A ja napiszę że tylko wspomnieniami możemy wrócić do dawnych Świąt i potraw gdyż już nic tak samo nie smakuje nawet gdybyśmy wykorzystali te same przepisy . Po prostu to już nie te same produkty i dlatego nie uzyskamy takiego smaku . Przykre to lecz prawdziwe . Wesołych świąt i miłych chwil przy wigilijnym stole 🎄🎁🎅🍰🥮🍝🥗🫘
Z domu rodzinnego najepiej pamiętam zapachy . Zapach pasty do podlogi , krochmalonej pościeli ,cytrusów i cudowny zapach druku w książkach które dostawaliśmy z bratem. POZDRAWIAM 🤶🧑🎄🎅
Witaj Ulu i wszyscy ogladajacy❤.Z rozrzewnieniem wspominam czas swiateczny mojego dziecinstwa.U nas wigilia byla w jednym roku u babci i brata mamy z rodzina,a w nastepnym u nas.Mieszkalismy w odleglosci 300 m od siebie ,na wsi.Pamietam wate rozkladana na gałązkach,lamete czyli anielskie wlosy i prawdziwe ,malutkie świeczki poprzypinane w takich spinaczach ,lichtarzykach .Raz zapaliła sie choinka od świeczki i moja babcia gaszac je rekoma troche sie poparzyla....Bylo bardzo wesolo,radosnie i rodzinnie....😊
Wzruszyłam się wspomnieniami zrobiło się jakoś cieplej 😊 U mnie też było ważne żeby wszędzie i wszystko było świeże i czysciutkie. Zapach świąt to jeszcze pasta do podłogi, ciasta pieczone w domu i zapach gotującej się kapusty i grzybów. Na stole wigilijnym była kutia slodycz nad słodyczami. Pozdrawiam Ciebie Ulenko i wszystkich odwiedzających ten kanał. Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku ❤
Swieta i wspomnienia zawsze pozostaja w naszej pamieci najdluzej.Choinka to magia kolorow,ktore dzieciom najbardziej utkwily w pamieci.U nas w domu zapach ciasteczek i innych wypiekow byly elementem tej magii.W Australii mamy wielokulturowe zwyczaje.Wigilie mamy polska a pierwszy dzien swiat celebrujemy po inaczej.Mamy owoce morza,indyk z nadzieniem i duza szynka z pieczona w glazurze pomaranczy i gozdzikow.Rozne salaty,mnostwo owocow i tort bezowy.Mamy cieply klimat takze jedzenie jest lzejsze.Pozdrawiam,zyczac milych przygotowan i spotkan rodzinnych i towarzyskich.Grazyna❤
Dobry wieczór Ula. ❤ Miłe wspomnienia z dzieciństwa zostają z nami na zawsze. 🙂 Czas świąt też mi się przyjemnie kojarzy, mimo, że moi rodzice nie obchodzili świąt tradycyjnie, ale było zawsze dobre jedzenie; kiszony barszcz z uszkami, pierogi, ryba, i cytryny i pomarańcze i różne ciasta i słodkości, no i też pamiętam, że wtedy był śnieg! 😉 Pozdrawiam Cię Ula przed świątecznie!🌲🎁⭐
Ten zapach paczki.Tata przynosił z pracy i prezenty.....pisaki 12 kolorów i lalka.Siostra grała na pianinie i wszyscy śpiewali i lupali orzechy❤pozdrawiam serdecznie Pani ulko❤❤❤
Mój tatuś też przynosił z pracy,wszyscy czekaliśmy,poniewsż mama nie kupowała słodyczy....to były lata,połowa 50 i 60.Mama piekła ciasto ale w tym czasie nie było u nas pomarańczy,tylko jabłuszka czerwone ,które wieszaliśmy na choince.
