A ja wcale nie mam Simsów, bo chciałam mieć 4, ale okazało się, że komputer ma za słabą kartę graficzną, a 3 chodziła wolno i płyta mi pękła (co było winą moich rodziców, ale oni nie zrobili tego specjalnie), więc zbieram pieniądze na swój, własny komputer :) Ciekawe, kiedy mi się uda... :/ Simsy są moim takim małym dużym marzeniem. :) 1 like- 1 grosik dla mnie na nowy komputer :') Nie bądź obojętny. Tak, wiem, że to nic nie da, ale doda mi motywacji ;)
Ostatnio bawiłam się w trójce genami, bo tak. Kręce se smoczkiem a tu nagle chce mi się umrzeć. Co to było? Z szatyna i blondynki wyszły okropne srakowatozielone włosy. No jak tak można? Innym razem chciałam przyjaciela dla dziecka i zaprosiłam go do domu. Chwilę później mam rozkminę, zaraz, on jest czarnoskóry i ma "jasno brązowe" włosy... O nie. Żadnych budyniów czy innych kiślów nie ma w moim domu. Budyniom zawdzięczam jedno - bawienie się w Object - Delete it :D
Nie wiem czy ktoś to już wytłumaczył bo widzę że filmik jest sprzed półtora roku -Ale - Woda w sedesie w ts2 tryska pod ciśnieniem w nawiązaniu do naprawienia go poprzez odetkanie przepychaczką. Kiedy rura jest zatkana woda wypełnia muszlę, w blokach (zwłaszcza starego budownictwa oraz tych w ameryce) potrafi zacząć cofać treść z całego pionu co czasem daje pod ciśnieniem mini fontannę. W ts2 tak jak wiele innych rzeczy jak np. emocje są dla celów rozrywkowych przerysowane i absurdalnie wyolbrzymione, ten zabieg dotyczy też i toalety :)
Pamiętam, że ja miałam swego czasu na odwrót. Najpierw miałam do czynienia z trzecią częścią simsów, a potem grałam w drugą, bo niczym nosacz zgarnęłam za darmochę. xD Tak jak na początku mnie irytowało, że tego postępu równego nie ma i muszę wszędzie dogrywać równy czas, tak z czasem ta opcja, że każdą rodziną trzeba grać, by czas leciał mi się bardziej spodobała. Pozwala to zżyć się bardziej z simami i ma się kontrolę nad ich wyczynami, a co za tym idzie również ich historią. No i kolejna zaleta... simy w dwójce nie znikają sobie od tak z dupy z gry mimo widnięcia na drzewie genealogicznym. W trójce to była u mnie okropna zmora. Co do zniszczonych wspomnień - podejrzane mi się zawsze wydawały te u simów z Kwitnących Wzgórz. Wielu z nich negatywne wspomnienia ma na zielono.
U mnie w trójce gdy Sim umarł na siłowni Mroczny Kosiarz po "wykonaniu swojej roboty" chwilę pobiegał (a raczej poskakał) po bieżni i dopiero potem zniknął :)
Taaaag :c Te lagi w TS4 są denerwujące... dlatego tak rzadko nagrywam swojo serie :/ Po prostu mnie to odrzuca i mnie zniechęca. Masz tak fajny głos, że podkaścika miło się słuchało. PS Ten wodny wytrysk kiblowy w TS2 to jak kącik muzyczny familiady... Zagadka nierozwikłana
tez uważam, że TS2 to najlepsza cześć. tam gra się mega przyjemnie, bo bez lagów, to prawda, ale lubię też te cześć, że ona jest najbardziej nieprzewidywalna ze wszystkich innych. Żyje sobie spokojnie sim, pójdzie poćwiczyć na dworze w lato i tyle go było, bo dostał udaru (real story bro) XD dodatkowo też jest mega dopracowana pod względem interakcji i mogę w to grać i grać i co chwilę mnie zaskakuje, że na przykład małe dziecko może spać na legowiska psa albo inne małe lub większe rzeczy, które czynią te grę najlepsza z serii The Sims (oczywiście według mnie 😇)
Moim zdaniem w simsach nie powinno być możliwości jakichkolwiek interakcji z mrocznym kosiarzem.Moją ulubioną częścią simsów też jest dwójeczka, nie dość że szybko chodzi, to także zachowania simów są bardziej takie "ludzkie".Troszeczkę brakuje mi tam otwartego świata, ale tak to nie mam się do czego przyczepić. Lubię też trójeczkę, ale czwórka nie przemawia do mnie :)
nie wiem czy zauważyłaś ale ten lag jest o wiele większy jak grasz na przyspieszeniu a jak nie to prawie go nie ma, strasznie mnie to irytuje bo przyspieszam gotowanie gofra zeby sobie zjedli śniadanie i zamiast godizne siedzą tam 2.... co do simsów 2 to chyba wolałabym dostać teraz remake dwójki po prostu lepszy silnik gry i grafika w hd zamiast simsów 5 :/ a co do trójki to wiesz, że można wyłączyć starzenie się okolicy?
Po zainstalowaniu dodatku Cztery Pory Roku do The Sims 4 spotkałem się z dwoma kuriozalnymi sytuacjami ale obstawiam, że jest ich więcej. Pierwsza była taka, że w czasie Hakatonu była okropna burza i w związku z tym nie dało się dokonywać tam żadnych aktywności tzn. komputery i telewizor się zepsuły, a gry z czujnikiem ruchu nie działały bo nie były pod żadnym zadaszeniem. Druga była tego typu, że zimą wokół wszelkich spa, siłowni, basenów NPCe biegali mi w strojach kąpielowych albo sportowych i padali jak muchy z powodu zamarznięcia, tak, że Mroczny Kosiarz nie nadążał z robotą.
Wg mnie najlepiej zoptymalizowaną właśnie grą w tym przypadku jest TS4.Dwójka tnie mi się niesamowicie na parcelach publicznych, wczytywanie ekranu trwa strasznie długo i przez to odechciewa się wyjazdu na parcele publiczną,ale fakt faktem same simy zamulają najmniej przed wykonaniem czynności. W TS3 te simy są właśnie jakieś takie zamulone, ciągłe klinowanie się w drzwiach, ogólnie poruszają się ślamazarnie i są jak takie roboty, do tego gra mimo, że jest po 60-70 fps to są takie jakby przycięcia, rwanie ekranu, jakieś tekstury się muszą doczytać w przypadku dużych budowli...ehh. Czwórka zdecydowanie chodzi najlepiej, nie ma ciągłych przycięć ekranu, wyjazd na parcele publiczną trwa krótko, u mnie jak mam SSD to parcela wczytuje się raz dwa.
Jeju, jest mi bardzo miło, że mój komentarz pojawił się w filmie. Jeszcze nigdy mnie coś takiego nie spotkało. Dziękuję, serio, za to że nie uznałaś mojego pytania za głupie I że odpowiedziałaś na nie. Swoją drogą jak to jak przeczytałaś te pytanie tamtej dziewczyny pod komentarzem było świetne I bardzo mnie rozśmieszyło 😂
Co do sims 4 i szybkości działania to polecam mod na szybsze jedzenie xD Nie wyobrażam sobie życia bez tego moda bo dzięki niemu simowie jak jedzą sami bez żadnych dodatkowych interakcji to nie gapią się w ścianę simową godzinę tylko szybciutko am am 10 simowych minut i po sprawie xD
Ja osobiście bardzo lubię w dwójce nawet sam klimat lat 2000, taka kapsuła czasu. No i te wszystkie specficzne detale - telewizory spadające ze ściany, Simowie wyjmujący przybory kuchenne z kredensu, otoczenia mające swoje własne lore.
No dla mnie czwórka robi się coraz mniej grywalna. Z początku tych bugów było niewiele, teraz historia jak w TS3 czyli im więcej aktu i dodatków, tym więcej bugów się pojawia. Od jakiegoś czasu zepsuta jest genealogia co w moim wypadku wyklucza mnie z gry bo ja bardzo dbam o rozwój pokoleń i drzewka mojej rodziny :V Więc przestałem grać.
Moim zdaniem najlepsza jest rozgrywka w trojce, ale jej dzialanie pozostawia wiele do zyczenia... Znikanie zwierzakow które zostały adoptowane,' nie chcenia' pojscia do pracy, utrata save'ow, windy w Brigdepprt...
Maxis niestety od kilku lat nie istnieje. EA ubiło to studio jak każde inne które kupili. I z Awesome mod lub grzebiąc bardziej w NRAAS'owym Story Progression moża dla trójeczki ustawić tryb postępu historii w stylu dwójki. Po części styl kontroli całego miasta bez króliczych dziur i że simowie mają swój mały wewnętrzną ekonomie spopularyzowała fińska moderka jak i posiadająca swój kanał let's play z simów Ani Sims. Zbliżone pomysły ma i też tu tym razem francuska simerka tworząca wciągle dla trzech generacji The sims (2,3,4 ale i ma też archiwa rzeczy dla TS1) cudowne CC i też mająca mego rozbudowane miasto i rodziny AroundTheSims. Sama i ja czerpię od tych dwóch inspiracj€ co do mej gry w TS3. Ale wiem że komplikowanie sobie mocno simsów jest nie dla każdego.
