Mała poprawka. 3 dziewczyna zgłosiła się sama. Nie szukano ją na sile. Szukano jeśli chodzi o pierwszą i drugą o stuu. Ona od razu dała na baxtona. Olcia sama się zgłosiła się do wontora. Więc nie takie że na siłę szukane wszystkie. Mała poprawka. Nawet było mówione na star po tym troszkę jak wybuchło, że specjalnie Wardęga mówił takie rzeczy by łączyć kropki bo potwierdzenia nie miał póki się ktoś do niego nie zgłosił
1:20 tutaj diabeuu nie wiesz co mówisz, po części jest to prawda ale powiedz mi co jest lepsze, miasto które nie ma do okoła zbiorników i tam i woda płynie do niego można powiedzieć że naturalnie, czy miasto które jest otoczone tamami. Może i jak są tamy to nie zaleje tak bardzo miasta, ale jak przyjdzie duża powódź to tama może pęknąć i skutki będą 10 razy gorsze niż gdyby normalnie zalało miasto. Zobacz sobie np. że tama obok Lądka nie wytrzymała i zalała całe miasto zrównując niektóre budynki z ziemią, po komendzie policji nie ma nawet cegły. Ja tam wolę żeby nigdzie obok Kłodzka nie było tamy bo gdyby podczas tej powodzi puściła to woda na pewno sięgała by wyżej niż do tego pierwszego piętra.
Olbrzym dotoczył się na szczyt i od razu się spierr
Powodzi się im tam
mieszkam nie daleko St,Poż i gdy były takie deszcze to pomimo że nie było zalań to co 20-30min było słychać że jadą.
i też wszystko z pod wawy(sulej)
9:52 zatrzymałeś wypowiedź w złym momencie XD
Mała poprawka. 3 dziewczyna zgłosiła się sama. Nie szukano ją na sile. Szukano jeśli chodzi o pierwszą i drugą o stuu. Ona od razu dała na baxtona. Olcia sama się zgłosiła się do wontora. Więc nie takie że na siłę szukane wszystkie. Mała poprawka. Nawet było mówione na star po tym troszkę jak wybuchło, że specjalnie Wardęga mówił takie rzeczy by łączyć kropki bo potwierdzenia nie miał póki się ktoś do niego nie zgłosił
1:20 tutaj diabeuu nie wiesz co mówisz, po części jest to prawda ale powiedz mi co jest lepsze, miasto które nie ma do okoła zbiorników i tam i woda płynie do niego można powiedzieć że naturalnie, czy miasto które jest otoczone tamami. Może i jak są tamy to nie zaleje tak bardzo miasta, ale jak przyjdzie duża powódź to tama może pęknąć i skutki będą 10 razy gorsze niż gdyby normalnie zalało miasto. Zobacz sobie np. że tama obok Lądka nie wytrzymała i zalała całe miasto zrównując niektóre budynki z ziemią, po komendzie policji nie ma nawet cegły. Ja tam wolę żeby nigdzie obok Kłodzka nie było tamy bo gdyby podczas tej powodzi puściła to woda na pewno sięgała by wyżej niż do tego pierwszego piętra.
Kupujesz komputer za 60k i tydzień później zalany.. :/
KTO NIE SUBUJE TEN PAŁA !