Ja gotuje kapuste kiszoną z grzybkami i grochem,kartofle podaje osobno.Gotuje zupe rybną ,ponieważ mój mąż tak był nauczony....a moje dzieci bardzo ją też polubiły no ikarpia oraz makówki....które są słynne na Śląsku.Pozdrawiam ślicznie ❤
Witam pięknie ja gotuję zupę rybną, kapustę kiszona z grzybami, karp,no i makówki,tak moja mama gotowała,wiec ja dotrzymuję tradycję, kiedyś to się stało w kolejce za pomarańczami było inaczej, jako dziecko,to sie czekało na te swieta z radoscią,choinkę mamy zawsze prawdziwą,pozdrawiam bardzo serdecznie, zdrówka życzę, milego wieczoru.❤❤❤❤❤
Też jestem ze świętokrzyskiego ,w tym roku będę miała smutne święta bo zmarła mi mama w lipcu .W tamte święta jeszcze byliśmy razem a teraz ogromna pustka .Mam 60 lat a czuje się jak małe dziecko .Bardzo przeżywam. 😢
Witaj kochana 😘🌲 - foskonale Cię rozumiem bo moja mama odeszła w sierpniu i chociaż jej nie ma to jest w naszej pamięci 🤗❤️ - życzę Ci.spokojnych świąt 💖🌲🌲 - pozdrawiam Cię cieplutko ❤️❤️🌲☃️
Witaj Uleczko ! Grochu z kapustą nie bylo a z zup byla grzybowa i rybna sle u mnie w domu jest grzybowa ktora przebila wszydtkie potrawy no wszyscy przepadsja za moją zupa morszczukiem po grecku bigosem i sernikiem ! Jak ja sie cieszylam jak pierwszy raz dostałam lalke z włosami ktorą moglam czesac uuuu ! A sasiada poznalam po laczkach ktory byl przebrany za mikolaja ! Vudownego czwartku dla wszystkich buziaczki papa ! ☕️🌟🌲❄️👍🎅
Witam Pani Ulu moje wspomnienia sa podobne i pod wzgledem ubierania choinki i pod wzgledem potraw kapusta z grochem zawsze byla i jest kiszona.Nie znam smaku kapusty ktora Pani robila moze nie na swieta ale mysle ze w najblizszym czasie sprobuje.Pozdrawiam pa
Witam ❤też mam takie wspomnienia a kapuste z grochem uwielbiam i obowiązkowo musi być do rybki ,musząbyć też pierogi z kapustą i grzybami i us,ka oczywiście z barszczykiem czerwonym❤pozdrawiam❤
Dziękuję za film. Miło było posłuchać Pani wspomnień, bo przy okazji i mnie się przypominały różne rzeczy z domu rodzinnego. Myślę, że w każdym pokoleniu święta wyglądając już trochę inaczej, bo wszystko się zmienia, ale smaki dzieciństwa zostają w nas na zawsze🙂 Ja nie wyobrażam sobie wigilii bez kapusty(kiszonej)z grzybami mojej mamy. Co roku piekę i lukruję pierniczki, tak jak robiła to moja babcia - wtedy znów czuję się jakbym miała 10 lat... Ten zwyczaj uwielbiają moje dzieci🙂 Pozdrawiam serdecznie😊 Ps. Paniu Ulu, szukałam na kanale adresu mailowego do Pani, o którym pisałyśmy w poprzedniej wiadomości, ale nie mogłam znaleźć🙈 Poprosiłam przyjaciółkę żeby zerknęła, bo uznałam, że gapa ze mnie, ale ona również nie znalazła🙈 Czy mogę prosić o adres mailowy, tu w komentarzu? Może będzie łatwiej😅
Ja nie znam tej potrawy kapusta z grochem. U nas był bigos, sałatka, jajka w majonezie, pierogi z mięsem, pierogi z grzybkami i kapustą, ryba po grecku, śledziki w occie i w oleju, pieczeń, szynka baleron, polędwica oraz różne wędliny stół się uginał, no i oczywiście różne ciasta. Na pewno czegoś zapomniałam
Witaj Ulenko 😂😂❤❤ ja mieszkam w swietokrzyskim iwigilia wygladala podobnie jak u Ciebie . Czesto wspominam ten piekny czas iopowiadam moim dzieciom . Uwielbiam kapuste zgrochem iobowiazkowo ❤gosci umnie na wigilijnym stole ❤ . Ulenko widzialam na tik toku filimik jak pokazujesz swoje miasto Sosnowiec .Kiedys tam studiowalam imiesxzkalam w Sosnowcu piekne miast mam wspomnjeenia piekne ztego okresu ❤❤❤ dziekuje za dzisiejszy blog zdrowia zycze buziaki 💋💋💋💋🌹🌹
Witaj Grażynko 😘🌲 - miło mi że Twoja wigilia była podobna do tej w moim domu 🤗☃️🌹 - cieszę się że znasz też Sosnowiec - dziś to piękne miasto - pozdrawiam Cię cieplutko 🧡❤️🌲🌲
Ja teraz nie ubieram choinkę 🎄 miesiąc przed Świętami Bożego Narodzenia. Jako dzieci robiliśmy też łańcuchy oraz pamiętam ,, włosy anielskie ", nieraz podjadałyśmy cukierki 🍬🍬 z choinki i żeby nie podpadło to wkładałyśmy do środka watę 😂. Prezenty dostawaliśmy 🎅 🎁 🎁. Pamiętam jak szukałyśmy już przed Świętami prezentów dla nas, nasza Mama myślała, że dobrze je schowała, ale my jednak je znalazłyśmy, oczywiście nie przyznałyśmy się do tego. To były lalki z długimi włosami i miały b. ładne szklane oczy, moja lalka miała ciemne/ brązowe oczy, mojej siostry niebieskie oczy, kiedyś dostałyśmy ⛸️⛸️, wtedy na Mazurach było mroźno, leżał śnieg ❄️☃️❄️ aż do wiosny.
