1.Poe 2 2.Black Myth: Wukong 3.Hellblade 2 senua's saga Na rok 2024 życzę wszystkim aby gry na które czekacie były jak najmniejszym rozczarowaniem, bo rok zapowiada się jak zawsze dobrze ale wszyscy wiemy jak on się kończy ;)
Ja robię jak Borys, ale chyba jeszcze lepiej bo kupuję prezenty na trzy lata w przód. Dzięki temu oszczędzam na inflacji, rzeczy które dzisiaj kosztują po 200 zł mam już dawno kupione jak były po 120. Chyba że jest deflacja to wtedy tracę. Ale ze dwa Samsungi S20 FE miałem do grudnia pochowane po szufladach. Kupiłem po 1800, w tym roku jak Media Expert na Black Friday sprzedawał w promocji za 2500 to opchnąłem moje na OLX po 2300. Patyk w kieszeni, zawsze miałem łeb do interesów. PS5 dla brata miałem już kupione na premierę PS4 ale musiał poczekać aż wyjdą jakieś prawdziwe next geny. Nadal czeka. Ale my po ojcu, zawsze przygotowani zawczasu. Ojciec podobnie, wstaje rano, za piętnaście trzecia, latem to już widno. Wstaje ogolony bo goli się wieczorem, śniadanie jada na kolację więc tylko wstaje i wychodzi...
Problem z podejściem Borysa jest taki, że albo ktoś się prezentu będzie spodziewał, bo porozmawiamy o tym jaki prezent kto chce albo, że kupimy prezent w sierpniu a ktoś we wrześniu sobie kupi te rzeczy albo podobną do tej którą my tej osobie kupiliśmy. I osoba będzie miała przykładowo dwa telewizory 70 cali 😁
Moja lista skupia sie na mniejszych studiach: 1. Hades 2 2. The Wolf Among us 2 (błagam, żeby tego nie skasowali, bo było już wiele przesłanek) 3. Princess Peach Show Time (Myślałem czy dać Paper Mario, ale wybrałem to jako mój główny wybór na Switchu) 4. Pop w 2D 5. Hellblade 2 6. Miejsce honorowe - Frostpunk 2, bo uwielbiam strategie. Mam nadzieję, ze wyjdzie równie klimatyczny produkt jak poprzednik. No i oczywiście Switch 2, jednak to będzie inna kategoria. ;)
Podziwiam Borysa i podejście do tych prezentów. Ja mam problem z prezentami taki, że nie umiem wymyślać prezentów. Target też jest ciężki bo sami obdarowani nigdy nie wiedzą czego chcą (rodzina na przykład). Ja w ogóle jestem chyba hejterem zwyczaju prezentów niezależnie od okazji 😅 nie lubię dostawać prezentów, nigdy nie jestem z nich zadowolony i zawsze mam poczucie winy, więc udaje że bardzo mi się podoba. I mając ta świadomość jestem przekonany, że 90% prezentów jakie dałem innym też było nietrafione i ludzie tylko udawali zadowolonych. Dodatkowo prezentowanie jest czynnikiem podkręcającym nasz i tak już szalony konsumpcjonizm 😅 więc... Żadnych plusów 🤣😂🤣 Pozdrawiam i życzę SPOKOJNYCH świąt dla wszystkich. Jak to gdzieś usłyszałem - zalecam odrobinę zdrowego egoizmu na te święta, zamiast starać się dogodzić wszystkim dookoła 😅
Ja tez ciągle udaję zadowolonie z prezentów 😅 Dlatego jak byłem maly to zawsze prosiłem o karty podarunkowe do sklepów, zeby samemu sobie coś wybrać. Teraz po prostu się pytam co dana osoba chce dostać. Wolę kupić coś co sprawi realną radość niż silić się na jakieś niespodzianki. Taka smutna prawda.
Ja zaczęłam stosować tip Borysa o prezentach i w tym roku faktycznie część była zaplanowana wcześniej, poczekaliśmy jeszcze do listopada żeby wiedzieć czy ktoś sobie już tego czy owego nie sprawił ale jeden z pomysłów był już wstępnie gotowy od marca. To naprawdę pomaga 😀
Skomentuje zwyczaj Borysa w kontekście prezentów, bo aż dziwi mnie fakt że Borys nie widzi problemów w jego podejściu. 1. Nie mówisz jaki to jest typ prezentu, ale ja widzę tu oczywisty problem. Jeśli na pół roku przed zdefiniowałeś potrzebę czegoś, to czy czekanie pół roku na jej spełnienie jest sensowne? Jeśli dajmy na to na prezent chce...słuchawki to czy czekanie pół roku na słuchawki ma sens? Potrzebujesz ich w sierpniu, kupujesz w sierpniu. Bo jeśli pół roku możesz czekać to czy realnie jest to ci potrzebne? Co oznacza bezpośrednio że nie spełnisz takim prezentem przygotowanym z takim zapasem jakiejś potrzeby która jest realna. 2. Potrzeba/okazja na prezent lepszy może trafić się później bo pół roku to kupa czasu i może zmienić się kontekst. Może osoba której chcesz coś podarować akurat w grudniu odkryje zainteresowanie nowe i zdecydowanie bardziej ucieszy się z prezentu związanego z z nim. Borys wyciągający wtedy prezent z przed pół roku jest jak buc którego nic nie obchodzi i który nie jest na bieżąco. 3. Nie masz możliwości dać jako prezent czegoś nowego, jakiejś premiery. Kupując np. książkę w ten sposób ryzykujesz nawet bardziej że ktoś ją przeczyta. Albo nie kupisz np. premiery którą można zainteresować. 4. Niektóre rzeczy mają "datę ważności". Ja kupuję kawę rodzicom. Drogą, luksusową z palarni. Mam ją kupić pół roku wcześniej? Idiotyzm. 5. W przypadku masy prezentów, np. voucherów, jakiś "eventów" ale także przedmiotów jako takich, kupowanie ich pół roku wcześniej powoduje: a) ograniczenie czasu trwania gwarancji bo ta liczy się od daty zakupu b) ograniczem czasu trwania na wykorzystanie vouchera c) brakiem możliwości szybkiego zwrotu itd, chyba że sprawdzasz wszystkie sprzęty czy działają. Co w skrócie oznacza że dajesz gorszy prezent niż mogłbyś dać. Taka wersja wybrakowana, powystawowa z twojej szafy. Ostatecznie stwierdzam więc, że może technika i jest "optymalna" w sense unikania zakupów w grudniu, ale jako skuteczna forma na dobre prezenty już nie jest. No chyba że te prezenty przyjmują formę jakiś totalnych bibelotów. O ile oczywiście że można zrozumieć potrzebę kupienia czegoś konkretnego w ramach promocji, tak kupno jakiejś rzeczy tylko po to by potem ten przedmiot leżał miesiącami w szafie i czekał na okazje to sorry ale jakieś chore podejście. Bo czemu czekasz ze spełnieniem potrzeby? A skąd wiesz że ta osoba sobie np. sama czegoś takiego nie kupi? Reasumując, stwierdzam że jeśli ten sposób działa to dlatego że: 1. Realnie Borys sam sobie prezenty z żoną robią i to taki cyrk dla picu. 2. Kupują prezenty typu kwiatek doniczkowy albo ładna figurka słonika. Bibeloty neutralne i bezużyteczne. Nawet książki się w ten sposób nie da kupić. Jak ktoś jest czytelnikiem to w 4 miesiące spokojnie obrobi 10+ książek. Spore ryzyko że i przeczyta nasz prezent. W ogóle w ten sposób nie da się sprezentować niczego osobie która się czymś interesuje, bo realnie prezentujesz "odgrzewane kotlety". To jakbyś graczowi na prezent na gwiazdkę kupić w te święta 2023 grę z przed roku, bo na promocji była. No gracz też promocje widzial i sobie kupił.