Nie wiem co u mnie jest nie tak, ale u mnie w 4ce tego lagu praktycznie nie ma albo jest dla mnie niezauważalny. Kiedyś rzeczywiście czasami mi się coś zawieszało na dosyć długo, ale w miarę rozwoju rozrywki jest to dla mnie coraz mniej zauważalne :/ Mój save też nie należy do najmniejszych bo gram po kolei każdą możliwą rodzinką we wszystkich otoczeniach. Jedyne co zauważam to to, że przy najszybszym przyspieszeniu simowie wykonują czynności wolniej z perspektywy tykania simowego zegara, a przy turbo przyspieszeniu (np. kiedy wszyscy śpią) zegar lubi się cofnąć.
Ciekawostka: W Simsach 3. kupiłam w tej skrzynia szczęścia (ja ją tak nazywam ;-;) dodatkową cechę: spostrzegawczy. I kiedy przyszedł do mnie Mroczny Kosiarz, kliknęłam "Poznaj" i... dowiedzialam się, że ma "Poczucie Humoru" :D
Cześć! Ja również gram w czwórkę, i jak simowie zastanawiają się kilka godzin przed jakąś interakcją, ja modyfikuję czas gry w ten sposób: Klikam *Czas Stop* Potem włączam od razu *Czas 3x* A potem z nowu *Czas 1x* I pomaga. Warto spróbować
Dla mnie każda część simsów daje nam co innego niż inne części np. 3 ma otwarty świat lecz jest lagotwórcza, 2 świetnie chodzi lecz jest trochę toporna na początku, 4 ma świetną grafikę lecz jest bardzo droga... Dlatego też każda część przypadnie do gustu innemu graczowi. A poza tym mój ulubiony wygląd kosiarza to remis pomiędzy 2 a 4 😁
EA i Maxis, tworząc TS4 bardzo postawili na automatyczność, i wręcz kreskówkowość. TS2 i TS3 które są dość starsze od "czwórki" zachowują o wiele większy realizm, mają wciągający gameplay i po prostu przyjemnie się w to gra. Dobra, może grafika nie powala, ale no ludzie, to gry z początków 2000 roku. W Sims 4 bardzo brakuje mi na przykład tego, że kiedy para śpi ze sobą w jednym łóżku, to podczas snu wzajemnie się przytulają, tego, że aby dostać nowe ubranie/grę/magazyn do czytania, nie wystarczy po prostu kliknąć w domu w lustro lub szafę z ubraniami, i wybrać opcję "zaplanuj strój", tylko trzeba pojechać na parcelę publiczną z takimi rzeczami, i kupić. To właśnie takie wręcz małe pierdoły z życia wzięte, umożliwiały granie w te części Simsów przez długie godziny. Teraz w najnowszej odsłonie Sims, rozgrywka jest interesująca ale przez krótki okres czasu. Według mnie rzeczą, ktora najbardziej wyszła EA w TS4 jest CAS i tryb budowania.
No wiadomo, że dygresje są fajne i nie raz lepiej jest posłuchać więcej słów na jakiś dany temat, lecz tutaj nie było jakiś wielce wymyślnych tematów, nie żeby coś oczywiście.
Mi w czwóreczce w sumie brakuje jednej konkretnej rzeczy, która może się wydawać trochę śmieszna patrząc na to, że nie ma większej funkcji: samochody. Ze wszystkich brakujących rzeczy mi brakuje ładnych samochodów, które można by stawiać w podjazdach czy garażach. Ogromnie je cenię szczególnie w dwójeczce, bo nie dość, że ceny są o wiele bardziej wyważone niż w trójce (gdzie często majętna rodzina potrafi postawić potężną rezydencję a potem chomikuje 80 tys. simoleonów na samochód którego cena jest nieproporcjonalnie wysoka w stosunku do innych rzeczy), to jeszcze są pięknie oskryptowane. Sim podchodzi do samochodu, otwiera go, i wyjeżdża nim. Bardzo to lubię, nadaje to ogromnego realizmu gdy Sim codziennie tak wyjeżdża do pracy czy na miasto i gdy Simy wprowadzają się do apartamentu, w 99% przypadków musi to być apartament z garażem. Jedyne co mi przeszkadza w dwójeczce z samochodami to to że jak przyjadą na parcelę publiczną to go zostawiają na ulicy. Choć rozumiem że zrobienie parkingu na który Sim by wjeżdżał byłoby bardzo trudne a sam parking miałby wiele wymogów odnośnie tego, jak zostałby położony na parceli. W trójeczce sprawa rozwiązana łatwiej bo po prostu miejsce parkingowe można położyć i samochody same się pojawiają, choć irytuje mnie, że 90% samochodów zaparkowanych tam to Marnerzęchy albo Wielkie Cytryny. A pozostałe 10% to z jakiegoś powodu Nercedesy. Widać Simowe otoczenia to miasta skrajności. A czwórka? Samochodów brak. Powiększone zabawkowe samochody wyglądają koszmarnie, i takie właśnie potworki jeżdżą po ulicach. O ile piękniej by wyglądało miasto gdyby gra proponowała jakieś 20 różnorodnych, ładnych samochodów, które można by kupować i które jeździłyby po mieście. A najlepiej jeszcze gdyby Sim wchodził do nich jak do samochodu a nie np. podchodził do ulicy i pojawiałoby się okienko podróży, choć domyślam się że w 2018 roku twórcy Simsów 4 nie byliby w stanie opracować tak skomplikowanych animacji. Gdy dodadzą wreszcie te samochody (o ile dodadzą) i będą one zrobione dobrze to poczuję się spełniony a moja ocena Simsów podniosłaby się co najmniej o jedną gwiazdkę.
No nie wiem, mi sie dwojka lagowac potrafila. Podstawka moze nie, ale jak dowalilam cala armie dodatkow i akcesoriow, to scinki sie zdarzaja, o lagowaniu nie wspomne. Moze nie jakos bardzo czesto i nie ma jakiejs tragedii zeby sie grac nie dalo albo zeby bylo to jakos bardzo utrudnione, bo przez wiekszosc czasu gra chodzi zupelnie normalnie, ale jednak czasem zdarza sie jej poklatkowac, zamyslec albo w najgorszym wypadku zwiesic tak, ze konieczny jest reset. A komputer nie jest ani stary ani gowniany, wydalam na niego naprawde sporo swoich ciezko zarobionych piniendzy - praktycznie wszystkie gry odpalaja na maksymalnych ustawieniach, lacznie z GTA V(i nie tylko odpalaja, nawet da sie w nie grac!), system czyszcze regularnie, wiec smietnika nie mam tak zeby na to wplywal. chociaz w sumie tak sie teraz zastanawiam, czy to nie jest moze bardziej wina optymalizacji tej gry przypadkiem - byla przygotowywana pod inne sprzety niz te dzisiejsze, wiele gier wypuszczonych 10 albo wiecej lat temu w ogole na nowych komputerach nawet nie odpala. Nawet jezeli bylo to pozniej poprawiane, to wiadomo jak jest - rozwoj technologiczny nam zapierdziela z predkoscia znikania oleju w Hondzie Civic, a EA raczej niespecjalnie jest skora do organizowania wolontariatu i aktualizowania gry ktora nie jest juz wspierana i na ktorej zarobic nie moga... A swoja droga to myslalam ze to tylko ja tak mam, ze wydaje mi sie ze stworzone przeze mnie rodziny czy simy sa takie... No wlasnie malo wyjatkowe, nieciekawe. Mozna im oczywiscie wymyslac historie najbardziej pojebane krotko mowiac jak sie chce, ale to jakos tak nie jest to samo.
Moim sposobem na radzenie sobie z tym "zamarzaniem" Simów jest zatrzymanie na chwilę czasu i ponowne przyspieszenie go. Wtedy od razu robią to, co mają robić. W każdym razie u mnie to działa.
