Jak potrzebny nam jest dziś taki dzień! Taki reset naszego przebodźcowanego układu nerwowego, naszego zmęczonego umysłu. Dziękuję za cudowną inspirację, Wiolu🌻🌾
Kochana Violu, ponownie oglądam Twój filmik na temat resetu. z Twojej inspiracji zaczęłam go stosować. Oprócz wyciszenia, spaceru itd. stosuje również krzyżówki i słuchanie relaksacyjnej muzyki. Pozdrawiam gorąco. Barbara
Swietny pomysł Basiu z tymi krzyżówkami;) ja lubię słuchać muzyki z dźwiękami binarnymi. Opowiem o tym przy okazji na kanale . Najlepsze życzenia świąteczno noworoczne.
Bardzo spokojny film, w czasie szybkich kliknięć ma on szczególną wartość. Mam jednak pytanie, które może być zbyt osobiste, i jeśli tak, nie odpisuj. Czy nie czujesz się samotna? W dniu na reset dzień spędzasz sama że sobą, tak przyjemniej można wywnioskować. To raczej zrozumiałe, w końcu to dzień odpoczynku. A tak na co dzień?
Cudownie.Kocham panią za ten spokój który ma pani w sobie.Reset to pani.Cudny filmik będę go oglądać jeszcze nie raz . Dziękuję.Pozdrawiam serdecznie Jadwiga ❤️
Dzień dobry🤗, zawsze z przyjemnością oglądam twoje filmiki i czekam na każdy. Moje dni gdy mogę zrobić reset nie mają ,,planu”, ale spędzam wtedy czas w ogrodzie , po prostu delektując się przyrodą, wszystkim co mam wokół siebie , a jest tego dużo 😅i odczuwam wdzięczność za to wszystko- modlę się wtedy . Czytam zaległe czasopisma i książki , a także wracam do Izotopii aby znaleźć porady i tematy , które wciąż wprowadzam w moje życie. Zgadzam się ze wszystkimi w tym , że wprowadzasz spokój i ład swoją osobą- dziękuję , pozdrawiam ❤️Basia.
Twój kanał jest dowodem na to że nie liczy sie ilość filmów a jakość bo zawsze z przyjemnością się słucha, przemyśli dany temat a nie tylko wrzucony dla wyświetleń, chociaż życzę jak najwięcej widzów ale tylko tych wartościowych😊 pozdrawiam
Można tak to podsumować . To pewien stan bycia , który uczę się stosować na codzień chociaż w warunkach pracy i życia na pełnych obrotach to mi jeszcze słabo wychodzi. Za to w warunkach „ laboratoryjnych” czyli dnia na reset już się udaje. Mam nadzieje ze ma to dla Ciebie sens ;) pozdawiam
Co dla mnie jest relaksujące? Na pewno ciepła herbata, czytanie dobrej książki, spacer w lesie albo chociaż zwolnienie tempa na zwykłym chodniku i podziwianie ładnych ogródków, pogadanie do psa za płotem. I tak myślę o tym i widzę, że bardzo potrzebuję zwolnić, bo układ nerwowy szaleje 😢 Twój filmik to dla mnie kolejna inspiracja do zastanowienia się nad swoimi "rutynami".