Słaby przykład z książkami, bo jak ktoś jest czytelnikiem xd to nawet jak kupisz premiere to nie masz pewnosci ze ta osoba sobie tego nie kupiła xd Takiej osobie co dużo czyta to wgl dac książkę xd to jest tak naprawdę najgorszy prezent, chyba że ci powie jaka by chciała dostać bo inaczej jest jakieś 80% szans że nie trafisz. To tak jak z graczami ktoś Ci kupi grę xd to ma 90% szans że akurat w tej to byś sobie sam nie kupił xd😊
@@Cag3r Można kupić książkę z innej bańki jakoś powiązanej z tym co ktoś lubi. Nie zmienia to jednak faktu że kupowanie prezentu na 6 miesięcy wcześniej nie pomaga w trafności. Chętnie bym na przykładzie się dowiedział jakie to są prezenty które można kupić w lipcu i dać w grudniu
@@21yarpen Są takie rzeczy które wiesz, że ta osoba sobie sama czegoś nie kupi, np. moja mama przez chyba dwa lata jeździła z radiem w aucie którego nie wolno było dotykać bo jak już się nastawiło stację to było bardzo dobrze ;) Więc jestem w stanie sobie coś takiego wyobrazić. Prezenty kupowane tak wcześnie to raczej muszą być tego typu rzeczy.
Co do prezentów.. Prezenty kupione max do końca listopada. Bardzo czesto w ciagu roku jak spedzam czas z ludzmi ktorym te prezenty kupie padaja jakies slowa "o myslalem kupic to, tamto, przydaloby sie cos" . Wystarczy czasami zanotowac :)
Rock już zapomniał jak płakał na końcu Death Stranding. 😅 Borys jak chcesz zagrać musisz przeboleć dużo patosu, mechanik jak np używanie liny w innych grach jest zwykle a tutaj czymś bardzo przydatnym. Albo pokochasz albo nie, ale warto spróbować bo jest to na pewno inne doświadczenie niż inne gry.
Ja czekam na Stalker 2, Black Myth: Wukong i Avowed, ale generalnie na mało gier czekam z 2024r. jeśli można to zaliczyć to czekam jeszcze na DLC do ER i to w sumie tyle.
Ja tez na zbyt duzo rzeczy nie czekam, zazwyczaj o premierach dowiaduję się prędko przed premierą. Z takich pewniaków moge wymienić tylko Hades 2, Prince of Persia w 2D, The Wolf Among Us 2 i Princess Peach Show Time na Switchu.
Ten komentarz miał rację. Najbliższy rok jakoś wyśmienicie się nie zapowiada. Najbardziej czekam na Logana, ale wiadomo to nie 2k24. Z tych wymienionych w odcinku to może nie czekam, ale chciałbym ograc Gothica i Frostpunka. A z poza listy, z tego co najprawdopodobniej wyjdzie to remake II bądź V generacji Pokemonów. Moje ulubione więc hype będę mieć (o ile GF nie uzna, że w tym roku nic nie robimy)
głównym zarzutem który powoduje niechęć do Skull and Bones jest to, że pierwotnie miał być to dlc do black flag pvp(czy coś takiego), a potem przerodziło się to w samodzielną produkcję, ale gracze dalej oczekiwali AC BF multiplayer, a otrzymali symulator bitew morskich. sytuację też podgrzewa fakt, że z każdym kolejnym pokazem wprowadzali elementy psujące klimat jak agresywne kolory, dużo kobiet na statkach, wielkie płyty pancerza (ale to już zmienili na lepsze). Z bólem muszę powiedzieć, że dla mnie też nie jest to na co czekałem od Black flaga.
A z oczekiwanych gier w przyszłym roku... W Death Strandind 2 nie wierzę, za wcześnie. I zgodzę się z Rockiem, nie wiem na co czekać. Ale czekam 😅 A z faktycznie wychodzących gier to chyba Enshrouded i Helldivers 2 do grania w coop 💪 poza tym chyba będzie cisza po bardzo hucznym 2023. Ewentualnie Ghost of Tsushima na PC, to będę szarpał jak Reksio szynkę 😁
Fajnie że kolejna polska gra osiąga sukces. Co do kampanii reklamowej na twitchu to przy jej starcie można było zauważyć frustrację widzów szczególnie na X trochę osób musiało się “wysrac” , teraz widać że ludzie się już “przyzwyczajają “ i opinie są pozytywne. A niektórzy strimerzy naprawdę potrafią z tego zrobić coś świetnego, jak np parisplatynov który zdecydowanie robi z niby nudnej gierki coś naprawdę ciekawego i zabawnego. Pozdrawiam
Na angielskim twitchu też było sporo streamów #ad z House Flippera - Jerma przykładowo prowadził wewnątrz gry jakiś budowlany konkurs, w którym brali udział inni streamerzy.
Ja, najbardziej czekam na jakieś informację na temat dodatku do dying light 2 (podobnego wielkością do the following), mam nadzieje że chociaż zapowiedzą. Druga gra, właściwie to również dodatek, tylko do elden ringa. I ostatnia, to na star warsy od ubisoftu. Nie ma w przyszlym roku jakoś większych premier, że bym czekał jakoś mocno, dlatego dalem 2 dodatki bo bardziej mnie interesują niż większość zapowiedzianych gier na 2024.
Z zagranicznych streamerów w House Flipper 2 grał na przykład Neil Newbon, aktor grajacy Astariona w BG3, obecnie bardzo popularna osoba z dużą, międzynarodową widownią.
5:20 Borys mowiles kiedys ze nie bedziesz korzystać z Peppera bo oni nadal prowadzą biznes z Rosji a nadal promujesz ten serwis :) Sam moderator śmieszkował z tego na pewnym discordzie (nie z borysa tylko z tego ze maja strone w Rosji bo była afera kiedyś na wykopie o to)
Większość ludzi nie kupuje wcześniej prezentów bo nie stać ich na zamrożenie pieniędzy na kilka miesięcy. Często czekają też na premie świąteczne. I to, że kogoś nie stać nie oznacza, że jest biedny. Wynika to przeważnie z braku umiejętności zarzadzania budżetem. Co z koleii jest efektem kultury konsumpcjonizmu (ile masz, tyle wydaj).
Ci ludzie często biorą małe kredyty, żeby spłacać raty przez następny rok, nie mogli niczego odłożyć, a na koniec znowu biorą mały kredyt w kolejnym grudniu. Kredyty na wakacje/prezenty/zachcianki to straszna glupota
Borys święta to nie tylko kupienie prezentów. Świeże ryby też kupujesz w październiku i trzymasz do wigilii? Albo szynkę na pieczeń na pierwszy dzień świąt? Jasne można zamrozić, ale to nie to samo. Cwaniaczkują ci co jedzą w wigilię humusik z pudełka przy plastikowej choince, albo wbijają na gotowca do rodzinki 😀 Trochę wysiłku nie zaszkodzi
1. Blue Protocol - Brakuje mi nowoczesnego MMO na rynku 2. Gothic Remake - Wiadomo 3. Enshrouded - W Valheim spędziłem 450h, a ta gra wygląda jak lepszy Valheim
Powiem tak: nie jestem fanem star wars w ogóle... Ale to co pokazał ten gameplay to wygląda kosmicznie, aż chce w to zagrać. Zupełnie nie jak gra Ubi. Nie zdziwionym się jakby po premierze ta gra konkurowała by o grę roku.
