Pani Aniu też kocham takie miejsca, w Polsce nigdy nie ominę stoiska ze starociami, ale ceny u nas nie są niskie. Kiedyś kupiliśmy krzesła ogrodowe, z niemieckich plaż. Teraz buszujemy w szwedzkich loppisach gdy jedziemy do córki. Kocham Loppisy. W tym roku na wiejskim Loppisie znalazłam za grosze drewniane motowidło do zwijania włóczki, chyba jeszcze z XIX wieku, bo należało do babci pani sprzedającej, a ona miała już ponad 60 lat. A mnie będzie służyło lata. Pozdrawiam Dorota B.
Bardzo się cieszę 😊 Fantastyczne znalezisko, ile w tym musi być historii 😊❤️ Ja też zawsze Bardzo się cieszę gdy znajdę coś dla dziewiarki 😊 Serdeczne pozdrowienia 😊❤️
Rozumiem doskonale tę pasję ,do szycia ,dziergania ,odnawiania ,szperania ,jednym słowem do tworzenia pięknych rzeczy i robienia coś z "niczego" , bo też tak mam .Jesteśmy ,powiem nieskromnie , artystkami po prostu 😊 Jestem u Pani pierwszy raz i zostaję ,moje klimaty ! Bardzo miło się słucha tej Pani opowieści ,wszystko jest ciekawie i spójne i fajnie się dzierga, bo przecież wszystkie nam podobne osoby mają zespół niespokojnych rąk...😀Pozdrawiam serdecznie🌷🌻☘
Cieszę się ogromnie ❤️❤️❤️ To jest wspaniałe być rozumianym ❤️ dziękuję 🙂❤️ Pozdrowienia ❤️🙂
Рік тому+7
Wow!! Kiedy mieszkałam w Norwegii to był mój must have odwiedzania takich miejsc. Szukanie perełek to największa frajda! Kupiłaś przepiękne krzesła! Jestem bardzo ciekawa jak je odrestaurujesz. Trochę z zazdrością słucham, bo kocham takie majsterkowanie! Może kiedyś jak będę miała więcej przestrzeni to też będę się bawić ;) Uwielbiam takie klimaty! Ale to pewnie dlatego, że moja mama ubiera się tylko w lumpeksach. Uważa, że nie założy niczego co ktoś już ma, więc od dziecka biegałam bo tego typu sklepach. Mój ojciec to stolarz z tytułem mistrza, więc jak byłam mała to często siedziałam u niego w warsztacie. Kocham zapach drewna! Wszystkie meble były zrobione przez mojego tatę. I cieszę się, że moi rodzice nigdy nie zachłysnęli się tymi "nowymi, amerykańskimi" meblami/ rzeczami. U nas niedziela na targach staroci to była norma :) CUDOWNY FILM! :*
Aniu, szpargalnik? Cudowna nazwa - kradnę❤ We Francji, to istne szaleństwo.Poza sklepami malymi i dużymi, każde miasto i wieś robią targi staroci na świeżym powietrzu. Można oszaleć😅❤
Och faktycznie, szaleństwo 🙂 Ja mam jeden w pobliżu i ledwo ogarniam, a co dopiero w takiej ilości 🙂 Tak po prawdzie, to nazwy nauczyłam się od przyjaciółki Irminy, która mnie kiedyś w takie miejsce tu zabrała 🙂
Witaj Aniu❤Od dłuższego już czasu z zainteresowaniem oglądam twoje vlogi .Pięknie robisz na drutach i jeszcze szyjesz,ja też ,,drucę,,ale daleko mi do Ciebie ,więcej szyłam nauczyła mnie mama,ostatnie moje b.udane projekty to stroje karnawałowe.Też wykożystuję posiadane materiały albo ze starego powstaje coś nowego.2 tyg.temu przytargaliśmy stół 4 krzesła i lampę😂ktoś chciał podarować ,super jakość i stan.Takiego szpargalnika nie ma u nas ,ale czasem jest flomark na którym już kupiłam Jezusa frasobliwego chyba przyjechał z Polski a niespodzianką całkowitą okazała się waza do zupy z Chodzieży pasująca do mojej zastawy w jesienne liście.Poszłam z zamiarem kupna wazy do zupy a tu pasująca do mych tależy za jedyne 5e.Wazoniki ,które pokazywałaś i masz na komodzie to też mój klimat,mam podobne😅.Życzę powodzenia w odnawianiu ,my też z mężem już kiedyś coś odnawialiśmy.Daj znać jak tam twoje begonie ,moje taż z Lidla po wystawieniu na dwór troszkę się obraziły i odpadły im gałązki.Jesteś super,dbasz o dom dzieci otoczenie ,mile Cię oglądać ,szkoda ,że nie jesteś moją sąsiadką ,czekam na następny filmik paaaa.