W sumie to jest wiele sposobów i nawet krótki stop chociaż na kilka głębszych wdechów może poprawić nastrój i uspokoić. Ważne jest żeby wiedzieć co Cię uspokoja i sięgać po to jak najczęściej 🫶
W dzisiejszych czasach dopiero uczymy się odpoczywać i doceniać ten stan jako reset i ładowanie baterii😊 dla mnie to moje miejsce na ziemi za miastem, tam jeden dzień to dla mnie totalne naładowanie🔋🔋🔋
Dla mnie gimnastyka i prowadzenie dziennika --> niestety nie wyrobiłam sobie tego nawyku; musze nad tym popracować; dziękuję za ciekawy i inspirujący filmik
@@IZOTOPIAwiola Ciutkę jestem :) Powiem ci, że trochę eksperymentuję. Chciałabym wyczuć na ile będzie to dla mnie sama przyjemność która mnie nie przytłoczy. Chciałabym weryfikować treści które nie zaśmiecają mi mojego świata, ale i sama nie zaśmiecać go swoimi treściami. Więc teraz jestem okazjonalnie w porównaniu do tego, że kiedyś byłam regularnie. Mam wrażenie, że w tak agresywnym świecie bardziej mi potrzeba kontroli i balansu. I takich filmów jak Twoje :)
@@poisonlierree Twój kontent nigdy nie był too much . Zawsze znajduje w nim smak i wyczucie a to bardzo wyjątkowe . Warto tworzyć takie miejsca w sieci i oczywiście bez presji ilościowej. W końcu jakość ucierpi pod presja ilości .
Z Twoich elementów dnia na reset do swoich sposobów na pewno dorzuciłabym spokojną gimnastykę w domu (dekadę temu chodziłam na grupowe zajęcia, teraz tego nie lubię) i bycie w teraźniejszości, nie wybieganie myślami w przyszłość (z tym mam największy problem i wciąż się tego uczę, żeby nie martwić się na zapas). Natomiast z moich sposobów dnia na reset oprócz czytania jest np. wybranie się do studyjnego, kameralnego kina na jakiś dobry film albo wystawę do muzeum/galerii. Spokój tych ostatnich miejsc jest dla mnie porównywalny z wypoczynkiem na łonie natury, jeśli akurat wyjazd za miasto jest niemożliwy. A filmik bardzo inspirujący i podpisuję się pod poprzednimi opiniami, że Twój przekaz uspokaja i działa jak balsam na zmęczoną duszę :) 🙂
Świadoma obecność w teraźniejszości wymaga praktyki ale jej korzyści są nieocenione. Dziękuje za podzielenie się Twoim punktem widzenia . Kameralna kultura bardzo mnie pociąga . Pozdrawiam
@@IZOTOPIAwiola zgadzam się, świadome "tu i teraz" wymaga ogromnej praktyki i nie jest to łatwa sprawa. Wiolu, a poleciłabyś może jakieś książki o tej tematyce, które pomogły Ci w tym względzie i które są też dostępne w polskim tłumaczeniu? Ja mam parę książek o technikach medytacyjnych ale wciąż mam niedosyt, że trzeba tu czegoś więcej.
@@annasuska6994 to jest dziwna sprawa bo wydaje mi się ze do tego trzeba dojrzeć . Ja już dużo wcześniej zaczynałam ale dopiero nie dawno udało mi się osiągnąć taki stan błogiego spokoju obecności . Gdybym miała polecić jakaś książkę to chyba Ekharta Tolle . Jest w przekładzie na polski . Zaraz poszukam tytułu
@@IZOTOPIAwiola dziękuję! Bardzo chętnie przeczytam :) I masz rację, to wymaga czasu i umiejętności osiągnięcia spokoju w sobie, zdaję sobie z tego sprawę.
Dziękuję za filmik❤ i bardzo poproszę więcej takich. Uspokajające treści są bardzo potrzebne. A dodatkowo, to, co pokazujesz, jest też motywujące do wprowadzania jakichś zmian na lepsze.
Ja tez lubię te mini serie „ na reset” choć moje filmy z reguły są dość spokojne w charakterze . W obecnej rzeczywistości taki reset to ważna rzecz . Cieszę się ze mogę o tym mówić i znajduje widownię. Pozdrawiam
Potrzebowałabym takiego dnia resetu, jestem osobą która najlepiej odpoczywa sama że sobą, ale jak się ma trójkę dzieci to trudno o taki czas. Pani łatwiej zrobić taki dzień, mam wrażenie że Pani ma same takie dni 😊
O nie proszę nie myśleć ze jestem ciagle sama. Mam rodzine która czasem ze mną mieszka i przyjaciół ale przede wszystkim prace z bardzo duża ilością ludzi
Piękny i jak zwykle spokojny odcinek. Jednak dziś musze się przyczepić. Post przerywany to stworzenie okresów spożywania kalorii i nie spożywania (pijemy tylko wodę), a nie na opuszczeniu posiłku - można np przenieść ten posiłek o kilka godzin (o ile nie spożywa się nadmiernej ilości kcal dziennie). Kawa z mlekiem zaburza korzysci płynące z prawdziwego postu przrywanego.
