SPOILER ALERT😁 Najpierw zagrałem solo, a potem obejrzałem władców. I mam emocje 😁🙃🤗😍 Kiedy grałem, przeszkadzało mi nieco to, że nie potrafiłem rozpoznać, które elementy są tropami w śledztwie, a które fanaberiami/realizowaniem boskich celów - nie ułatwiało mi to rozwiązywania zagadki, a w zagadkę grałem. Ciągle w głowie miałem "Czemu on plunął krwią?", "Czemu niektórzy mają krzyżyki?", itp. Pod koniec grania miałem też odczucie niewielkiej kontroli nad wydarzeniami, bo te już się wydarzyły. Natomiast okazało się, że jest mi bardzo przyjemnie oglądać tyle wysiłków wkładanych, by TJ przeżył i nie zwariował! Byłem zaopiekowany. Super kombo regeneracji+siły+determinacji, by nie ulec telepatii krabów - jako gracz bardzo chciałem wtedy coś tak desperackiego wykonać i boginie mi pomogły! Po obejrzeniu mam wrażenie dużo bogatszej opowieści. Zastanawiam się, Baniaku, czy taki duo game grać i nagrywać w takiej kolejności, ale do emisji puszczać odwrotnie! Bo mi w kolejności zagrałem ("obejrzałem" TJ'a w akcji), a potem obejrzałem, co bogowie namieszali jest bardzo dobrze! Dzięki za książkę, znamię, doświadczenie rozerwania krabów gołymi rękoma (świetne rzeczy do dalszego grania) i w ogóle za chęć grania "wokół" mojej postaci mistrzowi i graczom😍 Wasz Thaddeus Jeremy Gardens
Ukłony do ziemi za odtwarzanie postaci. Nie dość, że prowadzona niezwykle inteligentnie, to wzbogacona fabularnie o refleksje i autorefleksje TJ-a wypowiadane na głos bez wychodzenia z roli. Umiejętność powiązania tropów niebywała, a do tego pomysłowość, nieszablonowość i szybkość. Oglądanie tego to czysta przyjemność. Wielkie dzięki, Panie Gardens.
Super sesja!! Po obejrzeniu solówki zastanawiałam się, jak to było podczas władców losu i okazuje się, że naprawdę sprawnie to poszło. Eksperyment można zaliczyć do udanych, teraz tylko to dopracować, jeżeli dopracować będzie się dało. Naprawdę super, chociaz ooo Jezu, na tej sesji jest dla mnie taka jedna antypatyczna postać, że aż triggeruje się oglądając xD ale warto ^^
Obejrzałam tą sesję dawno temu na Twichu i wstyd przyznać, że o niej zapomniałam. Oglądając niedawno "ofiarę losu" miałam do połowy sesji straszny mind fuck: "przecież ta scena już gdzieś była... czy Baniak już komuś prowadził ten scenarisz? Czy to jest na podstawie jakiegoś filmu?" Byłam skłonna przyznać sobie punkty obłędu albo odpisać kilka punktów poczytalności :) Oświecenie przyszło jakoś w połowie pierwszej sesji TJ'a. Teraz, po obejrzeniu obu, przyjemnie sobie jeszcze raz przypomnieć co wszycy bogowie nabroili :)
Tak z ciekawości Baniak. Jak to jest ogarnięte pod względem technicznym? Obejrzałem już solówki Termosa i zaczynam oglądać tą sesję, ale ciekawi mnie czy decyzje graczy z tej sesji miały wpływ na historię Termosa czy może przeciwnie, czy decyzje Termosa miały wpływ na tę historię? Wiadomo, że tylko jedna z tych opcji ma rację bytu ale właśnie pytanie jak "zaimprowizowałeś" decyzje tej strony która grała jako druga
Przyjemnie się to ogląda, ale osobiście nigdy nie poprowadziłabym czegoś takiego, bo kolejna sesja byłaby według mnie mocnym jechaniem po torach, a liniowość to nie moja bajka. Ale póki Termos dobrze się bawił na swojej, to wszystko jest ok, a i szóstka innych graczy miała rozrywkę
Bardzo ciekawy eksperyment, ale powodujący małą inersję w sesjach Gardensa. Działo się tyle dziwnych cudów na sesji solowej, że powodowało to trochę wrażenie że TJ nie ma za bardzo żadnego wpływu na to co się wydarzy i jest trochę taką zagubioną kukiełką. Po ukazaniu się tego odcinka już wiadomo skąd te wrażenie. Chyba jednak wolę gdy gracze/ gracz nie mają tak zawężonej ścieżki.
