagram. Może nie tyle - idź tam i szukaj wartościowej dziewczyny, ale z ciekawości zobacz taką społeczność :) Pozdrawiam
O, masz kask na awatarze. Lubisz rowery? Ja uwielbiam, jeżdżę co najmniej dwa razy w tygodniu po 60-70km, trasy trailowe, ale i szosowe lubię :D Poznajmy się XDDD
Świetny wywiad, Bardzo mi bliski temat, i bardzo bliskie mi podejście do życia jak tej Pani. Mogłabym słuchać godzinami. Ja równo 2 lata temu zobaczyłam/uświadomiłam sobie że istnieją na świecie inni mężczyźni niz mój brat i ojciec. Zobaczyłam ratowników medycznych ratujących moja mamę. Potem jeszcze z tą grupą zawodową się stykałam. Empatia, serce, umiejętność rozmowy, rozładowywania atmosfery, zaangażowanie i wiele innych. Mój ojciec i brat im do pięt nie dorastają. Wtedy poczułam, uświaodmiłam sobie jakiego mężczyznę chce.
A stwierdzenie, że jestem najwyższa półka bardzo mi sie podoba. Przez lata mój ojciec i brat obniżali moje i mamy poczucie własnej wartości. Bardzo konsekwentnie, wręcz powiedziałabym z demoniczną siłą. I zawsze wiedziałam, ze nigdy nie popełnię błędu jaki moja mama popełniła. I wolę być sama niż z byle kim, a potem nie mieć drogi ucieczki.
i tak będziesz z byle kim.ze sobą samą...
@@polishsandman cmoknij się....
Piękna relacja. Wiara czyni cuda😍
Piękny odcinek i bardzo mądry. Nie ma nic gorszego niż tworzenie rodziny jeśli nie jesteśmy na to gotowi, albo nie spotkaliśmy odpowiedniego partnera. Potem pytają skąd tyle rozwodów. Żyjemy w pięknych czasach i korzystajmy z naszego prawa wyboru. Wszystkim osobom podejmującym świadome i dojrzałe decyzję, życzę dużo szczęścia 🙂
Witamy w kręgu świadomych i dojrzałych (i nie mówię o wieku) kobiet! Wspaniały komentarz. W pełni się utożsamiam :)
Otóż to!
Dziewczyny jesteście super! Mega pozytywna rozmowa, daje nadzieję!
Dziewczyny nie martwcie się ja corke urodziłam w wieku 43 lat. Tylko trzeba o siebie dbać :)
Problem polega na tym że niektóre całkiem przeciętne dziewczyny mają mega wygórowane oczekiwania co do facetów. Szukają przysłowiowego księcia z bajki wszechstronnie obdarzonego wyglądem, majątkiem, gustem, romatycznego, szarmanckiego, inteligentnego i naj naj.... i te wymagania wraz z wiekiem i kolejnymi nieudanymi relacjami ciągle rosną. Otóż faceci tacy nie są jak w tych kolorowych serialach i też nie da się ich wychowywać / zmieniać jak 3 letnie dziecko.... Twardo stąpając po ziemi warto rozejrzeć się do okoła i świadomie poszukać osoby znajdującej się w zasięgu ręki.
jak miło wysłuchać dwóch fantastycznych, inteligentnych, mądrych i pięknych kobiet
Chcę tak wyglądać mając 39 lat... I w ogóle tak się prezentować. Twoj widok dodaje skrzydeł!!
Super komplement :) Miło, że spędziłaś z nami czas :)
Wypowiem sie jako kobieta, ktora ma wiecej niz 29 lat. Mam wspanialego chlopaka, jednak doskonale rozumiem klopoty dziewczyn na rynku matrymonialnym. Duzy odsetek mezczyzn ma nalogi, takze w superwyksztalconych grupach, nie ma bierzmowania, jest gejem albo dla odmiany misjonarzem lub ksiedzem i nie chce lub nie moze sie z zasady zenic. Kazda wymowka jest dobra: egoizm albo zbawianie swiata.
Dla każdego jest nadzieja,życie jest nieprzewidywalne,moja znajoma wyszła za mąż w wieku 42 lat po pół roku znajomości,wielu nieudanych związkach.Da się.
Oczywiście! Piękne słowa. Mocno się cieszymy ze szczęścia Twojej przyjaciółki :)
a dzieci ? ja sie obawiam że przy chęci posiadania dzieci wiek powyżej 40 to już w oczach wielu mężczyzn dyskwalifikuje.
@@gosiaska1 nie każdy ma parcie na dzieci....
@@gosiaska1 słusznie się obawiasz, takie są realia.
@@mimekochan ja bym chciala miec dzieci
Wspaniała inspiracja! Obie jesteście cudowne, ale słuchając Anię nie sposób się nie uśmiechać :)
Anetko, miód na serce Twoje słowa. Na tym nam mocno zależało - udowodnić, że się da, i to nie będąc cierpiętnicą, ale piękną wesołą kobietą :)
Dziewczynki jesteście kochane, cudowne,przepełnione dobrocią której ostatnio dawno nie widzę, dzisiaj mi bylo tego trzeba. DZIĘKUJĘ 😘
Podpowiem Paniom, jak znaleźć męża. Otóż moja żona robi to tak: najpierw sprawdza we wszystkich pomieszczeniach, a jak mnie nie tam nie znajdzie, to dzwoni z pytaniem - gdzie jesteś? To najprostszy sposób! Mam nadzieję, ze pomogłem 🙂
Przykład Ani, pokazuje, że jest dla mnie nadzieja.
Dziękuję Bardzo za śliczne świadectwo 😊
Wychodzę z tego samego założenia. Warto poczekać na bratnią duszę. Jesteście wspaniałe ❤
No ja ośmielę się z takim podejściem nie zgodzić ...natura faceta jest taka, że woli młodsze i nie ma co z tym dyskutować. Nawet Jennifer Lopez została właśnie zdradzona i porzucona dla 20 lat młodszej kobiety.C'est la vie😉
Cytując Maksia z " Sexmisji" - "Natury się nie da oszukać "
Wow! Dziękuję za ten filmik ❤ mam 36 lat i myślałam już, że może z moim podejściem do tych spraw jest coś nie tak... A tu okazuje się, że są inne osoby myślące tak jak ja i że naprawdę warto żyć właśnie tak i z takim podejściem 😇
Wow Aniu, żyję dokładnie jak Ty.. i już myślałam, że jestem ostatnia na świecie z takimi wartościami, i w takim wieku.. A zobaczyłam Ciebie, jak cudownie, tak ciepło na sercu się zrobiło. Gorąco pozdrawiam
Super materiał i bardzo dający nadzieje, ze miłość można znaleźć w każdym wieku😊
Cieszymy się mocno :)
Dzięki Aniu za to świadectwo:) Mam 38 lat i również do tej pory brak głębszego uczucia do kogokolwiek. Inicjuje wiele okazji, aby poznawać nowe osoby, ale kolejne nieudane znajomości dają w kość niestety. Szkoda, że nie powiedziałaś kilku słów, jak radziłaś sobie w chwilach zwatpienia.
