"Hatefull eight" ma jeszcze dłuższy wstęp. W starych filmach to jest standard i ja osobiście nie widzę w tym nic złego. Od pierwszych chwil pozwala to lepiej poczuć klimat historii.
@@Jan-Sokolowski Wg mnie w Hatefull eight ta scena miała na celu pokazanie "potęgi gór". Szczególnie jak na dalszym planie było widać małego aktora a kadr wypełniał krajobraz gór.
ten idący rambo na poczatku to tło do napisów poczatkowych, mogliby pokazać cokolwiek, nawet czarne tło... pokazali idącego Rambo - nie rozumiem co w tym dziwnego. Kazdy film ma poczatkowe napisy i tło za nimi.
Powolne wejście jest bardzo dobre, symbolizuje długą drogę do domu. Kamera zza pleców buduje spokój. Warto odświeżyć historie dlaczego szeryf jest przewrażliwiony na włóczęgów i skąd się pojawiają. Zarysowanie lakieru, kto się przejmuje służbowym samochodem? Kolejny włóczęga..... tak, tym się zajmuje między innymi szeryf, wracamy do historii tego okresu w stanach. Rozbiera się bo zdał sobie sprawę, że opór nic nie zmieni. Nóż chwycił w trakcie ucieczki. Jedzie po chodniku bo ścigają go po drodze. Nie motor tylko motocykl a zostawił go dlatego, że albo uznał, że pieszo będzie lepiej bez hałasu albo jazda motocyklem po górach to średni pomysł. Pilot nie chciał aby ten zastępca szeryfa zastrzelił "rambusia" dlatego tak zareagował strzelec. Jedno wyście z lasu bo znajdują się na górze gdzie są tylko urwiska. Korzuch jak i cokolwiek innego mógł ubrać na mundur w chwilę po cięciu, nic nadzwyczajnego. U "rambusia" jest "noc" bo znajduje się w jakiejś opuszczonej kopalni/tunelu. Na pace samochodu może być więcej karabinów, nawet kilka skrzyń z tą bronią. Kiedy dojeżdża do miasteczka jest już noc, to chyba oczywiste, że czas upływa. Wysadzil stacje bo jak każdy ma swoje granice. KONIEC
Dobrze, trzeba go w końcu wyjaśnić bo od dłuższego czasu tak naciąga. Motocykla nie podniósł bo po upadku zalało świece i nie był by już w stanie go szybko odpalić
@@MrDolinossw dodatku jeżeli z rozpędu nie dał rady wjechać to tym bardziej z postoju. Lita skała pod dużym kątem w dodatku śliska bo wilgotne lasy Oregonu. Gość w ogóle nie myśli, jak mu się skończyły nielogiczne filmy to niech chwilę poczeka na nowe produkcje a nie się za klasyki zabiera.
Jechał po chodniku by policjanci nie mogli go zastrzelić bo było tam za dużo cywili. Gdyby jechał ulicą mieliby go jak na muszce. Nawet jest pokazane jak szeryf teasle kieruje lufę innego policjanta w dół mówiąc ,,tam są ludzie"
Dla mnie scena otwierająca jest idealna. 1) Rambo pokazany jest jak schodzi z góry na dół - symboliczne przedstawienie redukcji jego wartości, o czym zresztą sam mówi pod koniec filmu: "tam mogłem pilotować śmigłowce bojowe, prowadzić czołg, miałem sprzęt za milion dolarów, a tutaj nie mogę być nawet parkingowym". 2) Długość sceny: jest odzwierciedleniem obecnego życia Rambo, które się wlecze i którego nie widać końca i które jest puste, i jak sam powiedziałeś w materiale nie popycha akcji do przodu. Rambo znalazł się w pułapce szarej rzeczywistości, co jeszcze bardziej podkreśla finał sceny i wiadomość, że ostatni kolega z oddziału nie żyje. I jakby tego było mało dostaje jeszcze pstryczek w nos od losu w postaci miasteczka, gdzie przelewa się czara goryczy - Hope (Nadzieja). Szydera totalna z losu Rambo.
Scena gdy Rambo dostał kulkę w głowę, jest przez niego celowo zrobiona po to by mundurowi byli przekonani ,że jest ranny. Ktoś tu nie oglądał z uwagą filmu.
@@TheBRAVEACHILLESewidentnie możesz potem zobaczyć że tam nic nie ma. Nawet zadrapania. Chciał pokazać że jest ciężko ranny aby trochę się odprężyli że robota już w sumie zrobiona
-Początkowa scena jest genialna. Długa podróż Rambo do domu symbolizuje jak wiele przeszedł będąc w wojsku. -Wypadnięcie karabinu to nie błąd, było ich kilka na pace. Później bierze jeden z nich i robi rozwałke -Nóż zabrał z biurka, było to pokazane. Zobacz raz jeszcze
5: Szeryfowie w US są elekcyjni tak więc tak, witałbym się z każdym by widzieli, że jestem w pracy i dbam o Wasze bezpieczeństwo, wybierzcie mnie znowu. A co do witania się z obcymi to polecam wyjazd do prawdziwej ameryki na jakiś mid-west, to jest normalne tam. 6: Kurtka M65 na wyposażeniu US Army podczas konfliktu w Wietnamie. W US zakładanie munduru lub części munduru przez nie-żołnierzy jest bardzo źle widziana więc łatwo można założyć, że jednak jest żołnierzem. 8: Wojna w Wietnamie jest to jedna z nielicznych wojen która była negatywnie postrzegana w oczach opinii publicznej US i ta nienawiść była bardzo często skierowana w stronę żołnierzy. Statystycznie mieli oni najgorsze możliwości znalezienia pracy od wojny secesyjnej. 10: Skoro wrócił mimo ostrzeżeń to został aresztowany. 11: Odprowadzam do 8. 12. Jak nie współpracujesz podczas aresztowania to Policja ma ustawowo prawo wykorzystać siłę - tak więc nie jest to nic dziwnego, że są osoby jak ten policjant który próbuje wziąć odciski i próbuje to zrobić bez afery ale są też policjanci co wykorzystują swoją pozycję. 14. Osoby aresztowane trafiają przed sąd, to nie jest nic dziwnego. Policja musi dostarczać wyniki a bycie włóczęgą jest w wielu stanach karane. To że w Los Angeles jako miasto sanktuarium jest wielu bezdomnych to nie znaczy, że wszędzie tak można. 24. Kąt spory plus czas na podniesienie i odpalenie? 25. Bo jest między nimi przestrzeń a tłuk ma pistolet? To jest tak samo jak z nożem, możesz znać Kutarate łamane na hudo ale jak ktoś ma broń to uciekasz. 27. To tak zwany zły charakter który nie jest napisany najlepiej na świecie. Mamy go nie lubić by nie było Nam go szkoda :v 30. Tu przyznam, że to jest głupie ale może to forma takiego tiku, wiesz zasłaniasz się przed potencjalnym uderzeniem mimo tego, że i tak Cię ono zabije. Taki odruch - ale debilnie zagrany. 34. Może te skały które wcześniej widzieliśmy mocno blokują ucieczkę z tego terenu? Na przykład w Zion National Park w Utah jest to kamieniołom który ma kilkadziesiąt mil długości a bez sprzętu wspinaczkowego ma tylko jedno wyjście. 36. Głupia taktyka, nie przeszkolonych osób. Można by to zarzucić ogromnej ilości filmów. Jeśli przeciwnik ma broń palną to rozproszenie jest dobrym rozwiązaniem a wydaje mi się, że w tej scenie już kogoś dorwał ? Tak więc może założyli, że może mieć broń? 37. Zabójca policjanta. Jest to w sumie jeden z nielicznych przypadków gdzie policja międzystanowo bez problemu współpracuje i policja stanowa nawet z federalnymi się dogada. 39. Patrz 34. 40. Teraz już wiedzą z kim mają do czynienia tak więc raczej nie popełnią takich błędów. 41. Później masz nawet tą jaskinię w której siedzi. 45. Czepiasz się śniegu a w 46 widać śnieg na wzgórzu. W całym stanie Utah masz ośnieżone góry a w Salt Lake City 20 stopni. Stany Zjednoczone są niesamowite pod względem klimatu. Nie czepiam się totalnie ujęć, kadrów, błędów montażowych bo sam większości nie widziałem i tutaj super to zauważyłeś, a i sceny w lesie mnie najbardziej drażnią bo jest ciemno mega a przez te niektóre sceny w których jest jasno - widać, że można było. Ale w większości Twoich punktów zabrakło znajomości pewnych realiów Stanów Zjednoczonych lat 70.