To jaka będzie Persona 3 Reload jeszcze przed nami. Obawiam się jednak, że mimo wszystko ze względu na materiał źródłowy nie będzie to aż tak dobra gra jak Persona 5 (Royal) mimo, że zapowiadają sporo systemów właśnie z tej części. Dlatego Borys, wydaje mi się, że jeśli chcesz poznać tą serię to od Persony 5 Royal powinieneś zacząć. Jest wersja na Switcha, natomiast gra również świetnie działa na Steam Decku. Ze względu na formułę gry i to jak bardzo jest długa świetnie się ona sprawdza na handheldzie właśnie :)
Ja robię zakupy świąteczne na zapas i na raty. W tym sklepie coś się znajdzie to kupię, pójdę następnego dnia do drugiego znajdę kolejne rzeczy potrzebne to kupuje. Na spokojnie i na raty ani człowiek nie nosi za dużo ani nie musi biegać do 5 sklepów bo coś wykupione.
W nowe Prince od Persia zagram z chęcią. Właśnie wczoraj, po latach, odświeżyłem sobie pierwszą grę, z 1989 r., i jest fantastyczna. Nie ma jej na Steamie, GOGu, ale jej kod został udostępniony, i powstały porty, dzięki czemu można w to zagrać. Dziś zabieram się za część 2.
Co do Stalkera 2 mam również poważne obawy. Jako osoba, której dzieciństwo przypadło na wyczekiwania za Shadow of Charnobyl, a potem kolejnych części oraz aktualnie genialnych modyfikacji, a dodatkowo fan ksiąźek post apo w tym uniwersum to boję się, że ta gra będzie zwykłą, generyczną i liniową strzelanką. W trailerach więcej widziałem CoDa niż surowego klimatu Zony.
Jak grałem w GreedFall to też miałem odpalony ten filtr co Remigiusz. " Gra RPG oczami Rocka" i też mi się gra podobała mimo jej drobnych wad 😅. Ale szkoda że jak na razie nie planują dwójki w pl😢
Mam wrażenie, że Borys wygląda podobnie do Wardęgi xd Skull&Bones sprawdzę jak znajdę w Chipsach serowych, które będą na przecenie 😀Na Star Wars Outlaws czekam, aczkolwiek jestem zdania, żeby nie rozpalać hype'u u siebie zbyt mocno na tę grę, bo wiem że ją robi Ubisoft, czyli może wyjść tylko ładny świat i nic poza tym. 😮 Prawdziwym Bangerem będzie według mnie Black Myth Wukong, szkoda że robią to ludzie, którzy są seksistami i są oskarżani o toksyczną kulturę pracy, ale przynajmniej nie są z Rosji...
To jak idziesz do sklepu na zakupy to przed wyjściem robisz giga research na temat każdego producenta, żeby wiedzieć które produkty bojkotować? 😂 Co cię chłopie obchodzi kultura pracy w małym studiu albo kraj pochodzenia. Atomic Heart super gra, a niektórzy się splakali, bo w zamordystycznej Rosji autorzy gry którzy oracowali nad nią kilka lat nie zaczęli pisać na twitterku, że im przykro z powodu Ukrainy 😂
@@TheMementoJungleW którym miejscy napisałem, że będę bojkotować Black Myth Wukong? Zamierzam ją jak najbardziej sprawdzić. A Rosji nie zamierzam wspierać, to jest już raczej indywidualna kwestia. Nie researchuje specjalnie gier, po prostu o tej informacji się dowiedziałem z netu.
Taka sugestia dla Borysa - odpal sobie Death Stranding na najniższym poziomie trudności - ja tak zrobiłem i dobrze się bawiłem, bo przechodziłem grę dla fabuły.
ja też w tym roku wyjątkowo na początku listopada miałem wszystkie prezenty załatwione, jakie było moje zdziwienie jak będąc w domu rodzinnym w połowie listopada, dowiedziałem się od mojej Mamy że w tym roku planują wylosować po jednej osobie żeby nie kupować prezentów dla wszystkich.. :D No cóż, ja wspomniałem że mam prezenty dla wszystkich, i decyzja nadrzędna poszła że w takim razie jednak wszyscy wszystkim skoro ja już mam.. więc obawiam się że siostra czy brat mogą we mnie rzucać spojrzeniami w wigilię :D Ale potwierdzam że uczucie prześwietne kiedy ma się wszystko tak wcześnie załatwione, zawsze to był horror a w tym roku, rozpiska na miro, o nikim nie zapomnę, koszty też się rozkładają przyjemniej na przestrzeni 3 miesięcy a nie jednego, same plusy ;)
54:19 - nigdy tego nie zrozumiem 😅 zwlaszcza deklaracja Borysa, ktory jednak jest dość krytyczny względem gier, że jemu się ta produkcja podobała. Nie wiem na ile jest to subiektywne odczucie odnośnie np. settingu albo innego elementu gry, ale np. dla mnie, czyli osoby która zrobiła na 100% Origins z dodatkami, była napalona po nim na Valhalle i również zrobiła ją na 100%, ale bez dodatków z powodów odruchów wymiotnych 😅 dodam, że obecnie dla zabicia nudy przechodzę Odyssey. Po tych doświadczeniach stwierdzam, że Ubisoft robił stały regress w każdej kolejnej grze, a Valhalla jest tego najlepszym przykładem. Tam praktyczbie każdy dobrze działający system z poprzednich dwóch gier został pogorszony, albo wycięty i zastąpiony gorszym. To naprawdę nie jest dobra produkcja i bardzo martwi mnie bronienie jej, bo przystajemy na taki regres, nie oczekując rozwoju. W kwestii Valhalli, żeby nie pisać eseju bo to nie miejsce, ani narzędzie (do szału doprowadzi mnie ta autokorekta), polecam materiał o problemach tej produkcji z kanału Luke Stephens.
Mam taką teorię, że dla graczy, którzy nie są fanami AC i nie ogrywali tak hardcorowo tych wszystkich gier jest to dosyć dobra odsłona. A szczególnie jak się jej nie porównuje do chociażby Origins i Odyssey. A wydaje mi się, że Borys ogrywał tę część przed Odyssey, nie wiem czy grał w Origins. Tak czy siak rozumiem, że mogła się podobać. Dla mnie to Mirage, Valhalla to najgorsze części, a tuż za nimi jest Syndicate.
@@Memmax13 mnie się wydaje jeszcze, że Origins dostał krytykę, bo śmiał wejść do gatunku RPG i naśladować popularnego Wiedźmina. Przez co wiele osób się odbiło na wejściu. A później się to już wyrównało i do takiej Valhalli podeszli bardziej otwarci. Ale przez to brakuje porównania wstecz do systemu lootu, ekwipunku, zarządzania używanym orężem, podróżowania wierzchem, czytelności mapy, rozwoju postaci. Możnaby długo wymieniać. Stąd polecenie materiału Luka
Ach... krytycy... dlatego olać krytyków bo ten film jest rewelacyjny, aktorstwo, zdjęcia, dobre tempo i do tego porusza dużo ważnych w dzisiejszych czasach spraw. Nie wiem dlaczego Rock ciągle porównuje Stalker 2 do The day before. Development tych gier to dwa różne światy Rocky, please :) Nie czekacie na nowe Hellblade? Wiem, że Borys jesteś zmęczony ciągłym jej teasowaniem, ale cierpliwości, bo jestem pewien że to będzie znów nietuzinkowa opowieść jakiej nigdzie nie spotkamy. Zdrówka panowie 🍻
W sumie to nie rozumiem dlaczego część ludzi utożsamia święta ze stresem a tym bardziej kupowanie prezentów? Może 20 lat temu jak miałem 15-17 lat faktycznie na ostatnią chwilę nie było czegoś w sklepach i był stres ale teraz ? Ludzie szkoda życia na takie stresy ! Spokojnych świąt ! ❤🎉
53:25 - drodzy panowie, mówicie coś o dojeniu graczy przez producenta. Blizzard? Pfff, przy Paradoxie Blizzard to pikuś :D Paradox swoje gry sprzedaje na części w postaci DLC, a ludzie od lat to kupują. 🙄
ludzie jadą po S&B bo jest to teraz modne, ja pograłem wcześniejsze testy i w ten weekendowy, nie jest to arcydzieło ale nie jest też to gniot jak większość "ekspertów" przedstawia. Coraz częściej są nagonki które są modne, już dawno skończyłem oglądać recenzje na premiery
Najbardziej jestem ciekaw: Replaced, Japanese Drift Master, Black Myth: Wukong, ILL (o ile to nie scam). Co do Rise of the Ronin, to przygotujcie się na wpierdol, bo gameplay'owo przypominać będzie raczej Wo Long Fallen Dynasty.