Pozdrawiam serdecznie i ufam, że kiedyś podzielę się swoją miłosną historią 🥰
W I O S N A :)
Wasze usmiechy na twarzach zarażaja. Ogladalam i lapalam sie na tym ze sama sie usmiechalam przez wasza energie .... jestescie cudowne 😊
Dziękuję za ten odcinek, gdyż właśnie zostałam naładowana nadzieją, że mam jeszcze szanse na piękną relację. Też uważam się za Lamborgini i z byle kim nie chce przeżyć reszty życia 💛😊😉
Chciałbym wspomnieć o tej Kożuchowskiej. To niebyło tak, że Kożuchowska po prostu zaszła w ciążę mając 40 parę lat. U niej było to nie możliwe. Ona "stawała na głowie", by zajść w ciąże. I jak sama przyznała, to był cud po niesamowitych, medycznych kombinacjach. Dodała jeszcze, że bardzo żałowała, że nie zdecydowała się jak była młodsza. Ciąża to 20-28lat. Po 35rku życia, ciąża, nazywana jest geriatryczną... Ten wywiad to takie pitu pitu troszkę. Polecam jednak nie wyłączać myślenia.
Tylko,że młodzi teraz teraz w tym wieku mają inne priorytety.
Ania jest wspaniała, nie mogłam się nasłuchać, 20 minut minęło jak dwie. BOMBA DZIEWCZYNA, chciałabym być tak pogodzona ze sobą i cierpliwa jak ona💛
A dla nas była to radość dzielenia się sobą...nie pisania odcinka, nie wymyślania, nie przekłamywanie czy udawania. Dzielenie się receptą, która serio działa. Mało kto w nią uwierzy, bo jest dość trudna, ale DZIAŁA! Tak bardzo dziękuje Ci za wspaniały komentarz :)
Piękne, inspirujące i dające nadzieję. Dziękuję ❤️
Wspaniała historia i mądrze budowana relacja. Dziękuję za ten film!
Omg, cudowne jesteście, wspaniałe, wartościowe kobiety!
Widzę w Ani siebie!
Przepiękna historia...
Pięknego dnia!❤
Oglądam kanał Ani od początku i jestem pod ogromnym wrażeniem jej osoby 😍 Miałam też szczęście poznać ją osobiście i potwierdzam jest prześliczną kobietą i baaardzo sympatyczną i energiczną 😉 Obie jesteście piękne, mądre i robicie dobrą robotę 🤩 Fajnie Was posłuchać razem 😘
wzruszające słowa...zachęta do potęgi entej, szczególnie kiedy przyjdą zwątpienia (a one do mężatek w różnych sprawach też przychodzą). Dziękuje Ci Kochana! Ściskam z Gdańska
@ ❤ Dziękuję i pozdrawiam z drugiego końca Polski - z Krakowa 😘
Ja juz tym paniom podziekuje. Zostańcie w swojej grupie i opowiadajcie sobie banialuki.
Super film z piękną i wartościową kobietą🙏
Dwie wartościowe,inteligentne dziewczyny w świetnej rozmowie! Dzięki!
Dzięki za tą dawkę optymizmu!
Kobieta kwitnie w wieku 19-28 lat, może minimalnie któcej, dłużej i to są najlepsze lata aby znaleść jak najlepszego mężczyznę, optymalnie starszego o kilka, idealnie 5-7 lat. Przebalowanie tych lat na imprezach, ciesząć się uwagą mężczyzn, albo nawet bawiąc się nimi jednocześnie nie związując się na stałe z żadnym, szanse na tego odpowiedniego drastyczynie spadają, i po 30-tce trzeba obniżać oczekiwania. Moze i komentarz jest oburzający, ale nie ma co się oburzać na rzeczywistość ona po prostu przyjdzie
Po 20 to ludzie mają inne priorytety- skończenie studiów,znalezienie pracy i mieszkania. Mężczyźni też się z tym nie śpieszą,nawet niektórzy nie chcą zakładać rodziny.
A jak się nie balowało, a i tak nikogo nie udało się znaleźć? Życie niestety nie wyglada tak, ze 2+2=4, jest mnóstwo czynników i okoliczności, które składają się na ludzkie historie.
5-7 lat to jest duża luka,chyba gościu sobie marzysz o 7 lat młodszej że takie farmazony prawisz 😂 moje koleżanki te bardziej atrakcyjne i inne,jak widzę biorą rówieśników 2 lata plus minus.jedna ma kompleks tatusia to miala 5 lat starszego i tyle,ale się rozstali za duża różnica wiekowa,kłócili się
Dziewczyny zaczynaja szukac po zderzeniu ze sciana bo wczesniej maja tyle orbiterow, ze mysla, ze tak bedzie stale.
Jest nadzieja!! ;-) Dzięki serdeczne za ten wywiad.
2024 - mam zaraz 35 i właśnie to oglądam :P
Świetna rozmowa i przekaz ❤
.... czekać...Nie!!!Działać, Kobity samo nic nie przyjdzie....jak siedzisz na sofie przed tv🎉😅!!!!
a Macierzyństwo to BARDZO PERSONALNA SPRAWA , KAŻDY NIECH JA SWIADOMIE PODEJMIE...JEST ZA DUŻO NIEKOCHANYCH DZIECI... WIEC UWAGA TO POSWIECENIE I OBOWIĄZEK JUZ NA CAŁE ŻYCIE....
Super szalone jesteście mega fajny odcinek 🤣🤣❤❤
Pomyśl o mikrofonach krawatowych, bo audio jest bardzo ważne a w pokoju masz spore echo. Dodatkowo ścieżka dźwiękowa potrzebuje limitera, bo czasem dźwięk jest zbyt cicho, a czasem zdecydowanie za głośno.
