Wyłudzanie pieniędzy to jest jedno, a bycie totalnym kretynem jak ta pani, prosząc samemu się o kontrole rozmawiając przez telefon mając zatrzymane prawo jazdy to jest drugie.
Następnym razem zastanowi się dwa razy zanim wsiądzie do pojazdu bez uprawnień i nie przekroczy już prawdopodobnie dozwolonej prędkości o 51km/h w terenie zabudowanym. Tak więc efekt osiągnięty. Przepis spełnił swoje zadanie ;)
No sory, ale jak ktoś przekracza prędkość w zabudowanym o ponad 50km/h - bez litości. Niektóre ograniczenia są rzeczywiście głupie, no ale ... 100km/h w zabudowanym. Bez przesady.
+Tomasz Trela Ale Artur mówi racje. Kto jeździ autem ten doskonale wie, żę czasami "teren zabudowany" jest na drodze gdzie go w rzeczywistości nie ma. Człowiek się zagapi widzi dwu pasmówkę i jedzie 100. Psiaki korzystają z okazji ustawiają sie w takich miejsach i jest problem.
+Tomasz Trela No ja robię i co? Jak ktoś bardzo chce stracić prawko to niech ciśnie setką po mieście, zamiast trzymać się poniżej tego +50km/h. Są drogi na których 50 to śmiech, ale z drugiej strony widzę jak ludzie w najmniej spodziewanym miejscu potrafią przez jezdnie przechodzić. Nawet mimo kładek, przejść, swiateł etc. Mam pracę która zależy od posiadania prawa jazdy to robię wszystko żeby go nie tracić. Jak trzeba będzie jeździć 49 bo będzie dużo punktów to trudno, ale lepiej tak niż w ogóle.
+WhitteCat Też robię, nawet nie tysiąc, a co najmniej parę tysięcy na miesiąc się robi. Jak przekraczać w zabudowanym to do 50, tak jak piszesz, punkty i kasa mniej straszne niż zabranie prawka na 3 miesiące...
Masakra. Nie chcę być szowinistą, ale tak głupio zachować mogła się tylko kobieta. Jeździła bez prawka i gadała przez telefon.Sama kusiła los. A kwestia tego holowania to zgadzam się, że to jest ostro popieprzony przepis.
Płeć nie ma tu nic do rzeczy , takich debili całe mnóstwo na drogach i pełen parytet 🙂 I to tłumaczenie że bez prawka nie może pracować , to kto Jej kazał to prawko tracić ?!!
Z lawetą to przepis padaka,ale zedrzeć kolejne 500 zł to czemu nie.Gdyby nie kamery może policjant poszedł by na ugodę ale przed ekranem musi odgrywać "służbistę" tym bardziej że pani miała kierowcę a nawet lawetę.Nie twierdzę że wszystkie przepisy są złe ale ten jest po prostu złodziejski
+TheJonek98 Najlepsze jest to że nie ma takiego przepisu. Kierowca nie musi znajdować się w pojeździe w chwili zatrzymania - gliniarz znadinterpretował zapis. To jest wyłudzenie.
+242dodo Karą za łamanie przepisów jest mandat i zatrzymanie prawa jazdy. Wymuszenie odholowania w tym wypadku to nadinterpretacja prawa i wyłudzenie ze strony policjanta. To w koncu jest panstwo prawa? PRZEPIS TEGO NIE NAKAZUJE. Nie mowi ze kierowca ma byc w pojezdzie W TRAKCIE ZATRZYMANIA.
+wieczor3000 Niestety wg nowych przepisów: art. 130a ust. 1 pkt 6. "Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku kierowania nim przez osobę nieposiadającą uprawnienia do kierowania pojazdami albo której zatrzymano prawo jazdy i nie ma możliwości zabezpieczenia pojazdu poprzez przekazanie go osobie znajdującej się w nim i posiadającej uprawnienie do kierowania tym pojazdem, chyba że otrzymała ona pokwitowanie, które uprawnia do kierowania pojazdami na okres 7 dni od daty zatrzymania dokumentu prawa jazdy." Ustawodawca dodał "przekazanie go osobie znajdującej się w nim i posiadającej uprawnienie do kierowania tym pojazdem" tzn osoba której można przekazać pojazd musi być w pojeździe. Swoją drogą co by policjanci zrobili gdyby Pan który przyjechał po owy samochód wsiadł do niego na miejsce pasażera i stwierdził, że już się w nim znajduje :) przepisy przecież nie definiują że musi ta osoba się znajdować w pojeździe podczas zatrzymania
+makos52 O tym właśnie mówię. Dokładnie tylko i wyłącznie o tym, o czym wspomniałeś w ostatnim zdaniu. Ten gość właściciel de facto pojazdu pojawił się na miejscu zdarzenia i BYŁA możliwość przekazania. Gliniarz znadinterpetował przepis - myślę że nie chodziło ustawodawcy o fizyczną obecność osoby w pojeździe w chwili zatrzymania - bo czemu to niby miałoby służyć? Jest wtedy jakoś specjalnie błogosławiona czy co? Tylko o to, żeby nie było sytuacji że pojazd zostaje na drodze nie wiadomo ile czasu, aż ktoś tam się pofatyguje po niego. Przepis więc nie mówi że w tym wypadku muszą go odholować - jest sprawny, osoba do przekazania z uprawnieniami jest, więc nie ma podstaw. Albo policjant jest tępy i nie rozumie co czyta, albo taki dostali przykaz z góry żeby na siłę naciągać i kasować za co się da. Ale to już jest złamanie prawa. Ciekawe co by zrobił gdyby odmówiła - zmusiłby siłą? Zarządać przyjazdu prokuratora (a ma prawo). Ale stała w niewygodnej sytuacji trudo o pewność siebie w takiej.
No a gdzie był jej rozsądek przekraczając prędkość o ponad 50 w zabudowanym? I to pewnie mając świadomość co ją czeka... I gdzie był rozsądek jadąc potem bez prawka i to jeszcze z telefonem w ręku??? Ludzie są straszni... przepisy przepisami a ludzka głupota - ludzką głupotą.
+FILMYk4012 łamiąc z pełną świadomością nałożony zakaz jaką karą byłoby 500 zł? I jaki sens byłoby w tej sytuacji pójście na ustępstwa? Poza tym każdy rozlicza się ze swojej pracy. Policjant też. Osobiście uważam, że "powaliło" to delikatnie powiedziane, dlatego robię wszystko by nie dać im satysfakcji odholowania mi auta.
+FILMYk4012 Zgadzam się.. Jakiś absurd... Przecież to mogłoby wyglądać tak, że ktoś jedzie za tą lawetą aż na parking, żeby od razu odebrać auto... Chory przepis. Mam nadzieję, że rzadko jest egzekwowany przez policję. Ja nie oddałbym w tai sposób samochodu.
+pohybel666 no i zauważ, że policjant powiedział, że nie robiliby tego, gdyby inny kierowca jechał razem z nią, a to że przyjechał parę minut później całkowicie zmienia sytuację. Takie trochę radio Erewań.
ostatnio jak oddawałem moje prawko policjantowi to zapytałem się co mi grozi za jazde bez prawka to powiedział jak tu, że auto na parking i laweta ale w moim przypadku laweta wychodzi 3000 zł (jezdze busem 8ep) a tylko 1/5 tej sumy idzie do miasta a reszta do firmy holującej, cuchnie mi tu niezłymi przetargami.
Bardzo dobrze! Gdyby jeździła przepisowo, do tej sytuacji by nie doszło. A jeśli zarabia na chleb jeżdżąc samochodem to takie świadczy o jej bezmyślności podwójnie.
Adam Marciszak Oczywiście że się zdarzało, ale co innego jechać 10-20 km/h szybciej a co innego jechać 2x szybciej. Z jazdą jest jak z piciem, trzeba robić to z głową :)
Sam jestem kierowcą zawodowym i prawko jest mi niezbędne do pracy, więc doceniam go i nie przeginam w zabudowanym - proste. Przepis jak najbardziej słuszny moim zdaniem;] Przepis z holowaniem - no cóż, jakieś podstawy do takiego przepisu musiały być, nie wiem co kierowało ustawodawcą... nie mniej przepis jest taki, a nie inny, kamery są, więc i policjant musi się zachowywać należycie - nie wieszajcie od razu na Nim psów. Co do lamentów, to też ich nie rozumiem, wszystko w tym odcinku kobieta ma wyłącznie na własne życzenie - życie.
+Rafał Ryrych Nie trzeba przeginać w zabudowanym. Czasami chwila nieuwagi i nieznany teren i z pozoru nie zabudowany teren może się okazać zabudowany i prawka nie ma. Nie życzę Ci źle bo nic mi nie zrobiłeś i Cię nawet nie znam, ale życie często pokazuje, że wiele sytuacji jest dziełem chwilowej nieuwagi, przeoczenia itp. i pewnie nie raz będziesz łamał przepis nieświadomie. Oby w okolicy nie było Policji. Gdyby dało się realizować wszystkie nasze plany nasz świat wyglądałby zupełnie inaczej. Sam nigdy mandatu nie dostałem, a jeżdżę już 9 lat, ale były nie raz sytuacje, że mogłem go dostać. Jestem tylko człowiekiem popełniam błędy jak inni. A jak coś zrąbie to się wkurzam. Co z tego, że na siebie jak dla innych nie znających mnie osób będzie to wygląało jakbym był na wszystkich zły tylko nie na siebie?
+Adam Marciszak Niedawno w internecie oglądałem filmik(celowo nie podam o jaki chodzi) gdzie miejscowy wyjechał kawałek za miasto, dwa pasy, wyglądało jak poza zabudowanym, a na końcu halt! i zabieramy prawko, bo to nadal zabudowany(za łukiem wjeżdżało się miedzy budynki). I najzabawniejsze jest to, że nie kojarzyłem miejsca, bo to dwa województwa ode mnie... pojechałem na urlop, i dopiero po przejechaniu odcinka i zauważeniu, że na końcu stoją niebiescy zorientowałem się, że to ten fragment z filmiku. Jak widzisz miejscowy wpadł i stracił prawko. Jak sam mówił, wrzucił to na neta ku przestrodze, bo często tam stoją, a ja nieświadomy miejsca i tego, że mogą stać(jechałem bez nawigacji i yanosika) jechałem na tyle przepisowo, że nawet mnie nie zatrzymali - da się? Rozumiem co chcesz powiedzieć pisząc, że czasami zdarza się coś z nieuwagi, nikt przecież nie jest nieomylny, ale komentujemy filmik, gdzie o ile pierwsze spore przekroczenie dla Pani mogło być takim momentem nieuwagi(choć ciężko tak duże przekroczenie nazwać MOMENTEM nieuwagi) to już używanie telefonu podczas jazdy oraz jeżdżenie bez prawa jazdy, gdzie groziło jej przedłużenie zakazu, mandat i holowanie(pomińmy ten przepis, bo też dla mnie nie jest to zrozumiałe) - tego już nie można nazywać MOMENTEM nieuwagi, a zwykłym cwaniactwem, które zbiegiem okoliczności zostało ukrócone. Z całym szacunkiem, ale jeździć 9 lat to pojęcie bardzo szerokie, bo co innego wyjechać raz czy dwa razy w tygodniu na stałą, trzykilometrową trasę do kościoła czy sklepu(mam tu na myśli wszystkie małe odcinki pokonywane codziennie), a co innego być kierowcą zawodowym(gdzie prawko jest podstawą w pracy) i robić dziennie paręset kilometrów po różnych trasach. Sam staż posiadania prawa jazdy nie może być wyznacznikiem tego czy ktoś jest dobry w prowadzeniu. Tym tokiem rozumowania ja przez 7 lat jak posiadam prawko(od samego początku niezbędne, bo od samego początku jeżdżę zawodowo) jestem fatalnym kierowcą, bo nazbierałem paręnaście mandatów... szkoda, że codziennie robię pod 300 kilometrów po Polsce. I powiem Ci, że nikt mi nie wierzył, bo przy pierwszych mandatach jechałem sam, aż przy kolejnych parę osób zobaczyło na własne oczy - przy odbieraniu mandatu ZAWSZE z uśmiechem na ustach mówię dziękuję i życzę miłego dnia. Jak mam być zły to na siebie, że zawaliłem, a nie wylewać żale na prawo i lewo jaki świat jest niesprawiedliwy i jacy policjanci są źli, bo wykonują swoją pracę;]
Nie rozumiem tego Nawet w innych programach na TVN Turbo, policjanci w podobnych sytuacjach proponują osobie zatrzymanej telefon do kogoś z uprawnieniami, kto może po samochód przyjechać i dają taką możliwość, aby zadzwonić. Ta sytuacja z tą lawetą, to czyste kurewstwo jest.
+radzio2k No właśnie, zmieniło się. Nowe przepisy są tak powalone, że głowa mała. Słyszałeś, babka przekroczyła prędkość 50+ km i prawko zabrane na dwa lata. Nie mówię, że ludzie mogą sobie bezkarnie jeździć. Jeszcze na dwa lata można iść pierdzieć w pasiaki, jak by babka znów zaczęła jeździć bez prawka. No czysty absurd.
+radzio2k Tak zmieniło się , Policjant mówi , że można przekazać innej osobie auto ale ona podczas kontroli musi być pasażerem , w innym wypadku jest holowanie . pozdr
z tą laweta to będzie miała nauczkę. Jakby jeździła zgodnie z przepisami to miała by prawko i zero problemów a jeszcze gadala przez telefon wystawiając się samemu policji.
+Kuba N bezpieczniej go trzymać przy uchu niż pisząc sms'y między nogami. Prawo jazdy przecież miała, tylko zostało zatrzymane. Za ładne oczy go nie dostała. Chyba.