Oglądam właśnie obie sesje, trochę z irytacją ponieważ nakładają się na siebie i muszę oglądać jeszcze raz 2 sesje z TJ Gardensem. Nie wiem, wydaje mi się że obie powinny być rozgrywane w tym samym czasie, że miałoby to o wiele więcej sensu, niż oddzielnie. Na KŁM nie wiedziałem o co chodzi po prostu przygoda Gardensa na którą coś wpływa. Natomiast po zdaniu sobie sprawy jak ważny wpływ ma ta sesja nie, da się zrobić inaczej ale oglądać TJ-a jeszcze raz. Z całym szacunkiem do twoich umiejętności i sposobu opowiadania ale nie podoba mi się totalnie ten fragment historii. Nie chodzi o jakość ale o wykonanie reżyserskie, tak jak napisałem wyżej po prostu uważam że wielkim błędem było dzielenie tej historii na 2 rozgrywki.
@@NeMi09 Po prostu uznałem to za nie fair, ponieważ Twój udział mógłby zmienić przebieg gry drużyny. Nie wątpię, że ja i wiele innych osób popełnia takie błędy, ale mi bardziej chodziło o to, że MG trochę pózno zwrócił Tobię uwagę, co jest zrozumiałe czasem nie kontrolować wszystkiego, co się dzieję lub zapomnieć o jakiejś mechanice. Pod żadnym pozorem nie żywię do nikogo urazy jestem tylko widzem i przepraszam jeżeli ta uwaga Cie obraziła, bo to mógłbyć każdy!:D
@@NeMi09 Wszyscy już wiedzą, że nie potrafisz, albo że będziesz mówić, że nie potrafisz, dlatego mnie i innych też dziwią funkcje jakie tu pełnisz. Spoko jest grać nie fair skoro mg ci zwróci uwagę, to już w porządku, spoko jest wszystkich zakrzykiwać, zachowywać się jak niewychowane dziecko z emocji i tłumaczyć się, że inaczej się nie potrafi, pewnie.
Hmmm, czyli co? T.J. nie może zginąć? Jest pod wieczną opieką bogów? Czy to tylko podczas tej przygody był taki ważny? Skoro jego potomkowie są tacy ważni
Juz sam wstep i przedstawienie Grajacych rozwala na lopatki :D Mam nadzieje ze jak nastepnym razem powiem 'o boze' to nie zwroce uwagi jednego z takich bogow...
Moim zdaniem dużo gorsza ta sesja od tej "paulusowej". Nie mam uwag co do graczy, ale przebieg wydarzeń był bardzo mało czytelny i trudny do śledzenia. Rozumiem, że to z powodu tego, że Baniak chce to rozegrać jako normalną sesję i nie chciał za wiele zdradzać, ale przez to dużo gorzej odbierało się tę rozgrywkę.
mam pytanie jak NPC modlą się to nasi tkacie nie odzyskuja punkty mocy przez oddanych wiernych? chociaż pewnie myślą ze modlą się do swojego katolickiego boga?
Przy założeniu że Baniak nie bierze procentu z tych baniek to w przypadku wygranej dostajesz (Suma zakładów na przeciwną drużynę/Suma zakładów na Twoją drużynę)*To co postawiłeś
Obejrzałem, subiektywnie tak 6/10, strasznie łamiące klimat i średnio pasujące do cthulhu. Ogólnie spoko, ale do tego setting trochę nie pasuje. Władcy Losu znacznie bardziej pasują pod jakiś setting high fantasy na przykład dungeons and Dragons.
Okropne to jest kompletnie niszczy cały klimat kampanii cthulu, jak tak mają wyglądać wielcy przedwieczni (rzucając gumowymi granatami) to faktycznie strach się bać... Przynajmniej grający mieli niezłą zabawę, oglądać się tego nie da.
SPOILER ALERT😁
Najpierw zagrałem solo, a potem obejrzałem władców. I mam emocje 😁🙃🤗😍
Kiedy grałem, przeszkadzało mi nieco to, że nie potrafiłem rozpoznać, które elementy są tropami w śledztwie, a które fanaberiami/realizowaniem boskich celów - nie ułatwiało mi to rozwiązywania zagadki, a w zagadkę grałem. Ciągle w głowie miałem "Czemu on plunął krwią?", "Czemu niektórzy mają krzyżyki?", itp. Pod koniec grania miałem też odczucie niewielkiej kontroli nad wydarzeniami, bo te już się wydarzyły.