Jedyny mankament tej gry to jej cena. Zbyt droga . Ja ja dostałam w pakiecie ze szkoleniem i nie żałuje ale gdybym nie pracowała z ta gra w swojej pracy do bym jej nie kupiła . Za droga na salonowa rozrywkę .
Dzień dobry Wiolu, czy mieszkasz w Belgii już na stałe? Jestem ciekawa, czy udało Ci się pozbyć wszystkich rzeczy z przeszłości i stworzyć taką miłą, minimalistyczną rzeczywistość. . Bardzo mi się to podoba, bo chyba ułatwia życie. Niestety ja nie jestem stanie tego osiągnąć, bo mam taka osobowość, że lubię mieć trochę więcej ubrań, kupuję też czasami książki i kwiaty w doniczkach. Bardzo mnie to cieszy. Jednak we wszystkim powinno się zachować umiar i do tego dążę. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)
Mieszkam tu już od 10 lat i na razie zamierzam tu zostać . Czy na zawsze to nie wiem ale obecnie to miejsce stałego pobytu. To była w pewnym stopniu ucieczka od przeszłości i zaczynanie od nowa wszystkiego . Na razie jestem zadowolona z efektów. Jeśli dobrze Ci z tym co masz to najważniejsze . Ja widzę ze im mniej rzeczy posiadam tym moje ego maleje a z tym mi bardzo dobrze . Pozdrawiam
Droga Pani Tereso. Nie nagrywam nowych odcinków bo trudno mi to pogodzić z pracą, rodzina, podróżami służbowymi , domem i własnym odpoczynkiem. Miałam taki plan żeby przejść na 4/5 etatu ale nie finansowo bardzo bym na tym straciła. Więc taka głucha cisza nastała u mnie na kanale . Przepraszam jeśli zawiodłam i pozdrawiam.
Przypadkiem tutaj trafiłem, dziwnym przypadkiem mieszkam we Flandrii, dziwnym przypadkiem jestem osoba wysoce wrażliwą jakoś tak przypadkiem minimalizm od zawsze był mi bliski od czasów kiedy nie bylo internetu i mialem o nim zielonego pojecia. Takie pytanie gdzie Pani kupila buraki bo to rarytas w Be?
Haha w polskim sklepie w Brukseli. W Delhaize można kupić takie już ugotowane i hermetycznie zapakowane. Jak mam specyficzne podejście do zagadnienia przypadku;) znaczy myślę że nasza podświadomość nas tak prowadzi. Właśnie wróciłam z Polski po tygodniu bycia w dużej rodzinie. Szczęśliwa ale wykończona 😂 pozdrawiam
A mam pytanie odnośnie Twojego dnia resetu. Bo widzę, że jesteś uważna na "tu i teraz" , cenisz bycie z samą sobą i to jest piękne ale... Bardzo trudne. Czy mogłabyś rozwinąć trochę ten temat? Pęd życia kontra spokój wewnętrzny. Mam też wrażenie, że do cieszenia się takimi dniami resetu i w ogóle do ich realizacji, trochę trzeba wprowadzić minimalizm. Bo wszystko co nas otacza, nawet we własnym domu, generuje bodźce albo ciągłe myślenie o obowiązkach.