Psychopata za ladne oczy tez jej nie zabrali, i skoro jej zabrali to go nie miala prawda ? nie bylo by problemu, ale za chwile wyskoczysz z rewelacja ze jazda 100 w zabudowanym jest bezpieczniejsza niz jazda 50:)
+radzio2k ja wiem czy takie wyłudzanie?? moim zdaniem taka dodatkowa kara przekona tych co jezdza bez prawka aby dwa razy sie zastanowili. Miał być przepis co uderza w piratow drogowych? i jest ... moim zdaniem konkretny. Swoja droga Pani zabrali prawo jazdy za to ze jako mlody kierowca przekroczyla predkosc o 50km/h. ja jako kierowca z ponad 500k doswiadczeniem nie chciałbym spotkac takiego kierowcy gdy straci panowanie nad pojazdem z taka predkoscia (na pewno nie bedzie wiedzial jak sie zachowac) - nie mowie ze jestem super doswiadczony, poniewaz sam na pewno za kierownica jeszcze wiele zobacze i wiele naucze.
na zdrowy rozsadek to nie rozmawia sie prowadzac ani nie jezdzi sie 100 na godzine po miescie... bo na zdrowy rozsadek to niebezpieczne chocby dla innych uczestnikow... damn...
+aaarekkk91 Kto mówił, że jechała 100km/h przez miasto? Jechałeś kiedyś autem? Widziałeś dwupasmówki oznaczone jako teren zabudowany, a w okolicy nawet domu nie było czy firmy? 91 to chyba prawko już masz. Teraz kup sobie auto i zacznij jeździć dalej niż w okolicach swojej wsi.
Ktoś, kto wymyślił ten przepis miał naprawdę nierówno w głowie. Rozumiem zaostrzanie przepisów ale serdecznie współczuję komuś kto opiera swój zarobek na prowadzeniu pojazdu. Sam miałem zabrane prawko za głupotę (83 km na ograniczeniu do 30) i odebrałem niedawno i aż tak mnie to nie bolało a nawet dostrzegłem jak zajebisty jest rower i codzienne spacery do pracy ale ktoś kto musi utrzymać rodzinę na prawie jazdy - chore.
9 років тому+2
+Iwan2007 To nie jest chore, tylko całkowicie normalne. Po prostu jak masz pracę bazującą na jeżdżeniu auta, to robisz tak, żeby uprawnień nie stracić, bo to narzędzie do zarabiania pieniędzy. Tak samo jest w każdym innym zawodzie - przestań szanować swoje narzędzia, a jutro będziesz głodny :)
+Łukasz Haraśny Może za chujowe przepisy? Sam prawka odebranego nie miałem, ale wolałbym mandat 1000 zł niż odebrania prawka i wyrzucenia z roboty bo bez niego nie mogę pracować. Ludzie bez prawka jak widać dalej jeżdżą bo innego wyboru nie mają, a dostali by większą kare to chociażby budżet się zwiększył. I nie gadaj mi głupot, że przerkoczenie o 51 km/h jest szalonym wyczynem. Pojeździsz czasami to zobaczysz jak z obwodnicy pojawia się znienacka "teren zabudowany", a od razu obok nich psiaki z szuszarkami. Każdemu się może zdażyc. Nie wspominajać o lawecie.
+Adam Marciszak Tak jak wyżej napisali - jak prawko jest podstawą w Twojej pracy to sobie szanujesz i pamiętasz o tym przy łamaniu przepisów;] A nowe przepisy są właśnie po to by eliminować ludzi myślących, że zapłacą i mogą dalej szaleć. btw. droga hamowania na suchej nawierzchni przy 50, a przy 100 - czaisz różnicę? Nie wspomnę o innych nawierzchniach gdzie dużo bardziej się wydłuża droga, a możliwość zapanowania nad samochodem drastycznie spada. Nie tak dawno w miejscowości koło mojego miasta kobieta zabiła dwóch chłopaków z podstawówki. Nie zapieprzała ponad 100, ale i tak zatrzymała się sporo za pasami. Nie życzę Ci, by Twoje dziecko było akurat wtedy na przejściu dla pieszych...
O co to całe oburzenie? Że pojazd odholowali na parking policyjny? Przynajmniej tyle ustawodawca dokopał "kierowcom" bez uprawnień, którzy zawsze myśleli, że w razie kontroli "tylko 5 stówek mandatu, dzwonię do kumpla i jedziemy dalej". Za jazdę bez prawka powinno być ze 3-4 tysiące, żeby sie odechciało raz na zawsze wsiadać za kółko gdy tego robić nie wolno. A jak się dokument straciło za głupotę (taką jest jazda ponad 100km/h w zabudowanym) to trzeba to wziąć na klatę i odcierpieć, a nie zgrywać bohatera.
No i dyskutuj tu z taką babą:/ Jakby nie używała telefonu, to by jej nie zatrzymali do kontroli zapewne; jakby stosowała się do trzy miesięcznego zakazu, to by auta nie trzeba było holować, a zakaz nie zostałby przedłużony do sześciu miesięcy; jakby nie leciała w zabudowanym ponad setkę, to by jej uprawnień na trzy miesiące nie zatrzymali - proste. A później jak zawsze jest lament... a wszystko to na własne życzenie ;]
+Rafał Ryrych Dzwoni do Ciebie szef i wiesz, że jak nie odbierzesz upierdoli Ci pensje bo ma zawsze humorki. Co robisz? Odbierasz. Jasne, możesz używać BT, jednak jak przez cały dzień nikt nie zadzwoni i masz go w schowku to przecież do jednej rozmowy go nie założyć kiedy prowadzisz auto. Druga sytuacja - jesteś przedstawicielem handlowym, jedziesz do nowego miejsca i nagle z obwodnicy biegnie dwupasmówka na której jest rzekomy "teren zabudowany", a psiaki wiedząc o tym, że kierowcy się lubią zapomnieć wykorzystują to i stoją zaraz po znaku z terenem zabudowanym, którego w rzeczywistości nie musi fizycznie być. Łapią Ci i niestety zdarza się niemiła sytuacja. Tobie też się to może kiedyś zdarzyć. Oczywiście Ty uważasz, że zapierdala 100 km/h pewnie jeszcze lepiej powiedzieć przez miasto. Tracisz prawko przez stres, pomyłkę, nieuwagę, a masz na utrzymaniu jako facet - żonę i dziecko co dodatkowo Cię stresuje. Bez prawka nie masz pracy - co robisz? Jeździsz bez niego bo zarobić trzeba. Nie wiem skąd ta znieczulica. Każdy może mieć gorszy dzień, trudne życie. W Polsce nie ma lekko. Pewnie gdybyś był na jej miejscu wiedziałbyś sam, że zjebałeś, ale jak normalny człowiek starał się ugadać z policjantem bo masz sytuację krytyczną i walić Ci się grunt pod nogami. Każdy człowiek nawet jak zjebie próbuje jak najbezpieczniej i łagodniej wyjsć z sytuacji. No i gdyby kamer nie było pewnie byś się dogadał, ale są kamery i gówno zrobisz. Ona w stresie nawet tych kamer nie musiała zobaczyć. Przedstawiasz tylko jedną stronę medalu jakby babka była idiotką, a nie znasz jej i piszesz niemiłe słowa na jej temat w internecie. Przykre. Nie chce jej bronić bo sam jej nie znam, ale jesteś strasznie jednostronny. Ciekawy jestem jak kiedyś Ciebie ktoś złapie bo będziesz wkurwiony na dziewczynę lub spóźnisz się ze swojej winy na jakiś spotkanie i będziesz zapierdalał ponad 51km/h (nie uwiężę, że nigdy nie przekroczyłeś prędkości o tyle) i potem bez prawka jak bez ręki w pracy nie dasz rady i w stresie coś innego odwalisz będą w podobnej sytuacji. Jesteśmy tylko ludzmi i każdy z nas popełnia błędy. Odbieranie prawka to głupota. Niech dowalą wyższe mandaty, ale niech nie odbierają czegoś co kogoś może pozbawić pracy i zmusi do łamania prawa. A powtórze, każdy z nas może się na dwupasmowym "terenie zabudowanym" zapomnieć.
+Adam Marciszak Zacznijmy od tego, że się szanujemy i rozumiemy wymagania szefa, ale jak nie możemy odebrać to oddzwaniamy, gdy mam możliwość lub się gdzieś zatrzymujemy. Bezpieczeństwo ponad wszystko to raz, a dwa szef nie zapłaci za nas mandatu(przynajmniej nie mój) i nie weźmie punktów na siebie. Poza tym szef wie, że prowadzisz, na ogół rozumie sytuacje, więc nie stawiaj wszystkich szefów w jednym rzędzie z faszystami. Tyle teorii. Teraz ja - nie jestem aniołkiem, nie odbieram szefa na ogół gdy coś załatwiam z klientem, a w aucie prawie zawsze odbieram i zawsze rozmawiam jak tylko mogę, nieraz wyjdzie w sumie i godzinę rozmowy przez cały dzień. Rzadko przy uchu, częściej na głośniku. BT kiedyś używałem, mało wygodnie mi było i olałem sprawę. Co do drugiej sytuacji to dałem Ci przykład z życia w komentarzu wyżej, nawet bardzo pasuje do Twojego opisu sytuacji:) Powiedz mi, czy nie jest idiotyczne po stracie prawka nadal ryzykować!? Ale powiem Ci, że masz rację, przekroczyłem raz o ponad 50 i zostałem złapany(tych bez złapania było pewnie sporo więcej)... co prawda nie w zabudowanym, ale faktycznie o 54 bodajże na 70. Dostałem 400zł i 10 pkt, nie odezwałem się ani słowem lamentu, że może mniej, albo mniej punktów. Nigdy nie lamentowałem policjantom/strażnikom miejskim, że może mniej tego czy tego, a może tylko upomnienie(bo nie tylko za prędkość dostawałem), zawaliłem to ponoszę karę, mogę mieć pretensje jedynie do siebie, a wypisujący mi mandat wykonuje swoją pracę - proste. Nie, nie jestem super bogaty(zarabiałem wówczas niemal najniższą krajową i miałem kredyt), że mogę sobie pozwolić na płacenie wysokich mandatów, po prostu jestem świadomy swojego przewinienia i przyjmuję karę. Wiem ile punktów i jaki przedział kwotowy jest za dane przewinienie, punktów nie ugrasz, a jak nie dyskutujesz i jesteś w porządku to i niemal na pewno najniższy wymiar kary dostajesz. Oni po podłączeniu suszary do kompa do każdego przekroczenia muszą mieć mandat przypisany(znajomy z policji mi mówił). Byłem w sytuacji z nożem na gardle, podobnie jak ta Pani chociaż sytuacja zupełnie inna. Zawsze jest wyjście, wystarczy chcieć, a nie cwaniakować i jeździć dalej jak ta Pani;] Powiem Ci, tak się złożyło, że ten mandat za 400zł to był trzeci w ciągu czterech miesięcy jaki się mi przytrafił, narzeczona mówiła mi, żebym poszukał już innej pracy, gdzie nie będę jeździł, bo szkoda przecież prawko stracić za punkty(Pani z filmu miała zatrzymane na trzy miesiące jedynie, mnie za chociażby brak świateł czy zapiętych pasów groził ponowny kurs i egzamin). Była wtedy możliwość zbijania punktów jeszcze, poszedłem na kurs, zapisałem się jeszcze tego samego dnia, 6 pkt mniej na koncie, 300zł mniej w portfelu i parę godzin z życia. Finalnie ten miesiąc zamknąłem 700zł straty(pół mojej marnej wypłaty wówczas, a miałem jeszcze kredyt z narzeczoną do spłaty) i nieco oddalony nóż na gardle z punktami, chociaż nadal paręnaście punktów przez najbliższy rok na koncie(i brak możliwości ponownego zbijania) to sporo jakby nie patrzeć. W sumie na mandaty poszło mi już parę tysiaków z grubsza ujmując. Rok jeździłem potulnie jak baranek... dobra lekcja dla mnie, nadal jeżdżę ostrożnie i wiem, gdzie i o ile mogę przekroczyć przepisy. Dzisiaj już nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem punkty na koncie. W mieście przekraczam maksymalnie o 10 jeśli jest ryzyko, że stoją. Niejednokrotnie zdarza się więcej, ale na ogół wtedy wiem gdzie i kiedy mogę. Wcale nie jeżdżę jak L-ka, wręcz przeciwnie - z każdymi kolejnymi 100 000 tysiącami kilometrów(tyle co najmniej robię rocznie) czuję, że jeżdżę pewniej i bezpieczniej:) Odbieranie prawka na trzy miesiące to bardzo trafiony prewencyjny pomysł, który raczej był chwalony przez kierowców podczas gdy wchodził w życie, przynajmniej tak czytałem. W Polsce w porównaniu do zachodu są niskie kary za przekroczenie prędkości, więc kierowcy częściej pozwalają sobie na łamanie przepisów. Niską karę większość jest w stanie zapłacić i zapieprzać dalej, bo grozi im przecież kolejna niska. Na szczęście się to zmienia, nie ma możliwości zbijania punktów już, prawko jest odbierane po sporym przekroczeniu w zabudowanym - wszystko idzie w dobrym kierunku.
no wlasnie chociaz ja jezdze pol zycia bez punktow i mandatow ale masz racje -polskie kary sa smieszne a zabitych najwiecej w Europie prawie. Czescy znajomi byli w szoku kilka lat temu ze u nas MALY mandat a u nich ZABRANIE PRAWA JAZDY
Nie rozumiem dlaczego Ci ludzie mają takie pretensje. Kara musi być dotkliwa, żeby zmuszała do refleksji. Zabrali jej prawko, a mimo to jechała. laweta i tyle.