Ania dałaś świetne świadectwo :) Brawo :)
Świetny odcinek! Fajna, odświeżająca forma ;) Więcej takich gości! :)
jestem cierpliwa 20 lat po rozwodzie , ciekawe czy w tym wcieleniu się doczekam 😅
U mnie 4 lata i myślę że to już długo. Możliwe, że tak już zostanie. No i cóż, będzie co ma być
Piękny, inspirujący odcinek 😊 Aż ma się większą chęć do działania 🤗 Asiu a kiedy będzie odcinek z Tobą u Ani na kanale, o czym mówisz na samym początku filmiku? Na koniec-gratulacje dla twojej rozmówczyni! ☺
Pozdrawiamy Cię, Kinga! :) A fajna moja rozmowa z Asią u mnie na kanale... tuż tuż :)
Ciezko sie was ogląda ,a jeszcze ciezej słucha , chodz checi były.
Świetny odcinek! Jesteście niesamowite ❤️❤️❤️
Super odcinek. Na pewno będę do niego wracać :)
Piękne świadectwo 😍
Odcinek super, Ania super fajna osoba, ale ilość chamskich , krzywdzących, stereotypowych komentarzy mnie powaliła. Nie wiem dlaczego tyle fajnych kobiet po 30-ce jest samotnych, ale na pewno nie jest powodem to , że same tego chciały i same sobie winne i jeszcze pewnie coś z nimi nie tak. Niestety takie jest ogóle przekonanie, bardzo krzywdzące. Nikt nie chce cierpieć na własne życzenie, a dla większości samotnych jest to cierpienie.
A są tu takie,bo ja nie widzę?:)
Dziewczyny szukają, znajdują nie to co niby szukały itp. No i lata lecą. Laska szukała tyle lat i co- już po ptakach, o rodzeniu dzieci niech zapomni, już czas się skończył... Pełno takich kobiet po 30 sce, na portalach randkowych.
Bo co roku "na rynek" wchodzi młodsza konkurencja ?
Sa samotne bo jak byly mlodsze to raczej wolaly imprezowac albo robic kariere.
@@user-lk8fi6fk3f Mężczyźni też się nie śpieszą do zakładania rodziny.
Aj tam. Mam 47 bezdomny alkoholik inwalida i dzięki kanałowi jestem z kobietą bez problemu. Pozdrawiam, Rafał
Super wywiad miło się słuchało 😁😁😉
Ale miło! Pozdrawiamy :)
Jesteście obie niesamowite bardzo dobry film .Wartość sama w sobie ❤️z Bogiem miłością !
Ale to wszystko sama PRAWDA! Pani Aniu-ogromne gratulacje, miloooooosci i wytrwałości w miłości przede wszystkim! 🥰❤😇
Aneczko, ściskam i dziękuje za fajne słowa :)
cudowne obie jesteście:)
Cudowana historia i kobieta :-)
Wow jakie miłe słowa! Dziękujemy
Temat w punkt dla mnie, rok jestem sama, odwołałam swój ślub , w lipcu skończyłam 37 lat i zastanawiam się jeszcze czy zaręczę się jeszcze, pocieszam się jedynie tym, że wyglądam młodo i atrakcyjnie, też wierzę w Boga , ale właśnie są momenty, że chwytam doła i wchodzę właśnie w Internet i tak jak mówi Pani Ania jak zaczynam pisać z ludźmi w Internecie to zastanawiam się: co ja tutaj robię, bo tam nikt nie ma takich wartości jak wiara w Boga , większość to właśnie fiaciki i syrenki lub dżipy szukające przygód. Czasem idę ulicą, faceci się oglądają, gwiżdżą, trąbią itd, mnie to irytuje, lubię zawsze wyglądać dobrze i elegancko (nie wyzywająco), mam tylko wrażenie że jestem postrzegana jako, że ładna to pewnie głupia i łatwa, a ja mam bardzo konserwatywne poglądy i zastanawiam się gdzie poznać wartościowego mężczyznę o zbliżonych poglądach, a nie ciągle przepraszam za wyrażenie : zboczeńców.
Czemu ślub odwołałaś?
@@smiechu47 To sprawa złożona, nie chcę tutaj zdradzać dlaczego, po prostu wyszły pewnie istotne problemy, myślę że każda dziewczyna zrobiłaby to na moim miejscu, a podjęcie takiej decyzji nie było dla mnie łatwe, bo chciałam mieć już dziecko, dom, rodzinę, a zostałam sama, jeszcze dodatkowo zmarł jeden z moich rodziców i czasem czuję smutek, choć mimo tych problemów staram się być silna
Skoro odwołałaś ślub, miałaś ku temu poważne powodu. Gratuluje odwagi, mimo, że było to ogromnie trudne. Pamiętaj - jesteś taka, jaka się czujesz, jaką w sobie widzisz! Jaka jesteś? Biorąc różne aspekty siebie pod uwagę? Odpowiedz sobie w duchu, albo na kartce. I w to nie wątp, choćby jacyś faceci niskich lotów gwizdali na Twój widok. To, to ktoś robi czy się zachowuje wcale nie definiuje Ciebie! Powodzenia i naprawdę jesteś w cudownym wieku, dobre rzeczy przed Tobą!
cyt" a ja mam bardzo konserwatywne poglądy i zastanawiam się gdzie poznać wartościowego mężczyznę o zbliżonych poglądach" tam gdzie tacy są np Pielgrzymki, wspólnoty....
@@aneta-travel Kasia jesteś silną piękna kobietą. Nie trać wiary w miłość. Poznasz jeszcze wartościowego faceta.🌺Tego Co życzę.
Bardzo ciekawe i przydatne
Piękna, inspirująca kobieta
O matko jak dobrze, że ja nie chcę mieć dzieci - zero presji czasu! 😁
Ja tak samo i jest nas całkiem sporo! :)
@@irenka4781 nikt nie twierdzi, że tego typu pragnienie jest czymś złym, lecz że nie każego ono dotyczy. :)
Ta presja na dzieci przechodzi z pokolenia na pokolenie. Zwykle są to motywy rodziców, głównie mamusi. Trzeba się tego wyzbyć zanim wejdzie się w relację z facetem.
Też tak miałam, dopóki okienko nie zaczęło się zamykać 😕
@@marcin.b3802 okaże się.