Fantastycznie! Bardzo mnie to cieszy 🙂 Ja także mam coś z Chodzieży i Tułowic 🙂 Raz nawet znalazłam płytę winylową Maryli Rodowicz 😁 Co do begonii to niestety nie wyglądają tak jak na zdjęciu 🤔😁🙃 Chyba zostanę przy pelargoniach 🙂 Też chciałabym mieć takie sympatyczne sąsiadki jak tutaj 🙂 Dziękuję za miłe słowa ❤️ Pozdrawiam serdecznie 🙂
Rewelacyjne tematy poruszasz. Ja lubię oglądać w tego typu sklepach szkło, wazony,figurki, naczynia, lampy. Kiedyś miałam pomysł,by za pomocą takich oryginalnych rzeczy wyrazić nas w naszym domu. Kupiłam 3 rzeczy na pròbę. Wazon, świecznik i lampę. Dalej mi się podoba wazon i świecznik. Potem stwierdziłam,że to jednak nie moja droga. Kocham podròże najbardziej do Włoch, Hiszpanii, Francji. Z każdej przywożę jeden drobiazg. Ileż ja mam radości patrząc na to. Zwykłe naczynie na wykałaczki przywołuje wspomnienia miejsc. Kocham mieć i patrzeć na to,co przypomina mi piękno miejsc, chwilę spędzane z mężem i to niebieskie niebo. Nadal jednak lubię oglądać piękne stare przedmioty. Dla piękna i budzenia twòrczej wrażliwości.
Cieszę się ogromnie 🙂 Pamiątki z podróży to wyjątkowe przedmioty ❤️ Zwłaszcza gdy przywołują tak piękne uczucia i przeżycia 🙂 Spodobało mi Twoje określenie że budzą twórczą wrażliwość ❤️🙂
Aniu, wspaniały filmik. Trzymam kciuki za renowacje Twoich pięknych zdobyczy 😀 dla mnie takim miejscem jest olx, uwielbiam klimat PRL, z mebli na wysoki połysk zdejmuje lakier i są cudownie matowe, piękne. Mam biblioteczki, komody, stoły, krzesła i fotele. Kupione za grosze a czasami znalezione na śmietniku. Też podzielam Twoją radość z kupowania starych rzeczy i nadawania im drugiego życia. Powodzenia 😊
Dziękuję ❤️ Och, to wspaniale 🙂 Ja także lubię wzornictwo przemysłowe z czasów PRL, ale ten wysoki połysk to właśnie było to coś 🙂😁 Mam nadzieję, że uda mi się moim meblom przywrócić ich czar 🙂 Pozdrowienia 🙂
Też pamiętam czasy, kiedy upolowanie czegoś nowego było wydarzeniem 🙂 Moje pierwsze samodzielne mieszkanie składało się wyłącznie z przedmiotów z odzysku. Doskonale się wtedy bawiłam. Masz rację, taki szpargalnik jest jak sklep z zabawkami 😊 Będę czekać na efekty renowacji. Bardzo jestem ciekawa samego procesu. Powodzenia ❤
Też bardzo lubię takie miejsca. Coraz więcej ubrań mam z sh, uwielbiam taki inny styl, teraz nazywany "vintage". Pod domem mam jeden taki szpargalnik i ostatnio wyciągnęłam stamtąd piękną koszulę, nowe książki. Nie wiem, ale te stare rzeczy mają jakąś taką dobra energię ❤
Tez lubię takie miejsca! W Polsce bywają takie. W moim mieście to od lat nastu "Skarby Skandynawii" gdzie tak samo meble naczynia ...nawet maszyny do szycia ... meble ogrodowe... bibeloty różne... Prawdziwy sezam dla kreatywnych! Teraz będę czekać na Twój film Aniu z efektami odnowienia, czy twórczego przerobienia twoich zdobytych skarbów
Wow Aniu, cudowny odcinek❤️ Rozumiem Cię, kiedyś mieszkałam w UK i obowiązkowo w każdy weekend musiałam być na tzw Car Boot Sale😉 Też to uwielbiałam. Teraz w PL bywam na targach staroci ale to już nie to samo😉 Też jestem Nastolatką lat 90 i dokładnie pamiętam ten boom na nowe, mieć coś z IKEA to było cos🙈 Z tego też powodu przestałam wtedy robić na drutach no bo po co jak trzeba było mieć "nowy ciuszek" Na szczęście się opamiętałam i do drutów wróciłam, uff. Pozdrawiam❤️
Jejku jaki pozytywny vlog! Ja tez uwielbiam takie szpargalniki powiedziałabym ze to Niezle można się uzależnić od takich rzeczy. Z niecierpliwością będę czekać na renowacje mebli 😊. Pozdrawiam
Fascynujące miejsce, a jeszcze bardziej fascynujący jest sposób, w jaki o nim opowiadasz Aniu. :-) Nigdy nie byłam w takim szpargalniku, ale po Twoim filmiku nabieram ochoty na poszukiwanie takiego miejsca w okolicy. A tak na marginesie - bardzo, ale to bardzo podobają mi się Twoje okulary :-)
Chwila wytchnienia i to jeszcze mój ulubiony temat zaraz obok dziergania 😊 Moja Siostra ma ostatnio szczęście i w jej lokalnym "ciuszku" trafia włóczki sandness garn, całe motki po 3zł 😀