+Dariusz Folek Będziesz jeździł autem to zrozumiesz o czym ludzie piszą. Jak Twojemu staremu, który Cię utrzymuje wezmą prawko na 3 miesiące i będzie musiał, albo rzucić pracę i nie mieć za co Cię utrzymać i Twoją mamusie, albo pracować łamiąc prawo to zrozumiesz absurd przepisów. Człowiek, który bez auta nie ma pracy będzie jeździł dalej bo nikt 3 miesiący roboty trzymał nie będzie. A tereny zabudowane są czasami w takich miejscach, że szkoda gadać. Każdemu się może zdarzyć. Sam jeżdżę zawsze przepisowo bo pracuje w takiej branży, że auto potrzebuje i co? Każdy, dosłownie każdy samochód w którym nie jedzie stary dziadek mnie wyprzedza. Każdy gdzieś się śpieszy, każdy chce być szybciej, każdy może mieć gorszy dzień i się zapomnieć. Nie rozumiem dlaczego wszyscy uważają, że babaka jechałą przez miasto 100 km/h. Teren zabudowany = miastu, wsi itp. czasami są w miejscach z dupy wziętych.
Toś dojebał. Jestem kierowcą zawodowym i tygodniowo robie 3.5tys km. Jako kierowca, który utrzymuje rodzinę uważam 3x bardziej. Znaki są i chociaż wiem, że są debilnie ustawione, to nie zmienia faktu, że muszę ich przestrzegać. Jak kary są niskie, to każdy ma to w dupie. Tez bym wolał, żeby było oo staremu, ale zaznaczam, że kara ma odstraszać i to rozumiem, a nie udaje, że wszyscy są źli, tylko ja dobry bo jechałem z zabranym prawkiem.
+Dariusz Folek Gdybyś był kierowcą to byś takich pierdół nie gadał. Jeszcze nie widziałem żeby kierowca zawodowy jechał z przepisami, no chyba że krzykną na CB że stoją to wtedy tak, kierowca zawodowy ma zapieprzać a nie jechać na pielgrzymkę bo płaci kary. Zdaj najpierw prawko a dopiero się wypowiadaj na tego typu tematy.
Czy ja mówię, że jeżdżę przepisowo? Tez zapierdzielalem, ale jak dostałem mandat, to nie mówiłem, że wszyscy są źli i czego w ogóle odemnie chcą. Jak kiedyś nie patrzyłem na licznik, tak teraz pilnuje żeby nie mieli powodu mi zatrzymać prawka. To ja jestem winnym mandatu, bo mimo tego, że wiem jakie są przepisy to zapierdzielam. Przekroczenie o ponad 50 w terenie zabudowanym to jest rażące przekroczenie i moim zdaniem, jeśli to przekraczasz to rób to świadomy konsekwencji. Może lepiej, że ja policja zatrzymała, bo jakby kogoś potrąciła bez prawka, to by się z odszkodowania do końca życia nie wypłaciła.
Można przekazać tylko wtedy kiedy jest w pojeździe. Mój kraj taki piękny. Przepis służący korupcji! Policjant dzwoni po lawetę, którą ON SAM wybierze. Laweciarz mówi przykładowo 400zł - z czego 100zł dostaje Pan policjant! I jak tu nie być wspaniałym stróżem prawa!
+AceLevy91 Owszem tak jest. Ale Nigdzie nie jest Napisane że w pojeździe podczas kontroli. Gdyby ten Pan co na filmie wsiadł do samochodu na miejsce pasażera już może odebrać autko ponieważ jest w pojeździe
turbowiks Się składa, że akurat byłem w takiej sytuacji i auto musiało zostać odholowane (byłem pasażerem, ale nie byłem w stanie prowadzić, mimo że mam uprawnienia - po prostu byłem po imprezie i byłem poza normą 0.2). Mogłem wezwać SWOJĄ lawetę (która byłaby za free bo to kolega), ale NIE! Bo Pan Policjant przecież z tego nic nie zarobi! Mogłem zadzwonić po kolegę co mieszkał 30m od miejsca zatrzymania, ale NIE! Bo Pan Policjant szanowny nie zarobi. Koniec końców wyszło 250zł za lawetę + 35zł za parking (początkowo miało być 400zł za lawetę, ale dogadaliśmy się z samym laweciarzem).
+AceLevy91 wiesz bylem w podobnej sytuacji jak na filmie około 3 w nocy mnie zatrzymali. Przyjechała laweta i próbowała podniesc za tylnia os ale nie mogla bo wowczas przedni zderzak dotykal asfaltu. Za przednia os nie wyrazilem zgody na podnoszenie powiedzialem ze prawka nie mam i tego samochodu z parkingu tu nie rusze. Koniec koncow odpuscili. Wniosek? Zawieszenie gwintowane robi swoje w takich sytuacjach xd
Przepis mówi że dana osoba żeby otrzymać auto musi być w pojeździe ale nie mówi że podczas kontroli. Także ten Pan mógł wsiasc na miejsce Pasażera i już był w pojeździe także można by było mu przekazać auto. Inna Sprawa Dlaczego lawety Policyjne które przyjeżdzaja Podnosza auto za jedna oś tylko ? A nie ma Lawet najazdowych? A co jeśli mam auto z automatem ktore nie wolno w taki oto sposób holować? Koszty Holowania nastepujace: Przed Godzina 23.00 : 552zl Po godzinie 23.00 do 6 rano : 500zl.
Pani na takich samych zasadach jak inni. Nic nie zwalnia z przekraczania prędkości. Jak się wiedziało, że prawo jazdy ważne w życiu, to trzeba było pomyśleć. Natomiast przepis z lawetą faktycznie czysto w celu wyłudzenia.
Nie- pomysł z laweta jest po to aby policja nie czekała z przestępcami aż łaskawie sobie zorganizuje transport. Ile mają czekać pół h? Godzinę? A co tam dwie
Takim ludziom odebrać prawo jazdy to mało - wielkie kary idąće w tysiace! tylko i wyłącznie to coś da! bezczelna baba stwarza zagrożenie i MA ODEBRANE PRAWO jazdy za przekraczanie prędkości (ja jeżdżę bez mandatu i punktów bo to proste - wystarczy używać mózg i jeździć normalnie) to jeszcze rozmawia przez telefon i JEŹDZI MIMO kary! czyli żadna kara bo ona sobie jeździ i zostało jej 2 tygodnie! przejździła prawie 3 miesiące! od razu sąd a nie jakieś kolejne odroczenia!
pierdolisz. do pracy kazdy musi dojechac a zabrane prawo jazdy nie swiadczy o tym ze nie potrafi jezdzic, ja bym na jej miejscu jezdzil tak jak ona! a chore przepisy spuscie sobie do kibla!!
Do MasterBata: Nie będę łamał przepisów, 19 lat jeżdżę pojazdami osobowymi i ciężarowymi zawodowo. Prze te lata zdobyłem trzy mandaty w życiu, raz za niezapięte pasy, raz za przekroczoną prędkość poza terenem zabudowanym o jakieś 20 km/h i raz za zakaz skrętu w miejscy gdzie go nie było jeszcze parę dni wcześniej. I dlatego wkurza mnie fakt że nie każdy jest równy w/g prawa stanowionego przez możnowładców.
Zabranie prawa jazdy na 3 miesiące rozumiem, przekroczyła o 50 km/h z tym się zgodzę, bo nie jezdzi się w zabudowanym 100 km/h. Kierowała mimo zakazu i za to przedłużenie zakazu jazdy także rozumiem, jednak kompletnie nie rozumiem tego, że nie mogła przekazać samochodu komuś kto po niego przyjechał tylko dlatego że nie jechał on razem z panią. Bodajże w jednym wcześniejszym filmie widziałem, że po samochód przyjechał ktoś z rodziny gdy kierowca okazał się pijany i nie było z tym problemu, nie trzeba było policyjnej lawety. Kara musi być to wiadomo, aby pomyślała nad tym co zrobiła ale to co zobaczyłem w tym filmie to wyłudzanie pieniędzy. Ale przepisów trzeba przestrzegać :)
Serio nie jezdzi sie 100 w zabudowanym ? U mnie w mieście na obwodowe w pewnym fragmencie stoi znak 50km na prostej 3 pasmowej drodze czesto krążą tam radiowozy polujące na to zeby ktoś przekroczył prędkość chociaz do tych 70 Witamy w państwie policyjnym
+czarekHD Bo te nowe przepisy nie są po to by zwiększać bezpieczeństwo, tylko po to by wyciągać od obywateli jak najwięcej pieniędzy, a dokładniej napędzać biznes ORD, bo odkąd są nowe kryteria zdawania na prawo jazdy ich zyski znacznie spadły. Statystyki nie kłamią, a mówią one jasno, że od wprowadzenia nowych przepisów ponad dwukrotnie zwiększyła się liczba kierowców, którzy przekraczają prędkość w przedziale 40-50km/h, czyli pod względem bezpieczeństwa zmieniło się na gorsze, bo teraz więcej kierowców ma przeświadczenie, że póki nie przekroczą prędkości o 50km/h nic poważnego im nie grozi, co przyczynia się właśnie do tego, że więcej osób sobie na to pozwala.
Trzeba być idiotą w takiej sytuacji, żeby jeżdżąc bez prawa jazdy, rozmawiać przez telefon czy też może popełniać inne wykroczenia drogowe. Jeździ się wtedy maksymalnie przepisowo, żeby zminimalizować ewentualne spotkanie z policją. Ta kobieta narobił sobie kłopotów na własne życzenie.
Chyba nie jeździcie po Polsce na większości dwujezdniowych obwodnic prędkość jest podniesiona do 70km jest tak też np. na Wisłostradzie powstają też obwodnice expresowe i tam można sobie pozwolić na szybszą jazdę, a jak masz drogę dwujezdniową przejścia dla pieszych i skrzyżowania to nie dlatego, że Ci zabiorą prawo jazdy, a dlatego że to ty herosie drogowy możesz zabrać komuś zdrowie noga z gazu miszczu. Co nie zmienia faktu że przepis o odholowaniu auta w tym przypadku jest durny ta panią zmuszono do skorzystania z jednej firm parającej się tym interesem, swoją drogą co na to rzecznik praw obywatelskich
i co jeszcze, poczekać z nią? dac kawkę? ile? do pol godziny? dla mnie to bandyctwo - jezdzenie tak ze zabieraja prawo jazdy! a pote mma wyje... ane i jezdzi dalej z komorka. Ograniczone jednostki nie powinny w ogole kierowac
Przepisy przepisami, złodziejstwo złodziejstwem, ale jedno jest racją: gdyby sobie wcześniej nie zasłużyła na zabranie prawa jazdy, to nie byłoby całej tej sytuacji. Została więc ukarana slusznie i na własne życzenie, nie wiem skąd tyle łapek w dół. Kary MAJĄ być surowe i są. I dobrze.
Nie dość że zabrane prawko to jeszcze rozmawia przez telefon! 20 lat jeżdżę bez mandatów i punktów. Dla mnie ktoś komu zabierają prawko za prędkość to potencjalny bandyta. A ta ma w dupie bezpieczeństwo nie dość że prędkość teraz komorka
Wymyślili holowanie na parking policyjny, to po co pretensje do policjanta? On tylko egzekwuje przepisy, bo inaczej go zwolnią lub dowalą karę. btw. gdyby nie rozmowa przez telefon, nie było by całej sprawy. Nie rozumiem tylko jeszcze jednej rzeczy. Prawko zatrzymane za prędkość, a i tak porusza się po ulicach i jeszcze zwraca na siebie uwagę telefonem. Gdybym ja znalazł się w takiej sytuacji przesadnie przestrzegałbym wszystkich przepisów. Oczywiście nie pochwalam jazdy bez prawa jazdy. Jednym słowem głupota!
Miodzio :) Jednej piratki mniej hehe Teraz się zastanowi dwa razy czy warto łamać przepisy ruchu drogowego i jak nie ma prawka to się nie wsiada. Sama sobie winna a głupie tłumaczenia może sobie w kieszeń wsadzić.
Z palca nie wyssał rozmowy przez telefon, które jest wykroczeniem, a do każdego wykroczenia można zastosować pouczenie i tak mówi nam o tym kodeks drogowy czy coś w ten deseń, a rutynową kontrole trzeźwościi bez informacji o tym, iż na żądanie badanego winien sporządzić protokół z tej kontroli, a przede wszystkim winny zaistnieć wskazania predestynujące do takiego badania żeby ową kontrolę przeprowadzić, gdzie mówi nam o tym nasza ukochana Konstytucja ze swym prawem do wolności, kodeks drogowy z jego artykułami czy też Kodeks Postępowania Karnego z zawartymi w nim przepisami, Służbista nie doszkolony, a później wychodzą kwiatki z brakiem umiejętności obsługi urządzeń do pomiaru prędkości, najważniejsze do czego służy przycisk rozpoczęcia pomiaru, Kochana Polsko! o zgrozo!
***** rutynowo to pan policjant moze zapytac o zdrowie, polecam lekture kpk i kodeksu drogowego etc. Choc konstytucja zapewnia nam prawo do wolnosci a nie wieczna, rutynowa inwigilacje i kontrole :)
Zabierają PJ a ludzie i tak jeżdżą bez bo przecież pracować trzeba a auto dziś to podstawa nie każdy mieszka w mieście i pracuje w tym samym mieście żeby tramwajem jeździć !!!!! Do pracy czy w pracy do lekarza itd auto jest potrzebne i tak każdy będzie jeździł a te całe straszenie aresztem to jest dopiero porąbane ,Laweta Policyjna 500 zł za odebranie auta przecież to mafia w czystej postaci róbcie tak dalej a ludziom puszczą nerwy i wezmą sprawy w swoje ręce !!!!!!