Natomiast okazało się, że jest mi bardzo przyjemnie oglądać tyle wysiłków wkładanych, by TJ przeżył i nie zwariował! Byłem zaopiekowany. Super kombo regeneracji+siły+determinacji, by nie ulec telepatii krabów - jako gracz bardzo chciałem wtedy coś tak desperackiego wykonać i boginie mi pomogły! Po obejrzeniu mam wrażenie dużo bogatszej opowieści. Zastanawiam się, Baniaku, czy taki duo game grać i nagrywać w takiej kolejności, ale do emisji puszczać odwrotnie! Bo mi w kolejności zagrałem ("obejrzałem" TJ'a w akcji), a potem obejrzałem, co bogowie namieszali jest bardzo dobrze! Dzięki za książkę, znamię, doświadczenie rozerwania krabów gołymi rękoma (świetne rzeczy do dalszego grania) i w ogóle za chęć grania "wokół" mojej postaci mistrzowi i graczom😍
Wasz
Thaddeus Jeremy Gardens
Zdecydowanie uważam, że lepiej jest najpierw obejrzeć solo, a potem władców losu. I tak będzie to puszczone :) dzięki za sesję.
Ja tam chciałem dobrze :P
@@Gotlib89 Dobra,dobra... Nie chciałeś podpaść Żonie :P
@@keyti274 Bella koza :)
Ukłony do ziemi za odtwarzanie postaci. Nie dość, że prowadzona niezwykle inteligentnie, to wzbogacona fabularnie o refleksje i autorefleksje TJ-a wypowiadane na głos bez wychodzenia z roli. Umiejętność powiązania tropów niebywała, a do tego pomysłowość, nieszablonowość i szybkość. Oglądanie tego to czysta przyjemność. Wielkie dzięki, Panie Gardens.
To jest najdziwniejszy odcinek Familiady jaki widziałem
Nie no, Gla'aki jest mega sympatyczny i ciekawy, fajnie by było coś więcej z nim obejrzeć
Świetna sesja. Uwielbiam takie "Cthulhu na wesoło". Bardzo sympatyczni gracze, gratulacje dla wszystkich c:
Jak bogowie się wyłączają albo są wyrzuceni z bańki to powinno gasnąć nad nimi światło, jak w teleturniejach.
-A Cthulu była kobietą!
-Kopernik też
-no a może Skłodowska-Curie też?
😉😉😉😅😂🤣
Czekam na sesję Władców Losu gdzie Marek z GF Darwin zagra Boga XD
Przecież to jest Pół Gotliba ;O Szacun !
:)
Baniak: To jest czas, żebyście poprawili swoje postacie, gdybyście uznali, że macie czegoś za mało.
Wszyscy: WIĘCEJ MACEK
Stygmaty i Granaty - dobra nazwa na koszulkę.
Super sesja!! Po obejrzeniu solówki zastanawiałam się, jak to było podczas władców losu i okazuje się, że naprawdę sprawnie to poszło. Eksperyment można zaliczyć do udanych, teraz tylko to dopracować, jeżeli dopracować będzie się dało. Naprawdę super, chociaz ooo Jezu, na tej sesji jest dla mnie taka jedna antypatyczna postać, że aż triggeruje się oglądając xD ale warto ^^
GOTLIB! Nie poznałem. Szacun
Dzięki ;)
Słuchałem tego na żywo będąc w pracy, postawiłem na Bogów Zewnętrznych. Nemi to zła inwestycja. XD
Świetny pomysł z Władcami Losu, tak samo jak z Paulusem w 2M3D, po prostu świetna zabawa dużo uśmiechu i pozytywnej atmosfery ❤️
Gotlib wielki szacunek za metamorfozę :D
Dzięki :)
Obejrzałam tą sesję dawno temu na Twichu i wstyd przyznać, że o niej zapomniałam. Oglądając niedawno "ofiarę losu" miałam do połowy sesji straszny mind fuck: "przecież ta scena już gdzieś była... czy Baniak już komuś prowadził ten scenarisz? Czy to jest na podstawie jakiegoś filmu?"
Byłam skłonna przyznać sobie punkty obłędu albo odpisać kilka punktów poczytalności :) Oświecenie przyszło jakoś w połowie pierwszej sesji TJ'a. Teraz, po obejrzeniu obu, przyjemnie sobie jeszcze raz przypomnieć co wszycy bogowie nabroili :)
Kurde to tak bardzo nadaje się na planszówke albo na scenariusz polegający na przeszkadzaniu badaczom lub im pomaganiu toż to jest genialne!!!
