@@goodmorningpotatolandcałkiem zabawne co mówisz, bo jeśli śledzisz Roberta a skoro tu jesteś to raczej to robisz, to powinieneś wiedzieć że już odbił się od dna, ale jeszcze zabawniejszy jest fakt, że chcesz go karać za jego poglądy. Jeśli ktokolwiek oglądał Roberta wcześniej i uważał jego content za jakkolwiek wartościowy/rozrywkowy i przestał to robić tylko i wyłącznie pod wpływem tego, iż dowiedział się jakie ma zdanie Pasut na różne tematy, to jedyne co robi to udowadnia swój idiotyzm, normalnie tak jakbyś zerwał znajomość ze swoim przyjacielem bo macie odmienne opinie - no chyba że praktykujesz takie działania i jest to dla ciebie coś normalnego
tego typu kontent jest najlepszy w twoim wykonaniu; ciekawe osoby z wypowiedzi których można wysnuć jakieś wnioski… zdecydowanie bardziej wartościowe niż twoje wywiady z imprez ale co kto woli
Super praktycznie i przede wszystkim duzo ciekawsze, actually pierwszy raz z perspektywy interakcji z pierwszego zdarzenia ze światem korpo się zetknąłem, może po krótce, ale skutecznie
Szczerze? Dopiepszony kontent taki właśnie o. Dość już szonów non stop, a więcej tego typu interakcji na innych płaszczyznach - więcej wysokich budynków, bogatych dzielnic i korporacyjnych programistów. Proszę i dziękuję :D
a co jest pasjonujacego w wysokich budynkach i tych progrmaistch to sa tacy sami przecietni ludzie jak te szony tyle ze troche madrzejsi i bogatsi nic poza
@@matios16 chodzi mi ze to sa tak samo przecietni ludzie jak wiekszosc. Ja tam nie znam 10 programistow i zeby kazdy mial pasjonujace zycie tylko nudziarze fest. Nwm ze musze ci to wykladac bo ciezko zrozumiec.
No, i tu był idealny przykład osób czarnoskórych gdzie sobie normalnie przyjechali i sobie żyją i pracują jak gity i nic się nikomu nie dzieje póki na jakiegoś głąba nie trafią (ale to może przydarzyć się każdemu), a nie skaczą jak małpy i rozwalają miasta i gwcą ludzi, a przecież też z najbogatszych państw nie przyjechali.
Hey jack ass taka strona ale tamci rodzeni nA miejscu haha. No i jak kolega mówił pontoniarze to problem a nie tacy co na filię firmową się przeprowadzili
@@jock4551 bo język Polski jest jednym z trudniejszysz to jedno a dwa że nie muszą się go uczyć bo w branżach które wykonują czyli IT wymagany jest Angielski
Z zagranicy to się specjalistów sprowadza i taniej wychodzi niż na miejscu kogoś wyszkolić co nawet nie zna angielskiego a osoby z zagranicy są już komunikatywne.
@@takigosciu4160 Bardzo mało jest tu polskich lekarzy, właściwie dwóch poznałem, jeden anestezjolog i internista ale to Byli Polacy z Białorusi, polskich lekarzy z polski nie spotkałem, opiekunki osób starszych i sprzątaczki to nie lekarze.
@@andrzejwodynskiNo i co z tego, że są komunikatywne, skoro nie mają kwalifikacji, pobytu i nauczonych standardów zachodnich. Wiele firm już się na tym przejechało, tak że Endriu nie przesadzaj, bo zrobisz kupę z wrażenia.
i do osob, ktore pisza ''5K w wawie to żart'' albo macie ponizej 26 i mieszkacie ze starymi albo nie wiele wiecie jeszcze, wiekszosc zarabia ponizej 4K na reke a nawet mniej. a zawsze podaje ''brutto'' i nakreca wiecej.. wiekszosc sciemnia z zarobkami.
U mnie firmie ( Warszawa- dział księgowy zagraniczny) wszystkie dziewczyny mają od 22 do 35 lat i żadna z nas nie zarabia poniżej 9000 brutto- ponadto jest to firma dosyć mała jak na korpo więc nie wiem skąd takie statystyki :D
@@Olax5Jboże... 9 brutto... ludzie, mam ponad 12k na rękę i uważam, że z taka kasą to nie ma nawet czego planować. Zwłaszcza przy obecnych cenach nieruchomości gdzie już nawet wsiury chcą za mały dom około bańki.
Tak szczerze, to stawki, które podawali są bardzo niskie, jak na Warszawę. Największe zaskoczenie dotyczy pracowników banku inwestycyjnego (Goldman Sachs ma siedzibę w Spire). To tylko potwierdza, że w dużym korpo nie zarobisz dobrej kasy.
@@ziutbryk531 moj bezposredni kierownik siedzi w biurze do 18:30, bo wtedy Mordor sie odkorkowuje. I absolutnie nie jezdzi zbiorkomem z plebsem. O dyrektorach nawet nie wspominam ;)
Dzięki takim wywiadom wiem, że pomimo bogatego doświadczenia w różnych korpo za mało się wyceniłam w tej Warszaffce. ;-p Pora na zmiany. Dzięki za super content! 💛
Nie musisz , pracuje na islandii dostalam prace z ulucy w szkole 440tys korob teraz wiecej po 5latach, 10 tygodni urlopu , benefits duzo nue tylko basen czy silownia 50% na 6miechow koszt 10 tys koron basen termalny jest ich 6w reykhaviku , kursy jezykowe I zawodowe refunduje mi zwiazek w wys.75% Emigracja
Smutne to jest jak ludzie mówią że zarabiają wystarczająco by przeżyć... Rozumiem że czasy są jakie są i ciężko jest zarabiać pieniądze adekwatne do pracy ale współczuję ludziom którzy pracę traktują aby tylko mieć co zjeść, gdzie mieszkać, umyć się - czyli podstawowe czynności człowieka. Zero marzeń, zero jakiś zainteresowań czy planów na przyszłość.
dlaczego smutno? spojrz inne odpopwiedzi, np z bazaru. tam mówią, że lewo wiązą koniec z końcem, tu jest bardziej optymistycznie. Co kryje się pod 'da się przeżyć'? Może za tę kwotę, którą otrzymują, są w stanie zapewnić sobie spełnienie wszystkich potrzeb, a każda następna złotówka to tylko fajniejsza metka na gaciach.
za tym ich "przezyc" moze kryc sie 10-15k na miesiac wiec troche cie oderwalo, i dodam ze w koncu to stolica a nie kazde inne tansze miasto w polsce wiec kolejny wyznacznik jednak ze zyja dobrze i lepiej
@@kambla7886 Ale kolego nie zrozumiałeś mnie, ja nie mówię że zarabiają 5k na miesiąc i koniec ale bardziej przeraża mnie to że ludzie są tacy smutni, zero jakiegoś optymizmu i pozytywnego nastawienia do życia.
Jako człowiek z IT powiem, że nie trzeba mieć studiów... Wystarczy liceum, nawet bez matury. Ale... Warunek to bycie nerdem informatycznym od dzieciństwa jak jeden pan od DB powiedział 😅😅I drugi warunek to znajomość języka angielskiego, niemieckiego lub francuskiego, pozwalającego na w miarę swobodną konwersację, pisownię czy przygotowywanie dokumentacji. Nie myślcie, że studia coś Wam dadzą, poza satysfakcją. Większość rzeczy i tak musisz się nauczyć gdzieś poza.
@@user-dn7iq4if7nJava wciąż w sile. Oprócz tego wciąż topowe to Javascript, Python, C, R, Asembler na x86 i arm. Natomiast oprócz samego programowania dobrze mieć wiedzę jak stawiać, utrzymywać aplikacje na systemach Linux/Windows na x86. Rozwiązywać problemy, po aktualizacjach itd.
@@user-dn7iq4if7n warto. jak kręci, to zrób sobie plan na następne 6 miesięcy i działaj. Kup sobie z 2 ogólnych kursa na Udemy, i z 2 o Javie. Potem aplikujesz na juniora i jazda ;)
@@skuczi Wszystko zależy od predyspozycji. Chyba jak w każdym zawodzie. Trzeba mieć smykałkę, a z drugiej strony IT to nie tylko programowanie, sieci, bazy danych czy OS admin. Może ktoś czuje się lepiej jako Project Manager, ITSM expert albo Security Manager. Możliwości jest dużo.
No jak kolega wystaje pod Warsaw Spire, a tam Frontex, to nie dziwota że 30 koła to brzmi mało. Stawki Frontex ma kosmiczne, podobnie jak wymagania. Pewnie ten "urzędnik" to urzędnik Frontexu też :)
Nie odlatujmy. Frontex płaci dosyć wysoko, jak na stanowisko quasi-urzędnicze, ale nie kosmicznie. Firmy doradztwa strategicznego Bain, BCG, McKinsey to "stratosfera" już czyli zarobki 10-14 tyś. dla aplikanta po magisterce. A jak chcesz prawdziwego kosmosu w Warszawie to polecam nieliczne biura private equity czy front office równie nielicznych banków inwestycyjnych. W pewnym biurze PE w Wwie bardzo niedawno stawka dla najniższej pozycji dla kandydata wieku 23-26 lat to 10 tyś. Euro miesięcznie z premią roczną w dziesiątkach tysięcy.
@@terro3842 Akurat tam jest front office goldmana i niedaleko jest Standard Chartered. Tylko tych pracownikow jest kilkudziesieciu i trudno ich spotkac.
@@mirvan23 Tak, ale prawdziwy „front office”, który płaci takie pieniądze w bankach inwestycyjnych to działy IBD, M&A i S&T. Nie jestem pewien czy Goldman lub Standard maja prawdziwy front w Polsce. Chyba UBS ma, o reszcie nie wiem.