Tak jest niestety z większością tych filmików. Brak wiedzy i zrozumienia. I tylko kilka ciekawych wpadek, typu błędy montażowe, widoczne zaplecze, itp. Szkoda, bo seria ma potencjał.
w sumie smutne, że wystarczyło tak niewiele by błędy w tej serii miały mieć sens. Chyba są tak z czapy tylko po to, by pokazać jak to dużo błędów nie jest....
"Straciliśmy minutę na ujęcie aktora idącego drogą"??? Przecież wtedy rozbrzmiewa cudowny temat przewodni Jerrego Goldsmitha, który będzie towarzyszył serii w kolejnych odsłonach. Trzeba kompletnie nie mieć wrażliwości muzycznej, żeby wysnuć taką brednie. Ja tę czołówkę oglądałem dziesiątki razy, pewnie już z ćwierć wieku temu, a muzyki filmowej słucham do dziś. Edit: wersja tego tematu ze słowami, z napisów końcowych jest zatytułowana „It's a Long Road”, więc wszystko się zgadza.
Pewnie większość niewie, ale film Rambo powstał na bazie książki o tym samym tytule. Rambo jest weteranem z Wietnamu którego po wojnie państwo już nie potrzebuje dlatego czuję się on jak wyrzutek społeczny i wędruje bocznymi drogami stąd ten długi wstęp, aby wprowadzić widza w postać. Szeryf zna takich jak on dlatego nie musi przedstawiać profesji Rambo. Osobiście wolę taki montaż niż współczesne kino akcji z setka cięć od których można dostać epilepsji
@@bizonmg364w filmie jest alternatywne zakończenie, w którym Rambo popełnia samobójstwo.. Nie weszło ono jednak ostatecznie do filmu (a znalazło się tylko w tzw. niewykorzystanych scenach) z wiadomych względów.
tak była dokładnie ta scena, rambo miał duży sentyment do tego noża (co zresztą przewija sie w całej serii, w każdej części jest jakiś specjalny nóż czy maczeta), był to dla niego najważniejszy przedmiot dzieki któremu mógł przetrfać ( co zresztą w filmie jest swietnie pokazane), swoja droga polecam zapoznać się z osobą która wykonywała te noże dla potrzeb filmu - osobna bardzo ciekawa historia, legenda amerykanskiego knivemakingu
@@KamilPictures W pełni się zgadzam ale sam nóż raczej nie jest zbyt praktyczny Zasobnik powoduje koszmarne wyważenie a rozmiar utrudnia przenoszenie Do tego ząbki są chyba w przeciwną stronę niż być powinny
Z każdym kolejnym odcinkiem coraz bardziej się wszystkiego ciepiasz, gdybyś znowu wziął pod celownik jakiś film z pierwszych odcinków tej serii to byś miał przynajmniej 10 ptaków więcej
Ten film obejrzałem pierwszy raz w remizie strażackiej. Paru chłopaków objeżdżało wioski i z odtwarzało go na video i dwóch telewizorach. Byliśmy w szoku. To był inny świat!!!
Nie no, pierwszy ptak to jakieś czepialstwo na siłę. To jest opening, czołówka filmu. Połowa filmów ma czołówki na czarnym tle, gdzie jeszcze bardziej nic się nie dzieje. Dopóki mamy opening, można pokazywać cokolwiek. A ten z Rambo to mistrzostwo świata kunsztu muzycznego Jerry'ego Golsmitha. Te intro powoduje że mam ciary na plecach i motyle w brzuchu.
olalem po 1.5m, ja rozumiem ze to mialo byc humorystyczne tylko no wlasnie - nie jest. zebys jakos z humorem cos punktowal ale przez te kilka pkt nic nie powiedziales co mialoby sens - tak szeryf w malym miescie wita sie z kazdym bo wszyscy sie tam znaja, nie nie wyrzuca go bo za co by mieli skoro jeszcze nic nie zrobil, ta zielona kurtka jest typowym takim ex military w klimacie wloczegi, tak rambo idzie dlugo do domu bo to ta scena symbolizuje - jego dlugi powrot w rodzinne strony.
W filmach o rambo jest sporo symboliki, a te wszystkie bledy typu za ciemno za jasno to nigdy ich nie zauwazylem bo zawsze jak oglądam to z zapartym tchem i porywa mnie historia i nie zwracam uwagi na detale
@na gałęzi Strzeliłeś sobie w kolano tym filmem i straciłeś wiele szacunku i wiary w Twoją rzetelność. I tu nawet nie chodzi o dystans czy jego brak. Słabo
4:22, strzały szły w dół na podłożę i odskakujące kamienie po wystrzelonej amunicji mogły go zranić. Mógłbym wypunktować wszystkie twoje bezsensowne "czepianie się", ale mi się nie chce...
Samochody nadmiernie wybuchają w co drugim filmie, bądź zupełnie nic im nie jest jak w środku siedzi główny bohater. Było nawet o tym na pogromcach mitów. Co do noża i kopalni to trochę wtopa że się nie pamięta filmu
Ciekawy materiał, jednak słabo trzymający się prawdy i trochę na siłę wyliczający „błędy". Ale bardzo chciałabym zobaczyć pełną analizę całej serii Rambo. Dodam, że ja zrozumiałem zachowania jego postaci dopiero wtedy kiedy zapoznałem się z wojną w Wietnamie. Nawet wyśmiewane techniki walki zastosowane w Rambo 5 mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Metody te np. tunele, działanie na własnym terytorium, miny, pułapki to wszystko stosowali w Wietnamie przeciwko amerykanom. Pozdrawiam serdecznie 🙂✌️ i czekam niecierpliwie na kolejne materiały
Powolny początek ma też inną funkcję. W tamtych czasach związki zawodowe filmowców wymagały, aby obsada (twórcy filmu) była przedstawiona w napisach początkowych. Z tego powodu ich nazwiska pojawiają się na początku filmu. Tempo pierwszej sceny współgra z napisami i buduje atmosferę. Jednym z nielicznych reżyserów, którzy złamali wtedy tę zasadę był: ... George Lucas w znanym chyba wszystkim filmie.
1:30 Policjant zatrzymał Johna Rambo bo w tamtych czasach w wielu stanach wlóczegostwo było "nielegalne" amerykanie oglądając 1szy raz ten film wiedzieli dlaczego Rambo został zatrzymany, polski widz niekoniecznie.
Jedynie z tymi sladami po kulach w szybie auta i odbijajacym mikrofonem na tejze, reszta to po prostu czepianie sie w oparciu o bledne zrozumienie. Argument z noca w jaskini wygral :D I jeszcze jedna uwaga: Wiekszosci tzw. wpadek w fimach nie jest w stanie zauwazyc ludzkie oko przy normalnym odtwarzaniu! Jak ktos oglada film w zwolnionym tempie, skupiajac sie na tym do czego by sie tu przyczepic to zawsze cos znajdzie.
Polecam zobaczyć jednak cały film od początku do końca. Wiele karnych ptaków jest wciśniętych na siłę bo oglądając film widzimy jak ludzie się przebierają, jak i to z kąt Rambo wziął swój nóź. Scena z kaskaderem nie powinna być oznaczona karnym ptakiem bo doskonale wiadomo że to nie film z Jackim Chanem.
