Wg mnie brakuje jeszcze jednego elementu, w komunikacji zaczynać dyskusje od zrozumienia przekazu partnera (nie jest to łatwe, zwłaszcza w emocjach). Mianowicie gdy ktoś o czymś mówi powinniśmy zacząć wypowiedz od akceptacji faktu (Dobrze rozumiem że to jest dla Ciebie ważne) i gdy chcemy przedstawić swoją wersję, nastawić partnera na słuchanie (Czy zechcesz usłyszeć mój punkt widzenia). I po tych słowach partner nastawia sie zupełnie inaczej (nie patrzy na walkę i przerzucanie się na argumenty).
Tak dużo, jeszcze do niedawna, mówiło się o tym, że należy mówić co się myśli, że jeśli się nie powie, to się dusi w sobie itd. Teraz już wszyscy tylko mówią, a w ogóle nie słuchają. To nie jest komunikacja. To są monologi. Słowa odbijają się od ściany i tyle. Równie dobrze mozna mówić do lustra. Jak ktoś nie chce rozmawiać, to żadne słowa do niego nie trafią. I koniec. Jeśli coś argumentujesz i druga strona "nie słucha", to znaczy że w ogóle nie chce rozmawiać i że ta rozmowa najprawdopodobniej nawet nigdy się nie rozpoczęła.
@@avcjeden po części się zgadzam, nie mniej jednak jeśli np mężczyzna rozmawia z kobietą i jest to rozmowa na temat tego czego od siebie wzajemnie oczekują, to bardzo często może wyglądać to w taki sposób, że jedno mówi, a drugie podaje argumenty przeciw (bądź) po prostu zaczyna mówić co jemu bardziej by odpowiadało. A niestety w zdrowej relacji wygląda to trochę inaczej, trzeba uznać wzajemne potrzeby. W komunikacji bardzo ważne jest uznanie że się rozumie że komuś zależy, będąc już wysłuchanym człowiek inaczej nastawia się na dialog... Nie każdy zdaje sobie sprawę, zwłaszcza osoby które nie do końca wiedzą jak się buduje relacje. Można się tego nauczyć w każdym momencie tylko trzeba chcieć pracować nad sobą... Niektórzy dowiadują się tego jak jakiej wiedzy tajemnej, bardzo późno.
@@wojtimaj Tak, chęci są podstawą. Pamiętaj jednaj, że nie Ty jesteś nauczycielem czy rodzicem tej osoby, żeby ją tego uczyć. No chyba, że zamiast z partnerką, chcesz być z dzieckiem. Niektórzy lubią się męczyć i udręczać. Poważnie, niektórzy mam wrażenie wręcz uwielbiają sprawiać sobie samym ból tkwiąc w jakichś chorych relacjach. Jak jest miłość, to jest i zrozumienie i chęć komunikacji. Związek nie powinien być pasmem domysłów, zamartwiania się czy ciągłych próśb o rozmowę.
@@avcjeden okej a co jeśli ktoś ma problem i się zamyka w Sobie i przy próbie komunikacji nie ma odwagi powiedzieć czego oczekuje bo boi się że ta osoba odejdzie? Jest osobą zależną bo chce byc po prostu kochanym i ważnym... Ja byłem na takim etapie, teraz wiem że trzeba mieć siłę mówić o swoich potrzebach i nie bać się tego bo każdy jest ważny... Tylko trzeba umieć to komunikować w odpowiedni sposób, oraz zasoby odwagi i poczucia wartości że da się radę ;)
@@wojtimaj to trzeba z tym iść na terapię, bo problem leży nieco głębiej, a w zasadzie wcześniej. Jeśli się boisz, że ktoś odejdzie, to masz problem z oceną własnej wartości, a nie z partnerem. To oczywiście będzie promieniować na partnera bo będziesz oczekiwać, że parter się Tobą zaopiekuje, bo Ty masz problem. To jest przerzucanie odpowiedzialności za swoje własne życie, na drugiego człowieka. Tak nie można. Każdy ma swoje problemy i ten partner, ma swoje, z którymi co robi? Zwala na Ciebie? Lub na jeszcze kogoś innego? No genialne! Jeśli partner odejdzie, to dlatego, że oczekujesz rzeczy niemożliwych jak opiekowanie się Tobą, bo Ty sobie z czymś nie radzisz. Poza tym trzymani się kogoś kurczowo, nie jest zdrowe dla żadnej ze stron. ...No chyba, że to symbioza typu masochista i sadysta, to proszę bardzo... Ogarnij się, a później wchodź i twórz zdrową relację. Nie oczekuj od kogolowiek innego, że zajmie się Twoimi frustracjami czy trwogami. Chcesz mieć partnera czy kolejnego rodzica? Masz 5 czy np.35 lat? No kiedyś trzeba dorosnąć. To że jesteś pełnoletni, nie znaczy, że dorosły.
Dobre i mądre porady nie łatwo je czasem wcielić w życie ale na pewno są koniecznie by w tym zabieganym świecie uzyskać zdrową relacje z ludźmi ❤️👌💪😎 Dziękuję za tak ważne porady przydadzą się na pewno
Asia SoSpecial dziękuję za odcinek 🔥💥 jesteś, najlepsza przyjaciółka uwielbiam, twoje filmy 🎥 są wartościowe czasami czuję się Samotny 😢 poraniony pływam w morzu łez to boli potrzebuję, bliskości i mieć przyjaciół i być kochany dziękuję że jesteś pozdrawiam ❤️.
