Panie Tomaszu, w Przemyślu jest mała biblioteka osiedlowa z jednym pracownikiem - mężczyzną. I jest to człowiek, który organizuje mnóstwo ciekawych wydarzeń. Tak więc - da się :)
Dawno nie widziałem, nie słyszałem dawno. Dzięki! Lubię! Brodę też mam zapuszczoną, ale jeszcze małą, nie tylko zresztą brodę. Oglądałem obrazki w encyklopedii, wielu pisarzy poza brodą, ma też zapuszczoną tę środkową część ciała. Pomiędzy klatką z piersiami a centralnym zamkiem. To jakoś przyszło samo. Mam j ja! No i wprawdzie jeszcze nie napisałem żadnej książki, ale książki też kocham. Mam sporo, ba! Wszystko to czytam, polecam też i rozdaję innym, niech czytają! Najbardziej lubię podróże i reportaże z różnych części świata. Tego, a czasem i "tamtego" - też! A jak byłem dzieckiem to u mnie, w bibliotece, książki o kosmosie też stały nisko. Mój ukochany wtedy Lem, nieco tylko, ponad podłogą, gdzieś na wysokości kolan. Ale nie nauczyłem się przy nich spać tylko nisko kłaniać pisarzom. I do dziś to potrafię. Tak, że proszę się ode mnie pokłonić szanownej małżonce! Z tą tezą o romantyzmie się zgadzam, też tak mam... Od dziecka. A ten pstryczek, wichajsterek ten, gmerek niespory też mnie zawsze frapował. Myślę, że to musi być od telesuwałki, albo lapsztryfikatora, względnie barabindola być może - czyli, że przenajważniejszy w calym kosmolocie, z pewnością! A za pisanie się jeszcze nie zabrałem. Na razie łażę tylko po księgarniach i co książkę dotknę to tam muszę zaglądnąć. Przeczytać kawałek a często też kupić, jak mi się ten kawałek spodoba, z tego bierze się to, że najwięcej przedmiotów w moim domu to ... No właśnie! Znaczy się też musi intelektuasta jezdem, wychodzi na to. Pozdrawiam zatem z bardzo rozintelektualizowanym wyrazem twarzy, najserdeczniej i dziękuję za dobry wieczór! Bardzo!
Jest Pan prześwietnym opowiadaczem. A po pierwsze to artystą. Nie ma co sie cyrtolić, bo Legenda jest arcydzielem: Pan jest wielkim artysta. Jest Pan wielkim artystą Rzeczpospolitej. Najjasniejszej Rzeczpospolitej Ducha i Piękna i Dobra. Michal z Lodzi P. s o kosmosie na utube to Astronarium. Swietne
Pana zona pisze ksiazki i nie ma brody ? Moze da sie jakos to naprawic ? Ja nie pisze ale zapuszczam brode, i zaczelo mi sie chciec , musze sie powstrzymywac zeby czegos nie napisac (stad zapewnie moj komentarz teraz), albo zgolic brode. Zaskoczyl mnie pan dzis, milo ma sie rozumiec .Podobno meska broda ma jakies unikalne bakteriofagi , ktore podobno jakos korzystnie dzialaja na organizm kobiety jesli dostanie sie do jej organizmu (jesli je calujemy ), przeczytalem o tym w "wiedzy i zycie", tak wiec nie golmy brod i calujmy kobiety. Dobra, juz nie mecze pana .Dzieki wielke za kolejny swietny "koncert".
Prozaiczna a jakże ciekawa opowieść. Miło się Ciebie słucha Budzy...
Mam w domu Pana 2 książki i z przyjemnością przeczytam kolejną :-)
Ładna pieśń o sobie ze łza dziecka
Panie Tomaszu, nie damy sie chorobom.!Milo Pana znowu widziec i sluchac.
Panie Tomaszu, w Przemyślu jest mała biblioteka osiedlowa z jednym pracownikiem - mężczyzną. I jest to człowiek, który organizuje mnóstwo ciekawych wydarzeń. Tak więc - da się :)
super !
Książki tak na niżej upadki bunga Witkacego pamiętam i jak spotkałem kobietę to też upadłem dzieki
Dziękuję panie Tomku za wszystko
Dawno nie widziałem, nie słyszałem dawno. Dzięki! Lubię!
Brodę też mam zapuszczoną, ale jeszcze małą, nie tylko zresztą brodę. Oglądałem obrazki w encyklopedii, wielu pisarzy poza brodą, ma też zapuszczoną tę środkową część ciała. Pomiędzy klatką z piersiami a centralnym zamkiem. To jakoś przyszło samo. Mam j ja! No i wprawdzie jeszcze nie napisałem żadnej książki, ale książki też kocham. Mam sporo, ba! Wszystko to czytam, polecam też i rozdaję innym, niech czytają! Najbardziej lubię podróże i reportaże z różnych części świata. Tego, a czasem i "tamtego" - też!
