Elegancko! Każda gra pokazana na stole. Super! Komentarz dla zasięgów, ale żeby nie było, coś w temacie - ja na wakacje najczęściej zabierałem Puerto Rico i Wysokie Napięcie. Ale ja jeżdżę kombi nabitym pod dach ;)
Super materiał, dzięki! Ja od siebie jeszcze dodałbym niezastąpione Hero Realms dla 2 osób, karty wyciągasz z pudełka, wrzucasz do deckbox (idealnie się mieści podstawka) i masz kompaktową grę na długie wieczory. No i jeszcze 7 cudów świata pojedynek :D
Dzięki za filmik. Kupiłem od razu Małe epickie, Spicy, Ere Galaktyki i Level 10. Moja córka uwielbia na wakacjach fasolki. Weźmiemy pewnie też hit z początku roku: Orzeszki ze ścieżki.
Hej, dzięki za odcinek o grach na wakacje. Niby oczywiste, ale wydaje mi się, że pojawiły się tu gry, które też nieczęsto padają w takich materiałach. Ta Era Galaktyki brzmi bardzo ciekawie, a i może się do małych epickich kiedyś przekonam, może dinozauryxd Ze swojej strony poleciłbym i tematycznie i rozmiarowo, zwłaszcza to drugie, Papierowe Morze od Dice & Bones i też bardzo lubię klasyka w postaci Kameleona, ale to raczej na 3-4 osoby, też bardzo kompaktowe. Znajomi, którzy nie są zbyt planszowi lubią też Zapraszamy do Podziemi, banał i fajna gra blefu oraz ryzyka. Ostatnią małą grą którą bardzo lubię jest dość wymagające na początku Race of the Galaxy, bo jest to bardzo grywalna gra z mnóstwem możliwości i kombinacji, a przy tym dla ogranych graczy na 30 mnut. Ja to zawsze zabieram, bo do woreczka strunowego wkładam zestaw kart i żetony do oznaczania punktów zwycięstwa i mam gotową, świetną grę pod ręką dla zaawansowanych:)
Haha, zaczynam oglądanie i pierwsza myśl "na 100% będzie Splendor Pojedynek" :D Ten Bialy zamek to chyba przeginka z ilością miejsca potrzebnego na stole w wakacje.
Niedawno wróciłem z Czarnogóry i gdy byla zla pogoda to cały wieczór spędziliśmy przy planszówkach. Najbardziej sprawdziły się Port Royal i Welcome to... Grał nawet gość, który nigdy w życiu nie grał w żadną grę planszową. To był super wieczór. Śmiechu co nie miara!
Jestem na wakacjach i zabrałem do plastikowego pudełka z Pepco - Stwory z Obory, Jekyll i Hyde, Star Realms, Fantastyczne Światy oraz Puzz Legendy i Cartaventura. 😁 Niewielkie pudełko, a tyle dobroci weszło.
Pierwszy raz widzę że ktoś poleca Sabotażystę, myślałam że Gamerzy nim gardzą. A ja bardzo lubię :) Gra level 10 urzekła mnie grafiką (skojarzenie z konsolami z lat 80/90) i ceną (30zl za grę w tych czasach?!), troche niepokoją mnie oceny na planszeo i bgg ale i tak spróbuję
Dzięki za materiał. Niestety Wyspy Tukana nie są już dostępne w sprzedaży. Ja zabieram Kartografów, Wirusa i zwykłe karty, bo liczę, że zagramy w klasycznego Tysiąca😂
Chciałem tylko wszystkim przypomnieć że, za parę dyszek można kupić dwie talie kart przyzwoitej jakości i mieć z sobą na wakacjach wiele świetnych gier: Poker, Tysiąc, Remik, Makao... i wiele innych. Owszem, zabiorę na urlop ze dwie, może trzy gry ,ale planuję w nie nie grać... a głównie leżeć w hamaku, spacerować po lesie, czytać jakąś wartościową lekturę (żadnych kolarskich bredni), nic nie robić i nasłuchiwać śpiewu ptaków i szumu wiatru pośród gałęzi drzew. Ludziska, to przecież raptem 2 może 3 tygodnie i potrzeba nam przede wszystkim trochę regeneracji i wytchnienia - czego sobie i wam wszystkim życzę. PS A co do lektury to myślę że "W dolinie Muminków" będzie dobrym wyborem. W ubiegłym roku "Kometa nad Doliną Muminków" okazała się wakacyjnym strzałem w dziesiątkę.