@@terro3842 Sa fuzje, ale nie w Spire, bardzo maly zespol. Traderow nie ma, ale sales jak najbardziej sa + maly zespol desku. Kilka lat temu polaczyli tech z frontem i zrobili z tego enginnering, troche sie to zatarlo i ciezko powiedziec kto tak naprawde robi front a kto jest tam na doczepke. Nie w moim zespole, ale w zespole obok wiem ze byly premie roczne 6 cyfrowe.
To tylko w Polsce widzialem ze szukasz pracy a nawet nie wiesz ile bedziesz zarabiac... wtf? W Austrii jest to nielegalne, gdy pracodawca publikuje ogloszenie na temat stanowiska pracy i nie pisze ile sie zarabia miesiecznie brutto... i tak powinno byc wszedzie. Inaczej nawet nie bedziesz wiedzial, ze w innej firmie moglbys zarabiac wiecej...
"chłop będzie po informatyce sukcesy odnosił" nie byłbym tego taki pewien, coraz ciężej juniorom znaleźć pracę, rośnie liczba bezrobotnych programistów, którzy być może w przyszłości będą tworzyć aplikacje i gry za pół darmo w wolnym czasie, co pociągnie na dno niejedną firmę
A ja tu narzekam mając 9k na zadupiu, gdzie za odstępne ludzie za mieszkanie, które ledwo co od dewelopera wyszło, płacą po 1500-2000 zł, i to za 50-60 m2. Kawalerki 1000-1200 w dość dobrym standardzie i 900 za kaszlaka. Wszystko tak naprawdę zależy od mieszkania. Pani w Warszawie, pracując w sklepiku (albo Pan, jasna sprawa), zarabiając 3500 netto i mając swoje 50 metrów i tak ma lepszy byt niż ktoś, kto zarabia 5500, ale musząc wynajmować. Odlecieliście tam nieźle z tymi cenami.
Ile się zarabia w Polsce ? Zależy czy jesteś na grillu z kolegami, rodzina czy nowe towarzystwo - kwestia wypitego alkoholu itp czy może jesteś w banku i próbujesz wziąć kredyt na używanego mercedesa ale w ładnej budzie - zarobki są bardzo różne w zależności od dnia i miejsca Polaka - bo np przy grillu to 15 koła jak się nie chce, ale już w banku to 5 koła ledwo, co … znacie to powiedzenie - Polak zarabia 3 wydaje 4, a ratę leasingu ma 5 … postaw się a zastaw się itp itd tralala średnia krajowa to dobry wskaźnik - jak masz średnią to ok nie jest źle pamiętajcie o tym, jak masz 2xsrednie to już jesteś gość 3 średnie to już masz super - ale pamiętaj kasa to połowa sukcesu druga to balans - ja wydaje zawsze za dużo i nie umiem oszczędzać - oszczędzam tylko na musiku czyli jeżeli mam zobowiązanie jakieś konto na które muszę wpłacać minimum x bo je zamkną to wpłacam z musiku sam z siebie w życiu bym nie wpłacił wszystko bym wydał na pierdoly i używanego mercedesa w nowszej budzie ;)
@@Kacpiii4cena produktu w biedronce rozni sie w zaleznosci od biedronki, czyli w duzym miescie cos moze kosztowac duzo wiecej niz w malym, tak samo zabki itp
Hahah...nie ma sensu laikom tlumaczyc bo i tak nie zrozumieja...jakby zaczeli dokladnie tlumaczyc to ludzie by sie wylaczyli mentalnie...tez mam taka prace ze ciezka ja wytlumaczyc laikowi...I poprostu mowie ze robie cos innego jak spotykam kogos komu nie chce mi sie tlumaczyc
@@linapesz313 no pewnie masz rację... Ja bym nic nie zrozumiał na przykład bo nie mam z tym nic wspólnego... To znaczy, kilka płyt CD w życiu wypaliłem ale to pewnie niewystarczające kwalifikacje 😜
@@linapesz313 Wyglądają jakby łgali. Bo można wszystko wytłumaczyć łatwo, gdy się samemu rozumie. No pod warunkiem, że rozmówca nie wyłącza mózgu od razu.
Boże ja rozumiem że jak dużo zarabiać to duma, ale te typy które w tej sekcji komentarzy piszą że jak nie zarabiasz 20 na rękę to jesteś debilem i nieudacznikiem muszą żyć w niesamowitej bańce, bo o ilu liczbowo ludziach może być mowa i z jakich rejonów Polski? Naprawdę każdy kto jest tak bogaty nie ma co robić że swoim życiem że wysiaduje dniami nocami pod każdym filmikiem o zarobkach i pisze to samo. Gdybym ja zarabiał tyle to bym byl zajęty swoim zajebistym życiem a nie leczył kompleksy przed randomami
Polski internet jest w ogóle strasznie pozerski, jak się porówna z anglojęzycznym. Zawsze tak było. Porównajmy sobie choćby poziom wzajemnego szacunku na takiej Elektrodzie vs. choćby Stack Overflow. Przepaść.
Studiujesz psychologię ? Zrób koniecznie specjalizację „psycholog transportu”. Studiujesz medycynę ? Zrób specjalizację „medycyna pracy” - każda z tej specjalizacji to gwarancja zarobków od 20 000 wzwyż - stawki za badania ustalane są ustawowo . A badania są konieczne w większości zawodów fizycznych .
Zarabiam b. dobrze (IT, mieszkając nie w Wawie), ale niezręcznie mi jest czasem mówić ile zarabiam. To zależy od kręgu, ale jedni reagują na to przygnębieniem (a po co ich przygnębiać), inni rezygnacją. Nie spotkałem chyba osoby, którą moja historia (nie, nie trafiło mi się) by zainspirowała, aby przycisnąć, zmienić nastawienie, pokombinować, dać z siebie więcej, zainwestować w siebie. Ludzie widzą tylko efekt końcowy pracy, a nie widzą drogi i włożonego wysiłku. Nie mówię, że czuć pogardę, raczej takie "no ty to masz... ja to wiesz, 3k na rękę, słabizna...". Ale na pytanie "próbowałeś zrobić coś więcej, pouczyć się, zainwestować w siebie" oczywiście że usłyszysz, że nie, bo po co. Więc nie dziwię się, że niektórzy wolą zachować swoje zarobki dla siebie, aby innym nie dopierdalać (choć to wcale nie jest celem). Za to jak ktoś serio chce ze mną pogadać, dopytać, zainspirować się, to zawsze jestem chętny, aby doradzić. Tylko nikt praktycznie nie chce, bo ludzie chcą zarobić, ale się nie narobić i niewiele z siebie dać. Dla mnie, na rynku IT, to lepiej - mam przewagę nad osobami nieambitnymi i w to mi graj. Natomiast wiem, że tracimy na tym jako społeczeństwo, bo będąc ambitniejszymi po prostu szybciej się bogacimy czy przyciągamy inwestycje i kapitał.
Nie wiem jaki jest sens takich rozmow ? Czy w zyciu wszystko sie musi krecic wokol pieniedzy ? Nie mozesz pogadac ze znajomymi na tematy nie zwiazane z kasa i inwestowaniem w siebie ?
Miałeś szczęście z branżą trafiając na złoty okres. Miliony ludzi uczy się różnych rzeczy i nie będą tyle zarabiać ze względu na branże w której są. Myślisz, że inżynier budownictwa, ogrodnik czy farmaceutka nie poświęcili setek godzin na naukę? Pracując na etacie mają niski sufit. Zabawne jest to, że programiści mają takie ego, że nie przyznają nigdy że mają najzwyczajniej w świecie dużo szczęścia zarabiając tyle ile zarabiają.
Hmm, być może problemem jest to, że większość prac, w tym ważnych ( szczerze - IT do nich nie należy, chyba, że dla infastruktury krytycznej...) są nisko płatne. A ktoś musi je robić np. nauczyciel. "no ty to masz... ja to wiesz, 3k na rękę, słabizna...". Tak więc, czas odejść od bycia nauczycielem i iść w IT!
@@CMADE Do IT trzeba mieć predyspozycje i lubić tą pracę a nie kierować się tylko zarobkami - z takim podejściem to na pewno nie wypali. Także nie gadaj głupot.
"Najcenniejszych rzeczy w życiu nie nabywa się za pieniądze”. - Albert Einstein "Niektórzy ludzie są tak biedni, że jedyne, co mają, to pieniądze." - Bob Marley A Ty co powiesz?
Pieniądze szczęścia nie dają, ale jeśli ich nie masz to staną się najważniejszą rzeczą w twoim życiu. Jak nie masz na rachunki albo za co nakarmić dziecka, to całe twoje życie będzie się kręciło wokół pieniędzy. Jeśli je masz, to możesz o nich w ogóle nie myśleć.
@@kuba6156 Masz rację, natomiast co do ostatniego zdania to mając pieniądze też się myśli o tym gdzie je składować i na co oraz kiedy przeznaczyć. Niedobrze kiedy gonitwa za dodatkowym pieniądzem wiąże się z negatywnymi konsekwencjami dla kogokolwiek. Do przemyślenia pozostaje bilans zysków i strat w tym zakresie. Jak również wzięcia pod uwagę tego gdzie jesteśmy rozlokowani i na jaki faktycznie standard życia pozwalają nam warunki zewnętrzne oraz cechy personalne. Może się okazać że nie ma sensu brać udziału w tym wyścigu.
Minimalna krajowa to 3200 i tyle lub niewiele więcej zarabia 80% ludzi, w Warszawie średnia jest wyższa, ale tylko ze względu na obecność ludzi takich jak na tym filmiku. Kasjerka w biedrze, ochroniarz czy sprzątaczka dalej zarabiają mało.
Nadreprezentacja ludzi dobrze zarabiających, dużo kretactwa jeszcze że spuścizny po latach 99tychale wciąż nie każdy dom który stoi to efekt kradzieży betoniarek w 89
Zależy na jakim uniwerku, ja skończyłem na uniwersytecie przyrodniczym we Wrocławiu. Studia fajne ciekawe ale nie mają podjazdu do ekonomii na uniwersach ekonomicznych i SGH.