obejrzałem za namową Borysa ZomibiBobry...faktycznie są cycki.... ale sceny przemiany ludzi w Zombi bobry wymiatają :) czekam na ZombiBobry II, ten film ma zdecydowanie potencjał na kontynuację.....no bo co dalej z tymi bobrami się stało ????
Mam nadzieje, że to marzenie Rocka o monopolu Nvidii pozostanie w sferze marzeń tylko i wyłącznie. Rozumiem jaranie się ich rozwiązaniami, ale niczego innowacyjnego nie wprowadzają, a dodatkowo ładnie rąbią swoich klientów. Już wolę by AMD sięgnęło po więcej, przynajmniej ich FSR nie jest zależny wyłącznie od ich GPU, jak to w przypadku DLSS ;)
Rock chwali dlss, ale prawda jest taka, że o ile założenia są świetne to wielu developerów sięga po niego, aby ciąć koszta optymalizacji i potem wychodzą niezoptymalizowane kupy niestety : (
@@vix23 argument z cenami biletów niepełnosprawny jak prawdopodobnie pojazd, którym jeździsz, a jeśli chodzi o opóźnienia to faktycznie masz racje, ja jadąc spóźnionym pociągiem trafiam do celu dopiero na następny dzień, zupełnie jak informacje do twojego łba cieszę się, że przynajmniej byłeś w stanie wyciągnąć asa z rękawa jakim jest wygoda, że jedziesz kiedy i gdzie chcesz, idealna linia obrony dla osób, których matka nie nauczyła planowania i organizacji swojego życia mateuszku, radzę trochę poszerzyć horyzonty bo sposób w jaki demonstrujesz swoją mądrość może nie pasować przyszłemu kierowcy mazdy chociaż i tak podejrzewam, że na spotkaniach w wiejskich remizach wystarczy
no ok, a wytlumaczcie mi o co chodzilo ze scena z jeleniami ? no bo niby co wplynelo na ich zachowanie w swietle krotkiego czasu w jakim sie akcja odbywa
Switch 2 jest potrzebny. Może w końcu Pokemony zaczną wyglądać dobrze. Niby grafika się nie liczy ale jak twórcy leją na grafikę do tego stopnia że gra wygląda jak kupsztal to jest to duże no no.
to sa wielkie firmy które wydaja wielkie pieniadze na reklame i nie zna twticha .... jakby połowie tych stremerów zostawili termin a drugiej połowie dali za tydzien to by byl wiekszy efekt albo przynajmniej zmienic godziny i rozłozyc na caly dzien a nie wszyscy w tym samym czasie efekt skali przy tylko polskich streamerach totalnie sie rozmył bo powszechnie wiadomo ze widzowie na twtichu nie ogladaja tylko 1 streamera a kula sniegowa nie dziala jesli stremerzy sa nie anglojezyczni łatwo to zobaczyc przy jakis koreanskich streamerach ktrorzy reklamuja jakies ich gry ala-mobilne tam jeden streamer ma 30 k widzów a łacznie przy takich reklama gra ma z 300 k widzów ale to działa bo idzie to na rynek koreanski ewentualnie azjatycki ale nich w usa czy w europie w to nie gra a nie nie kupuje watpie aby playway celował w rynek polski oczywiscie ze gra sie sprzedała swietnie ale nie przez ten ruch tylko ze to dobra gra i dobre rezencje
1.Poe 2
2.Black Myth: Wukong
3.Hellblade 2 senua's saga
Na rok 2024 życzę wszystkim aby gry na które czekacie były jak najmniejszym rozczarowaniem, bo rok zapowiada się jak zawsze dobrze ale wszyscy wiemy jak on się kończy ;)
Ja robię jak Borys, ale chyba jeszcze lepiej bo kupuję prezenty na trzy lata w przód. Dzięki temu oszczędzam na inflacji, rzeczy które dzisiaj kosztują po 200 zł mam już dawno kupione jak były po 120. Chyba że jest deflacja to wtedy tracę. Ale ze dwa Samsungi S20 FE miałem do grudnia pochowane po szufladach. Kupiłem po 1800, w tym roku jak Media Expert na Black Friday sprzedawał w promocji za 2500 to opchnąłem moje na OLX po 2300. Patyk w kieszeni, zawsze miałem łeb do interesów. PS5 dla brata miałem już kupione na premierę PS4 ale musiał poczekać aż wyjdą jakieś prawdziwe next geny. Nadal czeka. Ale my po ojcu, zawsze przygotowani zawczasu. Ojciec podobnie, wstaje rano, za piętnaście trzecia, latem to już widno. Wstaje ogolony bo goli się wieczorem, śniadanie jada na kolację więc tylko wstaje i wychodzi...
Borys co roku kupuje szybciej rzeczy na święta -change my mind. Co roku też o tym mówi.
I ma spokój a ja latam jak fierana i nie ogarniam co się dzieje w sklepie
Problem z podejściem Borysa jest taki, że albo ktoś się prezentu będzie spodziewał, bo porozmawiamy o tym jaki prezent kto chce albo, że kupimy prezent w sierpniu a ktoś we wrześniu sobie kupi te rzeczy albo podobną do tej którą my tej osobie kupiliśmy. I osoba będzie miała przykładowo dwa telewizory 70 cali 😁
Moja lista skupia sie na mniejszych studiach:
1. Hades 2
2. The Wolf Among us 2 (błagam, żeby tego nie skasowali, bo było już wiele przesłanek)
3. Princess Peach Show Time (Myślałem czy dać Paper Mario, ale wybrałem to jako mój główny wybór na Switchu)
4. Pop w 2D
5. Hellblade 2
6. Miejsce honorowe - Frostpunk 2, bo uwielbiam strategie. Mam nadzieję, ze wyjdzie równie klimatyczny produkt jak poprzednik.
No i oczywiście Switch 2, jednak to będzie inna kategoria. ;)
Podziwiam Borysa i podejście do tych prezentów. Ja mam problem z prezentami taki, że nie umiem wymyślać prezentów. Target też jest ciężki bo sami obdarowani nigdy nie wiedzą czego chcą (rodzina na przykład). Ja w ogóle jestem chyba hejterem zwyczaju prezentów niezależnie od okazji 😅 nie lubię dostawać prezentów, nigdy nie jestem z nich zadowolony i zawsze mam poczucie winy, więc udaje że bardzo mi się podoba. I mając ta świadomość jestem przekonany, że 90% prezentów jakie dałem innym też było nietrafione i ludzie tylko udawali zadowolonych. Dodatkowo prezentowanie jest czynnikiem podkręcającym nasz i tak już szalony konsumpcjonizm 😅 więc... Żadnych plusów 🤣😂🤣
Pozdrawiam i życzę SPOKOJNYCH świąt dla wszystkich. Jak to gdzieś usłyszałem - zalecam odrobinę zdrowego egoizmu na te święta, zamiast starać się dogodzić wszystkim dookoła 😅
Polecam ostatni filmik Kasi Gandor o prezentach 😊
Ja tez ciągle udaję zadowolonie z prezentów 😅 Dlatego jak byłem maly to zawsze prosiłem o karty podarunkowe do sklepów, zeby samemu sobie coś wybrać. Teraz po prostu się pytam co dana osoba chce dostać. Wolę kupić coś co sprawi realną radość niż silić się na jakieś niespodzianki. Taka smutna prawda.