57:55 miał to być granat ale pomyliła się w zaklęciu tworzenia więc wyszedł hukowy lub łzawiący
Pierwsza wielka wojna bogów o atrament.
Fajna animacja tych mózgów (pkt. obłędu). Taka przyjemna.
Tęskniłem za tym od władców Paulusa i wodnego konia :)
Jak dla mnie najlepsze 3 sesję w.ttm roku
1:20:26 Piękne podsumowanie i kwintesencja grania Nemi :D
Tak z ciekawości Baniak. Jak to jest ogarnięte pod względem technicznym? Obejrzałem już solówki Termosa i zaczynam oglądać tą sesję, ale ciekawi mnie czy decyzje graczy z tej sesji miały wpływ na historię Termosa czy może przeciwnie, czy decyzje Termosa miały wpływ na tę historię? Wiadomo, że tylko jedna z tych opcji ma rację bytu ale właśnie pytanie jak "zaimprowizowałeś" decyzje tej strony która grała jako druga
Dobra, sytuacja w barze wszystko wyjaśniła. Ogólnie to świetna sesja, w końcu wszystkie znaki zapytania są jasne :D
nie obrażając nikogo to nie władcy losu tylko ofermy losu 😂
Tak :P
Przyjemnie się to ogląda, ale osobiście nigdy nie poprowadziłabym czegoś takiego, bo kolejna sesja byłaby według mnie mocnym jechaniem po torach, a liniowość to nie moja bajka. Ale póki Termos dobrze się bawił na swojej, to wszystko jest ok, a i szóstka innych graczy miała rozrywkę
Bardzo ciekawy eksperyment, ale powodujący małą inersję w sesjach Gardensa. Działo się tyle dziwnych cudów na sesji solowej, że powodowało to trochę wrażenie że TJ nie ma za bardzo żadnego wpływu na to co się wydarzy i jest trochę taką zagubioną kukiełką. Po ukazaniu się tego odcinka już wiadomo skąd te wrażenie. Chyba jednak wolę gdy gracze/ gracz nie mają tak zawężonej ścieżki.
Fajna sesja, mi się podobała😊
Nie wiem do końca co z tym dryblasem i galaretowatymi rekami. Znikły?😝 Ale to już nie ważne.
Oglądam właśnie obie sesje, trochę z irytacją ponieważ nakładają się na siebie i muszę oglądać jeszcze raz 2 sesje z TJ Gardensem. Nie wiem, wydaje mi się że obie powinny być rozgrywane w tym samym czasie, że miałoby to o wiele więcej sensu, niż oddzielnie. Na KŁM nie wiedziałem o co chodzi po prostu przygoda Gardensa na którą coś wpływa. Natomiast po zdaniu sobie sprawy jak ważny wpływ ma ta sesja nie, da się zrobić inaczej ale oglądać TJ-a jeszcze raz.
Z całym szacunkiem do twoich umiejętności i sposobu opowiadania ale nie podoba mi się totalnie ten fragment historii.
Nie chodzi o jakość ale o wykonanie reżyserskie, tak jak napisałem wyżej po prostu uważam że wielkim błędem było dzielenie tej historii na 2 rozgrywki.
Mam te same przemyślenia
Dużo fajniej się oglądało niż solową historię Gardensa ^-^
2:48:30 Musi powstać koszulka "A żeby cię w niebyt" XD Kupiłbym
A Shub Niggurath to przypadkiem nie należy do wielkich przedwiecznych?
Trochę nie fair, że Justyna się udzielała, gdy była w niebycie, bo to miało redukować głowy drużyny do dwójki myślących, ale oki:)
Spróbuj o tym pamiętać gdy się gra i są emocje. Może Ty potrafisz, ja nie mogłam :)
Z resztą gdy się udzielałam, Michał zwrócił mi uwagę
@@NeMi09 Po prostu uznałem to za nie fair, ponieważ Twój udział mógłby zmienić przebieg gry drużyny. Nie wątpię, że ja i wiele innych osób popełnia takie błędy, ale mi bardziej chodziło o to, że MG trochę pózno zwrócił Tobię uwagę, co jest zrozumiałe czasem nie kontrolować wszystkiego, co się dzieję lub zapomnieć o jakiejś mechanice. Pod żadnym pozorem nie żywię do nikogo urazy jestem tylko widzem i przepraszam jeżeli ta uwaga Cie obraziła, bo to mógłbyć każdy!:D
@@dawidpotega882 Ummm, wszystko ok :)
@@NeMi09 Wszyscy już wiedzą, że nie potrafisz, albo że będziesz mówić, że nie potrafisz, dlatego mnie i innych też dziwią funkcje jakie tu pełnisz. Spoko jest grać nie fair skoro mg ci zwróci uwagę, to już w porządku, spoko jest wszystkich zakrzykiwać, zachowywać się jak niewychowane dziecko z emocji i tłumaczyć się, że inaczej się nie potrafi, pewnie.