Elegancko! Każda gra pokazana na stole. Super!
Komentarz dla zasięgów, ale żeby nie było, coś w temacie - ja na wakacje najczęściej zabierałem Puerto Rico i Wysokie Napięcie. Ale ja jeżdżę kombi nabitym pod dach ;)
Super materiał, dzięki! Ja od siebie jeszcze dodałbym niezastąpione Hero Realms dla 2 osób, karty wyciągasz z pudełka, wrzucasz do deckbox (idealnie się mieści podstawka) i masz kompaktową grę na długie wieczory. No i jeszcze 7 cudów świata pojedynek :D
7 C.Ś. Pojedynek jednak trochę miejsca na stole zajmuje, więc na wakacje jej raczej nie zabieram.
@@Spurlos78 tak, tutaj się zgodzę że trochę zajmuje ale u nas zawsze się znajdzie miejsce:D
Dzięki za filmik. Kupiłem od razu Małe epickie, Spicy, Ere Galaktyki i Level 10. Moja córka uwielbia na wakacjach fasolki. Weźmiemy pewnie też hit z początku roku: Orzeszki ze ścieżki.
Hej, dzięki za odcinek o grach na wakacje. Niby oczywiste, ale wydaje mi się, że pojawiły się tu gry, które też nieczęsto padają w takich materiałach. Ta Era Galaktyki brzmi bardzo ciekawie, a i może się do małych epickich kiedyś przekonam, może dinozauryxd
Ze swojej strony poleciłbym i tematycznie i rozmiarowo, zwłaszcza to drugie, Papierowe Morze od Dice & Bones i też bardzo lubię klasyka w postaci Kameleona, ale to raczej na 3-4 osoby, też bardzo kompaktowe. Znajomi, którzy nie są zbyt planszowi lubią też Zapraszamy do Podziemi, banał i fajna gra blefu oraz ryzyka. Ostatnią małą grą którą bardzo lubię jest dość wymagające na początku Race of the Galaxy, bo jest to bardzo grywalna gra z mnóstwem możliwości i kombinacji, a przy tym dla ogranych graczy na 30 mnut. Ja to zawsze zabieram, bo do woreczka strunowego wkładam zestaw kart i żetony do oznaczania punktów zwycięstwa i mam gotową, świetną grę pod ręką dla zaawansowanych:)
List Milosny, Potwory w Tokio, Na sprzedaż, Tajniacy - moi faworyci spośród niewymienionych :)
Właściwie to 90% gier Muduko i Naszej Księgarni nadaje się na wakacje, bo mają małe pudełka i dobrze się gra
Haha, zaczynam oglądanie i pierwsza myśl "na 100% będzie Splendor Pojedynek" :D
Ten Bialy zamek to chyba przeginka z ilością miejsca potrzebnego na stole w wakacje.
Niedawno wróciłem z Czarnogóry i gdy byla zla pogoda to cały wieczór spędziliśmy przy planszówkach. Najbardziej sprawdziły się Port Royal i Welcome to... Grał nawet gość, który nigdy w życiu nie grał w żadną grę planszową. To był super wieczór. Śmiechu co nie miara!
