Im więcej słucham komentarzy abp Rysia na temat Ewangelii, tym bardziej mam wrażenie, że to prorok dany nam na dzisiejsze czasy. Chciałbym mieć takiego biskupa. Z drugiej strony inny prorok - o. Pelanowski znikną z przestrzeni publicznej. Może jeśli znalazło się miejsce dla ks. Lemańskiego, to może również ojciec Pelanowski mógłby odzyskać głos dzięki arcybiskupowi.
LIST SW .PAWLA DO RZYMIAN 10 ROZ .9 WIERSZ . BO JESLI USTAMI WYZNASZ ,ZE JEZUS JEST PANEM ,I UWIERZYSZ W SERCU SWOIM ,ZE BOG WZBUDZIL GO Z MARTWYCH ,ZBAWIONY BEDZIESZ .10 WIERSZ .ALBOWIEM SERCEM WIERZY SIE KU USPRAWIEDLIWIENIU ,A USTAMI WYZNAJE SIE K7 ZBAWIENIU .
Bł.Katarzyna Emmerich w Bolesnej Męce Pana Naszego Jezusa Chrystusa" dwukrotnie mówi o przypowiesci o niesprawiedliwym włodarzu.W rozdzale gdy Jezus był w Adma mówi że ze słow Jezusa przez niesprawiedliwego włodarza rozumiał synagogę,przez innych zas sekty żydowskie i pogan.Synagoga powinna byla zmniejszyc dług sektom i poganom majac w swej ręce włądze i laski, tj.posiadajac niezasłuzenie i nies lusznie wielkie bogactwa.aby potem gdy zostanie odepchnieta.mogła sie oprzeć na wstawiennictwie łągodnie traktujacych dluzników.............................Natomiast w rozdziale o niesprawiedliwym włodarzu..."..synowie tego swiata roztropniejsi sa w działaniu od synów światłości,którzy rzadko tak czynia w dobrym jak ten człowiek postąpił w złym:gdyby tak postepowali w dobrym ,jak on w złym otrzymaliby wielka nagrode..podobnie jak ten otrzyma wielka karę"
Ta przypowieść przypomina nieco historię Jakuba. Kłamie w żywe oczy ojcu Izaakowi, aby otrzymać błogosławieństwo. Dąży do wiecznego dobra, ale używa do tego niegodziwości, podstępu aby osiągnąć konkretne dobro. Ponosi konsekwencje grzechu, ale ostatecznie otrzymuje błogosławieństwo czyli to czego pragnął. Ze zła wyciąga dobro, a jego brat Ezaw ze swojego zła nadal chce dążyć do zła...
Im więcej słucham komentarzy abp Rysia na temat Ewangelii, tym bardziej mam wrażenie, że to prorok dany nam na dzisiejsze czasy. Chciałbym mieć takiego biskupa. Z drugiej strony inny prorok - o. Pelanowski znikną z przestrzeni publicznej. Może jeśli znalazło się miejsce dla ks. Lemańskiego, to może również ojciec Pelanowski mógłby odzyskać głos dzięki arcybiskupowi.
szkoda, że nie słychć,
Szczesc boze
LIST SW .PAWLA DO RZYMIAN 10 ROZ .9 WIERSZ .
BO JESLI USTAMI WYZNASZ ,ZE JEZUS JEST PANEM ,I UWIERZYSZ W SERCU SWOIM ,ZE BOG WZBUDZIL GO Z MARTWYCH ,ZBAWIONY BEDZIESZ .10 WIERSZ .ALBOWIEM SERCEM WIERZY SIE KU USPRAWIEDLIWIENIU ,A USTAMI WYZNAJE SIE K7 ZBAWIENIU .
A ja nadal nie rozumiem, dlaczego Pan pochwalił tego, który naciął swojego pracodawcę na kasę.
Bł.Katarzyna Emmerich w Bolesnej Męce Pana Naszego Jezusa Chrystusa" dwukrotnie mówi o przypowiesci o niesprawiedliwym włodarzu.W rozdzale gdy Jezus był w Adma mówi że ze słow Jezusa przez niesprawiedliwego włodarza rozumiał synagogę,przez innych zas sekty żydowskie i pogan.Synagoga powinna byla zmniejszyc dług sektom i poganom majac w swej ręce włądze i laski, tj.posiadajac niezasłuzenie i nies lusznie wielkie bogactwa.aby potem gdy zostanie odepchnieta.mogła sie oprzeć na wstawiennictwie łągodnie traktujacych dluzników.............................Natomiast w rozdziale o niesprawiedliwym włodarzu..."..synowie tego swiata roztropniejsi sa w działaniu od synów światłości,którzy rzadko tak czynia w dobrym jak ten człowiek postąpił w złym:gdyby tak postepowali w dobrym ,jak on w złym otrzymaliby wielka nagrode..podobnie jak ten otrzyma wielka karę"
Ta przypowieść przypomina nieco historię Jakuba. Kłamie w żywe oczy ojcu Izaakowi, aby otrzymać błogosławieństwo. Dąży do wiecznego dobra, ale używa do tego niegodziwości, podstępu aby osiągnąć konkretne dobro. Ponosi konsekwencje grzechu, ale ostatecznie otrzymuje błogosławieństwo czyli to czego pragnął. Ze zła wyciąga dobro, a jego brat Ezaw ze swojego zła nadal chce dążyć do zła...
Zdaj sie na Boga,a pojmiesz co trzeba.