Dzień dobry wieczór Asiu!Oooooo kochana wyglądasz cudownie 👌 b.lubie cię słuchać i patrzeć na Ciebie Twoje podcasty są mądre,wyważone i przydatne👍 Życzę wszystkiego dobrego do następnego razu ściskam mocno i wysyłam duuuużoooo miłości ❤️ i radości 😁
Często miałem do czynienia z tymi co sami sobie nie radzą lub nie wiedzą że są inne możliwości. Trzeba dużo cierpliwości. Nawet by mieć dzieci i oczekiwać radości. Nie chcemy wpuszczać w życie kogoś kto będzie rujnował wszystkie starania. Nie chcemy też tworzyć klimatu który będzie prowokował do odbierania nadziei tym co żyją, a życie ma szansę się rozwijać. Można wyłapać szkodliwe zachowania bo często są efektem nie oglądania się za siebie. Mówią, bądź męski, ważne są pieniądze, bądź silny, jak car jakiś, jak Putin. Da się rozpoznać szkodnika i szkodliwe potrzeby. Zwierzęta mają małe mózgi które nie pomieszczą człowieczeństwa. Niektórzy ludzie też się nie chcą uczyć tylko zaspokajać prymitywne potrzeby by poczuć się lepszym w stadzie. Dużo i szybko, brutalnie. Potem czując się silni, wydaje im się że będą decydować o przyszłości i zachowaniu innych. Bez wyobraźni. Jednak szybko tracą kontakt z rzeczywistością bo świat jest różnorodny, zmienny. Długo trzeba się uczyć aby coś umieć i dostrzegać. Trzeba się uczyć zawsze. Trzeba być otwartym. Cierpliwym. Uczymy się by ulepszyć swoje życie i bronić tego, i nie chcemy się zmienić by nie pogorszyć życia. Jednak należy uczyć się dawać z siebie a nie brać, szukać metody, wtedy robi się miejsce dla innych którzy inaczej zostali by zadeptani i niemieli szansy żyć. Najważniejsze to umieć się uczyć i zrobić przestrzeń dla nauki. Nowe jest wyjątkowe. Nowe inspiruje. Nowe to życie. Delikatność to efekt ogromnej świadomości i nauki bo wymagający troski o życie. Akceptacji, a nie upraszczania. Gdy dostrzegam szkodnika nie musze się z nim spotkać, nie muszę go chwalić, nie podnieca mnie. Nie będę za nim tęsknił, chodź prawdopodobnie nie jest winny że nim pogardzano. Nie dostrzega szansy i przechodzi na ciemną stronę. Niejednokrotnie trzeba upaść by się nauczyć. Dlatego trzeba się uczyć by zbyt nisko nie upaść.
Szczęść Boże... Az sie prosi o odcinek(odcinki) specjalne, ktore mogłyby być wykorzystane na kursie przedmałżeńskim. Kapłan, czy inna osoba prowadząca taki kurs mogłaby polecić taki kurs od strony "ludzkiej/przyziemnej", a skupić się na Bożej/duchowej.
Będąc całą ambicją za partnerem wiemy czego oczekuje ale też odczujemy gdy partner całą ambicją nie jest. Trzeba uczyć się budować bo nawet bez partnera nikt nie zasługuje na to by go niszczyć i tworzyć ruiny. Zaufanie jest uniwersalne i daje szeroki zasięg.
Panno Joanno, może temat - związek z kobietą z dzieckiem. Spojrzeniem kobiecym.?....warto przetoczyć, że 99,99% populacji męskiej jest przeciwna takiej relacji. Pozdrawiam
każdy musi to sam rozważyć, wszystkie za i przeciw, są różne kobiety - niektóre radza sobie same z dziećmi i nie szukają drugiego tatusia, a inne zwyczajnie szukają jelenia którego będa doić bo biologiczny tatuś dobry był w płodzeniu, ale jak już trzeba wychowywać i płacić na utrzymanie dzieci to już tak średnio się nadawał do tej roli, do której grupy dana samotna matka się zalicza to widać jak na dłoni, problem jest z facetami moim zdaniem - chłop jak to chłop ma cisnienie tam nisko i niektózy wiele potrafią poświęcić oby tylko mieć kogoś, panowie uczcie się od pań - mało która kobieta będzie chciała wychowywac nieswoje dzieci
Od jakiś 2 lat stosuje Pani rady odnośnie poznania jakieś kobiet do związku i w sumie gdybym nie zastosował tych rad to pewnie dalej bym się łudził, że kiedyś będę w związku. Niestety rzeczywistość okazała się inna i wszelkie próby zrobienia czegoś ze sobą zapisania się na jakieś zajęcia kończyły się tylko tym, że dziewczyny nie chciały ze mną rozmawiać a rozmowy na aplikacjach randkowych wyglądają tak, że ja pisze o czymś tak paręnaście zdań zawsze pytając ją na końcu o coś (bo inaczej mi nie odpowie), a każda odpisuje max 1 może 2 zdaniami oznajmującymi, sama nigdy się o nic nie zapyta. Na szczęście wiem, że nie tylko ja tak mam, poprostu nie każdy chłopak może mieć dziewczynę
@@mulix3332 Jestem wysportowany, chodzę na siłownie i na basen od jakiś 3 lat, ale nie jestem w stanie mieć takich zasobów które mogą zrekompensować moją nieatrakcyjna twarz. Plus jeszcze to, że poza internetem nie mam za bardzo gdzie znaleźć kobiety, ale tam jak już wcześniej pisałem będąc mało atrakcyjnym ciężko się rozmawia.
@@grindcorejoe4485 Ja nie uzależniam swoje życia od tego czy podobam się kobietom, żyję mi się dobrze tylko, że czasami przed snem mam myśli o tym jak to jest być w związku, mieć kogoś więcej niż tylko kolegów. Mieszkam w małym mieście gdzie ogólnie nie ma zbyt dużo kobiet i miejsc gdzie można z nimi poznać, dlatego skorzystałem z porad tej Pani, ale one nic nie dały a sam zauważyłem, że nawet sporo mężczyzn nie jest w stanie sprostać minimalnym wymaganiom kobiet, jak jeszcze korzystałem z aplikacji randkowych to często widziałem, że wymaga się min 1.90 wzrostu, a psycholog to jest strata czasu mój kolega chodził przez chwile i pani psycholog przez 3 spotkania gadała mu o swoim mężu.