Super odcinek :) :)
Panie Boże i Panie Boże… Daj i daj. A może tak praca nad sobą zamiast myślenia życzeniowego ubranego w modlitwę? Dla mnie za dużo Bozi na tym kanale a tak lubię.
A maz jak ma byc to bedzie sam sie znajdzie co ma byc to bedzie a nie takie szukanie chlopa na sile jak to niektore dziewczyny robia
Podsumowując - jak znaleźć faceta w wieku 37 lat? Nie wydziwiać przez poprzednie lata. Czyli coś co dotyczy znacznej ilości młodych dziewczyn. Jak wpada 3 z przodu wieku i ktoś się budzi, że to wejście do autobusu bez hamulców po równi pochyłej.
Albo wiedzieć dokładnie z kim się chce być i nie padać ofiarą przypadkowości - jak to wydarzy się wcześniej-Super!, jak trochę później - też doskonale! Nie mylmy, świadomości z kim chce się spędzić życie z przebieraniem i wybrzydzaniem. Może takie zjawisko tez istnieje... ale ja teraz staje w obronie mojej perspektywy.
Nauczmy panów nie marnować młodym dziewczynom ich czasu, a będziemy wszyscy szczęśliwsi.
@@Anna-ri8mp Zapomniałaś jeszcze dodać 'cennego czasu', który zmarnowałabyś siedząc na dupsku, jedząc lody i oglądając netflixa. Chcesz mi powiedzieć, że kobiety nie marnują facetom czasu? Marnują, tylko w odpowiednim czasie. Znajomy ojca wziął kredyt na chatę pod miastem (oczywiście na siebie). Budował chałupę sam, jeszcze pamiętam jak razem z kumplami jeździliśmy w niedziele mu pomagać. Chałupa wybudowana - baba stwierdziła, że nic nie czuje. Takich sytuacji są XJeżeli baba jest w związku z facetem ileś lat a on się nie oświacza, ona z kolei chce rodziny i dzieci, to chyba też może pewne rzeczy zauważyć szybciej? Czy nie może? Więc nie pisz jednostronnych głupot.
@@MCroCopFFan no to chyba lepiej dla tego znajomego, tak to by sie hajtneli, zrobili dzieci, a potem pewnie by mu jeszcze pół tego domu zabrała. Wiec lepiej dla niego, że do ślubu nie doszło.
37-43 lub 57-63 tak mi się wydaje są ci co jeszcze myślą powżnie o założeniu rodziny.
Jakby o mnie... niesamowite.
Uściski dla Ciebie! Trzymaj się postanowień, wartości, standardów. To Ty wiesz z kim naprawdę chce być. Lepsze Nic niż rydz :) moje ukochane hasło :)
Tak albo teksty typu "nie wybrzydzaj", przecież na siłe z kims być się nie da.
Fajnie by było gdyby tak było jak to było powiedziane w materiale, tylko że niestety obecnie jest inaczej i wszystko stanęło na głowie. Utrudnione to jest strasznie. U mnie już za duże zwątpienie jest, nie wiem czy cokolwiek to zmieni.
Ten materiał nie był teorią i mętnymi wizjami, ale faktami poświadczającymi to, że warto samemu trzymać wysokie życiowe wartości, wiedzieć z kim się chce być (jeśli się chce być) i być w związku z osobą, która podziela te wartości. Świat stanął na głowie zgadzam się. Czasem wydaje nam się, że z motyką na księżyc startujemy, bo tyle - brzydko powiem „gruzu” czasem wokół nas. Ale to nie zmienia faktu, Ze nadal mamy słońce, nie ma wojny w Polsce, mamy co jeść, i...że wspaniali dobrzy wartościowi ludzie naprawdę istnieją. Nadzieja matką Mądrych! Nie rezygnuj.
@ Postaram się 🙂 Łatwo nie jest, ale próbuję nie rezygnować.
@@OutsiderJake masz rację, zwątpienie pojawia się ogromne.
Bardzo ciekawy temat jednak przydał by się odcinek,, Jak znaleźć żonę w wieku 36 lat"...🤔 pozdrowienia dla wszystkich poszukiwaczek/poszukiwaczy 🙂
Powodzenia
@@zatrzymacmotyle408 Dziękuję i Tobie również powodzenia :)
Musisz popytać znajomych mężatek, która z nich ma 36 lat. To najprostszy sposób na znalezienie żony w wieku 36 lat. Nie ma za co! 🙂
Brakuje ci dresury, ze sie chcesz zenic?
piękna historia, cudowne kobiety
37 lat w USA to młodziutka dziewczyna w Polsce to już stara Panna ❤
Ależ pozytywna rozmowa! :))))
Obie fajne, pozytywne :) gratuluję związku... Ja, to mam obrzydzenie do samej siebie ... Bo jestem pusta jak wydmuszka i wybrakowana.
Jesteś cudem! ♥️ w serduchu poklady wrazliwosci i dobra, smutek i samotnosc je czasem przyslaniają i tego co piekne w nas nie zauwazamy przez nie…
Miłość od uwielbienia różni się tym że będąc w lesie szukamy owoców i nawet grzybów, całą resztę chcąc zadeptać i traktując jak chwasty.
Uwielbiamy to mieć.
Miłość od uwielbienia różni się tym że ogolimy kota do gołej skóry, psu skrócimy łapy lub wydłużymy ciało, niech się topi w futrze, a kundla zostawiamy na ulicy. A jedzenie modyfikowane genetycznie?
Uwielbiamy to mieć.
Miłość od uwielbienia różni się tym że modlimy się o łaskę i zmuszamy innych do łaski, a diabły zamiatamy pod dywan niech ktoś z łaski posprząta jakiś miłośnik.
Uwielbiamy to robić.
Miłość od uwielbienia różni się tym że przeczytaliśmy już wszystko i ustawimy świat według tego co spisane, a 2020 roku ziemie będziemy stawiać na krokodylach.
A może to nie uwielbienie ani miłość tylko narkotyczna bezradność, brak własnych doświadczeń i odporności na zmiany.
Czystka i ograniczona ciekawość tworzy przytłaczającą pustkę i żadna łaska jej nie ożywi, bo z czego.
Miłość nie prowadzi segregacji, a patrzy z nadzieją na każde nowe życie pełne nadziei.
