Stokke Flexi Bath - składana wanienka ze stojakiem: instrukcja obsługi i montażu | TOMI.pl

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 16 лис 2024

КОМЕНТАРІ • 1

  • @adamowski10
    @adamowski10 10 місяців тому

    Kupiliśmy zestaw, stelaż, wanienka, wkładka. Niestety jak na tą cenę jesteśmy zawiedzeni i drugi raz byśmy nie kupili. Zaczynając od plusów:
    - Możliwość składania jest super, do małych mieszkań w sam raz - u nas stoi za otwartymi drzwiami i nie przeszkadza.
    - Stelaż - kolejny plus, mega solidny, stabilnie stoi, poręczny, budzi zaufanie
    Niestety najistotniejszy element, czyli wanienka, rozczarowuje:
    - Zagięcia na rantach są mniejsze niż średnica rurek stelaża, przez co zamiast ładnie nachodzić na stelaż opiera się na rantach wanienki. System mocujący jest ok i daje pewność, że to będzie się trzymać, ale jakby średnica zaokrąglenia wanienki była taka jak średnica rurek stelaża i to by nachodziło na stelaż a nie się tylko opierało samymi końcówkami byłoby super.
    - Wanienka po rozłożeniu nie tworzy idealnego kształtu, płaszczyzny. Zostaje zagięta w miejscach gdzie zagina się do schowania. O ile boki to nie jest jakiś problem o tyle dno zostaje wygięte do góry i jest to duży problem przy zlewaniu wody - po prostu zostaje ona w krawędziach wanienki i nie da się przez dziurkę całej zlać bez podnoszenia i kołysania całą konstrukcją.
    - Zatrzask jest ok, dopóki wanienka nie jest na stelażu. Rurka od stelaża bardzo utrudnia jego założenie, trzeba odginać całą wanienkę od rurki stelaża, żeby zapiąć zatrzask na obwodzie wanienki. Przypomnę, że kawałek dalej trzymają wanienkę 2 duże zatrzaski stelaża, przez co trzeba użyć naprawdę sporej siły, żeby odgiąć wanienkę do założenia zatrzasku. Analogicznie przy otwieraniu go.
    - Odpływ to największa zmora tego systemu. Ciężko go wcisnąć w otwór, 3 razy go wyciągałem i wkładałem, bo przeciekał. Po rozłożeniu wanienki od dołu dociskają go rurki od stelaża, przez co się lekko unosi i przepuszcza wodę. Wystaje on znacząco ponad dno wanienki, przez co nie ma opcji wylać całej wody do miski, po prostu zostaje i i tak trzeba lecieć z całym sprzętem do wanny żeby przechylić i wszystko wylać, albo to samo do miski. Sama rurka, którą podpina się do odpływu też nie jest super - po złożeniu wanienki nie ma na nią miejsca, jest mocno zgięta przy odpływie. Po zlaniu wody wiadomo, że zostają jakieś krople wody w niej i nie ma żadnego korka, którym można drugi koniec zatkać, przez co po godzinie od wylania wody pod stelażem jest mała kałuża - trzeba owijać ręcznikiem, żeby złapał te resztki wody. Wiadomo, można ściągać, ale nie po to kupuje się kompletny system, który można złożyć i schować, żeby za każdym razem coś do niego montować i po myciu rozmontowywać, druga sprawa to to, że od takiego wkładania i wykładania na łączeniu z odpływem w końcu zrobi się luz i będzie przeciekać.
    Co do wkładki to wykonanie jest ok, ale użyliśmy jej raz. Noworodek na niej jest bardzo niespokojny, wiercił się i prężył, dużo lepiej znosi kąpiele gdy jest trzymany na rękach.
    Podsumowując idea, pomysł super ale produkt wymaga dopracowania.