Przepis o zabieraniu prawa jazdy przez policjanta po przekroczeniu predkosci o ponad 50 km/h udowadnia, ze polska konstytucja jest warta tyle co papier toaletowy
Przepisy są jakie są, ale dlaczego są tylko dla nas szarych obywateli a dla osób u władzy się je olewa.Pan poseł ma immunitet i ma wyebane na przepisy, może niech reporterzy zaczną szukać wałków w sejmie i w kręgach władzy. Jak ja w pracy zostanę przyłapany na kradzieży to raz że pójdę siedzieć a dwa że komornik zje mnie na śniadanie. Ale jak poseł zostanie złapany za rękę to odda co zabrał i dalej jest posłem. Masakra.
+Michał Olejniczak Posłowi też można zabrać prawko za identyczną sytuacje. Nie chroni ich wtedy immunitet. Polecam do edukować się zanim napiszesz komentarz. ;)
Z jednej strony prawo łagodne (w zasadzie brak realnych konsekwencji za jazdę bez prawa - to od razu powinno być przestępstwo), a z drugiej strony przymus holowania lawetą na parking policji, nawet w przypadku, gdy znalazł się kierowca. Za jazdę z odebranym prawkiem powinny być kajdanki i chociaż dzień do aresztu, żeby ktoś się zreflektował. Dziś odbiera się prawo jazdy na miesiąc i ludzie to mają w pompce. Mam prawko od 7. lat, jeżdżę ok. 25000 km rocznie, niedużo, ale też nie jakoś mało, i policja zatrzymała mnie do tej pory z 7 razy... Może 8. Prawdopodobieństwo, że nas złapią przy nienagannej jeździe przez te 3 miesiące (tym bardziej po mieście) jest niemal zerowe. W mieście nigdy mnie nikt nie zatrzymał.
Widać laweciarze słabo zarabiaj i musieli przepis dla nich zmienić, to absurd i kompletny idiota to wymyślił, skoro miała kobieta swojego kierowcę nawet z lawetą i nie mogła odebrać / przekazać własnego samochodu. szkoda słów, i to mają być przepisy dla obywatela? przecież okradają nas w biały dzień! ludzie otwórzcie oczy!
i co jeszcze, poczekać z nią? dac kawkę? dla mnie to bandyctwo - jezdzenie tak ze zabieraja prawo jazdy! a pote mma wyje... ane i jezdzi dalej z komorka. Ograniczone jednostki nie powinny w ogole kierowac
Paranoja... oglądam właśnie te filmiki a jestem wykształceniem właśnie w tym kierunku (technik pojazdów), pracuję na warsztatach ale to co tu widzę to mi się normalnie nóż w kieszeni otwiera. I głównie chodzi mi o nasze debilne prawo. Auto potrafiło 3 lata jeździć z lewym przeglądem a 200 metrów na posesję czy do firmy czy stacji diagnostycznej nie dojedzie? Przecież patrol może jechać i asekurować ostatecznie (nie mówię że na sygnale). Można wystawić kwitek do jazdy na godz, 2 lub 3 dni i tyle. Chociaż nie mogą - co jest absolutną bzdurą. Kierowca musi płacić za lawetę 500, która normalnie jest płatna 300 i parking policyjny. Zasrana biurokracyjna polska, kwity, kwity i jeszcze raz kwity, a żeby była pewność że kwity są prawdziwe, to trzeba u notariusza zrobić kopię. I wozić ze sobą. Gorzej jak zgubisz. Może 21 wiek ale kopii zapasowej nikt nie posiadał i należy wyrobić dokumenty od nowa. No i oczywiście zapłacić mandat za brak tamtych.
Przepisy są wymyślane po to żeby wyciągać z ludzi jak najwięcej pieniędzy za które urzędnicy mogą mieć cieplutkie posadki. A dodam jeszcze, że ten przepis jest debilny, bo jakby z nią ktoś był w aucie to by też stracił prawo jazdy za to, że jej pozwolił jechać tym autem bez uprawnień. Wynika z tego, że każdy komu np. pan policjant zabierze prawko ma zdychać bo nie ma jak dojechać do pracy, a co jest już jest kuriozalne do tego, to właśnie prawo jazdy zabierają bezprawnie, dlatego że przepisy sobie przeczą, albo skanują auto przy użyciu urządzeń, które działają poprawnie do 90m, a nie jak jest w zwyczaju policji mierzyć prędkość danego pojazdu z 400m lub nawet większej odległości przez krzaki i za zakrętem.
nie ma prawka (za predkosc) i jezdzi, nie wiemy ile, gada przez telefon a wiemy ze to dranstwo rozprasza, kogo wy idioci bronicie, wlasnie dobrze ze sie dowala takim pewnym siebie baranom co mysla ze wszystko moga, nasze drogi sa jakie sa prawo mamy jakie mamy ale cwaniakow takich powinno sie dojechac
@@Chwistusss argument bez sensu i bez logiki. Po pierwsze - kolezanka po drugie - nie kopałam i nie szukałam. Tak ciezko sie domyslic? Dzialanie youtuba nie jest skomplikowane - algortymy, proponowane filmy, glupie komenty pod nim. skoro 5 lat temu umiales pisac nie mozesz miec teraz 10 lat wiec sie nie kompromituj dalej
@@margplsr3120 w takim razie przepraszam za kolegę. Wiem jak działa UA-cam mimo wszystko moj komentarz na pewno nie był ostatni. Trzeba było się do niego doscrollowac.
Gdyby nie kamery to na 100% policjant poszedl by juz na reke tej kobiecie i pozwolil by poprowadzila inna osoba ktora dojechala. A do tych co tak krzycza ze prawidlowo itp. owszem trzeba karac za nadmierne przekraczanie predkosci, ale ja ja rozumiem, byc moze ma taka sytuacje ze miala do wyboru albo jezdzic i miec na szynsz albo nie jezdzic i isc pod most, dokladnie nie znamy sytuacji tej pani wiec nie wypowiadajcie sie w taki sposob.
Po pierwsze ty mnie zacząłes obrażać,ja tylko się zdziwiłem bo nie znam takiego słowa w słowniku go też nie było wiec skierowałem pytanie do autora tego słowotwórstwa czyli Ciebie;)Na drugi raz spokojniej "mądry człowieczku"
TheTechnik18 nie spokojnie, bo doskonale wiedziales co mialem na mysli, czy az tak ciezko bylo sie domyslic z calego komentarza co to slowo moglo znaczyc czy jestes az tak ograniczony? Strasznie mnie wkurza jak pseudo internetowe Profesorowie Miodki probuja zmieniac polski jezyk w internecie strofunac ludzi o jakies drobne bledy ktore bardzo czesto sa dopuszczalne i nie sa defakto bledami.
Masakra, faktycznie ktoś już wspomniał to lepiej było by tej babce wypić i już niż to że nikt nie może pojechać tym autem ani nawet nie może własnej lawety podprowadzić, państwo zarabia.:)
Żartujesz chyba. Babie zabrali prawo bo jeździ jak szaleniec może zabić prędkością a jeszcze gada przez telefon nie respektuje wyroków sądu ma w dupie wszystko
Ta babka już na PO nie zagłosuje. Brawo. Znam idiotę, który głosował na PO, aż pewnego dnia zabrano mu dzieci. Teraz nienawidzi PO. Ludzie mądrzeją w ciągu sekund dosłownie.
Powiem tak .... nie bronie tutaj tej Pani, ale przepisy są W OGÓLE nie adekwatne do kraju w którym się znajdujemy i trzeba to powiedzieć głośno! ... w tym gównianym kraju i dziad firmach na porządku dziennym jest stres, pośpiech, napięcie, mobbing. Do tego ciągła walka z konkurencją i obawa przed utratą pracy. Przepisy NIE SĄ ZŁE, ale nie maja tutaj na ta chwile zastosowania!!!! .. Pierw powinno się nauczyć lub oczyścić rynek z takich GÓWNIANYCH firm, poprzez kontrole każdego typu, nakładanie kar finansowych liczonych w setkach tysięcy euro, a później wprowadzenie tego typu przepisów.. polska powinna brać przykład z krajów np skandynawskich. Powinny powstać związki zawodowe. Przykładem mogą być np 3F, duńskie związki zawodowe. Ludzie, którzy wprowadzają tego typu przepisy NIGDY nie zostaną ukarani, a obywatela maja w dupie. Zwykły człowiek jest pomiędzy młotem a kowadłem.
Witam. Jakiś czas temu byłem zmuszony sam sobie załatwić szybko prawo jazdy. Wybór padł na zrobienie dokumentu na Ukrainie. Poszło naprawde szybko i w sumie bez większych problemow. Mogę teraz komuś pomóc w załatwieniu takiego dokumentu. Potwierdzam badania lekarskie, oraz potwierdzenie pobytu na Ukrainie. Bez zaliczek bez kombinowania. Napisz tutaj, albo na mejla: szafran1984@wp.pl Pozdrawiam Andrzej
Nie panie policjancie to nie byl telefon blagam ja nie mam pieniedzy musze firmie prowadzic zenada zabrac dozywotnie swiadomie jezdzi bez prawka a trzeba byc debilem zeby przy kamerach blagac jak wie swiadomie zle zrobila
Wyłudzanie pieniędzy to jest jedno, a bycie totalnym kretynem jak ta pani, prosząc samemu się o kontrole rozmawiając przez telefon mając zatrzymane prawo jazdy to jest drugie.
Następnym razem zastanowi się dwa razy zanim wsiądzie do pojazdu bez uprawnień i nie przekroczy już prawdopodobnie dozwolonej prędkości o 51km/h w terenie zabudowanym. Tak więc efekt osiągnięty. Przepis spełnił swoje zadanie ;)
To nie jest wyłudzenie tylko kara dzieki niej będizesz miał wszystko lepsze
No sory, ale jak ktoś przekracza prędkość w zabudowanym o ponad 50km/h - bez litości. Niektóre ograniczenia są rzeczywiście głupie, no ale ... 100km/h w zabudowanym. Bez przesady.
Zgadzam się, ale czasami na obwodnicy miasta z dwoma pasami potrafi być teren zabudowany. :/
+123gawronik mowi osoba bez prawa jazdy
+Tomasz Trela Ale Artur mówi racje. Kto jeździ autem ten doskonale wie, żę czasami "teren zabudowany" jest na drodze gdzie go w rzeczywistości nie ma. Człowiek się zagapi widzi dwu pasmówkę i jedzie 100. Psiaki korzystają z okazji ustawiają sie w takich miejsach i jest problem.
+Tomasz Trela No ja robię i co? Jak ktoś bardzo chce stracić prawko to niech ciśnie setką po mieście, zamiast trzymać się poniżej tego +50km/h. Są drogi na których 50 to śmiech, ale z drugiej strony widzę jak ludzie w najmniej spodziewanym miejscu potrafią przez jezdnie przechodzić. Nawet mimo kładek, przejść, swiateł etc. Mam pracę która zależy od posiadania prawa jazdy to robię wszystko żeby go nie tracić. Jak trzeba będzie jeździć 49 bo będzie dużo punktów to trudno, ale lepiej tak niż w ogóle.
+WhitteCat Też robię, nawet nie tysiąc, a co najmniej parę tysięcy na miesiąc się robi. Jak przekraczać w zabudowanym to do 50, tak jak piszesz, punkty i kasa mniej straszne niż zabranie prawka na 3 miesiące...
Masakra. Nie chcę być szowinistą, ale tak głupio zachować mogła się tylko kobieta. Jeździła bez prawka i gadała przez telefon.Sama kusiła los. A kwestia tego holowania to zgadzam się, że to jest ostro popieprzony przepis.
Płeć nie ma tu nic do rzeczy , takich debili całe mnóstwo na drogach i pełen parytet 🙂 I to tłumaczenie że bez prawka nie może pracować , to kto Jej kazał to prawko tracić ?!!
Z lawetą to przepis padaka,ale zedrzeć kolejne 500 zł to czemu nie.Gdyby nie kamery może policjant poszedł by na ugodę ale przed ekranem musi odgrywać "służbistę" tym bardziej że pani miała kierowcę a nawet lawetę.Nie twierdzę że wszystkie przepisy są złe ale ten jest po prostu złodziejski
+TheJonek98 Najlepsze jest to że nie ma takiego przepisu. Kierowca nie musi znajdować się w pojeździe w chwili zatrzymania - gliniarz znadinterpretował zapis. To jest wyłudzenie.
+TheJonek98 I to jest bat na kierowców łamiących przepisy :)
Niech się cieszy że za telefon nie dostała kolejnych 500zł i punktów karnych.
+242dodo Karą za łamanie przepisów jest mandat i zatrzymanie prawa jazdy. Wymuszenie odholowania w tym wypadku to nadinterpretacja prawa i wyłudzenie ze strony policjanta. To w koncu jest panstwo prawa? PRZEPIS TEGO NIE NAKAZUJE. Nie mowi ze kierowca ma byc w pojezdzie W TRAKCIE ZATRZYMANIA.
+wieczor3000 Niestety wg nowych przepisów: art. 130a ust. 1 pkt 6. "Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku kierowania nim przez osobę nieposiadającą uprawnienia do kierowania pojazdami albo której zatrzymano prawo jazdy i nie ma możliwości zabezpieczenia pojazdu poprzez przekazanie go osobie znajdującej się w nim i posiadającej uprawnienie do kierowania tym pojazdem, chyba że otrzymała ona pokwitowanie, które uprawnia do kierowania pojazdami na okres 7 dni od daty zatrzymania dokumentu prawa jazdy."