@@FajnyAleZaNiski ciekawa historia ale zupełnie inna niz moja :) pewnego dnia po namowie kolegi informatyka ściągnąłem aplikacje do nauki prog. Po paru minutach skończyla sie ta historia bo nawet nie wiedzialem co mam kliknąć Ale miałem tez swoja szanse i zarabialem wiecej niz programista takze naprawde roznie to bywa. Pozdrawiam ;)
Nie rozumiem czemu niektórzy influ czepiają się ciebie, twój kontent jest bardzo fajny, czasami mocno prześmiewczy czasami pokazujesz rzeczywistość w krzywym zwierciadle uwypuklając skrzywienia społeczeństwa i nie , nie mówię o garbatej, garbata fajna jest 😁
To z USA przyszla moda na absurdalnie wysokie ceny mieszkan. W USA podstawowa praca 40h na tydzien to niecale 1800$ na miesiac i cena jednego pokoju tez tyle, a samochod z absurdalnie wysokim ubezpieczeniem, ubezpieczenie zdrowotne samo w sobie 400$ i z wlasnej kieszeni na rok 4000$ musisz placic za uslugi medyczne, dziala tylko wtedy gdy koszt wiekszy niz 4k i nie dotyczy to uslug dentystycznych i okulistycznych, ktore tez sa absurdalnie drogie, pokrywa tylko sprawdzenie zebow i oczu raz na rok, a wszystko inne z kieszeni(ostatnio placilem za kanalowe 3700$, byl doktor od kanalu, drugi od szkliwa i trzeci od koronek i przerzucali mnie z jednego do drugiego) jedzenie to drugie tyle i wielu ludzi tyra 60-80 godzin aby wyjsc na zero. Musi byc reset bo to jest juz za wiele co sie dzieje w swiecie zachodnim. Aha jeszcze jak splacasz dom to placisz 5% wartosci co roku w podatkach. Nawet jak juz go splacisz za 40 lat to dalej placisz 5% co roku.
@@cos_tam_cos_no4315 jak nie. Porównałem reżimy bo film jest o tym jak jest w PL, a ja uprzedzam płacz że wszyscy chcieliby żyć jak w USA. Nie chcielibyście.
tylko,ze ty masz wiecej kasy od nich bo siadziesz na rower,wezmiesz wodę ,owoce i kanapki,przejedziesz sie po okolicach znanych i nieznanych,poodychasz zdrowym powietrzem i bezstresowo spędzisz dzień a te korpoklauny zarobia 15 kafli z czego 5 poleci na chałupe,druga 5 na narko a trzecia piątka na szamanko i alko ,niektórzy z nich jescze zbieraja na jakies auto za pół bańki które słychać na drugim koncu Wawy albo kupują sobie łaszki płacąc za chodaki od balensjagi 5 kafli złych,ta ekipa zyje po to aby pracować a nie pracuje aby życ,nawet poza robotą pier.olą o swojej robocie w nieskończoność xd,ostatnio wyhodowali sobie konkurencje czyli czata gpt po czym puknęli sie w główke,ze mogą pożegnać sie z dochodami xd,udaja do tego ,ze sa pro eco ,ale tak naprawdę stosując marketing oraz grubą konsumpcję przy tym nakręcaja namnażanie sie roznego rodzaju syfu dookoła xd,te miliony aut wożących powietrze albo ogromne ilości chłamu,nikomu do niczego potrzebnego to też ich zasługa,ludzie idą do sklepu kupić kilo cukru a wracaja z lalką barbie ,sztuczną choinką czy parą woderów gdyż ostatnio lubi popadać w rejonie xd
1 raz trafiłam na Pana materiał - fantastyczna energia! No i czegoś się można dowiedzieć w kraju, gdzie raczej, z wiadomych powodów, ukrywamy zarobki ;) Pozdrawiam!
Mieszkam za granicą i u mnie w firmie każdy wie kto ile zarabia. Mamy podane widełki. Jestem w szoku, że w Polsce ludzie podpisują umowę o tym, że nie mogą powiedzieć ile zarabiają. Oczywiście, żeby czasem nikt nie poprosił o podwyżkę. Mega to słabe.
@@FajnyAleZaNiski yhm co za bzdura, mój brat jest programistą, nie miał żadnych znajomości. Musisz mieć umiejętności, a na rozmowie musisz napisać kilka programów na oczach rekruterow. Jak nie masz umiejętności to samolot spadnie, bo twój program źle wyliczył ilość paliwa. Akurat tutaj liczą się tylko konkretne umiejętności bo masz konkretne zadanie do wykonania. Nie da się udawać takiej pracy.
AI już wchodzi w IT i z ich magicznych 50 koła zaraz zrobi się średnia krajowa. Szczególnie tych po bootcampach, co myślą, że pana boga za nogi złapali
50 tys zł w IT jest jak najbardziej osiągalne: jak masz 5 lat doświadczenia i mieszkasz w Zurichu. A co do umiejęntości i udawania: Przemiliczę to bo osoby zajmujące się IT w korpo swoje wiedzą :>
@@burgundowykutacz w Polsce też. Zależy co robisz w IT. Konkretnego zadania nie da się udawać, to jak matematyka. Chyba że ktoś idzie w stronę menadżera.
@@zofiaolszewska7020 Zdajesz sobie sprawę, że stawki rzędu 35tys to dosłownie kilkanaście osób w skali kraju? Albo niewiele więcej? Są to osoby o wyjątkowych umiejętnościach i te zarobki biorą się stąd, że rzuca się jedno takie ogłoszenie na cały świat po to by znaleźć kogoś konkrentego bo po prostu takich osób na świecie jest tak niewiele, że nie można lecieć w ciula? I tyle samo płacą w innych krajach z dokładnością do waluty? Poza tym też w tym siedziałem i wiem ile proponowano mi i moim kolegom/przyjaciołom. A co do tego, że nie da się lecieć w ciula to nie zgodzę się. W każdej pracy w jakiej byłem była przynajmniej jedna osoba, która zarabiała kilkanaście tys zł na rękę i nikt nie miał pojęcia czemu jeszcze jej nie wyrzucono na zbity pysk bo bez niej zespół pracowałby lepiej i jedyna odpowiedź jaka była sensowna to po prostu sympatia pana dyrektora.
Rynek przeczyści się z takich ludzi. Na rynek wchodzi stado młodych po infie. Na stanowisko junior jest od groma chętnych, powyżej 20 osób na 1 miejsce u mnie w firmie.
@@Dzemaz I to stado odbija się od ściany, u mnie w firmie jak prowadzili rekrutacje na helpdesk to w przeciągu 4 dni było 170 zgłoszeń. A czy rynek przeczyści się z nich to wątpie, kobitka z HR chętniej zaprosi na rozmowę gościa który miał 4-letni staż i brakującą wiedzę niż ambitnego absolwenta który ma własne projekty i wiedze ale nie ma doświadczenia praktycznego. Rynek się przesycił i można robić wiśniobranie.
@@marcinbalcer1772 z pewnością ułatwia prace, ale główny problem jest raczej w ogólnym kryzysie na rynku IT - masa firm redukuje etaty albo wyrzuca midów z wakatów i zatrudnia na ich miejsca juniorów którzy mają podobną jakość pracy a wołają prawie połowe mniejszą stawkę. eldorado się skończyło, a to czy wróci to ciężkie pytanie :(
Da się w Polsce zarobić kase na wygodne życie tylko trzeba mieć plan i go realizować. Większość ludzi żyje na kredytach z miesiąca na miesiąc, do tego ponad stan. ALbo robią sobie dzieci i dopiero refleksja przychodzi że kasy nie styka.
ktora zagramannica? Na pewno nie USA. To z USA przyszla moda na absurdalnie wysokie ceny mieszkan. W USA podstawowa praca 40h na tydzien to niecale 1800$ i cena jednego pokoju tez tyle, a samochod z absurdalnie wysokim ubezpieczeniem, ubezpieczenie zdrowotne samo w sobie 400$ i z wlasnej kieszeni na rok 4000$ musisz placic za uslugi medyczne, dziala tylko wtedy gdy koszt wiekszy niz 4k i nie dotyczy to uslug dentystycznych ktore tez sa absurdalnie drogie(ostatnio placilem za kanalowe 3700$, byl doktor od kanalu, drugi od szkliwa i trzeci od koronek i przerzucali mnie z jednego do drugiego) jedzenie to drugie tyle i wielu ludzi tyra 60-80 godzin aby wyjsc na zero
@@Ron1500RZarabiamy tyle ile wypracujemy. Jak się pracuje przy projektach za miliony to wiadomo, że nie zarabia się minimalnej zwłaszcza przy deficycie ludzi z wiedzą i doświadczeniem na wysokim poziomie.
@@scoff7032 ale w milionowych firmach wielu ludzi zarabia najniższą, więc to akurat nie argument. A ilość programistów nie rośnie? czy rośnie równomiernie do zapotrzebowania?
5000 zł żeby była jasność to około 1150 Euro, 4 banknoty. Tyle jest warta nasza praca i tak skonstruowany jest ten świat, swoją drogą ciekawym pytaniem będzie nie ile zarabiasz a ile wydajesz
A po co przelicznik na euro? To może od razu na dolary? I np weźmy wynajem „kawalerki” 10m.kw w nowym Jorku 4000zł/m-c 😂 albo że 4 banknoty? No to ci co zarabiają 5000 mają tylko 10 banknotów 500zł 😢 😊
Szkoda że nie wziąłeś ig do pani od psychiatryka xD Ma mega pozytywny vibe. No chyba że podjada wesołe tabletki pacjentom 🤪 Za radą pasuta, można by na nią te 5 dych wydać na mieście, żeby głodna nie chodziła, skoro taka nędza w tym psycho z kasą 🥲 Chociaż te wesołe tabletki pewnie ma za darmo.🤪 Lepiej tak niż owocowe czwartki, albo ten multi sport 🙂
Nieironicznie obejrzałem to z przyjemnością. Trochę humoru pasuta i jak widać można stworzyć coś "merytorycznego", co ciekawego i momentami zabawnego. I jednocześnie zero w tym patologii.