Aniu, jakbym słyszała siebie samą. Uwielbiam rzeczy z duszą próbuje włożyć do nich jeszcze kawałek mojej. Powstają piękne rzeczy, które wzbogacają mój dom ❤️
Kiedy opowiadasz o rzeczach i jesteś podekscytowana i twoja dusza artysty wyrywa się i krzyczy, to ja to dobrze rozumiem. Ja mogę godzinami opowiadać o moich projektach, zachwycać się starymi regałami, stołami itp. Szlifuje ją, gruntuje, nakładam farbę kredową i wosk. Mój mąż mówi : du wunderst schon wieder :) więc bardzo dobrze cie rozumumiem❤️
Dzień dobry Aniu, to mnie akurat w życiu ominęło, ale Twoją pasję i radość ze znalezienia takich ładnych przedmiotów rozumiem doskonale. W filmiku pokazałaś wiele przedmiotów które znam z dawniejszych lat i zrobiło mi się bardzo wspomnieniowo❤ Z niecierpliwością czekam na efekty Twojej pracy😘. Nie zatrzymujesz się, coraz ciekawiej u Ciebie 👏🤗
No nie wierzę jesteśmy takie podobne aż trudno uwierzyć że można się tak zgrać, z odcinka na odcinek widzę nasze podobieństwo 😉 Co do renowacji mebli polecam Odnawialnię, wydali też książkę "Meble od nowa" polecam książka rzeczowa a tapicerowanie to sporo na UA-cam fajnych filmów. Pod poprzednim filmikiem pisałam już chyba, też szyję, dziergam na drutach I szydełku odnawiam stare rzeczy... myślę że to prawda osoba o duszy artystycznej chyba szybko "przeskakuje" między różnymi twórczymi technikami i spełnia się w tym nawet wtedy kiedy nie jest to wszystko idealne techniczne. Oj jak mi miło słyszeć takie vlogi ❤️❤️❤️
Agnieszko, miło mi ogromnie 🙂❤️ Cieszę się że poznaje tyle osób co mają podobnie jak ja 😁 Dziękuję za polecenia, na pewno to sprawdzę 🙂👍 Pozdrowienia 🙂
Aniu, to coś w moich klimatach ❤️. Sama uwielbiam szperać w takich sklepach . W Holandii jest tych sklepów sporo. Przez ponad 20 lat mieszkania tutaj zgromadziłem spora kolekcje pięknych filiżanek . Mam też parę sztuk mebli drewnianych . Uwielbiam tworzyć klimat we własnym domu z takich przedmiotów. Zachwycam się tak jak ty takimi drobiażdżkami wyszperanymi przypadkowo 😘. Jestem bardzo ciekawa renowacji tych krzeseł i fotele 😍, pokazuj jak już coś zrobisz w tym temacie , koniecznie 👍🤍❤️💙. Pozdrawiam 🌺🌸🌷🪻🌹🌼
Och to bardzo sie cieszę, ze jednak zdecydowałam się Wam o tym opowiedzieć :) Ja także jestem ciekawa jak mi to wyjdzie :) Będę kręcić :) Pozdrowienia!
Uwielbiam nazwe "szpagalnik"! Jako dziecko nienawidzilam takich miejsc...Moja mama potrafila siedziec tam godzinami, a do mnie i siostry tylko "noga", "nie dotykaj". Teraz jako dorosla uwielbiam wycieczki do second handow, nawet by sie tylko pogapic. Finlandia ma fantastyczna kulture wlasnie z takimi miejscami, jest pelno tzw "Kirppisow" od "Kirppputori". My z mezem czesto sie przeprowadzalismy i to miedzy krajami... Ilez to razy musialam "odkupic" kuchnie! Takie miejsca to niesamowity ratunek by kupic garnki, talerze, patelnie i jakis oczywiscie bibelot by oko cieszyl :D. Zaczelismy od wynajetej kawalerki 25m2, 5cm materaca na podlodze i stolu z kartonu . Nie zapomne uczucia gdy kupilismy po miesiacach oszczedzania stol i krzesla!
@@dziennik.anny.p. Bardzo, przyjechalismy do Finlandii, poniewaz maz dostal sie tutaj na studia doktoranckie, mieszkalismy 4 lata z przerwami, poniewaz spedzilismy okolo 6 miesiecy w Izraelu. Po doktoracie trzeba bylo isc dalej i Padlo na Instytut Maxa Placka w Niemczech, strasznie zle sie czulismy w Niemczech, wiec ucieklismy do Danii :D. Tesknota za Finlandia nas jednak zjadala i tuz przed pandemia postanowilismy wrocic... Maz poplynal ostatnim promem do Finlandii i spedzil 2 tygodnie kwarantanny w pustym mieszkaniu, spiac na podlodze w spiworze turystycznym. Ale jestesmy w ukochanej Finlandii! Chociaz cos maz za bardzo polubil Norwegie na jednych wakacjach... wiec zobaczymy co bedzie dalej 😅 Takie z nas Wloczykije troche... Dom jest po lebkach ale za to motocykl ktorym podrozujemy ma lepiej niz my sami czasem 😂 Uwielbiam tez "Obled w ciapki" no UWIELBIAM!