Ustawodawca dodał "przekazanie go osobie znajdującej się w nim i posiadającej uprawnienie do kierowania tym pojazdem" tzn osoba której można przekazać pojazd musi być w pojeździe. Swoją drogą co by policjanci zrobili gdyby Pan który przyjechał po owy samochód wsiadł do niego na miejsce pasażera i stwierdził, że już się w nim znajduje :) przepisy przecież nie definiują że musi ta osoba się znajdować w pojeździe podczas zatrzymania
+makos52 O tym właśnie mówię. Dokładnie tylko i wyłącznie o tym, o czym wspomniałeś w ostatnim zdaniu. Ten gość właściciel de facto pojazdu pojawił się na miejscu zdarzenia i BYŁA możliwość przekazania. Gliniarz znadinterpetował przepis - myślę że nie chodziło ustawodawcy o fizyczną obecność osoby w pojeździe w chwili zatrzymania - bo czemu to niby miałoby służyć? Jest wtedy jakoś specjalnie błogosławiona czy co? Tylko o to, żeby nie było sytuacji że pojazd zostaje na drodze nie wiadomo ile czasu, aż ktoś tam się pofatyguje po niego.
Przepis więc nie mówi że w tym wypadku muszą go odholować - jest sprawny, osoba do przekazania z uprawnieniami jest, więc nie ma podstaw. Albo policjant jest tępy i nie rozumie co czyta, albo taki dostali przykaz z góry żeby na siłę naciągać i kasować za co się da. Ale to już jest złamanie prawa.
Ciekawe co by zrobił gdyby odmówiła - zmusiłby siłą? Zarządać przyjazdu prokuratora (a ma prawo). Ale stała w niewygodnej sytuacji trudo o pewność siebie w takiej.
No a gdzie był jej rozsądek przekraczając prędkość o ponad 50 w zabudowanym? I to pewnie mając świadomość co ją czeka... I gdzie był rozsądek jadąc potem bez prawka i to jeszcze z telefonem w ręku??? Ludzie są straszni... przepisy przepisami a ludzka głupota - ludzką głupotą.
ale oczywiście najgorsi policjanci
No powaliło kogoś z tym odholowaniem na policyjny parking
+FILMYk4012 łamiąc z pełną świadomością nałożony zakaz jaką karą byłoby 500 zł? I jaki sens byłoby w tej sytuacji pójście na ustępstwa? Poza tym każdy rozlicza się ze swojej pracy. Policjant też. Osobiście uważam, że "powaliło" to delikatnie powiedziane, dlatego robię wszystko by nie dać im satysfakcji odholowania mi auta.
+FILMYk4012 Zgadzam się.. Jakiś absurd... Przecież to mogłoby wyglądać tak, że ktoś jedzie za tą lawetą aż na parking, żeby od razu odebrać auto... Chory przepis. Mam nadzieję, że rzadko jest egzekwowany przez policję. Ja nie oddałbym w tai sposób samochodu.
+pohybel666 no i zauważ, że policjant powiedział, że nie robiliby tego, gdyby inny kierowca jechał razem z nią, a to że przyjechał parę minut później całkowicie zmienia sytuację. Takie trochę radio Erewań.
+FILMYk4012 i tak najlepsze podsumowanie policjanta: "rozsądek rozsądkiem, a przepisy przepisami"
ostatnio jak oddawałem moje prawko policjantowi to zapytałem się co mi grozi za jazde bez prawka to powiedział jak tu, że auto na parking i laweta ale w moim przypadku laweta wychodzi 3000 zł (jezdze busem 8ep) a tylko 1/5 tej sumy idzie do miasta a reszta do firmy holującej, cuchnie mi tu niezłymi przetargami.
Buahaha
To jezdzij normalnie jak człowiek to nie dasz im zarobić. Proste
Bardzo dobrze! Gdyby jeździła przepisowo, do tej sytuacji by nie doszło. A jeśli zarabia na chleb jeżdżąc samochodem to takie świadczy o jej bezmyślności podwójnie.
+DrCharlie89 Nigdy Ci się nie zdarzyło przekroczyć prędkości? Chyba jesteś jedyny.
Adam Marciszak Oczywiście że się zdarzało, ale co innego jechać 10-20 km/h szybciej a co innego jechać 2x szybciej. Z jazdą jest jak z piciem, trzeba robić to z głową :)
Sam jestem kierowcą zawodowym i prawko jest mi niezbędne do pracy, więc doceniam go i nie przeginam w zabudowanym - proste. Przepis jak najbardziej słuszny moim zdaniem;]
Przepis z holowaniem - no cóż, jakieś podstawy do takiego przepisu musiały być, nie wiem co kierowało ustawodawcą... nie mniej przepis jest taki, a nie inny, kamery są, więc i policjant musi się zachowywać należycie - nie wieszajcie od razu na Nim psów.
Co do lamentów, to też ich nie rozumiem, wszystko w tym odcinku kobieta ma wyłącznie na własne życzenie - życie.
+Rafał Ryrych Nie trzeba przeginać w zabudowanym. Czasami chwila nieuwagi i nieznany teren i z pozoru nie zabudowany teren może się okazać zabudowany i prawka nie ma. Nie życzę Ci źle bo nic mi nie zrobiłeś i Cię nawet nie znam, ale życie często pokazuje, że wiele sytuacji jest dziełem chwilowej nieuwagi, przeoczenia itp. i pewnie nie raz będziesz łamał przepis nieświadomie. Oby w okolicy nie było Policji. Gdyby dało się realizować wszystkie nasze plany nasz świat wyglądałby zupełnie inaczej. Sam nigdy mandatu nie dostałem, a jeżdżę już 9 lat, ale były nie raz sytuacje, że mogłem go dostać. Jestem tylko człowiekiem popełniam błędy jak inni. A jak coś zrąbie to się wkurzam. Co z tego, że na siebie jak dla innych nie znających mnie osób będzie to wygląało jakbym był na wszystkich zły tylko nie na siebie?
+Adam Marciszak Niedawno w internecie oglądałem filmik(celowo nie podam o jaki chodzi) gdzie miejscowy wyjechał kawałek za miasto, dwa pasy, wyglądało jak poza zabudowanym, a na końcu halt! i zabieramy prawko, bo to nadal zabudowany(za łukiem wjeżdżało się miedzy budynki). I najzabawniejsze jest to, że nie kojarzyłem miejsca, bo to dwa województwa ode mnie... pojechałem na urlop, i dopiero po przejechaniu odcinka i zauważeniu, że na końcu stoją niebiescy zorientowałem się, że to ten fragment z filmiku. Jak widzisz miejscowy wpadł i stracił prawko. Jak sam mówił, wrzucił to na neta ku przestrodze, bo często tam stoją, a ja nieświadomy miejsca i tego, że mogą stać(jechałem bez nawigacji i yanosika) jechałem na tyle przepisowo, że nawet mnie nie zatrzymali - da się?
Rozumiem co chcesz powiedzieć pisząc, że czasami zdarza się coś z nieuwagi, nikt przecież nie jest nieomylny, ale komentujemy filmik, gdzie o ile pierwsze spore przekroczenie dla Pani mogło być takim momentem nieuwagi(choć ciężko tak duże przekroczenie nazwać MOMENTEM nieuwagi) to już używanie telefonu podczas jazdy oraz jeżdżenie bez prawa jazdy, gdzie groziło jej przedłużenie zakazu, mandat i holowanie(pomińmy ten przepis, bo też dla mnie nie jest to zrozumiałe) - tego już nie można nazywać MOMENTEM nieuwagi, a zwykłym cwaniactwem, które zbiegiem okoliczności zostało ukrócone.
Z całym szacunkiem, ale jeździć 9 lat to pojęcie bardzo szerokie, bo co innego wyjechać raz czy dwa razy w tygodniu na stałą, trzykilometrową trasę do kościoła czy sklepu(mam tu na myśli wszystkie małe odcinki pokonywane codziennie), a co innego być kierowcą zawodowym(gdzie prawko jest podstawą w pracy) i robić dziennie paręset kilometrów po różnych trasach. Sam staż posiadania prawa jazdy nie może być wyznacznikiem tego czy ktoś jest dobry w prowadzeniu. Tym tokiem rozumowania ja przez 7 lat jak posiadam prawko(od samego początku niezbędne, bo od samego początku jeżdżę zawodowo) jestem fatalnym kierowcą, bo nazbierałem paręnaście mandatów... szkoda, że codziennie robię pod 300 kilometrów po Polsce.
I powiem Ci, że nikt mi nie wierzył, bo przy pierwszych mandatach jechałem sam, aż przy kolejnych parę osób zobaczyło na własne oczy - przy odbieraniu mandatu ZAWSZE z uśmiechem na ustach mówię dziękuję i życzę miłego dnia. Jak mam być zły to na siebie, że zawaliłem, a nie wylewać żale na prawo i lewo jaki świat jest niesprawiedliwy i jacy policjanci są źli, bo wykonują swoją pracę;]
Ludzie narzekają, że przepisy o zabieraniu prawka takie niedobre... a czy to jest naprawdę taki problem, żeby nie zapieprzać 100 km/h przez miasto?
no wlasnie
Nie rozumiem tego Nawet w innych programach na TVN Turbo, policjanci w podobnych sytuacjach proponują osobie zatrzymanej telefon do kogoś z uprawnieniami, kto może po samochód przyjechać i dają taką możliwość, aby zadzwonić. Ta sytuacja z tą lawetą, to czyste kurewstwo jest.
+Anna W. w 2:35 narrator mówi "nawet przeczytanie NOWYCH przepisów..." może coś się ostatnio zmieniło?
+radzio2k No właśnie, zmieniło się. Nowe przepisy są tak powalone, że głowa mała. Słyszałeś, babka przekroczyła prędkość 50+ km i prawko zabrane na dwa lata. Nie mówię, że ludzie mogą sobie bezkarnie jeździć. Jeszcze na dwa lata można iść pierdzieć w pasiaki, jak by babka znów zaczęła jeździć bez prawka. No czysty absurd.
+radzio2k Tak zmieniło się , Policjant mówi , że można przekazać innej osobie auto ale ona podczas kontroli musi być pasażerem , w innym wypadku jest holowanie . pozdr
+Romek Zbyszek skad ty wydarles te 2 lata ? na 3 miesiace i 6 dostala za to ze jezdzila dalej bez prawka
+Maciej Osowski Strasznie głupie, bo jak widać 'kierowca' dojechał jeszcze w czasie trwania interwencji.
z tą laweta to będzie miała nauczkę. Jakby jeździła zgodnie z przepisami to miała by prawko i zero problemów a jeszcze gadala przez telefon wystawiając się samemu policji.
Z tą lawetą to jakaś kpina!!! Ani drugi kierowca, ani własna laweta...
O ile samochód jest w chwili zatrzymania zaparkowany poprawnie.
Zadzwonić po kierowcę nie, własna laweta nie- wyłudzanie kasy w wuj! "rozsądek rozsądkiem, a przepisy przepisami"
+radzio2k ale jazda bez prawa jazdy jest ok nie ? uzywanie telefonu w czasie jazdy tez nie?
+Kuba N bezpieczniej go trzymać przy uchu niż pisząc sms'y między nogami. Prawo jazdy przecież miała, tylko zostało zatrzymane. Za ładne oczy go nie dostała. Chyba.
Psychopata za ladne oczy tez jej nie zabrali, i skoro jej zabrali to go nie miala prawda ? nie bylo by problemu, ale za chwile wyskoczysz z rewelacja ze jazda 100 w zabudowanym jest bezpieczniejsza niz jazda 50:)
+radzio2k ja wiem czy takie wyłudzanie?? moim zdaniem taka dodatkowa kara przekona tych co jezdza bez prawka aby dwa razy sie zastanowili. Miał być przepis co uderza w piratow drogowych? i jest ... moim zdaniem konkretny. Swoja droga Pani zabrali prawo jazdy za to ze jako mlody kierowca przekroczyla predkosc o 50km/h. ja jako kierowca z ponad 500k doswiadczeniem nie chciałbym spotkac takiego kierowcy gdy straci panowanie nad pojazdem z taka predkoscia (na pewno nie bedzie wiedzial jak sie zachowac) - nie mowie ze jestem super doswiadczony, poniewaz sam na pewno za kierownica jeszcze wiele zobacze i wiele naucze.
Rafal Ulbrych przekroczenie predkosi o ponad 50km dootyczy sie kazdego a nie mlodych kierowcow "kierowco z doswiadczeniem"
na zdrowy rozsadek to nie rozmawia sie prowadzac ani nie jezdzi sie 100 na godzine po miescie... bo na zdrowy rozsadek to niebezpieczne chocby dla innych uczestnikow... damn...
+aaarekkk91 Kto mówił, że jechała 100km/h przez miasto? Jechałeś kiedyś autem? Widziałeś dwupasmówki oznaczone jako teren zabudowany, a w okolicy nawet domu nie było czy firmy? 91 to chyba prawko już masz. Teraz kup sobie auto i zacznij jeździć dalej niż w okolicach swojej wsi.
+Adam Marciszak a co to dwupasmówki ?
@@aaarekkk91 no nawet nie wiesz.
Policjantka jaka ładna;)
Ktoś, kto wymyślił ten przepis miał naprawdę nierówno w głowie. Rozumiem zaostrzanie przepisów ale serdecznie współczuję komuś kto opiera swój zarobek na prowadzeniu pojazdu. Sam miałem zabrane prawko za głupotę (83 km na ograniczeniu do 30) i odebrałem niedawno i aż tak mnie to nie bolało a nawet dostrzegłem jak zajebisty jest rower i codzienne spacery do pracy ale ktoś kto musi utrzymać rodzinę na prawie jazdy - chore.
+Iwan2007 To nie jest chore, tylko całkowicie normalne. Po prostu jak masz pracę bazującą na jeżdżeniu auta, to robisz tak, żeby uprawnień nie stracić, bo to narzędzie do zarabiania pieniędzy. Tak samo jest w każdym innym zawodzie - przestań szanować swoje narzędzia, a jutro będziesz głodny :)
śliczna ta pani sierżant :)
za co to jest tak zminusowane? ma co chciała..