@@Yasuiwain Dziw się :)
Hmmm, czyli co? T.J. nie może zginąć? Jest pod wieczną opieką bogów? Czy to tylko podczas tej przygody był taki ważny? Skoro jego potomkowie są tacy ważni
tylko podczas tych kilku dni
@@BaniakBaniaka Trochę to dziwne :D nagle jego potomstwo przestaje mieć znaczenie, ale rozumiem sens rozgrywki
Gotlib WoW naprawdę szacun za metamorfozę
Juz sam wstep i przedstawienie Grajacych rozwala na lopatki :D
Mam nadzieje ze jak nastepnym razem powiem 'o boze' to nie zwroce uwagi jednego z takich bogow...
Moim zdaniem dużo gorsza ta sesja od tej "paulusowej". Nie mam uwag co do graczy, ale przebieg wydarzeń był bardzo mało czytelny i trudny do śledzenia. Rozumiem, że to z powodu tego, że Baniak chce to rozegrać jako normalną sesję i nie chciał za wiele zdradzać, ale przez to dużo gorzej odbierało się tę rozgrywkę.
Zaczekaj na sesję z termosem to wtedy będziesz czekał na wyjaśnienie wątków i poczujesz satysfakcję
@@obcyczowiek2922 Szczerze mówiąc to liczę na to. Niemniej jednak nie zmienia to faktu, że te 4 godziny mnie trochę wymęczyły.
@@jsx444 Dlatego lepsze są te sesje w odwrotnej kolejności ;)
@@beti5284 Pewnie masz rację, niestety nie miałem możliwości takiego obejrzenia.
@@beti5284 obejrzałem odwrotnie i też mnie ten film zmęczył
No. Takim tempem wypuszczania materiałow to jeszcze tak ze 3 miesiace i widzowie z YT beda na rowni z Patronite widzami z marca. EZ
Koszt 0. Mod +1 Kobieca sugestia: Jeżeli cel jest mężczyzną: nie ma szans żeby zrozumiał o co chodzi.
Wszystkie kozy nasze są
Czy sesje dostępne teraz tylko dla patronów będą dostępne na youtube ??
mam pytanie jak NPC modlą się to nasi tkacie nie odzyskuja punkty mocy przez oddanych wiernych? chociaż pewnie myślą ze modlą się do swojego katolickiego boga?
Zadanie specjalne wszyscy muszą powstrzymać Yog-Sothota aby nie zabił Gardensa? skoro go nie będą mackami go utrzymać przed rzucaniem klątwami
Gdzieś to kiedyś już widziałem...
Strasznie irytująca gra zewnętrznych - im to naginać zasady, a oni drugiej stronie grać nie dają.
gdyby to była inna gra i by była zabawa a tak to jest lameriada co nawet nas rozbawiła
Przy założeniu że Baniak nie bierze procentu z tych baniek to w przypadku wygranej dostajesz (Suma zakładów na przeciwną drużynę/Suma zakładów na Twoją drużynę)*To co postawiłeś
Dobre
Pomysł bardzo fajny, ale oglądanie władców jakoś mnie nie porwało. Nie skończyłem, bo i tak wiedziałem co się stanie.
Ale... Ale jak to?! Azathoth nie ŚPI?!
A takie średnie tak szczerze
Obejrzałem, subiektywnie tak 6/10, strasznie łamiące klimat i średnio pasujące do cthulhu.
Ogólnie spoko, ale do tego setting trochę nie pasuje. Władcy Losu znacznie bardziej pasują pod jakiś setting high fantasy na przykład dungeons and Dragons.
Odnawialne Mocy Powinno być jeden raz na Akt
Okropne to jest kompletnie niszczy cały klimat kampanii cthulu, jak tak mają wyglądać wielcy przedwieczni (rzucając gumowymi granatami) to faktycznie strach się bać... Przynajmniej grający mieli niezłą zabawę, oglądać się tego nie da.
ale cyrkowe postacie :D już wiem co będę oglądać do snu dzisiaj :D