2 jest najlepsza w ogóle (28827262 osób już o tym pisało więc nie będę już pisać) ALE! 8 pasków zaspokajania potrzeb. No kur.. Po co komuś chyba otoczenie, nie pamiętam co tam było. I jeszcze tam coś. Już by były lepsze dwa osobne paski na siku o kupke XDDDD Jak miałam te 6-8 lat to za chuja nie umiałam prawie grać XDD To nie tak, że prawie o ogóle na to nie patrzałam (hehe tylko czasami) Nie umiałam nadążyć XD Później też nie umiałam nadążyć nad tym i nie grałam pewien okres czasu. Od jakiś 2 lat chyba chce zagrać w the sims 2 (już w pełną kolekcje z origin) Ale oczywiście ja, jak to ja musiałam usunąć "nie potrzebne" rzeczy w komputerze i chyba usunęłam jakieś akcesoria ogrody czy jakoś tak. Jak włączam to mi wyskakuje jakiś komunikat (nie pamiętam jaki) z nazwą tych akcesorii :'') Przed te 2 lata mówię siostrze, żeby coś zrobiła i mi naprawiła, ale oczywiście zanim ona za to się zabierze to będzie the sims 9(: A nie przepraszam, the sims 10/11/x żeby było fajnie bo przecież nikt nie lubi cyfry 9 XDD Jak tu już narzekam na, że 2 mi nie działa to 3 też. Jak włączam to mam czarny ekran (na szczęście zawsze grałam na zminimalizowanym ekranie i tak mi się pokazuje czarny ekran, w małym okienku) nie wiem o co chodzi. Nic nie robiłam po prostu mi się tak stało i to też już bardzo dawno temu. A jakby tego było mało 4 też m iske zjebała XDD Nie chce mi się włączyć. Możliwe, że przez mody i mój laptop(: I jak tu grać jak się nie da XDDDD Pozdrwiam osoby które to przeczytały moke żale. Jeśli w ogóle ktoś przeczytał. Sorka, jak będą jakieś błędy, ale jest 5 rano i nie chce mi się też dbać o to. A, i piszcie jeśli to przeczytaliście!!!👊🏻👋🏻
Ja niestety nie miałam kontaktu z dwójką, ale miałam z jedynką, trójką oraz czwórką. Jedynka... No co tu mówić, słabo się grało, że względu na wiek gry, więc rozwodzić na ten temat się nie będę (eh, jestem strasznie wyczulona na grafikę) Trójka to mój faworyt! Mimo, że tłumaczenia to kolejna rzecz na którą jestem wyczulona, to da się wszystko zrozumieć i tak jakoś to toleruję. Grafika nie taka zła, szczególnie jak chce by w miarę płynnie ta gra chodziła, ale da się przeżyć dla rozgrywki Czwórka? Dno. Co z tego, że tłumaczenie jest spoko oraz że simowie ładnie wyglądają, jak rozgrywka jest okropna? Ciągłe zacinanie, ZAMKNIĘTY ŚWIAT, EKRANY ŁADOWANIA. Eh, a potem słyszysz taką rozmowę dzieci z osiedla, że czwórka najlepsza. Czemu? Bo najnowsza...
Ja:pisze w google dlaczego w ts2 pryaka woda z kibla* hm.. nie o znalazlam Mama: chodz na obiad Ja: biegne szybko* EA: O nie nikt nie moze sie o tym dowiedzic
Powiem tak... 4 minuty odpowiadać na jedno nieskomplikowane pytanie... No ale ciekawie wytłumaczyłaś, chociaż nie było żadnych ambitniejszych pytań, to i tak mi się podobało 😅😏
Merta Nie wiem po co, ale jak wejdziesz na taba i popatrzysz w czwórce to widzisz tam auta, a sama nie możesz takiego auta mieć. Poza tym możnaby jechać autem do pracy albo np. podwieźć dziecko do szkoły autem. Wiem że to nie ma sensu ale chciałabym auta w czwórce 😝
A zauważyłaś kiedyś, apropos drzew genealogicznych i dopracowanych wcześniejszych pokoleń, że przodkowie Simów, z którymi rozpoczynamy grę jeśli byli małżeństwem w trakcie życia, to tym małżeństwem są nadal po śmierci, ale kiedy grasz kolejnymi pokoleniami, to małżeństwa po śmierci nie są już „połączone”?
Zauważyłam. Po prostu małżonkowie rzadko umierają jednocześnie podczas rozgrywki, więc trzeba ich rozdzielić, żeby mogli ewentualnie wziąć ślub jeszcze raz, a w drzewach utworzonych wcześniej można było to połączenie zostawić :D
Bardzo mnie to ostatnio zirytowało, bo chciałam zrobić takie piękne drzewo jak u rodziny Montek czy Kapulet, a tu taka pupka. Nawet kiedy umarli w odstępie kilku sekund już nie było połączenia.. :( #problemysimowegoswiata
Kto też gra w każdą część simsow? XD nie wyobrażam sobie grać cały czas w jedną czy coś , często też mam wene na jedynkę :D w dwójkę trójkę i. Czworke tez gram :P
Dla mnie najlepsza jest trujeczka ponieważ od niej zaczynałem 😀 A dwujeczkę też bardzo lubię i często w nią gram a 4 jest średnia ale też się miło w nią gra 😀
Sims 2 - może i nie wyglądały super i nie miały tyle możliwości względem wyglądu simów i domów. Nie miały może tyle interakcji. Ale nigdy mi się nie zacięła, chodziła, perfekcyjnie. Simowie się słuchali. Mieli swoje marzenia, pragnienia. Plus te tajemnice, o których się dowiedziałam, dopiero parę miesięcy temu xD Sims 3 - o dziwo mi dobrze szło, mimo że mieliśmy ogromne miasto. Dla mnie plusem były samochody, które pragnęłam w simsach. Ogólnie wyczuwałam tą realność. Choć po czasie zauważyłam, że Ci simowie mają dziwnie szklące się oczy xD jakby mieli za chwile płaczeć. Złościło mnie najbardziej to, że całe miasto się starzyło(starzało? 😕). Jeszcze może bym zaakceptowała, gdyby się sami z sobą parzyli i sami robili dzieci. A tak to, trzeba było ich kontrolować 🙄 4 - podoba mi się wygląd simów, choć szkoda że nie ma opcji osobistego koloru włosów. Chciałabym dać simse pasemko innego koloru włosów i nie mogę 😔 Ale 4 mnie wkurza ostatnio, bo simowie się mnie nie słuchają 😈 brakuje mi otwartego miasta, samochodów i tymczasowych pragnień. Ps, mroczny kosiarz był najlepszy w 1. W 4 jest dla mnie pod każdym względem brzydki.
Hah, u mnie czwórka tak przeciąża komputer, że on po prostu gaśnie po chwili robienia czegokolwiek w CAS. Może to wina ilości dodatków, custom contentu mam malutko. Trójka o wiele lepiej mi wyrabia, choć po zmianie karty graficznej na lepszą i tak zdarza się, że rzuci blue screenem. ( tak, wiem, że to pewnie wina procesora, ale mam tak stary sprzęt, że to co mam to jest najlepsze co mogę mieć do płyty głównej :) )
Gdy się gra już długo w dwójke to z tą historią simów różnie bywa. Bo gdy zużyjesz npcow z początku gry to ci nowi wygenerowani już nie mają drzew genealogicznych czy wspomnień innych prócz podstawowych "ktoś mnie nauczył chodzić", "dorosłam" itp. przynajmniej ja tak kojarzę ze sowich rozgrywek.
według mnie 2 najlepsza! kocham ja za takie rzeczy jak np. chemia czy służby ratunkowe. Takich małych rzeczy bardzo brakuje mi w 4 więc poprostu w nią nie gram.
co do kosiarza w czwórce, to dodałam go do rodziny i zrobiłam mu dzieciaka z moją simką za pomocą MC command center, potem zrobiłam mu identycznego brata bliźniaka i zastąpiłam mrocznego nim, bo mnie wkurzało to że nie może nic z moją simką robić i cały czas lewituje xD i potem moją simkę zabiłam tym modem ze wstydu, a tego brata bliźniaka z gniewu. jestem nienormalna :')
Ja osobiście najbardziej z simsów lubię trójeczkę, ze względu na ilość szczegółów i grafikę, oraz wiele dodatków, ale jako, że gdy będę miała nowy komputer nie będę mogła z nią grać (moja płyta z podstawki przepadła, więc nie będę mogła tam zainstalować), zacznę grać w dwójkę, więc może się do niej przekonam.
Hej. Myslalam, ze to tylko u mnie simowie "zamarzaja" i kiwaja glowami jak powalency, albo usmiechaja sie do siebie i porozumiewaja chyba poprzez czytanie w myslach. Mysle, ze przyspieszanie gry ma na to duzy wplyw, ale wez tu gry nie przyspieszaj...
Merta włącz sobie ustawienia w simsach i tam jest rozgrywka a w niej jest wola simów No i tam jest pełna i wył. Ustawienia początkowe dają pełną i temu simowie czekają godzinę ALE (bo musi byc jakies ale 😂 ) jesli twój sim będzie mial potrzebe musisz mu kliknąć bo sam tego nie zrobi
Nie lubię wyłączać wolnej woli. Zrobiłam to może 2 razy w życiu. Właśnie dlatego, że stoją jak słupy i nic nie robią, a ja nie mam czasu się wszystkimi zajmować.