A jak byłem dzieckiem to u mnie, w bibliotece, książki o kosmosie też stały nisko. Mój ukochany wtedy Lem, nieco tylko, ponad podłogą, gdzieś na wysokości kolan. Ale nie nauczyłem się przy nich spać tylko nisko kłaniać pisarzom. I do dziś to potrafię. Tak, że proszę się ode mnie pokłonić szanownej małżonce!
Z tą tezą o romantyzmie się zgadzam, też tak mam... Od dziecka.
A ten pstryczek, wichajsterek ten, gmerek niespory też mnie zawsze frapował. Myślę, że to musi być od telesuwałki, albo lapsztryfikatora, względnie barabindola być może - czyli, że przenajważniejszy w calym kosmolocie, z pewnością!
A za pisanie się jeszcze nie zabrałem. Na razie łażę tylko po księgarniach i co książkę dotknę to tam muszę zaglądnąć. Przeczytać kawałek a często też kupić, jak mi się ten kawałek spodoba, z tego bierze się to, że najwięcej przedmiotów w moim domu to ... No właśnie!
Znaczy się też musi intelektuasta jezdem, wychodzi na to.
Pozdrawiam zatem z bardzo rozintelektualizowanym wyrazem twarzy, najserdeczniej i dziękuję za dobry wieczór! Bardzo!
No w końcu! Super Budzy. Dzięki z te kilkanaście minut.
Nowa książka nowa płyta idealnie :) w sumie z koncertów domowych też mogłaby powstać książka :)
No, wreszcie!😀
Witaj dawno tu nie byłem
🖐🖐Witaj Tomasz
Jest Pan prześwietnym opowiadaczem. A po pierwsze to artystą. Nie ma co sie cyrtolić, bo Legenda jest arcydzielem: Pan jest wielkim artysta. Jest Pan wielkim artystą Rzeczpospolitej. Najjasniejszej Rzeczpospolitej Ducha i Piękna i Dobra.
Michal z Lodzi
P. s o kosmosie na utube to Astronarium. Swietne
Dzień dobry wieczór
Złota myśl - "Każdy pisarz powinien mieć brodę".
Osobliwości kupiłem kiedyś dawno ale trochę zarzuciłem jej słuchanie. Trzeba będzie wrócić i może odkryje ja na nowo?
W Rybniku jest/był w Miejskiej Bibiotece Pan Stefan 👌
Bardzo fajny odcinek... Tomku, coś jeszcze (jakiś utwór) z twórczości Armii poproszę bądź 2TM 2.3. Pozdrawiam.
Tom polecam Ci wykłady prof. Krzysztofa Meissnera i księdza Hellera (youtube)
dziękuję , znam i oglądam :)
Pana zona pisze ksiazki i nie ma brody ? Moze da sie jakos to naprawic ? Ja nie pisze ale zapuszczam brode, i zaczelo mi sie chciec , musze sie powstrzymywac zeby czegos nie napisac (stad zapewnie moj komentarz teraz), albo zgolic brode. Zaskoczyl mnie pan dzis, milo ma sie rozumiec .Podobno meska broda ma jakies unikalne bakteriofagi , ktore podobno jakos korzystnie dzialaja na organizm kobiety jesli dostanie sie do jej organizmu (jesli je calujemy ), przeczytalem o tym w "wiedzy i zycie", tak wiec nie golmy brod i calujmy kobiety. Dobra, juz nie mecze pana .Dzieki wielke za kolejny swietny "koncert".
Dawno czegoś takiego wesołego nie czytałem....prawie jak u Kundery tylko lepiej...szacunek po całej linii👍👍👍
podobno pisarki książek mają brody ale w innych punktach na mapie✌
Do czytania w łóżku najlepszy jest czytnik ebooków. Można czytać przy zgaszonym świetle i rzadziej się zasypia niż przy książce papierowej.
jest tylko jeden problem - czytnik nie pachnie... :(
@@rivendell7162 dlatego kupiłem olejki patchouli i drzewa sandałowego, którymi mogę natrzeć "okładkę".
👋
Mam książkę , capolavoro.
No w sumie faktycznie, to racja, na leżąco najlepiej się czyta.
Wspaniała piosenka 🙂
Super, ciekawy jestem jak zostanie zaaranżowana na płycie 🤔
ale ten utwór znajduje się na płycie "Osobliwości"
@@rivendell7162 ooo... to mam zaległości 😁
Idę kupić płytę
Niestety książka w zadnej księgarni chyba niedostępna, bardzo chetnie bym kupił, przeczytał
Tomek Wilmowski
oczywiście
Franz Kafka nie nosił brody!
to bardzo przykre...