@@jeffry3986 racja. Wygląd jest ważny, ale nie najważniejszy. Jesteś wysportowany, atrakcyjny i chodzisz na siłkę... Czujesz się dobrze w swoim ciele, tak zrozumiałam. Ale ciała i twarzy się nie wybiera. Można nad tym pracować. Nie chcę tu nikogo urazić... Ale skreślać kogoś, że ma nieatrakcyjną twarz?... Zastanówmy się czy wszyscy jesteśmy idealni i mamy atrakcyjne twarze. Mam nadzieję i trzymam kciuki żebyś poznał w końcu tą jedyną czy kobietę, która będzie tobą zainteresowana i dostrzeże coś więcej niż atrakcyjny wygląd i to jaką masz twarz...
@@ksiazkoholiczka4963 Ja jestem jeszcze dość młody i być może w późniejszych latach to się zmienia, ale teraz jestem przekonany, że przez swoją małą atrakcyjność wizualną oraz finansową jestem skreślony w oczach kobiet. W pierwszym wpisie bardziej mi chodziło też o same próby zapoznania jakiejkolwiek kobiety, niestety mieszkam w małym mieście i nie mam zbyt dużych możliwości na zapoznanie się z nowymi osobami, nie ma tu zbyt wielu miejsc do spotkań. Jedyną możliwością na stworzenie w końcu jakieś relacji z kobietą wydały mi się aplikacja randkowe, niestety okazało się to porażką, dawałem polubienie każdej dziewczynie nie zwracając uwagi na wygląd bo mi na tym nie zależy, ale niestety próby rozmowy to było coś okropnego, cały czas próbowałem jakoś zagadać nawiązać do jej zainteresowań, ale niestety pisząc po parę długich wiadomości mogłem liczyć tylko na odpowiedź jednym zdaniem lub jej brakiem, nigdy żadna dziewczyna z którą próbowałem pisać po parę dni nie zadała mi żadnego pytania, widać było brak zainteresowania moją osobą, więc myślałem, że nie potrafią nawiązać nowych kontaktów, ale pewnego razu założyłem konto ze zdjęciami przystojnego mężczyzny i te same dziewczyny z którymi nie mogłem się dogadać nagle były chętne do rozmów i zaczeły przepraszać jak szybko nie odpisały a nawet proponować spotkanie.
kiedyś było prościej, facet po 12 godzinach pracy szedł z kumplami na sznapsa, wracał póżno, jadł obiad, palił w piecu i szedł spać, a w niedzielę po kościele małzonkowie szli do teściów na obiad i tam się kłócili wszyscy ze wszystkimi lub nie
Prowadząca daje wiele wskazówek , jak się komunikować. Ja uważam, że człowiek umie się komunikować i potrafi ( uwaga! ) właściwie odbierać komunikat ( to jest sedno sprawy ) , jeśli ma "zdrowo poukładane w głowie" . Jeśli ja potrafię wysłuchać kogoś, kto mnie nie krytykuje i na mnie nie krzyczy , a ten ktoś nie chce wysłuchać mojego punktu widzenia , to kto tu ma problem z głową? . Jeśli ja muszę się zastanawiać co i jak mówić do kogoś to znaczy , że mam przed sobą pacjenta, a nie osobę wolną , otwartą i zdolną do rozmowy . Dzisiejszy świat oszalał , poniektórym ludziom się w głowach poprzewracało... Teraz - dlaczego tak jest ? Media bombardują nas sprzecznymi informacjami , dostarczają fałszywych autorytetów ( np. zamiast profesora lub księdza autorytetem staje się celebrytka - tylko pytanie: czego autorytetem? ) . W ten sposób nie tylko przestawia się hierarchię wartości w ludzkich umysłach ale wręcz wymazuje się z umysłów cały system wartości . W związku z tym ludzie nie wiedzą lub zapominają co dobre a co złe. Jak prowadzić dyskusję z osobą , która podważa fakty oczywiste ( np. to , że życie jest absolutnym dobrem ? Jak rozmawiać z człowiekiem chorym na pychę, jeśli cały czas musimy uważać ,żeby go nie urazić np. tym , że podważymy jego opinię? Mało dzisiaj jest kobiet , z którymi można porozmawiać w taki sposób , żeby nie wyszukiwały podtekstów w tym co się do nich mówi . Szkoda , bo jeszcze tak nie dawno ( 20- 30 lat temu ) ten świat był o wiele prostszy w ludzkich umysłach i przez to piękniejszy ...
A ro nie jest tez wada czlowieka? Nieodpowoedaialnosc? Czyli ogolnie mozna stwierdzic ze masz qade jaka jest nieodpowiedzialnosc ale powoedziec jestes nieodpowoedzialny to juz niedobrze?
U mnie jest identycznie, ale jeszcze partner dodatkowo robi ze mnie chorą z zaburzeniami psychicznymi. Jak nie ma argumentów, na moje "ja czuję się wykorzystywana" mówi, że mam myślenie paranoiczne, ksobne itd. Tak mną zmanipulował, że sama zaczęłam wątpić w swoje uczucia, w to czego chcę w życiu. Poza tym wymuszał seks, wmówił mi, że lubię tyle ile on chce.