Ja kiedyś gdy pobrałam sobie moda na zabijanie to zabiłam jakiegoś NPC potem kosiarza przyszedł drugi jego też zabiłam i tak dalej a 5 mnie pobił bo przytym wszystkim byli świadkowie spadła mi reputacja a kosiarz się wkurzył i przytym wszystkim miałam innego kosiarza w rodzinie a grałam nastolatką XDDDD
Ja pobrałam dwójkę Ultimate Collegtion według twojego poradnika, i na laptopie z i7 i z jakąś wersją GeForce (nie znam się ;() mi nie działała poprawnie, bo nie dosć że się zacinała, to niektóre ubrania i zwierzaki to jedna wielka tęcza (coś w stylu modów bez mesha do 4). Pozdro xD
Oliwia Bies tą "tęczę" też miałam. Pewnie ta karta GeForce to karta zintegrowana która nie jest stworzona do gry dwójkę i dalsze wlaczanie gry może uszkodzic laptopa.
Mnie zastanawia jedno. Dlaczego w ts3, kiedy wybieram jednym simem, na torcie, żeby małe dziecko zdmuchnęło świeczki to podchodzi inny dorosły sim i bierze to dziecko, przecież to nie on miał pomóc temu maluchowi zdmuchnąć świeczki tylko ten którym klikałam.....to takie frustrujące :/
Właśnie nie zawsze. I też nie bierze ten który jest bliżej bo potrafi z drugiego piętra stoczyć się po dzieciora mimo że obok dziecka jest drugi rodzic. Raz nawet lokaj wziął szkraba na dmuchanie świeczek....Ogólnie ts 3 to bug na bugu, np mój sim nie chce iść do pracy, musze go sama przebierać w ubranie do pracy a jak to nie pomaga to nawet do szafy go zaciągam i tworzę nowy komplet. PA-RA-NO-JA!!
Rosalie Black no niestety ts3 takie jest... A u mnie dziecko zawsze brał sim z najwyższą relacją... Ja to zawsze miałem dziwnie mniej bugów w stosunku do innych... Często tylko o bugach słyszałem od innych np. tylko strój od kariery ratownika mi się psuł (bo są tam kąpielówki, których normalnie nie da się dać w stroju karierowym) nigdy inne...
Mi w 4 brakuje zapisywania miast takich jakie byly w 3 bo w 3 zapisujesz sb jeden zapis i sb zawalasz pol miasta wlasna rodzina (hah) a jak ch esz 2 rodzine to sb robisz nowy save i masz czyste miasto. MI tego brakuje w 4
Ej z ciekawości bo nie gram w The sims 2 Oliwka miała jakąś relacje z Mrocznym Kosiarzem. Bo jak sobie o tym myśle to można by z tego zrobić ciekawą relacje romantyczną.
Mnie najbardziej w czwórce wkurzają muzyki...na początku gdy włączę grę gra jedna. Gdy ładuje się świat to druga a gdy ładuje się rodzina to grają obie i wychodzi taki mega wkurzający remix😠 Acha No i warto dodać że kiedy jestem już w rozgrywce REMIX się nie wyłącza... -,-
A wiesz, że najlepiej gdy przechodzisz do innych światów tzn. podróżujesz częścią rodziny, to najlepiej ustawić suwak czasu na najwolniejszy, bo w trakcie ładowania nowej lokacji reszta rodziny( jeśli ma włączoną wolną wolę) robi co im się żywnie podoba. Mi raz w czasie takiego ładownia ( miałem suwak na prędkość 3x) przy 100 $ budżetu domowego wszyscy zabrali się za gotowanie albo malowanie i tego oczywiście nie skończyli kiedy podróżujący sim wrócił.
-Czego Ci jeszcze brakuje w czwórce?
-gameplayu
True
Yep.
A ja wcale nie mam Simsów, bo chciałam mieć 4, ale okazało się, że komputer ma za słabą kartę graficzną, a 3 chodziła wolno i płyta mi pękła (co było winą moich rodziców, ale oni nie zrobili tego specjalnie), więc zbieram pieniądze na swój, własny komputer :) Ciekawe, kiedy mi się uda... :/ Simsy są moim takim małym dużym marzeniem. :)
1 like- 1 grosik dla mnie na nowy komputer :') Nie bądź obojętny.
Tak, wiem, że to nic nie da, ale doda mi motywacji ;)
W trójkę da się grać bez płyty
Orgin????
Grunt to motywacja i optymistyczne myślenie
Ja mam najnowszy komp i nie mam wejścia do płyt c': tata mi zainstalował przez internet i musiałam 3 i pół godziny czekać :c
masz juz tego kompa???
Te lagi są w sumie bardzo realistyczne. Ja też czasami mam taką "zawiechę mózgową" :D
Temmie XD Też tak czasami mam
no prawda :D
Zwłaszcza podczas sprzątania, gdy zamiast sprzątać oglądasz i bawisz się znalezionymi rzeczami ;_;
Oskar Wasilewski Albo śmiejesz sie z kłótni sąsiadów. Nie pytajcie.
Szczególnie jak otwiera się lodówkę XDD
Proszę ładnie podziękować wszystkim pomidorsom bo dzięki nam Merta wstawiła ten film, hehe
nie.
Panda w psich kapcioszkach Arigato!
Panda w psich kapcioszkach no właśnie
Dzienki, własinie sie zaztanawiałam gto sa dym ztoji.
P.S. Ale tak serio dzięki...
@@mopsikowatv2193 ta bo fani odpowiedzieli, nagrali i zmontowali film
"Bo jest simem?" wygrało XD
XD
Cut sceny w dwójce są wspaniałe
Są tak wspaniałe, że od 4 lat mam wyłączone XD
Merta Pewnie ci się znudziły, ale jak ja grałam w dwójkę tylko rok to te scenki były całkiem urocze XD
langusta Ja miałam kilka lat włączone, a grałam dużo. Nie wiem, jak ja je znosiłam XD
The Sims 2 to najlepsza część Simsów pod wieloma względami :)
テレサ Racja, wg mnie jedyne co jest fajniejsze w czwórce to grafika xD
Proponuje dodać numerki bo coś czuję że pogawędek bedzie więcej! :)
Ostatnio bawiłam się w trójce genami, bo tak. Kręce se smoczkiem a tu nagle chce mi się umrzeć. Co to było? Z szatyna i blondynki wyszły okropne srakowatozielone włosy. No jak tak można? Innym razem chciałam przyjaciela dla dziecka i zaprosiłam go do domu. Chwilę później mam rozkminę, zaraz, on jest czarnoskóry i ma "jasno brązowe" włosy... O nie. Żadnych budyniów czy innych kiślów nie ma w moim domu. Budyniom zawdzięczam jedno - bawienie się w Object - Delete it :D
Nie wiem czy ktoś to już wytłumaczył bo widzę że filmik jest sprzed półtora roku -Ale -
Woda w sedesie w ts2 tryska pod ciśnieniem w nawiązaniu do naprawienia go poprzez odetkanie przepychaczką. Kiedy rura jest zatkana woda wypełnia muszlę, w blokach (zwłaszcza starego budownictwa oraz tych w ameryce) potrafi zacząć cofać treść z całego pionu co czasem daje pod ciśnieniem mini fontannę. W ts2 tak jak wiele innych rzeczy jak np. emocje są dla celów rozrywkowych przerysowane i absurdalnie wyolbrzymione, ten zabieg dotyczy też i toalety :)
Mi bardzo brakuje w 4 wspomnień, i tych bardziej złożonych charakterów simow.
Pamiętam, że ja miałam swego czasu na odwrót. Najpierw miałam do czynienia z trzecią częścią simsów, a potem grałam w drugą, bo niczym nosacz zgarnęłam za darmochę. xD Tak jak na początku mnie irytowało, że tego postępu równego nie ma i muszę wszędzie dogrywać równy czas, tak z czasem ta opcja, że każdą rodziną trzeba grać, by czas leciał mi się bardziej spodobała. Pozwala to zżyć się bardziej z simami i ma się kontrolę nad ich wyczynami, a co za tym idzie również ich historią.
No i kolejna zaleta... simy w dwójce nie znikają sobie od tak z dupy z gry mimo widnięcia na drzewie genealogicznym. W trójce to była u mnie okropna zmora.
Co do zniszczonych wspomnień - podejrzane mi się zawsze wydawały te u simów z Kwitnących Wzgórz. Wielu z nich negatywne wspomnienia ma na zielono.
a jakie to było wspomnienie?
U mnie w trójce gdy Sim umarł na siłowni Mroczny Kosiarz po "wykonaniu swojej roboty" chwilę pobiegał (a raczej poskakał) po bieżni i dopiero potem zniknął :)
Heh aż mi się przypomniało jak grałem ts3 to mroczny kosiarz prosił o autograf, za każdym razem jak paparazzo mi umierał przed bramą ze starości :p
damjan 01 Mi też :p
Szanuję za "paparazzo"!