Mimo że takie odcinki mają mniejszą oglądalność na Twoim kanale je ogląda mi się najlepiej, mam nadzieję, że nie zrezygnujesz z tego formatu
Ale teraz wszystkie mają mniejszą oglądalność. I dobrze, upadek pomoże Robertowi. Najlepiej jest się odbić od dna, znam to i wspieram go w upadku
@@goodmorningpotatolandcałkiem zabawne co mówisz, bo jeśli śledzisz Roberta a skoro tu jesteś to raczej to robisz, to powinieneś wiedzieć że już odbił się od dna, ale jeszcze zabawniejszy jest fakt, że chcesz go karać za jego poglądy. Jeśli ktokolwiek oglądał Roberta wcześniej i uważał jego content za jakkolwiek wartościowy/rozrywkowy i przestał to robić tylko i wyłącznie pod wpływem tego, iż dowiedział się jakie ma zdanie Pasut na różne tematy, to jedyne co robi to udowadnia swój idiotyzm, normalnie tak jakbyś zerwał znajomość ze swoim przyjacielem bo macie odmienne opinie - no chyba że praktykujesz takie działania i jest to dla ciebie coś normalnego
A kto powiedział, że nie mogą być oba typy filmików
I takie luźne z podrywaniem i takie ekonomiczne, społeczne?
zależy jak bardzo odmienne opinie miałby znajomy, gdyby był tak idiotyczne, to nie zdziwiłbym się@@imaotentacion8617
@@imaotentacion8617 dobrze mu pan powiedział
tego typu kontent jest najlepszy w twoim wykonaniu; ciekawe osoby z wypowiedzi których można wysnuć jakieś wnioski… zdecydowanie bardziej wartościowe niż twoje wywiady z imprez ale co kto woli
I to i to ma swoje grupy odbiorców najlepiej niech nagrywa oba rodzaje kontentów
Super praktycznie i przede wszystkim duzo ciekawsze, actually pierwszy raz z perspektywy interakcji z pierwszego zdarzenia ze światem korpo się zetknąłem, może po krótce, ale skutecznie
po co w ogóle oglądasz ten gunwo kanał
@@Vormav777 w celach rozrywkowych; lubię widzieć świat z różnych perspektyw i oglądać ludzi ze zróżnicowanych środowisk. a ty co tu robisz? :)
@@Julia-ce2ls zerknąłem co to za gunwo ten jełop produkuje, jest to tak smutne jak myślałem
Szczerze? Dopiepszony kontent taki właśnie o. Dość już szonów non stop, a więcej tego typu interakcji na innych płaszczyznach - więcej wysokich budynków, bogatych dzielnic i korporacyjnych programistów. Proszę i dziękuję :D
a co jest pasjonujacego w wysokich budynkach i tych progrmaistch to sa tacy sami przecietni ludzie jak te szony tyle ze troche madrzejsi i bogatsi nic poza
@@kambla7886a co po za tym by miało być? Niezły optymizm "trochę mądrzejsi i trochę bogatsi" 😀
@@matios16 chodzi mi ze to sa tak samo przecietni ludzie jak wiekszosc. Ja tam nie znam 10 programistow i zeby kazdy mial pasjonujace zycie tylko nudziarze fest. Nwm ze musze ci to wykladac bo ciezko zrozumiec.
No, i tu był idealny przykład osób czarnoskórych gdzie sobie normalnie przyjechali i sobie żyją i pracują jak gity i nic się nikomu nie dzieje póki na jakiegoś głąba nie trafią (ale to może przydarzyć się każdemu), a nie skaczą jak małpy i rozwalają miasta i gwcą ludzi, a przecież też z najbogatszych państw nie przyjechali.
Chłopie tak wygląda 99.99% ludzi czarnoskórych, oglądaj mniej rasistowskich stron w internecie, bo strasznie mieszają w głowie.
Tak wyglądają ludzie którzy przyjechali się uczyć, pracować i raczej nie przyplyneli na pontonach getta tworzone są przez imigrantów socjalnych xd
Hey jack ass taka strona ale tamci rodzeni nA miejscu haha. No i jak kolega mówił pontoniarze to problem a nie tacy co na filię firmową się przeprowadzili
szkoda tylko ze po 8 latach tylko po polsku dukają
@@jock4551 bo język Polski jest jednym z trudniejszysz to jedno a dwa że nie muszą się go uczyć bo w branżach które wykonują czyli IT wymagany jest Angielski
Wychodzi na to że Polacy w Polsce zarabiają najmniej 😅
Z zagranicy to się specjalistów sprowadza i taniej wychodzi niż na miejscu kogoś wyszkolić co nawet nie zna angielskiego a osoby z zagranicy są już komunikatywne.
A polscy specjaliści np. Lekarze wyjeżdżają za granicę. Czyli działa to w dwie strony
@@takigosciu4160 Bardzo mało jest tu polskich lekarzy, właściwie dwóch poznałem, jeden anestezjolog i internista ale to Byli Polacy z Białorusi, polskich lekarzy z polski nie spotkałem, opiekunki osób starszych i sprzątaczki to nie lekarze.
@@andrzejwodynskiNo i co z tego, że są komunikatywne, skoro nie mają kwalifikacji, pobytu i nauczonych standardów zachodnich. Wiele firm już się na tym przejechało, tak że Endriu nie przesadzaj, bo zrobisz kupę z wrażenia.
@@farariri to jest pozytywne jak mają wyuczone standardy zachodnie i nie znają polskich machlojek i ukladzików.
i do osob, ktore pisza ''5K w wawie to żart'' albo macie ponizej 26 i mieszkacie ze starymi
albo nie wiele wiecie jeszcze, wiekszosc zarabia ponizej 4K na reke a nawet mniej.
a zawsze podaje ''brutto'' i nakreca wiecej.. wiekszosc sciemnia z zarobkami.
Czyli mit legł? Podziwiam tego ratownika medycznego co zarabia 3 tysiące i to z 3 różnych prac.
U mnie firmie ( Warszawa- dział księgowy zagraniczny) wszystkie dziewczyny mają od 22 do 35 lat i żadna z nas nie zarabia poniżej 9000 brutto- ponadto jest to firma dosyć mała jak na korpo więc nie wiem skąd takie statystyki :D
@@Olax5J no, powyżej 35 to już emerytura i rzadko kto myśli o robieniu kariery. Ja mam 35 i mi się już dawno nie chce.
@@Olax5Jboże... 9 brutto... ludzie, mam ponad 12k na rękę i uważam, że z taka kasą to nie ma nawet czego planować. Zwłaszcza przy obecnych cenach nieruchomości gdzie już nawet wsiury chcą za mały dom około bańki.
W krakowie zarabiając 10k na rękę jesteś w stanie przeżyć bez biedowania. O zakupie nieruchomości na kredyt możesz jedynie pomarzyć. @@elgoogssie3969
Nie stój w centrum tylko jedź do mniejszego miasta i zobaczymy co Ci powiedzą ludzie
Większość podaje brutto. 7tys na rękę dostanie 5tys.
Tak szczerze, to stawki, które podawali są bardzo niskie, jak na Warszawę. Największe zaskoczenie dotyczy pracowników banku inwestycyjnego (Goldman Sachs ma siedzibę w Spire). To tylko potwierdza, że w dużym korpo nie zarobisz dobrej kasy.
Zeby wiedziec gdzie sie duzo zarabia to trza miec wglad w pity polakow i do bazy danych gdzie sa podpieci.
@@winio437 Nie do końca, bo niektórzy dostają premie na czarno.
@@LADASAMARA2 Ilu i ile?
@@LADASAMARA2 W korporacji? Na pewno nie, chyba że handlowcy, ale łapówkarstwo się ukróciło mocno.
90% ludziw w GS to operacje, to praktycznie nie ma nic wspolnego z jakimikolwiek inwestycjami.
fajny formacik, czekamy na wiecej, podoba mi sie like
Wreszcie normalny kontent lepiej mi się to ogląda
Tylko ich spotkałeś bo szefowie i kierownicy z parkingu podziemnego wyjechali, a nie jak plebs chodnikiem 🤣🤣
Niektórzy lubią chodzić, nie każdy musi wszędzie jeździć xd
@@krys9588 niektórzy czyli jakiś 1%
Tam jest tak gęste i zakorkowane miasto, ze i kierownicy idą do pobliskiego metra, czy tramwaju.
@@Kacpiii4 ZEBYS SIE NIE ZESRAL GRUBA SWINIO Z SAMOCHODU
@@ziutbryk531 moj bezposredni kierownik siedzi w biurze do 18:30, bo wtedy Mordor sie odkorkowuje. I absolutnie nie jezdzi zbiorkomem z plebsem. O dyrektorach nawet nie wspominam ;)
No jestem w szoku panie reporterze. Taki kontent to aż miło obejrzeć. Może małe wyświetlenia, ale. Wiekszy szacun
Dzięki takim wywiadom wiem, że pomimo bogatego doświadczenia w różnych korpo za mało się wyceniłam w tej Warszaffce. ;-p Pora na zmiany. Dzięki za super content! 💛
Ludzie mówią, że za 5k nie da sie wyżyć, a ja muszę zapierdalać we Wrocławiu za 3200 netto w Big4... 😢
To chyba w jakimś ssc big4. Za takie pieniądze w normalnej wielkiej 4 to się pracowało 10 lat temu na c1
w warszawie może się nie da. koszty życia są tam horrendalne porównując je nawet do takiego Wrocławia czy Szczecina..
