Jak sie zaczela panika zwiazana z virusem to postanowilem zrobic zapasy zywnosci. Okazalo sie ze podobnie jak ty mam wszystkiego bardzo duzo i finalnie dokupilem tylko kilka puszek roznych warzyw.
Ja mam za to odwrotnie, jak mam dużo jedzenia to czuję się przytłoczona i od razu myślę, ze muszę to wszystko zużyć bo jest za dużo 😁 przy czym moje za dużo jedzenia to u Ciebie pewnie pusta lodówka 😉
Jeśli dobrze zrozumiałem,że mozarelle można mrozic (w oryginalnym opakowaniu z tą zalewą?),to właśnie zmieniłaś moje życie! :D Uważam,że jesteś super zorganizowana i masz świetne pomysły na obiady! Mogłabym się u Ciebie stolowac, bo mamy podobne smaki :) Pozdrawiam!
Tak, cale opakowanie do zamrazalnika. Potem polecam na wszystko, co zapiekane, ale niekoniecznie do jedzenia na zimno, bo konsystencja będzie mniej przyjemna. Po zapieczeniu jednak zero różnicy.
Super! Tez sobie robie czasem takie wyzwania. Mala rada: nie boj sie tak tych terminow waznosci.produkty sa jeszcze dluuuugo potem dobre. Mozna spokojnie jesc.
Nie boję się jakoś bardzo, ale też zależy, o czym mowa. Ryby czy mięso naprawdę wolę zamrozić przed upływem terminu. Jakiś jogurcik czy ser mniej mnie stresują.
Aguś świetny pomysł z tym tyg bez zakupów . Ja mam też ogrom zapasów,ale przy dziecku nie dała bym razy bo on ma jadłospis wybióry i raczej bym nie chciał jeść tego wszystkiego co mam w zapasach:)
@@Nesja89 my od kilku dnia się przeprowadzamy i aż mi słabo jak pomyślę o spakowaniu całej kuchni:( teraz pakowałam małą szafę dziecka nie wie jak te wszystkie torby z ciuchami tam sie zmieściły:(
Chyba tylko ja nie mam zapasów w szafce i lodówce jak dla armii wojska. Zawsze kupowałam na bieżąco, nawet słodycze czy suche produkty są u mnie zjadane na bieżąco. Ale dla Ciebie szacun za to że zużywasz zapasy. Miło się ogląda Twoje filmy 😀
Ze mnie podobny chomik 😉 My raz mieliśmy takie wyzwanie i półtora tyg. udało sie bez zakupów. Teraz robimy lekkie zapasy bo nasz Land w DE opanowała panika odnosnie wirusa.
@@Nesja89 oj cos o tym wiem😄 moja polowka juz nam wypchala szafki na wypadek kryzysu plus wszystkis Detole do odkazania, u nas (UK) zaczelo sie szalenstwo🙄🙄 na dzien dzisiejszy 35 osob, i prawie puste polki co do niektorych produktow🤔 ehhh
@@Nesja89 A mnie to przeraża bo o ile mam mąkę,makaron i inne suche to chyba czas coś do tego magazynować bo w przeciwnym razie będę zagryzać makaron z kaszą i mąką na zmianę.
Czy zmiany klimatu zniszczą naszą cywilizację? Zainteresowanym polecam książkę Androsa Kupiszty "Wodny świat". O nieistniejących dziś wyspach, ruinach na dnie mórz, bałtyckim tsunami... Intrygująca lektura.
Doświadczyłam dokładnie tego samego oświecenia. Mamy porostu za duże lodówki stąd to wrażenie że zawsze są puste. Gdy zastaje ser szynka i warzywa to stwierdzamy że nic już nie ma. Już kiedyś chciałam Ci napisać że za dużo kupujesz. Pozdro
Na szczęście nie wyrzucam, ale ryzyko zepsucia rośnie. Problemem tutaj jest też to, ze w większość dni sklepy są zamknięte, jak idę do pracy i zamykają się, jak z niej wychodzę. Kobiety nie pracują, więc chodzą do sklepów w ciągu dnia i nie ma potrzeby, żeby były tak długo otwarte... Tylko w czwartki są do 21, ale po 18 już i tak mało towaru.
@@klonikkk tak, mam dużo marketów jak na szwajcarskie standardy😁 w niedzielę sklepy zamknięte, w sobotę do 14 lub 17, zależy od sklepu. W inne dni 7.30 lub 8 do 19. W pracuje się tu dużo więcej niż w Polsce
czasem robię sobie takie wyzwania, ale trwają one max 3 dni :D bo nigdy nie robię zbyt dużych zapasów. Po pierwsze dlatego, że zwykle kupuje pare rzeczy wracając z pracy (rzadko robie wieksze zakupy ze względu na brak samochodu) , a po drugie dlatego , że mam strasznie mało miejsca w kuchni na przechowywanie tego :) filmik bardzo inspirujący, pare przepisów napewno wykorzystam ;)
Podziwiam Cię ! Jesteś mega zorganizowaną młodą osobą... Brawo Ty 👍
Gratki za pomysł i kreatywność! Oby więcej tego typu materiałów!
super! podziwiam umiejętności komponowania świetnych dań. Bardzo inspirujący materiał.