Takie poszukiwania wyzwalają kreatywność i wyobraźnię, czasem taki artysta wyczaruje prawdziwe cuda z niepozornych , zapomnianych rzeczy. Podziwiam Pani zapał,czekam na efekty ❤
Dziękuję 🙂 Też myślę, że to jest piękne, że można się dzięki temu poczuć jak prawdziwy artysta 🙂 Mam nadzieję, że efekty będą już niedługo 🙂 Pozdrowienia 🙂❤️
❤Czy mogłabyś podać nazwę tego miasteczka,w którym znajduje się ten ekscytujący „szpargalnik”😅😅 Będę niedługo u mojej córki w Görlitz i chętnie byśmy się tam wybrały🙃👌🤗❤️
No i w dalszym ciągu się zachwycam i słucham Cię z pełnym zainteresowaniem. Aniu odpowiadasz na wiele różnych pytań, proszę Cię napisz mi z pod jakiego jesteś znaku? Czuję z Tobą jakieś powiązanie
Niedaleko mnie jest taka wieś, ktora słynie z tego typu rzeczy. Takich "szpargalników" jest tam kilkadziesiąt. Ludzie tam mieszkający mają taki sposób na życie. Przywożą rzeczy z zachodu i tam sprzedają. Jadąc tam, trzeba sobie zarezerwować cały dzień. Jest tam nawet bar, żeby zjeść obiad 😂 Tak jak mówisz, trzeba szukać i szperać, żeby znaleźć coś interesującego. Są miejsca, gdzie wszystko jest dość poukładane, a są takie, że czuję się jak górnik na wyrobisku 😂 Niemniej można znaleźć prawdziwe perełki 😊 Znam to uczucie podekscytowania 😊 Pozdrawiam serdecznie Dagmara
Witaj Dagmaro 🙂 Fajnie to opisałaś 🙂❤️ Ile trzeba mieć motywacji i wytrwałości aby przerwać taki dzień 😁 No, ale jak się kocha... ❤️🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
@@dziennik.anny.p. o właśnie, jak się kocha, to się przetrwa wszystko, a z drugiej strony to w sumie podczas tego buszowania przez tą ekscytację, nie czuje się zmęczenia. Ja mam podobnie na imprezach dziewiarskich, typu Drutozlot. Dopiero późnym wieczorem po, kiedy emocje opadają, człowiek zaczyna czuć zmęczenie 😁 Również pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejny odcinek
Aniu co z tymi krzeslami? czy juz je odrestaurowalas? moze kiedys znajdziesz chwile zeby o tym opowiedziec i pokazac jak je odnowilas. Ja bym sie ucieszyla gdybys nakrecila film o tym i pokazala efekt koncowy. Pozdrawiam bardzo
Krzesła w porządku 😊 Doszłam do wniosku że nie chce robić tego typu filmu, nie jestem ekspertem w tej dziedzinie 😊 Robię to na własne domowe cele, nie chciałabym aby ktoś to oceniał czy żeby braknie mnie przykład itd. 😄Serdeczne pozdrowienia 😊❤️
Pani Aniu też kocham takie miejsca, w Polsce nigdy nie ominę stoiska ze starociami, ale ceny u nas nie są niskie. Kiedyś kupiliśmy krzesła ogrodowe, z niemieckich plaż. Teraz buszujemy w szwedzkich loppisach gdy jedziemy do córki. Kocham Loppisy. W tym roku na wiejskim Loppisie znalazłam za grosze drewniane motowidło do zwijania włóczki, chyba jeszcze z XIX wieku, bo należało do babci pani sprzedającej, a ona miała już ponad 60 lat. A mnie będzie służyło lata. Pozdrawiam Dorota B.
Bardzo się cieszę 😊 Fantastyczne znalezisko, ile w tym musi być historii 😊❤️ Ja też zawsze Bardzo się cieszę gdy znajdę coś dla dziewiarki 😊 Serdeczne pozdrowienia 😊❤️
Cudowny odcinek 😍
Dziękuję, bardzo się cieszę :)
Rozumiem doskonale tę pasję ,do szycia ,dziergania ,odnawiania ,szperania ,jednym słowem do tworzenia pięknych rzeczy i robienia coś z "niczego" , bo też tak mam .Jesteśmy ,powiem nieskromnie , artystkami po prostu 😊 Jestem u Pani pierwszy raz i zostaję ,moje klimaty ! Bardzo miło się słucha tej Pani opowieści ,wszystko jest ciekawie i spójne i fajnie się dzierga, bo przecież wszystkie nam podobne osoby mają zespół niespokojnych rąk...😀Pozdrawiam serdecznie🌷🌻☘
Cieszę się ogromnie ❤️❤️❤️ To jest wspaniałe być rozumianym ❤️ dziękuję 🙂❤️ Pozdrowienia ❤️🙂
Wow!! Kiedy mieszkałam w Norwegii to był mój must have odwiedzania takich miejsc. Szukanie perełek to największa frajda! Kupiłaś przepiękne krzesła! Jestem bardzo ciekawa jak je odrestaurujesz. Trochę z zazdrością słucham, bo kocham takie majsterkowanie! Może kiedyś jak będę miała więcej przestrzeni to też będę się bawić ;) Uwielbiam takie klimaty! Ale to pewnie dlatego, że moja mama ubiera się tylko w lumpeksach. Uważa, że nie założy niczego co ktoś już ma, więc od dziecka biegałam bo tego typu sklepach. Mój ojciec to stolarz z tytułem mistrza, więc jak byłam mała to często siedziałam u niego w warsztacie. Kocham zapach drewna! Wszystkie meble były zrobione przez mojego tatę. I cieszę się, że moi rodzice nigdy nie zachłysnęli się tymi "nowymi, amerykańskimi" meblami/ rzeczami. U nas niedziela na targach staroci to była norma :) CUDOWNY FILM! :*
Dziękuję Dagna! Bardzo się cieszę, ze film się spodobał :) Tata - stolarz! 6 w Totka ;) Pozdrowienia!