Witam Cię Ulu serdecznie właśnie dzisiaj miałam spotkanie z siostrą i bratem i wspominaliśmy nasze święta z dziecinnych lat i były to piękne wspomnienia może nie było tak wszystkiego jak dziś ale było bardzo fajnie pozdrawiam serdecznie z zimowego Nowego Targu i życzę miłego wieczoru 🌲🎄🎁❄️🕯️🕯️
Dzień Dobry P Urszulko nie miałam wesołych świat majac10 lat zmarł tatuś w pierwszy dzien Bożego Narodzenia maż w wielkim tygodniu przed Wielkanocą .Teraz gdy jestem syn daleko w Wojsku robię bajkę w domu niech się iskrzy świecibłyszczy i czekam na syna droga synowa i wnuki ❤❤❤❤❤❤
Witaj Halinko 😘🌲 - choć Twoje wspomnienia Świąt nie są radosne to dziś tak radośnie piszesz o swojej rodzinie , wnukach ☃️🌲💖 - to jest piękne 😘 - pozdrawiam Cię cieplutko ❤️❤️🌲🌲☃️
@@ulagadula Dlatego nigdy nie ubieram choinki w wigilię bo jej w tedy nie było bo tato był w agoni a Uleńko u Ciebie wspomnienia są piękne teraz mieszkam sama i stroje pozdrawiam cieplutko u mnie kapią łzy❤️❤️❤️
Wiesz Ula, ja też jestem z świętokrzyskiego i wigilia wyglądała prawie tak samo. Kluski z makiem zamieniłam na makiełki. Są to ciastka przekładane makiem i zalewane mlekiem. Obecnie mieszkam blisko Częstochowy. Pozdrawiam serdecznie.
Raz jeszcze ja🙈 Przepraszam, że ponawiam pytanie o kontakt, niezręcznie się czuję, bo pierwszy raz robię coś takiego🙈, ale wpadłam na wydaje mi się sympatyczny pomysł, którego realizacja sprawiłaby Pani przyjemność i wywołała uśmiech na twarzy. O ile wcześniej się wahałam, o tyle przedostatni filmik utwierdził mnie w przekonaniu, że to świetny pomysł😊 Niestety nie uda się bez kontaktu do Pani😔 Tak jak pisałam, maila na kanale nie znalazłam, a bardzo mi zależy żeby "zamienić z Panią słówko" przed świętami🎄🎁 Jak mogę to zrobić, bo czas do świąt mi ucieka jak szalony?🙈 Będę wdzięczna za podpowiedź. Pozdrawiam🙂
Droga Uleńko 🌹❤️ - pod Twoim ostatnimi komentarzami napisałam Ci mój adres e-mailowy- wejdź w komentarze pod filmikiem i pod swoim nickiem znajdziesz mój komentarz ☺️💖 - ściskam Cię mocno 🌲🌲❤️❤️
Wigilia to przecież potrawy postne!!! A tu boczek? Nic nie mowila pani o najwazniejszym wymiarze świąt Bożego Narodzenia! I modlitwie przed lamaniem sie oplatkiem. Ale to raczej teraz się nie klika i cicho sza o najwazniejszym ,ktory się narodzil 2000 tys.lat temu. Komercja to terazniejsze i magia.!
