Miałem tak w przypadku booster boxa kupionego z oficjalnej wysyłki od Amazona. Otwieram a tam w środku sam bulk i do tego po włosku. Kasę odzyskałem, a Amazon nawet nie próbował weryfikować mojego zamówienia. Podobno to jest notoryczny problem i ja już nie kupuję kart na OLX/Amazonie.
Słyszałem o takich sytuacjach. Zazwyczaj da się odzyskać kasę, ale strata czasu, nerwy i zamrożone fundusze. Dużo jest też cwaniaków na portalach sprzedażowych. Cena jak nowego boxa, a info, że że zwrotów i trzeba doczytać gdzieś w 100 linijce tekstu. Chociaż piszą, ale jak nie na piszą to jawne oszustwo.
Kupiłem kilkanaście decków na portalach i w dwóch przypadkach próbowano mnie oszukać. W obydwu hajs odzyskałem, ale należy mieć świadomość, że zakup w takich miejscach to zakup podwyższonego ryzyka
Również sporo kupuje na portalach i mam ograniczone zaufanie, a to co mogę nagrywam. Jedna rzecz przeraża. Jak łatwo można to zrobić by spreparować takie opakowanie by wyglądało jak nienaruszone. Wystarczyłaby fabryczna folia Wizardów. To już podrobić trudniej.
Zbieram różne karty, ale jak potrzebuję uzupełnić crap to umawiam się z innym kolekcjonerem na wymianę pudła a nie kupuję Commander Decki na portalach aukcyjnych XD
Czasem można trafić na fajne okazje, a czasem można się naciąć jak to w życiu. Jak się kupuje auto to też można trafić na popowodziowe sklejone z dwóch i przygotowane tak by stan był idealny.
W Tricky terrain crapu to jest może z 20 kart. :) Z resztą mam już zakupiony deczek z oficjalnej dystrybucji i będzie opening na kanale. :) W realu trochę bezpieczniej. Ale jak bierzesz by trzymać zamknięte pudło to o takim szfindlu dowiesz się gdy już będzie za późno.
Szczegolnie ze Tricky Terrain w wersji foil kosztuje troche. Szkoda, jednak dobrze ze odzyskales pieniadze. Kupuje na promocjach w sklepach, mam kilka commanderow z ebay od prywatnych sprzedawcow i teraz sie zastanawiam czy tam w srodku jest co ma byc :/
Dwie rady bez otwierania. Sprawdzić czy karty nie grzechoczą. Bo już mi coś dziwnie pudełko brzęczało przy odbiorze. Karty nie mogą być luzem. Druga. Czy równo jest zaklejone pudełko? Było lekko krzywo. Widać na filmie. Fabrycznie będzie idealne.
@@PasjonatGamingu No i dodatkowa rada: przed otwarciem zacznij nagrywać, dokumentujesz otwarcie i nie odrzucą argumentem, że "podmieniłeś zawartość po otwarciu" Inna sprawa, że czasem mogą się trafić fałszywe druki...
Tak nagrywanie daje Ci od razu dowód, że to nie Ty. Najlepiej zrobić to od openingu paczki, żeby nie było niedomowień. Fałszywki to inna para kaloszy. Coraz lepsze mają sposoby na tworzenie kart. Raz trafiłem podróbkę z portal 3 kingdom. Nawet niewymiarowa była. Też udało mi się zwrócić.
To też jest najbezpieczniejsze rozwiązanie. Jeśli pudełko jest zafoliowane fabrycznie to jest bezpieczniejsze (choć też są kombinatorzy ale to trudniej zrobić), a commandery chroni tylko tektura. Były już kiedyś takie akcje jak zrobili do modern masters 2015 tekturowe opakowania. Dało je się tak otworzyć, że ingerencja była niewidoczna jak się dobrze skleiło. Po jednym secie wycofali się z pomysłu.
Dobra reakcja. Ważne, że się dobrze skończyło. Ewentualnie zgłoszenie sprawy zostaje.