Aniu, szpargalnik? Cudowna nazwa - kradnę❤ We Francji, to istne szaleństwo.Poza sklepami malymi i dużymi, każde miasto i wieś robią targi staroci na świeżym powietrzu. Można oszaleć😅❤
Och faktycznie, szaleństwo 🙂 Ja mam jeden w pobliżu i ledwo ogarniam, a co dopiero w takiej ilości 🙂 Tak po prawdzie, to nazwy nauczyłam się od przyjaciółki Irminy, która mnie kiedyś w takie miejsce tu zabrała 🙂
Witaj Aniu❤Od dłuższego już czasu z zainteresowaniem oglądam twoje vlogi .Pięknie robisz na drutach i jeszcze szyjesz,ja też ,,drucę,,ale daleko mi do Ciebie ,więcej szyłam nauczyła mnie mama,ostatnie moje b.udane projekty to stroje karnawałowe.Też wykożystuję posiadane materiały albo ze starego powstaje coś nowego.2 tyg.temu przytargaliśmy stół 4 krzesła i lampę😂ktoś chciał podarować ,super jakość i stan.Takiego szpargalnika nie ma u nas ,ale czasem jest flomark na którym już kupiłam Jezusa frasobliwego chyba przyjechał z Polski a niespodzianką całkowitą okazała się waza do zupy z Chodzieży pasująca do mojej zastawy w jesienne liście.Poszłam z zamiarem kupna wazy do zupy a tu pasująca do mych tależy za jedyne 5e.Wazoniki ,które pokazywałaś i masz na komodzie to też mój klimat,mam podobne😅.Życzę powodzenia w odnawianiu ,my też z mężem już kiedyś coś odnawialiśmy.Daj znać jak tam twoje begonie ,moje taż z Lidla po wystawieniu na dwór troszkę się obraziły i odpadły im gałązki.Jesteś super,dbasz o dom dzieci otoczenie ,mile Cię oglądać ,szkoda ,że nie jesteś moją sąsiadką ,czekam na następny filmik paaaa.
Fantastycznie! Bardzo mnie to cieszy 🙂 Ja także mam coś z Chodzieży i Tułowic 🙂 Raz nawet znalazłam płytę winylową Maryli Rodowicz 😁 Co do begonii to niestety nie wyglądają tak jak na zdjęciu 🤔😁🙃 Chyba zostanę przy pelargoniach 🙂 Też chciałabym mieć takie sympatyczne sąsiadki jak tutaj 🙂 Dziękuję za miłe słowa ❤️ Pozdrawiam serdecznie 🙂
Znalazlam Twoj kanal i dziękuję. Uwielbiam second handy i podzielam Twoją pasję.
Fantastycznie 🙂 Cieszę się, że ten temat "chwycił 🙂 z pewnością będzie o tym więcej 🙂 Pozdrowienia 🙂
Aniu, uwielbiam takie klimaty.
Szpargalnik 😂 super!
Bardzo się cieszę 😀 Pozdrowienia 🙂❤️
Rewelacyjne tematy poruszasz. Ja lubię oglądać w tego typu sklepach szkło, wazony,figurki, naczynia, lampy. Kiedyś miałam pomysł,by za pomocą takich oryginalnych rzeczy wyrazić nas w naszym domu. Kupiłam 3 rzeczy na pròbę. Wazon, świecznik i lampę. Dalej mi się podoba wazon i świecznik. Potem stwierdziłam,że to jednak nie moja droga. Kocham podròże najbardziej do Włoch, Hiszpanii, Francji. Z każdej przywożę jeden drobiazg. Ileż ja mam radości patrząc na to. Zwykłe naczynie na wykałaczki przywołuje wspomnienia miejsc. Kocham mieć i patrzeć na to,co przypomina mi piękno miejsc, chwilę spędzane z mężem i to niebieskie niebo. Nadal jednak lubię oglądać piękne stare przedmioty. Dla piękna i budzenia twòrczej wrażliwości.
Cieszę się ogromnie 🙂 Pamiątki z podróży to wyjątkowe przedmioty ❤️ Zwłaszcza gdy przywołują tak piękne uczucia i przeżycia 🙂 Spodobało mi Twoje określenie że budzą twórczą wrażliwość ❤️🙂
Aniu, wspaniały filmik. Trzymam kciuki za renowacje Twoich pięknych zdobyczy 😀 dla mnie takim miejscem jest olx, uwielbiam klimat PRL, z mebli na wysoki połysk zdejmuje lakier i są cudownie matowe, piękne. Mam biblioteczki, komody, stoły, krzesła i fotele. Kupione za grosze a czasami znalezione na śmietniku. Też podzielam Twoją radość z kupowania starych rzeczy i nadawania im drugiego życia. Powodzenia 😊
Dziękuję ❤️ Och, to wspaniale 🙂 Ja także lubię wzornictwo przemysłowe z czasów PRL, ale ten wysoki połysk to właśnie było to coś 🙂😁 Mam nadzieję, że uda mi się moim meblom przywrócić ich czar 🙂 Pozdrowienia 🙂
Uwielbiam Pani podcasty 😊.... dziękuję i proszę o więcej 😉☺😍🥰
Dziękuję ❤️❤️❤️ Ogromnie się cieszę 🙂❤️
Też pamiętam czasy, kiedy upolowanie czegoś nowego było wydarzeniem 🙂 Moje pierwsze samodzielne mieszkanie składało się wyłącznie z przedmiotów z odzysku. Doskonale się wtedy bawiłam. Masz rację, taki szpargalnik jest jak sklep z zabawkami 😊 Będę czekać na efekty renowacji. Bardzo jestem ciekawa samego procesu. Powodzenia ❤
Dziękuję bardzo 🙂 Ja także uważam, że to świetna zabawa! I jeszcze jaka pożyteczna 🙂 Pozdrowienia 🙂❤️
Pani Aniu ma pani artystyczną duszę. Brawa.