A moją simkę kosiarz pobił XD
@@cattiiee Kiedy nawet śmierć Cię bije xd
Cattie XD
team dwójeczka
Nie nie nie. To się pisze #teamdwójeczka
Taaaag :c Te lagi w TS4 są denerwujące... dlatego tak rzadko nagrywam swojo serie :/ Po prostu mnie to odrzuca i mnie zniechęca. Masz tak fajny głos, że podkaścika miło się słuchało. PS Ten wodny wytrysk kiblowy w TS2 to jak kącik muzyczny familiady... Zagadka nierozwikłana
mirabout jprdl
mirabout ja tam w ogóle nie mam lagow w czwórce :D
^zazdroszczę
Cattie zazdroszczę
Cattie a posiadasz mody?
tez uważam, że TS2 to najlepsza cześć. tam gra się mega przyjemnie, bo bez lagów, to prawda, ale lubię też te cześć, że ona jest najbardziej nieprzewidywalna ze wszystkich innych. Żyje sobie spokojnie sim, pójdzie poćwiczyć na dworze w lato i tyle go było, bo dostał udaru (real story bro) XD dodatkowo też jest mega dopracowana pod względem interakcji i mogę w to grać i grać i co chwilę mnie zaskakuje, że na przykład małe dziecko może spać na legowiska psa albo inne małe lub większe rzeczy, które czynią te grę najlepsza z serii The Sims (oczywiście według mnie 😇)
Huh? Czwórka najlepsza!! Są pory roku! I psy i koty a lagow nie ma... -_- W sims 2 simy wyglądają jak małpy lol
@@enovghh W dwójeczce też to wszystko jest;)
Moim zdaniem w simsach nie powinno być możliwości jakichkolwiek interakcji z mrocznym kosiarzem.Moją ulubioną częścią simsów też jest dwójeczka, nie dość że szybko chodzi, to także zachowania simów są bardziej takie "ludzkie".Troszeczkę brakuje mi tam otwartego świata, ale tak to nie mam się do czego przyczepić. Lubię też trójeczkę, ale czwórka nie przemawia do mnie :)
nie wiem czy zauważyłaś ale ten lag jest o wiele większy jak grasz na przyspieszeniu a jak nie to prawie go nie ma, strasznie mnie to irytuje bo przyspieszam gotowanie gofra zeby sobie zjedli śniadanie i zamiast godizne siedzą tam 2....
co do simsów 2 to chyba wolałabym dostać teraz remake dwójki po prostu lepszy silnik gry i grafika w hd zamiast simsów 5 :/
a co do trójki to wiesz, że można wyłączyć starzenie się okolicy?
Albo gdy przyspiesza czas podczas snu i chcesz na chwilę zatrzymać i zamiast 3:00 masz 1:47.
Ale nie wiadomo czy będą simsy 5.
NIE jestem pewna, ale kiedyś chyba nie było nie starzenia się w okolicy
I tak, fajnie jakby była dwójkowa 5 XDNnajlepiej jakby były te wspomnienia (zawsze mówię, że to jest takie magiczne XD), oooo tak
A może The Sims 25?
Po zainstalowaniu dodatku Cztery Pory Roku do The Sims 4 spotkałem się z dwoma kuriozalnymi sytuacjami ale obstawiam, że jest ich więcej.
Pierwsza była taka, że w czasie Hakatonu była okropna burza i w związku z tym nie dało się dokonywać tam żadnych aktywności tzn. komputery i telewizor się zepsuły, a gry z czujnikiem ruchu nie działały bo nie były pod żadnym zadaszeniem.
Druga była tego typu, że zimą wokół wszelkich spa, siłowni, basenów NPCe biegali mi w strojach kąpielowych albo sportowych i padali jak muchy z powodu zamarznięcia, tak, że Mroczny Kosiarz nie nadążał z robotą.
:O
Wg mnie najlepiej zoptymalizowaną właśnie grą w tym przypadku jest TS4.Dwójka tnie mi się niesamowicie na parcelach publicznych, wczytywanie ekranu trwa strasznie długo i przez to odechciewa się wyjazdu na parcele publiczną,ale fakt faktem same simy zamulają najmniej przed wykonaniem czynności. W TS3 te simy są właśnie jakieś takie zamulone, ciągłe klinowanie się w drzwiach, ogólnie poruszają się ślamazarnie i są jak takie roboty, do tego gra mimo, że jest po 60-70 fps to są takie jakby przycięcia, rwanie ekranu, jakieś tekstury się muszą doczytać w przypadku dużych budowli...ehh. Czwórka zdecydowanie chodzi najlepiej, nie ma ciągłych przycięć ekranu, wyjazd na parcele publiczną trwa krótko, u mnie jak mam SSD to parcela wczytuje się raz dwa.
9:23 Dość trudno całować się z kimś, kto nie ma twarzy 😑😘 😄
Mi w The sims 2 się na dwa simowe dni simka stała jedząc pizze. Ta pizza jej się w ręce popsuła i z taką śmierdzącą stała a głód jej rósł xdd
Olina2 to fajnie xd
OMG jestem na filmiku!!!1’
dziękuje i pozdrawiam Pomidorsy 🍅
Kasia Sokalska gratki :)
Jeju, jest mi bardzo miło, że mój komentarz pojawił się w filmie. Jeszcze nigdy mnie coś takiego nie spotkało. Dziękuję, serio, za to że nie uznałaś mojego pytania za głupie I że odpowiedziałaś na nie. Swoją drogą jak to jak przeczytałaś te pytanie tamtej dziewczyny pod komentarzem było świetne I bardzo mnie rozśmieszyło 😂
Co do sims 4 i szybkości działania to polecam mod na szybsze jedzenie xD Nie wyobrażam sobie życia bez tego moda bo dzięki niemu simowie jak jedzą sami bez żadnych dodatkowych interakcji to nie gapią się w ścianę simową godzinę tylko szybciutko am am 10 simowych minut i po sprawie xD
omg na pewno sobie tego moda wygooglam * o*
Ja osobiście bardzo lubię w dwójce nawet sam klimat lat 2000, taka kapsuła czasu. No i te wszystkie specficzne detale - telewizory spadające ze ściany, Simowie wyjmujący przybory kuchenne z kredensu, otoczenia mające swoje własne lore.
Zrobisz jeszcze takie simsowe "Q&A" z pytań na grupie?
Czemu nie
Merta to czekam z niecierpliwością na następny odcinek z tych pytań 😘. Pozdrawiam cie i innych 😃
No dla mnie czwórka robi się coraz mniej grywalna. Z początku tych bugów było niewiele, teraz historia jak w TS3 czyli im więcej aktu i dodatków, tym więcej bugów się pojawia. Od jakiegoś czasu zepsuta jest genealogia co w moim wypadku wyklucza mnie z gry bo ja bardzo dbam o rozwój pokoleń i drzewka mojej rodziny :V Więc przestałem grać.
Właśnie potrzebowałem jakiegoś odcinka z simów i przychodzę do Ciebie a tu proszę! Dzięki ;)
Moim zdaniem najlepsza jest rozgrywka w trojce, ale jej dzialanie pozostawia wiele do zyczenia... Znikanie zwierzakow które zostały adoptowane,' nie chcenia' pojscia do pracy, utrata save'ow, windy w Brigdepprt...
Zgadzam się dokładnie z wszystkim co mówiłaś! Viva la The Sims 2!
Maxis niestety od kilku lat nie istnieje. EA ubiło to studio jak każde inne które kupili. I z Awesome mod lub grzebiąc bardziej w NRAAS'owym Story Progression moża dla trójeczki ustawić tryb postępu historii w stylu dwójki. Po części styl kontroli całego miasta bez króliczych dziur i że simowie mają swój mały wewnętrzną ekonomie spopularyzowała fińska moderka jak i posiadająca swój kanał let's play z simów Ani Sims. Zbliżone pomysły ma i też tu tym razem francuska simerka tworząca wciągle dla trzech generacji The sims (2,3,4 ale i ma też archiwa rzeczy dla TS1) cudowne CC i też mająca mego rozbudowane miasto i rodziny AroundTheSims. Sama i ja czerpię od tych dwóch inspiracj€ co do mej gry w TS3. Ale wiem że komplikowanie sobie mocno simsów jest nie dla każdego.
Nie wiem co u mnie jest nie tak, ale u mnie w 4ce tego lagu praktycznie nie ma albo jest dla mnie niezauważalny. Kiedyś rzeczywiście czasami mi się coś zawieszało na dosyć długo, ale w miarę rozwoju rozrywki jest to dla mnie coraz mniej zauważalne :/ Mój save też nie należy do najmniejszych bo gram po kolei każdą możliwą rodzinką we wszystkich otoczeniach. Jedyne co zauważam to to, że przy najszybszym przyspieszeniu simowie wykonują czynności wolniej z perspektywy tykania simowego zegara, a przy turbo przyspieszeniu (np. kiedy wszyscy śpią) zegar lubi się cofnąć.
ŁAPKA W GÓRĘ! Jesteś MEGA!