Chciałbym o coś zapytać 🤔 Co jeśli dziewczyna mojego przyjaciela kiedy jesteśmy u niej nagle przechodzi obok mnie i smyra mnie palcem po bicepsie? Chwilę potem kiedy znowu przechodzi obok, smyra mnie po plecach. To może głupie ale nigdy wcześniej tak nie robiła. A znam ją już 5 lat 🙆
@Asiu Lulejko, obejrzałem filmik psychologa klinicznego na YT, który podlinkuję poniżej. Wstrząsnął mną. Bardzo chciałbym ostrzec inne osoby przed toksycznym wyniszczającym związkiem. Być może zainspiruje Cię ten filmik: ua-cam.com/video/-hBW3qTimL4/v-deo.html
Państwa Islamskie się nie rozwijają żyją przeszłością... upadają. Rosjanie żyją przeszłością... upadają. Polacy wytykają historię... upadają. Wiara, bo świat się nie zmienia i będziemy bezpieczni nie podejmując wysiłku i otwarcia na nowe i na zmiany... upadnie.
Jak rozmawiać? Szczerze, do tego nie kłamać i niczego nie pomijać. Jak mężczyzna zapyta np. o liczbę partnerów seksualnych należy rzetelnie podać liczbę, jeśli się pogubiło przy 10 czy 100 to trzeba o tym wspomnieć. I wszyscy będziemy szczęśliwi. 😎
... Partner to, partner tamto... Pani Joasiu (pisałem już o tym), proszę nie używać słowa PARTNER. Robi Pani krzywdę swoim słuchaczom (świadomie czy nieświadomie) i Sobie również. Niby drobna rzecz (jak wiele innych niby drobiazgów), a ma fundamentalne znaczenie. Program zepsuty od początku... jaki będzie rezultat? No dobra, Pani robi film o komunikacji ...z KIM? Odsyłam Panią do słownika. Słowa mają moc, zapewniam Panią. Mój mezczyzna -moja kobieta,. albo mój partner - moja partnerką ... niech Pani wybiera! : Wycinamy serce na drzewie, czy nie wycinamy serca na drzewie - wybór narzuca się sam i należy do Was, ZAKOCHANYCH... a moze to ktoś inny wybiera, a nie Wy? Może to jacyś partnerzy po konsultacji partnerskiej dokonują wyboru : ej ty partner ! ryjemy serduszko na drzewku , czy nie ryjemy.. zaczekaj, zajrzymy do umowy partnerskiej... I znowu mi się głupoty napisały, muszę skończyć z czepianiem się drobiazgów, przecież to nie życiowe :)
Ja bardzo szybko rozpoznaje ludzi. Nigdy nie mam wątpliwość. Wzbudzam je by odsłonić je bo każdy wątpi. Na samym dole pozostaje tlące się życie. I gdy sięgamy sedna ważne jest by słabości inspirowały a nie zniewalały. Wybieram uważnie i dbam. Nie odrzucam. Często dużo wydaje, inwestuje i nie mam ale potem wraca pomnożone. Znajdę zawsze czas. Ale dotarcie do miejsca gdzie chcemy dawać szczęście może być oddalone jak marzenie. Prawdziwe marzenia i miłości są piękne i nigdy nie są gotowe. Przebić należy zwątpienia, nie własne, ale zwykłego otoczenia.
Bardzo mądre porady , przydadzą się w życiu :)
Super co muwi i jak to jest pięknie te rady da pomoc nam te rady
Ładna synteza zasad komunikacji, wysłuchałem z przyjemnością.
MEGA odcinek 😳👏👏👏💪 wspaniały..kurza stopa, po prostu esencja i istota problemu 👏💪 brawo Asiu❤️
Wg mnie brakuje jeszcze jednego elementu, w komunikacji zaczynać dyskusje od zrozumienia przekazu partnera (nie jest to łatwe, zwłaszcza w emocjach). Mianowicie gdy ktoś o czymś mówi powinniśmy zacząć wypowiedz od akceptacji faktu (Dobrze rozumiem że to jest dla Ciebie ważne) i gdy chcemy przedstawić swoją wersję, nastawić partnera na słuchanie (Czy zechcesz usłyszeć mój punkt widzenia). I po tych słowach partner nastawia sie zupełnie inaczej (nie patrzy na walkę i przerzucanie się na argumenty).
Tak dużo, jeszcze do niedawna, mówiło się o tym, że należy mówić co się myśli, że jeśli się nie powie, to się dusi w sobie itd. Teraz już wszyscy tylko mówią, a w ogóle nie słuchają. To nie jest komunikacja. To są monologi. Słowa odbijają się od ściany i tyle. Równie dobrze mozna mówić do lustra. Jak ktoś nie chce rozmawiać, to żadne słowa do niego nie trafią. I koniec. Jeśli coś argumentujesz i druga strona "nie słucha", to znaczy że w ogóle nie chce rozmawiać i że ta rozmowa najprawdopodobniej nawet nigdy się nie rozpoczęła.
@@avcjeden po części się zgadzam, nie mniej jednak jeśli np mężczyzna rozmawia z kobietą i jest to rozmowa na temat tego czego od siebie wzajemnie oczekują, to bardzo często może wyglądać to w taki sposób, że jedno mówi, a drugie podaje argumenty przeciw (bądź) po prostu zaczyna mówić co jemu bardziej by odpowiadało. A niestety w zdrowej relacji wygląda to trochę inaczej, trzeba uznać wzajemne potrzeby. W komunikacji bardzo ważne jest uznanie że się rozumie że komuś zależy, będąc już wysłuchanym człowiek inaczej nastawia się na dialog... Nie każdy zdaje sobie sprawę, zwłaszcza osoby które nie do końca wiedzą jak się buduje relacje. Można się tego nauczyć w każdym momencie tylko trzeba chcieć pracować nad sobą... Niektórzy dowiadują się tego jak jakiej wiedzy tajemnej, bardzo późno.