Nie musisz , pracuje na islandii dostalam prace z ulucy w szkole 440tys korob teraz wiecej po 5latach, 10 tygodni urlopu , benefits duzo nue tylko basen czy silownia 50% na 6miechow koszt 10 tys koron basen termalny jest ich 6w reykhaviku , kursy jezykowe I zawodowe refunduje mi zwiazek w wys.75%
Emigracja
Jako kto w tej szkole? @@n0rmalna
wydawało mi sie ze to my kontrolujemy gdzie pracujemy ? Tak z ciekawosci ile pracujesz tygodniowo ?
Kolejny raz randomowa laska spotkana na ulicy pracująca w psychiatryku piękniejsza od miss Polski
W końcu normalny content i normalni ludzie. Więcej takich treści proszę
8:54 ludzie maja talenty i beztalenty. Jest o tym ksiazka "now what?" sa introwertycy, ekstrawertycy, sportowcy, mysliciele, czepiacze bez powodu itd.
Bardzo dobry odcinek ! Ludzi od zawsze interesuje : Jak inni żyją ?
Idź w inną dzielnicę wawy
Kelnerzy, donosiciele diety pudełkowej. Miło było oglądać i słuchać bez przekleństw i poniżających tekstów…
Smutne to jest jak ludzie mówią że zarabiają wystarczająco by przeżyć... Rozumiem że czasy są jakie są i ciężko jest zarabiać pieniądze adekwatne do pracy ale współczuję ludziom którzy pracę traktują aby tylko mieć co zjeść, gdzie mieszkać, umyć się - czyli podstawowe czynności człowieka. Zero marzeń, zero jakiś zainteresowań czy planów na przyszłość.
dlaczego smutno? spojrz inne odpopwiedzi, np z bazaru. tam mówią, że lewo wiązą koniec z końcem, tu jest bardziej optymistycznie. Co kryje się pod 'da się przeżyć'? Może za tę kwotę, którą otrzymują, są w stanie zapewnić sobie spełnienie wszystkich potrzeb, a każda następna złotówka to tylko fajniejsza metka na gaciach.
W Polsce sie tak nie da xD
za tym ich "przezyc" moze kryc sie 10-15k na miesiac wiec troche cie oderwalo, i dodam ze w koncu to stolica a nie kazde inne tansze miasto w polsce wiec kolejny wyznacznik jednak ze zyja dobrze i lepiej
@@kambla7886 Ale kolego nie zrozumiałeś mnie, ja nie mówię że zarabiają 5k na miesiąc i koniec ale bardziej przeraża mnie to że ludzie są tacy smutni, zero jakiegoś optymizmu i pozytywnego nastawienia do życia.
@@dominik2760 surowa stolica wyssala ich dusze
Dlatego nie lubie tego miasta
Jako człowiek z IT powiem, że nie trzeba mieć studiów... Wystarczy liceum, nawet bez matury. Ale... Warunek to bycie nerdem informatycznym od dzieciństwa jak jeden pan od DB powiedział 😅😅I drugi warunek to znajomość języka angielskiego, niemieckiego lub francuskiego, pozwalającego na w miarę swobodną konwersację, pisownię czy przygotowywanie dokumentacji. Nie myślcie, że studia coś Wam dadzą, poza satysfakcją. Większość rzeczy i tak musisz się nauczyć gdzieś poza.
Gdybym miał zaczynać od dzisiaj naukę, od kompletnego zera, jako Java Developer - kręci mnie ta technologia. Warto?
@@user-dn7iq4if7nJava wciąż w sile. Oprócz tego wciąż topowe to Javascript, Python, C, R, Asembler na x86 i arm. Natomiast oprócz samego programowania dobrze mieć wiedzę jak stawiać, utrzymywać aplikacje na systemach Linux/Windows na x86. Rozwiązywać problemy, po aktualizacjach itd.
@@user-dn7iq4if7n warto. jak kręci, to zrób sobie plan na następne 6 miesięcy i działaj. Kup sobie z 2 ogólnych kursa na Udemy, i z 2 o Javie. Potem aplikujesz na juniora i jazda ;)
Czy warto w wieku 22 prawie 23 w tym zaczynać, bo trochę czuje się staro jak słucham kogoś kto zaczął jako nastolatek?
@@skuczi Wszystko zależy od predyspozycji. Chyba jak w każdym zawodzie. Trzeba mieć smykałkę, a z drugiej strony IT to nie tylko programowanie, sieci, bazy danych czy OS admin. Może ktoś czuje się lepiej jako Project Manager, ITSM expert albo Security Manager. Możliwości jest dużo.
Podobało mi się, dobry odcinek, innych nie oglądam, bo już jestem za stary 😅
No jak kolega wystaje pod Warsaw Spire, a tam Frontex, to nie dziwota że 30 koła to brzmi mało. Stawki Frontex ma kosmiczne, podobnie jak wymagania. Pewnie ten "urzędnik" to urzędnik Frontexu też :)
Nie odlatujmy. Frontex płaci dosyć wysoko, jak na stanowisko quasi-urzędnicze, ale nie kosmicznie. Firmy doradztwa strategicznego Bain, BCG, McKinsey to "stratosfera" już czyli zarobki 10-14 tyś. dla aplikanta po magisterce. A jak chcesz prawdziwego kosmosu w Warszawie to polecam nieliczne biura private equity czy front office równie nielicznych banków inwestycyjnych. W pewnym biurze PE w Wwie bardzo niedawno stawka dla najniższej pozycji dla kandydata wieku 23-26 lat to 10 tyś. Euro miesięcznie z premią roczną w dziesiątkach tysięcy.
@@terro3842 Akurat tam jest front office goldmana i niedaleko jest Standard Chartered. Tylko tych pracownikow jest kilkudziesieciu i trudno ich spotkac.
@@mirvan23 Tak, ale prawdziwy „front office”, który płaci takie pieniądze w bankach inwestycyjnych to działy IBD, M&A i S&T. Nie jestem pewien czy Goldman lub Standard maja prawdziwy front w Polsce. Chyba UBS ma, o reszcie nie wiem.
@@terro3842 Sa fuzje, ale nie w Spire, bardzo maly zespol. Traderow nie ma, ale sales jak najbardziej sa + maly zespol desku. Kilka lat temu polaczyli tech z frontem i zrobili z tego enginnering, troche sie to zatarlo i ciezko powiedziec kto tak naprawde robi front a kto jest tam na doczepke. Nie w moim zespole, ale w zespole obok wiem ze byly premie roczne 6 cyfrowe.
To tylko w Polsce widzialem ze szukasz pracy a nawet nie wiesz ile bedziesz zarabiac... wtf? W Austrii jest to nielegalne, gdy pracodawca publikuje ogloszenie na temat stanowiska pracy i nie pisze ile sie zarabia miesiecznie brutto... i tak powinno byc wszedzie. Inaczej nawet nie bedziesz wiedzial, ze w innej firmie moglbys zarabiac wiecej...
To napiszą Ci widełki np. od 4200 do 30 000 brutto i co Ci to da? Nic to nie zmieni, dalej nie będziesz wiedział, cz zarobisz najniższą czy więcej.
@@kuba6156 To trzeba odpowiednio pracowac, jak malo placa - malo pracujesz :D
@@gladiatorsoul2005 Tak, jak będziesz pracował 60 godzin na dobę, to wtedy dostaniesz wyższą stawkę :D
@@kuba6156 Politycy dobrze zarabiaja, ale ich nikt nie lubi oprocz pewnego rodzaju kobiet :D
Świetne są takie materiały. Powinieneś mieć natomiast mikroport na bluzie, a mikrofon tylko dla ludzi.
Aż lajka zostawię Pasutowi co by takie tematy robił zamiast patusować z małolatami.
Najlepszy format na tym kanale, wiecej tego pasut
"chłop będzie po informatyce sukcesy odnosił" nie byłbym tego taki pewien, coraz ciężej juniorom znaleźć pracę, rośnie liczba bezrobotnych programistów, którzy być może w przyszłości będą tworzyć aplikacje i gry za pół darmo w wolnym czasie, co pociągnie na dno niejedną firmę
sztuczna inteligencja w pierwszej kolejności bierze się za IT.
@@mateuszwaszczuk2864mniej oblegane i ciekawsze niż klepanie kodu - składasz na korespondenta wojennego czy co?
@@mateuszwaszczuk2864 Jakie są według Ciebie ciekawe inne działki w IT poza programowaniem?
i bardzo dobrze. 20 lat sie śmiali z wszystkich
@@mateuszwaszczuk2864 yhy czyli niby na co
30 dychy wpadają? Nie no więcej. Kurcze to niezły łeb musiał być.
Zwykły senior dev
@@loginzastrzezonyta ta 😂
i 24 h przed kompem od początku życia do emerytury. super
@@nicolasuj ty za to mozesz w innej pracy siedziec 24h za trójaka.
@@nicolasujsiedzi bo chce, a nie bo musi. Są jeszcze asy co walą 3 etaty w różnych firmach po 30k każdy.
Dobry odcinek 👍
Brawo chłopie. Coś innego niż szony 👋
Ale super Pan prowadzi te rozmowy!!!! I angielski rewelacja!!! Gratuluję pomysłu!!!! Pozdrawiam. 😀❤️
większości, którzy zarabiają powyżej 20k zł, jest nie zręcznie mówienie o swoich zarobkach
bo tak jesteśmy zaprogramowani
Ta z kwiatami wiadomo, że bezrobotna nie było po co pytać, a ta z psychiatryka powinna zmienić zawód jeżeli uważa, że ludzkie tragedię to kontencik
Z drugiej strony takie podejście uodparnia na to, co w takiej pracy można doświadczyć, bo w przeciwnym wypadku dostałbyś ptsd.
