Tomasz Jurczak to mega ciekawy człowiek może trochę niepotrzebnie skromny ponieważ wiedzę ma ogromną więc proponuję własne wrzutki na YT nikt nie mowi o codziennych lub tygodniowych ale panie Tomku ma Pan co pokazać i ma Pan talent do opowiadania o tym wszystkim. Bardzo proszę a będę pierwszym z oglądających. Pozdrawiam 😉
Od dziecka się interesuje motoryzacją i Mikrusie myślałem że wiem wszystko, ale o tej licencji i podobieństwie do Goggomobila, to ja pierwszy raz słyszę. Dziękuję Panowie za te cenne informacje, człowiek się całe życie uczy 😊👍👌
Kolejny bardzo dobry odcinek z tego miejsca. Mam nadzieję że będą częściej, a nawet regularnie. Laweta w tle wygląda bardzo ciekawie, może warto zrobić z nią odcinek.
Ta ławeczka z tyłu, to dosłownie dla dwójki małych dzieciaczków, ale nie dla dwojga dorosłych ludzi! Taka była, bo po to - i tylko po to - ją wymyślono. Tam nie było i nie ma też zresztą miejsca na... głowę (ani na kolana) dorosłej osoby.
7:08 MR ==> a ja myślałem (i dalej tak myślę), że ten symbol to od słów _Model Roku_ . Tak, jak to było w przypadku dużego fiata 125p _MR 75_ (nie pamiętam dokładnie, ale chyba było to oznaczenie roku wprowadzenia pewnych zmian).
Świetny materiał, genialne pojazdy 😍😍 Niestety na zdjęciu silnik w czerwonej karoserii nie jest silnikiem od mikrusa jest to goggomobil, pokazany silnik w żółtym mikrusie tez prawdopodobnie nie jest silnikiem od mikrusa. Silniki produkowane przez Wsk miały inne ułożenie kosza sprzęgłowego co widać na pierwszy rzut oka po deklu i na inaczej była odlewana oslona wirnika oraz posiadała na gorze, zaraz przy osłonie cylindrów tabliczkę znamionowa. Z tego co pamietam numery silnika nie powinny przekraczać 3000 ale mogę się mylić w tej kwestii. Nie mniej jednak Mikrusy w bardzo fajnym stanie i super, że była okazja dokonać porównania z goggomobilem.
Polacy podrobili niemieckie auto, powiadasz? No to gdzie Ty się uczyłeś historii? Zaraz po wojnie to Niemcy mieli akutat tyle do gadania, co... Żyd za Niemca. To powiedzenia, powszechnie znane przez długie lata i wcale nierzadko było powtarzane przy wielu-wielu dyskusyjnych tematach, Niemal cały ówczesny świat garściami brał, co tylko chciał. Zwłaszcza w technice. Amerykanie np. wypuścili na swój rynek niemal wierną kopię szwabskiego motocykla z maleńkim - jak na amerykańskie potrzeby - silnikiem o poj. 125 ccm. Anglicy już wcześniej mieli swój motocykl o podobnej wielkości, ale jako manifestację tego, co myślą o pokonanych Niemcach produkowali replikę identyczyny pojazd Ariel 125, jedyna zmiana to przełoźenie dźwigni biegów i tzw, kopniaka (noznego rozrusznika) na swój angielski sposób z lewej na prawą stronę. Ruscy bez żadnych zahamowań robili u siebie to samo, tyle że pod swoją nazwą Mińsk. A przecież to samo zrobili nawet Włosi - niedawny niemiecki sojusznik. Inny jeszcze szwabski sojusznik Japonia, takźe skopiował niemiecką dekawkę 125 ccm. Takie były to czasy, że to Niemiec musiał zejść z chodnika, jeśli jego tor poruszania się po ulicy kolidował ruskim czy amerykańskim kierunkiem spaceru. I po co dziś zapominać o przykrej historii, albo udawać, że tak nie było?
dobrze mu opisujesz i celnie arguentujesz ale ten facet przemądrzałęk ma liche pojęcie wogóle o motoryzacji, bierze z jakiejś dziwnej czapy i myśli ze wszyscy tu są głupsi odniego i dla tego wygaduje bzdury już poraz którys, jak on się nie wstydzi to ja nie wiem
Podobno przyszedł rozkaz po wystawie osiągnięć polskiej techniki w Moskwie w 1960 roku o zakończenie produkcji bo Polska nie mogła być lepsza bo oni dopiero kopiowali Fiata 600 i Chrabąszcza na Zaporożca i Rosjanie nam zazdrościli Mikrusa. Pod względem niezawodności widać że ma geny siostry Syreny ale z wyglądu jest zdecydowanie ładniejszy .