+Łukasz Haraśny Może za chujowe przepisy? Sam prawka odebranego nie miałem, ale wolałbym mandat 1000 zł niż odebrania prawka i wyrzucenia z roboty bo bez niego nie mogę pracować. Ludzie bez prawka jak widać dalej jeżdżą bo innego wyboru nie mają, a dostali by większą kare to chociażby budżet się zwiększył. I nie gadaj mi głupot, że przerkoczenie o 51 km/h jest szalonym wyczynem. Pojeździsz czasami to zobaczysz jak z obwodnicy pojawia się znienacka "teren zabudowany", a od razu obok nich psiaki z szuszarkami. Każdemu się może zdażyc. Nie wspominajać o lawecie.
+Adam Marciszak po to sa takie przepisy zeby takie myslenie wyeliminowac
+Adam Marciszak jak prawo jazdy jest Ci potrzebne do pracy, to miej to na uwadze przy łamaniu przepisów.
też tego nie rozumiem. sama sobie narobila problemów a to będzie dla niej nauczka.
+Adam Marciszak Tak jak wyżej napisali - jak prawko jest podstawą w Twojej pracy to sobie szanujesz i pamiętasz o tym przy łamaniu przepisów;] A nowe przepisy są właśnie po to by eliminować ludzi myślących, że zapłacą i mogą dalej szaleć.
btw. droga hamowania na suchej nawierzchni przy 50, a przy 100 - czaisz różnicę? Nie wspomnę o innych nawierzchniach gdzie dużo bardziej się wydłuża droga, a możliwość zapanowania nad samochodem drastycznie spada. Nie tak dawno w miejscowości koło mojego miasta kobieta zabiła dwóch chłopaków z podstawówki. Nie zapieprzała ponad 100, ale i tak zatrzymała się sporo za pasami.
Nie życzę Ci, by Twoje dziecko było akurat wtedy na przejściu dla pieszych...
niepotrzebnie się ten policjant tłumaczy, wystawić mandat, odholowac auto i po sprawie, nie słuchać wynurzeń jakiejś blondyny
dokladnie
Zgadzam sie
O co to całe oburzenie? Że pojazd odholowali na parking policyjny?
Przynajmniej tyle ustawodawca dokopał "kierowcom" bez uprawnień, którzy zawsze myśleli, że w razie kontroli "tylko 5 stówek mandatu, dzwonię do kumpla i jedziemy dalej".
Za jazdę bez prawka powinno być ze 3-4 tysiące, żeby sie odechciało raz na zawsze wsiadać za kółko gdy tego robić nie wolno. A jak się dokument straciło za głupotę (taką jest jazda ponad 100km/h w zabudowanym) to trzeba to wziąć na klatę i odcierpieć, a nie zgrywać bohatera.
podpisuję sie pod tym
No i dyskutuj tu z taką babą:/ Jakby nie używała telefonu, to by jej nie zatrzymali do kontroli zapewne; jakby stosowała się do trzy miesięcznego zakazu, to by auta nie trzeba było holować, a zakaz nie zostałby przedłużony do sześciu miesięcy; jakby nie leciała w zabudowanym ponad setkę, to by jej uprawnień na trzy miesiące nie zatrzymali - proste. A później jak zawsze jest lament... a wszystko to na własne życzenie ;]
+Rafał Ryrych Dzwoni do Ciebie szef i wiesz, że jak nie odbierzesz upierdoli Ci pensje bo ma zawsze humorki. Co robisz? Odbierasz. Jasne, możesz używać BT, jednak jak przez cały dzień nikt nie zadzwoni i masz go w schowku to przecież do jednej rozmowy go nie założyć kiedy prowadzisz auto. Druga sytuacja - jesteś przedstawicielem handlowym, jedziesz do nowego miejsca i nagle z obwodnicy biegnie dwupasmówka na której jest rzekomy "teren zabudowany", a psiaki wiedząc o tym, że kierowcy się lubią zapomnieć wykorzystują to i stoją zaraz po znaku z terenem zabudowanym, którego w rzeczywistości nie musi fizycznie być. Łapią Ci i niestety zdarza się niemiła sytuacja. Tobie też się to może kiedyś zdarzyć. Oczywiście Ty uważasz, że zapierdala 100 km/h pewnie jeszcze lepiej powiedzieć przez miasto. Tracisz prawko przez stres, pomyłkę, nieuwagę, a masz na utrzymaniu jako facet - żonę i dziecko co dodatkowo Cię stresuje. Bez prawka nie masz pracy - co robisz? Jeździsz bez niego bo zarobić trzeba. Nie wiem skąd ta znieczulica. Każdy może mieć gorszy dzień, trudne życie. W Polsce nie ma lekko. Pewnie gdybyś był na jej miejscu wiedziałbyś sam, że zjebałeś, ale jak normalny człowiek starał się ugadać z policjantem bo masz sytuację krytyczną i walić Ci się grunt pod nogami. Każdy człowiek nawet jak zjebie próbuje jak najbezpieczniej i łagodniej wyjsć z sytuacji. No i gdyby kamer nie było pewnie byś się dogadał, ale są kamery i gówno zrobisz. Ona w stresie nawet tych kamer nie musiała zobaczyć. Przedstawiasz tylko jedną stronę medalu jakby babka była idiotką, a nie znasz jej i piszesz niemiłe słowa na jej temat w internecie. Przykre. Nie chce jej bronić bo sam jej nie znam, ale jesteś strasznie jednostronny. Ciekawy jestem jak kiedyś Ciebie ktoś złapie bo będziesz wkurwiony na dziewczynę lub spóźnisz się ze swojej winy na jakiś spotkanie i będziesz zapierdalał ponad 51km/h (nie uwiężę, że nigdy nie przekroczyłeś prędkości o tyle) i potem bez prawka jak bez ręki w pracy nie dasz rady i w stresie coś innego odwalisz będą w podobnej sytuacji. Jesteśmy tylko ludzmi i każdy z nas popełnia błędy. Odbieranie prawka to głupota. Niech dowalą wyższe mandaty, ale niech nie odbierają czegoś co kogoś może pozbawić pracy i zmusi do łamania prawa. A powtórze, każdy z nas może się na dwupasmowym "terenie zabudowanym" zapomnieć.
+Adam Marciszak Zacznijmy od tego, że się szanujemy i rozumiemy wymagania szefa, ale jak nie możemy odebrać to oddzwaniamy, gdy mam możliwość lub się gdzieś zatrzymujemy. Bezpieczeństwo ponad wszystko to raz, a dwa szef nie zapłaci za nas mandatu(przynajmniej nie mój) i nie weźmie punktów na siebie. Poza tym szef wie, że prowadzisz, na ogół rozumie sytuacje, więc nie stawiaj wszystkich szefów w jednym rzędzie z faszystami. Tyle teorii. Teraz ja - nie jestem aniołkiem, nie odbieram szefa na ogół gdy coś załatwiam z klientem, a w aucie prawie zawsze odbieram i zawsze rozmawiam jak tylko mogę, nieraz wyjdzie w sumie i godzinę rozmowy przez cały dzień. Rzadko przy uchu, częściej na głośniku. BT kiedyś używałem, mało wygodnie mi było i olałem sprawę.
Co do drugiej sytuacji to dałem Ci przykład z życia w komentarzu wyżej, nawet bardzo pasuje do Twojego opisu sytuacji:)
Powiedz mi, czy nie jest idiotyczne po stracie prawka nadal ryzykować!? Ale powiem Ci, że masz rację, przekroczyłem raz o ponad 50 i zostałem złapany(tych bez złapania było pewnie sporo więcej)... co prawda nie w zabudowanym, ale faktycznie o 54 bodajże na 70. Dostałem 400zł i 10 pkt, nie odezwałem się ani słowem lamentu, że może mniej, albo mniej punktów. Nigdy nie lamentowałem policjantom/strażnikom miejskim, że może mniej tego czy tego, a może tylko upomnienie(bo nie tylko za prędkość dostawałem), zawaliłem to ponoszę karę, mogę mieć pretensje jedynie do siebie, a wypisujący mi mandat wykonuje swoją pracę - proste. Nie, nie jestem super bogaty(zarabiałem wówczas niemal najniższą krajową i miałem kredyt), że mogę sobie pozwolić na płacenie wysokich mandatów, po prostu jestem świadomy swojego przewinienia i przyjmuję karę. Wiem ile punktów i jaki przedział kwotowy jest za dane przewinienie, punktów nie ugrasz, a jak nie dyskutujesz i jesteś w porządku to i niemal na pewno najniższy wymiar kary dostajesz. Oni po podłączeniu suszary do kompa do każdego przekroczenia muszą mieć mandat przypisany(znajomy z policji mi mówił).
Byłem w sytuacji z nożem na gardle, podobnie jak ta Pani chociaż sytuacja zupełnie inna. Zawsze jest wyjście, wystarczy chcieć, a nie cwaniakować i jeździć dalej jak ta Pani;] Powiem Ci, tak się złożyło, że ten mandat za 400zł to był trzeci w ciągu czterech miesięcy jaki się mi przytrafił, narzeczona mówiła mi, żebym poszukał już innej pracy, gdzie nie będę jeździł, bo szkoda przecież prawko stracić za punkty(Pani z filmu miała zatrzymane na trzy miesiące jedynie, mnie za chociażby brak świateł czy zapiętych pasów groził ponowny kurs i egzamin). Była wtedy możliwość zbijania punktów jeszcze, poszedłem na kurs, zapisałem się jeszcze tego samego dnia, 6 pkt mniej na koncie, 300zł mniej w portfelu i parę godzin z życia. Finalnie ten miesiąc zamknąłem 700zł straty(pół mojej marnej wypłaty wówczas, a miałem jeszcze kredyt z narzeczoną do spłaty) i nieco oddalony nóż na gardle z punktami, chociaż nadal paręnaście punktów przez najbliższy rok na koncie(i brak możliwości ponownego zbijania) to sporo jakby nie patrzeć. W sumie na mandaty poszło mi już parę tysiaków z grubsza ujmując. Rok jeździłem potulnie jak baranek... dobra lekcja dla mnie, nadal jeżdżę ostrożnie i wiem, gdzie i o ile mogę przekroczyć przepisy. Dzisiaj już nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem punkty na koncie. W mieście przekraczam maksymalnie o 10 jeśli jest ryzyko, że stoją. Niejednokrotnie zdarza się więcej, ale na ogół wtedy wiem gdzie i kiedy mogę. Wcale nie jeżdżę jak L-ka, wręcz przeciwnie - z każdymi kolejnymi 100 000 tysiącami kilometrów(tyle co najmniej robię rocznie) czuję, że jeżdżę pewniej i bezpieczniej:)
Odbieranie prawka na trzy miesiące to bardzo trafiony prewencyjny pomysł, który raczej był chwalony przez kierowców podczas gdy wchodził w życie, przynajmniej tak czytałem. W Polsce w porównaniu do zachodu są niskie kary za przekroczenie prędkości, więc kierowcy częściej pozwalają sobie na łamanie przepisów. Niską karę większość jest w stanie zapłacić i zapieprzać dalej, bo grozi im przecież kolejna niska. Na szczęście się to zmienia, nie ma możliwości zbijania punktów już, prawko jest odbierane po sporym przekroczeniu w zabudowanym - wszystko idzie w dobrym kierunku.
no wlasnie chociaz ja jezdze pol zycia bez punktow i mandatow ale masz racje -polskie kary sa smieszne a zabitych najwiecej w Europie prawie. Czescy znajomi byli w szoku kilka lat temu ze u nas MALY mandat a u nich ZABRANIE PRAWA JAZDY
Nie rozumiem dlaczego Ci ludzie mają takie pretensje. Kara musi być dotkliwa, żeby zmuszała do refleksji. Zabrali jej prawko, a mimo to jechała. laweta i tyle.
+Dariusz Folek upierdolenie nogi byłoby nawet bardziej dotkliwe
+Dariusz Folek Będziesz jeździł autem to zrozumiesz o czym ludzie piszą. Jak Twojemu staremu, który Cię utrzymuje wezmą prawko na 3 miesiące i będzie musiał, albo rzucić pracę i nie mieć za co Cię utrzymać i Twoją mamusie, albo pracować łamiąc prawo to zrozumiesz absurd przepisów. Człowiek, który bez auta nie ma pracy będzie jeździł dalej bo nikt 3 miesiący roboty trzymał nie będzie. A tereny zabudowane są czasami w takich miejscach, że szkoda gadać. Każdemu się może zdarzyć. Sam jeżdżę zawsze przepisowo bo pracuje w takiej branży, że auto potrzebuje i co? Każdy, dosłownie każdy samochód w którym nie jedzie stary dziadek mnie wyprzedza. Każdy gdzieś się śpieszy, każdy chce być szybciej, każdy może mieć gorszy dzień i się zapomnieć. Nie rozumiem dlaczego wszyscy uważają, że babaka jechałą przez miasto 100 km/h. Teren zabudowany = miastu, wsi itp. czasami są w miejscach z dupy wziętych.
Toś dojebał. Jestem kierowcą zawodowym i tygodniowo robie 3.5tys km. Jako kierowca, który utrzymuje rodzinę uważam 3x bardziej. Znaki są i chociaż wiem, że są debilnie ustawione, to nie zmienia faktu, że muszę ich przestrzegać. Jak kary są niskie, to każdy ma to w dupie. Tez bym wolał, żeby było oo staremu, ale zaznaczam, że kara ma odstraszać i to rozumiem, a nie udaje, że wszyscy są źli, tylko ja dobry bo jechałem z zabranym prawkiem.
+Dariusz Folek Gdybyś był kierowcą to byś takich pierdół nie gadał. Jeszcze nie widziałem żeby kierowca zawodowy jechał z przepisami, no chyba że krzykną na CB że stoją to wtedy tak, kierowca zawodowy ma zapieprzać a nie jechać na pielgrzymkę bo płaci kary. Zdaj najpierw prawko a dopiero się wypowiadaj na tego typu tematy.
