Miałem podobny problem w poprzednim samochodzie, za poradą mechanika zastosowałem kostki zapachowe do muszli klozetowej-im mocniej pachną tym lepiej. One są w takich plastikach i łatwo je zawiesić gdzieś w komorze silnika.Najlepiej 3-4 szt.w różnych punktach komory silnika.Koszt kilkunastu złotych a zdecydowanie pomogło.POLECAM.
Miałem podobny problem w poprzednim samochodzie, za poradą mechanika zastosowałem kostki zapachowe do muszli klozetowej-im mocniej pachną tym lepiej. One są w takich plastikach i łatwo je zawiesić gdzieś w komorze silnika.Najlepiej 3-4 szt.w różnych punktach komory silnika.Koszt kilkunastu złotych a zdecydowanie pomogło.POLECAM.
O ja pierona trzeba kota pod maską wozić :D
U mnie kuna pogryzła wąż od turbo, pomogła srebrna taśma , powiesiłem kostkę od kibla na razie spokój....
Witam ,mój sposób na kuny w aucie ,to wypryskać komorę silnika mocnym dezodorantem ,i powtarzać co jakiś czas.
Ja stosuję perfumy o silnym zapachu i już nie broja