@@wojtimaj Tak, chęci są podstawą. Pamiętaj jednaj, że nie Ty jesteś nauczycielem czy rodzicem tej osoby, żeby ją tego uczyć. No chyba, że zamiast z partnerką, chcesz być z dzieckiem. Niektórzy lubią się męczyć i udręczać. Poważnie, niektórzy mam wrażenie wręcz uwielbiają sprawiać sobie samym ból tkwiąc w jakichś chorych relacjach. Jak jest miłość, to jest i zrozumienie i chęć komunikacji. Związek nie powinien być pasmem domysłów, zamartwiania się czy ciągłych próśb o rozmowę.
@@avcjeden okej a co jeśli ktoś ma problem i się zamyka w Sobie i przy próbie komunikacji nie ma odwagi powiedzieć czego oczekuje bo boi się że ta osoba odejdzie? Jest osobą zależną bo chce byc po prostu kochanym i ważnym... Ja byłem na takim etapie, teraz wiem że trzeba mieć siłę mówić o swoich potrzebach i nie bać się tego bo każdy jest ważny... Tylko trzeba umieć to komunikować w odpowiedni sposób, oraz zasoby odwagi i poczucia wartości że da się radę ;)
@@wojtimaj to trzeba z tym iść na terapię, bo problem leży nieco głębiej, a w zasadzie wcześniej. Jeśli się boisz, że ktoś odejdzie, to masz problem z oceną własnej wartości, a nie z partnerem. To oczywiście będzie promieniować na partnera bo będziesz oczekiwać, że parter się Tobą zaopiekuje, bo Ty masz problem. To jest przerzucanie odpowiedzialności za swoje własne życie, na drugiego człowieka. Tak nie można. Każdy ma swoje problemy i ten partner, ma swoje, z którymi co robi? Zwala na Ciebie? Lub na jeszcze kogoś innego? No genialne! Jeśli partner odejdzie, to dlatego, że oczekujesz rzeczy niemożliwych jak opiekowanie się Tobą, bo Ty sobie z czymś nie radzisz. Poza tym trzymani się kogoś kurczowo, nie jest zdrowe dla żadnej ze stron. ...No chyba, że to symbioza typu masochista i sadysta, to proszę bardzo...
Ogarnij się, a później wchodź i twórz zdrową relację. Nie oczekuj od kogolowiek innego, że zajmie się Twoimi frustracjami czy trwogami. Chcesz mieć partnera czy kolejnego rodzica? Masz 5 czy np.35 lat? No kiedyś trzeba dorosnąć. To że jesteś pełnoletni, nie znaczy, że dorosły.
Dobre i mądre porady nie łatwo je czasem wcielić w życie ale na pewno są koniecznie by w tym zabieganym świecie uzyskać zdrową relacje z ludźmi ❤️👌💪😎 Dziękuję za tak ważne porady przydadzą się na pewno
Bardzo ważne kwestie - serdecznie dziękuję 💚💚💚
Bardzo pomocny odcinek ! Dziękuje !
mądre rzeczy ładnie przedstawione - jak zawsze na tym kanale, dzięki :)
Super porady ❤❤❤
Dziękuję,❤️😘🤗🌹🌷💐💐💐🌹
Ppani prowadząca daje wiele rad jak się komunikować . A ja uważam , że człowiek który ma w
Bardzo fajny odcinek. Pozdrawiam Serdecznie 😄
Asia SoSpecial dziękuję za odcinek 🔥💥 jesteś, najlepsza przyjaciółka uwielbiam, twoje filmy 🎥 są wartościowe czasami czuję się Samotny 😢 poraniony pływam w morzu łez to boli potrzebuję, bliskości i mieć przyjaciół i być kochany dziękuję że jesteś pozdrawiam ❤️.
Dzień dobry wieczór Asiu!Oooooo kochana wyglądasz cudownie 👌 b.lubie cię słuchać i patrzeć na Ciebie Twoje podcasty są mądre,wyważone i przydatne👍 Życzę wszystkiego dobrego do następnego razu ściskam mocno i wysyłam duuuużoooo miłości ❤️ i radości 😁
Uwielbiam twoje filmy
Często miałem do czynienia z tymi co sami sobie nie radzą lub nie wiedzą że są inne możliwości.
Trzeba dużo cierpliwości. Nawet by mieć dzieci i oczekiwać radości.
Nie chcemy wpuszczać w życie kogoś kto będzie rujnował wszystkie starania.
Nie chcemy też tworzyć klimatu który będzie prowokował do odbierania nadziei tym co żyją, a życie ma szansę się rozwijać.
Można wyłapać szkodliwe zachowania bo często są efektem nie oglądania się za siebie.
Mówią, bądź męski, ważne są pieniądze, bądź silny, jak car jakiś, jak Putin.
Da się rozpoznać szkodnika i szkodliwe potrzeby.
Zwierzęta mają małe mózgi które nie pomieszczą człowieczeństwa.
Niektórzy ludzie też się nie chcą uczyć tylko zaspokajać prymitywne potrzeby by poczuć się lepszym w stadzie.
Dużo i szybko, brutalnie.
Potem czując się silni, wydaje im się że będą decydować o przyszłości i zachowaniu innych. Bez wyobraźni.
Jednak szybko tracą kontakt z rzeczywistością bo świat jest różnorodny, zmienny.
Długo trzeba się uczyć aby coś umieć i dostrzegać.
Trzeba się uczyć zawsze.
Trzeba być otwartym.
Cierpliwym.
Uczymy się by ulepszyć swoje życie i bronić tego, i nie chcemy się zmienić by nie pogorszyć życia.