Przeczytałam prawie wszystkie komentarze,bardzo dużo mówi się o jedzeniu o potrawach na stole ,o prezentach ,dekoracjach na choinkę,porządki bo to przecież najważniejsze,ja tylko jedno mam pytanie CO WY ŚWIĘTUJECIE ?Jedynie pani prowadząca kanał wspomniała o opłatku ,kolędach i pasterce ,bo istotą tych świąt jest narodzony Jezus o którym niestety rzadko się wspomina .Jest mi bardzo smutno bo to w większości komercja 😞
Dziękuję Ci Ula za te wspomnienia. Moje są bardzo podobne 🌲🥰
A ja napiszę że tylko wspomnieniami możemy wrócić do dawnych Świąt i potraw gdyż już nic tak samo nie smakuje nawet gdybyśmy wykorzystali te same przepisy . Po prostu to już nie te same produkty i dlatego nie uzyskamy takiego smaku . Przykre to lecz prawdziwe . Wesołych świąt i miłych chwil przy wigilijnym stole 🎄🎁🎅🍰🥮🍝🥗🫘
Paczki szkolne i przedszkolne, zakłady pracy zapach pomarańczy, orzechy, czekolady galaretki w cukrze.To były lata wspaniałe...
Z domu rodzinnego najepiej pamiętam zapachy . Zapach pasty do podlogi , krochmalonej pościeli ,cytrusów i cudowny zapach druku w książkach które dostawaliśmy z bratem. POZDRAWIAM 🤶🧑🎄🎅
Witaj Ulu i wszyscy ogladajacy❤.Z rozrzewnieniem wspominam czas swiateczny mojego dziecinstwa.U nas wigilia byla w jednym roku u babci i brata mamy z rodzina,a w nastepnym u nas.Mieszkalismy w odleglosci 300 m od siebie ,na wsi.Pamietam wate rozkladana na gałązkach,lamete czyli anielskie wlosy i prawdziwe ,malutkie świeczki poprzypinane w takich spinaczach ,lichtarzykach .Raz zapaliła sie choinka od świeczki i moja babcia gaszac je rekoma troche sie poparzyla....Bylo bardzo wesolo,radosnie i rodzinnie....😊
Wzruszają zawsze wspomnienia z dzieciństwa, z młodości, miło posłuchać 😊 Pozdrawiam Serdecznie ❤
Wzruszyłam się wspomnieniami zrobiło się jakoś cieplej 😊 U mnie też było ważne żeby wszędzie i wszystko było świeże i czysciutkie. Zapach świąt to jeszcze pasta do podłogi, ciasta pieczone w domu i zapach gotującej się kapusty i grzybów. Na stole wigilijnym była kutia slodycz nad słodyczami. Pozdrawiam Ciebie Ulenko i wszystkich odwiedzających ten kanał. Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku ❤
Witaj Mariolu 😘🌲❤️ - piękne są Twoje wspomnienia o Świętach w rodzinnym domu 🤗🌲☃️ - wszystkiego dobrego Ci życzę i cieplutko pozdrawiam 🧡💖❤️🌲🌲☃️
Swieta i wspomnienia zawsze pozostaja w naszej pamieci najdluzej.Choinka to magia kolorow,ktore dzieciom najbardziej utkwily w pamieci.U nas w domu zapach ciasteczek i innych wypiekow byly elementem tej magii.W Australii mamy wielokulturowe zwyczaje.Wigilie mamy polska a pierwszy dzien swiat celebrujemy po inaczej.Mamy owoce morza,indyk z nadzieniem i duza szynka z pieczona w glazurze pomaranczy i gozdzikow.Rozne salaty,mnostwo owocow i tort bezowy.Mamy cieply klimat takze jedzenie jest lzejsze.Pozdrawiam,zyczac milych przygotowan i spotkan rodzinnych i towarzyskich.Grazyna❤
Witaj Grażynko 😘🌲❤️ - piękne te Wasze zwyczaje - chociaż inne od naszych to mnie się podobają 🤗🌲☃️ - pozdrawiam Cię cieplutko 🧡💖❤️🌲🌲
Dobry wieczór Ula. ❤ Miłe wspomnienia z dzieciństwa zostają z nami na zawsze. 🙂 Czas świąt też mi się przyjemnie kojarzy, mimo, że moi rodzice nie obchodzili świąt tradycyjnie, ale było zawsze dobre jedzenie; kiszony barszcz z uszkami, pierogi, ryba, i cytryny i pomarańcze i różne ciasta i słodkości, no i też pamiętam, że wtedy był śnieg! 😉
Pozdrawiam Cię Ula przed świątecznie!🌲🎁⭐
Wspaniale wspomnienia ❤❤❤❤❤
Ten zapach paczki.Tata przynosił z pracy i prezenty.....pisaki 12 kolorów i lalka.Siostra grała na pianinie i wszyscy śpiewali i lupali orzechy❤pozdrawiam serdecznie Pani ulko❤❤❤
Mój tatuś też przynosił z pracy,wszyscy czekaliśmy,poniewsż mama nie kupowała słodyczy....to były lata,połowa 50 i 60.Mama piekła ciasto ale w tym czasie nie było u nas pomarańczy,tylko jabłuszka czerwone ,które wieszaliśmy na choince.