Polecam karty podarunkowe, np. na całą galerię :)
Ja zaczęłam stosować tip Borysa o prezentach i w tym roku faktycznie część była zaplanowana wcześniej, poczekaliśmy jeszcze do listopada żeby wiedzieć czy ktoś sobie już tego czy owego nie sprawił ale jeden z pomysłów był już wstępnie gotowy od marca. To naprawdę pomaga 😀
Skomentuje zwyczaj Borysa w kontekście prezentów, bo aż dziwi mnie fakt że Borys nie widzi problemów w jego podejściu.
1. Nie mówisz jaki to jest typ prezentu, ale ja widzę tu oczywisty problem. Jeśli na pół roku przed zdefiniowałeś potrzebę czegoś, to czy czekanie pół roku na jej spełnienie jest sensowne?
Jeśli dajmy na to na prezent chce...słuchawki to czy czekanie pół roku na słuchawki ma sens? Potrzebujesz ich w sierpniu, kupujesz w sierpniu. Bo jeśli pół roku możesz czekać to czy realnie jest to ci potrzebne? Co oznacza bezpośrednio że nie spełnisz takim prezentem przygotowanym z takim zapasem jakiejś potrzeby która jest realna.
2. Potrzeba/okazja na prezent lepszy może trafić się później bo pół roku to kupa czasu i może zmienić się kontekst. Może osoba której chcesz coś podarować akurat w grudniu odkryje zainteresowanie nowe i zdecydowanie bardziej ucieszy się z prezentu związanego z z nim. Borys wyciągający wtedy prezent z przed pół roku jest jak buc którego nic nie obchodzi i który nie jest na bieżąco.
3. Nie masz możliwości dać jako prezent czegoś nowego, jakiejś premiery. Kupując np. książkę w ten sposób ryzykujesz nawet bardziej że ktoś ją przeczyta. Albo nie kupisz np. premiery którą można zainteresować.
4. Niektóre rzeczy mają "datę ważności". Ja kupuję kawę rodzicom. Drogą, luksusową z palarni. Mam ją kupić pół roku wcześniej? Idiotyzm.
5. W przypadku masy prezentów, np. voucherów, jakiś "eventów" ale także przedmiotów jako takich, kupowanie ich pół roku wcześniej powoduje:
a) ograniczenie czasu trwania gwarancji bo ta liczy się od daty zakupu
b) ograniczem czasu trwania na wykorzystanie vouchera
c) brakiem możliwości szybkiego zwrotu itd, chyba że sprawdzasz wszystkie sprzęty czy działają.
Co w skrócie oznacza że dajesz gorszy prezent niż mogłbyś dać. Taka wersja wybrakowana, powystawowa z twojej szafy.
Ostatecznie stwierdzam więc, że może technika i jest "optymalna" w sense unikania zakupów w grudniu, ale jako skuteczna forma na dobre prezenty już nie jest. No chyba że te prezenty przyjmują formę jakiś totalnych bibelotów. O ile oczywiście że można zrozumieć potrzebę kupienia czegoś konkretnego w ramach promocji, tak kupno jakiejś rzeczy tylko po to by potem ten przedmiot leżał miesiącami w szafie i czekał na okazje to sorry ale jakieś chore podejście.
Bo czemu czekasz ze spełnieniem potrzeby? A skąd wiesz że ta osoba sobie np. sama czegoś takiego nie kupi?
Reasumując, stwierdzam że jeśli ten sposób działa to dlatego że:
1. Realnie Borys sam sobie prezenty z żoną robią i to taki cyrk dla picu.
2. Kupują prezenty typu kwiatek doniczkowy albo ładna figurka słonika. Bibeloty neutralne i bezużyteczne. Nawet książki się w ten sposób nie da kupić. Jak ktoś jest czytelnikiem to w 4 miesiące spokojnie obrobi 10+ książek. Spore ryzyko że i przeczyta nasz prezent. W ogóle w ten sposób nie da się sprezentować niczego osobie która się czymś interesuje, bo realnie prezentujesz "odgrzewane kotlety". To jakbyś graczowi na prezent na gwiazdkę kupić w te święta 2023 grę z przed roku, bo na promocji była. No gracz też promocje widzial i sobie kupił.
Słaby przykład z książkami, bo jak ktoś jest czytelnikiem xd to nawet jak kupisz premiere to nie masz pewnosci ze ta osoba sobie tego nie kupiła xd Takiej osobie co dużo czyta to wgl dac książkę xd to jest tak naprawdę najgorszy prezent, chyba że ci powie jaka by chciała dostać bo inaczej jest jakieś 80% szans że nie trafisz. To tak jak z graczami ktoś Ci kupi grę xd to ma 90% szans że akurat w tej to byś sobie sam nie kupił xd😊
@@Cag3r Można kupić książkę z innej bańki jakoś powiązanej z tym co ktoś lubi. Nie zmienia to jednak faktu że kupowanie prezentu na 6 miesięcy wcześniej nie pomaga w trafności. Chętnie bym na przykładzie się dowiedział jakie to są prezenty które można kupić w lipcu i dać w grudniu
@@21yarpen Są takie rzeczy które wiesz, że ta osoba sobie sama czegoś nie kupi, np. moja mama przez chyba dwa lata jeździła z radiem w aucie którego nie wolno było dotykać bo jak już się nastawiło stację to było bardzo dobrze ;) Więc jestem w stanie sobie coś takiego wyobrazić. Prezenty kupowane tak wcześnie to raczej muszą być tego typu rzeczy.
Co do prezentów.. Prezenty kupione max do końca listopada. Bardzo czesto w ciagu roku jak spedzam czas z ludzmi ktorym te prezenty kupie padaja jakies slowa "o myslalem kupic to, tamto, przydaloby sie cos" . Wystarczy czasami zanotowac :)
Rock już zapomniał jak płakał na końcu Death Stranding. 😅
Borys jak chcesz zagrać musisz przeboleć dużo patosu, mechanik jak np używanie liny w innych grach jest zwykle a tutaj czymś bardzo przydatnym. Albo pokochasz albo nie, ale warto spróbować bo jest to na pewno inne doświadczenie niż inne gry.
Ja czekam na Stalker 2, Black Myth: Wukong i Avowed, ale generalnie na mało gier czekam z 2024r. jeśli można to zaliczyć to czekam jeszcze na DLC do ER i to w sumie tyle.
Ja tez na zbyt duzo rzeczy nie czekam, zazwyczaj o premierach dowiaduję się prędko przed premierą. Z takich pewniaków moge wymienić tylko Hades 2, Prince of Persia w 2D, The Wolf Among Us 2 i Princess Peach Show Time na Switchu.
Star Warsy dobrze sie zapowiadają, ale po sytuacji z Avatarem hype całkowicie mi opadł.