Bardzo dziękuję :) Kłaniam się nisko :) Pozdrawiam serdecznie :)
Aniu, zdecydowanie przyłączam się do Twojej fascynacji 🤩 Dziękuję za film i pozdrawiam Cię serdecznie ❤
Bardzo się cieszę 🙂 Miło mi ogromnie 🙂❤️ Pozdrowienia ❤️🙂
Też bardzo lubię takie miejsca. Coraz więcej ubrań mam z sh, uwielbiam taki inny styl, teraz nazywany "vintage". Pod domem mam jeden taki szpargalnik i ostatnio wyciągnęłam stamtąd piękną koszulę, nowe książki. Nie wiem, ale te stare rzeczy mają jakąś taką dobra energię ❤
Tak, można dzięki takim miejscom stworzyć swój własny, niepowtarzalny styl :)
Tez lubię takie miejsca! W Polsce bywają takie. W moim mieście to od lat nastu "Skarby Skandynawii" gdzie tak samo meble naczynia ...nawet maszyny do szycia ... meble ogrodowe... bibeloty różne... Prawdziwy sezam dla kreatywnych!
Teraz będę czekać na Twój film Aniu z efektami odnowienia, czy twórczego przerobienia twoich zdobytych skarbów
Cieszę się bardzo 🙂 Sezam dla kreatywnych - świetnie to ujęłaś 🙂❤️ Mam nadzieję że efekty będę już niedługo 🙂
Wow Aniu, cudowny odcinek❤️ Rozumiem Cię, kiedyś mieszkałam w UK i obowiązkowo w każdy weekend musiałam być na tzw Car Boot Sale😉 Też to uwielbiałam. Teraz w PL bywam na targach staroci ale to już nie to samo😉 Też jestem Nastolatką lat 90 i dokładnie pamiętam ten boom na nowe, mieć coś z IKEA to było cos🙈 Z tego też powodu przestałam wtedy robić na drutach no bo po co jak trzeba było mieć "nowy ciuszek" Na szczęście się opamiętałam i do drutów wróciłam, uff. Pozdrawiam❤️
Dziękuję ❤️ Ja także miałam dłuższą przerwę 😁 Może stąd jestem tak zachłanna i dziergam ile mogę 😁 Pozdrowienia ❤️❤️❤️
Jejku jaki pozytywny vlog! Ja tez uwielbiam takie szpargalniki powiedziałabym ze to Niezle można się uzależnić od takich rzeczy. Z niecierpliwością będę czekać na renowacje mebli 😊. Pozdrawiam
Cieszę się ogromnie ❤️🙂 Ja także nie mogę się już doczekać tej renowacji 🙂 Pozdrawiam serdecznie ❤️🙂
Fascynujące miejsce, a jeszcze bardziej fascynujący jest sposób, w jaki o nim opowiadasz Aniu. :-) Nigdy nie byłam w takim szpargalniku, ale po Twoim filmiku nabieram ochoty na poszukiwanie takiego miejsca w okolicy. A tak na marginesie - bardzo, ale to bardzo podobają mi się Twoje okulary :-)
Dziękuję bardzo za cudowne komplementy ❤️ Polecam spróbować zajrzeć w takie miejsce 🙂 Pozdrowienia 🙂❤️
Chwila wytchnienia i to jeszcze mój ulubiony temat zaraz obok dziergania 😊 Moja Siostra ma ostatnio szczęście i w jej lokalnym "ciuszku" trafia włóczki sandness garn, całe motki po 3zł 😀
Cieszę się ogromnie :) Ale te włóczki po 3 zł to faktycznie WOW! :) Pozdrawiam serdecznie :)
Jak ja lubie takie szpargalniki, dla mnie to tez najbardziej ekstytujaca egzotyczna wyprawa ❤️ pieknie 💕
Zdecydowanie tak 🙂❤️
Aniu, jakbym słyszała siebie samą. Uwielbiam rzeczy z duszą próbuje włożyć do nich jeszcze kawałek mojej. Powstają piękne rzeczy, które wzbogacają mój dom ❤️
Pięknie to napisałaś ❤️ Cieszę się ogromnie ❤️🙂
Kiedy opowiadasz o rzeczach i jesteś podekscytowana i twoja dusza artysty wyrywa się i krzyczy, to ja to dobrze rozumiem. Ja mogę godzinami opowiadać o moich projektach, zachwycać się starymi regałami, stołami itp. Szlifuje ją, gruntuje, nakładam farbę kredową i wosk. Mój mąż mówi : du wunderst schon wieder :) więc bardzo dobrze cie rozumumiem❤️
Dziękuję za pełen inspiracji vlog. Piękne zakupy zrobiłaś. P,s mój pradziadek i dziadek byli stolarzami . Pozdrawiam 🤗👍
Cała przyjemność po mojej stronie ❤️ 😊
@@dziennik.anny.p. 👍🌹
Super odcinek, jak zwykle :-) uwielbiam ciuchacze ale w Polsce chyba nie ma takich szpargalników, a szkoda !!! pozdrawiam 🙂
Dziękuję 🙂 Bardzo się cieszę 🙂 Pozdrowienia 🙂
Dzień dobry Aniu, to mnie akurat w życiu ominęło, ale Twoją pasję i radość ze znalezienia takich ładnych przedmiotów rozumiem doskonale. W filmiku pokazałaś wiele przedmiotów które znam z dawniejszych lat i zrobiło mi się bardzo wspomnieniowo❤
Z niecierpliwością czekam na efekty Twojej pracy😘.