Czy ja mówię, że jeżdżę przepisowo? Tez zapierdzielalem, ale jak dostałem mandat, to nie mówiłem, że wszyscy są źli i czego w ogóle odemnie chcą. Jak kiedyś nie patrzyłem na licznik, tak teraz pilnuje żeby nie mieli powodu mi zatrzymać prawka. To ja jestem winnym mandatu, bo mimo tego, że wiem jakie są przepisy to zapierdzielam. Przekroczenie o ponad 50 w terenie zabudowanym to jest rażące przekroczenie i moim zdaniem, jeśli to przekraczasz to rób to świadomy konsekwencji. Może lepiej, że ja policja zatrzymała, bo jakby kogoś potrąciła bez prawka, to by się z odszkodowania do końca życia nie wypłaciła.
Można przekazać tylko wtedy kiedy jest w pojeździe. Mój kraj taki piękny. Przepis służący korupcji! Policjant dzwoni po lawetę, którą ON SAM wybierze. Laweciarz mówi przykładowo 400zł - z czego 100zł dostaje Pan policjant! I jak tu nie być wspaniałym stróżem prawa!
+AceLevy91 Owszem tak jest. Ale Nigdzie nie jest Napisane że w pojeździe podczas kontroli. Gdyby ten Pan co na filmie wsiadł do samochodu na miejsce pasażera już może odebrać autko ponieważ jest w pojeździe
turbowiks Się składa, że akurat byłem w takiej sytuacji i auto musiało zostać odholowane (byłem pasażerem, ale nie byłem w stanie prowadzić, mimo że mam uprawnienia - po prostu byłem po imprezie i byłem poza normą 0.2). Mogłem wezwać SWOJĄ lawetę (która byłaby za free bo to kolega), ale NIE! Bo Pan Policjant przecież z tego nic nie zarobi! Mogłem zadzwonić po kolegę co mieszkał 30m od miejsca zatrzymania, ale NIE! Bo Pan Policjant szanowny nie zarobi. Koniec końców wyszło 250zł za lawetę + 35zł za parking (początkowo miało być 400zł za lawetę, ale dogadaliśmy się z samym laweciarzem).
+AceLevy91 wiesz bylem w podobnej sytuacji jak na filmie około 3 w nocy mnie zatrzymali. Przyjechała laweta i próbowała podniesc za tylnia os ale nie mogla bo wowczas przedni zderzak dotykal asfaltu. Za przednia os nie wyrazilem zgody na podnoszenie powiedzialem ze prawka nie mam i tego samochodu z parkingu tu nie rusze. Koniec koncow odpuscili. Wniosek? Zawieszenie gwintowane robi swoje w takich sytuacjach xd
Absurd????? A to że zasuwa bez uprawnień to jest ok??
Jedno z drugim nie ma nic wspólnego!
"rozsądek rozsądkiem a przepisy przepisami" nic dodać nic ująć
jej zabrakło rozsądku
Dobry przepis. Cwaniara pojechalaby dalej A policja nie może czekać aż przestępca sobie wygodny i tani transport zorganizuje
Przepis mówi że dana osoba żeby otrzymać auto musi być w pojeździe ale nie mówi że podczas kontroli. Także ten Pan mógł wsiasc na miejsce Pasażera i już był w pojeździe także można by było mu przekazać auto.
Inna Sprawa Dlaczego lawety Policyjne które przyjeżdzaja Podnosza auto za jedna oś tylko ? A nie ma Lawet najazdowych? A co jeśli mam auto z automatem ktore nie wolno w taki oto sposób holować?
Koszty Holowania nastepujace:
Przed Godzina 23.00 : 552zl
Po godzinie 23.00 do 6 rano : 500zl.
Pani na takich samych zasadach jak inni. Nic nie zwalnia z przekraczania prędkości. Jak się wiedziało, że prawo jazdy ważne w życiu, to trzeba było pomyśleć. Natomiast przepis z lawetą faktycznie czysto w celu wyłudzenia.
Nie- pomysł z laweta jest po to aby policja nie czekała z przestępcami aż łaskawie sobie zorganizuje transport. Ile mają czekać pół h? Godzinę? A co tam dwie
policyjna lawet???
tzn że jakis policjant powinien w mundurze podjechac lawetą , a pewnie maja z kims podpisana umowe i kasa sie nabija komus
+groza01 tzw. kolesiostwo
Takim ludziom odebrać prawo jazdy to mało - wielkie kary idąće w tysiace! tylko i wyłącznie to coś da! bezczelna baba stwarza zagrożenie i MA ODEBRANE PRAWO jazdy za przekraczanie prędkości (ja jeżdżę bez mandatu i punktów bo to proste - wystarczy używać mózg i jeździć normalnie) to jeszcze rozmawia przez telefon i JEŹDZI MIMO kary! czyli żadna kara bo ona sobie jeździ i zostało jej 2 tygodnie! przejździła prawie 3 miesiące! od razu sąd a nie jakieś kolejne odroczenia!
pierdolisz. do pracy kazdy musi dojechac a zabrane prawo jazdy nie swiadczy o tym ze nie potrafi jezdzic, ja bym na jej miejscu jezdzil tak jak ona! a chore przepisy spuscie sobie do kibla!!
Do MasterBata: Nie będę łamał przepisów, 19 lat jeżdżę pojazdami osobowymi i ciężarowymi zawodowo. Prze te lata zdobyłem trzy mandaty w życiu, raz za niezapięte pasy, raz za przekroczoną prędkość poza terenem zabudowanym o jakieś 20 km/h i raz za zakaz skrętu w miejscy gdzie go nie było jeszcze parę dni wcześniej.
I dlatego wkurza mnie fakt że nie każdy jest równy w/g prawa stanowionego przez możnowładców.
Zabranie prawa jazdy na 3 miesiące rozumiem, przekroczyła o 50 km/h z tym się zgodzę, bo nie jezdzi się w zabudowanym 100 km/h. Kierowała mimo zakazu i za to przedłużenie zakazu jazdy także rozumiem, jednak kompletnie nie rozumiem tego, że nie mogła przekazać samochodu komuś kto po niego przyjechał tylko dlatego że nie jechał on razem z panią. Bodajże w jednym wcześniejszym filmie widziałem, że po samochód przyjechał ktoś z rodziny gdy kierowca okazał się pijany i nie było z tym problemu, nie trzeba było policyjnej lawety. Kara musi być to wiadomo, aby pomyślała nad tym co zrobiła ale to co zobaczyłem w tym filmie to wyłudzanie pieniędzy. Ale przepisów trzeba przestrzegać :)
Serio nie jezdzi sie 100 w zabudowanym ? U mnie w mieście na obwodowe w pewnym fragmencie stoi znak 50km na prostej 3 pasmowej drodze czesto krążą tam radiowozy polujące na to zeby ktoś przekroczył prędkość chociaz do tych 70
Witamy w państwie policyjnym
+czarekHD tak jak i u mnie w okolicy mimo, że mieszkam na wsi policja czai się gdzie może a najczęściej koło szkoły gdzie stoi znak 40.
+czarekHD Bo te nowe przepisy nie są po to by zwiększać bezpieczeństwo, tylko po to by wyciągać od obywateli jak najwięcej pieniędzy, a dokładniej napędzać biznes ORD, bo odkąd są nowe kryteria zdawania na prawo jazdy ich zyski znacznie spadły. Statystyki nie kłamią, a mówią one jasno, że od wprowadzenia nowych przepisów ponad dwukrotnie zwiększyła się liczba kierowców, którzy przekraczają prędkość w przedziale 40-50km/h, czyli pod względem bezpieczeństwa zmieniło się na gorsze, bo teraz więcej kierowców ma przeświadczenie, że póki nie przekroczą prędkości o 50km/h nic poważnego im nie grozi, co przyczynia się właśnie do tego, że więcej osób sobie na to pozwala.
+czarekHD a za znakiem jest skrzyzowanie albo przejscie dla pieszych nie ? tego juz nie widzisz
+kokerSFT dokładnie, nie bylo takich przepisów jezdziłi wolniej
Trzeba być idiotą w takiej sytuacji, żeby jeżdżąc bez prawa jazdy, rozmawiać przez telefon czy też może popełniać inne wykroczenia drogowe. Jeździ się wtedy maksymalnie przepisowo, żeby zminimalizować ewentualne spotkanie z policją. Ta kobieta narobił sobie kłopotów na własne życzenie.
dokladnie
no fakt. mogla sie troche ogarnac
Chyba nie jeździcie po Polsce na większości dwujezdniowych obwodnic prędkość jest podniesiona do 70km jest tak też np. na Wisłostradzie powstają też obwodnice expresowe i tam można sobie pozwolić na szybszą jazdę, a jak masz drogę dwujezdniową przejścia dla pieszych i skrzyżowania to nie dlatego, że Ci zabiorą prawo jazdy, a dlatego że to ty herosie drogowy możesz zabrać komuś zdrowie noga z gazu miszczu. Co nie zmienia faktu że przepis o odholowaniu auta w tym przypadku jest durny ta panią zmuszono do skorzystania z jednej firm parającej się tym interesem, swoją drogą co na to rzecznik praw obywatelskich
i co jeszcze, poczekać z nią? dac kawkę? ile? do pol godziny? dla mnie to bandyctwo - jezdzenie tak ze zabieraja prawo jazdy! a pote mma wyje... ane i jezdzi dalej z komorka. Ograniczone jednostki nie powinny w ogole kierowac
"Przepisy przepisami" zaraz piszę pismo podpierdolić tego kłamliwego psa, że wozi ekipę TV w radiowozie. Ja się pytam na podstawie jakich przepisów?!
"rozsądek rozsądkiem, a przepisy przepisami" :) czyli policja sama twierdzi, że przepisy nie mają wiele wspólnego z rozsądkiem.. no ładne rzeczy ;)
policjaNT, przecież on nie może jej powiedzieć, a w pizdu z tym telefonem.. pani nie ma prawka ale to też jebać, bo ja uważam, że pani może jeździć.
To Ruska policja bo Z na dachu ? A kaskę się doi bo laweta lawecie nie jest równa .
Co niektórym to rusofobia już zabiera ostatnie resztki rozumu
Przepisy przepisami, złodziejstwo złodziejstwem, ale jedno jest racją: gdyby sobie wcześniej nie zasłużyła na zabranie prawa jazdy, to nie byłoby całej tej sytuacji. Została więc ukarana slusznie i na własne życzenie, nie wiem skąd tyle łapek w dół.
Kary MAJĄ być surowe i są. I dobrze.
Nie sa w ogóle surowe. Znajomi Czesi są w szoku jakie mielismy kary kilka lat temu i jak jeździmy w Polsce
Nie dość że zabrane prawko to jeszcze rozmawia przez telefon! 20 lat jeżdżę bez mandatów i punktów. Dla mnie ktoś komu zabierają prawko za prędkość to potencjalny bandyta. A ta ma w dupie bezpieczeństwo nie dość że prędkość teraz komorka
Wymyślili holowanie na parking policyjny, to po co pretensje do policjanta? On tylko egzekwuje przepisy, bo inaczej go zwolnią lub dowalą karę.
btw. gdyby nie rozmowa przez telefon, nie było by całej sprawy.
Nie rozumiem tylko jeszcze jednej rzeczy. Prawko zatrzymane za prędkość, a i tak porusza się po ulicach i jeszcze zwraca na siebie uwagę telefonem. Gdybym ja znalazł się w takiej sytuacji przesadnie przestrzegałbym wszystkich przepisów. Oczywiście nie pochwalam jazdy bez prawa jazdy.
Jednym słowem głupota!
I tacy ludzie jeżdżą po polskich drogach A w śmierci jesteśmy na podium w europie
Ja pie****le trzeba bylo nie gadac przez telefon podczas prowadzenia auta ! co za tepa kobieta !!!!
ta, policyjna. Łapówki im dają, żeby ich wzywali.
Miodzio :)
Jednej piratki mniej hehe
Teraz się zastanowi dwa razy czy warto łamać przepisy ruchu drogowego i jak nie ma prawka to się nie wsiada.
Sama sobie winna a głupie tłumaczenia może sobie w kieszeń wsadzić.
no wlasnie
Z palca nie wyssał rozmowy przez telefon, które jest wykroczeniem, a do każdego wykroczenia można zastosować pouczenie i tak mówi nam o tym kodeks drogowy czy coś w ten deseń, a rutynową kontrole trzeźwościi bez informacji o tym, iż na żądanie badanego winien sporządzić protokół z tej kontroli, a przede wszystkim winny zaistnieć wskazania predestynujące do takiego badania żeby ową kontrolę przeprowadzić, gdzie mówi nam o tym nasza ukochana Konstytucja ze swym prawem do wolności, kodeks drogowy z jego artykułami czy też Kodeks Postępowania Karnego z zawartymi w nim przepisami, Służbista nie doszkolony, a później wychodzą kwiatki z brakiem umiejętności obsługi urządzeń do pomiaru prędkości, najważniejsze do czego służy przycisk rozpoczęcia pomiaru,
Kochana Polsko!
o zgrozo!
***** rutynowo to pan policjant moze zapytac o zdrowie, polecam lekture kpk i kodeksu drogowego etc. Choc konstytucja zapewnia nam prawo do wolnosci a nie wieczna, rutynowa inwigilacje i kontrole :)
Zabierają PJ a ludzie i tak jeżdżą bez bo przecież pracować trzeba a auto dziś to podstawa nie każdy mieszka w mieście i pracuje w tym samym mieście żeby tramwajem jeździć !!!!! Do pracy czy w pracy do lekarza itd auto jest potrzebne i tak każdy będzie jeździł a te całe straszenie aresztem to jest dopiero porąbane ,Laweta Policyjna 500 zł za odebranie auta przecież to mafia w czystej postaci róbcie tak dalej a ludziom puszczą nerwy i wezmą sprawy w swoje ręce !!!!!!