Ja zaczęłam właśnie od odgracania mojej szafy a później reszty domu. To uświadomiło ze mniej znaczy więcej i zachęciło do dalszych zmian . Myśle ze miałam już dość i musiałam coś zmienić a reszta sama jakoś się potoczyła. Uwaznosc i bycie w teraźniejszości to po prostu kolejny etap ale ważny . Na moim kanale znajdziesz dużo wcześniejszych odcinków o mojej drodze i minimalizmie . Zapraszam i pozdrawiam
points-of-you.pl/the-coaching-game/ To jest link do ich oficjalnego sklepu ale gra jest bardzo droga. Jak znajdę coś równie dobrego a tańszego to dam znać. Pozdrawiam
Możesz sobie zrobić godzine na reset skoro cały dzień nie wchodzi w grę. Ważna jest intencja i świadoma obecność w teraźniejszości bez rozpraszaczy . Nawet pół godz jest lepsze niż nic . Spróbuj :)
Znaczy ze sarkastycznie rzecz ujmując to utopia ? Jeśli z góry się tak założy to na pewno nie będzie to możliwe. Ja znam matki które mimo wszystko znajdują taki czas dla siebie ale ja mam już dużego syna i nie mogę się w tym temacie wypowiadać .
Wiolu😊dziekuje serdecznie za Twoje madre pomysly i rady😘😘😘powodzenia i zdrowia zycze😊😘pozdrawiam
Ja również dziękuje i pozdrawiam
Jak potrzebny nam jest dziś taki dzień! Taki reset naszego przebodźcowanego układu nerwowego, naszego zmęczonego umysłu. Dziękuję za cudowną inspirację, Wiolu🌻🌾
Tak tak Emilko. Zwłaszcza przed urlopem kiedy zmęczenie jest w stanie kumulacji ;) pozdrawiam
Kochana Violu, ponownie oglądam Twój filmik na temat resetu. z Twojej inspiracji zaczęłam go stosować. Oprócz wyciszenia, spaceru itd. stosuje również krzyżówki i słuchanie relaksacyjnej muzyki. Pozdrawiam gorąco. Barbara
Swietny pomysł Basiu z tymi krzyżówkami;) ja lubię słuchać muzyki z dźwiękami binarnymi. Opowiem o tym przy okazji na kanale . Najlepsze życzenia świąteczno noworoczne.
Ależ spokój bije z Twoich filmów. Ale dzisiaj to już przesadziłaś 😁
Dziękuję, Wiolu, za przypomnienie, że warto się zatrzymać w życiu.
Takie miałam zamówienie od moich widzek ;) tyle jest agresji w mediach ze trudno przesadzić ze spokojem 😎 dzięki za miłe śliwa i dobrego dnia
@@IZOTOPIAwiola dobrego dnia! 🌻
Bardzo spokojny film, w czasie szybkich kliknięć ma on szczególną wartość. Mam jednak pytanie, które może być zbyt osobiste, i jeśli tak, nie odpisuj.
Czy nie czujesz się samotna? W dniu na reset dzień spędzasz sama że sobą, tak przyjemniej można wywnioskować. To raczej zrozumiałe, w końcu to dzień odpoczynku. A tak na co dzień?
@@MrsDolores1408 samotna nigdy się nie czuje. Ja mam ciagle ludzi wokół siebie . Lubię pobyć sama a w dniu resetu to po prostu mus.
Cudownie.Kocham panią za ten spokój który ma pani w sobie.Reset to pani.Cudny filmik będę go oglądać jeszcze nie raz . Dziękuję.Pozdrawiam serdecznie Jadwiga ❤️
Dziękuje Pani Jadziu. Ja sama rzadko ponownie ogladam moje filmiki ale ten mnie sama uspokaja 😆
@@IZOTOPIAwiola 😀
Dzień dobry🤗, zawsze z przyjemnością oglądam twoje filmiki i czekam na każdy. Moje dni gdy mogę zrobić reset nie mają ,,planu”, ale spędzam wtedy czas w ogrodzie , po prostu delektując się przyrodą, wszystkim co mam wokół siebie , a jest tego dużo 😅i odczuwam wdzięczność za to wszystko- modlę się wtedy . Czytam zaległe czasopisma i książki , a także wracam do Izotopii aby znaleźć porady i tematy , które wciąż wprowadzam w moje życie. Zgadzam się ze wszystkimi w tym , że wprowadzasz spokój i ład swoją osobą- dziękuję , pozdrawiam ❤️Basia.
