300 ZŁ FREEBETU NA START W 𝗘𝗧𝗢𝗧𝗢 Z KODEM FANGOL300 🔞 ➡ www.etoto.pl/megafreebet-300?btag=a_12b_417c_&siteid=12 Dokonaj depozytów po min. 50 zł, aby zgarnąć 3 x Freebet 100 zł!
Jak ja się cieszę, że już od 2010 nie oglądam tych kopaczy patałachów (miałem wtedy 16-17 lat). Postawiłem na sporty, w których Polska jest potęgą, czyli żużel i siatkówka. Do tego oglądam też tenis. I jak widzę, słusznie postąpiłem. Wolę oglądać sukcesy Polaków, a nie ciągłe kompromitacje. Tak, tak ludzie! Jestem zdeklarowanym KIBICEM SUKCESU i jestem z tego dumny! Dla mnie to po prostu przejaw rozsądku.
Akurat w 2016 na Euro grali nieźle. Przegrali z Portugalią rzutami karnymi, a Portugalia wtedy została mistrzem. Ale w tedy sie odpaliły umiejętności kilku piłkarzy, no i Lewandowski, Piszczek i Błaszczykowski jeszcze pamiętali zgranie z Borussii Dortmund
Nic kmioty nie kumacie. Problem lezy w strukturach korupcyjnego PZPN. Dawniej kilkarze byli naiwni i tego nie widzieli. Dzisiaj sa tego swiadomi i buntuja sie przeciwko hipokryzji zwiazku. Oto slowo prawdy...
@@TommyKrakowala Niekoniecznie. Jedno na dziś pewne. Te metody naprawy mentalu które stosuje aktualny trener w przerwach meczowych są zupełnie nieskuteczne a być może deprymujące. To już chyba lepiej poklepać po ramieniu zawodników z uwagą ''liczymy na was''. Ale czy na tym polega trenerka ?
Problemem są media , które ciągle kłamią! Oszukują kibiców dając im nadzieje... Wymyślając, że nasza słaba gra to nie wina kopaczy, a trenerów polskich i zagranicznych co tu przychodzili, ze festynowy klimat na trybunach Narodowego, że zdjecie z Ronaldo przeszkodziło, że się nie chce.... Mówmy wprost, jestesmy słabi i pokonanie Portugali rozpatrywalibyśmy w perspektywie cudu, sensacji i szczęścia tak jak pamiętne i kompletnie niezasłużone zwycięstwo z Niemcami 2:0 za Nawałki!!!! Media robia pijar by ludzie oglądali. Ważna jest oglądalność, sprzedaż biletów, reklamy, kliknięcia..... Dlatego oszukuje się kibica dając mu nadzieje.....
PO PIERWSZE: TY NIE ZNASZ SIĘ NA PIŁCE SKORO DAJESZ SIĘ OSZUKIWAĆ DZIENNIKARZOM!!! PO DRUGIE: PROBIERZA NIKT Z DZIENNIKARZY NIE KRYTYKUJE, ŻADEN DZIENNIKARZ NIE DOMAGA SIĘ JEGO ZWOLNIENIA!!! PO TRZECIE: ZA MICHNIIEWICZA GRALIŚMY DOBRZE!! BO OSIĄGALIŚMY DOBRE WYNIKI.!! POLSKA GRAŁA W PIERWSZEJ LIDZE ŚWIATOWEJ, BO AWANSOWALIŚMY NA MUNDIALU W KATARZE DO 1/8 FINAŁU!! CZYLI BYLIŚMY WŚRÓD 16 NAJLEPSZYCH ZESPOŁÓW ŚWIATA!! A ZA PROBIERZA GRAMY W CZWARTEJ LIDZE ŚWIATOWEJ!! A Z RESZTĄ WYPOWIEDZI CO DO DZIENNIKARZY ZGADZAM SĘ!!
@@bogdanosina Po dziesiąte po co krzyczysz??? Gumka w majtkach cię ciśnie???:):):) Przeczytaj dokładnie ze zrozumieniem to co napisałem..... Za Michniewicza ci sami dziennikarze jazgotali na styl:):):) No to teraz go mamy:):):)
@@bogdanosinaZa michniewicza graliśmy dobrze, bo awansowaliśmy do 1/16 MŚ? Większej bzdury , jak ten twój wyrzyg, to dawno nie przeczytałem. W jakich okolicznościach awansowaliśmy na Mistrzostwa i co się wydarzyło w trzech meczach grupowych , że cudem wyszliśmy z niej? Przeanalizuj to jeszcze raz, a potem raz jeszcze i już więcej się nie ośmieszaj, twierdzeniem o dobrej grze za michniewicza.
@Tomaszmalisz5881 Michniewicz mimo iż za jego kadencji byłem bardzo przeciwko niemu, nazywając go tylko Seven Eleven. To okazał się być geniuszem trenerskim, bo wiedział, że te dziady nic nie potrafią i mają słabą psychę, więc wymyślił taktykę dzięki której nawet z nimi osiągnął sukces, będąc wśród 16 najlepszych reprezentacji na świecie
SUUUUPER podsumowanie ! Co by się musiało zdarzyć żeby było zupełnie inaczej ? Dwudziestu młodych piłkarzy wraca do Polski trenując wcześniej lata w zachodnich uznanych szkółkach piłkarskich, wszyscy oczywiście grają na co dzień w zachodnich klubach, grając w reprezentacji nie chcą czy muszą reprezentować się dobrze, bo reprezentują się dobrze, wychowani w takim metalu, technice, klasie dryblingu i przygotowaniu od zawsze. Kiedyś môwiąc "dobrze, że wyjechał za granicę, bo tutaj by się zmarnował" należy odwrócić, "przygotujmy nasz reprezentacyjny narybek na zachodzie" bo w Polsce mamy szkolenie które jest żartem w porôwnaniu do tego choćby w Czechach. Dopiero na koniec selekcjoner, nie trener do trenowania czego nie nauczyli się wcześniej ? tylko selekcjoner, bo czego nauczyć dwudziestoparolatka który gra to czego się nauczył lata temu ? Zacząć trzeba od porządnego szkolenia młodzieży i zastosowania psychologii w ustawieniu metalu.
Pierwszym grzechem jaki jest w polskiej reprezentacji sa polscy kibice. Są roszczeniowi i nie moga pogodzić się, że jesteśmy drugą ligą piłkarską. Skutkiem tego jest ich ciągła presja na wymienianie selekcjonera. Nie dajemy żadnemu selekcjonerowi nauczyć się reprezentacji, bo co roku wymieniamy go na nastepnego, zanim cos stworzy, zanim zdobedzie doswiadczenie, nauczy sie na wlasnych bledach, to już go zwalniamy i nastepny... I przez to, choć jestesmy drugą ligą pilkarską, to gramy jak trzecia liga. Jak wprowadzilibysmy żelazną zasadę, że selekcjoner musi byc 5 lat na stanowisku (czyli tyle ile srednio u Niemców) to przestalibysmy byc trzecią ligą a zaczelibysmy byc drugą ligą. Pierwszą ligą nie bedziemy, bo mamy zbyt malo szkółek, szkolonych pilkarzy, slabą ligę. Gdybysmy w 2012 zamiast inwestowac miliardy w stadiony, ktore dzis stoją puste, zainwestowali w szkolenie mlodzieży, to dzis moglibysmy mysleć nawet o wejsciu do pierwszej ligii pilkarskiej.
@@MrJoszjosz chociaż jakiś głos rozsądku. Tak, większość ludzi oglądających tylko reprezentacje to mam wrażenie tacy fubolowi Janusze, któzy mające zerowe rozeznanie w świecie futbolu., Nie dość, że nie rozumieją tej gry ( ciągłe pierd....e, ze piłkarze nie grają dobrze bo im sie nie chce. Jakby umięjetności nie miały nic do rzeczy), to jeszcze mają oczekiwania totalnie nieprzystające do faktycznych możliwości kadrowych reprezentacji.
Piłkarze są słabi bo nie mają ambicji i motywacji. Jedyną motywacją jest dla nich kasa. Gwiazdorzy weszli na wyższy poziom zarobkowania w klubach i kasa w reprezentacji ich nie motywuje. Afera premiowa dostatecznie to pokazała. Jak pojawiły się fantazje o kasie od premiera to więcej energii na podział łupów wydatkowali niż na grę. Szkoda że ambicja i patriotyzm Chorwatów ich nie inspiruje :( Brak nam na kapitana Modricia i w rok z tej drużyny mielibyśmy zespół na pierwszą piątkę Europy.
jedy... ale bzdury. Dla kazdego pracownika motywacją jest głownie kasa. A piłka nozna to dla piłkarzy praca. Dwa - zostajesz mistrzem EUropy czy swiata, to wchdzisz na taki pułap zarobkowy, na którym jest obecnie tylko Lewy. Takze naprawde gówniane zarzuty. Ale to tak akurat mniejsza, natomiast prawdziwy pokaz laictwa piłkarskiego dałeś przy tej top 5 w Europie. Ty zdajesz sobie sprawę z umiejętności poszczególnych nacji? My nie mamy umiejętnośći nawet na top 10, a co dopiero top 5. I to przy każdym spotkaniu z topową reprezentacją widać jak na dłoni. Niemal w każdej akcji. PIłkarzy o technice użytkowej Lewego czy Zielińskiego to w topowym reprezentacjach jest nie cała 11, a kilka jedenastek. A u nas jest ich dosłownie kilku. I właśnie największą szkododliwością popisują się kibice tacy jak ty, któzy są totalnie odklejeni, brak racjonalności ( być może po prostu wiedzy?) powoduje, że masz oczekiwania totalnie nieprzystające do faktycznych możliwości kadrowych naszej reprezentacji.
@@urbas66 Dzięki. Wreszcie jakiś ciekawy komentarz. Pozwól że poproszę Cię o opinię, bo na piłce się nie znam. Czy to czasem nie jest tak że (prawie) każdy nasz reprezentacyjny piłkarz może być dobrym zawodnikiem w swoim klubie i stanowić jego wartościową część, ale już gdy poskładamy ich wszystkich razem i zrobimy z nich jedną drużynę to nie ulepimy z tego przyzwoitego zespołu? A może tylko nam się tak wydaje że to są dobrzy zawodnicy w swoich klubach i inne reprezentacje narodowe, tak naprawdę mają lepszych? Oczywiście nie porównuje z najlepszymi, z Francją, Hiszpanią, Portugalią itd. Tylko z takimi europejskimi średniakami, Szwecją, Szwajcarią, Belgią itd. Pomijając Rosję to pod względem liczby ludności jesteśmy 6-ym krajem Europy, więc w teorii powinniśmy być też na tym samym miejscu pod względem zasobów ludzkich w piłce nożnej. A tak nie jest 😞
@@urbas66 Ilu piłkarzy ma Chorwacja ? Ilu mieszkańców ma Chorwacja ? jaki budżet ? Czy Polacy grają w dobrych drużynach ? Ile razy widziałeś że Polacy zostawili serce na boisku ? Ile razy widziałeś na boisku jak po stracie bramki zachowywali się jak beksy i małe dziewczynki ? Ile meczów można było wygrać gdyby dali z siebie wszystko i zaangażowali się na 100% ? Nie twierdze że mamy samych Ronaldo w drużynie. Twierdzę że nie ma drużyny bo ta drużyna nie ma serca do walki tylko wyrachowanie dla kasy ? A Ty z takim podejściem do pieniędzy Jesteś idealnym przykładem potencjalnego przedstawiciela handlowego producentów garnków zdrowej pościeli , dla którego liczą się tylko pieniądze tak jak dla piłkarzy :( Nie zauważyłem żeby im na chleb brakowało ? I to jest problem przy braku ambicji :( Nie mają motywacji. Dlaczego mieliśmy kiedyś sukcesy w piłce nożnej ? Bo to był jeden z niewielu sposobów żeby wyrwać się z biedy. Kiedy masz pieniądze a nie masz innej motywacji to drużyna umiera. Zachowujesz się jakbyś był ze sztabu szkoleniowego i stawał w ich obronie. Normalny pracodawca gdyby miał takich pracowników to grzecznie by się ich pozbył. To jakbyś na produkcji miał w dupie prace i z twojego powodu wróciłyby np meble za 1000 000 pln które źle dopasowałeś lub polakierowałeś. Sądzisz że ile razy pracodawca przymknąłby oko. Prawdopodobnie ani razu. Obciążyłby Cię stratami i podziękował za pracę. A piłkarze zawsze źle wchodzą w mecz :( To jakby pracownik wchodził na stanowisko pracy nawalony jak smok i tłumaczył się potem że miał problemy zdrowotne :( A co do szkodzenia :) To osoby które rozpościerają parasol ochronny nad piłkarzami szkodzą bardziej. :):):) Zerknij jakie były wyniki w ostatnich 40 meczach. Rozumiem że Polska ma gorszych piłkarzy od Mołdawii , Czech, Albanii ? A jak to się dzieje że raz z największym mocarstwem piłkarskim czyli Albanią wygrywany 4:1 a potem przegrywamy 2:0 ? Pewnie Albania naturalizowała Ronaldo, Modricia i parę innych gwiazd piłki nożnej ? Jeszcze śliniaczek zacznij wiązać piłkarzom przed śniadaniem żeby się nie ubrudzili :) To są dorośli faceci i niech grają z sercem na boisku albo niech rezygnują z gry w reprezentacji.
Mamy słaby zespół ponieważ w 90% polskich piłkarzy to 2 poziom rozgrywkowy. Niemcy i Anglia proponują dobre kontrakty naszym najlepszym talentom żeby grali dla nich i w ten sposób nas osłabiają. To samo jest w Czechach, Rumunii, Węgrzech i nie długo będzie w Chorwacji, która gra coraz gorzej.