@@fararirijest jeszcze cos pomiędzy takimi skrajnosciami ...
ODJEB SIE STULEJARZU OD LASKI
8:55 Gość wymiótł totalnie.
Już subuję od dawna. Czekam na lizanie moich pach. Ale tylko w piątki 🤣 Kontencik spoko 👍
A ja tu narzekam mając 9k na zadupiu, gdzie za odstępne ludzie za mieszkanie, które ledwo co od dewelopera wyszło, płacą po 1500-2000 zł, i to za 50-60 m2. Kawalerki 1000-1200 w dość dobrym standardzie i 900 za kaszlaka. Wszystko tak naprawdę zależy od mieszkania. Pani w Warszawie, pracując w sklepiku (albo Pan, jasna sprawa), zarabiając 3500 netto i mając swoje 50 metrów i tak ma lepszy byt niż ktoś, kto zarabia 5500, ale musząc wynajmować. Odlecieliście tam nieźle z tymi cenami.
Czy możesz mi powiedzieć, ile średnio miesięcznie wydajesz na jedzenie poza domem i zakupy w nieco większym mieście w Polsce?
Fajny odcinek. Nie durny
Ile się zarabia w Polsce ? Zależy czy jesteś na grillu z kolegami, rodzina czy nowe towarzystwo - kwestia wypitego alkoholu itp czy może jesteś w banku i próbujesz wziąć kredyt na używanego mercedesa ale w ładnej budzie - zarobki są bardzo różne w zależności od dnia i miejsca Polaka - bo np przy grillu to 15 koła jak się nie chce, ale już w banku to 5 koła ledwo, co … znacie to powiedzenie - Polak zarabia 3 wydaje 4, a ratę leasingu ma 5 … postaw się a zastaw się itp itd tralala średnia krajowa to dobry wskaźnik - jak masz średnią to ok nie jest źle pamiętajcie o tym, jak masz 2xsrednie to już jesteś gość 3 średnie to już masz super - ale pamiętaj kasa to połowa sukcesu druga to balans - ja wydaje zawsze za dużo i nie umiem oszczędzać - oszczędzam tylko na musiku czyli jeżeli mam zobowiązanie jakieś konto na które muszę wpłacać minimum x bo je zamkną to wpłacam z musiku sam z siebie w życiu bym nie wpłacił wszystko bym wydał na pierdoly i używanego mercedesa w nowszej budzie ;)
Spoko kontent, dobra odmiana!
jak się weźnie pod uwagę koszty życia w Warszawie to już tak kolorowo nie jest
co się zrobi? "weźnie"?
Nikt nie każe mieszkać w Warszawie, można w mniejszej miejscowości
a to w warszawie jakieś inne biedronki mają?
@@Kacpiii4cena produktu w biedronce rozni sie w zaleznosci od biedronki, czyli w duzym miescie cos moze kosztowac duzo wiecej niz w malym, tak samo zabki itp
@@kuba2004co ty za glupoty opowiadasz
Zapytaj budowlańców ile zarabiają bo możesz się zdziwić ;)
Zgadzam się że dużo, ale nie każdy by chciał robić to co oni.
Dyrektora kontraktu budowlanego najlepiej :)
No i niektórzy lubią legalnie pracować :)
Oooo! Idź pod budowę!
ja mam znajomych na budowie co 7 na reke wyciagaja, ci co jezdza na koparce ponad 10
Zauważyłem, że ludzie pracujący w IT sami nie wiedzą do końca co robią 🤣
Hahah...nie ma sensu laikom tlumaczyc bo i tak nie zrozumieja...jakby zaczeli dokladnie tlumaczyc to ludzie by sie wylaczyli mentalnie...tez mam taka prace ze ciezka ja wytlumaczyc laikowi...I poprostu mowie ze robie cos innego jak spotykam kogos komu nie chce mi sie tlumaczyc
@@linapesz313 no pewnie masz rację... Ja bym nic nie zrozumiał na przykład bo nie mam z tym nic wspólnego... To znaczy, kilka płyt CD w życiu wypaliłem ale to pewnie niewystarczające kwalifikacje 😜
Ale od razu widać że komputerowiec
nie wazne co robisz, wazne zeby dzialalo xd
@@linapesz313 Wyglądają jakby łgali. Bo można wszystko wytłumaczyć łatwo, gdy się samemu rozumie. No pod warunkiem, że rozmówca nie wyłącza mózgu od razu.
Boże ja rozumiem że jak dużo zarabiać to duma, ale te typy które w tej sekcji komentarzy piszą że jak nie zarabiasz 20 na rękę to jesteś debilem i nieudacznikiem muszą żyć w niesamowitej bańce, bo o ilu liczbowo ludziach może być mowa i z jakich rejonów Polski? Naprawdę każdy kto jest tak bogaty nie ma co robić że swoim życiem że wysiaduje dniami nocami pod każdym filmikiem o zarobkach i pisze to samo. Gdybym ja zarabiał tyle to bym byl zajęty swoim zajebistym życiem a nie leczył kompleksy przed randomami
Zgadzam się. Poza tym kazdy zawod jest potrzebny.
Polski internet jest w ogóle strasznie pozerski, jak się porówna z anglojęzycznym. Zawsze tak było. Porównajmy sobie choćby poziom wzajemnego szacunku na takiej Elektrodzie vs. choćby Stack Overflow. Przepaść.
Studiujesz psychologię ? Zrób koniecznie specjalizację „psycholog transportu”. Studiujesz medycynę ? Zrób specjalizację „medycyna pracy” - każda z tej specjalizacji to gwarancja zarobków od 20 000 wzwyż - stawki za badania ustalane są ustawowo . A badania są konieczne w większości zawodów fizycznych .
Ciekawy odcinek. Zrob odcinek z ludzmi z zagranicy
Zarabiam b. dobrze (IT, mieszkając nie w Wawie), ale niezręcznie mi jest czasem mówić ile zarabiam. To zależy od kręgu, ale jedni reagują na to przygnębieniem (a po co ich przygnębiać), inni rezygnacją. Nie spotkałem chyba osoby, którą moja historia (nie, nie trafiło mi się) by zainspirowała, aby przycisnąć, zmienić nastawienie, pokombinować, dać z siebie więcej, zainwestować w siebie. Ludzie widzą tylko efekt końcowy pracy, a nie widzą drogi i włożonego wysiłku. Nie mówię, że czuć pogardę, raczej takie "no ty to masz... ja to wiesz, 3k na rękę, słabizna...". Ale na pytanie "próbowałeś zrobić coś więcej, pouczyć się, zainwestować w siebie" oczywiście że usłyszysz, że nie, bo po co. Więc nie dziwię się, że niektórzy wolą zachować swoje zarobki dla siebie, aby innym nie dopierdalać (choć to wcale nie jest celem). Za to jak ktoś serio chce ze mną pogadać, dopytać, zainspirować się, to zawsze jestem chętny, aby doradzić. Tylko nikt praktycznie nie chce, bo ludzie chcą zarobić, ale się nie narobić i niewiele z siebie dać. Dla mnie, na rynku IT, to lepiej - mam przewagę nad osobami nieambitnymi i w to mi graj. Natomiast wiem, że tracimy na tym jako społeczeństwo, bo będąc ambitniejszymi po prostu szybciej się bogacimy czy przyciągamy inwestycje i kapitał.
Nie wiem jaki jest sens takich rozmow ? Czy w zyciu wszystko sie musi krecic wokol pieniedzy ? Nie mozesz pogadac ze znajomymi na tematy nie zwiazane z kasa i inwestowaniem w siebie ?
Miałeś szczęście z branżą trafiając na złoty okres. Miliony ludzi uczy się różnych rzeczy i nie będą tyle zarabiać ze względu na branże w której są. Myślisz, że inżynier budownictwa, ogrodnik czy farmaceutka nie poświęcili setek godzin na naukę? Pracując na etacie mają niski sufit. Zabawne jest to, że programiści mają takie ego, że nie przyznają nigdy że mają najzwyczajniej w świecie dużo szczęścia zarabiając tyle ile zarabiają.
W IT bez zmian. Ego większe niż umiejętności
Hmm, być może problemem jest to, że większość prac, w tym ważnych ( szczerze - IT do nich nie należy, chyba, że dla infastruktury krytycznej...) są nisko płatne. A ktoś musi je robić np. nauczyciel. "no ty to masz... ja to wiesz, 3k na rękę, słabizna...". Tak więc, czas odejść od bycia nauczycielem i iść w IT!
@@CMADE Do IT trzeba mieć predyspozycje i lubić tą pracę a nie kierować się tylko zarobkami - z takim podejściem to na pewno nie wypali. Także nie gadaj głupot.
"Najcenniejszych rzeczy w życiu nie nabywa się za pieniądze”. - Albert Einstein
"Niektórzy ludzie są tak biedni, że jedyne, co mają, to pieniądze." - Bob Marley
A Ty co powiesz?
Pieniądze szczęścia nie dają, ale jeśli ich nie masz to staną się najważniejszą rzeczą w twoim życiu. Jak nie masz na rachunki albo za co nakarmić dziecka, to całe twoje życie będzie się kręciło wokół pieniędzy. Jeśli je masz, to możesz o nich w ogóle nie myśleć.
@@kuba6156 Masz rację, natomiast co do ostatniego zdania to mając pieniądze też się myśli o tym gdzie je składować i na co oraz kiedy przeznaczyć. Niedobrze kiedy gonitwa za dodatkowym pieniądzem wiąże się z negatywnymi konsekwencjami dla kogokolwiek. Do przemyślenia pozostaje bilans zysków i strat w tym zakresie. Jak również wzięcia pod uwagę tego gdzie jesteśmy rozlokowani i na jaki faktycznie standard życia pozwalają nam warunki zewnętrzne oraz cechy personalne. Może się okazać że nie ma sensu brać udziału w tym wyścigu.