Dziękuję za ten odcinek bardzo pozytywny daje radość 😄i nadzieje 💌
marzena kasia bardzo się cieszymy :)
...czyli sie poznaliscie "DOŚĆ PÓZNO"...😂TUTAJ TO POJECHSLAS ... nie ma późno wcześniej...Idziesz dziwnym schematem ...jakieś desperacji .... nie podoba mi się stwierdznie że coś jest Za późno albo wcześnie... Wszechswiat pisze DLA KAZDEGO Z OSoBNA-każdej z Nas-KOMPLETNIE INNY SCENARISZ i drogę (*czesto bardzo kreta), I JEDNYN SPRZYJA INNYM NIE ...NIEKTÓRZY MAJA KARMICZNE I NIE TYLKO ZA SOBĄ KWESTIE I CIĄGNIE SIE TO LATAMI ....
Męża ??? w tym wieku ?? Po co ? , powiem przekornie . Naprawdę chcecie się wiązać z facetem by niszczyć mu życie ? Zrozumiał bym że z egoistycznych pobudek i strachu przed niedostatkiem w przyszłości chcecie przejąć po śmierci swojego faceta emeryturę. Tak to się zgodzę .... macie kobiety racje... jelenie są na rykowisku. Ale śpieszcie się bo za 5 do 10 lat żaden normalny facet się nie ożeni w tym stanie prawnym jaki jest teraz.... Ja już wystawiłem co najmniej 12.000 komentarzy , za chwile zrobię jakieś filmy będę robił strony tylko dlatego by odwieźć facetów przed tym kretyńskim prawem bycia żonatym .... To jest najgorsze co może się mu przytrafić .
Wypowiem sie jako kobieta, ktora ma wiecej niz 29 lat. Mam wspanialego chlopaka, jednak doskonale rozumiem klopoty dziewczyn na rynku matrymonialnym. Duzy odsetek mezczyzn ma nalogi, takze w superwyksztalconych grupach, nie ma bierzmowania, jest gejem albo dla odmiany misjonarzem lub ksiedzem i nie chce lub nie moze sie z zasady zenic. Kazda wymowka jest dobra: egoizm albo zbawianie swiata.
Co takiego wspanialego zyska facet kiedy sie ozeni?
Jesteście super Dziewczyny!!!
Ile lat ma maz I Ile ma dzieci?
Hmmm....potwierdziła się moja opinia na temat samotnych ludzi przed 40.
Tzn?
W tym filmie nie występuje żadna samotna osoba ani o takich nie rozmawiam z Asią, więc obawiam się, że nawet nie mogłam potwierdzić żadnej Twojej opinii na temat samotnych ludzi 😊
Dziekuje!!
Może 1 na 100 uda się w tym wieku wejść w małżeństwo i zbudować trwały i szczęśliwy związek (zobaczymy jeszcze jak będzie z trwałością u tej Pani), ale jak kobietom się wydaje że one też tak będą mogły to brutalnie zderza się z rzeczywistością. W lotka też raz na jakiś czas ktoś wygrywa ale jeśli rzesze ludzi będą chciały zrobić s tego sposób na życie to jest to droga do nikąd.
Skąd aż takie czarne widzenie? :) Mam małżeństwo, o które dbam i zamierzam dbać, mój mąż ma identycznie. Ogród, o który się dba po prostu kwitnie. Ja akurat jestem otoczona dziesiątkami udanych małżeństw z rożnym stażem, często z dorosłymi już dziećmi, więc to raczej norma wokół mnie niż ewenement. Kwestia tego gdzie się obracamy, gdzie szukamy, wg jak się dobieramy w związku. Tak wiec punkt widzenia naprawdę zależy od punktu widzenia 😊I nie mówię z perspektywy naiwnej nieznającej życia nastolatki, tez nie patrzę przez różowe okulary bo nagle się zakochałam i idealizuje. Po prostu widziałam choćby u rodziców, wujków, braci, kuzynek, cioć udane małżeństwa wg konkretnej recepty. Ona działa, widzę to. Zadziała i u mnie :) I u innych, którzy jej spróbują.
@ no te czarne widzenie jest z obserwacji rzeczywistości wokół mnie i relacji wielu znajomych. Chyba nie zrozumiałąś tego co napisałem, nie neguję że nie ma w ogóle udanych związków (i staż nic do tego) tylko że wchodzenie w związek jest szczególnie niebezpieczne dla kobiety w wieku 35+. Dlaczego? Bo po pierwsze mężczyźni z natury wolą kobiety młodsze, zwłaszcza Ci sensowni znający swoją wartość. A po drugie to kobieta nie kieruje się wtedy sercem tylko burzą hormonów, instynktu macierzyńskiego gnających ją do realizacji jako matki, facet jest tu tylko narzędziem, dostarczycielem dobrych genów i zabezpieczenia materialnego. Wybierają facetów na których 10 lat wcześniej nawet by nie brały pod uwagę, a potem po ślubie jak już jest papier i dziecko gardzą takim facetem i rodzina się rozpada. Nie twierdzę że tak jest u Ciebie bo Ciebie nie znam, ale z całą pewnością jest tak u większości przeciętnych kobiet wchodzących w małżeństw w tym wieku. Uda się niewielu. Ale jeśli za 2 lata nadal będziesz mieć szczęśliwą rodzinę - napisz proszę, odnotuję w notesiku obserwacji świata ;)
@@pawe4001 na kanale u mnie ciagle wpadają update’y, więc na pewno będzie relacja i w pierwszą rocznicę i kolejne rocznice ślubu. Relacja się rozwija i zapewniam Cię, że będzie tylko lepiej! Wszystkiego dobrego dla Ciebie
@@pawe4001 Te młodsze też się kiedyś będą po 30, a po 2 ludzie po 20 mają inne priorytety niż zakładanie rodziny i to się tyczy i kobiet i mężczyzn.
Im wieksze EGO tym pozniej znajduje ta swoja spelniajaca wymagania milosc... Prove me wrong.
Bardzo pozytywny przekaz. Nie dajmy sobie wmówic że tylko nasz wiek decyduje o wartości na rynku matrymonialnym !
To są realia, a nie "wmawianie" czegokolwiek.
CLIn7 l33tW00d „uwielbiam” Twoje „pozytywne” myślenie na podstawie wielu komentarzy pod tym odcinkiem haha. Wszystkiego najlepszego, tak naprawdę Ci życzę!