Nie zatrzymujesz się, coraz ciekawiej u Ciebie 👏🤗
Dzień dobry Haniu :) Cieszę się, ze Ci się "u mnie" podoba :) I fakt, moje serce mi mówi " Idź dalej!" Więc idę :) Ściskam !!! :)
No nie wierzę jesteśmy takie podobne aż trudno uwierzyć że można się tak zgrać, z odcinka na odcinek widzę nasze podobieństwo 😉
Co do renowacji mebli polecam Odnawialnię, wydali też książkę "Meble od nowa" polecam książka rzeczowa a tapicerowanie to sporo na UA-cam fajnych filmów.
Pod poprzednim filmikiem pisałam już chyba, też szyję, dziergam na drutach I szydełku odnawiam stare rzeczy... myślę że to prawda osoba o duszy artystycznej chyba szybko "przeskakuje" między różnymi twórczymi technikami i spełnia się w tym nawet wtedy kiedy nie jest to wszystko idealne techniczne. Oj jak mi miło słyszeć takie vlogi ❤️❤️❤️
Agnieszko, miło mi ogromnie 🙂❤️ Cieszę się że poznaje tyle osób co mają podobnie jak ja 😁 Dziękuję za polecenia, na pewno to sprawdzę 🙂👍 Pozdrowienia 🙂
Również pozdrawiam i czekam na więcej ❤️
Witaj Aniu 🤗 Jesteś moją pokrewną duszą, podobał mi się vlog👍👍👍Już czekam na następne 😊💓
Witaj :) Cieszę się ogromnie :) Bardzo dziękuję!
Aniu, to coś w moich klimatach ❤️. Sama uwielbiam szperać w takich sklepach . W Holandii jest tych sklepów sporo. Przez ponad 20 lat mieszkania tutaj zgromadziłem spora kolekcje pięknych filiżanek . Mam też parę sztuk mebli drewnianych . Uwielbiam tworzyć klimat we własnym domu z takich przedmiotów. Zachwycam się tak jak ty takimi drobiażdżkami wyszperanymi przypadkowo 😘. Jestem bardzo ciekawa renowacji tych krzeseł i fotele 😍, pokazuj jak już coś zrobisz w tym temacie , koniecznie 👍🤍❤️💙. Pozdrawiam 🌺🌸🌷🪻🌹🌼
Och to bardzo sie cieszę, ze jednak zdecydowałam się Wam o tym opowiedzieć :) Ja także jestem ciekawa jak mi to wyjdzie :) Będę kręcić :) Pozdrowienia!
Uwielbiam nazwe "szpagalnik"! Jako dziecko nienawidzilam takich miejsc...Moja mama potrafila siedziec tam godzinami, a do mnie i siostry tylko "noga", "nie dotykaj". Teraz jako dorosla uwielbiam wycieczki do second handow, nawet by sie tylko pogapic. Finlandia ma fantastyczna kulture wlasnie z takimi miejscami, jest pelno tzw "Kirppisow" od "Kirppputori". My z mezem czesto sie przeprowadzalismy i to miedzy krajami... Ilez to razy musialam "odkupic" kuchnie! Takie miejsca to niesamowity ratunek by kupic garnki, talerze, patelnie i jakis oczywiscie bibelot by oko cieszyl :D. Zaczelismy od wynajetej kawalerki 25m2, 5cm materaca na podlodze i stolu z kartonu . Nie zapomne uczucia gdy kupilismy po miesiacach oszczedzania stol i krzesla!
Cieszę się że wpadła w ucho 😊 rozumiem że musiałaś być w wielu ciekawych miejscach, a Finlandia Wam się podoba?😊
@@dziennik.anny.p. Bardzo, przyjechalismy do Finlandii, poniewaz maz dostal sie tutaj na studia doktoranckie, mieszkalismy 4 lata z przerwami, poniewaz spedzilismy okolo 6 miesiecy w Izraelu. Po doktoracie trzeba bylo isc dalej i Padlo na Instytut Maxa Placka w Niemczech, strasznie zle sie czulismy w Niemczech, wiec ucieklismy do Danii :D. Tesknota za Finlandia nas jednak zjadala i tuz przed pandemia postanowilismy wrocic... Maz poplynal ostatnim promem do Finlandii i spedzil 2 tygodnie kwarantanny w pustym mieszkaniu, spiac na podlodze w spiworze turystycznym. Ale jestesmy w ukochanej Finlandii! Chociaz cos maz za bardzo polubil Norwegie na jednych wakacjach... wiec zobaczymy co bedzie dalej 😅 Takie z nas Wloczykije troche... Dom jest po lebkach ale za to motocykl ktorym podrozujemy ma lepiej niz my sami czasem 😂 Uwielbiam tez "Obled w ciapki" no UWIELBIAM!