Miałem tak w przypadku booster boxa kupionego z oficjalnej wysyłki od Amazona. Otwieram a tam w środku sam bulk i do tego po włosku. Kasę odzyskałem, a Amazon nawet nie próbował weryfikować mojego zamówienia. Podobno to jest notoryczny problem i ja już nie kupuję kart na OLX/Amazonie.
Słyszałem o takich sytuacjach. Zazwyczaj da się odzyskać kasę, ale strata czasu, nerwy i zamrożone fundusze.
Dużo jest też cwaniaków na portalach sprzedażowych. Cena jak nowego boxa, a info, że że zwrotów i trzeba doczytać gdzieś w 100 linijce tekstu. Chociaż piszą, ale jak nie na piszą to jawne oszustwo.
Kupiłem kilkanaście decków na portalach i w dwóch przypadkach próbowano mnie oszukać. W obydwu hajs odzyskałem, ale należy mieć świadomość, że zakup w takich miejscach to zakup podwyższonego ryzyka
Również sporo kupuje na portalach i mam ograniczone zaufanie, a to co mogę nagrywam.
Jedna rzecz przeraża. Jak łatwo można to zrobić by spreparować takie opakowanie by wyglądało jak nienaruszone.
Wystarczyłaby fabryczna folia Wizardów. To już podrobić trudniej.
Zbieram różne karty, ale jak potrzebuję uzupełnić crap to umawiam się z innym kolekcjonerem na wymianę pudła a nie kupuję Commander Decki na portalach aukcyjnych XD
Czasem można trafić na fajne okazje, a czasem można się naciąć jak to w życiu. Jak się kupuje auto to też można trafić na popowodziowe sklejone z dwóch i przygotowane tak by stan był idealny.
W Tricky terrain crapu to jest może z 20 kart. :) Z resztą mam już zakupiony deczek z oficjalnej dystrybucji i będzie opening na kanale. :)
W realu trochę bezpieczniej. Ale jak bierzesz by trzymać zamknięte pudło to o takim szfindlu dowiesz się gdy już będzie za późno.
Szczegolnie ze Tricky Terrain w wersji foil kosztuje troche. Szkoda, jednak dobrze ze odzyskales pieniadze. Kupuje na promocjach w sklepach, mam kilka commanderow z ebay od prywatnych sprzedawcow i teraz sie zastanawiam czy tam w srodku jest co ma byc :/
Dwie rady bez otwierania.
Sprawdzić czy karty nie grzechoczą. Bo już mi coś dziwnie pudełko brzęczało przy odbiorze. Karty nie mogą być luzem.
Druga. Czy równo jest zaklejone pudełko? Było lekko krzywo. Widać na filmie. Fabrycznie będzie idealne.
@@PasjonatGamingu No i dodatkowa rada: przed otwarciem zacznij nagrywać, dokumentujesz otwarcie i nie odrzucą argumentem, że "podmieniłeś zawartość po otwarciu"
Inna sprawa, że czasem mogą się trafić fałszywe druki...
Tak nagrywanie daje Ci od razu dowód, że to nie Ty. Najlepiej zrobić to od openingu paczki, żeby nie było niedomowień.
Fałszywki to inna para kaloszy. Coraz lepsze mają sposoby na tworzenie kart.
Raz trafiłem podróbkę z portal 3 kingdom. Nawet niewymiarowa była. Też udało mi się zwrócić.
Wystarczy kupowac od normalnych sprzedawców i tyle. Na allegro znane w Polsce sklepy też się wystawiają i nigdy problemu nie ma
To też jest najbezpieczniejsze rozwiązanie. Jeśli pudełko jest zafoliowane fabrycznie to jest bezpieczniejsze (choć też są kombinatorzy ale to trudniej zrobić), a commandery chroni tylko tektura. Były już kiedyś takie akcje jak zrobili do modern masters 2015 tekturowe opakowania. Dało je się tak otworzyć, że ingerencja była niewidoczna jak się dobrze skleiło. Po jednym secie wycofali się z pomysłu.