Nikt nie prosił, a każdy potrzebował. Oby więcej takich filmików 🥰🙂
Dziękuję za pomoc przy wymyślaniu obiadów
Takie podejście mi się podoba ! Oczywiście łapka w górę :)
Jesteś moją inspiracją. Od przyszłego tygodnia podejmuję wyzwanie:)
😘
W związku z koronawirusem, wyzwanie przerodziło się w konieczność;p
ja właśnie zaczynam od dzisiaj takie wyzwanie - mam podobnie jak Ty - pełna lodówka, zamrażarnik i szafki wypchane po brzegi
:)
Powodzenia!
Super pomysl muszę spróbować
Super :) lubię baaardzo Twoje filmy :)
Świetny film na zbliżające się dni w Polsce😊
Podziwiam twoją organizację i zawsze coś u ciebie podpatrzę. Tworzysz wartość.👍🏼
Dziękuję!
Jak sie zaczela panika zwiazana z virusem to postanowilem zrobic zapasy zywnosci. Okazalo sie ze podobnie jak ty mam wszystkiego bardzo duzo i finalnie dokupilem tylko kilka puszek roznych warzyw.
Cześć! Dzisiaj pierwszy raz oglądałam Twojego vloga bardzo mi się podobał🍌😉
Cieszę się bardzo!
Tez lubie ta salatke z biedronki
Ja mam za to odwrotnie, jak mam dużo jedzenia to czuję się przytłoczona i od razu myślę, ze muszę to wszystko zużyć bo jest za dużo 😁 przy czym moje za dużo jedzenia to u Ciebie pewnie pusta lodówka 😉
Przyznaje, że mam niestandardową definicję pustej lodówki:)
@@Nesja89 😄
Jeśli dobrze zrozumiałem,że mozarelle można mrozic (w oryginalnym opakowaniu z tą zalewą?),to właśnie zmieniłaś moje życie! :D
Uważam,że jesteś super zorganizowana i masz świetne pomysły na obiady! Mogłabym się u Ciebie stolowac, bo mamy podobne smaki :)
Pozdrawiam!
Tak, cale opakowanie do zamrazalnika. Potem polecam na wszystko, co zapiekane, ale niekoniecznie do jedzenia na zimno, bo konsystencja będzie mniej przyjemna. Po zapieczeniu jednak zero różnicy.
Super! Tez sobie robie czasem takie wyzwania.
Mala rada: nie boj sie tak tych terminow waznosci.produkty sa jeszcze dluuuugo potem dobre. Mozna spokojnie jesc.
Nie boję się jakoś bardzo, ale też zależy, o czym mowa. Ryby czy mięso naprawdę wolę zamrozić przed upływem terminu. Jakiś jogurcik czy ser mniej mnie stresują.
Super!
Mega dużo inspiracji, zapisuję filmik i będę korzystała :D a co myślisz o tej zapiekance ziemniaków i łososia? Chyba zrobię w tygodniu
Taka sobie była
Po więcej inspiracji polecam ci jeszcze wejść w podlinkowaną w opisie playlistę.
Aguś świetny pomysł z tym tyg bez zakupów . Ja mam też ogrom zapasów,ale przy dziecku nie dała bym razy bo on ma jadłospis wybióry i raczej bym nie chciał jeść tego wszystkiego co mam w zapasach:)
Teraz to już nie ma co zużywać zapasów. Takie wyzwania po ryzyku zarażenia:)
@@Nesja89 my od kilku dnia się przeprowadzamy i aż mi słabo jak pomyślę o spakowaniu całej kuchni:( teraz pakowałam małą szafę dziecka nie wie jak te wszystkie torby z ciuchami tam sie zmieściły:(
@@agnieszkastolarczyk6883 na szczęście mam to za sobą 😁
Mam pytanie jak długo przechowujesz rosół w słoikach z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie.
Kilka tygodni, a nawet kilkanaście. W lodówce, zassany w słoikach.
Chyba tylko ja nie mam zapasów w szafce i lodówce jak dla armii wojska. Zawsze kupowałam na bieżąco, nawet słodycze czy suche produkty są u mnie zjadane na bieżąco. Ale dla Ciebie szacun za to że zużywasz zapasy. Miło się ogląda Twoje filmy 😀
Ja niestety nie potrafię żyć na bieżąco, ale postaram się wyciągnąć wnioski😁
mam tak samo w życiu nie miałam takich zapasów haha
Ze mnie podobny chomik 😉 My raz mieliśmy takie wyzwanie i półtora tyg. udało sie bez zakupów. Teraz robimy lekkie zapasy bo nasz Land w DE opanowała panika odnosnie wirusa.