Człowieku, teraz powinno się nagrać drugi film i wyłapać twoje błędy z tego filmiku. To wygląda tak jak byś oglądał przy śniadaniówce pierwszy raz w życiu ten film. Tyle błędów popełniłeś, że nawet nie chce mi się pisać. Ale spróbuje: 0:14 Praktycznie połowa filmów z lat 70tych tak się zaczynała, napisami nazwisk producentów filmu. 0:59 kompletnie nie wiem o co ci chodziło, ona powiedziała że odszedł, mógł wyjechać do innego stanu, do innej rodzimy gdziekolwiek, Rambo nie spodziewał się że odszedł na tamten świat. 1:12 Tak dokładnie w końcu nawet mówi to w filmie ŻE DBA O PORZĄDEK ABY TO MIASTO BYŁO NUDNE bez włóczęgów. A przywitanie się z każdym z miasteczka scenę wcześniej miało zaznaczyć że szeryf zna wszystkich w tym mieście, dlatego tak zareagował na Rambo, bo go nie znał i wyglądał "podejrzanie" 2:11 na tym właśnie polega cały sens filmu, dziziaz chłopie, wszyscy w tym nudnym miasteczku nie mają co robić wiec wyżywają się na pierwszym lepszym włóczędze, aby dać upust swoim nerwom. Nawet rambo mówi o tym w końcowej scenie. 2:59 nie wiem co ty za film oglądałeś, ale w jednej scenie widać jak sięga po nóż leżący na stole. 3:06 jedzie po chodniku bo może nie zauważyłeś że po ulicy JEDZIE SZERYF, i nie chce aby go zauważył albo rozjechał. 3:31 ty sobie jedź na motorku po śliskiej stromej górze. 4:13 on nie dostał, on udawał że dostał aby zmylić policjantów. 4:31 kilka scen później puszcza również 3go, to był celowy zabieg nie żadna pomyłka. 4:44 ty nigdy nie wiedziałeś burzy w lesie? W kilka sekund potrafi zrobić się ciemno. Tutaj burza przeszła to i zrobiło się jaśniej. 4:53 dookoła jest pełno wysokich pagórków, bagien nie wiadomo co jeszcze, to nie Polski Park Narodowy. 5:10 Film nie mówi że to jeden dzień, szeryf jest wykąpany i czysty, a jego ludzie są w szpitalu. To poranek następnego dnia. 5:47 Rambo siedzi w jaskini. 5:55 skąd wiesz ile przebiegł? Mógł biec nawet godzinę w tym czasie ciuchy mogły wyschnąć. Widać że nie oglądałeś tego filmu kilka, razy, obejrzałeś go raz i bez specjalnego zaangażowania. Połowa tu twoich "karnych ptaków" da się logicznie wytłumaczyć, a nie robić z tego wpadkę filmu.
24 jak miałby ruszyć pod takim kątem w górę? musiałby to zrobić bardzo umiejętnie, powoli, żeby nie zrobić "fikołka" - a był goniony i taki manewr mógłby trwać za długo, poza tym goni go mężczyzna postury, po której widać, że bohater da radę pieszo uciec (nie oglądałem filmu)
Widzę twórca kanału chyba nie oglądał tego filmu bo myli się gdzieś w 50% no ale wolny kraj. Zapewne starsi widzowie, którzy znają to kino mogli się jedynie uśmiechnąć z politowaniem ;)
Karny ptak nr 18 - w połączeniu twojego spowolnienia + ten z YT spokojnie widać, że od samego początku trzyma czarny nóż lub coś w podobie w prawej dłoni :)
Ciekawostka. W scenie gdzie Rambo skoczył w dół ze skały podczas ucieczki przed helikopterem, spadł na drzewa i strasznie krzyczał. Krzyk Sylvestra był autentyczny, bo aktor obijając się o drzewa złamał obojczyk
Wstęp do filmu jest celowo taki jaki jest. Pierwsza część Rambo nie miała być filmem akcji tylko filmem o powrocie do USA straumatyzowanego żołnierza z Wietnamu. To miało być takie kino protestu społecznego z ambicjami, do którego sceny akcji zostały dodane. Temu filmowi bliżej do "Wszyscy Ludzie Prezydent" "chiński syndrom" czy "Trzy dni Kondora" niż do kolejnych części Rambo. Poza tym to film tkwiący jeszcze w latach 70-tych, gdy ludzie mieli więcej czasu (mniej ADHD) i akceptowali takie długie ujęcia. Jeśli film dzieje się w Górach Skalistych to tam na szczytach może być śnieg i w środku lata.
Kilka punktów jest mocno naciąganych. Nie chce mi się pisać o wszystkich, ale np. w 30 Rambo łapie się za twarz bo jest przebiegły i myli w ten sposób strzelających, którzy myślą, że teraz sobie łatwo z nim poradzą. Nigdy nie unikałeś konfrontacji idąc wolnym krokiem za najbliższy róg, aby zaraz za nim wystartować sprintem? A szeryf gada, bo się popisuje i próbuje przestraszyć włóczęgę, ale kiedy to nie przynosi rezultatu to zaczyna działać. Reszta funkcjonariuszy reprezentuje zepsuty system, który traktuje kolejnych przybyszów stereotypowo, na bazie wcześniejszych wydarzeń. Z innymi się udawało, ale przy Rambo kosa trafiła na kamień. Tak więc techniczne wpadki - spoko. Ale te fabularne to niezbyt.
W USA po wojnie w Wietnamie, było dużo weteranów, którzy byli psychicznie niestabilni i po prostu niebezpieczni. Szeryf poznał, że Rambo jest takim weteranem, który zapewne jest bezrobotny i możliwe, że niebezpieczny. To nie jest dziwne, że tak zareagował. Ty na poważnie zaliczasz to do wpadek? Pytasz dlaczego nie wyrzucą innych weteranów? A może z takiego powodu, że to miejscowi? A ten nie jest miejscowy. Po co chcieli go ogolić? Pewnie po to żeby go upokorzyć oraz po to żeby włóczęga nie roznosił wszy w więzieniu. Ty wiesz, że w kopalni jest ciemno?
Wolna akcja i spacer droa - i co w tym złego. Można się wczuwać w klimat a nie jak w nowoczesnych produkcjach cały czas petarda, uniki w ostatniej sekundzie i tempo że trudno wzrokiem nadążyć za obrazem, umysłem za akcją a o chwilowym przemyśleniu danego obrazu można zapomnieć..
To wywozeniw obctch przez szeryfów to nie zaden pic. Misza z kanału podróżniczego próbował przejechać USA na stopa i najczęściej jezdzil z szeryfami ktorzy go do granicy wywozili. Tam mają paramoje jak obcy przyjezdza do miasta
Lubię twoje filmy, ale tutaj poleciałeś za daleko. Film jest na podstawie książki i dobrze oddaje zapisy które pojawiają się owej książce. Wolę coś takiego niż z książki brać głównych bohaterów i tytuł i opisywać wszystko to co wymyśli sobie scenarzysta.
Ten film to klasyka kina lat 80. Autor chyba za bardzo się czepia nie znając gatunku. Komentowanie tego filmu w ten sposób i od tej strony to powiem tak: gimby nie znajo.
Film jest idealnie zrobiony. Chyba nie oglądałeś całego filmu… jak byłem dzieckiem to miałem takie pytania. Skoro rambo jest lepszy to czemu ich wszystkich nie pokona…???
Hey. W ujęciu kiedy facet z helikoptera trafia go w głowę (czy w oko jak wspomniałeś) to był blef rambo, on go nie trafił o ogóle, tylko chciał aby tak myśleli. Tam gdzie rambo leżał przy ognisku to nie była inna półkula, tylko piekł dzika w kopalni. Jest jeszcze jedna wpadka o której nie wspomniałeś. Mianowicie kiedy jechał ciężarówką 6:22 min Twojego filmu ewidentnie widać przez przednią szybę kamerę filmową, którą kręcili ujścia z wewnątrz ciężarówki. Jest ona usytuowana na środku, między fotelami.😊 Pozdrawiam.