Przepraszam ale to że gra w Anglii czy w Niemczech osłabia naszą reprezentację i w ogóle futbol jest zupełna bzdura. Zostają przecież obywateliami Polski i mają wszystko żeby stać piłkarzami wysokiej klasy grając z najlepszymi rywali świata, jednocześnie nikt nie przeszkadza obok braku chęci zrobić ekstraklasę chociażby na poziomie dziesiątki rankingu, ile wiem pieniądze na to jest dość, żeby grali tam najlepsze swoje do tej pory gdy już naprawdę można iść do wielkich lig i grać tam a nie siedzieć na ławce, i żeby grali dobre obcokrajowcy zamiast tych hiszpanow czyli innych europejskich piłkarzy z trzecich lig a prawie za te same pieniądze mlode dobre chłopaki z Afryki czyli Ameryki południowej. Jest tego rodzaju przykładny Szachtar - Donieck, czyli kluby w Rosji. Co do mentalności od dawnych lat, to prawda tylko ostatnich lat, tego nie było zupełnie w latach 70-80 a jest rezultatem wychowania młodego pokolenia Polaków w ostatnich latach gdy wbijano było w głowy kompleks niepełnosprawności do wszystkich innych w ogóle, a z tego powodu młody człowiek nie chce więcej być Polakiem i stanowi się Niemcem czy po prostu Europejczykiem, czyli ma za sobą carte blanche na wszelkie niezdolności.
Największy Grzech w ostatnich latach. Zmiana Trenera co rok oraz wypowiedzi typowych ekspertów którzy nawet sami nie grali nigdy nawet w drużynach w b klasie. A RL9 od kilku lat widzę że wycofuje się do tyłu żeby rozgrywać piłkę to jest plus u niego że pomaga. Jeszcze jeden grzech powołania dla Jana Bednarka zamiast dać kogoś z młodszej kadry to on i on ciągle powoływany.
Zgadzam się,ale co do Bednarka na chwilę obecną jest on chyba najpewniejszym obrońcą,widać jego zmiany jest jaki jest ale nie ma co narzekać bo gra coraz lepiej .
Przecież nie ma nie tylko trenerów, nie ma zupełnie, ale co najgorsze zupełnie nie ma gdzie ich wychowywać. Nie mamy swoją szkołę i w ciągu ostatnich lat nie wyslali na szkolenie żadnego człowieka tam gdzie tę szkoły są, najlepsze w Niemczech i we Włoszech.
Najgorsze, że chłop nie dostał szansy pokazać się na EURO. Ogromny liść w twarz i moim zdaniem powinien dostać możliwość poprowadzenia kadry na tym turnieju i wtedy decydować czy go zostawić czy zwolnić. Co jak co ale on miał najlepsze wyniki jeśli chodzi o trenerów o erze Nawałki
Co do ofensywnego stylu gry to najbardziej mi się podobała kadra za czasów ... Sousy. Potrafiliśmy fatalnie zacząć mecz od 0:2 a później odrobić straty. Przy wielu trenerach przy takim wyniku piłkarze chroniliby własnej bramki przed pogromem. Było widać, że drużyna chce strzelać bramki i aż miło się na naszą grę patrzyło.
Wszystkie grzechy: + Ja bym jeszcze dołożył jeszcze jeden grzech: wygórowane oczekiwania kibiców, dziennikarzy sportowych itd., to całe podejście, że futbol to nasz sport narodowy... NIE, musimy się pogodzić z tym, że jesteśmy ledwo europejskim średniakiem z lepszymi i (zwykle) gorszymi momentami, tyle
Zgadzam się 100 % wygórowane oczekiwania kibiców, dziennikarzy sportowych itd., napędzane prze sponsorów, liczy się wydojenie kibiców. Dlaczego Wega jeszcze nie zrobił film o futbolu?
Upadek to proces. Od Mistrzostw Świata w Rosji w 2018 roku drużyna narodowa przekracza kolejne granice śmieszności i żenady. Porażka z Mołdawią na wyjeździe w 2023 to już psychiczne upodlenie. Ci piłkarze po tym meczu podświadomie pogodzili się z rolą życiowych przegrywów ⚠️ ⚠️ GRASZ DOBRZE, Z PASJĄ, zaangażowaniem tylko wtedy jak piłka Ciebie cieszy, daje trochę radości i satysfakcji, motywuje do działania. Braki w umiejętnościach nadrabiadz ambicją, determinacją, wolą walki. Poważnym problemem polskiej drużyny jest brak LIDERA, naturalnego przywódcy, charyzmatycznego (charakternego), odpowiedzialnego, walecznego. Takiego, który z podbitym okiem, zakrwawioną twarzą pociągnie grę, zdobędzie bramkę... Niestety, polscy piłkarze to mentalne przegrywy 🤕 🤕
Grzechy to skutki, a przyczyna, to brak strategii, czyli polskiej szkoły posuwania piłki do przodu na wszystkich częściach boiska: strategia obrony, strategia środka pola i strategia ataku, z wyczuciem całościowego celu, czyli zdobycia gola grą wszystkich zawodników. Polska reprezentacja nieustannie improwizuje i czasami im się udaje, ale zwykle nie. Górski, z poradami Gmocha, nauczył reprezentację strategii. Elementy strategii budował Nawałka, ale dominacja Lewandowskiego mu przeszkodziła, czyli "Chłopaki, grajcie na Roberta". Tylko trener -- ze sztabem pomocniczym, ciężko pracujący nad polską szkołą piłki może pomóc reprezentacji. Jednak ponieważ większość polskich zawodników gra zagranicą, wg innych strategii swoich zespołów, nie mogą się zgrać i improwizują, mimo technicznych umiejętności. Reszta grzechów, to rezultaty braku konsekwentnego planu gry. Hiszpanie mają tiki taka, Holendrzy mieli total football. Bez całościowej wizji nigdy nie będzie postępu, tylko zrywy, apatia, albo rozpaczliwe "obrony Częstochowy".
Od lat 90-ych Polska piłka, to ciągła cofka i "zapraszanie" przeciwników na nasze pole karne. Jak widzę naszego zawodnika, który cofając się biegnie obok przeciwnika i odprowadza go na nasze pole karne, zamiast próbować zawalczyć o piłkę, lub stoi na boisku i nie zmienia pozycji, to normalnie "zęby bolą" od patrzenia. To całe kopalnictwo boiskowe, to jedna z najbrudniejszych dyscyplin i jedna wielka pralnia brudnego szmalu. Ponad 300 baniek za kopacza? Połowę z tego wezmą urzędy skarbowe i prawnicze pijawki. W ten sposób świat schodzi na ... Nie powiem na co, bo psy to bardzo oddane ludziom stworzenia.
Moim zdaniem podstawowa cecha nowoczesnego piłkarza to jest przyjecie piłki na malej przestrzeni posiadajac jednoczesnie swiadomosc wszystkich wydarzen na boisku i co sie wokół ciebie dzieje i nie tracenie ułamków sekund skupiajac sie tylko na piłce itp. . Polski pilkarz to czesto taki jezdziec bez głowy musi traci ulamki sekund na przyjecie , potem musi sie rozejrzec , podjac decyzje itp . Dobrze wyszkolony zawodnik jednoczsnie potrafi operowac piłka ja przyjac ( czy oddac z pierwsze piłka ) oraz miec cały czas przeglad boiska i zachowac cały czas pelna swiadomosc co sie wokól niego dzieje . To sprawia ze szybko sie podejmuje decyje i gra na duzo wyzsza intensywnosc operowania piłka niz kopacze z polska szkoła okragła piłka kopana .
Jak selekcjoner nie potrafi ustawić, zła jest taktyka to nawet choć byś się zesrał to nie zrobisz wiele. Probierz nie panuje nad niczym to on jest na pierwszym miejscu odpowiedzialny jak gra reprezentacja. O jakim ty wyszkoleniu piszesz?Tu nie jest problem w przyjęciu piłki tylko, tu jest problem ze wszystkim.
@@dawidgrono8189 ale jak masz problemy z abecadłem piłkarskim, czyli posługiwaniu się piłką i grą bez piłki, to żadna, nawet najbardziej genialna taktyka Guardioli czy innego trenerskiego guru nikomu nic nie pomoże, bo nie będziesz w stanie jej zrealizować. Nie wiem czy zauważyłeś, ale ilość trenerów, przeróznych, w ostatnich latach jest wręcz absurdalny i żaden nie potrafił zrobić z nich dobrze funcjonującej drużyny. Wniosek chyba nasuwa się sam. To nie w trenerze jest główny problem...
Grzech 1+ grzech 2 + grzech 3 - Nwm jak dla innych ale dla mnie Robert Lewandowski nie ma tragicznych przyjęć ale reszta( Zieliński rzadko tak samo Świderski a Zalewski i może Kamiński nie mają z tym problemu) kadry ma problem z dobrym przyjęciem. grzech 4+ Jak coś to są podania bo ja traktuję to jako 2 odrębne punkty grzech 5+ taką odpowiedzialność próbuję brać Zalewski ale niestety to nie jest jakiś Messi czy inny Yamal żeby okiwać każdego na boisku i strzelić gola. A i Urbański mam nadzieję że weźmie odpowiedzialność z Zalewskim i Zielem. A fakt Świder też gra dobrze grzech 6 + Ale najbardziej do tego pasuję Probierz.
Z tym Zalwskim jako kapitanem to totalna odklejka człowieku . W ofensywie na plus dobrze wyglada z piłka przy nodze widac ze nie jest z polska bajka piłkarska . Najlepszy ofensywnie nasz zawodnik ale mentalnie jako kapitan to totalne nieporozumienie to nie jest tego typu człowiek co sie nadaje na kapitana i za ktorym ida inni .
Nic dodać nic ująć, możemy kevlary czyścić żużlowcom czy buty naszym siatkarzom - jakby jedni i drudzy reprezentanci tych sportów mieli takie podejście to w żadnym sporcie (nawet w tych co wymieniłęm) nie osiągalibyśmy nic, a jak im się nie chce grać to niech to powiedzą a nie oczy mydlą od 40 lat....
Zgadzam sie z wszystkim,tylko skad te wyliczenia ze co 5 ty strzal to cos tam a co 10 podanie to cos tam?To chyba takie rzucanie liczb na chybil trafił
Kasę im zabrać i tyle brak zaangażowania grają jak dziadki 70 letnie oni zawodnika jeden na jeden nie mogą obkiwac a co to dopiero grać wstyd akcja na bramkę a te cybuchy podają do bramkarza
Tu nie chodzi o kompleksy tak na prawde tylko o to ze zeby byc mocnym w piłke czy sporcie i wykorzystywac w pelni potencjał populacja to w kazdej miejscowosci i pipiduwce powinny byc kluby sportowe konkurujace ze soba w roznych sportach oraz cala kultura sportowa w tych miejscowosciach zaangazowana w kibicowanie wylapywanie lokalne talentow , rozwiajnie ich jak rowniez posiadajace lokalnych bohaterow sportowych i wzorce dla młodych itp.
Generalnie sport polega na rozwijaniu pamieci miesniowej ktora własnie składa sie na takie umiejetnosci techniczne do tego w sportach zespołowych trzeba dodac przygotowanie taktyczne , fizyczne itp. . Ludzie sie jedynie róznia tym ze ktos potrzebuje mniej lub wiecej danych cwiczen zeby cos opanowac czasem trafiaja sie talenty ktorym wszystko przychodzi bardzo naturalnie itd . W Polsce wszystko szwankuje bo ci zawodnicy ani nie sa zbyt dobrzy technicznie , ani taktycznie , ani fizycznie nawet mentalu nie maja . Nie trafia tez do tych sportów czesto najlepszy materiał ludzki . W siatkówce mozna powiedziec tylko ze trafia sporo dobrego materiału ludzkiego z populacji z ktorych w innym kraju pewnie mozna by i zrobic dobry koszykarzy itp .
Zgadzam się z wszystkimi punkami i z ich hierarchia. Dorzucę konsekwencję: tu żaden trener, który wystawi innych albo inaczej ich zestawi nic nie pomoże. Trzeba więcej Zalewskich, Cahow itp.
Same punkty pełna zgoda, choć brakuje mi jeszcze trzech: 1) słaba kondycja. Norma: 2 poł. inni ruchliwi, nasi zmęczeni. 2) Niezgranie - późne przyjazdy na zgrupowanie, brak chemii, naoliwionego mechanizmu. 3) Oszczędzanie się, unikanie ryzyka kontuzji - nie wkładanie sił w grę. Natomiast dalekie wnioski - NIE. Trudna historia kraju i poczucie niższości - nie zgadzam się, bo patrząc z obu stron: a) nie było to odczuwalne i nie przeszkadzało w latach wielkości polskiej piłki (ok. 1972 - 1986), b) Portugalia, spora część Włoch, Chorwacja, spora część Hiszpanii, Grecja itd. historycznie także miały (co najmniej równe) powody do przekonania, że są biedniejsze i bardziej zacofane (+ również pod politycznymi reżimami itd.) od szpicy Europy, a jakoś im to nie przeszkadza. Przypomnę, że Galicję w sensie Małopolska, Podkarpacie, ziemia lwowska pod zaborem austr. nazwano tak od regionu Hiszpanii Galicja, wtedy wręcz przysłowiowo zacofanego i ubogiego. Na koniec: czy to jest słuszne, by kasa niezależnie od wyniku wpływała na konto?
Poniżej ocenki. Jednak ja chciałem poruszyć jeszcze inny temat. Wiele chłopaków grających w Polsce w piłkę nie przebiło się dalej, bo albo ktoś stwierdził, że są za słabi fizycznie i sobie nie poradzą nie stawiając na nich albo nie mieli ,,pleców". Ktoś tych naszych grajków prowadził w u17, u19, u20 itd. Jeżeli szkolenie i przesiew zawodników jest do bani to i gra tych co została (czyli średniaków, bez talentu) będzie beznadziejna. Chłopacy z błyskiem w oku i talentem nie zostali wsparci i dobrze poprowadzeni i mam wrażenie, że w tej chwili cały czas to się dzieje. Układy, układziki, psy szczekają, a karawana jedzie dalej. 1. + 2. +/- (czasami coś im wyjdzie) i nie tylko Zalewski potrafi coś zagrać kreatywnego. 3. +/- (każdemu czasami odskoczy, choć wiem o co Ci chodzi, że im to się dość często zdarza... za często) 4. + 5. +
Polska Liga jest za słaba...Chociaż w lidze konferencji zablyszczeli.Najlepsi zawodnicy odchodzą zamiast być w ojczyźnie....Ale mamy jak mamy....Nie którzy grzeją ławę w zagranicznych klubach.