No dzięki bardzo za kawałek historii , pierwszy raz zobaczyłem gogo. P.s może by tak wypuścić linię perfum męskich stradale o zapachu spalin z dwutaku (też uwielbiam też zapach)
Pamiętam te samochody jako dziecko "zerówkowe" I fajnie pokazać dzisiejszym pasjonatom i dziadek mówił mi iż to były "drogie mikroautomobile"... Pozdrawiam.
Moja pamięć kojarzy niezwykle rzadko spotykane na drodze w latach 60' i 70' Mikrusy. Jeszcze pamiętam takie "odwrócone jajka", do których wsiadało się nie z boku, tylko od przodu. Ale powszechna motoryzacja dla ludu, to jednak syreny i trabanty w tych krajach, a w firmach warszawy i wartburgi. I tu syreny wygrywały zdecydowanie z trabantami, jako auta rodzinne.
…obok Fabryki BMW. Panowie zainteresujcie się historia Glasa,jak robicie o nim odcinek. Nie obok, tylko ta sama fabryka została przejęta przez BMW dekadę później .
5:24 A weźż posadź 4 dorosłe takie jak ty osoby w Mikrusie i spróbuj pojechać gdzieś dalej w trasę, tak na przykład ze 40-60 km. Zapakuj do tego jeszcze trochę bagażu, to zobaczysz, o czym w ogóle mówisz. Po pierwsze z tyłu to jest maleńka ławeczka, taka dla dzieciuszków jedynie a nie dla takiego chłopa jak ty. Po drugie to spróbuj do tego jeszcze z przodu przed nogami (a tylko tam jest JEDYNY BAGAŹNIK w Mikrusie przed nogami) uchpać jakieś torby czy walizki z ciuchami. A jak już upchasz to wszystko, to teraz spróbuj ujechać te 40-50 km i dopiero wtedy opisz swojego... Mikrusa. No taka prawda i już. A to, że w Mikrusie drzwi otwietały się "od przodu" a nie do tyłu - jak w niemieckim mikrosamochodzie - to bez wątpiena mogło był zaletą a nie wadą polskiej konstrucji. Proste - i co tu szukać powodów do utyskiwania? 😍😏🤗
Tomasz Jurczak to mega ciekawy człowiek może trochę niepotrzebnie skromny ponieważ wiedzę ma ogromną więc proponuję własne wrzutki na YT nikt nie mowi o codziennych lub tygodniowych ale panie Tomku ma Pan co pokazać i ma Pan talent do opowiadania o tym wszystkim. Bardzo proszę a będę pierwszym z oglądających. Pozdrawiam 😉
ua-cam.com/channels/uc-euq3QaXA4LsKS7naZLA.html
Uwielbiam klimaty starej motoryzacji. Już kilka pojazdów uratowałem od zapomnienia. Fajnie na luzie pokazane. Pozdrowienia.
Jak zawsze super odcinek , ale w tej hali jest jeszcze mnóstwo ciekawych egzemplarzy na kolejne odcinki z waszym udziałem.
Bardzo ciekawy, merytoryczny materiał. Przedstawiona historia, o której nie miałem pojęcia. Goodjob
Od dziecka się interesuje motoryzacją i Mikrusie myślałem że wiem wszystko, ale o tej licencji i podobieństwie do Goggomobila, to ja pierwszy raz słyszę. Dziękuję Panowie za te cenne informacje, człowiek się całe życie uczy 😊👍👌
Niemcy z RFN-u robili tez coś podobnego do Syreny.
Kolejny bardzo dobry odcinek z tego miejsca. Mam nadzieję że będą częściej, a nawet regularnie. Laweta w tle wygląda bardzo ciekawie, może warto zrobić z nią odcinek.
Ta laweta z tyłu kozacka! O tym też zróbcie odcinek!
Ta ławeczka z tyłu, to dosłownie dla dwójki małych dzieciaczków, ale nie dla dwojga dorosłych ludzi! Taka była, bo po to - i tylko po to - ją wymyślono. Tam nie było i nie ma też zresztą miejsca na... głowę (ani na kolana) dorosłej osoby.