Jestem na wakacjach i zabrałem do plastikowego pudełka z Pepco - Stwory z Obory, Jekyll i Hyde, Star Realms, Fantastyczne Światy oraz Puzz Legendy i Cartaventura. 😁 Niewielkie pudełko, a tyle dobroci weszło.
Z gier na wakacje polecam Oriflame, Fantastyczne Światy, Ekosystem, Sushi Go Party. Dla dwóch mindbugi, elekta, gejsze 1
Pierwszy raz widzę że ktoś poleca Sabotażystę, myślałam że Gamerzy nim gardzą. A ja bardzo lubię :)
Gra level 10 urzekła mnie grafiką (skojarzenie z konsolami z lat 80/90) i ceną (30zl za grę w tych czasach?!), troche niepokoją mnie oceny na planszeo i bgg ale i tak spróbuję
Odezwij się na priv. Mogę Ci podesłać do przetestowania ;) Patroni i Patronki mają pewne przywileje jednak :)
Również dziękuję za materiał 🙂
6:13 tego nie znałem :)
Fajna polecajka, dzięki.
a Zaginiona Ekspedycja i Wyspa Przygód oraz Samotna Wyspa i Epoka Kamienia to według mnie też dobre gry na urlop
Jeszcze są Małe Epickie Królestwa, przynajmniej tak mi mówi pudełko na półce ;)
Alpina, Odyn, Star Realms, Hero Realms, i pakiet gier SmartGames
Dzięki
Dzięki za materiał. Niestety Wyspy Tukana nie są już dostępne w sprzedaży.
Ja zabieram Kartografów, Wirusa i zwykłe karty, bo liczę, że zagramy w klasycznego Tysiąca😂
Wyspy Tukana będą wydane ponownie w Polsce, tym razem od razu z dodatkiem w pudełku z podstawką
Dobrze wiedzieć, są jakiejś terminy?
@@mroku85 czwarty kwartał tego roku, i zdaje się że jeszcze jakiś duży dodatek będzie wydany w tym samym czasie
Ja osobiście uwazam ze taką skompresowaną fajną grą hest hero realms z tym ze to nie zadziała solo 🤣
Małe Epickie, które najlepsze do rozgrywek solo ;) ?
Do solo najlepsze będą Podziemia. Aczkolwiek ja na razie z całej serii najbardziej polubiłem Wikingów 🙂
Zgodzę się z Hajlo, że jeśli chodzi o solo to najmniej się "traci" przy Podziemiach.
W Galaktyki też raczej słabo się gra solo, a w stare Małe Epickie Królestwa to już wogle
+1 do Podziemi
Stricte w podróży, lubimy z żoną zagrać w wybuchające kotki i monopoly deal. Idealne gry do zagrania na stoliku w samolocie. :)
🎲👍
A to w starsze gierki na wakacjach już się nie gra, hmm?
Gra się.
O tak. Np.: Port Royal, Cytadela, List Miłosny, Fasolki czy Munchkin
@@GeekFactor to czemu nie było?
Chciałem tylko wszystkim przypomnieć że, za parę dyszek można kupić dwie talie kart przyzwoitej jakości i mieć z sobą na wakacjach wiele świetnych gier: Poker, Tysiąc, Remik, Makao... i wiele innych.
Owszem, zabiorę na urlop ze dwie, może trzy gry ,ale planuję w nie nie grać... a głównie leżeć w hamaku, spacerować po lesie, czytać jakąś wartościową lekturę (żadnych kolarskich bredni), nic nie robić i nasłuchiwać śpiewu ptaków i szumu wiatru pośród gałęzi drzew. Ludziska, to przecież raptem 2 może 3 tygodnie i potrzeba nam przede wszystkim trochę regeneracji i wytchnienia - czego sobie i wam wszystkim życzę.
PS
A co do lektury to myślę że "W dolinie Muminków" będzie dobrym wyborem. W ubiegłym roku "Kometa nad Doliną Muminków" okazała się wakacyjnym strzałem w dziesiątkę.