Oglądam już chyba 10 raz bo taki przyjemny filmik :> Mam nadzieję że będzie część 2! :D
Ja właśnie nie lubię dwójki z tego powodu, że trzeba w każdym domku usiąść i grać wszystkimi a w trójce czy czwórce wszyscy żyją tym samym tempem
Jak super, filmik dziś i tutaj i na Marticore, oby tak częściej :D
Ciekawostka: W Simsach 3. kupiłam w tej skrzynia szczęścia (ja ją tak nazywam ;-;) dodatkową cechę: spostrzegawczy. I kiedy przyszedł do mnie Mroczny Kosiarz, kliknęłam "Poznaj" i... dowiedzialam się, że ma "Poczucie Humoru" :D
Cześć! Ja również gram w czwórkę, i jak simowie zastanawiają się kilka godzin przed jakąś interakcją, ja modyfikuję czas gry w ten sposób:
Klikam *Czas Stop* Potem włączam od razu *Czas 3x* A potem z nowu *Czas 1x*
I pomaga.
Warto spróbować
Ja nie mam nic do 4 lag mi nie przeszkadza.I chodzi o grafikę fajna jak na simy
A 1-3 taka sobie
I w sumie gran tylko w 4
moze te toalety z dwojki to zapowiedz tryskajacych toalet z miejskiego zycia w czworce?
Ja w 4 nie lubie tego, że jest zamknięty świat
Gdyby był otwarty, to twój komputer wywaliło by na marsa.
Zresztą, dwójka - ok, zamknięty świat.
Czwórka - NO CZEMU NIE MA OTWARTEGO ŚWIATA?
Dla mnie każda część simsów daje nam co innego niż inne części np. 3 ma otwarty świat lecz jest lagotwórcza, 2 świetnie chodzi lecz jest trochę toporna na początku, 4 ma świetną grafikę lecz jest bardzo droga...
Dlatego też każda część przypadnie do gustu innemu graczowi.
A poza tym mój ulubiony wygląd kosiarza to remis pomiędzy 2 a 4 😁
EA i Maxis, tworząc TS4 bardzo postawili na automatyczność, i wręcz kreskówkowość. TS2 i TS3 które są dość starsze od "czwórki" zachowują o wiele większy realizm, mają wciągający gameplay i po prostu przyjemnie się w to gra. Dobra, może grafika nie powala, ale no ludzie, to gry z początków 2000 roku.
W Sims 4 bardzo brakuje mi na przykład tego, że kiedy para śpi ze sobą w jednym łóżku, to podczas snu wzajemnie się przytulają, tego, że aby dostać nowe ubranie/grę/magazyn do czytania, nie wystarczy po prostu kliknąć w domu w lustro lub szafę z ubraniami, i wybrać opcję "zaplanuj strój", tylko trzeba pojechać na parcelę publiczną z takimi rzeczami, i kupić. To właśnie takie wręcz małe pierdoły z życia wzięte, umożliwiały granie w te części Simsów przez długie godziny. Teraz w najnowszej odsłonie Sims, rozgrywka jest interesująca ale przez krótki okres czasu. Według mnie rzeczą, ktora najbardziej wyszła EA w TS4 jest CAS i tryb budowania.
Merta, nie żeby coś, ale może lepiej dawać więcej pytań, niżeli dłużej nad nimi się rozwodzić? Taka luźna sugestia :D
Ja jestem mistrzynią dygresji xD I tak sporo wycięłam z mojej wypowiedzi :D A więcej pytań po prostu nie było :D
a mi sie podoba ta dygresyjnosc u Merty, wchodzenie glebiej w temat
No wiadomo, że dygresje są fajne i nie raz lepiej jest posłuchać więcej słów na jakiś dany temat, lecz tutaj nie było jakiś wielce wymyślnych tematów, nie żeby coś oczywiście.
Ja bym tam posłuchałam godzinę lub więcej :D Było by najlepiej. Więcej pytań więcej opowiadania
Mi w czwóreczce w sumie brakuje jednej konkretnej rzeczy, która może się wydawać trochę śmieszna patrząc na to, że nie ma większej funkcji: samochody. Ze wszystkich brakujących rzeczy mi brakuje ładnych samochodów, które można by stawiać w podjazdach czy garażach. Ogromnie je cenię szczególnie w dwójeczce, bo nie dość, że ceny są o wiele bardziej wyważone niż w trójce (gdzie często majętna rodzina potrafi postawić potężną rezydencję a potem chomikuje 80 tys. simoleonów na samochód którego cena jest nieproporcjonalnie wysoka w stosunku do innych rzeczy), to jeszcze są pięknie oskryptowane. Sim podchodzi do samochodu, otwiera go, i wyjeżdża nim. Bardzo to lubię, nadaje to ogromnego realizmu gdy Sim codziennie tak wyjeżdża do pracy czy na miasto i gdy Simy wprowadzają się do apartamentu, w 99% przypadków musi to być apartament z garażem.
Jedyne co mi przeszkadza w dwójeczce z samochodami to to że jak przyjadą na parcelę publiczną to go zostawiają na ulicy. Choć rozumiem że zrobienie parkingu na który Sim by wjeżdżał byłoby bardzo trudne a sam parking miałby wiele wymogów odnośnie tego, jak zostałby położony na parceli.
W trójeczce sprawa rozwiązana łatwiej bo po prostu miejsce parkingowe można położyć i samochody same się pojawiają, choć irytuje mnie, że 90% samochodów zaparkowanych tam to Marnerzęchy albo Wielkie Cytryny. A pozostałe 10% to z jakiegoś powodu Nercedesy. Widać Simowe otoczenia to miasta skrajności.
A czwórka? Samochodów brak. Powiększone zabawkowe samochody wyglądają koszmarnie, i takie właśnie potworki jeżdżą po ulicach. O ile piękniej by wyglądało miasto gdyby gra proponowała jakieś 20 różnorodnych, ładnych samochodów, które można by kupować i które jeździłyby po mieście. A najlepiej jeszcze gdyby Sim wchodził do nich jak do samochodu a nie np. podchodził do ulicy i pojawiałoby się okienko podróży, choć domyślam się że w 2018 roku twórcy Simsów 4 nie byliby w stanie opracować tak skomplikowanych animacji.
Gdy dodadzą wreszcie te samochody (o ile dodadzą) i będą one zrobione dobrze to poczuję się spełniony a moja ocena Simsów podniosłaby się co najmniej o jedną gwiazdkę.
Co do mrocznego kosiarza to chyba najbardziej w czwórce poszalał z nim Kevin z kanału Call me Kevin 😁
No nie wiem, mi sie dwojka lagowac potrafila. Podstawka moze nie, ale jak dowalilam cala armie dodatkow i akcesoriow, to scinki sie zdarzaja, o lagowaniu nie wspomne. Moze nie jakos bardzo czesto i nie ma jakiejs tragedii zeby sie grac nie dalo albo zeby bylo to jakos bardzo utrudnione, bo przez wiekszosc czasu gra chodzi zupelnie normalnie, ale jednak czasem zdarza sie jej poklatkowac, zamyslec albo w najgorszym wypadku zwiesic tak, ze konieczny jest reset. A komputer nie jest ani stary ani gowniany, wydalam na niego naprawde sporo swoich ciezko zarobionych piniendzy - praktycznie wszystkie gry odpalaja na maksymalnych ustawieniach, lacznie z GTA V(i nie tylko odpalaja, nawet da sie w nie grac!), system czyszcze regularnie, wiec smietnika nie mam tak zeby na to wplywal. chociaz w sumie tak sie teraz zastanawiam, czy to nie jest moze bardziej wina optymalizacji tej gry przypadkiem - byla przygotowywana pod inne sprzety niz te dzisiejsze, wiele gier wypuszczonych 10 albo wiecej lat temu w ogole na nowych komputerach nawet nie odpala. Nawet jezeli bylo to pozniej poprawiane, to wiadomo jak jest - rozwoj technologiczny nam zapierdziela z predkoscia znikania oleju w Hondzie Civic, a EA raczej niespecjalnie jest skora do organizowania wolontariatu i aktualizowania gry ktora nie jest juz wspierana i na ktorej zarobic nie moga...
A swoja droga to myslalam ze to tylko ja tak mam, ze wydaje mi sie ze stworzone przeze mnie rodziny czy simy sa takie... No wlasnie malo wyjatkowe, nieciekawe. Mozna im oczywiscie wymyslac historie najbardziej pojebane krotko mowiac jak sie chce, ale to jakos tak nie jest to samo.
Ehh chyba nigdy sie nie dowiem dlaczego ta woda tryska z tego kibla ...
Moim sposobem na radzenie sobie z tym "zamarzaniem" Simów jest zatrzymanie na chwilę czasu i ponowne przyspieszenie go. Wtedy od razu robią to, co mają robić. W każdym razie u mnie to działa.