❤ Super Brawo Pozdrawiam Serdecznie Pycha Pasibrzuch Lubi Pyszności wesołych świąt ❤dla ciebie kochana Pani ❤
Ja gotuje kapuste kiszoną z grzybkami i grochem,kartofle podaje osobno.Gotuje zupe rybną ,ponieważ mój mąż tak był nauczony....a moje dzieci bardzo ją też polubiły no ikarpia oraz makówki....które są słynne na Śląsku.Pozdrawiam ślicznie ❤
Piękne wspomnienia . ❤
Było skromnie ale magicznie.
Witam pięknie ja gotuję zupę rybną, kapustę kiszona z grzybami, karp,no i makówki,tak moja mama gotowała,wiec ja dotrzymuję tradycję, kiedyś to się stało w kolejce za pomarańczami było inaczej, jako dziecko,to sie czekało na te swieta z radoscią,choinkę mamy zawsze prawdziwą,pozdrawiam bardzo serdecznie, zdrówka życzę, milego wieczoru.❤❤❤❤❤
Wspaniałe wspomnienia. Rodem z dawnych lat. Bardzo się zasłuchałam. ✨🌲💫
Też jestem ze świętokrzyskiego ,w tym roku będę miała smutne święta bo zmarła mi mama w lipcu .W tamte święta jeszcze byliśmy razem a teraz ogromna pustka .Mam 60 lat a czuje się jak małe dziecko .Bardzo przeżywam. 😢
Tak ma Pani rację tak to już jest w życiu życzę dużo spokoju i zdrówka
Witaj kochana 😘🌲 - foskonale Cię rozumiem bo moja mama odeszła w sierpniu i chociaż jej nie ma to jest w naszej pamięci 🤗❤️ - życzę Ci.spokojnych świąt 💖🌲🌲 - pozdrawiam Cię cieplutko ❤️❤️🌲☃️
@ulagadula Wiem że Tobie pani Ulo też zmarła mama ,bo mówiłaś. Współczuję Tobie też bardzo i też życzę spokojnych Świąt kochana.
Witaj Uleczko ! Grochu z kapustą nie bylo a z zup byla grzybowa i rybna sle u mnie w domu jest grzybowa ktora przebila wszydtkie potrawy no wszyscy przepadsja za moją zupa morszczukiem po grecku bigosem i sernikiem ! Jak ja sie cieszylam jak pierwszy raz dostałam lalke z włosami ktorą moglam czesac uuuu ! A sasiada poznalam po laczkach ktory byl przebrany za mikolaja ! Vudownego czwartku dla wszystkich buziaczki papa ! ☕️🌟🌲❄️👍🎅
Witam Pani Ulu moje wspomnienia sa podobne i pod wzgledem ubierania choinki i pod wzgledem potraw kapusta z grochem zawsze byla i jest kiszona.Nie znam smaku kapusty ktora Pani robila moze nie na swieta ale mysle ze w najblizszym czasie sprobuje.Pozdrawiam pa
Witam ❤też mam takie wspomnienia a kapuste z grochem uwielbiam i obowiązkowo musi być do rybki ,musząbyć też pierogi z kapustą i grzybami i us,ka oczywiście z barszczykiem czerwonym❤pozdrawiam❤
Makówki na Śląsku 😊
Dziękuję za film. Miło było posłuchać Pani wspomnień, bo przy okazji i mnie się przypominały różne rzeczy z domu rodzinnego. Myślę, że w każdym pokoleniu święta wyglądając już trochę inaczej, bo wszystko się zmienia, ale smaki dzieciństwa zostają w nas na zawsze🙂 Ja nie wyobrażam sobie wigilii bez kapusty(kiszonej)z grzybami mojej mamy. Co roku piekę i lukruję pierniczki, tak jak robiła to moja babcia - wtedy znów czuję się jakbym miała 10 lat... Ten zwyczaj uwielbiają moje dzieci🙂