7:08 MR ==> a ja myślałem (i dalej tak myślę), że ten symbol to od słów _Model Roku_ . Tak, jak to było w przypadku dużego fiata 125p _MR 75_ (nie pamiętam dokładnie, ale chyba było to oznaczenie roku wprowadzenia pewnych zmian).
Fajna mikro relacja, dzięki za tak nietypowy odcinek 👍
Super odcinek pozdrawiam
Muzeum Motoryzacji Wena i STRADALE Classics uczy i bawi 😊👍Bawią i uczą 👍😊
Super odcinek pozdrawiam 😉
Piękna ta niebieska Kappa na placu. Szacun.
Ekstra odcinek 👍🙂
Świetny materiał, genialne pojazdy 😍😍 Niestety na zdjęciu silnik w czerwonej karoserii nie jest silnikiem od mikrusa jest to goggomobil, pokazany silnik w żółtym mikrusie tez prawdopodobnie nie jest silnikiem od mikrusa. Silniki produkowane przez Wsk miały inne ułożenie kosza sprzęgłowego co widać na pierwszy rzut oka po deklu i na inaczej była odlewana oslona wirnika oraz posiadała na gorze, zaraz przy osłonie cylindrów tabliczkę znamionowa. Z tego co pamietam numery silnika nie powinny przekraczać 3000 ale mogę się mylić w tej kwestii. Nie mniej jednak Mikrusy w bardzo fajnym stanie i super, że była okazja dokonać porównania z goggomobilem.
Fajny odcinek wreszcie troszkę innej motoryzacji pozdrawiam serdecznie Robert 👍👍👍🖐️🖐️🖐️
Pan Tomek powinien poprowadzić nowe Legendy PRL-u. Ja bym oglądał 😄
Ciekawy odcinek, z dużą uwagą się tego wszystkiego słucha. Czekam na następne odcinki Stradale. Tak trzymać Panowie 👍👍👍😀😀😀
Nie zwalniają tempa! Dobrze😎💪👍
Polacy podrobili niemieckie auto, powiadasz? No to gdzie Ty się uczyłeś historii? Zaraz po wojnie to Niemcy mieli akutat tyle do gadania, co... Żyd za Niemca. To powiedzenia, powszechnie znane przez długie lata i wcale nierzadko było powtarzane przy wielu-wielu dyskusyjnych tematach,
Niemal cały ówczesny świat garściami brał, co tylko chciał. Zwłaszcza w technice. Amerykanie np. wypuścili na swój rynek niemal wierną kopię szwabskiego motocykla z maleńkim - jak na amerykańskie potrzeby - silnikiem o poj. 125 ccm. Anglicy już wcześniej mieli swój motocykl o podobnej wielkości, ale jako manifestację tego, co myślą o pokonanych Niemcach produkowali replikę identyczyny pojazd Ariel 125, jedyna zmiana to przełoźenie dźwigni biegów i tzw, kopniaka (noznego rozrusznika) na swój angielski sposób z lewej na prawą stronę.
Ruscy bez żadnych zahamowań robili u siebie to samo, tyle że pod swoją nazwą Mińsk.
A przecież to samo zrobili nawet Włosi - niedawny niemiecki sojusznik. Inny jeszcze szwabski sojusznik Japonia, takźe skopiował niemiecką dekawkę 125 ccm.
Takie były to czasy, że to Niemiec musiał zejść z chodnika, jeśli jego tor poruszania się po ulicy kolidował ruskim czy amerykańskim kierunkiem spaceru. I po co dziś zapominać o przykrej historii, albo udawać, że tak nie było?
dobrze mu opisujesz i celnie arguentujesz ale ten facet przemądrzałęk ma liche pojęcie wogóle o motoryzacji, bierze z jakiejś dziwnej czapy i myśli ze wszyscy tu są głupsi odniego i dla tego wygaduje bzdury już poraz którys, jak on się nie wstydzi to ja nie wiem
Cudny 👍wszystkie miejskie powinny takie byc 😁👍
Podobno przyszedł rozkaz po wystawie osiągnięć polskiej techniki w Moskwie w 1960 roku o zakończenie produkcji bo Polska nie mogła być lepsza bo oni dopiero kopiowali Fiata 600 i Chrabąszcza na Zaporożca i Rosjanie nam zazdrościli Mikrusa. Pod względem niezawodności widać że ma geny siostry Syreny ale z wyglądu jest zdecydowanie ładniejszy .
18 tyś obejrzało a lajki gdzie?? Pan Robert robi zarypiste filmy dla was... Wstydzilibyście się
No dzięki bardzo za kawałek historii , pierwszy raz zobaczyłem gogo.