Ale z tymi amerykańskimi szeryfami to prawda. Jak jeździłem autostopem po USA to mnie trzech szeryfów wywiozło za rogatki swoich miasteczek dokładnie tak samo jak Johnny'ego Rambo xD Oni tam mają niezłego świra na punkcie obcych, w każdym widzą potencjalnego seryjnego mordercę.
Obejrzałem na razie pierwsze 2,5min i w sumie ja bym się nie przyczepił do żadnej z tych scen o których wspominasz. 😃 Scenę z napisami interpretuję tak, że ma wybrzmieć jako długa wędrówka bohatera, który niespiesznie przemierza jakieś prowincjonalne tereny. Może ma właśnie być taka przydluga i nużąca dla widza? Może ma właśnie pokazać jak nużące jest łażenie po jakichś wioskach? Ja się zastanawiam od razu: "i gdzie on tak lezie?". Szeryf jest przerysowany z tymi dzieńdoberkami ale właśnie tacy co "zawsze mówią dzień dobry" często okazują się największymi zwyrolami. Jego reakcja na obcego w mieście, to pewnie też wyraz wyrawnia się z codziennej rutyny i nudy. Trzeba też trochę znać kontekst, czyli sytuację złamanych wojną wietnamską weteranów, którzy potrafili sprawiać problemy. Wtedy świadomość PTSD nie była na takim poziomie jak obecnie i to w jakimś prowincjonalnym zadupiu. A to, że gliniarze niemili? Stary! Kiedyś aresztowali mojego kumpla - totalną potulną owieczkę, bo pomylili go z jego bratem, który nawywijał. Na komisariacie wszyscy odnosili się do niego jak ci tutaj do Rambo - Nawet jak się skapneli, że się pomylili. Także... no ja bym szukał innych wątków żeby się pośmiać. Zobaczmy co dalej powiesz? 🤔 😉
nawet tego filmu chyba nie widziałeś a napewno jesteś z pokolenia które poprostu niezrozumie wielu rzeczy w tym Rambo i dlatego Boże miej nas w opiece że takie kadry w tym kraju rosną
Czepianie się dłużących kawałków na początku to objaw przebodźcowania marvelowskiego, do leczenia. Później jest jeszcze gorzej z argumentacją... Najsłabszy odcinek z serii, sory.
Karny Ptak #24 Chyba ktoś tutaj nie uważał w szkole. Gdyby z takiego ostrego zbocza z impetem dokonałby rozruchu motocykla, to ten by z miejsca kopyrtnął do tyłu razem z nim.
Ta scena otwarcia tak się ciągnie, żeby podkreślić, z jak daleka wraca Rambo. To się nazywa metafora.
"Hatefull eight" ma jeszcze dłuższy wstęp. W starych filmach to jest standard i ja osobiście nie widzę w tym nic złego. Od pierwszych chwil pozwala to lepiej poczuć klimat historii.
@@Jan-Sokolowski
Wg mnie w Hatefull eight ta scena miała na celu pokazanie "potęgi gór". Szczególnie jak na dalszym planie było widać małego aktora a kadr wypełniał krajobraz gór.
Dokładnie, i to się czuje, dla mnie scena jest bardzo dobra.
Tego już teraz nie robią, dlatego to dobry film
ten idący rambo na poczatku to tło do napisów poczatkowych, mogliby pokazać cokolwiek, nawet czarne tło... pokazali idącego Rambo - nie rozumiem co w tym dziwnego. Kazdy film ma poczatkowe napisy i tło za nimi.
Jedna uwaga. U Rambo nie była noc, tylko siedział w kopalni. Tam rzadko mają okna ;)
Dlaczego nie? W hameryce wszystko jest możliwe!
Miałem o tym wspomnieć! Jak można analizować film dla karnych ptaków i nie dopatrzeć się tego, że Rambo jest w jaskini ?
Kurde czepiacie sie filmu
.. no dalibyście juz spokoj he?
@@jedziej nie
@@xlukeez7959 NE
Powolne wejście jest bardzo dobre, symbolizuje długą drogę do domu. Kamera zza pleców buduje spokój. Warto odświeżyć historie dlaczego szeryf jest przewrażliwiony na włóczęgów i skąd się pojawiają. Zarysowanie lakieru, kto się przejmuje służbowym samochodem? Kolejny włóczęga..... tak, tym się zajmuje między innymi szeryf, wracamy do historii tego okresu w stanach. Rozbiera się bo zdał sobie sprawę, że opór nic nie zmieni. Nóż chwycił w trakcie ucieczki. Jedzie po chodniku bo ścigają go po drodze. Nie motor tylko motocykl a zostawił go dlatego, że albo uznał, że pieszo będzie lepiej bez hałasu albo jazda motocyklem po górach to średni pomysł. Pilot nie chciał aby ten zastępca szeryfa zastrzelił "rambusia" dlatego tak zareagował strzelec. Jedno wyście z lasu bo znajdują się na górze gdzie są tylko urwiska. Korzuch jak i cokolwiek innego mógł ubrać na mundur w chwilę po cięciu, nic nadzwyczajnego. U "rambusia" jest "noc" bo znajduje się w jakiejś opuszczonej kopalni/tunelu. Na pace samochodu może być więcej karabinów, nawet kilka skrzyń z tą bronią. Kiedy dojeżdża do miasteczka jest już noc, to chyba oczywiste, że czas upływa. Wysadzil stacje bo jak każdy ma swoje granice. KONIEC
Dobrze, trzeba go w końcu wyjaśnić bo od dłuższego czasu tak naciąga.
Motocykla nie podniósł bo po upadku zalało świece i nie był by już w stanie go szybko odpalić
no mialem tez napsiac, plus pare rzeczy... bez sensu ten film, tylko te wyłapane szczegoly - odbicie mikrofonu w szybie itd.. Daje lape w dol.
@@MrDolinossw dodatku jeżeli z rozpędu nie dał rady wjechać to tym bardziej z postoju. Lita skała pod dużym kątem w dodatku śliska bo wilgotne lasy Oregonu. Gość w ogóle nie myśli, jak mu się skończyły nielogiczne filmy to niech chwilę poczeka na nowe produkcje a nie się za klasyki zabiera.
Jest noc. W latach 60tych stacje w takich zadupiach pewnie były o tej godzinie zamknięte więc nie bał się że kogoś skrzywdzi. A była to dywersja
Jechał po chodniku by policjanci nie mogli go zastrzelić bo było tam za dużo cywili. Gdyby jechał ulicą mieliby go jak na muszce. Nawet jest pokazane jak szeryf teasle kieruje lufę innego policjanta w dół mówiąc ,,tam są ludzie"
Dla mnie scena otwierająca jest idealna. 1) Rambo pokazany jest jak schodzi z góry na dół - symboliczne przedstawienie redukcji jego wartości, o czym zresztą sam mówi pod koniec filmu: "tam mogłem pilotować śmigłowce bojowe, prowadzić czołg, miałem sprzęt za milion dolarów, a tutaj nie mogę być nawet parkingowym". 2) Długość sceny: jest odzwierciedleniem obecnego życia Rambo, które się wlecze i którego nie widać końca i które jest puste, i jak sam powiedziałeś w materiale nie popycha akcji do przodu. Rambo znalazł się w pułapce szarej rzeczywistości, co jeszcze bardziej podkreśla finał sceny i wiadomość, że ostatni kolega z oddziału nie żyje.
I jakby tego było mało dostaje jeszcze pstryczek w nos od losu w postaci miasteczka, gdzie przelewa się czara goryczy - Hope (Nadzieja). Szydera totalna z losu Rambo.