Ten komentarz miał rację. Najbliższy rok jakoś wyśmienicie się nie zapowiada. Najbardziej czekam na Logana, ale wiadomo to nie 2k24. Z tych wymienionych w odcinku to może nie czekam, ale chciałbym ograc Gothica i Frostpunka. A z poza listy, z tego co najprawdopodobniej wyjdzie to remake II bądź V generacji Pokemonów. Moje ulubione więc hype będę mieć (o ile GF nie uzna, że w tym roku nic nie robimy)
głównym zarzutem który powoduje niechęć do Skull and Bones jest to, że pierwotnie miał być to dlc do black flag pvp(czy coś takiego), a potem przerodziło się to w samodzielną produkcję, ale gracze dalej oczekiwali AC BF multiplayer, a otrzymali symulator bitew morskich. sytuację też podgrzewa fakt, że z każdym kolejnym pokazem wprowadzali elementy psujące klimat jak agresywne kolory, dużo kobiet na statkach, wielkie płyty pancerza (ale to już zmienili na lepsze). Z bólem muszę powiedzieć, że dla mnie też nie jest to na co czekałem od Black flaga.
A z oczekiwanych gier w przyszłym roku... W Death Strandind 2 nie wierzę, za wcześnie. I zgodzę się z Rockiem, nie wiem na co czekać. Ale czekam 😅
A z faktycznie wychodzących gier to chyba Enshrouded i Helldivers 2 do grania w coop 💪 poza tym chyba będzie cisza po bardzo hucznym 2023. Ewentualnie Ghost of Tsushima na PC, to będę szarpał jak Reksio szynkę 😁
Fajnie że kolejna polska gra osiąga sukces. Co do kampanii reklamowej na twitchu to przy jej starcie można było zauważyć frustrację widzów szczególnie na X trochę osób musiało się “wysrac” , teraz widać że ludzie się już “przyzwyczajają “ i opinie są pozytywne. A niektórzy strimerzy naprawdę potrafią z tego zrobić coś świetnego, jak np parisplatynov który zdecydowanie robi z niby nudnej gierki coś naprawdę ciekawego i zabawnego. Pozdrawiam
Na angielskim twitchu też było sporo streamów #ad z House Flippera - Jerma przykładowo prowadził wewnątrz gry jakiś budowlany konkurs, w którym brali udział inni streamerzy.
Ja, najbardziej czekam na jakieś informację na temat dodatku do dying light 2 (podobnego wielkością do the following), mam nadzieje że chociaż zapowiedzą.
Druga gra, właściwie to również dodatek, tylko do elden ringa.
I ostatnia, to na star warsy od ubisoftu.
Nie ma w przyszlym roku jakoś większych premier, że bym czekał jakoś mocno, dlatego dalem 2 dodatki bo bardziej mnie interesują niż większość zapowiedzianych gier na 2024.
Z zagranicznych streamerów w House Flipper 2 grał na przykład Neil Newbon, aktor grajacy Astariona w BG3, obecnie bardzo popularna osoba z dużą, międzynarodową widownią.
I cyk będzie czego słuchać w pracy !
5:20 Borys mowiles kiedys ze nie bedziesz korzystać z Peppera bo oni nadal prowadzą biznes z Rosji a nadal promujesz ten serwis :)
Sam moderator śmieszkował z tego na pewnym discordzie (nie z borysa tylko z tego ze maja strone w Rosji bo była afera kiedyś na wykopie o to)
Większość ludzi nie kupuje wcześniej prezentów bo nie stać ich na zamrożenie pieniędzy na kilka miesięcy. Często czekają też na premie świąteczne. I to, że kogoś nie stać nie oznacza, że jest biedny. Wynika to przeważnie z braku umiejętności zarzadzania budżetem. Co z koleii jest efektem kultury konsumpcjonizmu (ile masz, tyle wydaj).
Ci ludzie często biorą małe kredyty, żeby spłacać raty przez następny rok, nie mogli niczego odłożyć, a na koniec znowu biorą mały kredyt w kolejnym grudniu.
Kredyty na wakacje/prezenty/zachcianki to straszna glupota
Borys święta to nie tylko kupienie prezentów. Świeże ryby też kupujesz w październiku i trzymasz do wigilii? Albo szynkę na pieczeń na pierwszy dzień świąt? Jasne można zamrozić, ale to nie to samo. Cwaniaczkują ci co jedzą w wigilię humusik z pudełka przy plastikowej choince, albo wbijają na gotowca do rodzinki 😀 Trochę wysiłku nie zaszkodzi
Ostatni Samuraj jeden z ulubionych filmów ;) trzeba zapisać ;)
1. Blue Protocol - Brakuje mi nowoczesnego MMO na rynku
2. Gothic Remake - Wiadomo
3. Enshrouded - W Valheim spędziłem 450h, a ta gra wygląda jak lepszy Valheim
Może już w grudniu zaraz po wigilii zacząć kupowac prezenty na przyszle świeta? :D
Życzę wszystkim wesołych Świąt ❤🎉
death stranding
tajemica 10/10
fabuła 7/10
muzyka 10/10
grafika 8/10
gameplay 4/10
cut scenki 11/10
O kozak, film na zakończenie nocki B)
Powiem tak: nie jestem fanem star wars w ogóle... Ale to co pokazał ten gameplay to wygląda kosmicznie, aż chce w to zagrać. Zupełnie nie jak gra Ubi. Nie zdziwionym się jakby po premierze ta gra konkurowała by o grę roku.
Wrrrr! Chłopoki! Nie można się "miło rozczarować"!
Dzięki za materiał.
Jedyna gra, która mnie interesuje z tego zestawienia, to GTA VI...to nie jest gra z 2024 roku. Super, będzie można nadrobić gry z 2023 :D
To jaka będzie Persona 3 Reload jeszcze przed nami. Obawiam się jednak, że mimo wszystko ze względu na materiał źródłowy nie będzie to aż tak dobra gra jak Persona 5 (Royal) mimo, że zapowiadają sporo systemów właśnie z tej części. Dlatego Borys, wydaje mi się, że jeśli chcesz poznać tą serię to od Persony 5 Royal powinieneś zacząć. Jest wersja na Switcha, natomiast gra również świetnie działa na Steam Decku. Ze względu na formułę gry i to jak bardzo jest długa świetnie się ona sprawdza na handheldzie właśnie :)
Ja robię zakupy świąteczne na zapas i na raty. W tym sklepie coś się znajdzie to kupię, pójdę następnego dnia do drugiego znajdę kolejne rzeczy potrzebne to kupuje. Na spokojnie i na raty ani człowiek nie nosi za dużo ani nie musi biegać do 5 sklepów bo coś wykupione.
W nowe Prince od Persia zagram z chęcią. Właśnie wczoraj, po latach, odświeżyłem sobie pierwszą grę, z 1989 r., i jest fantastyczna. Nie ma jej na Steamie, GOGu, ale jej kod został udostępniony, i powstały porty, dzięki czemu można w to zagrać. Dziś zabieram się za część 2.
dzień dobry, też witam państwa i miasta jak i również wsie. 😉
Wiadomo juz czy bedzie dubbing pl w star wars outlaws ?
Co do Stalkera 2 mam również poważne obawy. Jako osoba, której dzieciństwo przypadło na wyczekiwania za Shadow of Charnobyl, a potem kolejnych części oraz aktualnie genialnych modyfikacji, a dodatkowo fan ksiąźek post apo w tym uniwersum to boję się, że ta gra będzie zwykłą, generyczną i liniową strzelanką. W trailerach więcej widziałem CoDa niż surowego klimatu Zony.
Jak grałem w GreedFall to też miałem odpalony ten filtr co Remigiusz. " Gra RPG oczami Rocka" i też mi się gra podobała mimo jej drobnych wad 😅. Ale szkoda że jak na razie nie planują dwójki w pl😢
Wesołych świąt wszystkim życzę A w szczególności naszym panom podcastowym
Mam wrażenie, że Borys wygląda podobnie do Wardęgi xd Skull&Bones sprawdzę jak znajdę w Chipsach serowych, które będą na przecenie 😀Na Star Wars Outlaws czekam, aczkolwiek jestem zdania, żeby nie rozpalać hype'u u siebie zbyt mocno na tę grę, bo wiem że ją robi Ubisoft, czyli może wyjść tylko ładny świat i nic poza tym. 😮 Prawdziwym Bangerem będzie według mnie Black Myth Wukong, szkoda że robią to ludzie, którzy są seksistami i są oskarżani o toksyczną kulturę pracy, ale przynajmniej nie są z Rosji...