Mental odgrywa rola jak chodzi o taki mecz jak z Mołdawia czy końcówka ze Szkocja ale na dłuzsza meta człowiek w takich meczach to jak sie zachowuje to wyuczone reakcje i nawyki ( albo ich zwyczajny brak ) . Piłkarz podobnie jak bokser tak na prawde duzo czasu na myslenie nie ma i czesto musi reagowac instynktowenie itp . wyuczonymi nawykami .
Po prostu wybieramy złych trenerów! O naszych nie mówmy bo to nie są trenerzy w rozumieniu europejskim ! To kumpel prezesa inny kumpel kumpla itd ! Portugalczycy Włosi czy Hiszpanie to nie ten styl system (to tzw myrdacze ) Tylko solidny trener z doświadczeniem w bundeslidze z dobrym warsztatem I dać mu 2 lata spokojnej pracy a jeśli i jemu się nic nie uda znaczy że piłka nie dla Polaków
Problemem jest trzymanie nazwisk na siłę by cyferki statystyk wystepiw podbijali do swoich biografii... Kiedyś rotacja nazwisk była większa, nie grasz, nie starasz się pare meczy i out... Następny wchodzi... Zobaczcie ile występów mają ci teraz chodziarze a ile mieli kiedys występów co schodzili z boiska jak spod prysznica (tak różnice trzeba było wybiegać to nawet dziecko na boisku wie) ... sprawdzałem po "wywiadzie" z byłym reprezentantem kreowanym na jakiegoś wyjadacza, starego lisa i gościa nie pamiętałem okazało się że miał coś koło 10 występów xD Zobaczcie na obrońców, pomocników etc ile mają występów teraz a ile mieli kiedys (tzn przed samograjem bvb), ja to sprawdzając zastanawiałem się co się zmieniło pod tym względem po UJ trzymać jak oni nawet piachu nie grają ... Wniosek jeden...ktoś zabetonował drużynę i siedzą te same nazwiska na pewniaka więc nawet nie muszą nic się starac.. nie trener jest problemem a jakiś układ mafijny wśród "zawodników"
Jeżeli obok Ciebie gra kolega, który jest bardzo dbry technicznie albo i leszy od Ciebie, to Ty też grasz pewniej i lepiej. To odp dlacego w klubach zagr nie widać jak słabe sa nasze ASy z 2 wjątkami
@ posłuchaj jego wywiadów chodźbyw FootTruck co on o sobie mówi (ja umiem to, ja umiem tamto, jaki to nie jest zdolny i ile osób go nie chwali). W każdym jest tak samo. Technicznie to się zgodzę ale jeszcze nie widziałam drugiego takiego piłkarza u nas żeby tyle gadał o sobie. Jeden wywiad ok, następny też ale ile można. Później przychodzi weryfikacja. Na kapitana się nie nadaje bo słaba mentalność a zamiast się przyznać gdzie zawalili to udaje głupiego i że wszystko jest ok. A jak dostanie pytanie zgodnie z prawdą to okazuje arogancje na każdym kroku.
Jesli chodzi o te przyjecie pilki to mysle ze to wynika z tego z w Polsce od malego nie gra sie na taka intesywnosci szybka wymiana podan na mała przestrzeni jak na zachodzie . W Polska pilka pilkarze czesto maja wiecej miejsca itp . potem jak sie spotkaja z ciezszy przeciwnik ktory daje im malo miejsca to wszystko szybko sie sypie .
Co jak co, ale mnie mecz ze Szkocją bardzo zabolał. Bo naprawdę, mogliśmy ten cholerny remis wyszarpać i wtedy baraże, czas do namysłu, itd. Co jak co, ale jeśli naprawdę chcemy mieć drużynę pokroju takiej Danii, Szwajcarii, Belgii czy Portugalii, a na to nas moim zdaniem stać, to musimy grać mecze również z najlepszymi drużynami świata. Tak grając z drużynami na naszym poziomie lub niższym nigdy nie wyjdziemy z piwnicy. Ostatnie lata w polskiej piłce były względnie obfite, bo w pocie czoła, ale jednak awansowaliśmy na wszystkie większe turnieje, ale te czasy właśnie minęły. Większość naszych bohaterów na Euro 2016 już zakończyła kariery. A taki Lewandowski nie wiem, ile jeszcze zamierza grać, ale czas nie gra na jego, ani niczyją korzyść. Widać już bardzo wiek i kontuzje będą coraz częściej. Ale i tak obstawiam, że Lewy w meczach z Portugalią i Szkocją mógłby wiele nie zdziałać. Nie zawsze przecież Robercik ratuje nam mecz. Są mecze, w których nasz kapitan totalnie nie błyszczy i prawie nic nie wnosi do gry. Robert Lewandowski w meczu naszej reprezentacji nie gwarantuje nam lepszej gry. Są owszem mecze, gdzie potrafi strzelić 2 lub 3 bramki, ale są i takie, gdzie prawie nic nie robi. Ale jego czas dobiega moim zdaniem końca. Owszem gra lepiej dużo w Barcelonie, ale sama Barcelona przeżywa obecnie kryzys. 10 lat temu Lewy nie mógł nawet marzyć o grze w niej. A po meczu ze Szkocją byłem mega zawiedziony. Bo na dobrą sprawę nie wyszliśmy z zamiarem wygrania tego meczu. A myślałem, że zechcą się nasi kopacze zrehabilitować po fatalnym występie z Portugalią. A na kogo trafimy w barażach, cholera wie. Różnie bywa. Zwykle baraże były dla nas niezwykle łaskawe, jak w przypadku awansu na mundial w Katarze, czy ostatecznie Euro 2024 we Francji, gdy jedną nogą już byliśmy w grobie, a drugą na skórce od banana. Ale udało się. Ale też awans na Euro 2024 uratowało nam właśnie miejsce w lidze A Ligi Narodów. Miałeś chamie złoty róg. Miałeś jedno czapkę z piór. Został Ci jeno sznur. Wypuścić taką szansę z ręki to zbrodnia na samym sobie i nie tylko. Wiem, że są tacy, co się teraz cieszą z tej porażki i spadku do Ligi B. Ale jeśli chcemy zbudować coś większego, tu musimy grać na wielkich turniejach i być w Lidze A. Bo grając z najlepszymi możemy się czegoś wreszcie nauczyć. A grając z rywalami na swoim poziomie niekoniecznie. Ale wniosków z meczu z Portugalią, którego nota bene też nie chcieli nasi piłkarze wygrać, przyjechali jak na ścięcie, nie było żadnych. Jak chcemy być w najbliższym mundialu i Euro to musimy z takimi drużynami, jak Szkocja, Czechy, Słowacja, Mołdawia, Albania wygrywać obowiązkowo. Inaczej czekają nas kolejne chude lata, jak po Euro 2008, gdy zagraliśmy tylko na Euro 2012, bo byliśmy gospodarzem. A wydaje się, że takie czasy nadchodzą wielkimi krokami. Teraz trzeba poważnie myśleć o mundialu i Euro. Na takie turnieje po prostu musimy awansować, inaczej będziemy w coraz większym grajdołku. Sorry, ale komentarze, że lepiej na takie turnieje nie jechać, bo wstyd będzie są po prostu dziecinne. W sporcie liczy się wynik, a nie styl. A tym bardziej nie ma miejsca na honor, wyższe wartości, prawa człowieka, moralność. To przede wszystkim biznes. Czas się wreszcie kochani fani nauczyć i to zrozumieć. A nie co mecz wylewać wiadro pomyj albo po nawet wygranym meczu jęczeć, że słaby styl. My nie mamy wybitnych piłkarzy i nigdy prawie nie mieliśmy. Możemy dobrze grać jako drużyna, kolektyw. A gra drużynowa nam kompletnie nie wychodzi momentami. Kompletnie za to nie idzie nam strzelanie bramek. Większość akcji w polu bramkowym Szkotów nie miała tak naprawdę prawa się udać. A kilka razy mieliśmy wielkie szczęście, bo Szkoci mogli z nami wygrać 3:1 lub 4:1 na spokojnie. Jedynie Skorupski kilka razy w tym meczu błysnął no i ładny gol na 1:1. Reszta do bani. Stylu nie musi być, ale pomysł na grę już tak. A tu pomysłu na grę nie było przez cały mecz. Fatalnie ten mecz zaczęliśmy, a skończyliśmy jeszcze gorzej. Dać sobie strzelić bramkę na niecałe 2 minuty przed gwizdkiem? Dramat. Zwłaszcza, że remis w zupełności by nam wystarczył, by zagrać w barażach Ligi Narodów Ligi A. A miejsce w Lidze A zapewnia korzystniejszy dobór rywali w eliminacjach. A ostatnie baraże dla naszych kopaczy były dla nas niezwykle łaskawe, więc możliwe, że i tym razem byśmy się prześlizgnęli, jak na ostatni mundial czy Euro, z którego niestety jako ostatni, z Ukraińcami awansowaliśmy, a jako pierwsi odpadliśmy. Gdyby nasi piłkarze chcieli ze Szkocją w poniedziałek wygrać, to raczej by wygrali albo zremisowali. A do Warszawy przyjechali nie wiem na co, ale na pewno nie po to, aby ze Szkotami chociaż spróbować zagrać. Nic nam prawie też w tym meczu nie wyszło. Bo de facto nie miało prawa z takim nastawieniem. Wystarczy naprawdę strata 1 bramki i cały mecz nam się sypie. Nie mamy charakteru zwycięzców. Mówię tu niestety o całym polskim społeczeństwie. Potrafimy gloryfikować to, co piękne i nieudane (Powstanie Listopadowe, Styczniowe, Warszawskie, Kampania Wrześniowa, Powstanie Kościuszkowskie, Konstytucja 3.Maja), a zapominamy totalnie o tym, co może niezbyt piękne, ale zwycięskie (Powstanie Wielkopolskie, Powstania Śląskie, Powstanie Lwowskie, Sejneńskie). Jesteśmy z natury Chrystusem Narodów i Narodem Moralnych Zwycięzców. A przez to nie umiemy wygrać prawie nic większego i dajemy sobą łatwo sterować innym. Bo naprawdę myślimy, że prawami człowieka, honorem, moralnością możemy wygrać wszystko, nie mając nawet kompletnie planu, pomysłu czy woli zwycięstwa, która wiele razy nam szybko znikała po pierwszych niepowodzeniach (Powstanie Listopadowe i Kampania Wrześniowa nie musiały się nie udać, Styczniowe i Warszawskie, tak jak Kościuszkowskie nie miały za to prawa się powieść) :P
Jesli chodzi o linia obrona czy defensywny pomocnik to te pozycje zawsze wymagaja jakiegos zawodnika z charakterem i mentalem walczaka i tego nie ma w Polska .
Ja tak po części się zgadzam i nie zgadzam. Ja daje +, -/+, -/+, -, +. A jesli mam brac pod uwage ogółem wszystko, to problem leży wszędzie. Uważam że PZPN zatrudnia selekcjonera który swój styl gry podkłada na piłkarzy, niż pomysł na piłkarzy. Ja mam wrażenie że gdy Nawałka przychodził na selekcjonera to on faktycznie miał pomysł, jak to połapać, kogo wziąć na lidera danej lini, miał po prostu na tych piłkarzy patent i dawał im grać pod ich atrybuty. Od 6 lat, kiedy przychodził po Nawałce inny trener, to każdy miał swój styl i piłkarze grali pod to co wiadomo, trener kazał, ale to nie był pomysł tylko po prostu to co trener w klubie trenował i prezentował. Brzęczek z Wisłą Płock w sezonie 17/18 i jego 5 miejsce w lidze a potem zostaje selekcjonerem. A dlaczego taki wynik ? Bo nie grał jakiejś ofensywnej gry tylko defensywka, z kontry a dużo bramek wtedy Wisła nie strzelała. Czesiu Michniewicz to samo, ten to aż murował bramkę. Santos ? dajcie spokój. Każdy po jego wyborze na selekcjonera mówili że to trener niesamowity a ten gdyby nie karne na euro 2016, to by nikt nie mówił o jakimś poziomie jaki on generuje, jego styl defensywa i z kontry. Sousa jego styl ofensywa ale nie umiał panować nad grą z tyłu. Probierz i jego trójka z tyłu, ehhh. I każdy wybór PZPN na trenera, przekłada się to potem na dziwne wybory reprezentantów Polski. Gdyby nie Probierz Taras Romanczuk nie zagrał by w reprezentacji, a powołania u Brzęczka to większosć piłkarzy to byli z Wisły Płock. Ktoś pewnie mi też powie że Nawałka trafił w formę lewego czy kogoś innego i dlatego to wypaliło, ale ja sądzę że tak nie jest. Przykład: Lewy nawalał w BVB i strzelał bramki jak na zawołanie a za fornalika był wygwizdywany że nie strzelał i o takich podobnych przypadkach można i teraz mówić. Nawałka stworzył liderów do każdej lini, Obrona Glik, Krycha trzymał pomoc a w ataku wszystko miało hulać pod Lewego i ewentualnie drugiego Napastnika. Grał dwoma ŚPD pomimo że Krycha gdy był w formie to gdy trzeba było bronił a jak do przodu ciągnął to stylu zostawał Mąka. Nawałka miał pomysł pod piłkarzy a nie preferował czegoś swojego pod mus. W mediach dawał się kupić, atmosfera była no i jednak w porównaniu do innych, trzymał dyscyplinę i miał czas. Rok czasu od objecia reprezentacji do meczu el. Euro z Niemcami przejrzał aż 70 piłkarzy podobno. Gdy się sprawdził jego pomysł, to dokładał piłkarzy którzy najlepiej się wkąponowali a później jego porażka wzięła się chyba z tego że Krycha brak formy a dwa, zaczął mieszać na mundialu ustawieniami co się potem nie przełożyło na jakiś sukces, ale uważam że gdyby został, wszystko inaczej by się to potoczyło.