Scena gdy Rambo dostał kulkę w głowę, jest przez niego celowo zrobiona po to by mundurowi byli przekonani ,że jest ranny. Ktoś tu nie oglądał z uwagą filmu.
Wychwyciłem to samo. Szkoda, że autor owego materiału filmowego na temat karnych ptaków ma podejście tego tego klasyku tak bardzo nieprofesjonalne
Mi się wydaje że dostał jakimś odłamkiem , tam gdzie stoi, leży pełno kamieni
@@TheBRAVEACHILLESewidentnie możesz potem zobaczyć że tam nic nie ma. Nawet zadrapania.
Chciał pokazać że jest ciężko ranny aby trochę się odprężyli że robota już w sumie zrobiona
@@szopen1233211 możliwe
haha, właśnie napisałem podobny komentarz, nie czytając twojego
Chyba oglądaliśmy 2 różne filmy... Bodaj najbardziej nietrafiony odcinek z tej serii. Nic na siłę, kolego.
-Początkowa scena jest genialna. Długa podróż Rambo do domu symbolizuje jak wiele przeszedł będąc w wojsku.
-Wypadnięcie karabinu to nie błąd, było ich kilka na pace. Później bierze jeden z nich i robi rozwałke
-Nóż zabrał z biurka, było to pokazane. Zobacz raz jeszcze
5: Szeryfowie w US są elekcyjni tak więc tak, witałbym się z każdym by widzieli, że jestem w pracy i dbam o Wasze bezpieczeństwo, wybierzcie mnie znowu. A co do witania się z obcymi to polecam wyjazd do prawdziwej ameryki na jakiś mid-west, to jest normalne tam.
6: Kurtka M65 na wyposażeniu US Army podczas konfliktu w Wietnamie. W US zakładanie munduru lub części munduru przez nie-żołnierzy jest bardzo źle widziana więc łatwo można założyć, że jednak jest żołnierzem.
8: Wojna w Wietnamie jest to jedna z nielicznych wojen która była negatywnie postrzegana w oczach opinii publicznej US i ta nienawiść była bardzo często skierowana w stronę żołnierzy. Statystycznie mieli oni najgorsze możliwości znalezienia pracy od wojny secesyjnej.
10: Skoro wrócił mimo ostrzeżeń to został aresztowany.
11: Odprowadzam do 8.
12. Jak nie współpracujesz podczas aresztowania to Policja ma ustawowo prawo wykorzystać siłę - tak więc nie jest to nic dziwnego, że są osoby jak ten policjant który próbuje wziąć odciski i próbuje to zrobić bez afery ale są też policjanci co wykorzystują swoją pozycję.
14. Osoby aresztowane trafiają przed sąd, to nie jest nic dziwnego. Policja musi dostarczać wyniki a bycie włóczęgą jest w wielu stanach karane. To że w Los Angeles jako miasto sanktuarium jest wielu bezdomnych to nie znaczy, że wszędzie tak można.
24. Kąt spory plus czas na podniesienie i odpalenie?
25. Bo jest między nimi przestrzeń a tłuk ma pistolet? To jest tak samo jak z nożem, możesz znać Kutarate łamane na hudo ale jak ktoś ma broń to uciekasz.
27. To tak zwany zły charakter który nie jest napisany najlepiej na świecie. Mamy go nie lubić by nie było Nam go szkoda :v
30. Tu przyznam, że to jest głupie ale może to forma takiego tiku, wiesz zasłaniasz się przed potencjalnym uderzeniem mimo tego, że i tak Cię ono zabije. Taki odruch - ale debilnie zagrany.
34. Może te skały które wcześniej widzieliśmy mocno blokują ucieczkę z tego terenu? Na przykład w Zion National Park w Utah jest to kamieniołom który ma kilkadziesiąt mil długości a bez sprzętu wspinaczkowego ma tylko jedno wyjście.
36. Głupia taktyka, nie przeszkolonych osób. Można by to zarzucić ogromnej ilości filmów. Jeśli przeciwnik ma broń palną to rozproszenie jest dobrym rozwiązaniem a wydaje mi się, że w tej scenie już kogoś dorwał ? Tak więc może założyli, że może mieć broń?
37. Zabójca policjanta. Jest to w sumie jeden z nielicznych przypadków gdzie policja międzystanowo bez problemu współpracuje i policja stanowa nawet z federalnymi się dogada.
39. Patrz 34.
40. Teraz już wiedzą z kim mają do czynienia tak więc raczej nie popełnią takich błędów.
41. Później masz nawet tą jaskinię w której siedzi.
45. Czepiasz się śniegu a w 46 widać śnieg na wzgórzu. W całym stanie Utah masz ośnieżone góry a w Salt Lake City 20 stopni. Stany Zjednoczone są niesamowite pod względem klimatu.
Nie czepiam się totalnie ujęć, kadrów, błędów montażowych bo sam większości nie widziałem i tutaj super to zauważyłeś, a i sceny w lesie mnie najbardziej drażnią bo jest ciemno mega a przez te niektóre sceny w których jest jasno - widać, że można było. Ale w większości Twoich punktów zabrakło znajomości pewnych realiów Stanów Zjednoczonych lat 70.
Tak jest niestety z większością tych filmików. Brak wiedzy i zrozumienia. I tylko kilka ciekawych wpadek, typu błędy montażowe, widoczne zaplecze, itp. Szkoda, bo seria ma potencjał.
@@marekbohdanmiała, kiedyś była dobra
w sumie smutne, że wystarczyło tak niewiele by błędy w tej serii miały mieć sens. Chyba są tak z czapy tylko po to, by pokazać jak to dużo błędów nie jest....
w Polsce na wsiach też się wszyscy witają i chetnie odpowiadają obcym ;)
Właśnie dlatego, że początek jest taki długi i powolny, bardzo kontrastuje z szybką resztą filmu.
A jeszcze jedno. Rambo siedzi w ciemnej jaskini a Ty piszesz że u niego jest noc ??? naprawdę ???
"Straciliśmy minutę na ujęcie aktora idącego drogą"??? Przecież wtedy rozbrzmiewa cudowny temat przewodni Jerrego Goldsmitha, który będzie towarzyszył serii w kolejnych odsłonach. Trzeba kompletnie nie mieć wrażliwości muzycznej, żeby wysnuć taką brednie. Ja tę czołówkę oglądałem dziesiątki razy, pewnie już z ćwierć wieku temu, a muzyki filmowej słucham do dziś. Edit: wersja tego tematu ze słowami, z napisów końcowych jest zatytułowana „It's a Long Road”, więc wszystko się zgadza.
Jak lubię tę serię na tym kanale tak tutaj to czepianie się na siłę
Tylko tutaj?
zależy czy oglądał ten film 3 dni temu czy 30 lat :P
Ta seria od dłuższego czasu to praktycznie czepianie się na siłę. Młodsi i tak to łykną, widząc po komentarzach.
@@you..tube..przecież nieraz o tym mówi, że się czepia na siłe
Pewnie większość niewie, ale film Rambo powstał na bazie książki o tym samym tytule. Rambo jest weteranem z Wietnamu którego po wojnie państwo już nie potrzebuje dlatego czuję się on jak wyrzutek społeczny i wędruje bocznymi drogami stąd ten długi wstęp, aby wprowadzić widza w postać. Szeryf zna takich jak on dlatego nie musi przedstawiać profesji Rambo. Osobiście wolę taki montaż niż współczesne kino akcji z setka cięć od których można dostać epilepsji
Książki czytałem. W pierwszej części Rambo ginie. Potem nakręcono filmy i dopisano pozostale dwie książki.
@@bizonmg364w filmie jest alternatywne zakończenie, w którym Rambo popełnia samobójstwo.. Nie weszło ono jednak ostatecznie do filmu (a znalazło się tylko w tzw. niewykorzystanych scenach) z wiadomych względów.