Pozdrawiam serdecznie😊
Ps. Paniu Ulu, szukałam na kanale adresu mailowego do Pani, o którym pisałyśmy w poprzedniej wiadomości, ale nie mogłam znaleźć🙈 Poprosiłam przyjaciółkę żeby zerknęła, bo uznałam, że gapa ze mnie, ale ona również nie znalazła🙈
Czy mogę prosić o adres mailowy, tu w komentarzu? Może będzie łatwiej😅
ulagadula.yt@gmail.com - to mój adres e-mailowy - tu możesz wysyłać wiadomości 🤗💖🌲 - pozdrawiam Cię cieplutko 🧡☃️🌲
Obudzlas moje wspomnienia.U mnie bylo podobnie.Pozdrawiam
Ja nie znam tej potrawy kapusta z grochem. U nas był bigos, sałatka, jajka w majonezie, pierogi z mięsem, pierogi z grzybkami i kapustą, ryba po grecku, śledziki w occie i w oleju, pieczeń, szynka baleron, polędwica oraz różne wędliny stół się uginał, no i oczywiście różne ciasta. Na pewno czegoś zapomniałam
Witaj Ulenko 😂😂❤❤ ja mieszkam w swietokrzyskim iwigilia wygladala podobnie jak u Ciebie . Czesto wspominam ten piekny czas iopowiadam moim dzieciom . Uwielbiam kapuste zgrochem iobowiazkowo ❤gosci umnie na wigilijnym stole ❤ . Ulenko widzialam na tik toku filimik jak pokazujesz swoje miasto Sosnowiec .Kiedys tam studiowalam imiesxzkalam w Sosnowcu piekne miast mam wspomnjeenia piekne ztego okresu ❤❤❤ dziekuje za dzisiejszy blog zdrowia zycze buziaki 💋💋💋💋🌹🌹
Witaj Grażynko 😘🌲 - miło mi że Twoja wigilia była podobna do tej w moim domu 🤗☃️🌹 - cieszę się że znasz też Sosnowiec - dziś to piękne miasto - pozdrawiam Cię cieplutko 🧡❤️🌲🌲
Robimy ...tylko kapusta kiszona❤
U mnie jeszcze zawijalam orzechy w złotka,w środek orzecha malutki gwozdzik na którym zakładało się nitkę i zawieszało na gałązkach choinki 🙂
Masz rację- też tak robiliśmy 🤗🌲☃️ - zapomniałam o nich - pozdrawiam Cię cieplutko 🧡❤️❤️🌲🌲
Dokladnie tak było,choinke ubieralo sie w dzien wigili, a nie tak jak dzis ,miesiac szybciej😊
W moim domu rodzinnym też choinkę ubieraliśmy w dzień wigilli
Ja teraz nie ubieram choinkę 🎄 miesiąc przed Świętami Bożego Narodzenia. Jako dzieci robiliśmy też łańcuchy oraz pamiętam ,, włosy anielskie ", nieraz podjadałyśmy cukierki 🍬🍬 z choinki i żeby nie podpadło to wkładałyśmy do środka watę 😂. Prezenty dostawaliśmy 🎅 🎁 🎁. Pamiętam jak szukałyśmy już przed Świętami prezentów dla nas, nasza Mama myślała, że dobrze je schowała, ale my jednak je znalazłyśmy, oczywiście nie przyznałyśmy się do tego. To były lalki z długimi włosami i miały b. ładne szklane oczy, moja lalka miała ciemne/ brązowe oczy, mojej siostry niebieskie oczy, kiedyś dostałyśmy ⛸️⛸️, wtedy na Mazurach było mroźno, leżał śnieg ❄️☃️❄️ aż do wiosny.