Nie wiem w którym momencie jest wybielanie. Dla mnie to że trener krzyczy w ten sposób aby motywować motywować dorosłych ludzi to jest niepoważne. Rozmawia się z każdym na osobności z każdym nawiązuje się relacje więź i wówczas gdy się dojdzie do takiego człowieka to wtedy on będzie grał dla siebie i dla trenera. A z tego wynika że oni, tj. większość gwiazdor ów, nie chcę chyba złapać kontuzji, bo ma pieniądze w klubie. Z metalem też się nie zgadzam. Bo po prostu trzeba dobrać takich piłkarzy którzy mają charakter waleczny, Zalewski Piątkowski, ale też muszą być w formie. Bo Puchacz zawsze był waleczny i dla mnie i był ulubionym piłkarzem, ale ostatnio w tym meczu pokazał formę beznadziejną. A więc powołuje się walecznych ale w formie. Bereszyński pokazał przez moment Jak można walczyć. Z piłkarzami trzeba krótko , robimy to i to, żadnego cofania piłki do tyłu, walczymy , prostopadłe piłki, albo za plecy obrońców. Tego w ogóle nie było. No i słaby dyrygent, Zieliński od wielu meczów nic nie wnosi. Trener musi widzieć i reagować, kto się oszczędza a kto gra na całego. A jak taktyka nie działa to trzeba reagować, to trzeba mieć wiedzę i umiejętność i odwagę. Dla mnie Świderski jak był wpuszczany na 20 minut w drugiej połowie to grał elegancko. No to go zaczęli puszczać od początku i lipa. Niektórzy nadają się tylko na 20 minut. Tak samo Lewy, jak źle gra to schodzi. Nie ma świętych krów. Ale to trzeba rozmawiać z zawodnikami ,żeby się nie obrażać na trenera ,trzeba z nimi mieć kontakt i dobre relacje. To tyle pokrótce
Mental w tym sensie ze jak nie masz umiejetnosci to przynajmniej jak dostajesz koszulke reprezentacji powinienes pracowac nad mentalem walczaka ktory sie nie poddaje i masz gryzc trawe i puki nie wyplujesz z siebie wszystkich sił nie schodz z boiska .
Głównym grzechem reprezentacji jest sam PZPN. Tam znajduje zatrudnienie znajomy znajomego, który wcale nie zna się na piłce. Skoro rząd nie może zrobić porządku w PZPN, to może kibice by tak wzięli taczki i wszystkich stamtąd wywieźli .
Nie oszukujmy się, aktualnie najlepszym piłkarzem w kadrze jest Zalewski, ktory gra słabo w Romie, ale tak jak Zielu, nigdy nie zagrał w polskiej lidze jako senior(on nawet w juniorach nie grał w zadnym klubie), Nie oszukujmy się, polska liga jest słaba i spójrzmy na Hiszpanie, większość piłkarzy grajacych w kadrze, gra w tej lidze, są wyjątki, ale te można policzyć na palcach, u nas kazdy dobry piłkarz gra w różnych ligach chce się pokazać, ale nasi nie grają wspólnie, przecież nie od dziś się mówi, przychodzi kadra, nie ma Lewego, tak można powiedzieć o prawie każdym, najlepsze czasy kadry w 21 wieku, to Ero 2016 i eliminacje do niego, w tedy mielismy dobrą kadrę, były wyniki, więc każdemu chciało się grać, była inna atmosfera w kadrze i wokół niej, w tedy nikt nie śmiał się z kadry, ale to raczej minęło i tacy pilkarze jak Błaszczykowski, czy też Piszczek, tamci gracze potrafili grać nie tylko w klubach, ale także w kadrze, potrafili zostawić serce na murawie, brakuje nam ich następców, Hiszpania po 2012 miała kryzys, ale wystarczylo zaczekać u nich na nowe pokolenie i cyk, wygrane Euro, my takiego komfortu nie mamy i dlugo nie będziemy mieć niestety 😢😢
My tez przeciez nie potrafimy obroncow dobrze wyszkolic ktorzy nie musza w teoria tak dobrze operowac piłka . Wogole mam wrazenie ze tam nie ma zadnego pomyslu w Polsce na rozwój poszczegolnych pilkarzy zeby np. optymalnie wykorzystac czas ich dorastania skupiajac sie optymalnie na najwazniejszych cechach i umiejetnosciach zeby jak nawet nie beda wirtuozami to posiadali na przyzwoitym poziomie wszystkie cechy uzytkowe i składajace sie na efektywnosc na boisku . Tak samo brakuje zeby to szkolenie było profilowane pod głowne ustawienie jakim graja wszystkie reprezentacje .
To nie mentalność przegrywa mecze a brak umiejętności i siły fizycznej - z szkotami już po godzinie gry nie mieli sił do biegania. Zwykle nam sił na pressing starczy na 10 minut i tyle. Probierz też przeszkadza głupimi powołaniami i głupimi składami. Mentalność nie jest decydującym czynnikiem. To jest banda miernot i to że grają tam gdzie grają nic nie znaczy, a tak w ogóle to oni tam nie grają tylko grzeją ławy prawie wszyscy. Przestańmy się oszukiwać że mamy dobrych piłkarzy - nie, nie mamy. I to największ kłamstwo tej kadry że to są "dobzi piłkarze". Po tym już jak przyjmują piłkę widać jak są słabi. Regularnie w topie gra tylko Lewandowski i to nasz jedyny topowy zawodnik. Jak się nie ma umiejętności a ma mentalność to też się nie wygra meczu. Mentalność często się buduje na umiejętnościach, bo to jest logiczne - słabi gracze mają zwykle słabą mentalność - i tak jest u nas. Są to megaciency gracze 90% ławkowicze a my im wrzucamy ambicje i oczekiwania na plecy - to normalne że ich nieudźwigną. Jaca góralski ma mentalność i dziś gra na prowincji bo nie umie grać w piłkę i odbił się od bundesligi jak amator... tyle wam daje ta mityczna "mentalność".
Przestańmy grać 3 z tyłu bo nam to robi krzywdę a te patałachy nie potrafią biegać więcej niż 45 minut na pełnych obrotach. Formy nie te, nie grają w klubach to jak mogą dowozić. Brak mi słów bo od 2018 jesteśmy w pi****. Brak mentalności, determinacji. Taki Glik, Pazdan czy Piszczu dawali pewność, że o obronę możemy się nie martwić bo w większości przypadków dowozili i nie traciliśmy bramek w tak durny sposób jak teraz. Oni nie mają lidera w obronie. Poruszają się jak dzieci we mgle. Nie potrafią wziąć na siebie odpowiedzialności. Panuje u nich zasada: Wyjebać piłę jak najdalej ode mnie, żebym nie musiał się martwić o siebie a jakoś to będzie. Po Zalewskim widać jak system szkolenia u nas jest niedołężny. Chłopak nie boi się walczyć, dryblować i zagrywać niekonwencjonalnie a po graczach wychowanych w Ekstraklasie nie ma szans tego oczekiwać. Nie te umiejętności. Najlepszym kapitanem był Błaszczykowski, chłop wiedział jak ogarnąć chłopaków i myślę, że Glik też byłby dobrym kapitanem.
W ostatnich minutach mijasz się częściowo z prawdą. Lewy zaczął o tym mówić i poszła na niego nagonka . Weź pod uwagę że mamy też słabych dziennikarzy - jakie onie pytania zadają 🤣🤣 Lewy wie że nie ma co próować więcej mówić głosno co myśli, bo PZPN to jest beton. Głównym problemem polskiej piłki jest PZPN i te przydupasy ktore tam siedzą
przejdźmy na 4-4-2 nie mamy wahadłowych grających w obronie, jak ktoś ma być od wszystkiego to bedzie do niczego nie mamy zawodników typu Walker to dlaczego usilnie staramy sie grać tym systemem?
nic ujac ani dodać podsumowanie 100 procent trafne tak własnie jest a trener meczu nie wygrywa ale potrzebujemy takiego trenera który nie boi sie zawodników typu gwiazdor Lewandowski który chce miec wiecej do powiedzenia od trenera nie pasuje wypad tak powinien robic trener
Przed każdy kolejnym meczem , proponuję naszym frajerom w korkach , odbyć pielgrzymkę na kolanach od siedziby pzpn-u na jasną górę. Nie tylko same machanie łapką pod publikę przed noskiem , tak jak to ślicznie robi Zieliński, ale marsz pokutny do obrazu żydowskiej panienki, może skutkować poprawą gry w kolejnych meczach .
Reprezentacja w swoich szeregach posiada 5ciu piłkarzy;Zielińskiego, Skorupskiego, Swiderskiego, Zalewskiego, Urbańskiego. Reszta to kopacze. Kopacze mają to do siebie, że nie potrafią unieść na swoich barkach ciężaru odpowiedzialność za rozgrywany mecz . Atmosfera, stadion pełny krzycząc ludzi i przeciwnik z którym należy wygrać. To wszystko ich przerasta.Nerwy,które nie opuszczają ich do końca meczu, powodują utratę siły fizycznej nawet do 40%. A jeszcze dochodzą braki techniczne i mamy obraz całości. To trener Probierz tak wybrał, a w szatni szaleje, bo sytuacja po jego złym wyborze jest dla niego dramatyczna. Jego agresywne zachowanie , niszczy całkowicie kopaczy , są b.zdenerwowani, co powoduje calkowity spadek witalności. Więc wynik meczu może być tylko jeden- przegrana. Życzę drużynie jak najlepiej, jednak przy takiej fachowości trenera, nic dobrego na przyszłość nie wróżę. Pozdrawiam serdecznie.
Podstawowa wada reprezentacji, to brak kapitana z mocnym charakterem i doświadczeniem w MMA. Trenerowi nie wypada pewnych rzeczy robić czy mówić, ale taki kapitan z charakterem Różala, spuściłby w szatni wpie....l jednemu czy drugiemu i skończyłoby się gwiazdorzenie. Nie chcesz grać to wypad na kopach i bez powrotu. Dziękuję!
To ze trzonem tej druzyny sa Zielinski i Zalewski ktorzy psychicznie nie wiele roznia sie od takiego Dembele wiele mówi o ta reprezentacja . Starej daty piłkarze jak Glik przynajmniej byli walczakami ktorzy nie nawalali w najwazniejszych momentach .
300 ZŁ FREEBETU NA START W 𝗘𝗧𝗢𝗧𝗢 Z KODEM FANGOL300 🔞
➡ www.etoto.pl/megafreebet-300?btag=a_12b_417c_&siteid=12
Dokonaj depozytów po min. 50 zł, aby zgarnąć 3 x Freebet 100 zł!
Premia, premia, lalalalla!
Bardzo dobry film dobrze przedstawiający te "Dziady"
Najważniejsza jest premia . A reszta to tylko przykry obowiązek..To podejście naszych kopaczy piłki!!!!!!!!!!!!
Jak ja się cieszę, że już od 2010 nie oglądam tych kopaczy patałachów (miałem wtedy 16-17 lat). Postawiłem na sporty, w których Polska jest potęgą, czyli żużel i siatkówka. Do tego oglądam też tenis. I jak widzę, słusznie postąpiłem. Wolę oglądać sukcesy Polaków, a nie ciągłe kompromitacje. Tak, tak ludzie! Jestem zdeklarowanym KIBICEM SUKCESU i jestem z tego dumny! Dla mnie to po prostu przejaw rozsądku.
Akurat w 2016 na Euro grali nieźle. Przegrali z Portugalią rzutami karnymi, a Portugalia wtedy została mistrzem. Ale w tedy sie odpaliły umiejętności kilku piłkarzy, no i Lewandowski, Piszczek i Błaszczykowski jeszcze pamiętali zgranie z Borussii Dortmund
też wyznaję tą dewizę
Nic kmioty nie kumacie. Problem lezy w strukturach korupcyjnego PZPN. Dawniej kilkarze byli naiwni i tego nie widzieli. Dzisiaj sa tego swiadomi i buntuja sie przeciwko hipokryzji zwiazku. Oto slowo prawdy...
nie jesteś prawdziwym kibicem i nie interesuje cie football śmieciu
Sram na polską piłkę kopaną i wszystko co z nią związane.
Poziom tej dyscypliny w tym kraju to dno i gruba warstwa mułu.
Jak tak dalej pójdzie to San Marino,Wyspy Owcze, Luksemburg to będzie dla nas grupa śmierci 😂
Zajebista analiza! Naprawdę popieram cię w stu procentach!!!
Polska jest we wszystkim słaba . Nikt nie stawia na doświadczenie i profesionalizm tylko na kolesiostwo i na rozkradanie finansów. Tyle i na temat.
jest taka jacy są jej obywateli włącznie z Tobą. Słabi. Widać to niestety przy każdych wyborach. Mamy zje..ny mental od szpiku kości
Dokładnie to są zwykłe dziady.Dziady !!!
Bardzo dobra analiza.
W reprezentacji powinni grać tylko ci co chcą, a wynagrodzenie tylko za dobre wyniki.
To zaczęli by się zgłaszać z III lub IV ligi
@@jerzynovak2830 ale pewnie by mieli mentalność wyższą xd
@@TommyKrakowala Niekoniecznie. Jedno na dziś pewne. Te metody naprawy mentalu które stosuje aktualny trener w przerwach meczowych są zupełnie nieskuteczne a być może deprymujące. To już chyba lepiej poklepać po ramieniu zawodników z uwagą ''liczymy na was''. Ale czy na tym polega trenerka ?
z tym mentalem to prawda, wiecznie umęczony naród, a moze pilkarzom nie chce się z powodu kolesiostwa? Matty Cash powinien wrocic do kadry
W klubach uczą latania za piłką prawie żadnych szkoleń z techniki i motoryki.Brak myslenia. Uczą grać schematami.