Słaby materiał. Dużo czepiania się bez sensu. Co do sceny z nożem, to widać jak nóż zbiera z jednego z biurek podczas przeskakiwania przez nie.
03:04 - w poprzednim ujęciu chwyta swój nóż leżący na stole
kilka ptaków dodanych strasznie na siłę, że aż nie dowierzałem że uznałeś to jako "błąd" xd
Po tym, co tu się odwaliło, proponuję społeczności zrobić film „Co jest nie tak z Marcinem Łukańskim”.
to zrób.
@@pangniadekco się nie pasi?
Chłopie to jest dosłownie seria w której przyczepia się do wszystkiego nawet bez kontekstu
pierdzieli jak pochlastany:)
z tego co pamiętam to była scena jak chwyta nóż z blatu przy ucieczce
Też pamiętam tą scenę
tak była dokładnie ta scena, rambo miał duży sentyment do tego noża (co zresztą przewija sie w całej serii, w każdej części jest jakiś specjalny nóż czy maczeta), był to dla niego najważniejszy przedmiot dzieki któremu mógł przetrfać ( co zresztą w filmie jest swietnie pokazane), swoja droga polecam zapoznać się z osobą która wykonywała te noże dla potrzeb filmu - osobna bardzo ciekawa historia, legenda amerykanskiego knivemakingu
Dokładnie tak było
@@KamilPictures
W pełni się zgadzam ale sam nóż raczej nie jest zbyt praktyczny
Zasobnik powoduje koszmarne wyważenie a rozmiar utrudnia przenoszenie
Do tego ząbki są chyba w przeciwną stronę niż być powinny
Hm chyba najgorszy film z serii "Co jest nie tak z filmem..."
Nigdy nie było dobrych filmów z tej serii. Autor to ignorant.
5:47 jak ty te filmy oceniasz że nawet nie wiesz że on siedzi w jaskini?
Odpowiem na pytanie zawarte w tytule. Nic. Ten film jest super.
Z każdym kolejnym odcinkiem coraz bardziej się wszystkiego ciepiasz, gdybyś znowu wziął pod celownik jakiś film z pierwszych odcinków tej serii to byś miał przynajmniej 10 ptaków więcej
Na gałęzi weź sobie zobacz ten film raz jeszcze.
Przeciez on komentuje to co widzi nie umie sie domyslec
Dlaczego tak a nie inaczej i gada bzdury . Pewno mlode nie myslace pokolenie.
@@Chris.79to młode pokolenie przynajmniej umie pisać po polsku i używać znaków interpunkcyjnych.
@@bruneuslaureliusJezu....
@@bruneuslaurelius No nie wytrzymal bys jak bys sie o to nie do czepil bo co innego juz nie mozesz powiedziec 🙂Polonista sie znalazl
@@Chris.79 Blarczyk to lubi ;)
Ten film obejrzałem pierwszy raz w remizie strażackiej. Paru chłopaków objeżdżało wioski i z odtwarzało go na video i dwóch telewizorach. Byliśmy w szoku. To był inny świat!!!
Nie no, pierwszy ptak to jakieś czepialstwo na siłę. To jest opening, czołówka filmu. Połowa filmów ma czołówki na czarnym tle, gdzie jeszcze bardziej nic się nie dzieje. Dopóki mamy opening, można pokazywać cokolwiek. A ten z Rambo to mistrzostwo świata kunsztu muzycznego Jerry'ego Golsmitha. Te intro powoduje że mam ciary na plecach i motyle w brzuchu.
olalem po 1.5m, ja rozumiem ze to mialo byc humorystyczne tylko no wlasnie - nie jest. zebys jakos z humorem cos punktowal ale przez te kilka pkt nic nie powiedziales co mialoby sens - tak szeryf w malym miescie wita sie z kazdym bo wszyscy sie tam znaja, nie nie wyrzuca go bo za co by mieli skoro jeszcze nic nie zrobil, ta zielona kurtka jest typowym takim ex military w klimacie wloczegi, tak rambo idzie dlugo do domu bo to ta scena symbolizuje - jego dlugi powrot w rodzinne strony.
W filmach o rambo jest sporo symboliki, a te wszystkie bledy typu za ciemno za jasno to nigdy ich nie zauwazylem bo zawsze jak oglądam to z zapartym tchem i porywa mnie historia i nie zwracam uwagi na detale
A wyciągniesz kija z dupy?
Chłopie, Ty oglądałeś kiedyś ten film?
Haha to samo pomyślałem.
5:47 chyba nie, skoro nie wie że on jest w jaskini
on te karne ptaki kopiuje z anglojezycznego kanalu na youtube o tej samej tematyce. dokladnie 1 do 1.
Raczej nie.
Ino skróty 😅
ta widział plakat dzban:)
Moja św pamięci babcia mówiła, ,,boże jak oni męczą tego Rambo" :)
Na Galezi jaki ty jestes rocznik ?
Bo komentujesz calkowicie bez myslnie .
@na gałęzi Strzeliłeś sobie w kolano tym filmem i straciłeś wiele szacunku i wiary w Twoją rzetelność. I tu nawet nie chodzi o dystans czy jego brak. Słabo
prawda
Tak
Niech tylko Sylvester to zobaczy… :P
Na Gałęzi igra z ogniem.
Jakim cudem to, że z wozu wypada karabin można uznać za błąd?
Tym bardziej, że kierowca - żołnierz, zanim został wyrzucony przez Rambo z ciężarówki zdążył powiedzieć, że wiezie karabiny M16 :-)
@@marcinberger1179Ja pamiętam że m60 mówił.
4:22, strzały szły w dół na podłożę i odskakujące kamienie po wystrzelonej amunicji mogły go zranić. Mógłbym wypunktować wszystkie twoje bezsensowne "czepianie się", ale mi się nie chce...
Jesteś pewny że nie oglądałeś Hot Shots 2 ? 🤔
Ciekawostka: jeden z gliniarzy został szefem CSI: Miami 😎
David Caruso 🙂🙂🙂
Rudy :)
nic nie zmieni tego, że to masterpiece i książka też - polecam serdecznie
Wszystko jest git z Rambo
Dokładnie
Samochody nadmiernie wybuchają w co drugim filmie, bądź zupełnie nic im nie jest jak w środku siedzi główny bohater. Było nawet o tym na pogromcach mitów. Co do noża i kopalni to trochę wtopa że się nie pamięta filmu
Ciekawy materiał, jednak słabo trzymający się prawdy i trochę na siłę wyliczający „błędy".
Ale bardzo chciałabym zobaczyć pełną analizę całej serii Rambo.
Dodam, że ja zrozumiałem zachowania jego postaci dopiero wtedy kiedy zapoznałem się z wojną w Wietnamie.
Nawet wyśmiewane techniki walki zastosowane w Rambo 5 mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Metody te np. tunele, działanie na własnym terytorium, miny, pułapki to wszystko stosowali w Wietnamie przeciwko amerykanom.
Pozdrawiam serdecznie 🙂✌️ i czekam niecierpliwie na kolejne materiały
W filmie Rambo: Pierwsza krew jest wszystko na tak. Najlepsza część z cyklu. Film z mojego TOP 5.
Powolny początek ma też inną funkcję. W tamtych czasach związki zawodowe filmowców wymagały, aby obsada (twórcy filmu) była przedstawiona w napisach początkowych. Z tego powodu ich nazwiska pojawiają się na początku filmu. Tempo pierwszej sceny współgra z napisami i buduje atmosferę. Jednym z nielicznych reżyserów, którzy złamali wtedy tę zasadę był: ... George Lucas w znanym chyba wszystkim filmie.
