niestety trzeba sie przemeczyc w niskiej intensywnosci, nie wiem czy jest jakaś inna opcja. Za mna jakies 8-9 miesiecy regularnego biegania ale nie w dużej ilości, 2-4 razy/tyg i tym samym tempem którym biegałem początkiem roku dziś lece easy runy z tetnem mniejszym o 15 a czasem i 20 uderzeń. Jak mówił ronaldo - consistency is the key. Powodzonka byk
@@pystopapo2495 dzieki byku, wlasnie ja tez biegam 10 miesiecy, tetno co prawda jest zadowalajace w porownaniu do tego co bylo ale tempo juz nie. ponizej 7 minut na kilometr zeby utrzymac niska intensywnosc to troche slabo jak na taki staz moim zdaniem.
@@jakobilewi781 pewnie zależy od ilości treningu i typu, ja polecam treningowe monity od garmina, na nich mi sie najlepiej lata. Brałem z neta jakieś plany treningowe na połówke w x czasie, ale coś mi to nie szło za bardzo. Za to dużo dały mi spokojne long runy, zależy do jakiego dystansu sie przygotowujesz albo w co mierzysz, ale chyba dla każdego takie 12-18km na strzała raz w tygodniu to nie zaszkodzi ;)
Jest moc💪
pokazesz jaką rozgrzewkę z siłą biegową robisz?
No nie chce mi sie biegac. Ile ty masz niskiej intensywnosci a ile wysokiej? I dlaczego latwiej mi sie biega na sredniej/wysokiej niz niskiej?
Kiedy tetno mi spadnie w koncu? Bo jak na razie to lipa jes
niestety trzeba sie przemeczyc w niskiej intensywnosci, nie wiem czy jest jakaś inna opcja. Za mna jakies 8-9 miesiecy regularnego biegania ale nie w dużej ilości, 2-4 razy/tyg i tym samym tempem którym biegałem początkiem roku dziś lece easy runy z tetnem mniejszym o 15 a czasem i 20 uderzeń. Jak mówił ronaldo - consistency is the key. Powodzonka byk
@@pystopapo2495 dzieki byku, wlasnie ja tez biegam 10 miesiecy, tetno co prawda jest zadowalajace w porownaniu do tego co bylo ale tempo juz nie. ponizej 7 minut na kilometr zeby utrzymac niska intensywnosc to troche slabo jak na taki staz moim zdaniem.
@@jakobilewi781 pewnie zależy od ilości treningu i typu, ja polecam treningowe monity od garmina, na nich mi sie najlepiej lata. Brałem z neta jakieś plany treningowe na połówke w x czasie, ale coś mi to nie szło za bardzo. Za to dużo dały mi spokojne long runy, zależy do jakiego dystansu sie przygotowujesz albo w co mierzysz, ale chyba dla każdego takie 12-18km na strzała raz w tygodniu to nie zaszkodzi ;)
Pierwszy zawsze!!!!