Problemem są media , które ciągle kłamią! Oszukują kibiców dając im nadzieje... Wymyślając, że nasza słaba gra to nie wina kopaczy, a trenerów polskich i zagranicznych co tu przychodzili, ze festynowy klimat na trybunach Narodowego, że zdjecie z Ronaldo przeszkodziło, że się nie chce.... Mówmy wprost, jestesmy słabi i pokonanie Portugali rozpatrywalibyśmy w perspektywie cudu, sensacji i szczęścia tak jak pamiętne i kompletnie niezasłużone zwycięstwo z Niemcami 2:0 za Nawałki!!!! Media robia pijar by ludzie oglądali. Ważna jest oglądalność, sprzedaż biletów, reklamy, kliknięcia..... Dlatego oszukuje się kibica dając mu nadzieje.....
PO PIERWSZE:
TY NIE ZNASZ SIĘ NA PIŁCE SKORO DAJESZ SIĘ OSZUKIWAĆ DZIENNIKARZOM!!!
PO DRUGIE:
PROBIERZA NIKT Z DZIENNIKARZY NIE KRYTYKUJE, ŻADEN DZIENNIKARZ NIE DOMAGA SIĘ JEGO ZWOLNIENIA!!!
PO TRZECIE:
ZA MICHNIIEWICZA GRALIŚMY DOBRZE!! BO OSIĄGALIŚMY DOBRE WYNIKI.!! POLSKA GRAŁA W PIERWSZEJ LIDZE ŚWIATOWEJ, BO AWANSOWALIŚMY NA MUNDIALU W KATARZE DO 1/8 FINAŁU!! CZYLI BYLIŚMY WŚRÓD 16 NAJLEPSZYCH ZESPOŁÓW ŚWIATA!!
A ZA PROBIERZA GRAMY W CZWARTEJ LIDZE ŚWIATOWEJ!!
A Z RESZTĄ WYPOWIEDZI CO DO DZIENNIKARZY ZGADZAM SĘ!!
@@bogdanosina Po dziesiąte po co krzyczysz??? Gumka w majtkach cię ciśnie???:):):) Przeczytaj dokładnie ze zrozumieniem to co napisałem..... Za Michniewicza ci sami dziennikarze jazgotali na styl:):):) No to teraz go mamy:):):)
@@bogdanosinaZa michniewicza graliśmy dobrze, bo awansowaliśmy do 1/16 MŚ?
Większej bzdury , jak ten twój wyrzyg, to dawno nie przeczytałem.
W jakich okolicznościach awansowaliśmy na Mistrzostwa i co się wydarzyło w trzech meczach grupowych , że cudem wyszliśmy z niej?
Przeanalizuj to jeszcze raz, a potem raz jeszcze i już więcej się nie ośmieszaj, twierdzeniem o dobrej grze za michniewicza.
@Tomaszmalisz5881 Michniewicz mimo iż za jego kadencji byłem bardzo przeciwko niemu, nazywając go tylko Seven Eleven. To okazał się być geniuszem trenerskim, bo wiedział, że te dziady nic nie potrafią i mają słabą psychę, więc wymyślił taktykę dzięki której nawet z nimi osiągnął sukces, będąc wśród 16 najlepszych reprezentacji na świecie
@@kayp8477 Zgadza się bo my nie gramy...My przeszkadzamy grac lepszym i na tym bzaujemy!
SUUUUPER podsumowanie ! Co by się musiało zdarzyć żeby było zupełnie inaczej ?
Dwudziestu młodych piłkarzy wraca do Polski trenując wcześniej lata w zachodnich uznanych szkółkach piłkarskich, wszyscy oczywiście grają na co dzień w zachodnich klubach, grając w reprezentacji nie chcą czy muszą reprezentować się dobrze, bo reprezentują się dobrze, wychowani w takim metalu, technice, klasie dryblingu i przygotowaniu od zawsze.
Kiedyś môwiąc "dobrze, że wyjechał za granicę, bo tutaj by się zmarnował" należy odwrócić, "przygotujmy nasz reprezentacyjny narybek na zachodzie" bo w Polsce mamy szkolenie które jest żartem w porôwnaniu do tego choćby w Czechach.
Dopiero na koniec selekcjoner, nie trener do trenowania czego nie nauczyli się wcześniej ? tylko selekcjoner, bo czego nauczyć dwudziestoparolatka który gra to czego się nauczył lata temu ?
Zacząć trzeba od porządnego szkolenia młodzieży i zastosowania psychologii w ustawieniu metalu.
Pierwszym grzechem jaki jest w polskiej reprezentacji sa polscy kibice. Są roszczeniowi i nie moga pogodzić się, że jesteśmy drugą ligą piłkarską.
Skutkiem tego jest ich ciągła presja na wymienianie selekcjonera.
Nie dajemy żadnemu selekcjonerowi nauczyć się reprezentacji, bo co roku wymieniamy go na nastepnego, zanim cos stworzy, zanim zdobedzie doswiadczenie, nauczy sie na wlasnych bledach, to już go zwalniamy i nastepny...
I przez to, choć jestesmy drugą ligą pilkarską, to gramy jak trzecia liga.
Jak wprowadzilibysmy żelazną zasadę, że selekcjoner musi byc 5 lat na stanowisku (czyli tyle ile srednio u Niemców) to przestalibysmy byc trzecią ligą a zaczelibysmy byc drugą ligą.
Pierwszą ligą nie bedziemy, bo mamy zbyt malo szkółek, szkolonych pilkarzy, slabą ligę.
Gdybysmy w 2012 zamiast inwestowac miliardy w stadiony, ktore dzis stoją puste, zainwestowali w szkolenie mlodzieży, to dzis moglibysmy mysleć nawet o wejsciu do pierwszej ligii pilkarskiej.
lepiej bym tego nie ujął
@@MrJoszjosz chociaż jakiś głos rozsądku. Tak, większość ludzi oglądających tylko reprezentacje to mam wrażenie tacy fubolowi Janusze, któzy mające zerowe rozeznanie w świecie futbolu., Nie dość, że nie rozumieją tej gry ( ciągłe pierd....e, ze piłkarze nie grają dobrze bo im sie nie chce. Jakby umięjetności nie miały nic do rzeczy), to jeszcze mają oczekiwania totalnie nieprzystające do faktycznych możliwości kadrowych reprezentacji.
Piłkarze są słabi bo nie mają ambicji i motywacji. Jedyną motywacją jest dla nich kasa. Gwiazdorzy weszli na wyższy poziom zarobkowania w klubach i kasa w reprezentacji ich nie motywuje. Afera premiowa dostatecznie to pokazała. Jak pojawiły się fantazje o kasie od premiera to więcej energii na podział łupów wydatkowali niż na grę. Szkoda że ambicja i patriotyzm Chorwatów ich nie inspiruje :( Brak nam na kapitana Modricia i w rok z tej drużyny mielibyśmy zespół na pierwszą piątkę Europy.
jedy... ale bzdury. Dla kazdego pracownika motywacją jest głownie kasa. A piłka nozna to dla piłkarzy praca. Dwa - zostajesz mistrzem EUropy czy swiata, to wchdzisz na taki pułap zarobkowy, na którym jest obecnie tylko Lewy. Takze naprawde gówniane zarzuty.
Ale to tak akurat mniejsza, natomiast prawdziwy pokaz laictwa piłkarskiego dałeś przy tej top 5 w Europie. Ty zdajesz sobie sprawę z umiejętności poszczególnych nacji? My nie mamy umiejętnośći nawet na top 10, a co dopiero top 5. I to przy każdym spotkaniu z topową reprezentacją widać jak na dłoni. Niemal w każdej akcji.
PIłkarzy o technice użytkowej Lewego czy Zielińskiego to w topowym reprezentacjach jest nie cała 11, a kilka jedenastek. A u nas jest ich dosłownie kilku.
I właśnie największą szkododliwością popisują się kibice tacy jak ty, któzy są totalnie odklejeni, brak racjonalności ( być może po prostu wiedzy?) powoduje, że masz oczekiwania totalnie nieprzystające do faktycznych możliwości kadrowych naszej reprezentacji.
@@urbas66 Dzięki. Wreszcie jakiś ciekawy komentarz. Pozwól że poproszę Cię o opinię, bo na piłce się nie znam. Czy to czasem nie jest tak że (prawie) każdy nasz reprezentacyjny piłkarz może być dobrym zawodnikiem w swoim klubie i stanowić jego wartościową część, ale już gdy poskładamy ich wszystkich razem i zrobimy z nich jedną drużynę to nie ulepimy z tego przyzwoitego zespołu? A może tylko nam się tak wydaje że to są dobrzy zawodnicy w swoich klubach i inne reprezentacje narodowe, tak naprawdę mają lepszych? Oczywiście nie porównuje z najlepszymi, z Francją, Hiszpanią, Portugalią itd. Tylko z takimi europejskimi średniakami, Szwecją, Szwajcarią, Belgią itd. Pomijając Rosję to pod względem liczby ludności jesteśmy 6-ym krajem Europy, więc w teorii powinniśmy być też na tym samym miejscu pod względem zasobów ludzkich w piłce nożnej. A tak nie jest 😞
@@urbas66 Ilu piłkarzy ma Chorwacja ? Ilu mieszkańców ma Chorwacja ? jaki budżet ? Czy Polacy grają w dobrych drużynach ? Ile razy widziałeś że Polacy zostawili serce na boisku ? Ile razy widziałeś na boisku jak po stracie bramki zachowywali się jak beksy i małe dziewczynki ? Ile meczów można było wygrać gdyby dali z siebie wszystko i zaangażowali się na 100% ? Nie twierdze że mamy samych Ronaldo w drużynie. Twierdzę że nie ma drużyny bo ta drużyna nie ma serca do walki tylko wyrachowanie dla kasy ? A Ty z takim podejściem do pieniędzy Jesteś idealnym przykładem potencjalnego przedstawiciela handlowego producentów garnków zdrowej pościeli , dla którego liczą się tylko pieniądze tak jak dla piłkarzy :( Nie zauważyłem żeby im na chleb brakowało ? I to jest problem przy braku ambicji :( Nie mają motywacji. Dlaczego mieliśmy kiedyś sukcesy w piłce nożnej ? Bo to był jeden z niewielu sposobów żeby wyrwać się z biedy. Kiedy masz pieniądze a nie masz innej motywacji to drużyna umiera. Zachowujesz się jakbyś był ze sztabu szkoleniowego i stawał w ich obronie. Normalny pracodawca gdyby miał takich pracowników to grzecznie by się ich pozbył. To jakbyś na produkcji miał w dupie prace i z twojego powodu wróciłyby np meble za 1000 000 pln które źle dopasowałeś lub polakierowałeś. Sądzisz że ile razy pracodawca przymknąłby oko. Prawdopodobnie ani razu. Obciążyłby Cię stratami i podziękował za pracę. A piłkarze zawsze źle wchodzą w mecz :( To jakby pracownik wchodził na stanowisko pracy nawalony jak smok i tłumaczył się potem że miał problemy zdrowotne :( A co do szkodzenia :) To osoby które rozpościerają parasol ochronny nad piłkarzami szkodzą bardziej. :):):) Zerknij jakie były wyniki w ostatnich 40 meczach. Rozumiem że Polska ma gorszych piłkarzy od Mołdawii , Czech, Albanii ? A jak to się dzieje że raz z największym mocarstwem piłkarskim czyli Albanią wygrywany 4:1 a potem przegrywamy 2:0 ? Pewnie Albania naturalizowała Ronaldo, Modricia i parę innych gwiazd piłki nożnej ? Jeszcze śliniaczek zacznij wiązać piłkarzom przed śniadaniem żeby się nie ubrudzili :) To są dorośli faceci i niech grają z sercem na boisku albo niech rezygnują z gry w reprezentacji.
Mamy słaby zespół ponieważ w 90% polskich piłkarzy to 2 poziom rozgrywkowy. Niemcy i Anglia proponują dobre kontrakty naszym najlepszym talentom żeby grali dla nich i w ten sposób nas osłabiają. To samo jest w Czechach, Rumunii, Węgrzech i nie długo będzie w Chorwacji, która gra coraz gorzej.
Zgadza się , niestety ale to się nie zmienia
Chorwacja zremisowała z Portugalią 1:1 więc nie porównuj do naszych kopaczy.
Przepraszam ale to że gra w Anglii czy w Niemczech osłabia naszą reprezentację i w ogóle futbol jest zupełna bzdura. Zostają przecież obywateliami Polski i mają wszystko żeby stać piłkarzami wysokiej klasy grając z najlepszymi rywali świata, jednocześnie nikt nie przeszkadza obok braku chęci zrobić ekstraklasę chociażby na poziomie dziesiątki rankingu, ile wiem pieniądze na to jest dość, żeby grali tam najlepsze swoje do tej pory gdy już naprawdę można iść do wielkich lig i grać tam a nie siedzieć na ławce, i żeby grali dobre obcokrajowcy zamiast tych hiszpanow czyli innych europejskich piłkarzy z trzecich lig a prawie za te same pieniądze mlode dobre chłopaki z Afryki czyli Ameryki południowej. Jest tego rodzaju przykładny Szachtar - Donieck, czyli kluby w Rosji. Co do mentalności od dawnych lat, to prawda tylko ostatnich lat, tego nie było zupełnie w latach 70-80 a jest rezultatem wychowania młodego pokolenia Polaków w ostatnich latach gdy wbijano było w głowy kompleks niepełnosprawności do wszystkich innych w ogóle, a z tego powodu młody człowiek nie chce więcej być Polakiem i stanowi się Niemcem czy po prostu Europejczykiem, czyli ma za sobą carte blanche na wszelkie niezdolności.
Jak słyszę, że gra Bednarek to już wiem, że mamy w plecy. Przecież ten chłopak nie ma pojęcia o co chodzi w grze w piłkę nożną
@Poli-c1t nie tylko Bednarek reszta Obrońców tak samo nie ma pojęcia
Największy Grzech w ostatnich latach. Zmiana Trenera co rok oraz wypowiedzi typowych ekspertów którzy nawet sami nie grali nigdy nawet w drużynach w b klasie. A RL9 od kilku lat widzę że wycofuje się do tyłu żeby rozgrywać piłkę to jest plus u niego że pomaga. Jeszcze jeden grzech powołania dla Jana Bednarka zamiast dać kogoś z młodszej kadry to on i on ciągle powoływany.