@@smiechu47 powiedziałam że nie tylko nasz wiek decyduje o wartości, jest wiele różnych rzeczy które są tego wyznacznikiem, zresztą wszystko zależy od tego kto czego szuka, czasem starszy wiek może być atutem a czasem przeszkodą :)
Umrę ze śmiechu 😂😂😂😂
Szacun
Ten przykład to jak wygrać w totka całe życie sam i nie ma już dla mnie nadziei 😔😭Ale dołek.😩
Piotrek Majkowski Ciekawe muszę nad tym pomysleć.👊👍
@@leszektube7276 a nad czym tu myśleć? Jest jak jest, ja jestem z tym pogodzona i żyję spokojnie do przodu
do dyskusji // drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
dać ogłoszenie / chce założyć rodzine/ 100% zadziała
Cudowne Panie *)
Cudowna rozmowa!! Fragment o fiacie i mercedesie to dokladnie to, co ja zawsze powtarzam ludziom, ktorzy pytaja mnie, czemu taka fajna laska i sama! Nadal czekam na moje ferrari 😂 Najwazniejsze to zaufac losowi i byc szczesliwym samemu ze soba. Zycze wszytkim kobieta takiego nastawienia, wszystkie jestesmy tego warte 💃🏻
Cudownie powiedziane! Albo Ferrari albo nic :) Marta absolutnie podzielamy z Asią Twoje podejście. Nigdy w nie wątp a każdą myśl „a co jeśli nic lepszego mi się nie przytrafi?” Wykorzeniaj w zarodku. Jestem dumna z Ciebie... za to Ferrari :)
A co ty masz do zaoferowania, że czekasz na Ferrari? Hahaha.
CLIn7 l33tW00d Tak wiele, ze nie ogarniesz. Tylko Ferrari me te moc! 🤪
Marta Pl dokładnie!!!
@ Tak, tylko osoba wierząca - praktykująca ma co innego na myśli mówiąc o ,,ferrari" niż osobą z poza kościoła. Wartości z tych dwóch światów bywają odmienne. Warto o tym pamiętać - nie wszyscy są w łasce uświęcającej!? Szukanie ideału może nie zakończyć się sukcesem; skoro sama Pani przyznała pod koniec filmiku, że jednak wybranek miał barwne życie zanim nastąpiła przemiana na lepsze. Także to ,,ferrari" trochę pobijane.
Tak słucham i jest to trochę zabawne, ponieważ taki tok myślenia przedstawia zdecydowana większość kobiet/mężczyzn z portali randkowych. Umawiają się, lecz nie angażują, bo jednak ten Piotrek czy tam Żaneta są fajni ale nie ma tego "czegoś" i szukają dalej z bardzo dużym prawdopodobieństwem, że będzie to dłuuuuuugie szukanie... Kolejna sprawa czy lepiej być w satysfakcjonującym związku od 30r. życia czy lepiej szukać do 35,40,45,50r. życia? By w końcu stwierdzić, że to jest to, a prawda jest taka, że często kobiety z wiekiem wcale nie znajdują "perfect love" lecz obniżają wymagania, ponieważ ich atrakcyjność fizyczna drastycznie spada po 35r. życia. Oczywiście są BARDZO nieliczne wyjątki. Lecz dla 90% mężczyzn bardziej atrakcyjna będzie 25 letnia, przeciętna dziewczyna niż atrakcyjna 35 latka. Tak jesteśmy skonstruowani przez naturę... Ta kobieta jest przykładem, że można trafić swój "ideał", 6 w lotto też można trafić ;)
Kolejny fakt, coraz więcej kobiet jest wykształconych, ba bardzo dobrze wykształcony, zarabiają bardzo dobre pieniądze, mają wysokie pozycje społeczne itd... Tego wszystkiego nie można powiedzieć o mężczyznach. Bo ktoś jednak musi budować domy czy wywozić nieczystości itd... I czy wy naprawdę myślicie, że dla każdej z was jest przez Boga przydzielony ten wymarzony Romeo??? Statystycznie jest to NIEMOŻLIWE!!! I albo mezalians z przeciętnym mężczyzną, albo samotne życie i wmawianie sobie, że sama jesteś szczęśliwa... Kolejna sprawa, trzeba znać swoja wartość, lecz trzeba też znać swoje WADY, a odnoszę wrażenie, że WIĘKSZOŚĆ kobiet jest przewartościowana, niektóre są skrajnie przewartościowane. Przez między innymi fb, insta, portale randkowe i inne grupy "wsparcia" Gdzie przeciętna kobieta jest uważana za piękną, mało atrakcyjna za atrakcyjną a piękna za chodzącą BOGINIE... I jest to wina, nadgorliwie adorujących facetów/białorycerzy i psiapsiółek danej kobiety.
A w momencie, gdy gość "SoSpecial" otrzymywał PORADY od swoich przyjaciółek, że ma sobie zrobić dziecko a mężczyzna sam się później znajdzie, hmmmm... mój mózg już 2 dzień dochodzi do siebie...
Gratuluję takich przyjaciółek...
I tym miłym akcentem, kończę najbardziej merytoryczny komentarz pod tym filmem, nie musicie dziękować za cenną wiedzę.
Najzabawniejsze jest to jak kobiety wmawiają sobie, że są szczęśliwe same. Hahaha :)
Nie jestem szczesliwa sama ale rowniez nie wyobrazam sobie uprawiac seks z mezczyzna ktory mnie nie podnieca. Bycie z przecietnym ktorego nie kocham byloby dla mojej duszy koszmarem. Mam 31 lat, jestem bardzo atrakcyjna. Nie mam dzieci, bo nie moge. Powodzenie mam jak cholera, ale takich co mnie podniecali I poszlam z nimi do lozka moznaby policzyc na palcach u jednej reki. To ja odmawiam, mi nigdy nie odmowiono. Za kilka lat zaczna mi odmawiac bo bede brzydsza, ale co mam sie zalamac? Wszyscy umrzemy co do jednego. Nikogo czas nie oszczedzi. Bede plakac wieczorami a pozniej wroce do swoich pasji i zatrace sie w nich. Zycie to nie tylko zwiazek romantyczny. Milosc znajduje w zwierzetach, przyrodzie, ludziach. Życie ma wiele do zaoferowania, nie skupiam się stricte na presji związanej z relacją romantyczna.
@@Bella-cg5kw
Koszmarem dla Twojej duszy, czy EGO?
