Cycling shorts - what to buy?
Вставка
- Опубліковано 6 вер 2024
- Cycling shorts with an insert are one of the most important elements of the outfit. They protect sensitive parts of the body from chafing, and at the same time increase driving comfort. It's worth choosing your shorts well, so that you don't regret the money spent later. It is important especially when traveling long distances.
Facebook: / rowerowe.porady
Instagram: / roweroweporady.pl
nie gdzieś tutaj tylko na jajcach :) .dobry materiał
Dzięki :)
Dobrze, że wspomniałeś o tym, że w "lajkrze" jeździmy bez bielizny. ;) Moim zdaniem warto dopłacić te kilkadziesiąt złotych do spodenek na szelkach z lepszą wkładką. W końcu to wkładka po części odpowiada za komfort jazdy. Im lepsza wkładka tym mniejszy ból czterech liter. ;)
Ja do tego doszedłem drobnymi, ale momentami bolesnymi krokami :)
Co do gołego ciała, z mojego doświadczenia:
Gdy jest ciepło, wiadomo, za to gdy warunki sa niefajne, ja zakładalem najpierw leginsy sportowe (under armor), takie na siłownie. Bardzo przylegające i chrianiace przed zimnem na calej dlugosci. Na nie spokojnie zakladalem spodenki z pampersem.
Na zimno moge polecic takie rozwiazanie zamiast podkolanówek
Adidas to firma modowa. Jej ubrania są doskonałe do takich sportów jak wystawanie pod bramą lub oglądanie telewizji. Poruszyłeś temat wkładek, szelek i kieszonek, a jeszcze jest parametr ocieplenia. Dla cyklistów całorocznych są spodenki ocieplane w różnych formach. Świetnym rozwiązaniem na temperatury bliskie zeru są krótkie spodnie z warstwą primaloftu z przodu lub z przodu i tyłu. Zakładamy je na leginsy jako druga warstwa. Świetnie działają i tyłek nie marznie. Polecam przejrzeć oferty czeskich producentów, bo oni projektują w „naszym” klimacie i wiedzą co robią. Kolarstwo górskie jest tam tak popularne jak w Polsce wędkarstwo:)
Ja nie wnikam jakie sporty uprawiasz. Sam miałem przez ładnych kilka lat koszulkę rowerową Adidasa i była świetna.
Jeżeli chodzi o ubiór na jesień/zimę, to znajdziesz na kanale odcinki na ten temat :)
@@roweroweporady Koszulkę z poliestru ciężko jest spierniczyć:-) Adidas próbuje odbudować pozycję Salomona i samego Adidasa na rynku rzeczy "użytecznych", ale jakoś poza teren siłowni trucdno się tej marce wydostać. Wspomniałem o spodenkach ocieplanych bo odcinek był o spodenkach. Dziś żeglarska pogoda - słoneczny dzień, 2 stopnie powyżej zera i silny wiatr. Pojechałem do lasu w leginsach i ocieplanych tylko z przodu spodenkach (Arcore). Ciepło w tyłek, ciepło w uda, ciepło między udami. Takie spodenki bardzo poprawiają termikę całego organizmu a w szczególności nóg. Krew się nie schładza od samej góry i stopy też jakoś nie marzną. Spróbuj - pewnie się zakochasz:-)
Mam spodenki 2w1 z sieci Lydl i nie są złe tylko te z wkładką mają ciasną gumę na udo i są prawie do kolan,ale pampers spoko. Mam jeszcze bokserki z delikatnego materiału z wkładką i plus jest taki że jak jest za zimno na długą nogawke z wkładką to je zakładam a na nie spodnie , które mam do biegania ocieplane bez takiej wkładki i git. Ponadto można na nie założyć każde krótkie spodnie bo nie wystają, są na długość jak zwykłe bokserki . Niestety nie lubię szelek choć pewnie to dobre rozwiązanie. Dodam jeszcze, że co do dystansu to różnie bywa z komfortem, jeżdżę głównie w lesie po dołach i korzeniach, nie wyobrażam sobie jazdy bez wkładki. Mam twarde siodełko bo takie jest najlepsze na długie dystanse, wcześniej miałem fabryczne miękkie takie jak dają do roweru to mi się tyłek odparzał. Na twardym + pampers nawet po 50km lasem czuję ból w nogach, a tyłek ok.