Ja też robię zapasy😁
super Aga
Świetne wyzwanie, ja się zastanawiam czy się właśnie nie "zatowarować" w związku z popularnym wirusem.
No właśnie skończyłam wyzwanie i stwierdzilam, że kilka puszek z fasolą to ja powinnam kupić...
Podziwiam pomysłowość 😁
bożu, dobrze że nie mam takiego wielkiego zamrażalnika, bo miałabym też tak zapchany :D
Bardzo fajna idea, aż sama zajrzałam do swojej zamrażarki i powyciągałam co nieco do zjedzenia. Pozdrawiam :)
Pomysłowy Dobromir z Ciebie :D
Ciekawy moment na dokładne przeciwieństwo robienia zapasów na wypadek epidemii ;)
Jeszcze mam zapasy tak na dwa miesiące 😁 ale i tak zapewne dokupię.
Ja w razie zagłady pożyję 3 dni 😂😂😂 Nie mam prawie w ogóle jedzenia w chacie 😂 Czasem myślę, że posiadanie lodówki przeze mnie to aż grzech 😃
A ja rozmyślam, czego ile dokupić na wypadek wirusa. Widzę po sąsiadach, że zaczęli się zaopatrywać.
@@Nesja89 oj cos o tym wiem😄 moja polowka juz nam wypchala szafki na wypadek kryzysu plus wszystkis Detole do odkazania, u nas (UK) zaczelo sie szalenstwo🙄🙄 na dzien dzisiejszy 35 osob, i prawie puste polki co do niektorych produktow🤔 ehhh
@@Nesja89 A mnie to przeraża bo o ile mam mąkę,makaron i inne suche to chyba czas coś do tego magazynować bo w przeciwnym razie będę zagryzać makaron z kaszą i mąką na zmianę.
Teraz to magazynuj,przyda się bo nie wiadomo kiedy ogłoszą,że mamy zapasy robić i w domu siedzieć ze względu na tego WIRUSA.
Wiem wiem. Jeszcze dużo mam, ale na pewno dokupię rzeczy pierwszej potrzeby
Jak tam coronawirus w St. Gallen?
Na razie nie ma, ale panika jest i idę dzisiaj po pracy po nowe zapasy😁
Ja na pewno muszę zużyć makarony, kasze i strączki, ale mam sporo pomysłów
Czy zmiany klimatu zniszczą naszą cywilizację? Zainteresowanym polecam książkę Androsa Kupiszty "Wodny świat". O nieistniejących dziś wyspach, ruinach na dnie mórz, bałtyckim tsunami... Intrygująca lektura.
Doświadczyłam dokładnie tego samego oświecenia. Mamy porostu za duże lodówki stąd to wrażenie że zawsze są puste. Gdy zastaje ser szynka i warzywa to stwierdzamy że nic już nie ma. Już kiedyś chciałam Ci napisać że za dużo kupujesz. Pozdro
Na szczęście nie wyrzucam, ale ryzyko zepsucia rośnie. Problemem tutaj jest też to, ze w większość dni sklepy są zamknięte, jak idę do pracy i zamykają się, jak z niej wychodzę. Kobiety nie pracują, więc chodzą do sklepów w ciągu dnia i nie ma potrzeby, żeby były tak długo otwarte... Tylko w czwartki są do 21, ale po 18 już i tak mało towaru.
@@Nesja89 a my w Polsce narzekamy ze niedziele są niepracujące... A masz u siebie jakiś market?
@@klonikkk tak, mam dużo marketów jak na szwajcarskie standardy😁 w niedzielę sklepy zamknięte, w sobotę do 14 lub 17, zależy od sklepu. W inne dni 7.30 lub 8 do 19. W pracuje się tu dużo więcej niż w Polsce
tego co macie w zamrażarce da sie jeszcze z tydzien przeżyć.
To prawda, jak nie dłużej
@@Nesja89 Dobrze że jesteś zapobiegawcza.
Nie jesteś już na diecie keto? Super wyzwanie, może skopiuje :))
Nie, nie jestem
👨🍳
czasem robię sobie takie wyzwania, ale trwają one max 3 dni :D bo nigdy nie robię zbyt dużych zapasów. Po pierwsze dlatego, że zwykle kupuje pare rzeczy wracając z pracy (rzadko robie wieksze zakupy ze względu na brak samochodu) , a po drugie dlatego , że mam strasznie mało miejsca w kuchni na przechowywanie tego :) filmik bardzo inspirujący, pare przepisów napewno wykorzystam ;)
Ja niestety jestem nieuleczalnie chorym chomikiem 😁
:)
W sredniowieczu laski daly by wszystko aby miec takie wysokie czolo bez wyrywania wlosow.
A ile by dały za dobre maniery...
@@Nesja89 😂😂😂