Ten film mimo listy pretensji zestarzał się całkiem nieźle i posiada swój klimat, totalnie nie rażą mnie te wszystkie fakapy które wypunktowałeś :)
1:30 Policjant zatrzymał Johna Rambo bo w tamtych czasach w wielu stanach wlóczegostwo było "nielegalne" amerykanie oglądając 1szy raz ten film wiedzieli dlaczego Rambo został zatrzymany, polski widz niekoniecznie.
Jedynie z tymi sladami po kulach w szybie auta i odbijajacym mikrofonem na tejze, reszta to po prostu czepianie sie w oparciu o bledne zrozumienie. Argument z noca w jaskini wygral :D I jeszcze jedna uwaga: Wiekszosci tzw. wpadek w fimach nie jest w stanie zauwazyc ludzkie oko przy normalnym odtwarzaniu! Jak ktos oglada film w zwolnionym tempie, skupiajac sie na tym do czego by sie tu przyczepic to zawsze cos znajdzie.
Wszystko jest w porządku 👍
Polecam zobaczyć jednak cały film od początku do końca. Wiele karnych ptaków jest wciśniętych na siłę bo oglądając film widzimy jak ludzie się przebierają, jak i to z kąt Rambo wziął swój nóź. Scena z kaskaderem nie powinna być oznaczona karnym ptakiem bo doskonale wiadomo że to nie film z Jackim Chanem.
lubię twoją serię, ale proszę: przyłóż się do oglądania filmów ze zrozumieniem, bo odnoszę wrażenie, że to jest jak oglądanie go z telefonem w ręku 😞
Panie są pewne świętość których się nie rusza...
Pierwsza część Rambo jest najlepsza mimo iż rambo nikogo tam nie zabija z premedytacją najważniejszy jest przekaz o weteranach
Człowieku, teraz powinno się nagrać drugi film i wyłapać twoje błędy z tego filmiku. To wygląda tak jak byś oglądał przy śniadaniówce pierwszy raz w życiu ten film. Tyle błędów popełniłeś, że nawet nie chce mi się pisać.
Ale spróbuje:
0:14 Praktycznie połowa filmów z lat 70tych tak się zaczynała, napisami nazwisk producentów filmu.
0:59 kompletnie nie wiem o co ci chodziło, ona powiedziała że odszedł, mógł wyjechać do innego stanu, do innej rodzimy gdziekolwiek, Rambo nie spodziewał się że odszedł na tamten świat.
1:12 Tak dokładnie w końcu nawet mówi to w filmie ŻE DBA O PORZĄDEK ABY TO MIASTO BYŁO NUDNE bez włóczęgów. A przywitanie się z każdym z miasteczka scenę wcześniej miało zaznaczyć że szeryf zna wszystkich w tym mieście, dlatego tak zareagował na Rambo, bo go nie znał i wyglądał "podejrzanie"
2:11 na tym właśnie polega cały sens filmu, dziziaz chłopie, wszyscy w tym nudnym miasteczku nie mają co robić wiec wyżywają się na pierwszym lepszym włóczędze, aby dać upust swoim nerwom. Nawet rambo mówi o tym w końcowej scenie.
2:59 nie wiem co ty za film oglądałeś, ale w jednej scenie widać jak sięga po nóż leżący na stole.
3:06 jedzie po chodniku bo może nie zauważyłeś że po ulicy JEDZIE SZERYF, i nie chce aby go zauważył albo rozjechał.
3:31 ty sobie jedź na motorku po śliskiej stromej górze.
4:13 on nie dostał, on udawał że dostał aby zmylić policjantów.
4:31 kilka scen później puszcza również 3go, to był celowy zabieg nie żadna pomyłka.
4:44 ty nigdy nie wiedziałeś burzy w lesie? W kilka sekund potrafi zrobić się ciemno. Tutaj burza przeszła to i zrobiło się jaśniej.
4:53 dookoła jest pełno wysokich pagórków, bagien nie wiadomo co jeszcze, to nie Polski Park Narodowy.
5:10 Film nie mówi że to jeden dzień, szeryf jest wykąpany i czysty, a jego ludzie są w szpitalu. To poranek następnego dnia.
5:47 Rambo siedzi w jaskini.
5:55 skąd wiesz ile przebiegł? Mógł biec nawet godzinę w tym czasie ciuchy mogły wyschnąć.
Widać że nie oglądałeś tego filmu kilka, razy, obejrzałeś go raz i bez specjalnego zaangażowania. Połowa tu twoich "karnych ptaków" da się logicznie wytłumaczyć, a nie robić z tego wpadkę filmu.
24 jak miałby ruszyć pod takim kątem w górę? musiałby to zrobić bardzo umiejętnie, powoli, żeby nie zrobić "fikołka" - a był goniony i taki manewr mógłby trwać za długo, poza tym goni go mężczyzna postury, po której widać, że bohater da radę pieszo uciec (nie oglądałem filmu)
4:06 Dobrze widać jak wypada mu z rąk, sekundę później również widzimy jak spada obok niego :D pozdro!
Jedna uwaga , nie dostał kulą w oko tylko odpryskiem lub rykoszetem w czoło 🤣
Co chcesz jak ten na tej Galezi nie umie sam sie domyslec i komentujace tu osoby kazdy szczegol beda mu tlumaczyc
Widzę twórca kanału chyba nie oglądał tego filmu bo myli się gdzieś w 50% no ale wolny kraj. Zapewne starsi widzowie, którzy znają to kino mogli się jedynie uśmiechnąć z politowaniem ;)
Karny ptak nr 18 - w połączeniu twojego spowolnienia + ten z YT spokojnie widać, że od samego początku trzyma czarny nóż lub coś w podobie w prawej dłoni :)
Materiał totalnie na sile, wyglada to tak jakbyś nie oglądał filmu tylko jakieś pojedyncze sceny
Rambo to kultowy film. I nic tego nie zmieni. Albo ogladales rambo zaraz po mission imposible albo nie ogladales wcale.
Mam wrażenie, że większość z filmów z tej serii twórca w ogóle nie oglądał :D
Ciekawostka.
W scenie gdzie Rambo skoczył w dół ze skały podczas ucieczki przed helikopterem, spadł na drzewa i strasznie krzyczał. Krzyk Sylvestra był autentyczny, bo aktor obijając się o drzewa złamał obojczyk
Wstęp do filmu jest celowo taki jaki jest. Pierwsza część Rambo nie miała być filmem akcji tylko filmem o powrocie do USA straumatyzowanego żołnierza z Wietnamu. To miało być takie kino protestu społecznego z ambicjami, do którego sceny akcji zostały dodane. Temu filmowi bliżej do "Wszyscy Ludzie Prezydent" "chiński syndrom" czy "Trzy dni Kondora" niż do kolejnych części Rambo. Poza tym to film tkwiący jeszcze w latach 70-tych, gdy ludzie mieli więcej czasu (mniej ADHD) i akceptowali takie długie ujęcia.
Jeśli film dzieje się w Górach Skalistych to tam na szczytach może być śnieg i w środku lata.
A dla mnie te pierwsze ujęcia, gdy Rambo po prostu idzie, są bardzo trafione. Trochę taka "cisza przed burzą".
Kilka punktów jest mocno naciąganych. Nie chce mi się pisać o wszystkich, ale np. w 30 Rambo łapie się za twarz bo jest przebiegły i myli w ten sposób strzelających, którzy myślą, że teraz sobie łatwo z nim poradzą. Nigdy nie unikałeś konfrontacji idąc wolnym krokiem za najbliższy róg, aby zaraz za nim wystartować sprintem?
A szeryf gada, bo się popisuje i próbuje przestraszyć włóczęgę, ale kiedy to nie przynosi rezultatu to zaczyna działać. Reszta funkcjonariuszy reprezentuje zepsuty system, który traktuje kolejnych przybyszów stereotypowo, na bazie wcześniejszych wydarzeń. Z innymi się udawało, ale przy Rambo kosa trafiła na kamień.
Tak więc techniczne wpadki - spoko. Ale te fabularne to niezbyt.
