Tęsknię za starą szkołą japońskich skoków, kiedyś można było w ciemno zgadywać po ułożeniu w powietrzu, lądowaniu a nawet najeździe że skacze Japończyk. Dzisiaj wszyscy na jedno kopyto z rozłożonymi łapskami, jak wycięci z DSJ4.
59:05 Jezu lepiej Hannawald nie mógł Miklasowi zamknąć jadaczki xD ten tu już ma całą tyradę jadu i wyparcia przygotowaną, nieważne że Hannawald skacze 10 metrów dalej niż inni, trzeba w międzyczasie pogadać coś o kompleksach mimo że to z Miklasa się wylewają, jak można było TAK ZEPSUĆ komentarz przy takim skoku
Hannawald był wtedy niesamowity w tym okresie szkoda że tak szybko zgasł i nie utrzymał presji bo był to skoczek na przynajmniej 10 lat solidnego skakania a nie 2:(
Posłuchajcie komentarze na temat Hannavalda, w 4 konkursie już zupełnie się "ulało" Panu Snopkowi. Dodam tylko że już nie komentował skoków po tym turnieju.
@@BartiDSJ Przepraszam za błąd, chodzi o Pana Miklasa. kiedyś czytałem, że co do Hannavalda ktoś insynuował, że Niemcy znikali na jakiś czas podczas zawodów i że tam czysto nie było. Nadal jednak polecam posłuchać Pana Miklasa i jego uwag przy okazji skoków zwycięzcy turniej 4 skoczni.
@@vaeith572 Komentował, ale po TCS 2001/2002 było go coraz mniej. Do tego momentu był głównym komentatorem. Od kolejnego sezonu Szaranowicz był na większości zawodów. Miklas zaczął dostawać ochłapy (no w każdym razie komentował jednocyfrową liczbę zawodów) aż odszedł niemalże w zapomnieniu.
A teraz dawaj Bischofschofen 2001 i wygraną Małysza w 49 Turnieju Czterech Skoczni, który od Innsbrucka rozpoczął swój marsz zwycięstwa do wygrania całego sezonu 2000/01.
W tamtych czasach były dość proste przepisy, skok plus ocena i o to chodziło, nie to co teraz, punkty dodatnie lub ujemne za wiatr i inne bzdury. Obecne skoki nie mają nic wspólnego z dawnymi
Teraz tylko archiwalne konkursy można oglądać
może z Wąska będzie jeszcze wielki skoczek
Dokładnie
Komentarz p. Krzysztofa niezapomniany, niepodrabialny. Żaden tam Szczęsny, Szaranowicz czy nawet Babiarz nie umywają się..
A kto się umywa ?.😂
@@mrgrzes1 miał swój styl, głównie dla którego odpaliłem sobie ten konkurs, dobrze mi znany
Wspaniały konkurs. Wielkie dzięki !
Tęsknię za starą szkołą japońskich skoków, kiedyś można było w ciemno zgadywać po ułożeniu w powietrzu, lądowaniu a nawet najeździe że skacze Japończyk. Dzisiaj wszyscy na jedno kopyto z rozłożonymi łapskami, jak wycięci z DSJ4.
To fakt, stylowo latali chłopcy
Może jedynie Kobayashi, reszta z nich nadal skacze specyficznym stylem.
@@niesluchamwackow2137 ale już nie tak charakterystycznie jak kiedyś. No i nikt już nie lata na stojąco jak kiedyś jussilainen xD
@@kidmaciek2 Jussilainen to nic w porównaniu z Geigerem xD
Kiedyś to były skoki i zawodnicy, nie to co obecnie, przepisy z tzw sufitu i ogromny spadek oglądalności,i nic dziwnego.
59:05 Jezu lepiej Hannawald nie mógł Miklasowi zamknąć jadaczki xD ten tu już ma całą tyradę jadu i wyparcia przygotowaną, nieważne że Hannawald skacze 10 metrów dalej niż inni, trzeba w międzyczasie pogadać coś o kompleksach mimo że to z Miklasa się wylewają, jak można było TAK ZEPSUĆ komentarz przy takim skoku
Hannawald był wtedy niesamowity w tym okresie szkoda że tak szybko zgasł i nie utrzymał presji bo był to skoczek na przynajmniej 10 lat solidnego skakania a nie 2:(
I podobnie jak Małysz miał pecha trafić na Ammana w mega formie podczas Igrzysk :p
Hannawald miał problemy z psychiką duże. Zmagał się z anoreksją. Oczekiwania były duże w obec niego.
Przecież Hannawald był w topie 4-5 lat, a nie tylko 2
Małysz drugii w tamtym konkursie i media trąbiły o kryzysie :D
Szpakowski studio do skoków 😮
16letni Fettner ktory wciaz skacze
I to całkiem nieźle
29:38 z Kirgizji jako ten mocniejszy z 14 miejsca? :o
Ga Pa 2001 byl 2!!
Masz Ga-Pa?
Masz konkurs drużynowy w Willingen 2004?
Pochwała i Bachleda mogli o wiele więcej dać polskiemu narciarstwu. O Rutkowskim nie wspominam.
Skupień,Bachleda,Kruczek,Mateja ,Muranka to były drewna przez całe swoje kariery .Nawet nie powąchali top 10
@@marcinniewiadomski8343 Bachleda mógł więcej osiągnąć niż w tym czasie Kruczek, Mateja i inni. I o to chodzi, a nie co osiągnął rzeczywiście.
@@marcinniewiadomski8343 Mateja był 5 na mś, Murańka kilka razy w top10 był, doedukuj się xd
@@tomaszkozie8558raz xD
Posłuchajcie komentarze na temat Hannavalda, w 4 konkursie już zupełnie się "ulało" Panu Snopkowi. Dodam tylko że już nie komentował skoków po tym turnieju.
Miklasowi a nie Snopkowi. Poza tym obydwoje komentowali chociażby MŚwL w Harrachovie
Risercz leży u Ciebie. Krzysztof Miklas komentował jeszcze skoki do 2006 roku.
@@BartiDSJ Przepraszam za błąd, chodzi o Pana Miklasa. kiedyś czytałem, że co do Hannavalda ktoś insynuował, że Niemcy znikali na jakiś czas podczas zawodów i że tam czysto nie było. Nadal jednak polecam posłuchać Pana Miklasa i jego uwag przy okazji skoków zwycięzcy turniej 4 skoczni.
Miklas to stary frustrat, który swoją żółć wylał nawet na Szaranowicza
@@vaeith572 Komentował, ale po TCS 2001/2002 było go coraz mniej. Do tego momentu był głównym komentatorem. Od kolejnego sezonu Szaranowicz był na większości zawodów. Miklas zaczął dostawać ochłapy (no w każdym razie komentował jednocyfrową liczbę zawodów) aż odszedł niemalże w zapomnieniu.
A teraz dawaj Bischofschofen 2001 i wygraną Małysza w 49 Turnieju Czterech Skoczni, który od Innsbrucka rozpoczął swój marsz zwycięstwa do wygrania całego sezonu 2000/01.
ten konkurs jest już w całości na YT
Innsbruck 2001 mógłby ktoś wrzucić i Harrachov 2001 pierwszy konkurs
W tamtych czasach były dość proste przepisy, skok plus ocena i o to chodziło, nie to co teraz, punkty dodatnie lub ujemne za wiatr i inne bzdury. Obecne skoki nie mają nic wspólnego z dawnymi
Jprdl ten juz wtedy do INSBRUCKA