Heh, nie złap kleszcza :) Pozdrowionka
Taki hint. Jak na filmie jest bardzo dużo poruszających się małych elementów to jakość obrazu przy kompresji drastycznie spada. Polecam obejrzeć ua-cam.com/video/r6Rp-uo6HmI/v-deo.html
Tak, zdecydowanie muszę znaleźć lepsze miejsce do nagrywania :) Ale ciągle szukam idealnego.
mógłbyś powiedzieć w jakim lesie zgubiłeś telefon? chętnie się wybiorę :D
W lesie Łagiewnickim :) Ale to było dobre 10 lat temu :)
zrobisz odcinek.o spodenkach bez wkładki i czy się wgl nadają na dojazdy do pracy
Obcisłe rowerowe spodenki bez wkładki dają taką przewagę w stosunku do zwykłych, że nie "latają" po tyłku, lepiej oddychają i odprowadzają pot. Ale na krótkich trasach bym się zastanowił czy warto w takich jeździć.
@@roweroweporady Ja mam do pracy ok. 5-6 km rowerem i bardzo sobie chwalę. Dobrze chronią na "niedokończonych od 100 lat" ścieżkach rowerowych.
Mam spodenki bez szelek i nic się nie przemieszcza, więc to pewnie kwestia dopasowanie, modelu. Co do jazdy bez bielizny to po 40 km z bielizną zrozumiałem, że nigdy więcej nie popełnię tego błędu
Kwestia ile udało Ci się w tych spodenkach przejechać jednego dnia. Fakt, faktem, że jakieś lepsiejsze spodenki bez szelek, pewnie by dłużej wytrzymały, niż te moje.
Ok 60 km i nie było ciekawie. Do tych lepszych bym ich nie zaliczył, do średnich też nie. Ot zwykłe tanie spodenki brugi.
@@spioo23 60km to w jeansach można przejechać
lubię bardzo pearl izumi, szkoda że ich produkty są takie drogie. Dla dziewczyn są spodenki z wkładka i ze spódniczką;)
+MALAGLIZDKA Mam nadzieję, że wytrzymałość będzie wprost proporcjonalna do ceny. I warto polować na promocje :)
ale jakie wybrać luźne spodenki na rower z szelkami 2w1 ? nic nie mogę sensownego znaleźć
A co jeśli chodzi o wkładki żelowe ?
Dobre to rozwiązanie ? Jakie wady/zalety vs. gąbka ?
Nie miałem okazji testować takich spodenek. Powiem tak - jeżeli takie wkładki stosuje jakiś duży i renomowany producent, to można się skusić. Ale jeżeli to jakieś wynalazki z Allegro, to bym uważał. Co nie co na stylówie jest o tym napisane: blog.stylowa.pro/kult-zelowego-pampersa/
Gąbka to dramat dostaniesz odparzeń, tylko żel
Hej, niedawno kupiłam sobie trenażer i zaczęłam się bardziej na poważnie interesować jazdą oraz treningiem na rowerze. Wcześniej jeździłam w zwykłym ubiorze, ale zaczęły się pojawiać obtarcia, które nie są zbyt komfortowe i stąd moje pytanie: jakie spodenki rowerowe damskie polecasz? Pozdrawiam :)
Hej, nie mam doświadczenia w damskiej odzieży, natomiast sam od dawna jeżdżę w gaciach Pearl Izumi i tę markę polecam. Popatrz na ich ofertę, wyprzedaże itd. Myślę, że nawet podstawowy model już powinien dać radę.
polecałbys jakas dobra firme ale troche tańsza? :)
Gacie z wyższych serii z Decathlonu ponoć dają radę.
@@roweroweporady dzięki :)
czy nakładka żelowa na siodelko nie załatwia tematu? Jeżdżę do 2h i w zupełności starcza, nie testowałem tego na dłuższych dystansach.
Nie jestem przekonany do żelowych nakładek. A jeżeli ktoś potrzebuje na dwie godziny takiej nakładki, to znaczy, że ma po prostu nie takie siodełko jak trzeba.
+Rowerowe Porady próbowałem dobrać siodelko: rozstaw kości kulszowych + 2~2.5cm ale żaden ze znajomych mi sklepów nie oferuje siodelek testowych.. Nawet jak pooklejasz pręty to i tak jest możliwość zarysowania więc nawet jak będzie wybitnie nie pasować to i tak nie oddasz.
A jeśli chcę zacząc jeździć rowerem szosowym ( trenowac) to czy spodenki za ok 90 zl będą ok? ( raz ze rosnę i za 1 rok będą di wymiany na inne a dwa ze nie będę na początku jeździł po 150 km
Każde spodenki z wkładką żelową będą lepsze niż zwykłe oczywiście jeżeli nie będą cię obcierać, uciskać (szwy, rozmiar).
czy wkladka powinna byc mocno przycisnieta do tylka? mam 2 pary spodenek ten sam rozmiar ta sama firma, te z szelkami jak stoje lub chodze to mi ta wkladka odstaje tak jakby byla za szeroka i sie miedzy nogami nie miescila. dodam ze chyba Ske powinienem nosic a to sa Mki
Mi nic nie odstaje, ale jednocześnie wkładka nie jest mocno przyciśnięta. Dobrze przylega, ale nie mocno.
kurcze czyli chya za duzy rozmiar a wydalem kilkadziesiat zl zamiast prawie tysiac :(
Czy na spodenki z szelkami mozna zalozyc lekkie szorty, przepraszam za pisownie.
