Ostatnio układałem drugi raz w życiu płytki u siebie w łazience (pierwszy raz w kotłowni parę miesięcy temu), miałem właśnie dużo narożników 45* (blat z nogą pod umywałkę, ościeżnica metalowa, geberit, okno) i postanowiłem to zrobić fugą epoksydową (kerapoxy) całość łącznie z fugami między płytkami - naczytałem się na internecie głupot jaka to ciężka ta fuga w robocie nie jest etc, a jak się nie zmyje w odpowiednim czasie to płytki do skucia i różne inne bajki.. już zgłupiałem do tego stopnia że w głowie sobie pomyślałem że jest to cięższe niż normalnie lot w kosmos.. Natomiast w moim odczuciu lepiej się fugowało niż wcześniej w kotłowni zwykłą fugą cementową z mapeia.. Teraz już jak będę jeszcze gdzieś układał płytki to nigdy więcej cementówki :)
Może czytałeś pierwsze wzmianki o fugach epoksydowych...One faktycznie były ciężkie do obróbki a zabrudzenie z płytek potrafiło nie zejść... Teraz fugi są o wiele lepsze. I epoksyd też trzeba wiedzieć gdzie można położyć bo nie wszędzie jest wskazany...
Ja też jestem o krok od anulowania subskrypcji, a do fugowania narożnika można użyć kostek tytana do silikonu 😊 na tym kanale patent goni patent i improwizacje z przerwami na chińskie lampy 😅
👍👍👍👍👊👊👊👊
👊🍻
W końcu jakiś w miarę długi filmik
@@Katowicza 😉
Te białe wykruchy mozna pomalować flamastrem pod kolor ,patent podpatrzony na kanale Biel-fliz
👍
Spoko leci łapka w górę, a jeszcze pytanko czy biały epoksyd żółknie czy masz jakieś doświadczenie z tym związane albo poradę
@@bogdankos6442 każdy mówi że nie... Więc tego się trzymamy....
@Remontybezcenzury dzięki 👊
@@bogdankos6442 Biała fuga mapei kiedyś miała taką przypadłość. Widocznie coś zmienili w składzie, bo już nie żółknie.
Ostatnio układałem drugi raz w życiu płytki u siebie w łazience (pierwszy raz w kotłowni parę miesięcy temu), miałem właśnie dużo narożników 45* (blat z nogą pod umywałkę, ościeżnica metalowa, geberit, okno) i postanowiłem to zrobić fugą epoksydową (kerapoxy) całość łącznie z fugami między płytkami - naczytałem się na internecie głupot jaka to ciężka ta fuga w robocie nie jest etc, a jak się nie zmyje w odpowiednim czasie to płytki do skucia i różne inne bajki.. już zgłupiałem do tego stopnia że w głowie sobie pomyślałem że jest to cięższe niż normalnie lot w kosmos.. Natomiast w moim odczuciu lepiej się fugowało niż wcześniej w kotłowni zwykłą fugą cementową z mapeia.. Teraz już jak będę jeszcze gdzieś układał płytki to nigdy więcej cementówki :)
Może czytałeś pierwsze wzmianki o fugach epoksydowych...One faktycznie były ciężkie do obróbki a zabrudzenie z płytek potrafiło nie zejść... Teraz fugi są o wiele lepsze. I epoksyd też trzeba wiedzieć gdzie można położyć bo nie wszędzie jest wskazany...
Majster a robiłeś akemi co kamieniarze robią😊
Właśnie miałem ją kupować ale miałem epoksyd...
Nie rozumiem takiego mieszania fugami. Ja bym zrobił cała lazienke w epoksydzie i tyle.
@@CendruS20 Nikt ci tego nie broni... 👍
Ja też jestem o krok od anulowania subskrypcji, a do fugowania narożnika można użyć kostek tytana do silikonu 😊 na tym kanale patent goni patent i improwizacje z przerwami na chińskie lampy 😅
@@kamilk1403 hmm,nikt cię siłą nie trzyma...
Następny zamontował sracz przy samej ścianie,że tylko bokiem usiądziesz.
@@adalu5582 ty poważny jesteś ? Jest miejsca żeby się rozkraczyć...no chyba że ważysz 200kg.
@Remontybezcenzury Zobaczymy jak zawiesisz muszelkę.😀
@@adalu5582 spokojnie...były przymiarki👍