Zgadzam się,ale co do Bednarka na chwilę obecną jest on chyba najpewniejszym obrońcą,widać jego zmiany jest jaki jest ale nie ma co narzekać bo gra coraz lepiej .
Przecież nie ma nie tylko trenerów, nie ma zupełnie, ale co najgorsze zupełnie nie ma gdzie ich wychowywać. Nie mamy swoją szkołę i w ciągu ostatnich lat nie wyslali na szkolenie żadnego człowieka tam gdzie tę szkoły są, najlepsze w Niemczech i we Włoszech.
Dzisiaj okazało się, że spadek do dywizji B w LN to był chytry plan, który "gwarantuje łatwiejszych rywali" w eliminacjach do MŚ 2026 :)
Śmiano się z brzeczka a on najlepszy był
Najgorsze, że chłop nie dostał szansy pokazać się na EURO. Ogromny liść w twarz i moim zdaniem powinien dostać możliwość poprowadzenia kadry na tym turnieju i wtedy decydować czy go zostawić czy zwolnić. Co jak co ale on miał najlepsze wyniki jeśli chodzi o trenerów o erze Nawałki
Co do ofensywnego stylu gry to najbardziej mi się podobała kadra za czasów ... Sousy.
Potrafiliśmy fatalnie zacząć mecz od 0:2 a później odrobić straty. Przy wielu trenerach przy takim wyniku piłkarze chroniliby własnej bramki przed pogromem. Było widać, że drużyna chce strzelać bramki i aż miło się na naszą grę patrzyło.
Wszystkie grzechy: +
Ja bym jeszcze dołożył jeszcze jeden grzech: wygórowane oczekiwania kibiców, dziennikarzy sportowych itd., to całe podejście, że futbol to nasz sport narodowy... NIE, musimy się pogodzić z tym, że jesteśmy ledwo europejskim średniakiem z lepszymi i (zwykle) gorszymi momentami, tyle
Zgadzam się 100 % wygórowane oczekiwania kibiców, dziennikarzy sportowych itd., napędzane prze sponsorów, liczy się wydojenie kibiców. Dlaczego Wega jeszcze nie zrobił film o futbolu?
Upadek to proces. Od Mistrzostw Świata w Rosji w 2018 roku drużyna narodowa przekracza kolejne granice śmieszności i żenady. Porażka z Mołdawią na wyjeździe w 2023 to już psychiczne upodlenie. Ci piłkarze po tym meczu podświadomie pogodzili się z rolą życiowych przegrywów ⚠️ ⚠️ GRASZ DOBRZE, Z PASJĄ, zaangażowaniem tylko wtedy jak piłka Ciebie cieszy, daje trochę radości i satysfakcji, motywuje do działania. Braki w umiejętnościach nadrabiadz ambicją, determinacją, wolą walki. Poważnym problemem polskiej drużyny jest brak LIDERA, naturalnego przywódcy, charyzmatycznego (charakternego), odpowiedzialnego, walecznego. Takiego, który z podbitym okiem, zakrwawioną twarzą pociągnie grę, zdobędzie bramkę... Niestety, polscy piłkarze to mentalne przegrywy 🤕 🤕
Zgadzam sie z Toba. W naszej reprezentacji nie ma prawdziwego meszczyzny
Grzechy to skutki, a przyczyna, to brak strategii, czyli polskiej szkoły posuwania piłki do przodu na wszystkich częściach boiska: strategia obrony, strategia środka pola i strategia ataku, z wyczuciem całościowego celu, czyli zdobycia gola grą wszystkich zawodników. Polska reprezentacja nieustannie improwizuje i czasami im się udaje, ale zwykle nie. Górski, z poradami Gmocha, nauczył reprezentację strategii. Elementy strategii budował Nawałka, ale dominacja Lewandowskiego mu przeszkodziła, czyli "Chłopaki, grajcie na Roberta". Tylko trener -- ze sztabem pomocniczym, ciężko pracujący nad polską szkołą piłki może pomóc reprezentacji. Jednak ponieważ większość polskich zawodników gra zagranicą, wg innych strategii swoich zespołów, nie mogą się zgrać i improwizują, mimo technicznych umiejętności. Reszta grzechów, to rezultaty braku konsekwentnego planu gry. Hiszpanie mają tiki taka, Holendrzy mieli total football. Bez całościowej wizji nigdy nie będzie postępu, tylko zrywy, apatia, albo rozpaczliwe "obrony Częstochowy".
Od lat 90-ych Polska piłka, to ciągła cofka i "zapraszanie" przeciwników na nasze pole karne. Jak widzę naszego zawodnika, który cofając się biegnie obok przeciwnika i odprowadza go na nasze pole karne, zamiast próbować zawalczyć o piłkę, lub stoi na boisku i nie zmienia pozycji, to normalnie "zęby bolą" od patrzenia. To całe kopalnictwo boiskowe, to jedna z najbrudniejszych dyscyplin i jedna wielka pralnia brudnego szmalu. Ponad 300 baniek za kopacza? Połowę z tego wezmą urzędy skarbowe i prawnicze pijawki. W ten sposób świat schodzi na ... Nie powiem na co, bo psy to bardzo oddane ludziom stworzenia.
1:34 to ja zaczne od tego, że nie: "spadek morali", a: "spadek morale"....
Kopacze są słabi ale selekcjoner jest mega słaby.
Świderski? Serio? Może kiedyś bo teraz już na pewno nie! Kto z kim przystaje takim się staje niestety. Jeszcze będziecie płakać za Lewym i Bednarkiem.
Moim zdaniem podstawowa cecha nowoczesnego piłkarza to jest przyjecie piłki na malej przestrzeni posiadajac jednoczesnie swiadomosc wszystkich wydarzen na boisku i co sie wokół ciebie dzieje i nie tracenie ułamków sekund skupiajac sie tylko na piłce itp. . Polski pilkarz to czesto taki jezdziec bez głowy musi traci ulamki sekund na przyjecie , potem musi sie rozejrzec , podjac decyzje itp . Dobrze wyszkolony zawodnik jednoczsnie potrafi operowac piłka ja przyjac ( czy oddac z pierwsze piłka ) oraz miec cały czas przeglad boiska i zachowac cały czas pelna swiadomosc co sie wokól niego dzieje . To sprawia ze szybko sie podejmuje decyje i gra na duzo wyzsza intensywnosc operowania piłka niz kopacze z polska szkoła okragła piłka kopana .
Jak selekcjoner nie potrafi ustawić, zła jest taktyka to nawet choć byś się zesrał to nie zrobisz wiele. Probierz nie panuje nad niczym to on jest na pierwszym miejscu odpowiedzialny jak gra reprezentacja. O jakim ty wyszkoleniu piszesz?Tu nie jest problem w przyjęciu piłki tylko, tu jest problem ze wszystkim.
@@dawidgrono8189 ale jak masz problemy z abecadłem piłkarskim, czyli posługiwaniu się piłką i grą bez piłki, to żadna, nawet najbardziej genialna taktyka Guardioli czy innego trenerskiego guru nikomu nic nie pomoże, bo nie będziesz w stanie jej zrealizować. Nie wiem czy zauważyłeś, ale ilość trenerów, przeróznych, w ostatnich latach jest wręcz absurdalny i żaden nie potrafił zrobić z nich dobrze funcjonującej drużyny. Wniosek chyba nasuwa się sam. To nie w trenerze jest główny problem...
Grzech 1+
grzech 2 +
grzech 3 - Nwm jak dla innych ale dla mnie Robert Lewandowski nie ma tragicznych przyjęć ale reszta( Zieliński rzadko tak samo Świderski a Zalewski i może Kamiński nie mają z tym problemu) kadry ma problem z dobrym przyjęciem.
grzech 4+ Jak coś to są podania bo ja traktuję to jako 2 odrębne punkty
grzech 5+ taką odpowiedzialność próbuję brać Zalewski ale niestety to nie jest jakiś Messi czy inny Yamal żeby okiwać każdego na boisku i strzelić gola. A i Urbański mam nadzieję że weźmie odpowiedzialność z Zalewskim i Zielem. A fakt Świder też gra dobrze
grzech 6 + Ale najbardziej do tego pasuję Probierz.
Wszedzie sa slabi,nie tylko w reprezentacji, jaka Polska druzyna gra w lidze mistrzow albo UEFA?😂
Z tym Zalwskim jako kapitanem to totalna odklejka człowieku . W ofensywie na plus dobrze wyglada z piłka przy nodze widac ze nie jest z polska bajka piłkarska . Najlepszy ofensywnie nasz zawodnik ale mentalnie jako kapitan to totalne nieporozumienie to nie jest tego typu człowiek co sie nadaje na kapitana i za ktorym ida inni .
Nic dodać nic ująć, możemy kevlary czyścić żużlowcom czy buty naszym siatkarzom - jakby jedni i drudzy reprezentanci tych sportów mieli takie podejście to w żadnym sporcie (nawet w tych co wymieniłęm) nie osiągalibyśmy nic, a jak im się nie chce grać to niech to powiedzą a nie oczy mydlą od 40 lat....
za przegrany mecz zero kasy
Spadek morale...a nie morali!!!😂
1:34 "morale" nie odmienia się przez przypadki!
Zgadzam sie z wszystkim,tylko skad te wyliczenia ze co 5 ty strzal to cos tam a co 10 podanie to cos tam?To chyba takie rzucanie liczb na chybil trafił
Grzech 1. +
Grzech 2. +-
Grzech 3. +
Grzech 4. +-
Grzech 5. +
Kasę im zabrać i tyle brak zaangażowania grają jak dziadki 70 letnie oni zawodnika jeden na jeden nie mogą obkiwac a co to dopiero grać wstyd akcja na bramkę a te cybuchy podają do bramkarza
Pierwsze zło tej reprezentacji to jest ten discopolowy burak!!! Wieczne afery!!! Nie mogę się doczekać wyborów i szkoda że Boniek nie może wrócić.
Tu nie chodzi o kompleksy tak na prawde tylko o to ze zeby byc mocnym w piłke czy sporcie i wykorzystywac w pelni potencjał populacja to w kazdej miejscowosci i pipiduwce powinny byc kluby sportowe konkurujace ze soba w roznych sportach oraz cala kultura sportowa w tych miejscowosciach zaangazowana w kibicowanie wylapywanie lokalne talentow , rozwiajnie ich jak rowniez posiadajace lokalnych bohaterow sportowych i wzorce dla młodych itp.
Generalnie sport polega na rozwijaniu pamieci miesniowej ktora własnie składa sie na takie umiejetnosci techniczne do tego w sportach zespołowych trzeba dodac przygotowanie taktyczne , fizyczne itp. . Ludzie sie jedynie róznia tym ze ktos potrzebuje mniej lub wiecej danych cwiczen zeby cos opanowac czasem trafiaja sie talenty ktorym wszystko przychodzi bardzo naturalnie itd . W Polsce wszystko szwankuje bo ci zawodnicy ani nie sa zbyt dobrzy technicznie , ani taktycznie , ani fizycznie nawet mentalu nie maja . Nie trafia tez do tych sportów czesto najlepszy materiał ludzki . W siatkówce mozna powiedziec tylko ze trafia sporo dobrego materiału ludzkiego z populacji z ktorych w innym kraju pewnie mozna by i zrobic dobry koszykarzy itp .
Zgadzam się ze wszystkimi pięcioma grzechami. Jeszcze dodam, że ten brak odpowiedzialności, to jest bolączka całego narodu, a nie tylko kadry.
Zgadzam się z wszystkimi punkami i z ich hierarchia. Dorzucę konsekwencję: tu żaden trener, który wystawi innych albo inaczej ich zestawi nic nie pomoże. Trzeba więcej Zalewskich, Cahow itp.
Same punkty pełna zgoda, choć brakuje mi jeszcze trzech: 1) słaba kondycja. Norma: 2 poł. inni ruchliwi, nasi zmęczeni. 2) Niezgranie - późne przyjazdy na zgrupowanie, brak chemii, naoliwionego mechanizmu. 3) Oszczędzanie się, unikanie ryzyka kontuzji - nie wkładanie sił w grę.
Natomiast dalekie wnioski - NIE. Trudna historia kraju i poczucie niższości - nie zgadzam się, bo patrząc z obu stron: a) nie było to odczuwalne i nie przeszkadzało w latach wielkości polskiej piłki (ok. 1972 - 1986), b) Portugalia, spora część Włoch, Chorwacja, spora część Hiszpanii, Grecja itd. historycznie także miały (co najmniej równe) powody do przekonania, że są biedniejsze i bardziej zacofane (+ również pod politycznymi reżimami itd.) od szpicy Europy, a jakoś im to nie przeszkadza. Przypomnę, że Galicję w sensie Małopolska, Podkarpacie, ziemia lwowska pod zaborem austr. nazwano tak od regionu Hiszpanii Galicja, wtedy wręcz przysłowiowo zacofanego i ubogiego. Na koniec: czy to jest słuszne, by kasa niezależnie od wyniku wpływała na konto?
I jaszcze to foto tych przegrywów, nieudaczników!!!
Poniżej ocenki. Jednak ja chciałem poruszyć jeszcze inny temat. Wiele chłopaków grających w Polsce w piłkę nie przebiło się dalej, bo albo ktoś stwierdził, że są za słabi fizycznie i sobie nie poradzą nie stawiając na nich albo nie mieli ,,pleców". Ktoś tych naszych grajków prowadził w u17, u19, u20 itd. Jeżeli szkolenie i przesiew zawodników jest do bani to i gra tych co została (czyli średniaków, bez talentu) będzie beznadziejna. Chłopacy z błyskiem w oku i talentem nie zostali wsparci i dobrze poprowadzeni i mam wrażenie, że w tej chwili cały czas to się dzieje. Układy, układziki, psy szczekają, a karawana jedzie dalej.
1. +
2. +/- (czasami coś im wyjdzie) i nie tylko Zalewski potrafi coś zagrać kreatywnego.