Założyć zawsze możesz :) Ja jeżdżąc na fitnessie, wkładałem na spodenki z wkładką jeszcze takie cieniuteńkie spodenki. Ale na tamtym rowerze miałem trochę bardziej wyprostowaną pozycję i było okej. Teraz jeżdżę na gravelu gdzie baranek wymusza trochę bardziej pochyloną pozycję i jazda z dodatkowymi spodenkami jest totalnie niewygodna, tańczą pod tyłkiem cały czas i po prostu nie jest to wygodne.
Musisz sam przetestować, czy dla Ciebie będzie to okej.
co za rower w tle jakie spodenki modele polecasz?
Cube SL Road
Pearl Izumi Elite In-R-Cool
Kiedyś śmiałem się z takich obcisłych spodni kolarskich, aż raz zrobiłem dłuższą trasę i elegancko otarłem sobie uda :/
Jakie spodenki poleciłbyś na ultra maraton?
625 km po Pierścieniu Tysiąca Jezior przejechałem w dwóch parach spodenek Pearl Izumi z serii Elite z wkładką Elite 3D Chamois. Do tego dużo smarowania Sudokremem :)
@@roweroweporady Rozrzutny jesteś :) Już zdecydowałem się na spodenki z wkładką record carbon za namową Szakala - Psycho cyclista :) Dzięki za odpowiedź.
a możesz powiedzieć co to za bidon? dzieki za info
dziękuje!
Ja kupiłem w zeszłym sezonie spodenki rowerowe 2 w 1 4F. Dałem za nie bodajże koło 140 zł, ale nie da się w nich jeździć. Pomimo braku bielizny - po ~20 kilometrach dochodzi do przetarć i bardzo niekomfortowej jazdy ;/ Nie wiem czym jest to spowodowane i spodenki już od roku leżą w szafie
Może są w nieodpowiednim rozmiarze? Albo nie mają płaskich szwów wewnątrz.
4F ma naprawdę słabej jakości odzież. Polsko opakowana chińszczyzna ;) Mam ich kurtkę - 3000mm niby, a już mrzawkę puszcza.
Polecam rozejrzeć się po jakiś dużych sklepach sportowych (GoSport, CamelSport czy inne). Tam potrafią mieć fajne spodnie w dobrych cenach.
Nie polecam długich spodenek rowerowych na lato (dzisiaj jedne skasowałem).
jak jeździ się po lesie to długie są lepsze
Krótkie + nogawki. Długie to tylko z membrana na zimowe jazdy.
Rowerzyści mają wadę ulegania...hmm sam nie wiem czemu. W każdym razie kupują kosmicznie drogie sprzęty wmawiając sobie, że ma to sens, że jakość jest świetna itp. Prawda jest taka, że kupiłbyś za 25zł nakładkę "żelową" na siodełko i miałbyś dużo bardziej komfortową jazdę od tej w spodenkach za 200, 300, 400zł. Mówię o kombo tanie spodenki + nakładka.
Sęk w tym, że ja niczemu nie ulegam, po prostu to testuję na sobie. Mam dobre siodełko, które daje radę na dystansach do 100 km, razem z moim, "nieuzbrojonym" tyłkiem. Nie takie drogie spodenki z lichą wkładką pomagają, ale nie aż tyle, ile bym chciał. Droższe spodenki, z naprawdę fajną wkładką po prostu pozwalają mi przejechać więcej bez żadnych dolegliwości z tamtych rejonów.
Nakładka żelowa? Nie do końca polecam. Może na dystanse do 100 km, to tak. Na dłuższe niestety może pojawić się problem zbyt dobrego dolegania naszych czterech liter do tej nakładki. Temat jest długi i oczywiście, co tyłek, to inna opinia. Ale niespecjalnie przepadam za mówieniem, że ktoś coś komuś "wmówił". Ludzie mają swój rozum i potrafią ocenić, nawet po fakcie, czy coś się opłacało czy nie do końca.
Nakładka zelowa na siodełko? Chyba żartujesz. Może jeszcze wymiana pretów na bardziej miekkie?
Gąbka to dramat tylko wkładka żelowa