Droga Basiu . Modlitwa i medytacja to osobny temat. Ja staram się codziennie min 30 min poświęcać na medytacje. To moja forma modlitwy. Serdeczność
miało być po krótce 😂
Twój kanał jest dowodem na to że nie liczy sie ilość filmów a jakość bo zawsze z przyjemnością się słucha, przemyśli dany temat a nie tylko wrzucony dla wyświetleń, chociaż życzę jak najwięcej widzów ale tylko tych wartościowych😊 pozdrawiam
Dziękuje za miłe słowa . Zawsze staram się nie marnować czasu moich widzów i doceniać och inteligencje .
Twój dzień na reset, przypomina mi taką uważną całodniową medytację :)
Można tak to podsumować . To pewien stan bycia , który uczę się stosować na codzień chociaż w warunkach pracy i życia na pełnych obrotach to mi jeszcze słabo wychodzi. Za to w warunkach „ laboratoryjnych” czyli dnia na reset już się udaje. Mam nadzieje ze ma to dla Ciebie sens ;) pozdawiam
Najbardziej relaksujące dla mnie to dziergane na drutach, ale i spacer także. Dziękuję i życzę Ci wspaniałego urlopu. 😊
Ja niestety na drutach nie umiem robić ale trochę szydełkuje . Rozumiem jakie to odprężające
@@IZOTOPIAwiola pozdrawiam serdecznie
Co dla mnie jest relaksujące? Na pewno ciepła herbata, czytanie dobrej książki, spacer w lesie albo chociaż zwolnienie tempa na zwykłym chodniku i podziwianie ładnych ogródków, pogadanie do psa za płotem. I tak myślę o tym i widzę, że bardzo potrzebuję zwolnić, bo układ nerwowy szaleje 😢 Twój filmik to dla mnie kolejna inspiracja do zastanowienia się nad swoimi "rutynami".
W sumie to jest wiele sposobów i nawet krótki stop chociaż na kilka głębszych wdechów może poprawić nastrój i uspokoić. Ważne jest żeby wiedzieć co Cię uspokoja i sięgać po to jak najczęściej 🫶
W dzisiejszych czasach dopiero uczymy się odpoczywać i doceniać ten stan jako reset i ładowanie baterii😊 dla mnie to moje miejsce na ziemi za miastem, tam jeden dzień to dla mnie totalne naładowanie🔋🔋🔋
Zagadzam sie ze są takie miejsca ze specjalna energia
Dla mnie gimnastyka i prowadzenie dziennika --> niestety nie wyrobiłam sobie tego nawyku; musze nad tym popracować; dziękuję za ciekawy i inspirujący filmik
Ja nad nawykiem gimnastyki tez muszę jeszcze popracować. I właśnie to będę robiła na urlopie. Pozdrawiam
Uwielbiam taki dzień na reset i jest on dość mocno podobny do twojego. Spokojny i cichy a tego dziś niestety brakuje w świecie.
Jak milo ze napisałaś Agnieszko. Tez uważam ze spokój i cisza to towar deficytowy ;)
PS super ze znowu jesteś aktywna na IG
@@IZOTOPIAwiola Ciutkę jestem :) Powiem ci, że trochę eksperymentuję. Chciałabym wyczuć na ile będzie to dla mnie sama przyjemność która mnie nie przytłoczy. Chciałabym weryfikować treści które nie zaśmiecają mi mojego świata, ale i sama nie zaśmiecać go swoimi treściami. Więc teraz jestem okazjonalnie w porównaniu do tego, że kiedyś byłam regularnie. Mam wrażenie, że w tak agresywnym świecie bardziej mi potrzeba kontroli i balansu. I takich filmów jak Twoje :)
@@poisonlierree Twój kontent nigdy nie był too much . Zawsze znajduje w nim smak i wyczucie a to bardzo wyjątkowe . Warto tworzyć takie miejsca w sieci i oczywiście bez presji ilościowej. W końcu jakość ucierpi pod presja ilości .