Jednak należy uczyć się dawać z siebie a nie brać, szukać metody, wtedy robi się miejsce dla innych którzy inaczej zostali by zadeptani i niemieli szansy żyć.
Najważniejsze to umieć się uczyć i zrobić przestrzeń dla nauki.
Nowe jest wyjątkowe.
Nowe inspiruje.
Nowe to życie.
Delikatność to efekt ogromnej świadomości i nauki bo wymagający troski o życie. Akceptacji, a nie upraszczania.
Gdy dostrzegam szkodnika nie musze się z nim spotkać, nie muszę go chwalić, nie podnieca mnie.
Nie będę za nim tęsknił, chodź prawdopodobnie nie jest winny że nim pogardzano.
Nie dostrzega szansy i przechodzi na ciemną stronę.
Niejednokrotnie trzeba upaść by się nauczyć.
Dlatego trzeba się uczyć by zbyt nisko nie upaść.
Dziękuję 🙂 Trzymajcie kciuki za mnie 😔😥😢☹️💔
Bardzo cenny film 🙂 czy mogę spytać gdzie kupiłaś kolczyki? Bardzo ładne 🙂
❤
Ładnie ci włosy urosły.
😍😍😍😍
Szczęść Boże... Az sie prosi o odcinek(odcinki) specjalne, ktore mogłyby być wykorzystane na kursie przedmałżeńskim. Kapłan, czy inna osoba prowadząca taki kurs mogłaby polecić taki kurs od strony "ludzkiej/przyziemnej", a skupić się na Bożej/duchowej.
Potwierdzam, Asia się czasami spóźnia 🤣😘
😂😂😂 nie musiales tego pisac !!
@@LekcjeMilosci ciesz się, że nie wspomniałem o biżuterii w biedronki 😆
👍👊
Jesteś bardzo piękna :)
Będąc całą ambicją za partnerem wiemy czego oczekuje ale też odczujemy gdy partner całą ambicją nie jest.
Trzeba uczyć się budować bo nawet bez partnera nikt nie zasługuje na to by go niszczyć i tworzyć ruiny.
Zaufanie jest uniwersalne i daje szeroki zasięg.
Panno Joanno, może temat - związek z kobietą z dzieckiem. Spojrzeniem kobiecym.?....warto przetoczyć, że 99,99% populacji męskiej jest przeciwna takiej relacji.
Pozdrawiam
każdy musi to sam rozważyć, wszystkie za i przeciw, są różne kobiety - niektóre radza sobie same z dziećmi i nie szukają drugiego tatusia, a inne zwyczajnie szukają jelenia którego będa doić bo biologiczny tatuś dobry był w płodzeniu, ale jak już trzeba wychowywać i płacić na utrzymanie dzieci to już tak średnio się nadawał do tej roli, do której grupy dana samotna matka się zalicza to widać jak na dłoni, problem jest z facetami moim zdaniem - chłop jak to chłop ma cisnienie tam nisko i niektózy wiele potrafią poświęcić oby tylko mieć kogoś, panowie uczcie się od pań - mało która kobieta będzie chciała wychowywac nieswoje dzieci
Ooo jest już gdzieś taki filmik? Niekoniecznie od tej pani. Albo to jak kobiety wiedzą jak się zająć dzieckiem a mężczyźni potrzebują onstrukcji
Od jakiś 2 lat stosuje Pani rady odnośnie poznania jakieś kobiet do związku i w sumie gdybym nie zastosował tych rad to pewnie dalej bym się łudził, że kiedyś będę w związku. Niestety rzeczywistość okazała się inna i wszelkie próby zrobienia czegoś ze sobą zapisania się na jakieś zajęcia kończyły się tylko tym, że dziewczyny nie chciały ze mną rozmawiać a rozmowy na aplikacjach randkowych wyglądają tak, że ja pisze o czymś tak paręnaście zdań zawsze pytając ją na końcu o coś (bo inaczej mi nie odpowie), a każda odpisuje max 1 może 2 zdaniami oznajmującymi, sama nigdy się o nic nie zapyta. Na szczęście wiem, że nie tylko ja tak mam, poprostu nie każdy chłopak może mieć dziewczynę
Ja mam dla ciebie radę zajmi się sobą,chodź na siłkę, gromadź zasoby bo tylko w taki sposób będziesz bardziej atrakcyjny w oczach kobiet.
@@mulix3332 Jestem wysportowany, chodzę na siłownie i na basen od jakiś 3 lat, ale nie jestem w stanie mieć takich zasobów które mogą zrekompensować moją nieatrakcyjna twarz. Plus jeszcze to, że poza internetem nie mam za bardzo gdzie znaleźć kobiety, ale tam jak już wcześniej pisałem będąc mało atrakcyjnym ciężko się rozmawia.
@@grindcorejoe4485 Ja nie uzależniam swoje życia od tego czy podobam się kobietom, żyję mi się dobrze tylko, że czasami przed snem mam myśli o tym jak to jest być w związku, mieć kogoś więcej niż tylko kolegów. Mieszkam w małym mieście gdzie ogólnie nie ma zbyt dużo kobiet i miejsc gdzie można z nimi poznać, dlatego skorzystałem z porad tej Pani, ale one nic nie dały a sam zauważyłem, że nawet sporo mężczyzn nie jest w stanie sprostać minimalnym wymaganiom kobiet, jak jeszcze korzystałem z aplikacji randkowych to często widziałem, że wymaga się min 1.90 wzrostu, a psycholog to jest strata czasu mój kolega chodził przez chwile i pani psycholog przez 3 spotkania gadała mu o swoim mężu.