PS. Greedfall to dla mnie duchowy spadkobierca Gothica, kurde jakie to było drewnooo
To jak idziesz do sklepu na zakupy to przed wyjściem robisz giga research na temat każdego producenta, żeby wiedzieć które produkty bojkotować? 😂
Co cię chłopie obchodzi kultura pracy w małym studiu albo kraj pochodzenia. Atomic Heart super gra, a niektórzy się splakali, bo w zamordystycznej Rosji autorzy gry którzy oracowali nad nią kilka lat nie zaczęli pisać na twitterku, że im przykro z powodu Ukrainy 😂
@@TheMementoJungleW którym miejscy napisałem, że będę bojkotować Black Myth Wukong? Zamierzam ją jak najbardziej sprawdzić. A Rosji nie zamierzam wspierać, to jest już raczej indywidualna kwestia. Nie researchuje specjalnie gier, po prostu o tej informacji się dowiedziałem z netu.
Taka sugestia dla Borysa - odpal sobie Death Stranding na najniższym poziomie trudności - ja tak zrobiłem i dobrze się bawiłem, bo przechodziłem grę dla fabuły.
Wracam do domu z Holandi więc cud godzina czegoś do oglądania
ja też w tym roku wyjątkowo na początku listopada miałem wszystkie prezenty załatwione, jakie było moje zdziwienie jak będąc w domu rodzinnym w połowie listopada, dowiedziałem się od mojej Mamy że w tym roku planują wylosować po jednej osobie żeby nie kupować prezentów dla wszystkich.. :D No cóż, ja wspomniałem że mam prezenty dla wszystkich, i decyzja nadrzędna poszła że w takim razie jednak wszyscy wszystkim skoro ja już mam.. więc obawiam się że siostra czy brat mogą we mnie rzucać spojrzeniami w wigilię :D Ale potwierdzam że uczucie prześwietne kiedy ma się wszystko tak wcześnie załatwione, zawsze to był horror a w tym roku, rozpiska na miro, o nikim nie zapomnę, koszty też się rozkładają przyjemniej na przestrzeni 3 miesięcy a nie jednego, same plusy ;)
54:19 - nigdy tego nie zrozumiem 😅 zwlaszcza deklaracja Borysa, ktory jednak jest dość krytyczny względem gier, że jemu się ta produkcja podobała. Nie wiem na ile jest to subiektywne odczucie odnośnie np. settingu albo innego elementu gry, ale np. dla mnie, czyli osoby która zrobiła na 100% Origins z dodatkami, była napalona po nim na Valhalle i również zrobiła ją na 100%, ale bez dodatków z powodów odruchów wymiotnych 😅 dodam, że obecnie dla zabicia nudy przechodzę Odyssey. Po tych doświadczeniach stwierdzam, że Ubisoft robił stały regress w każdej kolejnej grze, a Valhalla jest tego najlepszym przykładem. Tam praktyczbie każdy dobrze działający system z poprzednich dwóch gier został pogorszony, albo wycięty i zastąpiony gorszym. To naprawdę nie jest dobra produkcja i bardzo martwi mnie bronienie jej, bo przystajemy na taki regres, nie oczekując rozwoju.
W kwestii Valhalli, żeby nie pisać eseju bo to nie miejsce, ani narzędzie (do szału doprowadzi mnie ta autokorekta), polecam materiał o problemach tej produkcji z kanału Luke Stephens.
Mam taką teorię, że dla graczy, którzy nie są fanami AC i nie ogrywali tak hardcorowo tych wszystkich gier jest to dosyć dobra odsłona. A szczególnie jak się jej nie porównuje do chociażby Origins i Odyssey. A wydaje mi się, że Borys ogrywał tę część przed Odyssey, nie wiem czy grał w Origins. Tak czy siak rozumiem, że mogła się podobać. Dla mnie to Mirage, Valhalla to najgorsze części, a tuż za nimi jest Syndicate.
@@Memmax13 mnie się wydaje jeszcze, że Origins dostał krytykę, bo śmiał wejść do gatunku RPG i naśladować popularnego Wiedźmina. Przez co wiele osób się odbiło na wejściu. A później się to już wyrównało i do takiej Valhalli podeszli bardziej otwarci. Ale przez to brakuje porównania wstecz do systemu lootu, ekwipunku, zarządzania używanym orężem, podróżowania wierzchem, czytelności mapy, rozwoju postaci. Możnaby długo wymieniać. Stąd polecenie materiału Luka
37:18 Hadesa robi studio SuperGiant Games. Supermassive są od UntilDawn itd.
Pomyliłem nazwę, zgadza się, ale nie dokonania :)
Ja mam nadzieję że w 2024 dowiemy się czegoś więcej o nowej części Mass Effect :)
Ja to biorę przykład z Borysa i przed świętami kupuje już prezenty na 5 następnych świąt. Mega polecam, życie bezstresowe
Ach... krytycy... dlatego olać krytyków bo ten film jest rewelacyjny, aktorstwo, zdjęcia, dobre tempo i do tego porusza dużo ważnych w dzisiejszych czasach spraw.
Nie wiem dlaczego Rock ciągle porównuje Stalker 2 do The day before. Development tych gier to dwa różne światy Rocky, please :)
Nie czekacie na nowe Hellblade? Wiem, że Borys jesteś zmęczony ciągłym jej teasowaniem, ale cierpliwości, bo jestem pewien że to będzie znów nietuzinkowa opowieść jakiej nigdzie nie spotkamy.
Zdrówka panowie 🍻
pio mio też nagrał swoje top 10
jakby wszyscy byli Borysem to mielibyśmy Nowy wspaniały świat A.Huxley'a
W sumie to nie rozumiem dlaczego część ludzi utożsamia święta ze stresem a tym bardziej kupowanie prezentów? Może 20 lat temu jak miałem 15-17 lat faktycznie na ostatnią chwilę nie było czegoś w sklepach i był stres ale teraz ? Ludzie szkoda życia na takie stresy ! Spokojnych świąt ! ❤🎉
Ludzi stresuje wydawanie pieniędzy bo mają ograniczone budżety, a święta to dodatkowe wydatki.
@@przemek_13 rozumiem. Trzymaj się !
House Flipper - dawaj wiadro, będę rzygał
Ja czekam na Wukonga najbardziej, ale mam obawy że moze to byc mega zawód
53:25 - drodzy panowie, mówicie coś o dojeniu graczy przez producenta. Blizzard? Pfff, przy Paradoxie Blizzard to pikuś :D
Paradox swoje gry sprzedaje na części w postaci DLC, a ludzie od lat to kupują. 🙄
ludzie jadą po S&B bo jest to teraz modne, ja pograłem wcześniejsze testy i w ten weekendowy, nie jest to arcydzieło ale nie jest też to gniot jak większość "ekspertów" przedstawia. Coraz częściej są nagonki które są modne, już dawno skończyłem oglądać recenzje na premiery
Dzień dobry wszystkim. Znośnego poniedziałku, byleby do weekendu.
Najbardziej jestem ciekaw: Replaced, Japanese Drift Master, Black Myth: Wukong, ILL (o ile to nie scam). Co do Rise of the Ronin, to przygotujcie się na wpierdol, bo gameplay'owo przypominać będzie raczej Wo Long Fallen Dynasty.
