Skojarzyla mi się ta postać z wojownikami Lokiego z gry Rune. Oczywiście kształtami, nie kolorami. Skończyłem dzisiaj pierwszego Fallouta. Mocno mnie wymęczyła ta gierka i niektóre rzeczy pod koniec musiałem sprawdzać w solucjach, bo byłem na nie za głupi. Jestem ciekaw, jak mocno dwójka przewyższa jedynkę. Potrafiłbyś powiedzieć, zbyt wiele nie zdradzając?
@@LZapora Fallout 2 to tak w dużym skrócie mocno rozbudowany Fallout 1 z większym światem, większą ilością questów ale co do samych mechanik i audio/video - to praktycznie ta sama gra :P
@@CzarnaPolska to niedobrze. Człowiek liczył na nową jakość, lokacje w większych rozmiarach i koniec krabokroków. Próbowałem wykorzystać krabokroki w walce z bossem, ale mu uległem, może dlatego, że pociski przelatywały przez niego jak przez oponę, chociaż po kryjomu zostawiłem mu C4 pod talerzem, a ten filmik z mordowania ziomków z krypty to fotomontaż. W każdym razie największą frajdę miałem w tej grze, jak zobaczyłem spluwę z ukochanego filmu czyli z Blade Runnera. Pojęcia nie miałem, że czeka mnie taki prezent. Dzisiaj jestem bardziej nahajpowany na ATOM RPG, a ciekawą informacją dla Ciebie będzie to, że Ci twórcy, którzy zdaniem fanów zrobili tak naprawdę nowego Fallouta, pracują nad grą Swordhaven, która wygląda jak kuzyn starego Baldura. Myślę, że to może być ciekawy projekt.
Skojarzyla mi się ta postać z wojownikami Lokiego z gry Rune. Oczywiście kształtami, nie kolorami.
Skończyłem dzisiaj pierwszego Fallouta. Mocno mnie wymęczyła ta gierka i niektóre rzeczy pod koniec musiałem sprawdzać w solucjach, bo byłem na nie za głupi. Jestem ciekaw, jak mocno dwójka przewyższa jedynkę. Potrafiłbyś powiedzieć, zbyt wiele nie zdradzając?
@@LZapora Fallout 2 to tak w dużym skrócie mocno rozbudowany Fallout 1 z większym światem, większą ilością questów ale co do samych mechanik i audio/video - to praktycznie ta sama gra :P
@@CzarnaPolska to niedobrze. Człowiek liczył na nową jakość, lokacje w większych rozmiarach i koniec krabokroków. Próbowałem wykorzystać krabokroki w walce z bossem, ale mu uległem, może dlatego, że pociski przelatywały przez niego jak przez oponę, chociaż po kryjomu zostawiłem mu C4 pod talerzem, a ten filmik z mordowania ziomków z krypty to fotomontaż. W każdym razie największą frajdę miałem w tej grze, jak zobaczyłem spluwę z ukochanego filmu czyli z Blade Runnera. Pojęcia nie miałem, że czeka mnie taki prezent. Dzisiaj jestem bardziej nahajpowany na ATOM RPG, a ciekawą informacją dla Ciebie będzie to, że Ci twórcy, którzy zdaniem fanów zrobili tak naprawdę nowego Fallouta, pracują nad grą Swordhaven, która wygląda jak kuzyn starego Baldura. Myślę, że to może być ciekawy projekt.