@@jeffry3986 racja. Wygląd jest ważny, ale nie najważniejszy. Jesteś wysportowany, atrakcyjny i chodzisz na siłkę... Czujesz się dobrze w swoim ciele, tak zrozumiałam. Ale ciała i twarzy się nie wybiera. Można nad tym pracować. Nie chcę tu nikogo urazić... Ale skreślać kogoś, że ma nieatrakcyjną twarz?... Zastanówmy się czy wszyscy jesteśmy idealni i mamy atrakcyjne twarze. Mam nadzieję i trzymam kciuki żebyś poznał w końcu tą jedyną czy kobietę, która będzie tobą zainteresowana i dostrzeże coś więcej niż atrakcyjny wygląd i to jaką masz twarz...
@@ksiazkoholiczka4963 Ja jestem jeszcze dość młody i być może w późniejszych latach to się zmienia, ale teraz jestem przekonany, że przez swoją małą atrakcyjność wizualną oraz finansową jestem skreślony w oczach kobiet. W pierwszym wpisie bardziej mi chodziło też o same próby zapoznania jakiejkolwiek kobiety, niestety mieszkam w małym mieście i nie mam zbyt dużych możliwości na zapoznanie się z nowymi osobami, nie ma tu zbyt wielu miejsc do spotkań. Jedyną możliwością na stworzenie w końcu jakieś relacji z kobietą wydały mi się aplikacja randkowe, niestety okazało się to porażką, dawałem polubienie każdej dziewczynie nie zwracając uwagi na wygląd bo mi na tym nie zależy, ale niestety próby rozmowy to było coś okropnego, cały czas próbowałem jakoś zagadać nawiązać do jej zainteresowań, ale niestety pisząc po parę długich wiadomości mogłem liczyć tylko na odpowiedź jednym zdaniem lub jej brakiem, nigdy żadna dziewczyna z którą próbowałem pisać po parę dni nie zadała mi żadnego pytania, widać było brak zainteresowania moją osobą, więc myślałem, że nie potrafią nawiązać nowych kontaktów, ale pewnego razu założyłem konto ze zdjęciami przystojnego mężczyzny i te same dziewczyny z którymi nie mogłem się dogadać nagle były chętne do rozmów i zaczeły przepraszać jak szybko nie odpisały a nawet proponować spotkanie.
kiedyś było prościej, facet po 12 godzinach pracy szedł z kumplami na sznapsa, wracał póżno, jadł obiad, palił w piecu i szedł spać, a w niedzielę po kościele małzonkowie szli do teściów na obiad i tam się kłócili wszyscy ze wszystkimi lub nie
Jak wspaniale ze te czasy minely 😊
Tak, teraz po pracy ciągle siedzi ze mną. Nawet na spacer sam nie pójdzie
@@martap.6542 miasto kobiet, seks misja.... kobiety jako nowy proletariat
@@martap.6542naprawdę? Myślałam że rylko u mnie tak jest..
Prowadząca daje wiele wskazówek , jak się komunikować. Ja uważam, że człowiek umie się komunikować i potrafi ( uwaga! ) właściwie odbierać komunikat ( to jest sedno sprawy ) , jeśli ma "zdrowo poukładane w głowie" . Jeśli ja potrafię wysłuchać kogoś, kto mnie nie krytykuje i na mnie nie krzyczy , a ten ktoś nie chce wysłuchać mojego punktu widzenia , to kto tu ma problem z głową? . Jeśli ja muszę się zastanawiać co i jak mówić do kogoś to znaczy , że mam przed sobą pacjenta, a nie osobę wolną , otwartą i zdolną do rozmowy . Dzisiejszy świat oszalał , poniektórym ludziom się w głowach poprzewracało... Teraz - dlaczego tak jest ? Media bombardują nas sprzecznymi informacjami , dostarczają fałszywych autorytetów ( np. zamiast profesora lub księdza autorytetem staje się celebrytka - tylko pytanie: czego autorytetem? ) . W ten sposób nie tylko przestawia się hierarchię wartości w ludzkich umysłach ale wręcz wymazuje się z umysłów cały system wartości . W związku z tym ludzie nie wiedzą lub zapominają co dobre a co złe. Jak prowadzić dyskusję z osobą , która podważa fakty oczywiste ( np. to , że życie jest absolutnym dobrem ? Jak rozmawiać z człowiekiem chorym na pychę, jeśli cały czas musimy uważać ,żeby go nie urazić np. tym , że podważymy jego opinię? Mało dzisiaj jest kobiet , z którymi można porozmawiać w taki sposób , żeby nie wyszukiwały podtekstów w tym co się do nich mówi . Szkoda , bo jeszcze tak nie dawno ( 20- 30 lat temu ) ten świat był o wiele prostszy w ludzkich umysłach i przez to piękniejszy ...
Gdzie ten odcinek o empatycznej komunikacji??
A ro nie jest tez wada czlowieka? Nieodpowoedaialnosc? Czyli ogolnie mozna stwierdzic ze masz qade jaka jest nieodpowiedzialnosc ale powoedziec jestes nieodpowoedzialny to juz niedobrze?
Chętnie bym z Tobą pogadał we dwoje o miłości 😜
Zboczeniec 👺
@@erikgundersen1 myślisz, że to jest zboczenie kiedy mężczyzna rozmawia z kobietą o miłości?
Nie to szczerość -rozmowa na każdy temat A tym bardziej niedomówienia wyjaśnia dużo.A rozowa o miłośći w punkt.Życzę powodzenia.
Ja próbuje rozmawiać i prawie zawsze słyszę tekst "nie wymyslaj"
To znaczy że ta osoba cię lekceważy i ma raczej gdzieś twoje potrzeby, pragnienia, uczucia itp
Dokładnie jak poprzedni, Twoje słowa są unieważnione :( współczuję, bo dla mnie w relacji to kluczowa kwestia
Możesz się wycofać z relacji jeśli jesteś lekceważona.