P.s może by tak wypuścić linię perfum męskich stradale o zapachu spalin z dwutaku (też uwielbiam też zapach)
Każdy kto za gówniaka miał do czynienia z dwusuwami uwielbia. To faktycznie zapach jest dzieciństwa.
Fajne porównanie
Pamiętam te samochody jako dziecko "zerówkowe" I fajnie pokazać dzisiejszym pasjonatom i dziadek mówił mi iż to były "drogie mikroautomobile"... Pozdrawiam.
Mikiciuk znowu nie wrzucił odcinka, ale pasuje mi taka zamiana.
👍
Moje kochane miasto mielec
Pozdrawiam i fajne samochody
Pozytywnie👍
mega historia
Super wyścig tylko jak się zmieścicie pozdro dla was
Super odcinek.Tylko taka mała prośba ..... Więcej Wąskiego Dajcie mu szansę .Super gościu
Pokażecie proszę tą 190 z górnej półki 😍
Moja pamięć kojarzy niezwykle rzadko spotykane na drodze w latach 60' i 70' Mikrusy. Jeszcze pamiętam takie "odwrócone jajka", do których wsiadało się nie z boku, tylko od przodu. Ale powszechna motoryzacja dla ludu, to jednak syreny i trabanty w tych krajach, a w firmach warszawy i wartburgi.
I tu syreny wygrywały zdecydowanie z trabantami, jako auta rodzinne.
Witam super auta zabytkowe
Ta przerwa podczas filmu to jakś Lipa pozdr ; )
czekam na materiał o tej 190-tce sonaxa z tyłu
…obok Fabryki BMW. Panowie zainteresujcie się historia Glasa,jak robicie o nim odcinek. Nie obok, tylko ta sama fabryka została przejęta przez BMW dekadę później .
A z Chińczyków się śmieją ludzie że kopiują....Budda przekazał że jak kopiować to dobre i lepsze. Tak można. A w Polsce jak taniej tak lepiej...
Bluza od Paczesia ? ;D
Git
5:24 A weźż posadź 4 dorosłe takie jak ty osoby w Mikrusie i spróbuj pojechać gdzieś dalej w trasę, tak na przykład ze 40-60 km. Zapakuj do tego jeszcze trochę bagażu, to zobaczysz, o czym w ogóle mówisz. Po pierwsze z tyłu to jest maleńka ławeczka, taka dla dzieciuszków jedynie a nie dla takiego chłopa jak ty. Po drugie to spróbuj do tego jeszcze z przodu przed nogami (a tylko tam jest JEDYNY BAGAŹNIK w Mikrusie przed nogami) uchpać jakieś torby czy walizki z ciuchami. A jak już upchasz to wszystko, to teraz spróbuj ujechać te 40-50 km i dopiero wtedy opisz swojego... Mikrusa. No taka prawda i już. A to, że w Mikrusie drzwi otwietały się "od przodu" a nie do tyłu - jak w niemieckim mikrosamochodzie - to bez wątpiena mogło był zaletą a nie wadą polskiej konstrucji. Proste - i co tu szukać powodów do utyskiwania? 😍😏🤗
👏👏👏👏👏👍😎
😍
Wszystko fajnie tylko ta hostessa jakaś siakaś...
Pogubiłem się..... Gogo był erefenowski czy enerdowski?
Widać że jakiś układziki był w USA😜😜
Dlaczego Polacy podrobili niemieckie auto? a czy polacy juz cos wymysleli sami ?
A Wąski co tu robi, nie powinien przypadkiem polerować maszyn na zakładzie? 😜
Pewnie miał wychodne
Był na L4
Z tymi drzwiamy to jak z tesciowa jak nie trzasniesz to sie nie zamkna
GRUBY BEZ SZANS ! HEHE
GoogleMobile 🤦🏼♀️
Zapach kokoszanel 😉
skarpete kiedy palicie ?
Pierwszy
Do pyty
@@mistrzj8695 chciał byś
mega odcinek u mnie tez mial gosciu mikkrusa ale stracil odbudowa trwa ua-cam.com/video/aYG6juOFOHI/v-deo.html
:)
BESKID>??
^^
te rozpaczliwe szukanie "plusów" w polskiej (Parodi) motoryzacji 🤣😂 nie oszukujmy się... kobiety mamy piękne, samochody bierzmy od niemca ;)
Tak, tak - a najlepiej trabanta. Bo też od "niemca". 🤢🤥