Też tak robię, ale to trochę irytujące i niestety nie zawsze działa
2 jest najlepsza w ogóle (28827262 osób już o tym pisało więc nie będę już pisać)
ALE! 8 pasków zaspokajania potrzeb. No kur.. Po co komuś chyba otoczenie, nie pamiętam co tam było. I jeszcze tam coś. Już by były lepsze dwa osobne paski na siku o kupke XDDDD
Jak miałam te 6-8 lat to za chuja nie umiałam prawie grać XDD To nie tak, że prawie o ogóle na to nie patrzałam (hehe tylko czasami) Nie umiałam nadążyć XD Później też nie umiałam nadążyć nad tym i nie grałam pewien okres czasu.
Od jakiś 2 lat chyba chce zagrać w the sims 2 (już w pełną kolekcje z origin) Ale oczywiście ja, jak to ja musiałam usunąć "nie potrzebne" rzeczy w komputerze i chyba usunęłam jakieś akcesoria ogrody czy jakoś tak. Jak włączam to mi wyskakuje jakiś komunikat (nie pamiętam jaki) z nazwą tych akcesorii :'') Przed te 2 lata mówię siostrze, żeby coś zrobiła i mi naprawiła, ale oczywiście zanim ona za to się zabierze to będzie the sims 9(: A nie przepraszam, the sims 10/11/x żeby było fajnie bo przecież nikt nie lubi cyfry 9 XDD Jak tu już narzekam na, że 2 mi nie działa to 3 też. Jak włączam to mam czarny ekran (na szczęście zawsze grałam na zminimalizowanym ekranie i tak mi się pokazuje czarny ekran, w małym okienku) nie wiem o co chodzi. Nic nie robiłam po prostu mi się tak stało i to też już bardzo dawno temu.
A jakby tego było mało 4 też m iske zjebała XDD Nie chce mi się włączyć. Możliwe, że przez mody i mój laptop(:
I jak tu grać jak się nie da XDDDD
Pozdrwiam osoby które to przeczytały moke żale. Jeśli w ogóle ktoś przeczytał. Sorka, jak będą jakieś błędy, ale jest 5 rano i nie chce mi się też dbać o to.
A, i piszcie jeśli to przeczytaliście!!!👊🏻👋🏻
Ja niestety nie miałam kontaktu z dwójką, ale miałam z jedynką, trójką oraz czwórką.
Jedynka... No co tu mówić, słabo się grało, że względu na wiek gry, więc rozwodzić na ten temat się nie będę (eh, jestem strasznie wyczulona na grafikę)
Trójka to mój faworyt! Mimo, że tłumaczenia to kolejna rzecz na którą jestem wyczulona, to da się wszystko zrozumieć i tak jakoś to toleruję. Grafika nie taka zła, szczególnie jak chce by w miarę płynnie ta gra chodziła, ale da się przeżyć dla rozgrywki
Czwórka? Dno. Co z tego, że tłumaczenie jest spoko oraz że simowie ładnie wyglądają, jak rozgrywka jest okropna? Ciągłe zacinanie, ZAMKNIĘTY ŚWIAT, EKRANY ŁADOWANIA. Eh, a potem słyszysz taką rozmowę dzieci z osiedla, że czwórka najlepsza. Czemu? Bo najnowsza...
Ja w wierzbowej zatoczce spotkałem mrocznego
no to simgaweda, herbata simowa, i ide grac w simsy do 2 w nocy😍
Kocham Cię wiesz? XD jesteś genialna
Mi w czwórce brakuje dodaków dlatego że są prawie same pakiety rozgrywki
BO JEST SIMEM. Uwielbiam
Ja:pisze w google dlaczego w ts2 pryaka woda z kibla* hm.. nie o znalazlam
Mama: chodz na obiad
Ja: biegne szybko*
EA: O nie nikt nie moze sie o tym dowiedzic
Lol
c o
Może nagrasz filmik z tego co się dzieje jak dodasz niedodawalne simy do rodziny w simsach?
Jesteś najlepsza!!!!!!!!
Powiem tak... 4 minuty odpowiadać na jedno nieskomplikowane pytanie... No ale ciekawie wytłumaczyłaś, chociaż nie było żadnych ambitniejszych pytań, to i tak mi się podobało 😅😏
A jakie "ambitne" pytania można zadać odnośnie gry, która ma Cię w ramach relaksu odmozdzyc?
Anna Robak Pytania w tym filmie były takie standardowe... Nic na co nie można było przewidzieć odpowiedzi
Poza tym w 2 jest najfajniejszy sytem ras simow! I mozna robic hybrydy!
❤️❤️❤️❤️
Zrób z tego serie
Tylko prawdziwy fan simsów będzie wiedział o co chodzi: "orejo... orejo agatta..orejo, agattadeee"
Mi w czwórce brakuje aut :(
pewnie w akcesoriach dadzą xD
Ale w sumie po co auta? Tylko dla samej animacji, jak w Dwójce? No chyba że do bara-bara ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Merta merta! Ty świntuszku !
Merta Nie wiem po co, ale jak wejdziesz na taba i popatrzysz w czwórce to widzisz tam auta, a sama nie możesz takiego auta mieć. Poza tym możnaby jechać autem do pracy albo np. podwieźć dziecko do szkoły autem. Wiem że to nie ma sensu ale chciałabym auta w czwórce 😝
To weź autko dla dzieci i je powiększ, postaw koło domu lub zrób jakiś garaż i efekt WOW gwarantowany xDD
A zauważyłaś kiedyś, apropos drzew genealogicznych i dopracowanych wcześniejszych pokoleń, że przodkowie Simów, z którymi rozpoczynamy grę jeśli byli małżeństwem w trakcie życia, to tym małżeństwem są nadal po śmierci, ale kiedy grasz kolejnymi pokoleniami, to małżeństwa po śmierci nie są już „połączone”?
Zauważyłam. Po prostu małżonkowie rzadko umierają jednocześnie podczas rozgrywki, więc trzeba ich rozdzielić, żeby mogli ewentualnie wziąć ślub jeszcze raz, a w drzewach utworzonych wcześniej można było to połączenie zostawić :D
Bardzo mnie to ostatnio zirytowało, bo chciałam zrobić takie piękne drzewo jak u rodziny Montek czy Kapulet, a tu taka pupka. Nawet kiedy umarli w odstępie kilku sekund już nie było połączenia.. :(
#problemysimowegoswiata
Kto też gra w każdą część simsow? XD nie wyobrażam sobie grać cały czas w jedną czy coś , często też mam wene na jedynkę :D w dwójkę trójkę i. Czworke tez gram :P
Dla mnie najlepsza jest trujeczka ponieważ od niej zaczynałem 😀 A dwujeczkę też bardzo lubię i często w nią gram a 4 jest średnia ale też się miło w nią gra 😀
Sims 2 - może i nie wyglądały super i nie miały tyle możliwości względem wyglądu simów i domów. Nie miały może tyle interakcji. Ale nigdy mi się nie zacięła, chodziła, perfekcyjnie. Simowie się słuchali. Mieli swoje marzenia, pragnienia. Plus te tajemnice, o których się dowiedziałam, dopiero parę miesięcy temu xD
Sims 3 - o dziwo mi dobrze szło, mimo że mieliśmy ogromne miasto. Dla mnie plusem były samochody, które pragnęłam w simsach. Ogólnie wyczuwałam tą realność. Choć po czasie zauważyłam, że Ci simowie mają dziwnie szklące się oczy xD jakby mieli za chwile płaczeć. Złościło mnie najbardziej to, że całe miasto się starzyło(starzało? 😕). Jeszcze może bym zaakceptowała, gdyby się sami z sobą parzyli i sami robili dzieci. A tak to, trzeba było ich kontrolować 🙄
4 - podoba mi się wygląd simów, choć szkoda że nie ma opcji osobistego koloru włosów. Chciałabym dać simse pasemko innego koloru włosów i nie mogę 😔 Ale 4 mnie wkurza ostatnio, bo simowie się mnie nie słuchają 😈 brakuje mi otwartego miasta, samochodów i tymczasowych pragnień.
Ps, mroczny kosiarz był najlepszy w 1. W 4 jest dla mnie pod każdym względem brzydki.
Przy okazji mrocznego kosiarza, w TS4 dodałem sobie go do rodziny i wtedy, gdy inny sim umierał, na świecie pojawiał się drugi kosiarz
Hah, u mnie czwórka tak przeciąża komputer, że on po prostu gaśnie po chwili robienia czegokolwiek w CAS. Może to wina ilości dodatków, custom contentu mam malutko. Trójka o wiele lepiej mi wyrabia, choć po zmianie karty graficznej na lepszą i tak zdarza się, że rzuci blue screenem. ( tak, wiem, że to pewnie wina procesora, ale mam tak stary sprzęt, że to co mam to jest najlepsze co mogę mieć do płyty głównej :) )
Gdy się gra już długo w dwójke to z tą historią simów różnie bywa. Bo gdy zużyjesz npcow z początku gry to ci nowi wygenerowani już nie mają drzew genealogicznych czy wspomnień innych prócz podstawowych "ktoś mnie nauczył chodzić", "dorosłam" itp. przynajmniej ja tak kojarzę ze sowich rozgrywek.