Po prostu film miał zwrócić na problem żołnierzy z Wietnamu!
W USA po wojnie w Wietnamie, było dużo weteranów, którzy byli psychicznie niestabilni i po prostu niebezpieczni. Szeryf poznał, że Rambo jest takim weteranem, który zapewne jest bezrobotny i możliwe, że niebezpieczny. To nie jest dziwne, że tak zareagował. Ty na poważnie zaliczasz to do wpadek? Pytasz dlaczego nie wyrzucą innych weteranów? A może z takiego powodu, że to miejscowi? A ten nie jest miejscowy.
Po co chcieli go ogolić? Pewnie po to żeby go upokorzyć oraz po to żeby włóczęga nie roznosił wszy w więzieniu.
Ty wiesz, że w kopalni jest ciemno?
Wolna akcja i spacer droa - i co w tym złego. Można się wczuwać w klimat a nie jak w nowoczesnych produkcjach cały czas petarda, uniki w ostatniej sekundzie i tempo że trudno wzrokiem nadążyć za obrazem, umysłem za akcją a o chwilowym przemyśleniu danego obrazu można zapomnieć..
To powinno mieć tytuł "Rambo: Pierwsza krew" - jak się czepić na siłę.
6:24 - ten M60 to niby które jest?
Nic nie jest nie tak!
To wywozeniw obctch przez szeryfów to nie zaden pic. Misza z kanału podróżniczego próbował przejechać USA na stopa i najczęściej jezdzil z szeryfami ktorzy go do granicy wywozili. Tam mają paramoje jak obcy przyjezdza do miasta
Fajnie to przedstawiłeś, ale wtedy to był hicior! Nikt nawet tego nie zauważył, każdy był osiedlowym Rambo!
Co miał zauważyć? 95% tych ptaków to błędy na gałęzi, a nie filmu
Brakuje mi tych serii "co jest nie tak". Najlepsze na kanale :)
Lubię twoje filmy, ale tutaj poleciałeś za daleko. Film jest na podstawie książki i dobrze oddaje zapisy które pojawiają się owej książce. Wolę coś takiego niż z książki brać głównych bohaterów i tytuł i opisywać wszystko to co wymyśli sobie scenarzysta.
Ten film to klasyka kina lat 80. Autor chyba za bardzo się czepia nie znając gatunku. Komentowanie tego filmu w ten sposób i od tej strony to powiem tak: gimby nie znajo.
Skoro ten wstęp jest za długo i nic nie wnosi to jestem ciekaw Twojego zdania o wstępie do "Hatefull eight" :D
Był zachwycony, jest materiał o tym.
@@aa1aaaaaaaaaaaaaaaaa a to ciekawa zależność... :)
Film jest idealnie zrobiony. Chyba nie oglądałeś całego filmu… jak byłem dzieckiem to
miałem takie pytania. Skoro rambo jest lepszy to czemu ich wszystkich nie pokona…???
5:26 JapiedoIe gościu, czy ty masz pojęcie o czym i o kim jest ten film?
To były piękne 2 minuty.
Film jest super , pierwszy który oglądałem na hvs
Hey. W ujęciu kiedy facet z helikoptera trafia go w głowę (czy w oko jak wspomniałeś) to był blef rambo, on go nie trafił o ogóle, tylko chciał aby tak myśleli. Tam gdzie rambo leżał przy ognisku to nie była inna półkula, tylko piekł dzika w kopalni. Jest jeszcze jedna wpadka o której nie wspomniałeś. Mianowicie kiedy jechał ciężarówką 6:22 min Twojego filmu ewidentnie widać przez przednią szybę kamerę filmową, którą kręcili ujścia z wewnątrz ciężarówki. Jest ona usytuowana na środku, między fotelami.😊
Pozdrawiam.
Nic to świetny film,
Ale z tymi amerykańskimi szeryfami to prawda. Jak jeździłem autostopem po USA to mnie trzech szeryfów wywiozło za rogatki swoich miasteczek dokładnie tak samo jak Johnny'ego Rambo xD Oni tam mają niezłego świra na punkcie obcych, w każdym widzą potencjalnego seryjnego mordercę.
Obejrzałem na razie pierwsze 2,5min i w sumie ja bym się nie przyczepił do żadnej z tych scen o których wspominasz. 😃 Scenę z napisami interpretuję tak, że ma wybrzmieć jako długa wędrówka bohatera, który niespiesznie przemierza jakieś prowincjonalne tereny. Może ma właśnie być taka przydluga i nużąca dla widza? Może ma właśnie pokazać jak nużące jest łażenie po jakichś wioskach? Ja się zastanawiam od razu: "i gdzie on tak lezie?". Szeryf jest przerysowany z tymi dzieńdoberkami ale właśnie tacy co "zawsze mówią dzień dobry" często okazują się największymi zwyrolami. Jego reakcja na obcego w mieście, to pewnie też wyraz wyrawnia się z codziennej rutyny i nudy. Trzeba też trochę znać kontekst, czyli sytuację złamanych wojną wietnamską weteranów, którzy potrafili sprawiać problemy. Wtedy świadomość PTSD nie była na takim poziomie jak obecnie i to w jakimś prowincjonalnym zadupiu. A to, że gliniarze niemili? Stary! Kiedyś aresztowali mojego kumpla - totalną potulną owieczkę, bo pomylili go z jego bratem, który nawywijał. Na komisariacie wszyscy odnosili się do niego jak ci tutaj do Rambo - Nawet jak się skapneli, że się pomylili. Także... no ja bym szukał innych wątków żeby się pośmiać. Zobaczmy co dalej powiesz? 🤔 😉
No dobra... Kolejne scenki zeczywiscie zasługują na brechtanko 😂
Co za zły film🙀 obejrzyj sobie jako odskocznię coś z Disneya albo z netfliksa 😸
nawet tego filmu chyba nie widziałeś a napewno jesteś z pokolenia które poprostu niezrozumie wielu rzeczy w tym Rambo i dlatego Boże miej nas w opiece że takie kadry w tym kraju rosną
Czepianie się dłużących kawałków na początku to objaw przebodźcowania marvelowskiego, do leczenia.
Później jest jeszcze gorzej z argumentacją... Najsłabszy odcinek z serii, sory.
2:27 Co za ironia, ten aktor miał stanąć przed stanąć przed sędzią jako Rambo, a później sam został sędzią w 1995.
Za drwiny z Rambo odwiedzi cię Bambo 😅
Oprócz kwestii technicznych, to chyba nie do końca rozumiesz, to co pokazuje ten film, jakie były nastroje w tych czasach itp
Otóż to, chłop nic nie kuma.
Kurczę, muszę sobie znowu obejrzeć Rambo😊
Karny Ptak #24
Chyba ktoś tutaj nie uważał w szkole. Gdyby z takiego ostrego zbocza z impetem dokonałby rozruchu motocykla, to ten by z miejsca kopyrtnął do tyłu razem z nim.
10 Przecież najpierw go wywiózł, a Rambo zawrócił. Dlatego go aresztował.
5:48 tu nie słusznie dałeś karnego ptaka bo rambo jest w kopalni
0:01 - nic , koniec filmu ;)
z tobą jest coś nie tak chyba FILM JEST KULTOWY
Opinia żołnierzy w tamtym czasie była gorsza niż śmieciarzy w USA
Wszystko się zgadza w tym filmie nie ma co się czepiać...
ten to film to klasyka i inspiracja każdego chłopaka na podwórku w latach 80tych;)
No to już nie mogę się doczekać Leona Zawodowca w następnym "Co jest nie tak z..." 😅
Typowe kino akcji lat 80. Uwielbiam. Choć moim zdaniem książka jest lepsza.
04:28 chwyta sie za oko bo udaje trafienie - chce ich w ten sposób zmylić
Chłopie ty się nadajesz komentować pierwsza miłość
Odstawiłeś fuszerę tym razem.