Panie Ryszardzie, robi Pan świetną robotę z tymi rozmowami! Naprawdę 😀 ...a muzyka jest genialna, subtelna i pięknie podkreśla cenne momenty ...tak jak pewnie miało być.
Ksiądz Krzysztof Grzywocz to ten kapłan który nie owijał w bawełnę i mówił prosto gdy ludzie przychodzili do niego po pomoc nie będe w ogóle się modlił Ani raz w tygodniu ani raz w miesiącu Ani raz w roku. Nie dziwię się że nawet niebo musiało interweniować. Ciekawe więc jacy to ludzie mogą brać z niego przykład.👌👍🤑🐐
Ojciec Krzysztof, który pił "herbatę z jednego liścia", jest pewnie rozbawiony tym, że o jego twórczości pisze się praca doktorska. 🙂 Ja zaś z wdzięcznością uczestniczę w strumieniu wspomnień, który płynie z tych rozmów i cieszę się, iż ma to miejsce. Również i ja dotknęlam świętości ks. Krzysztofa i faktycznie ten obraz we mnie żyje i wydaje owoce. Dziękuję za te rozmowy. 🌿
Mi zapadł w pamięci obraz spotkania, w którym byliśmy z ks. Krzysztofem we wzajemnej obecności. Bez słów, w ciszy, kiedy nie było potrzeby czegoś robić. Wystarczyła karmiąca obecność.
17:30 Ku przestrodze: doświadczenie katechetyczne w świadomości samych katechetów jest często dezawuowane. Po paru latach ,,zbawiania świata,, ,wypalania się w szkolnej rzeczywistości przychodzi niewiara i rozczarowanie co skutkuje rutyną. Studia nie przygotowują duchowo, formacyjnie do bycia katechetą, ks. Grzywocz osobiście mierzył się niedojrzałymi,nazwę wprost - księżmi kolegami po fachu... pozostaje fakt że Bóg prostuje ludzkie ścieżki...
Bardzo Wam dziękuję za tą inicjatywę, tych rozmów... Proszę o więcej! Błogosławionego czasu, jeszcze Triduum Paschalnego!🌹🙏🙋
Panie Ryszardzie, robi Pan świetną robotę z tymi rozmowami! Naprawdę 😀
...a muzyka jest genialna, subtelna i pięknie podkreśla cenne momenty ...tak jak pewnie miało być.
Pięknie dziękuję!
Ksiądz Krzysztof Grzywocz to ten kapłan który nie owijał w bawełnę i mówił prosto gdy ludzie przychodzili do niego po pomoc nie będe w ogóle się modlił Ani raz w tygodniu ani raz w miesiącu Ani raz w roku. Nie dziwię się że nawet niebo musiało interweniować. Ciekawe więc jacy to ludzie mogą brać z niego przykład.👌👍🤑🐐
Wielki Piątek - najgłębsze źródło wartości człowieka... Piękne ...
Bardzo serdecznie dziękuję.
Piękna i wartościowa rozmowa ❤
Ojciec Krzysztof, który pił "herbatę z jednego liścia", jest pewnie rozbawiony tym, że o jego twórczości pisze się praca doktorska. 🙂 Ja zaś z wdzięcznością uczestniczę w strumieniu wspomnień, który płynie z tych rozmów i cieszę się, iż ma to miejsce. Również i ja dotknęlam świętości ks. Krzysztofa i faktycznie ten obraz we mnie żyje i wydaje owoce. Dziękuję za te rozmowy. 🌿
Zdecydowanie - miał duże poczucie humoru. Pięknie dziękujemy!
Grande vídeo parabéns
🌷
Mi zapadł w pamięci obraz spotkania, w którym byliśmy z ks. Krzysztofem we wzajemnej obecności. Bez słów, w ciszy, kiedy nie było potrzeby czegoś robić. Wystarczyła karmiąca obecność.
17:30 Ku przestrodze: doświadczenie katechetyczne w świadomości samych katechetów jest często dezawuowane. Po paru latach ,,zbawiania świata,, ,wypalania się w szkolnej rzeczywistości przychodzi niewiara i rozczarowanie co skutkuje rutyną. Studia nie przygotowują duchowo, formacyjnie do bycia katechetą, ks. Grzywocz osobiście mierzył się niedojrzałymi,nazwę wprost - księżmi kolegami po fachu... pozostaje fakt że Bóg prostuje ludzkie ścieżki...