Grałem w UnderGround 1 i 2, Most Wanted 2005, Hot Pursuit 2010, Payback, Rivals i Nfs2015 i w tych dwóch ostatnich zdobyłem platynę. Po przegraniu 260 godzin w tutaj recenzowanym 8 letnim tytule, z respektem do poprzednich części mogę stwierdzić, iż to jest ten NFS UnderGround 3 na którego wszyscy czekali. Udźwiękowienie i Grafika która po premierze PlayStation 6 nadal będzie powodować opad szczęki, wiele japońskich klasyków, modyfikacji i naklejek daje klimat z pierwszych części F&F podczas gdy w tle słychać Muzykę Rapową z 1990-2005 ze Spotify . No i nie ma to jak przybić piątkę z Ken'em Block'iem. Cenię tę grę, gdyż PayBack to tania próba podrobienia forzy, ale również nie grałem w Nfs: Heat który może jeszcze bardziej mi się spodobać
Powstrzymał bym się od komentarza odnośnie do "wszystkich" bo kwestie na temat tej produkcji są bardzo podzielone. Jeśli chodzi o muzykę, to bardzo subiektywna opinia, gdzie przykładowo sam wolę dźwięki elektroniczne, a nie lubię (i to bardzo) hip-hopu. Także lepiej nie wypowiadać się za wszystkich, bo każdy jest inny i lubi co innego.
nfs jest plastikowy i nie ma tego czegoś. ten klimat wyścigów ulicznych mnie nie przekonuje. trudno mi sobie wyobrazić, żeby paru leszczy należało do jakiegoś tajnego klubu, posiadając na własność samochody za setki tysięcy dolarów. nfs 3 i 4 miały ciekawe mapy. ten hiperrealizm nie służy grom. jak chcesz mieć prawdziwe miasto, wychodzisz z domu. w grze powinno mieć trochę polotu i finezji... ea zabrnęło nomen omen w ślepą uliczkę. każda ich nowa gra to po prostu kopia poprzedniej
Bardzo lubię Twoje materiały. Twój profesjonalizm jest na bardzo wysokim poziomie.
Dzięki!
Pokazała mi się na głównej twoja recenzja, i poczułem powiew nostalgii, jakbym oglądał ponownie ProgramOG wiele lat temu.
Zostawiam suba :D
Naprawdę profesjonalnie zrobione i z klasą. Brawo
Grałem w UnderGround 1 i 2, Most Wanted 2005, Hot Pursuit 2010, Payback, Rivals i Nfs2015 i w tych dwóch ostatnich zdobyłem platynę. Po przegraniu 260 godzin w tutaj recenzowanym 8 letnim tytule, z respektem do poprzednich części mogę stwierdzić, iż to jest ten NFS UnderGround 3 na którego wszyscy czekali. Udźwiękowienie i Grafika która po premierze PlayStation 6 nadal będzie powodować opad szczęki, wiele japońskich klasyków, modyfikacji i naklejek daje klimat z pierwszych części F&F podczas gdy w tle słychać Muzykę Rapową z 1990-2005 ze Spotify . No i nie ma to jak przybić piątkę z Ken'em Block'iem. Cenię tę grę, gdyż PayBack to tania próba podrobienia forzy, ale również nie grałem w Nfs: Heat który może jeszcze bardziej mi się spodobać
Powstrzymał bym się od komentarza odnośnie do "wszystkich" bo kwestie na temat tej produkcji są bardzo podzielone. Jeśli chodzi o muzykę, to bardzo subiektywna opinia, gdzie przykładowo sam wolę dźwięki elektroniczne, a nie lubię (i to bardzo) hip-hopu. Także lepiej nie wypowiadać się za wszystkich, bo każdy jest inny i lubi co innego.
Jak to pobrac na ps5 bo mam EA Access ale wywala mi jakis błąd czyżby potrzebuje ps plus zeby to odpalic?
W 2025 zostanie wyłączona przez EA, więc granie w to dziś nie ma sensu, a szkoda bo fajna gra :(
jakie wyścigi arcade warto ograć?
Ostatnio nieźle wypada The Crew Motorfest.
@poteznaspodzielniaponczkow2492 Na jaką Konsolę/PC ? Mam kilkadziesiąt gier do polecenia
Gra miała premierę na wszystkie konsole nowej generacji oraz PC.
@@wojtalewicz7861 PC
@@drunkparista gra to nie arcade
Grałem w to na ps4. Sterowanie kiepskie, grafika bez szału. Po kilku godzinach dałem sobie spokój. Jeśli wyścigi to tylko Gran Turismo
Dokładnie fizyka spie**oliła tą grę...
@@dzejkobteremenus473 zgadza się, a szkoda bo miałem względem niej oczekiwania.
A tak śmietnik
Gra miała klimat niestety bardzo kiepski model jazdy wszystko zepsuł.
nfs jest plastikowy i nie ma tego czegoś. ten klimat wyścigów ulicznych mnie nie przekonuje. trudno mi sobie wyobrazić, żeby paru leszczy należało do jakiegoś tajnego klubu, posiadając na własność samochody za setki tysięcy dolarów. nfs 3 i 4 miały ciekawe mapy. ten hiperrealizm nie służy grom. jak chcesz mieć prawdziwe miasto, wychodzisz z domu. w grze powinno mieć trochę polotu i finezji... ea zabrnęło nomen omen w ślepą uliczkę. każda ich nowa gra to po prostu kopia poprzedniej