Z Twoich elementów dnia na reset do swoich sposobów na pewno dorzuciłabym spokojną gimnastykę w domu (dekadę temu chodziłam na grupowe zajęcia, teraz tego nie lubię) i bycie w teraźniejszości, nie wybieganie myślami w przyszłość (z tym mam największy problem i wciąż się tego uczę, żeby nie martwić się na zapas).
Natomiast z moich sposobów dnia na reset oprócz czytania jest np. wybranie się do studyjnego, kameralnego kina na jakiś dobry film albo wystawę do muzeum/galerii. Spokój tych ostatnich miejsc jest dla mnie porównywalny z wypoczynkiem na łonie natury, jeśli akurat wyjazd za miasto jest niemożliwy. A filmik bardzo inspirujący i podpisuję się pod poprzednimi opiniami, że Twój przekaz uspokaja i działa jak balsam na zmęczoną duszę :) 🙂
Świadoma obecność w teraźniejszości wymaga praktyki ale jej korzyści są nieocenione. Dziękuje za podzielenie się Twoim punktem widzenia .
Kameralna kultura bardzo mnie pociąga . Pozdrawiam
@@IZOTOPIAwiola zgadzam się, świadome "tu i teraz" wymaga ogromnej praktyki i nie jest to łatwa sprawa.
Wiolu, a poleciłabyś może jakieś książki o tej tematyce, które pomogły Ci w tym względzie i które są też dostępne w polskim tłumaczeniu? Ja mam parę książek o technikach medytacyjnych ale wciąż mam niedosyt, że trzeba tu czegoś więcej.
@@annasuska6994 to jest dziwna sprawa bo wydaje mi się ze do tego trzeba dojrzeć . Ja już dużo wcześniej zaczynałam ale dopiero nie dawno udało mi się osiągnąć taki stan błogiego spokoju obecności .
Gdybym miała polecić jakaś książkę to chyba Ekharta Tolle . Jest w przekładzie na polski . Zaraz poszukam tytułu
@@annasuska6994 to „ potęga teraźniejszości” Ekhart Tolle
@@IZOTOPIAwiola dziękuję! Bardzo chętnie przeczytam :)
I masz rację, to wymaga czasu i umiejętności osiągnięcia spokoju w sobie, zdaję sobie z tego sprawę.
Dziękuję za filmik❤ i bardzo poproszę więcej takich. Uspokajające treści są bardzo potrzebne. A dodatkowo, to, co pokazujesz, jest też motywujące do wprowadzania jakichś zmian na lepsze.
Ja tez lubię te mini serie „ na reset” choć moje filmy z reguły są dość spokojne w charakterze . W obecnej rzeczywistości taki reset to ważna rzecz . Cieszę się ze mogę o tym mówić i znajduje widownię. Pozdrawiam
Witaj:) uwielbiam taki stan umyslu w resecie. 😊 Pozdrawiam
Masz racje ze to stan umysłu :) 👏
Dziękuję. Z ogromną przyjemnością obejrzałam ten film.❤😊
Bardzo mi miło ze mogłam dostarczyć tej przyjemności 🫶 pozdrawiam
Dzień dobry, cudowny film 🥰🥰
Bardzo mi miło. Pozdrawiam Aniu
Potrzebowałabym takiego dnia resetu, jestem osobą która najlepiej odpoczywa sama że sobą, ale jak się ma trójkę dzieci to trudno o taki czas. Pani łatwiej zrobić taki dzień, mam wrażenie że Pani ma same takie dni 😊
O nie proszę nie myśleć ze jestem ciagle sama. Mam rodzine która czasem ze mną mieszka i przyjaciół ale przede wszystkim prace z bardzo duża ilością ludzi
Przydałby mi się taki dzień ☺
To w sumie smutne ze taki dzień to jakby luksus . Ja tez nie często nam okazje ale staram się je sobie stwarzać
Piękny i jak zwykle spokojny odcinek.