Nie myślałam, że ktoś taki istnieje. Kocham wyszukiwać i przerabiać ubranie. Znam ten stan.😂 Dzisiaj mi się wyswietlilaś.😍
Cieszę się bardzo 🙂 Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej 🙂❤️ Pozdrawiam serdecznie 🙂
Zaskoczyły mnie ceny takie niskie super filmik😊. przedmioty z duszą.
Dziękuję 🙂❤️ O tak, ceny są fantastyczne 😁❤️ Pozdrowienia 🙂
Uwielbiam takie miejsca. Kiedy mieszkałam w Holandii co tydzień musiałam być. Do dzisiaj wspominam z wielkim sentymentem te wyprawy :)
Aniu bardzo się cieszę :) Pozdrowienia :)
Aniu piękne 🥰
Dziękuję 🙂❤️
❤❤❤
❤️🙂
Takie poszukiwania wyzwalają kreatywność i wyobraźnię, czasem taki artysta wyczaruje prawdziwe cuda z niepozornych , zapomnianych rzeczy. Podziwiam Pani zapał,czekam na efekty ❤
Dziękuję 🙂 Też myślę, że to jest piękne, że można się dzięki temu poczuć jak prawdziwy artysta 🙂 Mam nadzieję, że efekty będą już niedługo 🙂 Pozdrowienia 🙂❤️
❤Czy mogłabyś podać nazwę tego miasteczka,w którym znajduje się ten ekscytujący „szpargalnik”😅😅 Będę niedługo u mojej córki w Görlitz i chętnie byśmy się tam wybrały🙃👌🤗❤️
To jest Riesa 🙂
Dziękuję i czekam na następne filmiki👌🥰
No i w dalszym ciągu się zachwycam i słucham Cię z pełnym zainteresowaniem. Aniu odpowiadasz na wiele różnych pytań, proszę Cię napisz mi z pod jakiego jesteś znaku? Czuję z Tobą jakieś powiązanie
Ewo jest spod znaku Raka, 29 czerwca 🙂
@@dziennik.anny.p. dziękuje bardzo. Mam córkę Anię- też Raczek😁🥰
😊
:)
Czy był już odcinek z prezentacją mebli po zmianie i przeoczyłam?
Nie, nie było 🙂
Czy mieszkasz w Niemczech? Jak widać masz duszeartystyczna! ❤❤❤
Tak, mieszkam w Niemczech 🙂 I tak, zdecydowanie jestem artystyczna duszą 🙂
Niedaleko mnie jest taka wieś, ktora słynie z tego typu rzeczy. Takich "szpargalników" jest tam kilkadziesiąt. Ludzie tam mieszkający mają taki sposób na życie. Przywożą rzeczy z zachodu i tam sprzedają. Jadąc tam, trzeba sobie zarezerwować cały dzień. Jest tam nawet bar, żeby zjeść obiad 😂 Tak jak mówisz, trzeba szukać i szperać, żeby znaleźć coś interesującego. Są miejsca, gdzie wszystko jest dość poukładane, a są takie, że czuję się jak górnik na wyrobisku 😂 Niemniej można znaleźć prawdziwe perełki 😊
Znam to uczucie podekscytowania 😊
Pozdrawiam serdecznie
Dagmara
Witaj Dagmaro 🙂 Fajnie to opisałaś 🙂❤️ Ile trzeba mieć motywacji i wytrwałości aby przerwać taki dzień 😁 No, ale jak się kocha... ❤️🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
@@dziennik.anny.p. o właśnie, jak się kocha, to się przetrwa wszystko, a z drugiej strony to w sumie podczas tego buszowania przez tą ekscytację, nie czuje się zmęczenia. Ja mam podobnie na imprezach dziewiarskich, typu Drutozlot. Dopiero późnym wieczorem po, kiedy emocje opadają, człowiek zaczyna czuć zmęczenie 😁
Również pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejny odcinek
Chciałabym, chociaż raz znaleźć się w takim sklepie 😮
Ewo mam nadzieję, że kiedyś będziesz miała okazję 🙂❤️
Aniu co z tymi krzeslami? czy juz je odrestaurowalas? moze kiedys znajdziesz chwile zeby o tym opowiedziec i pokazac jak je odnowilas. Ja bym sie ucieszyla gdybys nakrecila film o tym i pokazala efekt koncowy. Pozdrawiam bardzo
Krzesła w porządku 😊 Doszłam do wniosku że nie chce robić tego typu filmu, nie jestem ekspertem w tej dziedzinie 😊 Robię to na własne domowe cele, nie chciałabym aby ktoś to oceniał czy żeby braknie mnie przykład itd. 😄Serdeczne pozdrowienia 😊❤️
Naprawde Fajne rzeczy sa w tej Hali, jakie to miasto? To mnie interesuje, pozdrawiam
Riesa, pozdrowienia 🙂