Sarius - Ludzie bez twarzy (prod. Kuba Hejz)
Вставка
- Опубліковано 28 бер 2024
- 📀 Zamów nowy album #sarius - limitowany preorder #OTE z dodatkową epką, książką i ubraniami #antihype: antihype.pl/sarius
⭐ Dołącz do Discorda ANTIHYPE CLUB: / discord
🎧 Odsłuchaj album OTE w digitalu: digitalmusic.lnk.to/sariusost...
LUDZIE BEZ TWARZY
Rap, śpiew: Sarius
Produkcja: Kuba Hejz
Miks: Kuba Hejz
Master: Enzu
Visual: Maciej Malik
Booking: +48 531 715 320 / adam@alldigitalmedia.online
Management: +48 693 010 022 / mateusz@alldigitalmedia.online
OTE @ ANTIHYPE | 2024
Dobry chłopak 2
Sarius agresywny styl to najlepszy styl. Topka z płyty!
Zgadzam sie
Z jednej strony są ludzie bez twarzy, a z drugiej co to znaczy antihype?. Obie strony dobre
Niech taki sarius będzie 💣
fajnie jest byc fanem
niedziela pozdro🤠🪓
Ścisła topka płyty, coś w tym jest, że dobry chłopak 2 jak to niektórzy piszą, jest pazur i agresja ✊🏻
Ta płyta zasługuje na dużo, dla mnie bardzo dobry powrót i świetna robota z każdej strony
Kocham ten styl, przypomnialy mi sie czasy jak pierwszy raz usłyszałem numer "Facet"
Już widzę jak cały klub to leci ❤
piękne
Yeahh
Najlepsze z płyty
jedna z najlepszych na płycie
To brzmi jak dobry chłopak, ale vibe 🔥
Czy to oli? Oli słucha Sariusa ✌
@@Mtomarkadziiiko o elo
Dobry chlopak v2
Ludzie beż twarzy 💀
Jakkkk to leciiiiiii
piekne !!! !!!!!!
dobre!!!!
🖤
Klimat oldschoolowy, idealny na wyjście do oktagonu Sarius!
Topp🎉❤
Mam wrażenie, jakbyś był nieobecny przez lata... A mimo wszystko znów się słyszymy. Jak to działa?
Przy każdym kawałku mam takie "WOOW KURWA NIE SAMOWITE"
Dzięki bogu że poznałem Antihype od samego początku 🖤
🔥🔥🔥 Ogień-dzieki takim jak ty słucha się dalej Polskiego Rapu🔥🔥🔥
TODLA TODLA TODLA 🎶 jaram się tym bitem 😂
Dowalony bicior
Szefem jestes
Hejz=HVZX dobrze wiedzieć ;
Super!
Ten track moglby sie nazywac ' obiad pt 2 '
Refren to jest mega rozpierdol!
Antihype ✌ 🖤
Agresywny sarius, mistrz...
Dziękuję 💪🔥 Ja bez tych słów też byłbym nikim ...
AGRESYWNY SARIUS TO JEST TO!!❤🎉
Pozamiatane!!!
Piona dla wszystkich z ANTIHYPE w sercu 🖤
💪♥️💪🤜🤛
Cała płyta to kozak🔥
Tyle emocji
Niesamowite jak Mariusz nas dziś rozpieszcza
No po prostu 🔥🔥🔥🔥
o tak !
o kuzwa
Ale sztos 😮
Megaaaa sztoss ❤❤❤❤
Jaki kurwa numer 🔥i ta wiadomość od Ś.P. Prestona... łzy lecą ❤
I to jest sztos!
Cudo
niezawodnie 🔥💪🏻
Ogieeeeeeń
ten kawałek jest takim sztosem mocne jebniecie
ANTIHYPE!.
No oszalał dzisiaj 😉😁
TOP PŁYTY
Dobre
❤
🔥🔥🔥
🔥🌪🔥
Łooo
top
Przypomniało mi to A.J.K.S
o dzięki za przypomnienie, chyba w okolicach 2010 słuchałem. to był ciekawy czas, oglądałem pojebane filmiki na yt i ktoś tam wrzucił fragment 'nie chciałem się urodzić'
🤩
kurw! to mi się podoba
W końcu coś normalnego xD
Buja w chuj 🔥
♠️Pozdro👁️🎤na trzezwo sprubuj♠️👁️🙏❤
feat. deys, the grimmy ... moze kiedys jednak Mariusz??
:)
🌑🌑🌑
agresja i glos w tekscie jak kawalki" buki "
Sztuka jak ze sztalugi, jak Avi i Louis
Szuka Cię urwis, co wszystko mi załatwi za szlugi
Jak się bawić nie lubisz, to możesz mnie nie polubić
Dzień drugi, na klawisz przenosimy klubik
Walę bardzo dużo wódy, to dla mnie woda święcona
To pozwala mi zapomnieć o tych grzechach na ramionach
To dla ludzi, co jak duchy krążą nocą po rejonach
A wszystkie słowa otuchy już wykorzystali wczoraj
Dla ludzi, których ludzie oduczyli dawno kochać
Już nawet te kroplówki ich nie mogą wyluzować
Znów otwieram ten notatnik, potem piszę nowe teksty
Potem nie używam żadnych, wszystkie, kurwa, o depresji
Dla tych, którzy z drogi zeszli, dla tych, co nie tknęli ścieżki
Drugich z tysiąc razy mniej jest wśród polskich osiedli
Dla tych, którzy żyją z pensji i dla takich jak ja gości
Jaki dzisiaj dzień tygodnia? Pytam z czystej ciekawości
Zapamiętasz to jak pierwszy zgon
Zapamiętasz to jak pierwszy błąd
Zapamiętasz to jak pierwszy zgon
Zapamiętasz to jak...