Jednak dziś musze się przyczepić. Post przerywany to stworzenie okresów spożywania kalorii i nie spożywania (pijemy tylko wodę), a nie na opuszczeniu posiłku - można np przenieść ten posiłek o kilka godzin (o ile nie spożywa się nadmiernej ilości kcal dziennie). Kawa z mlekiem zaburza korzysci płynące z prawdziwego postu przrywanego.
Tak wiem ze kawa powinna być czarna ale czasem sobie pozwalam na roślinne mleko . Dzięki ze sprostowałas treść dotycząca postu. Pozdrawiam
Cieszę się, że stek z kalafiora zagościł w Twojej kuchni 😊 Dziękuje Ci za podzielenie się Tym inspirującym dniem. Spokojnego i resetujscego urlopu!
Nawet nie wiesz jak często go robię . Teraz może zdobędzie nowe fanki ;)
Dziękuję
Cala przyjemność po mojej stronie
Pozdrawiam i dziękuję za film 🤗
Również pozdrawiam i dziękuje za oglądanie :)
Witam Łapka w górę👍 i oglądamy pozdrawiamy💙
To pięknie dziękuje i tez pozdrawiam
Wspaniały pomysł z tą grą. Podpowiedz gdzie w Polsce mogę taką dostać i jak się nazywa po polsku❤
points-of-you.pl/the-coaching-game/
Można kupić przez internet
Jedyny mankament tej gry to jej cena. Zbyt droga . Ja ja dostałam w pakiecie ze szkoleniem i nie żałuje ale gdybym nie pracowała z ta gra w swojej pracy do bym jej nie kupiła . Za droga na salonowa rozrywkę .
Drzemka po obiedzie to jest to, czasem 10-15 min i jestem jak nowa
Potwierdzam magiczna moc drzemki !
Dzień dobry Wiolu, czy mieszkasz w Belgii już na stałe? Jestem ciekawa, czy udało Ci się pozbyć wszystkich rzeczy z przeszłości i stworzyć taką miłą, minimalistyczną rzeczywistość. . Bardzo mi się to podoba, bo chyba ułatwia życie. Niestety ja nie jestem stanie tego osiągnąć, bo mam taka osobowość, że lubię mieć trochę więcej ubrań, kupuję też czasami książki i kwiaty w doniczkach. Bardzo mnie to cieszy. Jednak we wszystkim powinno się zachować umiar i do tego dążę. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)
Mieszkam tu już od 10 lat i na razie zamierzam tu zostać . Czy na zawsze to nie wiem ale obecnie to miejsce stałego pobytu. To była w pewnym stopniu ucieczka od przeszłości i zaczynanie od nowa wszystkiego . Na razie jestem zadowolona z efektów. Jeśli dobrze Ci z tym co masz to najważniejsze . Ja widzę ze im mniej rzeczy posiadam tym moje ego maleje a z tym mi bardzo dobrze . Pozdrawiam
Pani Violetta,gdzie Pani jest?!..tak bardzo brakuje Pani cudownych przemyśleń i podpowiedzi..
Droga Pani Tereso.
Nie nagrywam nowych odcinków bo trudno mi to pogodzić z pracą, rodzina, podróżami służbowymi , domem i własnym odpoczynkiem.
Miałam taki plan żeby przejść na 4/5 etatu ale nie finansowo bardzo bym na tym straciła.
Więc taka głucha cisza nastała u mnie na kanale . Przepraszam jeśli zawiodłam i pozdrawiam.