Masz wzięcie jako ONS lub FWB czy powodzenie do tego, by mężczyźni którzy Ciebie pociągają, chcą Cię do związku?
Jest bardzo wiele pięknych kobiet, które mają wzięcie i wcale mnie to, nie dziwi, że Ty odmawiasz. Bo nie znam mężczyzny, który nie chciałby uprawiać sexu z piękną kobietą...
Ale smutne jest to, że zamiast być w satysfakcjonującym związku, to masz muchy w nosie i odrzucasz już na starcie 90+% mężczyzn.
Gdzieś kiedyś czytałem badanie, wiadomo z USA. Że najbardziej nieszczęśliwymi osobami są kobiety 40+ bez stałego partnera, bez dzieci i wysoką pozycją społeczną. Więc pewnie jesteś na dobrej drodze by to "osiągnąć"🤷
@@MaximusDecimus-nb3gk Nie znam skrótów ONS i tego drugiego, wybacz. Mam powodzenie jeśli chodzi o fajnych chłopaków, którzy gotowi są wejść ze mną w związek. Są to mężczyźni w wieku 25-37 lat. Niestety zaden nie podniecal mnie na tyle zebym zechciala sie rozebrac. Wydaje mi sie ze wynika to z tego, ze nie sa bad boyami i nie potrafia dac mi emocji. Moj poprzedni partner taki byl i czesto go wspominam. Jednak z racji tego ze poszlam w samorozwoj, swiadomie nigdy z takim mezczyzna nie chce budowac relacji. Jest to duzy problem w mojej psychice. Myslalam o terapii, ale czytalam tez kilka opinii kobiet ktore przeszly taka terapie a mimo to nadal nie potrafily zakochac sie w dobrym chlopaku. Powiadomilam rodzine zeby sie nie martwili, ze wciaz jestem sama, ze widocznie mam chory łeb, ale smutna nie chodze, mam pelno zajęć. Ja sobie zdaję sprawę z tego co piszesz i wiem że płacz przyjdzie jak będę miała 40 lat, ale nie potrafię dać sie dotknąć chłopakowi który na pierwszym spotkaniu już chciałby mnie od razu miec całą i jest gotowy na coś wiecej. Chciałabym poznać mężczyznę którego podniecam ale jest jednocześnie dla mnie wyzwaniem i to ja się staram tez trochę o niego. Mój ojciec był bardzo niedostępny, chłodny, nie dawal mi miłości i atencji, stąd na pewno ten schemat ze lubię mężczyzn o których ja się staram. Obejrzałam już wiele kanałów dla kobiet, a teraz zaczęłam oglądać te dla mężczyzn na temat relacji, bo red pill jest mi bardziej bliski poglądowo. Byloby mi miło gdybyś zechciał coś od siebie jeszcze napisać, moze jakies wskazówki. Ale nie takie w stylu: "Zostaniesz sama, nie ma dla Ciebie nadziei". Troche takie komentarze sa krzywdzace, wciaz nadal jestem czlowiekiem z uczuciami, emocjami. Myślisz że terapia byłaby pomocna? Mogłabym się spotkać z tymi chłopakami raz jeszcze ale oni się wkręcają bo jestem mila i usmiechnieta, a ja taka jestem dla wszystkich ludzi i zwierzat. Nie chce zeby tym miłym chlopakom bylo smutno ze ja poraz kolejny nie czuję do nich pożądania bo wiem że mogą się poczuć źle i spadnie im samoocena. Dzięki za jakiekolwiek wskazówki jeśli znajdziesz czas.
@@MaximusDecimus-nb3gk I jeszcze jendo mnie nurtuje. Jeżeli wyjme muchy z nosa i wejdę w związek z mezczyzna w wieku na przykład 32 lat, to według tego co mówią tacy mężczyźni jak Ty, kiedy będę miała 40 lat jest szansa że facet zostawi mnie dla młodszej, ładniejszej, płodnej etc. W związku z tym, po co mam inwestować w związek tyle czasu skoro według teorii red pill lepsza 20-stka niz 40-stka. Zastanawia mnie to... Również jeden meski kanal mówi o tym, żeby nie wchodzić w związki a najlepsze podejście to miec kilka koleżanek na luźne relacje. Okej w związku z tym, czy ja jako kobieta nie mogłabym sobie żyć w luźnych relacjach całe życie? Czy to jest tak że mezczyzna moze, a ja będę uważana za starą pannę?
A to nie jest przypadkiem tak ze kobiety po 35-tce juz nie szukaja prze przystojnego faceta tylko ze wzgledu juz na zblizajaca sie starosc zanizaja swoje wymagania i biora co im zycie podsunie przed obawa samotnej starosci ?
Pewnie są i takie kobiety - ale nie jest to droga do szczescia. I nie jest to przypadek Ani ♥️
Raczej zmieniają się priorytety. Powierzchowność schodzi na dalszy plan. Liczy się to,jakim jest człowiekiem i czy macie podobne wartości.
@@lucjalucja8423 ważna,ale juz nie najważniejsza. Jak mówiłam wcześniej,zmieniają się priorytety. To są moje wnioski i obserwacje,nie musisz się zgadzać. Pozdrawiam
@@itz-amemario426 przykro mi,że masz takie doświadczenia☺
@@itz-amemario426 Ups zapomniałam,ze wszyscy internetowi nieznajomi znaja moja historie zycia😀
Pozdrówki dziewczęta
Przecież kobieta po 35 to już babcia. Dla mężczyzny to tz. Praktis. Chyba że jest zaburzony to wtedy można go zmanipulowac.
19-26, 37-43, 57-63 czy to jest czas na miłość i rodzinę??
A czy lepiej stwierdzic w wieku 37 lat, ze przez kolejnych 40-50 lat w naszym zyciu milosci nie bedzie? Zawsze jest czas na milosc. Bo milosc - a dokladnie uczenie sie milosci w kazdym wymiarze, nie tylko relacji uczyciowych - jest sensem istnienia ♥️
Miłość to endorfiny, dopamina, serotonina i oksytacyna a okresy które wymieniłem to czas zwiekszonego wydzielania tych substancji .