Boczek do kapusty wigilijnej? U nas nie do pomyślenia.😉
😘
🙋🏽👍🏽🌞🤭🌲🌹🙋🏽
❤
Witam Cię Ulu serdecznie właśnie dzisiaj miałam spotkanie z siostrą i bratem i wspominaliśmy nasze święta z dziecinnych lat i były to piękne wspomnienia może nie było tak wszystkiego jak dziś ale było bardzo fajnie pozdrawiam serdecznie z zimowego Nowego Targu i życzę miłego wieczoru 🌲🎄🎁❄️🕯️🕯️
Witaj Ewuś 😘🌲 - to piękne że masz z kim wspominać tamte święta i masz rację że było fajnie 🤗🌹🌲 - pozdrawiam Cię cieplutko ❤️❤️🌲🌲☃️
Również wspominam dawny, piękny czas dzieciństwa.....❤
Dzień Dobry P Urszulko nie miałam wesołych świat majac10 lat zmarł tatuś w pierwszy dzien Bożego Narodzenia maż w wielkim tygodniu przed Wielkanocą .Teraz gdy jestem syn daleko w Wojsku robię bajkę w domu niech się iskrzy świecibłyszczy i czekam na syna droga synowa i wnuki ❤❤❤❤❤❤
Witaj Halinko 😘🌲 - choć Twoje wspomnienia Świąt nie są radosne to dziś tak radośnie piszesz o swojej rodzinie , wnukach ☃️🌲💖 - to jest piękne 😘 - pozdrawiam Cię cieplutko ❤️❤️🌲🌲☃️
@@ulagadula Dlatego nigdy nie ubieram choinki w wigilię bo jej w tedy nie było bo tato był w agoni a Uleńko u Ciebie wspomnienia są piękne teraz mieszkam sama i stroje pozdrawiam cieplutko u mnie kapią łzy❤️❤️❤️
Wiesz Ula, ja też jestem z świętokrzyskiego i wigilia wyglądała prawie tak samo. Kluski z makiem zamieniłam na makiełki. Są to ciastka przekładane makiem i zalewane mlekiem. Obecnie mieszkam blisko Częstochowy. Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Alu 😘🌲 - pomimo zmian zawsze wspólne święta są piękne 🤗🌹🌲 - pozdrawiam Cię cieplutko ❤️❤️🌲🌲☃️
świetny ten film ❤❤
Raz jeszcze ja🙈 Przepraszam, że ponawiam pytanie o kontakt, niezręcznie się czuję, bo pierwszy raz robię coś takiego🙈, ale wpadłam na wydaje mi się sympatyczny pomysł, którego realizacja sprawiłaby Pani przyjemność i wywołała uśmiech na twarzy. O ile wcześniej się wahałam, o tyle przedostatni filmik utwierdził mnie w przekonaniu, że to świetny pomysł😊 Niestety nie uda się bez kontaktu do Pani😔 Tak jak pisałam, maila na kanale nie znalazłam, a bardzo mi zależy żeby "zamienić z Panią słówko" przed świętami🎄🎁 Jak mogę to zrobić, bo czas do świąt mi ucieka jak szalony?🙈 Będę wdzięczna za podpowiedź.
Pozdrawiam🙂
Droga Uleńko 🌹❤️ - pod Twoim ostatnimi komentarzami napisałam Ci mój adres e-mailowy- wejdź w komentarze pod filmikiem i pod swoim nickiem znajdziesz mój komentarz ☺️💖 - ściskam Cię mocno 🌲🌲❤️❤️
🎄🍊🍌🍋😋
👍😘
To chyba potrawa nie na wigilię bo z boczkiem. Wigilia jest postna.
U mnie gotuje się kapustę z olejem swojskim
Jestes kochana ❤❤
Ale chyba ta kapusta na wigilię bez boczku?
Błagam- to kapusta z grochem.
Ale tam był boczek podsmażany 🙂
Wigilia to przecież potrawy postne!!! A tu boczek? Nic nie mowila pani o najwazniejszym wymiarze świąt Bożego Narodzenia! I modlitwie przed lamaniem sie oplatkiem. Ale to raczej teraz się nie klika i cicho sza o najwazniejszym ,ktory się narodzil 2000 tys.lat temu. Komercja to terazniejsze i magia.!
Przeczytałam prawie wszystkie komentarze,bardzo dużo mówi się o jedzeniu o potrawach na stole ,o prezentach ,dekoracjach na choinkę,porządki bo to przecież najważniejsze,ja tylko jedno mam pytanie CO WY ŚWIĘTUJECIE ?Jedynie pani prowadząca kanał wspomniała o opłatku ,kolędach i pasterce ,bo istotą tych świąt jest narodzony Jezus o którym niestety rzadko się wspomina .Jest mi bardzo smutno bo to w większości komercja 😞
❤