Star Wars Outlaws to będzie mocny średniak, w dodatku granie kobietą mnie nie przekonuje bo nie potrafię się w czuć w grę jaką gram...
Mam nadzieję, że w przyszłym roku wyjdzie również Assassin's Creed Red
ja też staram się z prezentami wcześniej, a rżnie to wychodzi
obejrzałem za namową Borysa ZomibiBobry...faktycznie są cycki.... ale sceny przemiany ludzi w Zombi bobry wymiatają :) czekam na ZombiBobry II, ten film ma zdecydowanie potencjał na kontynuację.....no bo co dalej z tymi bobrami się stało ????
Mam nadzieje, że to marzenie Rocka o monopolu Nvidii pozostanie w sferze marzeń tylko i wyłącznie. Rozumiem jaranie się ich rozwiązaniami, ale niczego innowacyjnego nie wprowadzają, a dodatkowo ładnie rąbią swoich klientów. Już wolę by AMD sięgnęło po więcej, przynajmniej ich FSR nie jest zależny wyłącznie od ich GPU, jak to w przypadku DLSS ;)
Dla mnie nr.1 w przyszłym roku to zdecydowanie Skull and bones na 2 miejscu Star Wars Outlaws i nr.3 Greedfall 2
Szkoda, że nie ma trzeciej osoby do podcastu w tym temacie 😢
Np Archon ❤
Remigiusz, gdy Nvidia robi "coś" - super. Remigiusz, gdy Starfield ma "wsparcie" od AMD - hur dur dyskryminacja xD - uwielbiam.
Wymawia się plejstejszą!
Silksong i dlc do Elden Ring - nic więcej do szczęścia growego w przyszłym roku mi nie potrzeba ;)
1. Wolverine (o ile wyjdzie)
2. Silent Hill 2 Remake
3. Black Myth: Wukong
Z premedytacją nie powiedzieliście o hellblade 2 czy po prostu zapomnieliście? Gra ma za ciężki klimat?
Borys już w listopadzie ogarnął wszystkie zakupy świąteczne... czyli trochę długo ten karp sobie w wannie popływa.
Ale jajcarski komentarz. Idę boki zrywać...
Ja z rodziną się umówiłem że żadnych prezentów dla siebie jedynie dla dzieci.
ja najbardziej czekam na jurassic park survival ale na razie nie ma daty
jak to mają być najciekawsze gry to śmiech. Na szczęście są ciekawe gry w 2024r. a nie te crapy co przestawiliście.
Kurde kompletnie nie zwróciłem uwagi że Expanse od Telltale już wyszło. Dzięki Rock
Rock chwali dlss, ale prawda jest taka, że o ile założenia są świetne to wielu developerów sięga po niego, aby ciąć koszta optymalizacji i potem wychodzą niezoptymalizowane kupy niestety : (
Serio takie zachwyty nad technologią Nvidii i ani słowa o udostępnionym kodzie źródłowym FSR3? :D
Nic nie wiem :O
Ja czekam na I, The Inquisitor na podstawie cyklu inkwizytorskiego Jacka Piekary, ma potencjał, ciekawe jakie będzie wykonanie
Borys mogłeś do Radomska to byśmy sie piwka napili
Borys, polecam zrobienie prawa jazdy, i bycie niezależnym od pociągów i kursów.
i bycia zależnym od stanu samochodu, cen paliw, korków i bezpieczeństwa na drodze
@@retryghane tak jakby w pociągu ci nic nie groziło, ani cena biletów, ani opoznienie pociagow xd
@@retryghane Do auta lejesz i jedziesz. O ktorej ci sie podoba, gdzie ci sie podoba, i kiedy ci sie podoba
@@vix23 argument z cenami biletów niepełnosprawny jak prawdopodobnie pojazd, którym jeździsz, a jeśli chodzi o opóźnienia to faktycznie masz racje, ja jadąc spóźnionym pociągiem trafiam do celu dopiero na następny dzień, zupełnie jak informacje do twojego łba
cieszę się, że przynajmniej byłeś w stanie wyciągnąć asa z rękawa jakim jest wygoda, że jedziesz kiedy i gdzie chcesz, idealna linia obrony dla osób, których matka nie nauczyła planowania i organizacji swojego życia
mateuszku, radzę trochę poszerzyć horyzonty bo sposób w jaki demonstrujesz swoją mądrość może nie pasować przyszłemu kierowcy mazdy chociaż i tak podejrzewam, że na spotkaniach w wiejskich remizach wystarczy
i już mozesz się nie wypowiadać, tylko zaczać sobie planować dzien :D@@retryghane
Jak słuchałem waszych opinii o SW Outlaw, to w głowie biło mi zdanie Grzegorza Bobreka: "gracze są, kurva, najgorsi".
Dzień dobry.
no ok, a wytlumaczcie mi o co chodzilo ze scena z jeleniami ? no bo niby co wplynelo na ich zachowanie w swietle krotkiego czasu w jakim sie akcja odbywa
Witam,
1. Final Fantasy, 2. Dragons Dogma, 3. POE dwa
Ten Rise of the Ronin to będzie souslike jak Nioh Borysie raczej
A co z drugim dodatkiem do Dying Light 2? Również miał się pojawić w 2024 ;-)
Kolejny rok posuchy. Przynajmniej będzie czas, aby nadrobić inne tytuły
Borys - jeżeli Cię to pocieszy - ja kupowałam bilety na pociąg miesiąc temu i już było ciężko w tym okresie
BORYS SZCZERY KOLO 👌👍 ten drugi ręce opadają ą ę nie da się go słuchać
Tworzycie świetną parę chłopaki
Dzieńdoberek
Jest Czarny Piatek, ktory trwa dlugo, a ludzie i tak kupuja na ostatnia chwile bez promocji. Dosc to smieszne
Czy ktoś może liczy ile razy Remik Fajnopolski użył słowa "DOWIÓZŁ" W KAŻDYM FILMIE?!
W ,,Gohticu" każdy npc, ma mieć inny model twarzy.
w ogóle zapomniałem o tch Star Warsach
Ja czekam na black myth wukong i star warsy, naprawde słabo rok się zapowiada
W filmie mówili że to tankowiec, a tak naprawdę to był masowiec...
Switch 2 jest potrzebny. Może w końcu Pokemony zaczną wyglądać dobrze. Niby grafika się nie liczy ale jak twórcy leją na grafikę do tego stopnia że gra wygląda jak kupsztal to jest to duże no no.
to sa wielkie firmy które wydaja wielkie pieniadze na reklame i nie zna twticha ....
jakby połowie tych stremerów zostawili termin a drugiej połowie dali za tydzien to by byl wiekszy efekt
albo przynajmniej zmienic godziny i rozłozyc na caly dzien a nie wszyscy w tym samym czasie
efekt skali przy tylko polskich streamerach totalnie sie rozmył bo powszechnie wiadomo ze widzowie na twtichu nie ogladaja tylko 1 streamera
a kula sniegowa nie dziala jesli stremerzy sa nie anglojezyczni
łatwo to zobaczyc przy jakis koreanskich streamerach ktrorzy reklamuja jakies ich gry
ala-mobilne tam jeden streamer ma 30 k widzów a łacznie przy takich reklama gra ma z 300 k widzów ale to działa bo idzie to na rynek koreanski ewentualnie azjatycki ale nich w usa czy w europie w to nie gra a nie nie kupuje
watpie aby playway celował w rynek polski
oczywiscie ze gra sie sprzedała swietnie ale nie przez ten ruch tylko ze to dobra gra i dobre rezencje
GreedFall aspekty RPG spoko, ale fedex wchodził w pewnym momencie za duży
Ależ w tym odcinku Rock i Borys opluli Square i Final Fantasy VII: Rebirth :D