Wszystko fajnie... ale ja chyba potrzebuję wsparcia... Ja ja mam raczej obraz Boga który lubi nas karać, lubi jak w samotności cierpimy, dobre rzeczy wcale do mnie nie przychodzą tak-se bez mojej ciężkiej pracy. Właściwie to wkurza mnie to i fakt, zieję zazdrością jak widzę, że to na co ja latami pracuję inni mają ot-tak. Dbałam o każdego z moich byłych tak, że inni im w kółko powtarzali "ona musi być aniołem"... a mimo to zostawałam non stop albo zdradzona, albo musiałam uciekać przed jakimś agresorem. Dbanie o siebie to dla mnie objaw egoizmu, dlatego dbam o rozwój intelektualny, ale durni faceci patrzą tylko po ładnych zadach więc brzydzę się nimi... I niestety ale uważam, że Pani z nagrania ma rację.. TU CUD, ze kogoś w tym wieku spotkała. Większość kobiet w tym wieku już raczej nikogo nie spotka -a jeśli już to na pewno nie wartościową osobę. Niedawno rozstałam się z takim co twierdził, ze wierzy w Boga, że chce założyć rodzinę... Jak tylko zostawał u mnie płakał za mamusią... Serio, mamusia jego nie będzie biedaczka miała z kim gadać jak on się wyprowadzi... Na portalach randkowych Ci teoretycznie bardziej wartościowi ospisują, że oni nie chcą "takiej z dzieckiem" - no tak, jak mnie zgwałcono przecież mogłam usunąć i być bardziej w ich oczach chrześcijańska (ironia dla niekumatych). Trudno je w takich warunkach wierzyć w cuda... 10:45 A może nic mi nie da z tego czego najbardziej pragnę... I jak tylko córa osiągnie pełnoletność (żeby nie trafiła to szurniętego ojca biologicznego) strzelę se w łeb .. co wtedy? 13:00 TO JEST PYCHA 16:20 Też postanowiłam że poczekam teraz do ślubu.. na start już 5 ze mnie zrezygnowało...
13:00 to nie jest pycha. To jest poczucie własnej wartości.
@@LekcjeMilosci Czyli innych można traktować jak takie maluchy, mopliki, a my to jesteśmy mercedesami i to nie jest pycha? Nie tak mnie uczono
vivi a. To ze potrafimy nie wchodzić w relacje z osobami, które są głodne miłości, są niedojrzałe emocjonalnie, narcystyczne, toksyczne albo po prostu uważamy, że nie pasują do nas z uwagi na inne cele, wartości, tryb życia, poziom mentalny... cokolwiek... nie znaczy, że nie darzymy tych ludzi miłością albo pozbawiamy ich wartości. Oznacza to, że dajemy sobie szanse na związek na jaki zasługujemy - my, druga strona, każdy. Ktoś kto dla nas zwiazkowo byłby ”polonezem” może dla kogoś być „mercedesem”- już teraz, albo gdy przepracuje pewne „dziurki”. I jasne ze od siebie tez musimy wymagać w kontekście tego przepracowywania pewnych dziur i trudnych lekcji życiowych - cały kanał mój jest na ten temat, wiec prośba by odnosić przesłanie kanału do tego odcinka i kolejnych również.
@@pl-kx6fs Ja bym powiedział że w bezpośrednim starciu autorka programu nie powinna mieć problemów z wyparciem "młodej konkurencji". Wyparciem przez knockout.
@@LekcjeMilosci No i właśnie drodzy Panowie, uświadamiacie mnie, ze mam rację.. Jak facet mnie bił miałam z nim zostać, prawda? NIGDY nie imprezowałam, byłam w 3 związkach, więc ale dużo... każdy trwał w latach... Na Fb wchodzę raz na tydzień. Nigdy nie interesowali mnie Bad Boye, miałam pecha po prostu, wszyscy mi mówią, że byłam "za dobra", zarabiam tyle, że sama dom postawiłam. Od zawsze abstynentka, bez nałogów. Wymagam, żeby facet był wierzący i kochał mnie - wymagania z kosmosu, co nie? , jak dotąd płaciłam długi byłych. Znudziło mi się. Z facetami przez te lata co byliśmy razem chyba pokłóciłam się raz... z jednym... Więc na bank borderline (ironia, dla niekumatych) Ale jak facet ma mnie uważać, za gorszy model, bo mam lat 30, to wiecie co? Wolę być sama
czyli jako ktoś miał zaburzone dzieciństwo i toksycznych rodziców to odpada po takim quizie , nie daje się takiej osobie szans i prawa do zmiany ?
Daje, jeżeli taka osoba pracuje nad swoimi traumami aby być lepszym człowiekiem, a niestety wielu ludzi zwala wszystko na dzieciństwo i nie ma żadnej inicjatywy do zmian.
A jak ciężko być cierpliwym 😄❤
Jak się tego słucha tooo.... Zmiażdżyło mnie to podejście. Trzeba by się tutaj rozpisać a nie chce mi się bo nie warto. Ogólnie widać że w tym związku to dziecko dzieci będą najważniejsze a facet jako reproduktor bo nie ukrywajmy w tym wieku tak to wygląda po narodzinach będzie odstawiony na boczny tor. Nie padło takie jedno stwierdzenie że w związku najważniejsi są rodzice a później dzieci , jak dzieci dla matki będą ważniejsze to będzie po związku a dzieci zostaną w rozbitej rodzinie. Masa dziwnej nieprzyjaznej energii u tej kobiety i widoczny fanatyzm religijny który dla mnie jest nie do przyjęcia.
Dokładnie
Co za tytuł 😒.
Straszny. Zaprzeczenie treści
Żeby znaleźć męża w tym wieku kobieta musi bardzo obniżyć oczekiwania.
Może nie bardzo ale to fakt że obniżyć oczekiwania trzeba. Mnie wyszło to na dobre, bo po kilkunastu latach późnego małżeństwa mogę powiedzieć ze mam piękny związek bez spiny i dramy.
@@annaot6940
W rzeczywistości i prawdzie żyje się najlepiej. Jednak potrafią to tylko świadomi ludzie.
Gratuluję i życzę dalszego powodzenia 🙂👍
@@damian7998 Dziękuje 😊
Ja standardów nie obniżałam i znalazłam księcia,da się,ale trzeba samemu o siebie dbać ,nie tylko o piękno,też o wnętrze 😊
@@applemood6201
Tutaj napisać można dosłownie ffszyystko... 😅
Z jedej strony czekajmy na wartościową relacje a z drugiej zadziwienie jak to możliwe, że w wieku 37 lat pani wyszła za mąż. Wychodzi na to, że w takim wieku to jednak cud jak zdarzy się chętny na męża.