3. +/- (każdemu czasami odskoczy, choć wiem o co Ci chodzi, że im to się dość często zdarza... za często)
4. +
5. +
Polska Liga jest za słaba...Chociaż w lidze konferencji zablyszczeli.Najlepsi zawodnicy odchodzą zamiast być w ojczyźnie....Ale mamy jak mamy....Nie którzy grzeją ławę w zagranicznych klubach.
Mental odgrywa rola jak chodzi o taki mecz jak z Mołdawia czy końcówka ze Szkocja ale na dłuzsza meta człowiek w takich meczach to jak sie zachowuje to wyuczone reakcje i nawyki ( albo ich zwyczajny brak ) . Piłkarz podobnie jak bokser tak na prawde duzo czasu na myslenie nie ma i czesto musi reagowac instynktowenie itp . wyuczonymi nawykami .
Po prostu wybieramy złych trenerów! O naszych nie mówmy bo to nie są trenerzy w rozumieniu europejskim ! To kumpel prezesa inny kumpel kumpla itd ! Portugalczycy Włosi czy Hiszpanie to nie ten styl system (to tzw myrdacze ) Tylko solidny trener z doświadczeniem w bundeslidze z dobrym warsztatem I dać mu 2 lata spokojnej pracy a jeśli i jemu się nic nie uda znaczy że piłka nie dla Polaków
Trafnie!
Problemem jest trzymanie nazwisk na siłę by cyferki statystyk wystepiw podbijali do swoich biografii... Kiedyś rotacja nazwisk była większa, nie grasz, nie starasz się pare meczy i out... Następny wchodzi... Zobaczcie ile występów mają ci teraz chodziarze a ile mieli kiedys występów co schodzili z boiska jak spod prysznica (tak różnice trzeba było wybiegać to nawet dziecko na boisku wie) ... sprawdzałem po "wywiadzie" z byłym reprezentantem kreowanym na jakiegoś wyjadacza, starego lisa i gościa nie pamiętałem okazało się że miał coś koło 10 występów xD Zobaczcie na obrońców, pomocników etc ile mają występów teraz a ile mieli kiedys (tzn przed samograjem bvb), ja to sprawdzając zastanawiałem się co się zmieniło pod tym względem po UJ trzymać jak oni nawet piachu nie grają ... Wniosek jeden...ktoś zabetonował drużynę i siedzą te same nazwiska na pewniaka więc nawet nie muszą nic się starac.. nie trener jest problemem a jakiś układ mafijny wśród "zawodników"
jakich specjalistów trzeba? od zakladania wlasciwych spodenek?
Idziemy w dobrym kierunku, nieszczęśliwy splot okoliczności, kontuzje.
Bo w dobrych klubach mają obstaw3 tzn. dobrych ,ambitnych kolegów .
Jeżeli obok Ciebie gra kolega, który jest bardzo dbry technicznie albo i leszy od Ciebie, to Ty też grasz pewniej i lepiej. To odp dlacego w klubach zagr nie widać jak słabe sa nasze ASy z 2 wjątkami
Czesto jeden element decyduje. Jak spod bramki przeciwnika wycofuje sie pilke do swego bramkarza to wtedy przeciwnikowi daje sie power.
Brak jaj
Wywiady Zielińskiego to dramat. On siebie chyba nie słyszy i ta arogancja po każdym przegranym meczu 😢
Za dużo o niego wymagasz. To tylko piłkarz.
@ posłuchaj jego wywiadów chodźbyw FootTruck co on o sobie mówi (ja umiem to, ja umiem tamto, jaki to nie jest zdolny i ile osób go nie chwali). W każdym jest tak samo. Technicznie to się zgodzę ale jeszcze nie widziałam drugiego takiego piłkarza u nas żeby tyle gadał o sobie. Jeden wywiad ok, następny też ale ile można. Później przychodzi weryfikacja. Na kapitana się nie nadaje bo słaba mentalność a zamiast się przyznać gdzie zawalili to udaje głupiego i że wszystko jest ok. A jak dostanie pytanie zgodnie z prawdą to okazuje arogancje na każdym kroku.
Dlatego napisałem, że to tylko piłkarz. On nie udaje głupiego, on taki jest.
Elo❤
Jesli chodzi o te przyjecie pilki to mysle ze to wynika z tego z w Polsce od malego nie gra sie na taka intesywnosci szybka wymiana podan na mała przestrzeni jak na zachodzie . W Polska pilka pilkarze czesto maja wiecej miejsca itp . potem jak sie spotkaja z ciezszy przeciwnik ktory daje im malo miejsca to wszystko szybko sie sypie .
Co jak co, ale mnie mecz ze Szkocją bardzo zabolał. Bo naprawdę, mogliśmy ten cholerny remis wyszarpać i wtedy baraże, czas do namysłu, itd. Co jak co, ale jeśli naprawdę chcemy mieć drużynę pokroju takiej Danii, Szwajcarii, Belgii czy Portugalii, a na to nas moim zdaniem stać, to musimy grać mecze również z najlepszymi drużynami świata. Tak grając z drużynami na naszym poziomie lub niższym nigdy nie wyjdziemy z piwnicy. Ostatnie lata w polskiej piłce były względnie obfite, bo w pocie czoła, ale jednak awansowaliśmy na wszystkie większe turnieje, ale te czasy właśnie minęły. Większość naszych bohaterów na Euro 2016 już zakończyła kariery. A taki Lewandowski nie wiem, ile jeszcze zamierza grać, ale czas nie gra na jego, ani niczyją korzyść. Widać już bardzo wiek i kontuzje będą coraz częściej. Ale i tak obstawiam, że Lewy w meczach z Portugalią i Szkocją mógłby wiele nie zdziałać. Nie zawsze przecież Robercik ratuje nam mecz. Są mecze, w których nasz kapitan totalnie nie błyszczy i prawie nic nie wnosi do gry. Robert Lewandowski w meczu naszej reprezentacji nie gwarantuje nam lepszej gry. Są owszem mecze, gdzie potrafi strzelić 2 lub 3 bramki, ale są i takie, gdzie prawie nic nie robi. Ale jego czas dobiega moim zdaniem końca. Owszem gra lepiej dużo w Barcelonie, ale sama Barcelona przeżywa obecnie kryzys. 10 lat temu Lewy nie mógł nawet marzyć o grze w niej. A po meczu ze Szkocją byłem mega zawiedziony. Bo na dobrą sprawę nie wyszliśmy z zamiarem wygrania tego meczu. A myślałem, że zechcą się nasi kopacze zrehabilitować po fatalnym występie z Portugalią. A na kogo trafimy w barażach, cholera wie. Różnie bywa. Zwykle baraże były dla nas niezwykle łaskawe, jak w przypadku awansu na mundial w Katarze, czy ostatecznie Euro 2024 we Francji, gdy jedną nogą już byliśmy w grobie, a drugą na skórce od banana. Ale udało się. Ale też awans na Euro 2024 uratowało nam właśnie miejsce w lidze A Ligi Narodów. Miałeś chamie złoty róg. Miałeś jedno czapkę z piór. Został Ci jeno sznur. Wypuścić taką szansę z ręki to zbrodnia na samym sobie i nie tylko. Wiem, że są tacy, co się teraz cieszą z tej porażki i spadku do Ligi B. Ale jeśli chcemy zbudować coś większego, tu musimy grać na wielkich turniejach i być w Lidze A. Bo grając z najlepszymi możemy się czegoś wreszcie nauczyć. A grając z rywalami na swoim poziomie niekoniecznie. Ale wniosków z meczu z Portugalią, którego nota bene też nie chcieli nasi piłkarze wygrać, przyjechali jak na ścięcie, nie było żadnych. Jak chcemy być w najbliższym mundialu i Euro to musimy z takimi drużynami, jak Szkocja, Czechy, Słowacja, Mołdawia, Albania wygrywać obowiązkowo. Inaczej czekają nas kolejne chude lata, jak po Euro 2008, gdy zagraliśmy tylko na Euro 2012, bo byliśmy gospodarzem. A wydaje się, że takie czasy nadchodzą wielkimi krokami. Teraz trzeba poważnie myśleć o mundialu i Euro. Na takie turnieje po prostu musimy awansować, inaczej będziemy w coraz większym grajdołku. Sorry, ale komentarze, że lepiej na takie turnieje nie jechać, bo wstyd będzie są po prostu dziecinne. W sporcie liczy się wynik, a nie styl. A tym bardziej nie ma miejsca na honor, wyższe wartości, prawa człowieka, moralność. To przede wszystkim biznes. Czas się wreszcie kochani fani nauczyć i to zrozumieć. A nie co mecz wylewać wiadro pomyj albo po nawet wygranym meczu jęczeć, że słaby styl. My nie mamy wybitnych piłkarzy i nigdy prawie nie mieliśmy. Możemy dobrze grać jako drużyna, kolektyw. A gra drużynowa nam kompletnie nie wychodzi momentami. Kompletnie za to nie idzie nam strzelanie bramek. Większość akcji w polu bramkowym Szkotów nie miała tak naprawdę prawa się udać. A kilka razy mieliśmy wielkie szczęście, bo Szkoci mogli z nami wygrać 3:1 lub 4:1 na spokojnie. Jedynie Skorupski kilka razy w tym meczu błysnął no i ładny gol na 1:1. Reszta do bani. Stylu nie musi być, ale pomysł na grę już tak. A tu pomysłu na grę nie było przez cały mecz. Fatalnie ten mecz zaczęliśmy, a skończyliśmy jeszcze gorzej. Dać sobie strzelić bramkę na niecałe 2 minuty przed gwizdkiem? Dramat. Zwłaszcza, że remis w zupełności by nam wystarczył, by zagrać w barażach Ligi Narodów Ligi A. A miejsce w Lidze A zapewnia korzystniejszy dobór rywali w eliminacjach. A ostatnie baraże dla naszych kopaczy były dla nas niezwykle łaskawe, więc możliwe, że i tym razem byśmy się prześlizgnęli, jak na ostatni mundial czy Euro, z którego niestety jako ostatni, z Ukraińcami awansowaliśmy, a jako pierwsi odpadliśmy. Gdyby nasi piłkarze chcieli ze Szkocją w poniedziałek wygrać, to raczej by wygrali albo zremisowali. A do Warszawy przyjechali nie wiem na co, ale na pewno nie po to, aby ze Szkotami chociaż spróbować zagrać. Nic nam prawie też w tym meczu nie wyszło. Bo de facto nie miało prawa z takim nastawieniem. Wystarczy naprawdę strata 1 bramki i cały mecz nam się sypie. Nie mamy charakteru zwycięzców. Mówię tu niestety o całym polskim społeczeństwie. Potrafimy gloryfikować to, co piękne i nieudane (Powstanie Listopadowe, Styczniowe, Warszawskie, Kampania Wrześniowa, Powstanie Kościuszkowskie, Konstytucja 3.Maja), a zapominamy totalnie o tym, co może niezbyt piękne, ale zwycięskie (Powstanie Wielkopolskie, Powstania Śląskie, Powstanie Lwowskie, Sejneńskie). Jesteśmy z natury Chrystusem Narodów i Narodem Moralnych Zwycięzców. A przez to nie umiemy wygrać prawie nic większego i dajemy sobą łatwo sterować innym. Bo naprawdę myślimy, że prawami człowieka, honorem, moralnością możemy wygrać wszystko, nie mając nawet kompletnie planu, pomysłu czy woli zwycięstwa, która wiele razy nam szybko znikała po pierwszych niepowodzeniach (Powstanie Listopadowe i Kampania Wrześniowa nie musiały się nie udać, Styczniowe i Warszawskie, tak jak Kościuszkowskie nie miały za to prawa się powieść) :P
Więcej się nie dało? Przecież tego nikt nie przeczyta.
Ja przeczytałem i stwierdzam że napisana jest prawda w 100 procentach .
Jesli chodzi o linia obrona czy defensywny pomocnik to te pozycje zawsze wymagaja jakiegos zawodnika z charakterem i mentalem walczaka i tego nie ma w Polska .
Ja tak po części się zgadzam i nie zgadzam. Ja daje +, -/+, -/+, -, +. A jesli mam brac pod uwage ogółem wszystko, to problem leży wszędzie. Uważam że PZPN zatrudnia selekcjonera który swój styl gry podkłada na piłkarzy, niż pomysł na piłkarzy. Ja mam wrażenie że gdy Nawałka przychodził na selekcjonera to on faktycznie miał pomysł, jak to połapać, kogo wziąć na lidera danej lini, miał po prostu na tych piłkarzy patent i dawał im grać pod ich atrybuty. Od 6 lat, kiedy przychodził po Nawałce inny trener, to każdy miał swój styl i piłkarze grali pod to co wiadomo, trener kazał, ale to nie był pomysł tylko po prostu to co trener w klubie trenował i prezentował. Brzęczek z Wisłą Płock w sezonie 17/18 i jego 5 miejsce w lidze a potem zostaje selekcjonerem. A dlaczego taki wynik ? Bo nie grał jakiejś ofensywnej gry tylko defensywka, z kontry a dużo bramek wtedy Wisła nie strzelała. Czesiu Michniewicz to samo, ten to aż murował bramkę. Santos ? dajcie spokój. Każdy po jego wyborze na selekcjonera mówili że to trener niesamowity a ten gdyby nie karne na euro 2016, to by nikt nie mówił o jakimś poziomie jaki on generuje, jego styl defensywa i z kontry. Sousa jego styl ofensywa ale nie umiał panować nad grą z tyłu. Probierz i jego trójka z tyłu, ehhh. I każdy wybór PZPN na trenera, przekłada się to potem na dziwne wybory reprezentantów Polski. Gdyby nie Probierz Taras Romanczuk nie zagrał by w reprezentacji, a powołania u Brzęczka to większosć piłkarzy to byli z Wisły Płock. Ktoś pewnie mi też powie że Nawałka trafił w formę lewego czy kogoś innego i dlatego to wypaliło, ale ja sądzę że tak nie jest. Przykład: Lewy nawalał w BVB i strzelał bramki jak na zawołanie a za fornalika był wygwizdywany że nie strzelał i o takich podobnych przypadkach można i teraz mówić. Nawałka stworzył liderów do każdej lini, Obrona Glik, Krycha trzymał pomoc a w ataku wszystko miało hulać pod Lewego i ewentualnie drugiego Napastnika. Grał dwoma ŚPD pomimo że Krycha gdy był w formie to gdy trzeba było bronił a jak do przodu ciągnął to stylu zostawał Mąka. Nawałka miał pomysł pod piłkarzy a nie preferował czegoś swojego pod mus. W mediach dawał się kupić, atmosfera była no i jednak w porównaniu do innych, trzymał dyscyplinę i miał czas. Rok czasu od objecia reprezentacji do meczu el. Euro z Niemcami przejrzał aż 70 piłkarzy podobno. Gdy się sprawdził jego pomysł, to dokładał piłkarzy którzy najlepiej się wkąponowali a później jego porażka wzięła się chyba z tego że Krycha brak formy a dwa, zaczął mieszać na mundialu ustawieniami co się potem nie przełożyło na jakiś sukces, ale uważam że gdyby został, wszystko inaczej by się to potoczyło.