NPC nigdy nie mają drzew genealogicznych ani wspomnień. Co najwyżej Simowie ze skrzyni rodzin albo podotoczeń ;)
według mnie 2 najlepsza! kocham ja za takie rzeczy jak np. chemia czy służby ratunkowe. Takich małych rzeczy bardzo brakuje mi w 4 więc poprostu w nią nie gram.
Merta jeśli w ts4 sim zastanawia się przed wykonaniem interakcji 5 godzin to polecam włączyć pauze na pare sekund i simy powinny sie od lagować
Zawsze tak robię, niestety nie zawsze działa :E
Pomijając lag o którym mówiła Merta, bardzo denerwują mnie w czwórce okna, które po podniesieniu ścian wyglądają okropnie :/
Jakkolwiek po czasie, to że jak się je zmniejszy to dziura na okno jest nadal tak duża jak oryginalnie okno...
Wincyj tego
Merta w Japoniskich toaletach jest bodajże bidet odrazu z deską, który podmywa pupę bądź kobiece narządu płciowe, więc może to to jakieś zbugowane?
co do kosiarza w czwórce, to dodałam go do rodziny i zrobiłam mu dzieciaka z moją simką za pomocą MC command center, potem zrobiłam mu identycznego brata bliźniaka i zastąpiłam mrocznego nim, bo mnie wkurzało to że nie może nic z moją simką robić i cały czas lewituje xD i potem moją simkę zabiłam tym modem ze wstydu, a tego brata bliźniaka z gniewu. jestem nienormalna :')
Ja osobiście najbardziej z simsów lubię trójeczkę, ze względu na ilość szczegółów i grafikę, oraz wiele dodatków, ale jako, że gdy będę miała nowy komputer nie będę mogła z nią grać (moja płyta z podstawki przepadła, więc nie będę mogła tam zainstalować), zacznę grać w dwójkę, więc może się do niej przekonam.
A co z Originem? Jak masz kod, to możesz go tam zarejestrować i pobrać grę.
@@MertaOdSimsow Właśnie nie mam. I w tym tkwi problem.
Yyy mi w the sims 4 w edytorze simów pojawia się czasem normalne niebo i teren xD.
Wy też tak macie?
Nie
tak, ale przez jakieś 2-5 sekund
Gdy są te lagi w simsach, gdy się zastanawiają x czasu, wystarczy zapisać i wyjść to światów i z powrotem wejść.
Panna Kot mi nawet po ponownym uruchomieniu nie działa poprawnie :|
Hej. Myslalam, ze to tylko u mnie simowie "zamarzaja" i kiwaja glowami jak powalency, albo usmiechaja sie do siebie i porozumiewaja chyba poprzez czytanie w myslach. Mysle, ze przyspieszanie gry ma na to duzy wplyw, ale wez tu gry nie przyspieszaj...
Merta włącz sobie ustawienia w simsach i tam jest rozgrywka a w niej jest wola simów
No i tam jest pełna i wył. Ustawienia początkowe dają pełną i temu simowie czekają godzinę
ALE (bo musi byc jakies ale 😂 ) jesli twój sim będzie mial potrzebe musisz mu kliknąć bo sam tego nie zrobi
Nie lubię wyłączać wolnej woli. Zrobiłam to może 2 razy w życiu. Właśnie dlatego, że stoją jak słupy i nic nie robią, a ja nie mam czasu się wszystkimi zajmować.
Ja kiedyś gdy pobrałam sobie moda na zabijanie to zabiłam jakiegoś NPC potem kosiarza przyszedł drugi jego też zabiłam i tak dalej a 5 mnie pobił bo przytym wszystkim byli świadkowie spadła mi reputacja a kosiarz się wkurzył i przytym wszystkim miałam innego kosiarza w rodzinie a grałam nastolatką XDDDD
Jestem w autobusie i nie mam słuchawek więc obejrzę potem ale na pewno będzie ciekawy 😏
moja simka ma córkę z mrocznym kosiarzem i z tym oryginalnym bo przyszedł po mojego psa
dwojka jest najlepsza! rowniez patrze sie na to jak gra chodzi, lecz no wiadomo stara gra :// trojka wsm tez spoko gra
Ja pobrałam dwójkę Ultimate Collegtion według twojego poradnika, i na laptopie z i7 i z jakąś wersją GeForce (nie znam się ;() mi nie działała poprawnie, bo nie dosć że się zacinała, to niektóre ubrania i zwierzaki to jedna wielka tęcza (coś w stylu modów bez mesha do 4).
Pozdro xD
Oliwia Bies tą "tęczę" też miałam. Pewnie ta karta GeForce to karta zintegrowana która nie jest stworzona do gry dwójkę i dalsze wlaczanie gry może uszkodzic laptopa.
Mnie zastanawia jedno. Dlaczego w ts3, kiedy wybieram jednym simem, na torcie, żeby małe dziecko zdmuchnęło świeczki to podchodzi inny dorosły sim i bierze to dziecko, przecież to nie on miał pomóc temu maluchowi zdmuchnąć świeczki tylko ten którym klikałam.....to takie frustrujące :/
Też to mam, po którejś aktualizacji zaczęło tak być :D
Rosalie Black to chyba zależy od relacji z dzieckiem bierze go ten sim, który ma z nim największą relację
A przynajmniej mi się tak zawsze wydawało…
Właśnie nie zawsze. I też nie bierze ten który jest bliżej bo potrafi z drugiego piętra stoczyć się po dzieciora mimo że obok dziecka jest drugi rodzic. Raz nawet lokaj wziął szkraba na dmuchanie świeczek....Ogólnie ts 3 to bug na bugu, np mój sim nie chce iść do pracy, musze go sama przebierać w ubranie do pracy a jak to nie pomaga to nawet do szafy go zaciągam i tworzę nowy komplet. PA-RA-NO-JA!!
Rosalie Black no niestety ts3 takie jest...
A u mnie dziecko zawsze brał sim z najwyższą relacją...
Ja to zawsze miałem dziwnie mniej bugów w stosunku do innych...
Często tylko o bugach słyszałem od innych np. tylko strój od kariery ratownika mi się psuł (bo są tam kąpielówki, których normalnie nie da się dać w stroju karierowym) nigdy inne...
Jeszcze 40% i będę grać :D
Mi w 4 brakuje zapisywania miast takich jakie byly w 3 bo w 3 zapisujesz sb jeden zapis i sb zawalasz pol miasta wlasna rodzina (hah) a jak ch esz 2 rodzine to sb robisz nowy save i masz czyste miasto. MI tego brakuje w 4
W Sims 4 też możesz zacząć nową grę i masz wszystko od nowa
Cześć merta super super odcinek bardzo mnie się podoba pozdrawiam serdecznie ☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️☀️
Ej z ciekawości bo nie gram w The sims 2
Oliwka miała jakąś relacje z Mrocznym Kosiarzem. Bo jak sobie o tym myśle to można by z tego zrobić ciekawą relacje romantyczną.
Ma wspomnienia o bara-bara z nim
Kiedy zrobisz live z milowa ?
Marta, mam takie pytanie (zadaje z czystej ciekawości). Jaką płytę Taco Hemingwaya najbardziej lubisz?
W sumie nie słuchałam wszystkich całych, trudno mi powiedzieć
Playlista z simgawędą dalej nazywa się pogawędka o simsach
Ja nie gram często w ts4 bo usunęli otwarty świat tak się zawiodłem 4 lata temu ze do dziś gram w ts3 od 6 lat
Zróbmy dziecko z mrocznym kosiarzem !!!! Dobry pomysł 😏 moja bliźniaczka merta będzie matką chrzestną😂
Nie da się ;( xd
Oliwia Zając ja tam w prawdziwym życiu będę mieć dziecko z kosiarzem 😏 bliźniaczka merta 2 da prezent prawda
Fajny awatar XD
Dzięki Juśka😏 Hania Banan wybierała
Mnie najbardziej w czwórce wkurzają muzyki...na początku gdy włączę grę gra jedna. Gdy ładuje się świat to druga a gdy ładuje się rodzina to grają obie i wychodzi taki mega wkurzający remix😠 Acha No i warto dodać że kiedy jestem już w rozgrywce REMIX się nie wyłącza... -,-
A wiesz, że najlepiej gdy przechodzisz do innych światów tzn. podróżujesz częścią rodziny, to najlepiej ustawić suwak czasu na najwolniejszy, bo w trakcie ładowania nowej lokacji reszta rodziny( jeśli ma włączoną wolną wolę) robi co im się żywnie podoba. Mi raz w czasie takiego ładownia ( miałem suwak na prędkość 3x) przy
100 $ budżetu domowego wszyscy zabrali się za gotowanie albo malowanie i tego oczywiście nie skończyli kiedy podróżujący sim wrócił.