(To dla, to dla, to dla) ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
(To dla, to dla, to dla) ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
(To dla, to dla, to dla) ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
(To dla, to dla, to dla) ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
24/7 czuję ból, jak czuję ból, wkurwiam się
Gdy wkurwiam się, nie mogę już i lecę w chuj, Wszystko Co Złe
Dla tych, co na tych forach tam, gdzie szukają nadziei
I jak pochodnia tam się moim rapem każdy dzieli
Się krzywi jakaś morda, modna pani influencer
Na Twój jeden like z TikToka ja podnoszę jedno serce
Dziwko, dla tych, co intencje Twe zweryfikują szybko
Tak jak dla tych ludzi, którym znowu gdzieś w związku nie pykło
Twarda rzeczywistość rzeźbi naszą siłę w skale
To nieważne kogo znasz, a kogo w życiu pożegnałeś
To dla tych, co po całe dzwonią, kiedy nikt nie dzwoni
Kiedy oni jedzą obiad z rodzinami gdzieś na Woli
Dla tych, co pierdolą prawdę, bo się boją, że zaboli
Lepsza ona niż tak ćpać tu dalej bez kontroli
Zapamiętasz to jak pierwszy zgon
Zapamiętasz to jak pierwszy błąd
Zapamiętasz to jak pierwszy zgon
Zapamiętasz to jak...
(To dla, to dla, to dla) ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
(To dla, to dla, to dla) ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
(To dla, to dla, to dla) ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
(To dla, to dla, to dla) ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośnik
Dobry Chłopak 2? kozak nr
Klimaty trochę z dobrego chłopaka
Tego brakowało ;D
Tekst
Sztuka jak ze sztalugi, Agavi i Luis
Szuka cię urwis, co wszystko mi załatwi za szlugi
Jak się bawić nie lubisz, to możesz mnie nie polubić
Dzień drugi, na klawis przenosimy klubik
Walę bardzo dużo wody, to dla mnie woda święcona
To pozwala mi zapomnieć o tych grzechach na ramionach
To dla ludzi, co jak duchy, krążą nocą po rejonach
A wszystkie słowa otuchy już wykorzystali wczoraj
Dla ludzi, których ludzie oduczyli dawno kochać
Już nawet te kroplówki ich nie mogą wyluzować
Znów otwieram ten notatnik, potem piszę nowe teksty
Potem nie używam żadnych, wszystkie kurwa o depresji
Dla tych, którzy z drogi zeszli, dla tych, co nie tknęli ścieżki
Drugich z tysiąc razy mniej jest wśród polskich osiedli
Dla tych, którzy żyją z pensji i dla takich jak ja gości
Jaki dzisiaj dzień tygodnia? Pytam z czystej ciekawości
Zapamiętasz to jak pierwszy zgon
Zapamiętasz to jak pierwszy błąd
Zapamiętasz to jak pierwszy zgon
Zapamiętasz to jak
To dla ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
To dla ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
To dla ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
To dla ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
24/7 czuję ból, jak czuję ból wkurwiam się
Gdy wkurwiam się, nie mogę już i lecę w chuj wszystko co złe
Dla tych, co na tych forach szukają nadziei
I jak pochodnia tam się moim rapem każdy dzieli
Się krzywi jakaś morda, modna pani influencer
Na twój jeden like z TikToka ja podnoszę jedno serce dziwko
Dla tych co intencje twe zweryfikują szybko
Tak jak dla tych ludzi, którym znowu gdzieś w związku nie pykło
Twarda rzeczywistość rzeźbi naszą siłę w skalę
To nieważne kogo znasz, a kogo w życiu pożegnałeś
To dla tych co po całe dzwonią, kiedy nikt nie dzwoni
Kiedy oni jedzą obiad z rodzinami gdzieś na Woli
Dla tych co pierdolą prawdę, bo się boją, że zaboli
Lepsza ona niż tak ćpać tu dalej bez kontroli
Zapamiętasz to jak pierwszy zgon
Zapamiętasz to jak pierwszy błąd
Zapamiętasz to jak pierwszy zgon
Zapamiętasz to jak
To dla ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
To dla ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
To dla ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
To dla ludzi bez publiki, bez nich byłbym nikim
Dla salonów i ulicy, tak się wjeżdża na głośniki
Yo ziomal, także od ostatniego spotkanka
Poczyniłem pewne kroki, kiedy masz czas
Wpadaj, staraj się odmówić
Mocne pierdolnięcie! 🤯
Ciężkie
Szkoda ze nie z gibsem bit jest najsłabszym ogniwem tego album nie we wszystkich piosenkach ale gips miał perfekcyjny bitw na całym albumie
😮😮😮
top