Po prostu słabi jesteśmy, tylko nam się wydaje że jesteśmy mocni tylko potrzebny dobry trener, a tak naprawdę brak szkolenia
KOLEJNY PROGRAM WYBIELAJĄCY PROBIERZA!!
Nie wiem w którym momencie jest wybielanie. Dla mnie to że trener krzyczy w ten sposób aby motywować motywować dorosłych ludzi to jest niepoważne. Rozmawia się z każdym na osobności z każdym nawiązuje się relacje więź i wówczas gdy się dojdzie do takiego człowieka to wtedy on będzie grał dla siebie i dla trenera. A z tego wynika że oni, tj. większość gwiazdor ów, nie chcę chyba złapać kontuzji, bo ma pieniądze w klubie.
Z metalem też się nie zgadzam. Bo po prostu trzeba dobrać takich piłkarzy którzy mają charakter waleczny, Zalewski Piątkowski, ale też muszą być w formie. Bo Puchacz zawsze był waleczny i dla mnie i był ulubionym piłkarzem, ale ostatnio w tym meczu pokazał formę beznadziejną. A więc powołuje się walecznych ale w formie. Bereszyński pokazał przez moment Jak można walczyć. Z piłkarzami trzeba krótko , robimy to i to, żadnego cofania piłki do tyłu, walczymy , prostopadłe piłki, albo za plecy obrońców. Tego w ogóle nie było. No i słaby dyrygent, Zieliński od wielu meczów nic nie wnosi.
Trener musi widzieć i reagować, kto się oszczędza a kto gra na całego. A jak taktyka nie działa to trzeba reagować, to trzeba mieć wiedzę i umiejętność i odwagę.
Dla mnie Świderski jak był wpuszczany na 20 minut w drugiej połowie to grał elegancko. No to go zaczęli puszczać od początku i lipa. Niektórzy nadają się tylko na 20 minut. Tak samo Lewy, jak źle gra to schodzi. Nie ma świętych krów. Ale to trzeba rozmawiać z zawodnikami ,żeby się nie obrażać na trenera ,trzeba z nimi mieć kontakt i dobre relacje. To tyle pokrótce
Wszystko zaczęło się od rudego prezesa. Z dnia na dzień zwolnił Brzęczka i zatrudnił..... kolegę?? Tylko on wie czym sie kierował.
Bo co niektórzy zamiast myśleć o grze to nie mogą się doczekać końcowego gwizdka, żeby zrobić sobie zdjęcie z tym aktorem jakim jest Ronaldo
Mental w tym sensie ze jak nie masz umiejetnosci to przynajmniej jak dostajesz koszulke reprezentacji powinienes pracowac nad mentalem walczaka ktory sie nie poddaje i masz gryzc trawe i puki nie wyplujesz z siebie wszystkich sił nie schodz z boiska .
Głównym grzechem reprezentacji jest sam PZPN. Tam znajduje zatrudnienie znajomy znajomego, który wcale nie zna się na piłce. Skoro rząd nie może zrobić porządku w PZPN, to może kibice by tak wzięli taczki i wszystkich stamtąd wywieźli .
Engel i Nawałka coś wnieśli do Reprezentacji i mieli jakiś pomysł , reszta WON.
I leo benchaker gdyby nie on to by nawalki nie bylo
Zgoda
Po co ciągle powołują trenerzy tych , co nie potrafią grać w piłkę , np . Buksa nikt go nie atakował , a piłkę podaje przeciwnikowi .
Nie oszukujmy się, aktualnie najlepszym piłkarzem w kadrze jest Zalewski, ktory gra słabo w Romie, ale tak jak Zielu, nigdy nie zagrał w polskiej lidze jako senior(on nawet w juniorach nie grał w zadnym klubie), Nie oszukujmy się, polska liga jest słaba i spójrzmy na Hiszpanie, większość piłkarzy grajacych w kadrze, gra w tej lidze, są wyjątki, ale te można policzyć na palcach, u nas kazdy dobry piłkarz gra w różnych ligach chce się pokazać, ale nasi nie grają wspólnie, przecież nie od dziś się mówi, przychodzi kadra, nie ma Lewego, tak można powiedzieć o prawie każdym, najlepsze czasy kadry w 21 wieku, to Ero 2016 i eliminacje do niego, w tedy mielismy dobrą kadrę, były wyniki, więc każdemu chciało się grać, była inna atmosfera w kadrze i wokół niej, w tedy nikt nie śmiał się z kadry, ale to raczej minęło i tacy pilkarze jak Błaszczykowski, czy też Piszczek, tamci gracze potrafili grać nie tylko w klubach, ale także w kadrze, potrafili zostawić serce na murawie, brakuje nam ich następców, Hiszpania po 2012 miała kryzys, ale wystarczylo zaczekać u nich na nowe pokolenie i cyk, wygrane Euro, my takiego komfortu nie mamy i dlugo nie będziemy mieć niestety 😢😢
My tez przeciez nie potrafimy obroncow dobrze wyszkolic ktorzy nie musza w teoria tak dobrze operowac piłka . Wogole mam wrazenie ze tam nie ma zadnego pomyslu w Polsce na rozwój poszczegolnych pilkarzy zeby np. optymalnie wykorzystac czas ich dorastania skupiajac sie optymalnie na najwazniejszych cechach i umiejetnosciach zeby jak nawet nie beda wirtuozami to posiadali na przyzwoitym poziomie wszystkie cechy uzytkowe i składajace sie na efektywnosc na boisku . Tak samo brakuje zeby to szkolenie było profilowane pod głowne ustawienie jakim graja wszystkie reprezentacje .
Jak by nie Lewandowski to nigdy bysmy nie grali na Euro, czy na mundialu. Dzieki Lewandowskiemu zawsze sie zakwalifikowalismy
TEN KANAŁ KOMPROMITUJE SIĘ!! PROBIERZ OUT!!!
To nie mentalność przegrywa mecze a brak umiejętności i siły fizycznej - z szkotami już po godzinie gry nie mieli sił do biegania. Zwykle nam sił na pressing starczy na 10 minut i tyle. Probierz też przeszkadza głupimi powołaniami i głupimi składami. Mentalność nie jest decydującym czynnikiem. To jest banda miernot i to że grają tam gdzie grają nic nie znaczy, a tak w ogóle to oni tam nie grają tylko grzeją ławy prawie wszyscy.
Przestańmy się oszukiwać że mamy dobrych piłkarzy - nie, nie mamy. I to największ kłamstwo tej kadry że to są "dobzi piłkarze". Po tym już jak przyjmują piłkę widać jak są słabi. Regularnie w topie gra tylko Lewandowski i to nasz jedyny topowy zawodnik.
Jak się nie ma umiejętności a ma mentalność to też się nie wygra meczu. Mentalność często się buduje na umiejętnościach, bo to jest logiczne - słabi gracze mają zwykle słabą mentalność - i tak jest u nas. Są to megaciency gracze 90% ławkowicze a my im wrzucamy ambicje i oczekiwania na plecy - to normalne że ich nieudźwigną.
Jaca góralski ma mentalność i dziś gra na prowincji bo nie umie grać w piłkę i odbił się od bundesligi jak amator... tyle wam daje ta mityczna "mentalność".
2:44 a Urbański?
A jak uważasz,Błaszczykowski był dobrym kapitanem?
Lepszy od Lewandowskiego i Zielińskiego
No pewnie ze byl lepszy
Przestańmy grać 3 z tyłu bo nam to robi krzywdę a te patałachy nie potrafią biegać więcej niż 45 minut na pełnych obrotach. Formy nie te, nie grają w klubach to jak mogą dowozić. Brak mi słów bo od 2018 jesteśmy w pi****. Brak mentalności, determinacji. Taki Glik, Pazdan czy Piszczu dawali pewność, że o obronę możemy się nie martwić bo w większości przypadków dowozili i nie traciliśmy bramek w tak durny sposób jak teraz. Oni nie mają lidera w obronie. Poruszają się jak dzieci we mgle. Nie potrafią wziąć na siebie odpowiedzialności. Panuje u nich zasada: Wyjebać piłę jak najdalej ode mnie, żebym nie musiał się martwić o siebie a jakoś to będzie. Po Zalewskim widać jak system szkolenia u nas jest niedołężny. Chłopak nie boi się walczyć, dryblować i zagrywać niekonwencjonalnie a po graczach wychowanych w Ekstraklasie nie ma szans tego oczekiwać. Nie te umiejętności. Najlepszym kapitanem był Błaszczykowski, chłop wiedział jak ogarnąć chłopaków i myślę, że Glik też byłby dobrym kapitanem.
Cos czuję że za niedługi czas będzie tak jak w 2016
Ponieważ funkcyjni zarabiają zdecydowanie za dużo jak na wyniki gry
W ostatnich minutach mijasz się częściowo z prawdą. Lewy zaczął o tym mówić i poszła na niego nagonka . Weź pod uwagę że mamy też słabych dziennikarzy - jakie onie pytania zadają 🤣🤣 Lewy wie że nie ma co próować więcej mówić głosno co myśli, bo PZPN to jest beton. Głównym problemem polskiej piłki jest PZPN i te przydupasy ktore tam siedzą
3:34 ktos tu Wichniarka z kanalu sportowego sie naogladał 😅😅
przejdźmy na 4-4-2 nie mamy wahadłowych grających w obronie, jak ktoś ma być od wszystkiego to bedzie do niczego nie mamy zawodników typu Walker to dlaczego usilnie staramy sie grać tym systemem?
Probierz = liga śmiechu i satyry 😂
KOLEJNI DZIENNIIKARZE WYBIELAJĄCY PROBIERZA!!
Wszystko prawda co powiedziałeś. Jedyny do którego nie mam nic to Nikola Zalewski- świetny piłkarz.
super to jst podobnie z naszym krajem poprostu jesteśmy jak noc listopadowa
nic ujac ani dodać podsumowanie 100 procent trafne tak własnie jest a trener meczu nie wygrywa ale potrzebujemy takiego trenera który nie boi sie zawodników typu gwiazdor Lewandowski który chce miec wiecej do powiedzenia od trenera nie pasuje wypad tak powinien robic trener
Przed każdy kolejnym meczem , proponuję naszym frajerom w korkach , odbyć pielgrzymkę na kolanach od siedziby pzpn-u na jasną górę.
Nie tylko same machanie łapką pod publikę przed noskiem , tak jak to ślicznie robi Zieliński, ale marsz pokutny do obrazu żydowskiej panienki, może skutkować poprawą gry w kolejnych meczach .
Reprezentacja w swoich szeregach posiada 5ciu piłkarzy;Zielińskiego, Skorupskiego, Swiderskiego, Zalewskiego, Urbańskiego. Reszta to kopacze. Kopacze mają to do siebie, że nie potrafią unieść na swoich barkach ciężaru odpowiedzialność za rozgrywany mecz . Atmosfera, stadion pełny krzycząc ludzi i przeciwnik z którym należy wygrać. To wszystko ich przerasta.Nerwy,które nie opuszczają ich do końca meczu, powodują utratę siły fizycznej nawet do 40%. A jeszcze dochodzą braki techniczne i mamy obraz całości. To trener Probierz tak wybrał, a w szatni szaleje, bo sytuacja po jego złym wyborze jest dla niego dramatyczna. Jego agresywne zachowanie , niszczy całkowicie kopaczy , są b.zdenerwowani, co powoduje calkowity spadek witalności. Więc wynik meczu może być tylko jeden- przegrana. Życzę drużynie jak najlepiej, jednak przy takiej fachowości trenera, nic dobrego na przyszłość nie wróżę. Pozdrawiam serdecznie.
Kto oprócz Lewego gra w dobrym zagranicznym klubie? Nie mam na myśli siedzenia na ławie, ani bycie na liście płac, tylko realną grę .
To klątwa Kręciny - rozpirzyć PZPN, zawiesić dziadowską ligę.
Pełna zgoda co do przydatności na boisku magistra bachatowskiego
Podstawowa wada reprezentacji, to brak kapitana z mocnym charakterem i doświadczeniem w MMA. Trenerowi nie wypada pewnych rzeczy robić czy mówić, ale taki kapitan z charakterem Różala, spuściłby w szatni wpie....l jednemu czy drugiemu i skończyłoby się gwiazdorzenie. Nie chcesz grać to wypad na kopach i bez powrotu. Dziękuję!
Skoro jesteśmy w teatrze powiedzmy dramatycznym oglądając "Dziady" to kim jest ta cała publika, która na to patrzy, komentuje che che che che....
KOMPROMITUJECIE SIĘ!! PROBIERZ OUT!!!
siema infomode kiedy jakies patchnote z ligi
To ze trzonem tej druzyny sa Zielinski i Zalewski ktorzy psychicznie nie wiele roznia sie od takiego Dembele wiele mówi o ta reprezentacja . Starej daty piłkarze jak Glik przynajmniej byli walczakami ktorzy nie nawalali w najwazniejszych momentach .
Lewandowski to malutki do Modricia jest, w Chorwacji to biorą kasę tylko za zajście daleko:)