Pani Biletów,bardzo dziękuję za odpowiedź..serdecznie pozdrawiam...😊
Przypadkiem tutaj trafiłem, dziwnym przypadkiem mieszkam we Flandrii, dziwnym przypadkiem jestem osoba wysoce wrażliwą jakoś tak przypadkiem minimalizm od zawsze był mi bliski od czasów kiedy nie bylo internetu i mialem o nim zielonego pojecia. Takie pytanie gdzie Pani kupila buraki bo to rarytas w Be?
Haha w polskim sklepie w Brukseli. W Delhaize można kupić takie już ugotowane i hermetycznie zapakowane.
Jak mam specyficzne podejście do zagadnienia przypadku;) znaczy myślę że nasza podświadomość nas tak prowadzi.
Właśnie wróciłam z Polski po tygodniu bycia w dużej rodzinie. Szczęśliwa ale wykończona 😂 pozdrawiam
❤
💕
Dziękuje
A mam pytanie odnośnie Twojego dnia resetu. Bo widzę, że jesteś uważna na "tu i teraz" , cenisz bycie z samą sobą i to jest piękne ale... Bardzo trudne. Czy mogłabyś rozwinąć trochę ten temat? Pęd życia kontra spokój wewnętrzny.
Mam też wrażenie, że do cieszenia się takimi dniami resetu i w ogóle do ich realizacji, trochę trzeba wprowadzić minimalizm. Bo wszystko co nas otacza, nawet we własnym domu, generuje bodźce albo ciągłe myślenie o obowiązkach.
Ja zaczęłam właśnie od odgracania mojej szafy a później reszty domu. To uświadomiło ze mniej znaczy więcej i zachęciło do dalszych zmian . Myśle ze miałam już dość i musiałam coś zmienić a reszta sama jakoś się potoczyła. Uwaznosc i bycie w teraźniejszości to po prostu kolejny etap ale ważny .
Na moim kanale znajdziesz dużo wcześniejszych odcinków o mojej drodze i minimalizmie . Zapraszam i pozdrawiam
❤
Dziękuje i pozdrawiam
Czytanie papierowych książek o łagodnej tematyce.
Rozumiem miłość to papierowych książek :) pozdrawiam
Książki są zdrowsze w czytaniu dla oczu.🙂
@@IngaBlumen skoro tak uważasz ;)
@@IZOTOPIAwiola 🙂🙋
Dzień dobry gdzie znaleźć tę grę w języku polskim. Pomożecie?
points-of-you.pl/the-coaching-game/
To jest link do ich oficjalnego sklepu ale gra jest bardzo droga.
Jak znajdę coś równie dobrego a tańszego to dam znać.
Pozdrawiam
byłoby cudownie. dziękuję @@IZOTOPIAwiola
faktycznie droga sprawa
Nie mam szans na przeprowadzenie takiej formy resetu. Musiałabym wysłać rodzinę w kosmos ;-)
Możesz sobie zrobić godzine na reset skoro cały dzień nie wchodzi w grę.
Ważna jest intencja i świadoma obecność w teraźniejszości bez rozpraszaczy . Nawet pół godz jest lepsze niż nic . Spróbuj :)
Zarządzić reset dla całej rodziny 😂 zanim Elon zacznie organizowac wypady w kosmos 😂
@@inkaziolowa 😂 Elon już chyba je organizuje ale kogo na to stać .
Już widzę jak taki dzień robi sobie matka dwójki czy trójki małych dzieci.
Znaczy ze sarkastycznie rzecz ujmując to utopia ? Jeśli z góry się tak założy to na pewno nie będzie to możliwe. Ja znam matki które mimo wszystko znajdują taki czas dla siebie ale ja mam już dużego syna i nie mogę się w tym temacie wypowiadać .
@@IZOTOPIAwiola niestety utopia ale dzieci szybko rosną podobno 🙂
❤
Serdeczności przesyłam
❤
Serdecznie pozdrawiam