@@ECPuryn dlatego dobrze jest pamiętać o jedenastym przykazaniu: "nie przesadzaj" :)
Dla Polaków temat zarobków to nadal temat tabu :v
Nie temat tabu a strach, że przełożony zobaczy to na UA-cam
@@Abcdeee12345 to popytaj kolegów w pracy ile zarabiają xd ciekawe ile osób Ci odpowie
Mega fajny jest ten format, może inne miasto?
Trzeba na nich nałożyć jakiś dodatkowy podatek, albo i kilka.
NA POLITYKÓW???
@kiscwinogronNa biurwy
@@kwestionariusz1 NIE ZAWSZE JEST TAK RÓŻOWO
Podatek od bycia warszawiakiem lub mieszkania w warszawie to by było coś
@@masterszprycha4053 ZA DUŻO TAM ZARABIAJĄ???
przepytał samych pracowników benefit systems XD teraz bedzie jatka w spółce XD
Skoro te zarobki tak niskie to kto kupuje te wszystkie domy, mieszkania, samochody itp? Musisz w lepszym miejscu poszukac.
Jemu podobni+ wlasciciele firm+ ludzie zwiazani z polityka
Przecież jak dwie osoby mają te 15-20k to ich stać na mieszkanie za ponad bańkę czy leasing na auto za 300k ...
No fajny materiał, w końcu bez szonów ;)
Zajebisty odcinek😂
„nie mogę powiedzieć”
Biedny Pasut 😅
Minimalna krajowa to 3200 i tyle lub niewiele więcej zarabia 80% ludzi, w Warszawie średnia jest wyższa, ale tylko ze względu na obecność ludzi takich jak na tym filmiku. Kasjerka w biedrze, ochroniarz czy sprzątaczka dalej zarabiają mało.
Nadreprezentacja ludzi dobrze zarabiających, dużo kretactwa jeszcze że spuścizny po latach 99tychale wciąż nie każdy dom który stoi to efekt kradzieży betoniarek w 89
Kurde! Studiuję ekonomię i oglądając ten odcinek zaczynam wątpić czy opłaca mi się studiować ten kierunek
Zależy na jakim uniwerku, ja skończyłem na uniwersytecie przyrodniczym we Wrocławiu. Studia fajne ciekawe ale nie mają podjazdu do ekonomii na uniwersach ekonomicznych i SGH.
ja po studiach rok szukałem pracę, musiałem w końcu zrezygnować i pójść na kierowcę... po studiach jest się 0
@@FajnyAleZaNiski jak ktoś sie na tym zna czy ma w tym zacięcie to czemu nie
Ale w wiekszosci o tym gdzie sie skonczy decyduje przypadek
@@FajnyAleZaNiski ciekawa historia ale zupełnie inna niz moja :) pewnego dnia po namowie kolegi informatyka ściągnąłem aplikacje do nauki prog. Po paru minutach skończyla sie ta historia bo nawet nie wiedzialem co mam kliknąć
Ale miałem tez swoja szanse i zarabialem wiecej niz programista takze naprawde roznie to bywa.
Pozdrawiam ;)
@@Misteralepompa jaki kierunek?
jak Pani zarabia na życie ?
Kradnę, co w rączki wpadnie
@@WitwaiTo trzeba upierdolic raczki 😂
@@kwestionariusz1 NO TAK
daję
Daję.
Nie rozumiem czemu niektórzy influ czepiają się ciebie, twój kontent jest bardzo fajny, czasami mocno prześmiewczy czasami pokazujesz rzeczywistość w krzywym zwierciadle uwypuklając skrzywienia społeczeństwa i nie , nie mówię o garbatej, garbata fajna jest 😁
Dobry kontent!
To z USA przyszla moda na absurdalnie wysokie ceny mieszkan. W USA podstawowa praca 40h na tydzien to niecale 1800$ na miesiac i cena jednego pokoju tez tyle, a samochod z absurdalnie wysokim ubezpieczeniem, ubezpieczenie zdrowotne samo w sobie 400$ i z wlasnej kieszeni na rok 4000$ musisz placic za uslugi medyczne, dziala tylko wtedy gdy koszt wiekszy niz 4k i nie dotyczy to uslug dentystycznych i okulistycznych, ktore tez sa absurdalnie drogie, pokrywa tylko sprawdzenie zebow i oczu raz na rok, a wszystko inne z kieszeni(ostatnio placilem za kanalowe 3700$, byl doktor od kanalu, drugi od szkliwa i trzeci od koronek i przerzucali mnie z jednego do drugiego) jedzenie to drugie tyle i wielu ludzi tyra 60-80 godzin aby wyjsc na zero. Musi byc reset bo to jest juz za wiele co sie dzieje w swiecie zachodnim. Aha jeszcze jak splacasz dom to placisz 5% wartosci co roku w podatkach. Nawet jak juz go splacisz za 40 lat to dalej placisz 5% co roku.
Ok, dzieki za info ale nikt nie pytal
@@cos_tam_cos_no4315 jak nie. Porównałem reżimy bo film jest o tym jak jest w PL, a ja uprzedzam płacz że wszyscy chcieliby żyć jak w USA. Nie chcielibyście.
1 komentarz na 1000, który warto przeczytać, opisz coś wiecej fajnie sie czyta.@@panhuragan4388
@@cos_tam_cos_no4315 elegancki mający jakąś wartość i przekaz komentarz , w przeciwieństwie do twojego tekstu ze słownika dla gimbów
A w Europie się to gówno z USA implementuje
Ludzie zarabiaja tyle w miesiac co ja w rok hehe
KIM JESTEŚ???
@@kiscwinogronpewnie kasjer w biedrze, bo lidl 4200 netto płaci.
@@jegowysokoscjankowalski HEHEHEHEHE
tylko,ze ty masz wiecej kasy od nich bo siadziesz na rower,wezmiesz wodę ,owoce i kanapki,przejedziesz sie po okolicach znanych i nieznanych,poodychasz zdrowym powietrzem i bezstresowo spędzisz dzień a te korpoklauny zarobia 15 kafli z czego 5 poleci na chałupe,druga 5 na narko a trzecia piątka na szamanko i alko ,niektórzy z nich jescze zbieraja na jakies auto za pół bańki które słychać na drugim koncu Wawy albo kupują sobie łaszki płacąc za chodaki od balensjagi 5 kafli złych,ta ekipa zyje po to aby pracować a nie pracuje aby życ,nawet poza robotą pier.olą o swojej robocie w nieskończoność xd,ostatnio wyhodowali sobie konkurencje czyli czata gpt po czym puknęli sie w główke,ze mogą pożegnać sie z dochodami xd,udaja do tego ,ze sa pro eco ,ale tak naprawdę stosując marketing oraz grubą konsumpcję przy tym nakręcaja namnażanie sie roznego rodzaju syfu dookoła xd,te miliony aut wożących powietrze albo ogromne ilości chłamu,nikomu do niczego potrzebnego to też ich zasługa,ludzie idą do sklepu kupić kilo cukru a wracaja z lalką barbie ,sztuczną choinką czy parą woderów gdyż ostatnio lubi popadać w rejonie xd
Akurat nie ale tyle zarabiam@@jegowysokoscjankowalski
Ratownik medyczny bardzo pozytywny gość ✌️
Jaki grzeczny i milutki 😄😄😄
Wielkimi krokami idzie AI, które będzie się jeszcze bardziej panoszyć. Ciekawe jak to zmieni ten rynek "płatnych branż".
Dominika czająca się w kątach i kupująca sama sobie kwiaty żeby Robert był zazdrosny 🤣
1 raz trafiłam na Pana materiał - fantastyczna energia! No i czegoś się można dowiedzieć w kraju, gdzie raczej, z wiadomych powodów, ukrywamy zarobki ;) Pozdrawiam!
"rzucają pieniądze z okien z nudów" xDD
Nie ma Pan wrazenia ze tu lepiej Pan pasuje?🥳
Wyciągnąć od Polaka ile zarabia…😅 Robercik nie dziękuj za podsunięcie pomysłu z tą sondą ;)
Mieszkam za granicą i u mnie w firmie każdy wie kto ile zarabia. Mamy podane widełki. Jestem w szoku, że w Polsce ludzie podpisują umowę o tym, że nie mogą powiedzieć ile zarabiają. Oczywiście, żeby czasem nikt nie poprosił o podwyżkę. Mega to słabe.
Taka umowa jest z mocy prawa nieważna.
To dosyć proste - ci ludzie się uczyli i stąd 10-50tys i programowanie. W końcu ktoś normalny, nie onlyfans.
@@FajnyAleZaNiski yhm co za bzdura, mój brat jest programistą, nie miał żadnych znajomości. Musisz mieć umiejętności, a na rozmowie musisz napisać kilka programów na oczach rekruterow. Jak nie masz umiejętności to samolot spadnie, bo twój program źle wyliczył ilość paliwa. Akurat tutaj liczą się tylko konkretne umiejętności bo masz konkretne zadanie do wykonania. Nie da się udawać takiej pracy.
AI już wchodzi w IT i z ich magicznych 50 koła zaraz zrobi się średnia krajowa. Szczególnie tych po bootcampach, co myślą, że pana boga za nogi złapali
50 tys zł w IT jest jak najbardziej osiągalne: jak masz 5 lat doświadczenia i mieszkasz w Zurichu. A co do umiejęntości i udawania: Przemiliczę to bo osoby zajmujące się IT w korpo swoje wiedzą :>
@@burgundowykutacz w Polsce też. Zależy co robisz w IT. Konkretnego zadania nie da się udawać, to jak matematyka. Chyba że ktoś idzie w stronę menadżera.