Всё правильно. Везде бы так наказывали. Правила едины для всех
cwaniara ma za swoje :) prawko na 6 miesięcy :) pięknie
a co do lawety przepis chory w UJ! !!! układy policji z laweciarzami - to im teraz pasuje
Dobry przepis. Cwaniara pojechalaby dalej A policja nie może czekać aż przestępca sobie wygodny i tani transport zorganizuje
no masakra ;/ zabierają samochód i jeszcze płacisz za holowanie i parking????? kur...a bez kamer to nie takie rzeczy się robiło ....
Przepis o zabieraniu prawa jazdy przez policjanta po przekroczeniu predkosci o ponad 50 km/h udowadnia, ze polska konstytucja jest warta tyle co papier toaletowy
xd
Przepisy są jakie są, ale dlaczego są tylko dla nas szarych obywateli a dla osób u władzy się je olewa.Pan poseł ma immunitet i ma wyebane na przepisy, może niech reporterzy zaczną szukać wałków w sejmie i w kręgach władzy.
Jak ja w pracy zostanę przyłapany na kradzieży to raz że pójdę siedzieć a dwa że komornik zje mnie na śniadanie.
Ale jak poseł zostanie złapany za rękę to odda co zabrał i dalej jest posłem.
Masakra.
+Michał Olejniczak Posłowi też można zabrać prawko za identyczną sytuacje. Nie chroni ich wtedy immunitet. Polecam do edukować się zanim napiszesz komentarz. ;)
+Adam Marciszak
A słyszałeś żeby jakiemuś zabrali?:)
Pierwszy, znów
+Na drogach ostatni, wygrałem
+Na drogach ohoho, jaki śmieszek
+Na drogach niesamowite!
+Na drogach Utrudniacie życie ludziom. Gdyby nie kamery na pewno by się dogadali jakoś...
+Na drogach kogo to interesuje?
Mam nadzieje że obywatele podziękują obecnej władzy przy wyborach za ten przepis który dosłownie wyłudza dodatkową kasę za lawetę !
Dobry przepis. Cwaniara pojechalaby dalej A policja nie może czekać aż przestępca sobie wygodny i tani transport zorganizuje
Z jednej strony prawo łagodne (w zasadzie brak realnych konsekwencji za jazdę bez prawa - to od razu powinno być przestępstwo), a z drugiej strony przymus holowania lawetą na parking policji, nawet w przypadku, gdy znalazł się kierowca. Za jazdę z odebranym prawkiem powinny być kajdanki i chociaż dzień do aresztu, żeby ktoś się zreflektował. Dziś odbiera się prawo jazdy na miesiąc i ludzie to mają w pompce. Mam prawko od 7. lat, jeżdżę ok. 25000 km rocznie, niedużo, ale też nie jakoś mało, i policja zatrzymała mnie do tej pory z 7 razy... Może 8. Prawdopodobieństwo, że nas złapią przy nienagannej jeździe przez te 3 miesiące (tym bardziej po mieście) jest niemal zerowe. W mieście nigdy mnie nikt nie zatrzymał.
Widać laweciarze słabo zarabiaj i musieli przepis dla nich zmienić, to absurd i kompletny idiota to wymyślił, skoro miała kobieta swojego kierowcę nawet z lawetą i nie mogła odebrać / przekazać własnego samochodu. szkoda słów, i to mają być przepisy dla obywatela? przecież okradają nas w biały dzień! ludzie otwórzcie oczy!
i co jeszcze, poczekać z nią? dac kawkę? dla mnie to bandyctwo - jezdzenie tak ze zabieraja prawo jazdy! a pote mma wyje... ane i jezdzi dalej z komorka. Ograniczone jednostki nie powinny w ogole kierowac
Kolorowo
Paranoja... oglądam właśnie te filmiki a jestem wykształceniem właśnie w tym kierunku (technik pojazdów), pracuję na warsztatach ale to co tu widzę to mi się normalnie nóż w kieszeni otwiera. I głównie chodzi mi o nasze debilne prawo. Auto potrafiło 3 lata jeździć z lewym przeglądem a 200 metrów na posesję czy do firmy czy stacji diagnostycznej nie dojedzie? Przecież patrol może jechać i asekurować ostatecznie (nie mówię że na sygnale). Można wystawić kwitek do jazdy na godz, 2 lub 3 dni i tyle. Chociaż nie mogą - co jest absolutną bzdurą. Kierowca musi płacić za lawetę 500, która normalnie jest płatna 300 i parking policyjny. Zasrana biurokracyjna polska, kwity, kwity i jeszcze raz kwity, a żeby była pewność że kwity są prawdziwe, to trzeba u notariusza zrobić kopię. I wozić ze sobą. Gorzej jak zgubisz. Może 21 wiek ale kopii zapasowej nikt nie posiadał i należy wyrobić dokumenty od nowa. No i oczywiście zapłacić mandat za brak tamtych.
Przepisy są wymyślane po to żeby wyciągać z ludzi jak najwięcej pieniędzy za które urzędnicy mogą mieć cieplutkie posadki. A dodam jeszcze, że ten przepis jest debilny, bo jakby z nią ktoś był w aucie to by też stracił prawo jazdy za to, że jej pozwolił jechać tym autem bez uprawnień. Wynika z tego, że każdy komu np. pan policjant zabierze prawko ma zdychać bo nie ma jak dojechać do pracy, a co jest już jest kuriozalne do tego, to właśnie prawo jazdy zabierają bezprawnie, dlatego że przepisy sobie przeczą, albo skanują auto przy użyciu urządzeń, które działają poprawnie do 90m, a nie jak jest w zwyczaju policji mierzyć prędkość danego pojazdu z 400m lub nawet większej odległości przez krzaki i za zakrętem.
a jak latwo nie dawac i zarobic - jezdzic zgodnie z przepisami - ja pol zycia tak jezdze
Policjant nie powinien tłumaczyć się z tego, że ' takie są przepisy".
nie ma prawka (za predkosc) i jezdzi, nie wiemy ile, gada przez telefon a wiemy ze to dranstwo rozprasza, kogo wy idioci bronicie, wlasnie dobrze ze sie dowala takim pewnym siebie baranom co mysla ze wszystko moga, nasze drogi sa jakie sa prawo mamy jakie mamy ale cwaniakow takich powinno sie dojechac
makabra 1000zł... Mogła kupić sobie zestaw głośno muwiący i by było po problemie ...
nie powinna jezdzic jak nie ma prawa jazdy - nie zabierają prawa jazdy za nic - predkosc zabija!
Grubo
Polskie prawo jest zajebiście chore...
kierowcy są chorzy - najwiecej prawie smierci na drogach ale dalej predkosc i bezmyslnsoc
@@margplsr3120 kolega to chyba ma zajebiscie nudne życie, ze odkopał moj komentarz sprzed 5 lat 🤣🤣
@@Chwistusss argument bez sensu i bez logiki. Po pierwsze - kolezanka po drugie - nie kopałam i nie szukałam. Tak ciezko sie domyslic? Dzialanie youtuba nie jest skomplikowane - algortymy, proponowane filmy, glupie komenty pod nim. skoro 5 lat temu umiales pisac nie mozesz miec teraz 10 lat wiec sie nie kompromituj dalej
@@margplsr3120 w takim razie przepraszam za kolegę. Wiem jak działa UA-cam mimo wszystko moj komentarz na pewno nie był ostatni. Trzeba było się do niego doscrollowac.
Gdyby nie kamery to na 100% policjant poszedl by juz na reke tej kobiecie i pozwolil by poprowadzila inna osoba ktora dojechala.
A do tych co tak krzycza ze prawidlowo itp. owszem trzeba karac za nadmierne przekraczanie predkosci, ale ja ja rozumiem, byc moze ma taka sytuacje ze miala do wyboru albo jezdzic i miec na szynsz albo nie jezdzic i isc pod most, dokladnie nie znamy sytuacji tej pani wiec nie wypowiadajcie sie w taki sposob.
+Keks Kleks Jedna uwaga,co znaczy słowo"szynsz"sformułowane w Twoim komentarzu???
Po pierwsze ty mnie zacząłes obrażać,ja tylko się zdziwiłem bo nie znam takiego słowa w słowniku go też nie było wiec skierowałem pytanie do autora tego słowotwórstwa czyli Ciebie;)Na drugi raz spokojniej "mądry człowieczku"
TheTechnik18 nie spokojnie, bo doskonale wiedziales co mialem na mysli, czy az tak ciezko bylo sie domyslic z calego komentarza co to slowo moglo znaczyc czy jestes az tak ograniczony?
Strasznie mnie wkurza jak pseudo internetowe Profesorowie Miodki probuja zmieniac polski jezyk w internecie strofunac ludzi o jakies drobne bledy ktore bardzo czesto sa dopuszczalne i nie sa defakto bledami.
Po 1:de facto a po 2 mamy kolejne słowotwórstwo"strofunac"co znaczy??W tym wypadku się nie domyślę;OA i więcej luzu miśku^^
TheTechnik18 strasznie mnie irytujesz, koncze z toba dyskusje...
Naprawde mam lepsze rzeczy do roboty niz ''rozmawiac'' z toba.
У полиции буква z на крыше они поддерживают путина?
Nie , kurwę bandere
Masakra, faktycznie ktoś już wspomniał to lepiej było by tej babce wypić i już niż to że nikt nie może pojechać tym autem ani nawet nie może własnej lawety podprowadzić, państwo zarabia.:)
na jej własne zyczenie
Wyłudzanie pieniędzy, oni piszą prawo dla siebie nie dla nas...
Żartujesz chyba. Babie zabrali prawo bo jeździ jak szaleniec może zabić prędkością a jeszcze gada przez telefon nie respektuje wyroków sądu ma w dupie wszystko
Nie wina Policjantów, że przepisy chujowe...
wina baby
Dobry przepis. Cwaniara pojechalaby dalej A policja nie może czekać aż przestępca sobie wygodny i tani transport zorganizuje
ahhhhhahaahhaahhahahahahhaahahahahahahahahhahaahahahhaahhahahhaahahahahhahaahahahahahahahahah
Dziwne ze firma o tym nie wiedziała w Ktorej pracowała
ona została potem kierownikiem regionalnym w tej firmie .... i dostała nowe piekne słuzbowe auto
500złoty za przymusowy w tej sytuacji parking policyjny mimo ze był zastępczy kierowca#! to sie nazywa łatanie dziury budżetowej "by Polska" #!
Dobry przepis. Cwaniara pojechalaby dalej A policja nie może czekać aż przestępca sobie wygodny i tani transport zorganizuje
te przepisy ośmieszają obywateli to jest straszne !!!! najlepiej niech nam wszystkim pozabierają rowerami będziemy jeździć haha nonsens
Jeżdżę 20 lat i zero mandatów i punktow
Ta babka już na PO nie zagłosuje. Brawo. Znam idiotę, który głosował na PO, aż pewnego dnia zabrano mu dzieci. Teraz nienawidzi PO. Ludzie mądrzeją w ciągu sekund dosłownie.
Hahaha
Teraz pewnie znowu głosowała na peło
Bez sensu z tym holowaniem. Powinni jej gdzieś zaparkować i pozwolić poczekać na pomoc.
jaaaasne i co jeszcze. Baba ma w dupie, że ma zakaz jezdzenia i wszystko inne
Powiem tak .... nie bronie tutaj tej Pani, ale przepisy są W OGÓLE nie adekwatne do kraju w którym się znajdujemy i trzeba to powiedzieć głośno! ... w tym gównianym kraju i dziad firmach na porządku dziennym jest stres, pośpiech, napięcie, mobbing. Do tego ciągła walka z konkurencją i obawa przed utratą pracy. Przepisy NIE SĄ ZŁE, ale nie maja tutaj na ta chwile zastosowania!!!! .. Pierw powinno się nauczyć lub oczyścić rynek z takich GÓWNIANYCH firm, poprzez kontrole każdego typu, nakładanie kar finansowych liczonych w setkach tysięcy euro, a później wprowadzenie tego typu przepisów.. polska powinna brać przykład z krajów np skandynawskich. Powinny powstać związki zawodowe. Przykładem mogą być np 3F, duńskie związki zawodowe. Ludzie, którzy wprowadzają tego typu przepisy NIGDY nie zostaną ukarani, a obywatela maja w dupie. Zwykły człowiek jest pomiędzy młotem a kowadłem.
policjant bardzo Ok :)
😶
Chory kraj
Hahaha, yeblem ku*wa... Chore przepisy w pisdu
Chora baba
Dobry przepis. Cwaniara pojechalaby dalej A policja nie może czekać aż przestępca sobie wygodny i tani transport zorganizuje
Dy****e obywali na kasę ma się wspaniale.
Dobry przepis. Cwaniara pojechalaby dalej A policja nie może czekać aż przestępca sobie wygodny i tani transport zorganizuje
Witam.
Jakiś czas temu byłem zmuszony sam sobie załatwić szybko prawo jazdy. Wybór padł na zrobienie dokumentu na Ukrainie. Poszło naprawde szybko i w sumie bez większych problemow. Mogę teraz komuś pomóc w załatwieniu takiego dokumentu. Potwierdzam badania lekarskie, oraz potwierdzenie pobytu na Ukrainie. Bez zaliczek bez kombinowania.
Napisz tutaj, albo na mejla: szafran1984@wp.pl
Pozdrawiam Andrzej
żałosne być tak ograniczonym, żeby nie umieć zdać prawa jazdy a pchać sie za kółko
Nie panie policjancie to nie byl telefon blagam ja nie mam pieniedzy musze firmie prowadzic zenada zabrac dozywotnie swiadomie jezdzi bez prawka a trzeba byc debilem zeby przy kamerach blagac jak wie swiadomie zle zrobila