U mnie jest identycznie, ale jeszcze partner dodatkowo robi ze mnie chorą z zaburzeniami psychicznymi. Jak nie ma argumentów, na moje "ja czuję się wykorzystywana" mówi, że mam myślenie paranoiczne, ksobne itd. Tak mną zmanipulował, że sama zaczęłam wątpić w swoje uczucia, w to czego chcę w życiu. Poza tym wymuszał seks, wmówił mi, że lubię tyle ile on chce.
@@maamiss5561 uciekaj
Podejscie jak do dzieci, pamietac, ze to zachowanie jest BE, a nie dziecko. Prawidlowo, z szacunkiem.
Chciałbym o coś zapytać 🤔
Co jeśli dziewczyna mojego przyjaciela kiedy jesteśmy u niej nagle przechodzi obok mnie i smyra mnie palcem po bicepsie? Chwilę potem kiedy znowu przechodzi obok, smyra mnie po plecach. To może głupie ale nigdy wcześniej tak nie robiła. A znam ją już 5 lat 🙆
Nie mieszac sie w to, a powiedziec jej wprost zeby sie odczepila.
Daj jej kalafiora
Czy facetom wypada iść do łóżka na pierwszej randce?
@Kui Mark Co ty mi tu spamujesz? Wynocha stąd.
🙂
Jeszcze trzeba mieć normalnego partnera na podobnym poziomie rozwoju psychiczno-emocjonalnym....
@Asiu Lulejko, obejrzałem filmik psychologa klinicznego na YT, który podlinkuję poniżej. Wstrząsnął mną. Bardzo chciałbym ostrzec inne osoby przed toksycznym wyniszczającym związkiem. Być może zainspiruje Cię ten filmik: ua-cam.com/video/-hBW3qTimL4/v-deo.html
A czemu miłość trafia się tylko raz Prosze Pani
Miłość jest jak sraczka 💩 ucieka znienacka 🤡
@@erikgundersen1 nie wiem ale tu gdzieś mieszkam wdowy obiecaly
@@erikgundersen1 e tam takie czasy walą się jak króliki
@@pawelpiotr4043 i to bez dętki🤯jadą po bandzie 🦠
Państwa Islamskie się nie rozwijają żyją przeszłością... upadają.
Rosjanie żyją przeszłością... upadają.
Polacy wytykają historię... upadają.
Wiara, bo świat się nie zmienia i będziemy bezpieczni nie podejmując wysiłku i otwarcia na nowe i na zmiany... upadnie.
Każdy wie z czym to się wiąże .... Tylko MGTOW.
Jak rozmawiać? Szczerze, do tego nie kłamać i niczego nie pomijać. Jak mężczyzna zapyta np. o liczbę partnerów seksualnych należy rzetelnie podać liczbę, jeśli się pogubiło przy 10 czy 100 to trzeba o tym wspomnieć. I wszyscy będziemy szczęśliwi. 😎
Jesteś już starą Julką i dawno temu zostawił cię Chad i nikt inny ci nie pasuje. Zostaniesz sama i dobrze, sama jesteś sobie winna
A skad wiesz, ze jestem obecnie sama?? :) Bo nie siedzi na filmie kolo mnie moj chlopak i nie macha do Ciebie zza kamery?
@@LekcjeMilosci Bo nikt normalny by cię nie chciał. Chyba że jakiś biały rycerz. Jesteś już stara.
@@PopPop-zp1ym pozdrawiam Cie bardzo bardzo ciepło! ♥️ Życzę Ci samych dobrych zyczliwych ludzi i wszystkiego co najlepsze!!! Wesolych Swiat 🤗
@@LekcjeMilosci to i tak ci nie pomoże i nie odmłodzi
Masz Dzieci?
Jeszcze nie :)
Punkt 9: Przeczytałam w necie nie mówię że usłyszałam:-p
... Partner to, partner tamto... Pani Joasiu (pisałem już o tym), proszę nie używać słowa PARTNER. Robi Pani krzywdę swoim słuchaczom (świadomie czy nieświadomie) i Sobie również. Niby drobna rzecz (jak wiele innych niby drobiazgów), a ma fundamentalne znaczenie. Program zepsuty od początku... jaki będzie rezultat? No dobra, Pani robi film o komunikacji ...z KIM? Odsyłam Panią do słownika. Słowa mają moc, zapewniam Panią. Mój mezczyzna -moja kobieta,. albo mój partner - moja partnerką ... niech Pani wybiera! : Wycinamy serce na drzewie, czy nie wycinamy serca na drzewie - wybór narzuca się sam i należy do Was, ZAKOCHANYCH... a moze to ktoś inny wybiera, a nie Wy? Może to jacyś partnerzy po konsultacji partnerskiej dokonują wyboru : ej ty partner ! ryjemy serduszko na drzewku , czy nie ryjemy.. zaczekaj, zajrzymy do umowy partnerskiej...
I znowu mi się głupoty napisały, muszę skończyć z czepianiem się drobiazgów, przecież to nie życiowe :)
Ja bardzo szybko rozpoznaje ludzi.
Nigdy nie mam wątpliwość.
Wzbudzam je by odsłonić je bo każdy wątpi.
Na samym dole pozostaje tlące się życie.
I gdy sięgamy sedna ważne jest by słabości inspirowały a nie zniewalały.
Wybieram uważnie i dbam.
Nie odrzucam.
Często dużo wydaje, inwestuje i nie mam ale potem wraca pomnożone.
Znajdę zawsze czas.
Ale dotarcie do miejsca gdzie chcemy dawać szczęście może być oddalone jak marzenie.
Prawdziwe marzenia i miłości są piękne i nigdy nie są gotowe.
Przebić należy zwątpienia, nie własne, ale zwykłego otoczenia.