@@zofiaolszewska7020 Zdajesz sobie sprawę, że stawki rzędu 35tys to dosłownie kilkanaście osób w skali kraju? Albo niewiele więcej? Są to osoby o wyjątkowych umiejętnościach i te zarobki biorą się stąd, że rzuca się jedno takie ogłoszenie na cały świat po to by znaleźć kogoś konkrentego bo po prostu takich osób na świecie jest tak niewiele, że nie można lecieć w ciula? I tyle samo płacą w innych krajach z dokładnością do waluty? Poza tym też w tym siedziałem i wiem ile proponowano mi i moim kolegom/przyjaciołom. A co do tego, że nie da się lecieć w ciula to nie zgodzę się. W każdej pracy w jakiej byłem była przynajmniej jedna osoba, która zarabiała kilkanaście tys zł na rękę i nikt nie miał pojęcia czemu jeszcze jej nie wyrzucono na zbity pysk bo bez niej zespół pracowałby lepiej i jedyna odpowiedź jaka była sensowna to po prostu sympatia pana dyrektora.
Niektórzy ludzie w IT powinni zarabiać 6 brutto za brak wiedzy i chęci do pracy.
Rynek przeczyści się z takich ludzi. Na rynek wchodzi stado młodych po infie. Na stanowisko junior jest od groma chętnych, powyżej 20 osób na 1 miejsce u mnie w firmie.
@@Dzemaz I to stado odbija się od ściany, u mnie w firmie jak prowadzili rekrutacje na helpdesk to w przeciągu 4 dni było 170 zgłoszeń. A czy rynek przeczyści się z nich to wątpie, kobitka z HR chętniej zaprosi na rozmowę gościa który miał 4-letni staż i brakującą wiedzę niż ambitnego absolwenta który ma własne projekty i wiedze ale nie ma doświadczenia praktycznego. Rynek się przesycił i można robić wiśniobranie.
@@user-li8wj3lt2l mam ziomka co klepie, przyznał że copilot i ai rozjechało kompletnie rynek
@@marcinbalcer1772 z pewnością ułatwia prace, ale główny problem jest raczej w ogólnym kryzysie na rynku IT - masa firm redukuje etaty albo wyrzuca midów z wakatów i zatrudnia na ich miejsca juniorów którzy mają podobną jakość pracy a wołają prawie połowe mniejszą stawkę. eldorado się skończyło, a to czy wróci to ciężkie pytanie :(
@@user-li8wj3lt2l albo outsource do afryki, bo takie rzeczy też się dzieją xD
Niektórzy typowe zawody typu księgowy czy sprzątaczka nazywają wymyślnymi nazwami i ściema zarobkowa
Ja się z Panem z drugiej minuty bym bardzo chętnie skontaktowała w sprawie pracy :))
Da się w Polsce zarobić kase na wygodne życie tylko trzeba mieć plan i go realizować. Większość ludzi żyje na kredytach z miesiąca na miesiąc, do tego ponad stan. ALbo robią sobie dzieci i dopiero refleksja przychodzi że kasy nie styka.
Nawet nie wiesz jak ciezka jest realizacja
@@winio437 Życie łatwe nie jest.
@@Liberty.... Zalezy dla kogo
@@winio437 Dla każdego tak samo. Jak ktoś jest niegarnietym idiotą to nawet wygrana na loterii mu w życiu nie pomoże 😅
Ludzie za granicą więcej z bezrobocia dostają niż Polacy zarabiają 😮
i płacą 2x więcej niż w Polsce...
Bo zagranicą inaczej szanują ludzi
ktora zagramannica? Na pewno nie USA. To z USA przyszla moda na absurdalnie wysokie ceny mieszkan. W USA podstawowa praca 40h na tydzien to niecale 1800$ i cena jednego pokoju tez tyle, a samochod z absurdalnie wysokim ubezpieczeniem, ubezpieczenie zdrowotne samo w sobie 400$ i z wlasnej kieszeni na rok 4000$ musisz placic za uslugi medyczne, dziala tylko wtedy gdy koszt wiekszy niz 4k i nie dotyczy to uslug dentystycznych ktore tez sa absurdalnie drogie(ostatnio placilem za kanalowe 3700$, byl doktor od kanalu, drugi od szkliwa i trzeci od koronek i przerzucali mnie z jednego do drugiego) jedzenie to drugie tyle i wielu ludzi tyra 60-80 godzin aby wyjsc na zero
Polska średnia jest uznawana na zachodzie za życie w ubóstwie poniżej progu socjalnego. Więcej mają zasiłku niż ci co w pl na dwa etaty tyrają.
@@djbayer4806dwa etaty to pary sobie pracują,tak to pracuję w jednej pracy
Pierwszy raz mogę oglądać więcej niż minutę twojego filmu
Za 5k w Wawie to się ledwo wyżyje
I bez szonów można zrobić kontent.
I ci ludzie pewnie w domach płaczą ze rolnik pracuje traktorem a nie koniem, przy czym zarabiają tyle ile cała rodzina rolnika łącznie.
super to prowadzisz!
Polacy bardzo lubią komuś zaglądać do portfela i się wywyższać
Nie rozumiem tabu na temat pieniedzy ... i czemu ludzie nie chca mowic. Ja pracuje w korpo jako junior accountant i zarabiam 6300 na reke.
Junior za 6300 za rękę? U nas w Łodzi tyle zarabia senior. Poza mgmt i analitykami to raczej poniżej.
Wydaje mi sie ze wiekszosc z tych co mowia ze zarabiaja niewiadono ile to poprostu sciemniaja :d
Tu nie padła ani jedna kwota „niewiadomo ile”. Zwykle średnie hajsy.
Ja z Gospodarki która prowadzę wraz z bratem mamy średnio na mać już po objęciu kosztów 90 tys zł netto na głowę
W końcu w miarę normalny kontent
Sami programiści a jesli chodzi o zrobienie coś w domu czy przykręcenie żarówki to dwie lewe ręce.😅
tylko ze zarabiają tak dużo że ich stać na kogoś kto im to zrobi. Sam nie rozumiem na czym polega fenomen programistów że tyle zarabiają
@@Ron1500RZarabiamy tyle ile wypracujemy. Jak się pracuje przy projektach za miliony to wiadomo, że nie zarabia się minimalnej zwłaszcza przy deficycie ludzi z wiedzą i doświadczeniem na wysokim poziomie.
@@scoff7032 ale w milionowych firmach wielu ludzi zarabia najniższą, więc to akurat nie argument. A ilość programistów nie rośnie? czy rośnie równomiernie do zapotrzebowania?
Tiaa, jestem programistom, kończę remont mieszkania, wszystko robiłem sam, gładzie, sufity, podłogi, elektrykę i hydraulike 😅 kiedyś miałem firmę budowlaną 😁 i nienawidzę stereotypów 😊
Pasut do każdego mówi na Pan, pieniądze wzbudzają szacunek :)
5000 zł żeby była jasność to około 1150 Euro, 4 banknoty. Tyle jest warta nasza praca i tak skonstruowany jest ten świat, swoją drogą ciekawym pytaniem będzie nie ile zarabiasz a ile wydajesz
A po co przelicznik na euro? To może od razu na dolary? I np weźmy wynajem „kawalerki” 10m.kw w nowym Jorku 4000zł/m-c 😂 albo że 4 banknoty? No to ci co zarabiają 5000 mają tylko 10 banknotów 500zł 😢 😊
@@ikswohceicjow Jakbyśmy mieli 3 razy niższe ceny niż Niemcy, to te 1150 euro to niekoniecznie byłaby bieda.
@@CMADE Tez prawda. Wiec albo zrobki x3 albo koszt zwlaszcza jedzenie ÷3. Jedynie najem tanszy
glupie porownanie, 4 banknoty po 500 euro to juz fajne zycie w Polsce.
@@Saltywengiell Wynajem ledwie
Sciagaja cos z nambii zeby w banku pracowalo japierdole jak by malo ludzi bylo.
Celowa polityka. Podmiana populacji, mieszanie na siłę. Taką mieszanką łatwiej rządzić.
Oburzenie przez migrantow bioracych zasilki rozumiem, ale pracujaca kobiete na wysokim stanowisku obrazac dlatego ze jest z afryki? Obrzydliwe.
@@Saltywengiell pozyjemy zobaczymy czy za niedlugo nie zmienisz zdania. Obrzydliwa to jest wasza tolerancja po ktorej sie obudzicie z reka w nocniku.
Gdzie ten psychiatryk ?? Ile kosztuje turnus. Na NFZ da rade ??
ja podcieram tyłki niemieckim emerytom za 7 tys netto
Co to jest 7 tys xd
Jak znasz język niemiecki już to szukaj pracy na własną rękę, nie przez agencje. 😮
@@amadeuszdobies9399 ALE 7 000 EURO!
@@fanonfanonski6895 wiesz amadeusz udaje glupiego, chce zablysnac xd
tzw. nie musi udawac
12:00 piękna interakcja xD
Uwielbiam Twój content, jesteś jedynym youtuberem dla którego poświecam chwile czasu żeby oglądać. Rób to dalej !
Szkoda że nie wziąłeś ig do pani od psychiatryka xD Ma mega pozytywny vibe.
No chyba że podjada wesołe tabletki pacjentom 🤪
Za radą pasuta, można by na nią te 5 dych wydać na mieście, żeby głodna nie chodziła, skoro taka nędza w tym psycho z kasą 🥲
Chociaż te wesołe tabletki pewnie ma za darmo.🤪 Lepiej tak niż owocowe czwartki, albo ten multi sport 🙂
Fajna jest
Psychiczna
Dałem un Suba i i suba, też się na pachy załapie 😁🤣
Cześć nie zły ten odcinek Pozdrawiam
Nieironicznie obejrzałem to z przyjemnością. Trochę humoru pasuta i jak widać można stworzyć coś "merytorycznego", co ciekawego i momentami zabawnego. I jednocześnie zero w tym patologii.
czemu te zasięgi tak spadły.. Pasut nie odpuszczaj, kocham oglądać ten content przed spankiem
Afera wiele zrobila